Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Tak właśnie myślałam, że zrobisz duże zakupy jak uciekałam ja w końcu odłożyłam tą fioletową kredkę, bo wzięłam jeszcze maseczkę Bielendy w saszetce, a przypomniałam sobie, że mam tylko 30 zł na karcie. Za to mam stempelki Essence i srebrny lakier do nich wzięłam z serii Multi Dimension, ale chyba jest zbyt płynny. Próbowałam z tymi stempelkami, ale wyszła mi tylko plama. Muszę potrenować albo kupić gęstszy lakier.

Może głupie pytanie, ale ... usunęłaś folię ochronną z płytki?
Mi tez się za pierwszym razem zrobiła plama, bo nie zauważyłam folii

Po nałożeniu lakieru dobrze jest odczekać chwilkę, żeby się "uleżał".

Fajne są lakiery do końcówek - ja mam akurat biały z podstawowej szafy (jest gęsty i dobrze kryje) myślę więc, że te kolorowe z drugiej szafy tez będą dobre.
Plus jeszcze taki, ze w razie jak coś się niedokładnie odbije, to mozna poprawić cieniutkim pędzelkiem.

---
Ten upał jest nioe do wytrzymania
Nie poszłam wczoraj na rower, bo zdecydowanie za goraco i za duszno było. Już po krótkiej wyprawei na pocztę (niecałe 15 minut w jedną strone) wróciłam spocona i wymęczona, to co dopiero po wycieczce rowerowej
Po południu pojechałam do koleżanki, wracałam po 22 i dalej było niesamowicie gorąco i parno. Zero ruchu powietrza. Przekonałam się też, że mówiąc o pladze komarów po tych deszczach mieli rację

[Vibeska]

Napisane przez Hosenka*

Przekonałam się też, że mówiąc o pladze komarów po tych deszczach mieli rację

OPrawda !
Ja byłam wczoraj na spacerze z B. i on nie mógł się odgonić od całej chmary, aż żartowałam że tylko komarzyce na niego lecą i sie do niego kleją
Na mnie tak nie polowały

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Ten upał jest nioe do wytrzymania

to prawda dziś jest straszny ukrop, pojechałam na przeszpiegi do SP (i oczywiście jak wróciłam gazetka już na stronie ) nic ciekawego dla siebie nie znalazłam, fajny jest mini micel Sensibio, ale znowu nie jest to jakaś super-hiper oferta, skoro w lutym za 2x250ml płaciłam 39.99

przynajmniej w taką pogodę nie chce mi się jeść, za to piję ogromne ilości wody

[fuksjaa]

Napisane przez noseknosek

O rany isa w życiu bym nie powiedziała, że na poczcie jest dress code jak patrzę na te kobiety u mnie na poczcie to mam wrażenie, że one są z jakiegoś innego świata. Jedna do pracy chodzi w dresach czarnych z dwoma białymi paskami po bokach i takimi jakby zatrzaskami, grubych białych flanelowych skarpetach i na to zakłada klapki.

U mnie panie mają takie same stroje - białe bluzki i granatowe spódnice, a do tego chyba czerwono-granatową apaszkę.
Buty czarne, zakryte.

Napisane przez Vibeska

OPrawda !
Ja byłam wczoraj na spacerze z B. i on nie mógł się odgonić od całej chmary, aż żartowałam że tylko komarzyce na niego lecą i sie do niego kleją
Na mnie tak nie polowały

Mój TŻ biedny też tak ma, na niego komary lecą okropnie, na mnie w ogóle. Ostatnio jak byliśmy nad rzeką to on cały pogryziony, a ja miałam jeden bąbel na stopie.

Napisane przez Organzza

przynajmniej w taką pogodę nie chce mi się jeść, za to piję ogromne ilości wody

Ja tak samo mam.

Ale jakoś zgłodniałam, więc pora przygotować sobie coś pysznego.
Jutro mam egzamin z historii literatury, proszę o kciuki.

