2010-05-28, 13:08 | #811 |
Rozeznanie
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Nie czytałam wszystkiego dokładnie, ale z tego co wnioskuję chodzi o zakup pieska z rodowodem. Powiem na moim przykładzie czy warto. Miałam opcję pieska z rodowodem i bez niego, w końcu wzięliśmy bez. Nasz york okazało się, że ma poważne wady genetyczne i w konsekwencji czekają go operacja oczu i tylnich łapek. No niestety ludzie, którzy sprzedają pieski bez metryki, tak po prostu mają z przypadku szczeniaki po własnym yorku często okazują się egoistami. Tak jak pani, od której kupiliśmy Etusia. Zapewne jego mama też miała takie wady i takie problemy, ale cóż, chęć zysku była ważniejsza. Sprzedany piesek to łatwe pieniądze, bo york bez rodowodu cieszy się zainteresowaniem choćby ze wzgl na cenę.
__________________
"Kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do Kobiety druga do Mężczyzny... Życie zaś polega na odnalezieniu tej drugiej połowy..."
|
2010-05-30, 22:02 | #812 |
Raczkowanie
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Ja posiadam dwa pieski bez rodowodu tylko z ksiazeczka zdrowia i niema to dla mnie znaczenia czy sa z rodowodami czy nie bo przeciez tak samo je kocham.
---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ---------- [QUOTE=malgosiaisabella;17 778300]pewnie tak a jeszcze co do linczu to powinno się linczować właścicieli hodowli tych metrykowych również bo niestety zdarzają sie tacy ( zaznaczam że zdarzają) którzy kryją suczke dwa razy w roku a pózniej jak sunia nie może już rodzić to przecież trzeba sie jej pozbyć!!! to własnie jest straszne a nie to że ludzie chcą mieć w domu psa!!!! Niestety ale to jest prawda znam pare takich pan osobiscie ktore w ten sposob postepuja.
__________________
Zycie jest takie piekne ,tylko ludzie zyc nie umieja. |
2010-05-30, 22:07 | #813 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Jesli nie planujesz hodowli to moze to nie miec znaczenia,ale prawdziwy york to tylko z papierami...
A psaeudo juz doprowadzili do tego ze jak sie patrzy na ulice to co jeden 'york" to wyglada inaczej,wcale niektore nie przypominaja tego wzorcowego yorka;/ Szkoda,tak popsuc rase;/ |
2010-05-30, 22:12 | #814 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
A co do hodowli, to wcale nie jest taka prosta sprawa. Teoretycznie uprawnienia hodowlane nie jest bardzo trudno zdobyć, ale skrzyżować dwa psy tak, żeby szczeniaki wyszły zdrowe genetycznie, piękne eksterierowo i z dobrym charakterem, to do tego naprawdę trzeba mieć ogromną wiedzę, czego wszystkim pseudohodowcom i niektórym 'hodowcom' brak. |
|
2010-05-31, 07:31 | #815 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier...
|
2010-05-31, 07:45 | #816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier...
jak nie chce adoptować, to pozostaje kupienie psa z zarejestrowanej hodowli
chyba, że wspiera pseudo, ale to już inna bajka
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 07:56 | #817 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Dla mnie ludzie którzy dopuszczą swoją sukę raz czy dwa to nie hodowla. pseudo też nie. Nie chcę kręcić tutaj dymu, po prostu wyrażam swoje zdanie.
