Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI

[iceflower]

Hosenko, isa

Heh no i czekamy na znajomych, bo w ostatniej chwili pojechali po buty. Mam nadzieje, że zaraz wrócą, bo już bym pojechała najchętniej.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Chyba w takim razie przetestuję wszystkie rodzaje poza tym do przetłuszczających się, bo to też nie dla mnie.

Hehe, mnie kusi mango i tiare jeszcze, bo ta morela jakaś taka sztuczna mi się wydała

Napisane przez fuksjaa

Dziś wybieram się do Tesco, to akurat powącham wszystkie zestawy. Przypuszczam, że wypróbuję kolejno każdy poza tym do przetłuszczających się włosów.

Hehe, to zanim ja moją żurawinkową serię wykończę, to może Wy zdacie relację z jakiejś innej. U mnie dziś będzie próba generalna

Napisane przez fuksjaa

Przykro mi, że drugie kolanko też będzie wymagało zastrzyków..

Ano nieciekawie, ale przyznam szczerze, że bardzo mnie to nie zdziwiło. W końcu obie nóżki mam koślawe, i skoro lewe kolano padło, to lada moment może paść i prawe, co właśnie wyszło. Także lepiej niech mnie teraz naszprycują tymi zastrzykami póki nie jest najgorzej, to może chociaż poprawa będzie dlugoterminowa. Bo to też nie jest tak, że wezmę po takiej serii i mam z głowy na najbliższe 10 lat Trzeba dbać i uważać cały czas, co też zamierzam czynić. Oczywiście nie dając się zwariować, jakoś się ruszać muszę.

Napisane przez fuksjaa

Usłyszałam wczoraj od koleżanki, z którą nie widziałam się jakoś 2 tygodnie, że chudnę w oczach. Bosko.
Bardzo mnie to motywuje.

Fajnie.
Podziwiam, że masz taką motywację i że tak ładnie schudłaś. Mi ciągle to nie wychodzi. Pół dnia jem z głową, a drugie pół odpuszczam i tak codziennie Aż zła jestem na siebie
A możesz mniej wiecej powiedzieć co jadłaś, żeby nie tyć, a chudnąć? Brałaś jakieś wspomagacze? Pewnie nie, bo w sumie masz tyle ruchu, że chyba sama aktywność wystarczająco podkreca Twój metabolizm.

Napisane przez emememsik

Właśnie przyszła do mnie paczuszka z Maybelline, której w ogóle się nie spodziewałam. W środku tusz The Falsies Volum' Express i błyszczyk Color Sensational . Tym ostatnim jestem zachwycona.

Też wygrałaś?
A co to za błyszczydło, bo nie kojarzę

Napisane przez Hosenka*

Ja jutro ide na rodzinnego grilla, w niedziele na zakupy grillowe z koleżanką (mam nadzieję, że Real będzie otwarty ) a w poniedziałek grill u koleżanki - mam nadzieję, że pogoda się uda.

U nas też grill i też mam nadzieję, że będzie ładna pogoda. Planuję w ten weekend odpoczywać, odpoczywać i jeszcze raz odpoczywać I nie obrażę się, gdyby było tak ciepło, żebym mogła wypróbować świeżo zakupiony filtr Bielendowy do ciałka leżąc plackiem na ogródku No i na mus rowerek pójdzie w ruch.
A w niedziele real pewnie czynny, nasze Tesco normalnie, od 6 do 24 (jest całodobowe, ale wiadomo 1 i 3 wolny)

Napisane przez iceflower

Heh no i czekamy na znajomych, bo w ostatniej chwili pojechali po buty. Mam nadzieje, że zaraz wrócą, bo już bym pojechała najchętniej.