[luskap]

Napisane przez emememsik

luskap, Crazy about Colour http://www.zeberka.pl/art.php?id=7798

Dzięki! Ciekawa ta limitowanka, ładne opakowania no i podobają mi się kredki do oczu i lakiery.

Napisane przez MagJa

Mnie z tej kolekcji tylko ten morski lakier kusi, ale nie wiem czy bym nie wolała, żeby był intensywniejszy. Wygląda ciut za blado.

Tu faktycznie wygląda blado, ale wklejała chyba Hosenka lakiery na paznokciach i jest o wiele bardziej intensywny.

Napisane przez noseknosek

O rany isa w życiu bym nie powiedziała, że na poczcie jest dress code jak patrzę na te kobiety u mnie na poczcie to mam wrażenie, że one są z jakiegoś innego świata. Jedna do pracy chodzi w dresach czarnych z dwoma białymi paskami po bokach i takimi jakby zatrzaskami, grubych białych flanelowych skarpetach i na to zakłada klapki.

OMG!

Napisane przez Organzza

a gdzie Ty widzisz ich nogi?
na mojej poczcie też jest wszyscy mają niebieskie/białe koszule, granatowe spódnice/spodnie i czasem chyba czerwono-granatowe apaszki
nigdy nie widziałam, żeby ktoś paradował tam w swoim prywatnym stroju

U nas tak samo- błękitne koszule, ciemny dół i czasem apaszki

Napisane przez Hosenka*

Ten upał jest nioe do wytrzymania
Nie poszłam wczoraj na rower, bo zdecydowanie za goraco i za duszno było. Już po krótkiej wyprawei na pocztę (niecałe 15 minut w jedną strone) wróciłam spocona i wymęczona, to co dopiero po wycieczce rowerowej
Po południu pojechałam do koleżanki, wracałam po 22 i dalej było niesamowicie gorąco i parno. Zero ruchu powietrza. Przekonałam się też, że mówiąc o pladze komarów po tych deszczach mieli rację

Zgadzam się Ja dziś wyszłam porobić opłaty i ledwo żywa wróciłam.
Odebrałam już poprawione obrączki- tym razem jest moje imię
No i weszłam do Natury, niestety nie ma nowej limitowanki. Kupilam za to ze stałej oferty kredkę wysuwaną do oczu fioletową i brokatowy lakier- wielowymiarowy 51 party time. Oprócz tego 2 szampony Garnier kwiat lipy w zestawie za 9,99.

No i sprzedałam niepotrzebne tonery od TZta na All. więc wpadnie nam sporo kaski! W przypływie radości kliknęłam więc tester E. Arden Sunflowers 100ml za 42zł z przesyłką strasznie mi się spodobal zapach w Naturze. Często są w promocji 30ml za 29zł, więc myślę, że ta setka się opłacala.
A wczoraj przyszły mi balerinki Atmosphere takie jak na 1 zdj. rózowe. Tylko mogłyby być ciut większe, bo palce mam trochę ścisnięte. Mam nadzieję, że się trochę rozbiją. Jeszcze podobają mi się miętowe i koralowe

[noseknosek]

A mi się gazetka SP bardzo podoba promocja na Biovaxy jest świetna, rozważam dwupak żeli Palmolive. I muszę mieć plastry z Hello Kitty Niedługo moje zapasy mnie przerosną.

Organzzo a wąchałaś może perfumy L'eau D'issey Miyake biało-fioletowe? Jestem bardzo ciekawa jak pachną.

[luskap]

Napisane przez fuksjaa

Mój TŻ biedny też tak ma, na niego komary lecą okropnie, na mnie w ogóle. Ostatnio jak byliśmy nad rzeką to on cały pogryziony, a ja miałam jeden bąbel na stopie.

Ale jakoś zgłodniałam, więc pora przygotować sobie coś pysznego.
Jutro mam egzamin z historii literatury, proszę o kciuki.

U mnie też chmary komarów, nie da się wieczorem posiedzieć. Ale o dziwo do mnie tak nie lecą i też mam tylko 2 bąble na stopie.