|
2010-05-31, 07:57 | #818 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
w takim razie co to jest twoim zdaniem?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 07:59 | #819 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
|
2010-05-31, 08:04 | #820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
dla mnie jak ktoś dba o swoje psy - suczki, nigdy jej nie pozwoli zajść w ciąże, bo wie z czym to sie wiąże
mówie tu o ludziach odpowiedzialnych, którzy naprawdę mają wiedzę i naprawdę zależny im na dobru zwierzaka. jak ktoś juz powiedzmy rozmnoży suczkę z bliżej nieokreślonych powodów, to dlaczego sobie nie zatrzyma wszystkich szczeniaków? skoro niby tak o nie dba dlaczego je sprzedaje a nie odda za darmo (skoro nie chodzi o zarobek), plus oczywiście wyłoży ze swojej kieszeni na odrobaczanie i szczepienie i opiekę weterynaryjną suczki w ciąży?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 08:09 | #821 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zwierzęta są rozmnażane głównie dla zysku- nie oszukujmy się. Skoro hodowcy są takimi pasjonatami, to dlaczego nie rozdają swoich psów za darmo? Bo im się nie opłaca. |
|||
2010-05-31, 08:17 | #822 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
Cytat:
domyslam sie ze najłatwiej ocenić "na oko", bo suczka zdrowa, biega, je, wszystko ok, to ze szczeniakami też bedzie ok prawda? Cytat:
skoro tyle razy przypisuje sie suczce ze "chce zostać mamą" to nie zabierajmy jej dzieci, tylko niech z nimi zostanie proponuje wczytać sie dokłądnie, jakie koszty ponosi prawdziwy hodowca, to sie zdziwisz, że szczeniaki są takie tanie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|||
2010-05-31, 08:19 | #823 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Ale nie możesz z góry zakładać że skoro szczenię jest bez rodowodu to napewno koszty odchowania miotu są mniejsze. Fakt nie wliczają się wtedy wystawy, ale moim zdaniem nie powinno się tego wliczać do kosztów odchowania miotu, bo co ma piernik do wiatraka.
Naaprawdę jesteś za brakiem zwierząt na świecie? Czy nie zrozumiałaś dokładnie zdania, które napisałam? Poza tym mam psy z różnych miejsc. Mam psy z "pseudo", mam psa z metryką, mam psa z adopcji. Wiem ile co kosztuje... Edytowane przez Vena666 Czas edycji: 2010-05-31 o 08:21 |
2010-05-31, 08:22 | #824 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
to ty nie zrozumialas co ja napisalam
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-05-31, 08:23 | #825 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
Przeczytaj jeszcze raz tamtą część zarówno moją wypowiedź jak i Twoją. |
|
2010-05-31, 08:27 | #826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
jaka przebitka?
widziałam psa rasowego za 1000zł i zaraz obok pseudo za 800zł, wiec jaka przebitka? (rasa oczywiscie ta sama) są psy duzo droższe, ale jak komuś sie chce, moze poszukać takiego tańszego z rodowodem - zero problemu, ale trzeba chciec. Zastanów sie ile kundelków jest pod stała opieką weterynaryjna, dostają DOBRE jakościowo karmy i ktos nad nimi skacze nie wiem czy jest sens dalej prowadzić tą dyskusję
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 08:29 | #827 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
czekaj czekaj, a co ma do tego opieka weterynaryjna nad kundelkami? Ja po prostu nie trawię wciskania wszystkim w około swoich poglądów. |
|
2010-05-31, 08:33 | #828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
czy ja ci cokolwiek wciskam?
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 08:37 | #829 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
A czy ja mówię że mi?
|
2010-05-31, 08:43 | #830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
sugerujesz