To sobie odpowiednią porę wybrali, nie ma co. Poza tym, że tłumy ludzi w sklepach, w Krk pewnie do tego niezłe korki, to ja bym się trochę bała od razu uderzać w nowych butach w góry. Znając życie mnie by zaraz obtarły

[Vibeska]

Witam weekendowo

Wczoraj przyleciał braciszek z Cpru, więc spędziłam cały dzień w drodze, upał był niemiłosierny, straszna duchota, 34 st. w słońcu!
Ale się cieszę że on jest !
Przy okazji kiedy na niego czekalismy to wstąpiłam do Natury i zakupiłam dwa lakiery do paznokci - piekny głęboki fiolet i brudny róż i dwie kredki podwójne - biało czarna i niebiesko -granatowa.
No wpadł mi też róż do polików essence, już go kiedyś miałam i cieszę się że znowu go dorwałam.

No tak, i dzisiaj leje
Jak będzie taka pogoda to ja sie chyba pochlastam

[isa666]

Nie ma to jak wstać o 6.45 kiedy mogłabym spać dłużej No, ale obudziłam się wcześnie to szkoda dnia marnować.

Napisane przez fuksjaa

Moja koleżanka kupiła sobie ten nowy Maybelline i jest średnio zadowolona - podobno fajnie wydłuża, ale nie pogrubia ani nie podkręca. Z tego co zaobserwowałam, daje bardzo naturalny efekt.

Mi zależy na pogrubieniu najbardziej, ale właściwie wszystkie tusze Maybelline dopiero tak po tygodniu-dwóch są dobre, bo wcześniej z pogrubianiem jest tak sobie. Może z tym też tak będzie

Napisane przez Vibeska

No tak, i dzisiaj leje
Jak będzie taka pogoda to ja sie chyba pochlastam

U mnie też ulewa od rana A miałam nadzieję, że się w słonku powygrzewam i może nieco opalę Ale nie załamuję się, jest jeszcze wcześnie i na pewno się przejaśni w ciągu dnia. Choć jeden dzień tego długiego weekendu musi być słoneczny!
A jutro planuję wypad na zakupy, bo galerie otwarte a skoro tyle ludzi z Krakowa wyjechało to nie powinno być tłumów. Poszukam brązerka AD i mam ochotę kupić sobie jakąś spódniczkę do pracy. I może jeszcze jakieś kolczyki, bo wieki nie kupiłam nowej pary

[Organzza]

Napisane przez MagJa

Hehe, mnie kusi mango i tiare jeszcze, bo ta morela jakaś taka sztuczna mi się wydała

to w końcu jest morela?

Napisane przez isa666

U mnie też ulewa od rana A miałam nadzieję, że się w słonku powygrzewam i może nieco opalę Ale nie załamuję się, jest jeszcze wcześnie i na pewno się przejaśni w ciągu dnia. Choć jeden dzień tego długiego weekendu musi być słoneczny!
A jutro planuję wypad na zakupy, bo galerie otwarte a skoro tyle ludzi z Krakowa wyjechało to nie powinno być tłumów. Poszukam brązerka AD i mam ochotę kupić sobie jakąś spódniczkę do pracy. I może jeszcze jakieś kolczyki, bo wieki nie kupiłam nowej pary

u mnie padało przez noc, podobno deszcz (oczywiście nie ciągły ) ma się utrzymać przynajmniej do wtorku

[Hosenka*]

Napisane przez Vibeska

Witam weekendowo

Wczoraj przyleciał braciszek z Cpru, więc spędziłam cały dzień w drodze, upał był niemiłosierny, straszna duchota, 34 st. w słońcu!
Ale się cieszę że on jest !
Przy okazji kiedy na niego czekalismy to wstąpiłam do Natury i zakupiłam dwa lakiery do paznokci - piekny głęboki fiolet i brudny róż i dwie kredki podwójne - biało czarna i niebiesko -granatowa.
No wpadł mi też róż do polików essence, już go kiedyś miałam i cieszę się że znowu go dorwałam.