Trzymam mocno, bo wiem co to znaczy...
Ja już tegoroczną historię literatury mam z głowy, ale to najtrudniejsze egzaminy na moich studiach.

[Organzza]

Napisane przez fuksjaa

Ja tak samo mam.

Ale jakoś zgłodniałam, więc pora przygotować sobie coś pysznego.
Jutro mam egzamin z historii literatury, proszę o kciuki.

ja teraz na obiad usmażę sobie łososia w pieprzu cytrynowym i zrobię jakąś sałatkę

a kciuki masz zapewnione

Napisane przez noseknosek

A mi się gazetka SP bardzo podoba promocja na Biovaxy jest świetna, rozważam dwupak żeli Palmolive. I muszę mieć plastry z Hello Kitty Niedługo moje zapasy mnie przerosną.

Organzzo a wąchałaś może perfumy L'eau D'issey Miyake biało-fioletowe? Jestem bardzo ciekawa jak pachną.

fakt, przeoczyłam Biovaxy, ale czy ten dodatek Wax Sun fajny jest?
i zaciekawiło mnie serum wzmacniające do włosów w parze z jedwabiem
a z zapasów chcem wyjść, więc nie dokupuję

no i zastanawiam się nad mini Sensibio, nie potrzebuję go jako takiego, bo mam spory zapas normalnych, ale dla buteleczki, którą można łatwo zabrać w podróż może byłby potrzebny

tych perfum nie widziałam, ale sądząc po nutach mogą być fajne na lato https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...r-2010-EDT.htm

[Hosenka*]

Napisane przez luskap

Tu faktycznie wygląda blado, ale wklejała chyba Hosenka lakiery na paznokciach i jest o wiele bardziej intensywny.

To nie ja

Byłam w Naturze, ale nie było jeszcze nowej limitowanki Essence
Weszłam za to lumpka https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=221

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Może głupie pytanie, ale ... usunęłaś folię ochronną z płytki?
Mi tez się za pierwszym razem zrobiła plama, bo nie zauważyłam folii

Po nałożeniu lakieru dobrze jest odczekać chwilkę, żeby się "uleżał".

Fajne są lakiery do końcówek - ja mam akurat biały z podstawowej szafy (jest gęsty i dobrze kryje) myślę więc, że te kolorowe z drugiej szafy tez będą dobre.
Plus jeszcze taki, ze w razie jak coś się niedokładnie odbije, to mozna poprawić cieniutkim pędzelkiem.

Hosenko folię usunęłam od razu myślę, że lakier zbyt płynny, no i fakt że nakładałam od razu. Jak już będę mieć trochę luzu to potrenuję. Myślałam nad lakierem do końcówek, ale Rzyrafka doradziła, że szeroki pędzelek lepszy. No i chciałam srebrny, a ładniejszy był z serii MD niż z tych do końcówek.

[isa666]

Przyłączam się do narzekań na upał. Wysiadłam z auta i całe plecy mam mokre Jakby mnie wodą ktoś oblał.
Plagi komarów nie zauważyłam, bo wieczorem siedzę w domu, ale kilka dni temu trochę mnie pogryzły, gdy usiadłam w cieniu. Ale wystarczyło wyjść na słońce a krwiopijcy zniknęli

Na gazetkę SP nie lookam, bo i tak w najbliższym czasie tam nie zajrzę. Przynajmniej dopóki upały nie zelżeją.

[emememsik]

Dziewczyny, byłabym wdzięczna za każdy pomysł nazwiska, który mógłby mi posłużyć za przykład miejsca artysty w społeczeństwie. Mam już van Gogha, Mozarta, Bacha i Picasso/ę?

[luskap]

Pisarze też mogą być?
Jeśli tak to polecam S.I. Witkiewicza

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

ja teraz na obiad usmażę sobie łososia w pieprzu cytrynowym i zrobię jakąś sałatkę

ale bym zjadła!!!