tak naparwde myśle ze za mało jeszcze wiesz na temat r=r i warto byłoby sie wczytać dokładnie. skoro temat dotyczy yorków - koleżanka kupila, bez rodowodu za 800zł. Wyrósł nie york, kundelek z ciut dłuższą sierscią, ale wygląd to jeszcze nic, bo pozniej sie okazało ze ma wszystkie zęby podwójne i czekala go droga operacja, usunięcia jednego rzędu zębów, plus mial wypadającą krtan, czy cos takiego. To oczywiscie wyszlo pozniej, bo kupila "zdrowego" szczeniaka bez rodowodu, bo po co papier..... po jakims czasie zaczeły sie problemy. pies długo nie żyl, ok 4 lat, bo w koncu udusil sie przez tą wypadająca krtan
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 08:48 | #831 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Odrobinę
ta Cytat:
Cytat:
Tu nie ma reguły. Podwójne uzębienie jest częstą przypadłością, dlatego gdy rosną psiakowi stałe zęby trzeba kontrolować pyszczek- często jest tak, że jedne wychodzą, gdy drugie jeszcze nie wypadły. Z krtanią jest to samo- pamiętaj że rodowód to nie "gwarancja". |
||
2010-05-31, 08:52 | #832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
oczywiscie ze tak, ale ryzyko jest znacznie mniejsze, niż w przypadku psa niewiadomego pochodzenia
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-05-31, 08:55 | #833 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 62
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
Dokładnie. We wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek. Zdaję sobie sprawę że nie każdy pies przed rozmnożeniem jest przebadany wzdłuż i wszerz - jednak wiecie sami że po 100% zdrowych rodzicach mogą urodzić się szczenięta z wadami. Tutaj też badania nie są gwarancją- taka niestety jest genetyka. |
|
2010-05-31, 09:40 | #834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 34
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Pomijając całą dyskusję Rasowy=Rodowodowy,chciała m uświadomić was że york nie jest psem do towarzystwa,ale psem polującym(kiedyś był użytkowany to tępienia szczurów)więc jeśli ktoś kupuje yorka i chce z niego zrobić "maskotkę z wstążeczkami w torebce" to potem niech się nie dziwi że jest agresywny i podporządkowuje sobie całą rodzinę, sika po domu(małe psy mieszkanie traktuja jako swoje terytorium i znaczą teren w odróżnieniu od dużych psów które robią to na dworze)Potem niestety yorki lądują w najlepszym wypadku w schroniskach a najgorszym w lesie przywiązane do drzewa czy skatowane.
Psy do towarzystwa to maltańczyki,bolończyki,pe kińczyki i wiele innych ras. |
2010-05-31, 10:48 | #835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
zachecam do zapoznania sie z historia Yorka, ktory zostal potraktowany, jak piekna zabawka...a kiedy okazalo sie, ze ma mase energii -ludzie, ktorzy nie chcieli z nim pracowac - wydali na niego wyrok, potem nastepny... teraz piesek przebywa w domu tymczasowym, ktory wykonuje ogromna prace... szukamy dla niego domu stalego http://www.dogomania.pl/threads/1835...ony.SOS/page24 |
|
2010-05-31, 11:07 | #836 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
Ja tez tak mysle ,nawet bedac u lekarza powiedzial ze jest dobrze zeby suczka miala szczeniaczki przynajmniej raz to dla jej dobra. I nie uwazam ze to hodowla na wielka skale.
__________________
Zycie jest takie piekne ,tylko ludzie zyc nie umieja. |
|
2010-05-31, 11:08 | #837 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
nie mogę pojąc jak przez tyle lat ta bzdura krąży
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2010-05-31, 11:28 | #838 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