No tak, i dzisiaj leje
Jak będzie taka pogoda to ja sie chyba pochlastam

A to nie Ty pozbyłaś się Essencowego różu (miałaś chyba 2) bo Cię zapychał?

[sleepy]

Napisane przez karolina1985

Miłego weekendu Wszystkim

Również życzę Wam miłego weekendu, dużo relaksu i słońca.

Napisane przez emememsik

Musiałam sobie wynagrodzić fakt zwleczenia się z łóżka o 6.30. (dla mnie w przeciwieństwie do isy jest to ogromny problem )

Chyba zastosuję taką politykę u siebie i będę wynagradzać sobie każde przymusowe wstawanie przed 7

Napisane przez isa666

U mnie też ulewa od rana A miałam nadzieję, że się w słonku powygrzewam i może nieco opalę Ale nie załamuję się, jest jeszcze wcześnie i na pewno się przejaśni w ciągu dnia. Choć jeden dzień tego długiego weekendu musi być słoneczny!
A jutro planuję wypad na zakupy, bo galerie otwarte a skoro tyle ludzi z Krakowa wyjechało to nie powinno być tłumów. Poszukam brązerka AD i mam ochotę kupić sobie jakąś spódniczkę do pracy. I może jeszcze jakieś kolczyki, bo wieki nie kupiłam nowej pary

U mnie co prawda nie leje ale i tak jest podejrzanie szaro.
Też mam nadzieję, że jutro tłoku w galerii nie będzie i będzie można spokojnie bez nerwów połazić i sobie coś wyszperać.
Chę dokładnie pomacać te nowe róże/rozświetlacze bourjois. Ostatnio widziałam je w Douglasie ale miałam ciężką torbę i trochę zajęte ręcę więc nie miałam możliwości potestowania wszystkich kolorków. Ładny jest ten najjaśniejszy odcień różu ale dla mnie zdecydowanie za jasny a rozświetlacz w komplecie bardzo przypomina diorowego shimmera rose.

[fuksjaa]

Sleepy, boski podpis.

Wrzuciłam swój pielęgnacyjny zbiorek.

Zbieram się, muszę się trochę ogarnąć, bo nadal jestem w stroju nocnym i nie wyglądam najlepiej. A wypadałoby nie straszyć w majowy weekend.

[Organzza]

Napisane przez fuksjaa

Wrzuciłam swój pielęgnacyjny zbiorek.

Zbieram się, muszę się trochę ogarnąć, bo nadal jestem w stroju nocnym i nie wyglądam najlepiej. A wypadałoby nie straszyć w majowy weekend.

super zbiór choć spodziewałam się, że masz tego więcej

właśnie piję nową kawę Kopiko Java Coffee - bardzo mi smakuje, choć rzadko sięgam po kawę, a jeszcze rzadziej ją słodzę przynajmniej nie przypomina lekkiego cappuccino jak większość kaw 3 w 1
a po opakowaniu myślałam, że to ich nowe cukierki

[fuksjaa]

Napisane przez Organzza

super zbiór choć spodziewałam się, że masz tego więcej

Ja też.
Kiedy wyciągnęłam wszystko i zaczęłam robić fotki, wyzbyłam się wszelkich wyrzutów sumienia i srwierdziłam, że mogę robić kolejne zakupy.

[isa666]

fuksjaa ja też myślałam, że masz tego więcej, ale w sumie wg. mnie taka ilość jest w sam raz

Coś się zaczyna niebo przejaśniać, ale chyba jednak słońce dziś nie wyjdzie

[noseknosek]

W Lublinie była wielka burza z piorunami. Cudnie!

Lecę oglądać zbiór fuksji.

[MagJa]

Napisane przez Organzza

to w końcu jest morela?