Napisane przez Organzza

fakt, przeoczyłam Biovaxy, ale czy ten dodatek Wax Sun fajny jest?
i zaciekawiło mnie serum wzmacniające do włosów w parze z jedwabiem
a z zapasów chcem wyjść, więc nie dokupuję

ale ja jestem spostrzegawcza... myślałam, że dowolne dwa kosmetyki w cenie jednego.. z tej serii Sun fajna jest odżywka w mgiełce.. maska mi się nie podobała, trochę obciąża.. ale cena świetna, najbardziej chyba opłacałoby się wziąć jakąś maskę i chyba właśnie tą mgiełkę.

Napisane przez Organzza

no i zastanawiam się nad mini Sensibio, nie potrzebuję go jako takiego, bo mam spory zapas normalnych, ale dla buteleczki, którą można łatwo zabrać w podróż może byłby potrzebny

E tam, taką buteleczkę można kupić za grosze i przelać.

Napisane przez Organzza

tych perfum nie widziałam, ale sądząc po nutach mogą być fajne na lato https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...r-2010-EDT.htm

Muszę jutro powąchać. bardzo mi się podoba ten zapach w limitowanej wersji A drop of cloud

Jestem z siebie dumna!!! Przebiegłam dziś 4,5 km.. i już czuję zakwasy w łydkach.

[MagJa]

Napisane przez isa666

Przeżywałam to samo pracując na poczcie, więc po części Cię rozumiem Z tym, że ja i tak traktowałam ten sztywny dress-code nieco luźniej i np. zakładałam spódnicę bez żadnych pończoch czy rajtek (bo i tak siedząc za okienkiem nóg mi widać nie było) albo chodziłam w jeansach a teoretycznie nie było wolno

Wiesz, ja też w ubiegłym roku czasem łamałam te nakazy i nie zakładałam pończoch, ale ponieważ klima chodzi, to bywa, że siedząc z krótkim rękawkiem jest mi zimno, jak mocniej zawiewa, więc tym bardziej z gołymi nogami. A w jeansach to już w ogóle przyjść nie mogę Jeszcze ewentualnie jakieś piptołki albo czółenka z odkrytymi palcami i piętami by przeszły, ale sęk w tym, że jakoś nie widzę takiego fasonu tych drugich, w których nie wyglądałabym jak stara baba Niemniej jednak jutro zakładam czarne piptołki

Napisane przez noseknosek

O rany isa w życiu bym nie powiedziała, że na poczcie jest dress code jak patrzę na te kobiety u mnie na poczcie to mam wrażenie, że one są z jakiegoś innego świata. Jedna do pracy chodzi w dresach czarnych z dwoma białymi paskami po bokach i takimi jakby zatrzaskami, grubych białych flanelowych skarpetach i na to zakłada klapki.

No to niezły przegląd mody masz na tej poczcie
U nas raczej babki ubierają się w miarę elegancko, zwykle w firmowe koszule, a dół spórnica czy jeansy. Takich obrazków jak u Ciebie w życiu nie oglądałam

Napisane przez luskap

Tu faktycznie wygląda blado, ale wklejała chyba Hosenka lakiery na paznokciach i jest o wiele bardziej intensywny.

Ooo, nie wiedziałam.
Hosenko, pokaż gdzie je znajdę

Napisane przez luskap

A wczoraj przyszły mi balerinki Atmosphere takie jak na 1 zdj. rózowe. Tylko mogłyby być ciut większe, bo palce mam trochę ścisnięte. Mam nadzieję, że się trochę rozbiją. Jeszcze podobają mi się miętowe i koralowe

Śliczne Najładniejsze te miętowe, zaraz potem koralowe. Blady róż zupełnie nie jest w moim typie. Niemniej jednak coś czuję, że wrócę z takowymi z UK, o ile jeszcze będą.