I co to ma do rzeczy, czy to hodowla na wielką skalę, czy nie? Po pierwsze to pseudohodowla, a nie żadna hodowla. A po drugie, naprawdę nie ma znaczenia, czy jest na dużą, czy na małą skalę - przez takich właśnie pseudohodowców, schroniska są pełne psów. I wierz mi, każdy z nich twierdzi, że 'nie robi tego na wielką skalę'. Ok, ale przemnóż sobie, że ileś suk rodzi po 6 szczeniaków. I co, nie jest to na wielką skalę? Jest, tylko trzeba patrzeć bardziej globalnie, a nie tylko na koniec swojego nosa. |
|
2010-05-31, 11:39 | #839 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Pozwolę sobie wkleić koszty jakie ponosi Dobry Hodowca nie mowie tu o ludziach posiadających psy z papierem którzy robią minimum hodowlane i kryją psem znajomych lub swoim własnym bez badań bo przecież widać gołym okiem że jest zdrowy
"Nowa Hodowla „XYX” Jest to początkowa hodowla, która dopiero zaczyna swoje istnienie w hodowli znajduje się jedna suczka za którą zapłaciliśmy (przyjmijmy) 2000zł (koszt szczenięcia dobrze rokującego wystawowo, wacha się od 1700 do 2500zł).[pt.1] Potem musimy zarejestrować się w Związku Kynologicznym. [pt. 2-7 – oprócz składki członkowskiej która opłaca się co rok, inne opłaty są jednorazowe] Przyjmijmy że nasze wyliczenia obejmują 10 lat – tyle mniej więcej średnio żyje Cocker Spaniel Angielski. Suka hodowlana w swoim życiu może mieć nie więcej niż 4 mioty, suczka może być hodowlana od 15-go miesiąca życia do 8 lat. Średnie miesięcznie wyżywienie na jednego psa wynosi 150zł [pt.8] Suczka aby mogła być rozmnażana, musimy jej wyrobić uprawnienia hodowlane, czyli musi być na 3 wystawach, obecnie żaden hodowca nie ogranicza się do „hodowlanki” tylko robi psu championa czyli czeka nas ok. 10 wystaw [pt.9] Kolejnym ważnym czynnikiem w utrzymaniu każdego psa są odrobaczenie i szczepienia [pt.10-11] Kurde życzę wszystkim żeby nie mieli kłopotów zdrowotnych ze swoim psem, ale życie jest jakie jest i tego uniknąć się nie da trzeba przeznaczyć trochę grosza na ewentualne leczenie psa i tak na całe jego życie wydamy [pt.12] Badania, obecnie każdy hodowca stara się badać swoje psy i tak… [pt. 13-16 ] I od teraz teoretycznie możemy pokryć naszą suczkę, która urodziła nam (średnio) 5-6 maluchów, co w całym jej życiu daje nam ok. 22 szczeniątka. Szczeniaki wahają się od 1000zł do 2500zł zależy jakie szczenię, żaden hodowca nie sprzedaje psów jak leci za 2000zł tylko każde szczenię z miotu ma swoją wartość i tak powiedzmy że za nasze dzieci weźmiemy średnio 1500zł co daje nam (1500 x 22) daje nam 33 000zł – kupa kasy W czasie ciąży potrzebne są badania: określenie progesteronu, USG, cytologia. [pt.17] Powiedzmy że kryjemy w Polsce, za krycie musimy zapłacić średnio koszt jednego szczeniaka czyli 1500zł. [pt.18]. Sukę a potem szczenięta trzeba dokarmiać specjalną karmą + oczywiście witaminy [pt.19] Szczenięta trzeba zaszczepić i odrobaczyć zwykle 2 odrobaczania i 2 szczepienia tj. [pt.20-21] Szczeniakom potrzebne są zabawki do prawidłowego rozwoju i zabawy [pt.22] Dokumenty potrzebne do krycia i późniejszego wyrobienia rodowodu… [pt.23-27]. Chyba to by było na tyle co do szczeniąt, jeśli o czymś zapomniałam to proszę napisać Zajmijmy się jeszcze naszą suczką ona też potrzebuje zabawek, legowiska, fryzjera, odpowiednich kosmetyków, szkolenia. I tak…. [pt.28-31] Wydatki: 1.Nasza wymarzona suczka - 2000zł 2.Składka członkowska za rok 2010 – 60zł x 10 = 600zł 3.Wpisowe – 20zł 4.Wyrobienie rodowodu – 36zł 5.Wpis do księgi wstępnej – 20zł 6.Rejestracja psa – 25zł 7.Przydomek hodowlany – 65zł 8. Wyżywienie - 150zł x 12 = 1800zł x 10lat = 18000zł 9.Wystawy średnio - 75zł + 150zł dojazd = 225zł x 10 = 2250zł 10. Odrobaczenie psa odrobacza się średnio 3 razy w roku, odrobaczanie dobrym preparatem wynosi 10zł, daje nam – 3 x 10zł =30zł (na rok) x 10 = 300zł + 40zł (za każdym razem gdy matka wychowuje