Eeee, nie ma moreli, przynajmniej u mnie, a ja wczoraj byłam naprawdę nieprzytomna
Miałam napisać, że kusi mnie avocado + karite, a mango + tiare wydało mi się sztuczne
Wczoraj użyłam już zestawu olejek araganowy + żurawina i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Włosy są miękkie i gładkie, ale nie przeciążone. Szampon wydaje się być wydajny, jest taki kremowy i ładnie się pieni. Za to odżywka jak na mój gust zbyt lejąca, ale może dzięki temu właśnie jest lekka i nie obciąża. Włosy rozczesały się gładko
Mając ten zestaw na półce ciężko będzie mi wymęczyć resztki różowego HE

Napisane przez Organzza

u mnie padało przez noc, podobno deszcz (oczywiście nie ciągły ) ma się utrzymać przynajmniej do wtorku

U nas tak samo. Obudziłam się przez to po 9, usłyszałam jak leje i przekręciłam się na drugi bok. Wstałam po 12

Napisane przez fuksjaa

Wrzuciłam swój pielęgnacyjny zbiorek.

Zaraz idem oglądać

Napisane przez fuksjaa

Zbieram się, muszę się trochę ogarnąć, bo nadal jestem w stroju nocnym i nie wyglądam najlepiej. A wypadałoby nie straszyć w majowy weekend.

Hehe, to tak jak ja. W ogóle jakaś taka połamana jestem, nic mi się nie chce, więc i stroić też. Ale zaraz chyba chociaż domowe dresiki na siebie zarzucę.

Napisane przez Organzza

właśnie piję nową kawę Kopiko Java Coffee - bardzo mi smakuje, choć rzadko sięgam po kawę, a jeszcze rzadziej ją słodzę przynajmniej nie przypomina lekkiego cappuccino jak większość kaw 3 w 1
a po opakowaniu myślałam, że to ich nowe cukierki

Ooo, dobrze wiedzieć, bo ja też byłam pewna, że to cukierki W takim razie kupię sobie przy najbliższej okazji.

[fuksjaa]

Napisane przez MagJa

Fajnie.
Podziwiam, że masz taką motywację i że tak ładnie schudłaś. Mi ciągle to nie wychodzi. Pół dnia jem z głową, a drugie pół odpuszczam i tak codziennie Aż zła jestem na siebie
A możesz mniej wiecej powiedzieć co jadłaś, żeby nie tyć, a chudnąć? Brałaś jakieś wspomagacze? Pewnie nie, bo w sumie masz tyle ruchu, że chyba sama aktywność wystarczająco podkreca Twój metabolizm.

Tak mniej więcej, to nawet jak już nie byłam na redukcji to jadłam sobie podobnie jak na niej (), tylko w większych ilościach, chociaż starałam się nie przejadać.
W moim jadłospisie było sporo rzeczy gotowanych/duszonych/pieczonych bez tłuszczu (ryby i chude mięso, innego nie tykam ), duuużo warzyw i owoców (ale owoce to jadłam tak do 15.00), na śniadanko różne wersje owsianki, ciemny chlebek (ale taki prawdziwy ), różne sałatki (jeżeli z sosem to raczej opartym na jogurcie, a jak bez to tylko z oliwą z oliwek), wieśniaki, twarogi z żurawiną , no i dbałam o to, żeby kolacja była białkowa.

Poza tym wiadomo - dużo wody i zielonej herbaty, dodatkowo jeszcze piłam pokrzywę na włosy i pazurki. Nie jadłam praktycznie w ogóle słodyczy.
Oczywiście nie zawsze było tak idealnie, czasem też czymś zgrzeszyłam. A jak już zgrzeszyłam, to ćwiczyłam więcej i tyle.

Suplementów nie brałam i nie biorę. : )

Isa, mnie też pasuje taka ilość, chociaż jak teraz wszystkie mówicie, że myślałyscie, że mam wiecej, to zakupy kuuszą.