******************
Właśnie walnęłam sobie Gingersa na dobranoc i coś mi się ciężko myśli składa
No ale chociaż pochwalę się zużyciami, bo, o dziwo, idzie mi lepiej niż myślałam.
Póki co poszły:
- Etiaxil
- peeling do skórek KillyS
- chusteczki do higieny intymnej Facelle
- tonik zielony Garnier
- balsam antycellulit AA Oceanic
- maseczka wulkaniczna Logona z lotosem
Postanowiłam też pozbyć się sprayu Anthelios i odżywki z filtrem UV z Ori z ubiegłorocznej serii. Antek mnie zabija denatem, a odżywka skleja włosy i chyba podrażnia mi skórę, bo kark mnie po niej swędział, a na czole miałam podejrzaną kaszkę A odżywka nie była nawet używana, stała sobie grzecznie w zapasach, więc raczej się nie popsuła, tylko chyba ogólnie coś z nią nie tak

A stan zakupowy póki co: zero!

[noseknosek]

MagJa gratuluję udanego odwyku póki co mam pytanie głupie może, ale ... jak smakuje Gingers? bo ja zawsze mam ochotę spróbować, ale wybieram cytrusowego Reddsa A co do kobiet na poczcie to ja na tę jedną jedyną nie mam słów, ona jest z poprzedniej epoki, naprawdę. Wszystkie inne zachowują się i ubierają jak ludzie.

Organzzo zapomniałam dodać! Ten zestaw jedwabiu i serum bardzo się opłaca, tym bardziej, że jedwab jest naprawdę super. To serum też mam, ale użyłam raz i niewiele mogę jeszcze powiedzieć.

uciekam spać, tydzień chodzenia spać o 1 i wstawania o 5 mnie wykończył

[MagJa]

Napisane przez noseknosek

MagJa gratuluję udanego odwyku póki co mam pytanie głupie może, ale ... jak smakuje Gingers? bo ja zawsze mam ochotę spróbować, ale wybieram cytrusowego Reddsa

Hmm, ciężko opisać smak... Nie znam cytrusowego Reddsa, bo jak już gdzieś nie mają soku imbirowego do piwa, ewentualnie Gingersa, to wybieram jabłkowego Reddsa jednak. Redds jest dla mnie zbyt gazowany i raczej lekki, jak oranżadka. Redds jest ciut cięższy, może przez tą słodycz imbiru Ogólnie jest taki słodko-świeży. Genialny był Gingers z limonką albo z cynamonem, ale to były jakieś chwilówki, bo już ich nie ma ze 2-3 lata. Jak lubisz Reddsa, to spróbuj i Gingersa, nie powinnaś być zawiedziona, w końcu i to i to to babskie piwko.

A ja właśnie wykończyłam jeszcze peeling do stóp z Avonu
A ten mój odwyk to do końca takim stricte odwykiem nie jest, tyle tylko, że staram się zużywać zapasy i nie robić nowych. Ale w sobotę i tak będę musiała kupić odżywkę do włosów, balsam do ciała AA modelujący (chyba, że na razie pomęczę Neutrogenę ) i peeling imbirowy Joaśki, bo mój granacik z TBSu następnym razem powinien wyzionąć ducha. A że nie wiem kiedy znów będę na mieście, to stosowne zakupy poczynie awansem.

EDIT: Skleroza Jeszcze mi dziś chusteczki odświeżające do rąk poszły i będę musiała kupić nowe. I przy okazji jakieś dzidziusiowe do uniwersalnego użytku.

[isa666]

Mag klima to w ogóle zabójstwo. Zwłaszcza, że często wg. mnie temperatura jest ustawiona na zbyt niską i człowiek cały dzień trzęsie się z zimna a potem wystarczy wyjść na taki upał i zapalenie zatok gotowe Jak tak narzekam, że mi gorąco, ale jeśli nawet miałabym klimatyzację np. w aucie to na pewno nie ustawiałabym jej na 15 stopni tylko jakieś 20-22, bo to wg. mnie temperatura optymalna.
Tak w ogóle to 2 dzień z rzędu mam chrypkę rano. Pewnie mi szkodzi picie zimnych napojów z lodówki, ale w tym upale nie jestem w stanie pić niczego co ma temperaturę pokojową

A piwko bym sobie dziś chętnie wypiła, ale nie wiem czy ryzykować w tym upale? BTW. Mnie najbardziej z tych "babskich" smakuje Redds malinowy a jakoś go ostatnio u siebie nie widuję Z pozostałych piw toleruję jedynie Heinekena(choć np. mój tata twierdzi, że to są siki a nie piwo ), bo wszystkie nasze Żywce, Warki, Tyskie itp. mi nie smakują.