szczenięta też musi być odrobaczona) = 340zł 11. Szczepienia co roku wścieklizna i podstawowe średnio koszt jednego szczepienia 25zł x 2 = 50zł (szczepienia ogółem roczne) x 10 = 500zł 12. Opieka weterynaryjna – 1000zł 13. Dysplazja z wpisem do rodowodu - 200zł 14.Kliniczne badanie oczu (co rok) z certyfikatem – 100zł = 800zł 15.Badanie serca (co rok) z certyfikatem – 100zł = 800zł 16.Genetyczne badanie w kierunku PRA – ok. 600zł 17.Koszt badań ginekologicznych przed ciążą i w jej trakcie – 250zł x 4 = 1000zł 18.Koszt krycia – 1500zł + 100zł (dojazd) = 1600zł x 4 = 6400zł 19.Spacjalna karma dla szczeniąt + witaminy – 100zł x 4 = 400zł 20.Odrobaczanie szczeniąt – 10zł x 2 =20zł x 22(szczeniaczki) = 440zł 21.Szczepienia – 20zł x 2 =40zł x 22 = 880zł 22. Dla każdego pieska zabawka - 10zł x 22 =220zł 23.Karta krycia – 25zł x 4 = 100zł 24.Karta miotu – 19zł x 4 = 76zł 25.Metryka dla każdego pieska – 22zł x 22 = 484zł 26.Przegląd miotu - 10zł x 4 – 40zł 27.Tatuaż dla każdego pieska - 25zł x 22 = 550zł 28.Zabawki legowisko dla naszej suni powiedzmy ze wydamy na nią w ciągu całego życia – 500zł 29.Fryzjer Cocker Spaniel Angielski potrzebuje strzyżenia u fachowca średnio 3 razy w roku – 80zł x 3 = 240zł x 10 =2400zł 30.Na kosmetyki dla naszej kochane suni wydamy.. no powiedzmy że szampon i odżywka to koszt 50zł rocznie (wiem ze to mało) ale ok. x 10 = 500zł 31.Szkolenie chcemy czy nie koszt – 600zł Reasumując działalność hodowli, przez 10lat: Zysk ze szczeniąt – 33 000zł Koszty utrzymania hodowli – 41 246zł (nie doliczałam szkolenia, bo nie każdy sobie tego życzy) " Źródło http://www.cockerspaniel.webd.pl/viewtopic.php?t=135 , http://www.cockerspaniel.webd.pl/ Edytowane przez winogronek Czas edycji: 2010-05-31 o 11:43 |
2010-05-31, 13:35 | #840 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Yorkshire terrier... ZBIORCZY
Cytat:
suke, zeby nie miec problemu z cieczkami - mozna wysterylizowac i po klopocie - ani cieczek, ani ciaz, ani ropomacicza. moje psy maja papiery, suki maja uprawnienia hodowlane - mimo, ze nie prowadze hodowli... mam momntakt ze wszystkimi domami, do ktorych moja maluchy trafily, podpisywalam umowy - w razie, gdyby nowi wlasciciele chcieli/musieli psa oddac - zobowiazali sie pisemnie, ze trafi on do mnie itp.itd. glupota jest kupowanie psa o wygladzie danej rasy - a bez metryki - to swiadczy o tym, jak ktos chce miec psa tylko dla "rasy", ktorej przedstawiciela taki pies udaje , a na ktora w rzeczywistosci człowieka nie stac... nigdy nie zaryzykowalabym kupna psa z pseudo - bo wiem, co przezywaja suki "produkujace" szczeniaki w takich miejscach... co cieczka to porod... wiem, czym karmione sa szczeniory i ich matki- im gorzej - tym taniej, a wiec lepiej dla portfela producenta szczeniakow. Wszelkie wady szczeniaczkow, czy choroby nie sa wychwytywane - sa zatajane, szczeniaki trafiaja o domow i to koniec... wielka loteria... Jesli kogos nie stac, zeby jednorazowo wydac 1500-2000zl - niech przygarnie psa w potrzebie, wyciagnie go ze schronu, zglosi sie do fundacji, stowarzyszenia... masa psow czeka na domy stale w domach tymczasowych... psow - do wyboru do koloru, sa nawet te rasowe, ktore ktos kupil dla urody z drugiej strony - jesli rozlozyc te kwote na wiele lat zycia psa... robi sie niewielka wszyscy, ktorzy krzycza, ze nie potrzebuja psa z papierami, bo nie beda chodzic na wystawy sa smieszni, krotkowzroczni i nie maja pojecia o co tak naprawde chodzi... kupujac zwierze z pseudo - powodujecie cierpienie, wspieracie oszustow i ryzykujecie, ze pies mize byc chory - i fizycznie i /lub psychicznie... Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2010-05-31 o 13:54 |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:50.