[Hosenka*]

Fuksja: podoba mi się Twój zbiór Optymalny CHcaiąłbym mieć kiedyś taki
Powoli dąże do celu. Widac zmniejszenie mojego zbioru, wręcz namacalnie - część kosmetyków trzymam w takich łazienkowych łączonych koszykach na kółkach (wiecie o co chodzi?) - dzisiaj jedną kosmetyczkę z dolnego koszyka przełożyłam do górnego (dzięki zużyciom zrobiło mi się w nim luźniej) i dzięki temu mogłam do niego włożyć teraz małe torebki, które miałam w kilku miejscach.

Oby tak dalej.

[MagJa]

Napisane przez fuksjaa

Tak mniej więcej, to nawet jak już nie byłam na redukcji to jadłam sobie podobnie jak na niej (), tylko w większych ilościach, chociaż starałam się nie przejadać.
W moim jadłospisie było sporo rzeczy gotowanych/duszonych/pieczonych bez tłuszczu (ryby i chude mięso, innego nie tykam ), duuużo warzyw i owoców (ale owoce to jadłam tak do 15.00), na śniadanko różne wersje owsianki, ciemny chlebek (ale taki prawdziwy ), różne sałatki (jeżeli z sosem to raczej opartym na jogurcie, a jak bez to tylko z oliwą z oliwek), wieśniaki, twarogi z żurawiną , no i dbałam o to, żeby kolacja była białkowa.

Poza tym wiadomo - dużo wody i zielonej herbaty, dodatkowo jeszcze piłam pokrzywę na włosy i pazurki. Nie jadłam praktycznie w ogóle słodyczy.
Oczywiście nie zawsze było tak idealnie, czasem też czymś zgrzeszyłam. A jak już zgrzeszyłam, to ćwiczyłam więcej i tyle.

Suplementów nie brałam i nie biorę. : )

Dzięki I ja muszę się zastosować do reguł zdrowego żywienia, tylko kurka, nie ma to jak zjeść pyszne kanapeczki na kolację. Oczywiście z ciemnym chlebkiem, bo u mnie się praktycznie tylko taki je. Kolacje białkowe jakoś mnie nie kręcą. I nudne i mało sycące. Mogę zjeść omleta na przykład, ale z dżemem, a to już odpada. Sam twarożek też mnie tak nie nasyci, jak ten sam twarożek z 2 kromkami chleba razowego. Tuńczyk owszem, ale w sałatce z majonezem
No i te słodycze
Co do mięs też nie lubię tłustych, ale na obiad staram się jeść w miarę normalnie, ograniczając ilość ziemniaków/kasz, a zwiększając warzywa. No i chyba muszę więcej sałatek robić.
Zainrygował mnie ten twaróg z żurawiną, bo ostatnio mam fazę na owsianki z żurawiną. Dawałaś ją do wieśniaka czy do zwykłego białego sera ze śmietaną czy jak?

Napisane przez fuksjaa

Isa, mnie też pasuje taka ilość, chociaż jak teraz wszystkie mówicie, że myślałyscie, że mam wiecej, to zakupy kuuszą.

No bo naprawdę masz mało, w porównaniu do nas. Ale to nie znaczy, że od razu masz 2x powiększyć swój zbiór Niemniej jednak jak Cię coś kusi, to kupuj śmiało. Naprawdę masz optymalną ilość kosmetyków, więc jeden w tą czy w tą różnicy wielkiej nie zrobi.


************************

A u mnie zbiór też się powoli uszczupla i na dzień dzisiejszy wygląda tak (w nawiasach dane z 1 lutego, kiedy to zaczęłam prowadzić swoją listę)
Kosmetyki w użyciu - 57 (56)
Zapasy - 15 (30)
Widać, że ciągle pracuję nad zapasami i już połowy z nich nie ma. Za to liczba kosmetyków w użyciu mniej więcej się utrzymuje, najmniej było w marcu - 53szt., ale chyba poniżej 50tki do dłuuugo jeszcze nie zejdę.