[emememsik]

Ja też do niedawna piłam tylko Heinekena, ale stwierdziłam, że to straszne burżujstwo i przerzuciłam się na Lecha.

[Hosenka*]

Napisane przez MagJa

Ooo, nie wiedziałam.
Hosenko, pokaż gdzie je znajdę

Pisałam, że to nie ja i szczerze mówiąc nie widziałam nawet takich zdjeć.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Na gazetkę SP nie lookam, bo i tak w najbliższym czasie tam nie zajrzę. Przynajmniej dopóki upały nie zelżeją.

looknij, może powstanie lista rzeczy najpotrzebniejszych i tylko jak się ochłodzi podskoczysz na zakupy

Napisane przez noseknosek

ale ja jestem spostrzegawcza... myślałam, że dowolne dwa kosmetyki w cenie jednego.. z tej serii Sun fajna jest odżywka w mgiełce.. maska mi się nie podobała, trochę obciąża.. ale cena świetna, najbardziej chyba opłacałoby się wziąć jakąś maskę i chyba właśnie tą mgiełkę.

też na początku nie zauważyłam może jednak się skuszę no i ten jedwab tak zachwalasz

Napisane przez noseknosek

E tam, taką buteleczkę można kupić za grosze i przelać.

głos rozsądku

Napisane przez noseknosek

Muszę jutro powąchać. bardzo mi się podoba ten zapach w limitowanej wersji A drop of cloud

Jestem z siebie dumna!!! Przebiegłam dziś 4,5 km.. i już czuję zakwasy w łydkach.

ja bym chciała poznać mgiełkę Biotherm Eau de Paradis, żeby mieć coś na taką pogodę jak dziś
chciałabym coś malinowego, a tu niby dominują maliny i jagody

a co do biegania, podziwiam tym bardziej, że Ci się chciało w taki upał

Napisane przez isa666

A piwko bym sobie dziś chętnie wypiła, ale nie wiem czy ryzykować w tym upale? BTW. Mnie najbardziej z tych "babskich" smakuje Redds malinowy a jakoś go ostatnio u siebie nie widuję Z pozostałych piw toleruję jedynie Heinekena(choć np. mój tata twierdzi, że to są siki a nie piwo ), bo wszystkie nasze Żywce, Warki, Tyskie itp. mi nie smakują.

a mi smakuje piwo, w zasadzie obojętnie jakie, z sokiem malinowym

no i żeby nie było za mało malin w tym poście, to wąchałam malinowy balsam AA, fajne to nie za mocny, prawdziwy - jak już będę mogła pewnie sobie sprawię
niestety kremu do stóp z tej serii w moim Rossmannie nie było

[isa666]

Ninuś nie kuś mnie W sumie kilka rzeczy mi się kończy i pasowałoby kupić nowe, ale wstrzymam się jeszcze.
Przed chwilą wróciłam do domu. Szefowa nas puściła, bo padł nam w firmie internet i telefony. Pewnie się gdzieś kable przegrzały Fajnie, że nie będę musiała wracać w największym upale tylko przesiedzę w chłodnym pokoju w domu

[fuksjaa]

Uff, wróciłam z egzaminu. Mam nadzieję, że jakoś poszło, chociaż pytania trudne i szczegółowe.. Po 16.00 mają być wyniki, już się boję.

Zajrzałam po drodze do dwóch Natur w poszukiwaniu nowej limitowanki i niestety nie było.. Szkoda, bo napaliłam się na te paseczki. W poniedziałek mam kolejny egzamin, więc sobie zajrzę, może będzie dostawa.

Upał niemożliwy.

[emememsik]

fuksja, będzie dobrze.

Trzymajcie kciuki od 18, zaraz zejdę na zawał. A wcześniej piszę jeszcze zaliczenie z francuskiego.