*************************

Zjadłam obiad, nic mi się nie chce dalej. Miałam porobić foty różnych różności do wystawienia na Allegro, ale chyba odpuszczę, bo jest tak szaro-buro, że nie ma sensu. Rodzinka mnie męczy o zrobienie 3Bita, więc chyba się za niego zaraz wezmę. Jak tylko moja kota raczy opuścić me kolana

[isa666]

Wysprzątałam właśnie autko i zrobiłam mu małe SPA Wieczorem muszę się wziąć za siebie.
I chyba potrzebuję się umówić niedługo do fryzjerki, bo moje końcówki wyglądają okropnie a przy dzisiejszej dusznej i wilgotnej pogodzie wyglądam jak miotła
Przydałoby się też lekko przybrązowić skórę, ale nie mam żadnego brązującego smarowidła na stanie. Chyba kupię standardowo Niveę do ciemnej karnacji, bo mi służy

[emememsik]

Napisane przez fuksjaa

Moja koleżanka kupiła sobie ten nowy Maybelline i jest średnio zadowolona - podobno fajnie wydłuża, ale nie pogrubia ani nie podkręca. Z tego co zaobserwowałam, daje bardzo naturalny efekt.

To może będzie akurat, bo ja ostatnio robię świetny mix używając trzech tuszów do rzęs - 1 warstwa Sensique, 1 warstwa Essence, a na dolne Max Factor i jest idealnie. Maybelline zajęłoby miejsce Sensique.

Napisane przez MagJa

Też wygrałaś?
A co to za błyszczydło, bo nie kojarzę

Nie, tym razem to z akcji "zostań trendsetterką", która była reklamowana jakieś 2 lata temu, nic od tamtej pory nie robię a już dostałam trzy przesyłki.
A błyszczyk to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...onal-Gloss.htm

Napisane przez sleepy

Chyba zastosuję taką politykę u siebie i będę wynagradzać sobie każde przymusowe wstawanie przed 7

Ja na szczęście tak sobie ułożyłam plan, że wstaję tak tylko 1,5 raza na tydzień. Inaczej bym zbankrutowała.

Właśnie się obudziłam. Może dziś wreszcie pouczę się do matury?

[MagJa]

Napisane przez isa666

Przydałoby się też lekko przybrązowić skórę, ale nie mam żadnego brązującego smarowidła na stanie. Chyba kupię standardowo Niveę do ciemnej karnacji, bo mi służy

Też o tym niedawno pomyślałam, ale póki co planuję używać mleczka samoopalająco-rozświetlającego z YR, o ile tylko będzie dobre. Mam go z 3/4 flakonika, ale stoi ponad rok. Jak okaże się niezdatny do użytku, to chyba też tą Nivejkę kupię, to też i mój faworyt
No i podobnie jak rok temu planuję łykać jakieś tabletki z beta-karotenem, bo naprawdę poprawiają wygląd skóry

Napisane przez emememsik

Nie, tym razem to z akcji "zostań trendsetterką", która była reklamowana jakieś 2 lata temu, nic od tamtej pory nie robię a już dostałam trzy przesyłki.
A błyszczyk to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...onal-Gloss.htm

To fajnie masz. Szczęściara
A błyszczyki kojarzę, ale jakoś nigdy im się nie przyglądałam Teraz to nadrobię, bo opinię kuszą, nie powiem. Chociaż i tak prędko nie kupię nowego, na razie walczę z tymi, co mam.

Napisane przez emememsik

Właśnie się obudziłam. Może dziś wreszcie pouczę się do matury?

Do matury Jak to

******************
Właśnie się pięknie załatwiłam. Chciałam się malnąć na przyjazd TŻ i postanowiłam użyć dawno zapomnianych - podkładu Clinique i zielonej bazy Givenchy. No i musiałam to szybko zmywać, bo zrobiłam się purpurowa na twarzy Teraz siedzę z maseczką uspokajającą Ziai i tak już zostanie.
No ale mam nauczkę. Dopiero po namyśle uświadomiłam sobie, że przecież te kosmetyki chyba już grubo ponad 2 lata mają, a na bazie ważność 12mies. od otwarcia, na podkładzie 24. Baza poleciała do kosza, a podkład zostaje, ale tylko do celów porównywania koloru z innymi. Muszę teraz znaleźć coś równie jasnego i ciepłego.

Dziewczyny, jakich Wy podkładów używacie i jakich kolorów? Daaawno nie kupowałam nic w sklepie i nie wiem gdzie szukać jasnego podkładu dla cieplego bledzioszka

[emememsik]

MagJa, poprawiam francuski (jeśli uda mi się załatwić, żeby prowadzący zwolnili mnie tego dnia z ćwiczeń )

[isa666]

Mag masz jakieś sprawdzone tabletki z beta-karotenem? Pamiętam, że rok temu nosiłam się z zamiarem łykania tego typu specyfików, ale w końcu nic z tego nie wyszło
Mam tylko nadzieję, że jeśli zacznę zażywanie nie zrobię się pomarańczowa

[emememsik]

http://www.facebook.com/notes/ziaja-...17877754906368 Nowe płyny do h.i. Ziai.

[noseknosek]

Napisane przez emememsik

http://www.facebook.com/notes/ziaja-...17877754906368 Nowe płyny do h.i. Ziai.

Jak się pojawią to chyba się skuszę. Dozowniki super się sprawdzają pod prysznicem.

Póki co mój pobyt w domu wygląda tragicznie kosmetycznie i to wcale nie z mojego powodu. Mama co chwilę wciska mi jakieś kosmetyki i jeszcze dziwi się czemu ich nie chcę.

[emememsik]

O, a co fajnego Ci przybyło?

[MagJa]

Napisane przez emememsik

MagJa, poprawiam francuski (jeśli uda mi się załatwić, żeby prowadzący zwolnili mnie tego dnia z ćwiczeń )

A chcesz jeszcze zdawać na kolejne studia, że Ci to potrzebne?

Jakby nie było trzymam kciuki - i żeby Cię puścili i żebyś poprawiła na szóstkę z plusem

Napisane przez isa666

Mag masz jakieś sprawdzone tabletki z beta-karotenem? Pamiętam, że rok temu nosiłam się z zamiarem łykania tego typu specyfików, ale w końcu nic z tego nie wyszło
Mam tylko nadzieję, że jeśli zacznę zażywanie nie zrobię się pomarańczowa

Pomarańczowa nie będziesz, bez obaw. Sama w tamtym roku łyknęłam ze 3 albo i 4 opakowania Belissy Sun i miałam po prostu ładny b. delikatny kolorek. Ale prawie wcale się nie opalałam, bo nie miałam kiedy. Miałam takiego pecha, że jak miałam wolne, to zwykle było brzydko A jakby dołączyć do tych tabletek delikatne opalanko to już w ogóle byłoby super.
Sama teraz zastanawiam się między Belissą Sun a Beta-Solarem Olimpu, bo ma więcej betakarotenu właśnie. Bellisa 10mg, a Beta-Solar15mg. No i różnią się pozostałymi składnikami czynnymi.

Napisane przez noseknosek

Póki co mój pobyt w domu wygląda tragicznie kosmetycznie i to wcale nie z mojego powodu. Mama co chwilę wciska mi jakieś kosmetyki i jeszcze dziwi się czemu ich nie chcę.

To bierz wszystko co daje bez zastanowienia, wystawisz na Allegro i znów będzie kaska na nowe meble

************************* *******

Po raz kolejny muszę pochwalić maskę uspokajającą Ziaji. Zanim TŻ przyjechał wyglądałam już jak człowiek, zaczerwienienie zeszło, pieczenie ustąpiło. W zasadzie nie ma śladu po podrażnieniu. Fakt, że zareagowałam szybko i od razu zmyłam to cholerstwo, ale z drugiej strony reakcja podrażnieniowa też była natychmiastowa i dość silna. Przez to kolejny dzień nie wypróbowałam peelingu enzymatycznego Lirene. Może w końcu jutro wieczorem, jeśli wcześniej nic nie przywróci dzisiejszej reakcji...

Widzę, że tu cisza i spokój. Wszystkie odpoczywają nawet od Wizażu U nas tata chciał mimo wszystko zrobić grilla wieczorem - w sumie stół mamy zadaszony, na dworze w miarę ciepło - ale rozpętała się taka burza, że nic z tego nie wyszło. Ale teraz przynajmniej takie fajne powietrze jest. Aż naprawdę czuć wiosnę W końcu pierwszą majową burzę mamy za sobą

[emememsik]

MagJa, no jasne że chcę, przecież nie robiłabym tego w ramach majowej rozrywki.

[isa666]

Napisane przez MagJa

Pomarańczowa nie będziesz, bez obaw. Sama w tamtym roku łyknęłam ze 3 albo i 4 opakowania Belissy Sun i miałam po prostu ładny b. delikatny kolorek. Ale prawie wcale się nie opalałam, bo nie miałam kiedy. Miałam takiego pecha, że jak miałam wolne, to zwykle było brzydko A jakby dołączyć do tych tabletek delikatne opalanko to już w ogóle byłoby super.
Sama teraz zastanawiam się między Belissą Sun a Beta-Solarem Olimpu, bo ma więcej betakarotenu właśnie. Bellisa 10mg, a Beta-Solar15mg. No i różnią się pozostałymi składnikami czynnymi.

Dzięki za rady, jeśli się zdecyduję to pewnie na Belissę albo Capivit(bo chyba też mają takie tabletki o ile dobrze kojarzę). Też nie wiem czy będę mieć czas na jakieś opalanie poza weekendami a te niestety często bywają pochmurne w naszym pięknym kraju A najlepiej słońce opala jednak w maju i czerwcu.

Miałam dziś jechać na zakupy, ale waham się, bo od rana leje i jestem taka senna, że mogłabym przespać cały dzień

[noseknosek]

Z radością przyjęłam krem do rąk Tołpy i antyperspirant, waham się nad utwardzaczem-odżywką Sorayi, a oprócz tego mama chce mi wcisnąć cały nowy zestaw Dove Pro Age (balsam, żel pod prysznic, antyperspirant) ale po maśle z tej serii nie chce nawet na nie patrzeć.
No i do tego Cetaphil MD Dermoprotektor do smarowania ciała, podobno rewelacyjny balsam, ale wielki bo półlitrowy i jakaś nowość też Cetaphil - intensywny lotion do wrażliwej, suchej skóry o którym nigdzie jeszcze nic nie ma. No i sama nie wiem, brać czy nie brać.

Mag to raczej takie 'małosprzedawalne' rzeczy i wszystkie są nowe, więc szkoda puścić za grosze.

em kiedy trzymać kciuki za maturę?

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

I mleczko Xerial 10 do ciała.

[fuksjaa]

Em, a jaki to ten drugi kierunek?

Nosku, całkiem sporo tego. Ja bym brała chyba wszystko poza zestawem Dove Pro Age, bo nie podobają mi się zapachy kosmetyków Dove, a tej serii to już całkiem.

Ale miałam wczoraj cudowne popołudnie i wieczór..

[emememsik]

Napisane przez noseknosek

em kiedy trzymać kciuki za maturę?

19 maja. A najpierw proszę kciuki o to, żeby ćwiczeniowcy zwolnili mnie z zajęć tego dnia.

Napisane przez fuksjaa

Em, a jaki to ten drugi kierunek?

Zobaczymy jak dostanę wyniki.


Zaraz idę na Rynek z TŻ bo dziś za darmo można wejść na wieżę mariacką, a ja nigdy tam nie byłam.