[Hosenka*]

Fuksja:
Em:

Za mnie tez poproszę O 10 miałam jedną rozmowę w sprawie pracy, po 15 jade na kolejną - w tym laboratorium, o którym pisałam kiedys. Dokładniej mówiąc, czy będzie rozmowa to się dopiero okaże - dostałam póki co "cynk", że właśnie po 15 będzie Prezes (przez cały maj go nie było i dopiero teraz się pojawi) i jeśli będzie miał czas to liczę od razu na rozmowę, a jeśli nie, to zostawię CV i będe czekac dalej.


U mnie też w 2 Naturachy nie ma jeszcze nowego Essence, w trzeciej zapewne też nie ma, więc kuknę w poniedziałek.

[luskap]

Napisane przez emememsik

Ja też do niedawna piłam tylko Heinekena, ale stwierdziłam, że to straszne burżujstwo i przerzuciłam się na Lecha.

Ja też lubię Heinekena, Lecha i Carlsberga ale i reddsa jablkowego, bo inne są dla mnie za słodkie. Żywiec znowu za gorzki.

Napisane przez Hosenka*

Pisałam, że to nie ja i szczerze mówiąc nie widziałam nawet takich zdjeć.

Kurcze, to nie wiem, gdzie ja widziałam te zdjęcia. Może na wątku Essence dziewczyny podawały link do takiej strony ale na pewno były 3 nowe lakiery essence na pazurkach.

Napisane przez fuksjaa

Uff, wróciłam z egzaminu. Mam nadzieję, że jakoś poszło, chociaż pytania trudne i szczegółowe.. Po 16.00 mają być wyniki, już się boję.

Będzie dobrze
U mnie w Naturach też nie ma nowej limitki.

Napisane przez emememsik

Trzymajcie kciuki od 18, zaraz zejdę na zawał. A wcześniej piszę jeszcze zaliczenie z francuskiego.

Jeju, jutro w ten skwar do szkoły busem zatłoczonym z tymi śmierdzącymi ludźmi... jak mi się nie chce! I w ogóle po tym zdanym egzaminie mam takiego lenia, że nic nie przeczytałam na jutro ani nie napisałam na zaliczenie seminarium. Musze się dziś w końcu zebrać.

Wyszłam dziś na miasto i kupiłam w Butiku śliczne miętowe spodenki i do tego miętowy pas na szerokiej gumie. Oczywiście można tez nosić go do innych ubrań. Strasznie mi się podoba ten kolor. A teraz jak pasowałyby mi te miętowe balerinki Atmosphere!
Kurde, chodzę w bokserce i mi się opaliła na plecach Już nie mogę jej zakładać, bo jak będę wyglądać w sukni...
A w ogóle to dumam nad wakacjami. Przydałoby się gdzieś wybrać po ślubie. Morze chyba sobie odpuścimy, po powodziach jest ponoć bardzo brudne i sinice mają być. Może góry... ale nie przepadam za górami tak jak za morzem...

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Hosenko,

[isa666]

Dziewczyny kciukam za Was

Lucynko fajne spodenki, sama chcę kupić podobne do latania koło domu w upały I jedne jakieś dłuższe takie do kolan albo lekko przed kolano do pracy.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Tak właśnie myślałam, że zrobisz duże zakupy jak uciekałam

A miętuska mam na pazurkach już. Strasznie fajny, ale podoba się tylko mi, bo TŻ skrytykował, że brzydki.
Nie pomyślałabym nigdy wcześniej, że na taki kolor się kiedykolwiek skuszę.

No niestety, ale potrzebowałam tych pierdół do paznokci bo poprzednimi już nic się nie dało robić

ja na razie sprawdziłam na kartce, oba śliczne

Napisane przez Vibeska

OPrawda !
Ja byłam wczoraj na spacerze z B. i on nie mógł się odgonić od całej chmary, aż żartowałam że tylko komarzyce na niego lecą i sie do niego kleją
Na mnie tak nie polowały

Mojego schlastały w pracy- naokoło budynku ma sporo krzaczorów, wczoraj rano jeszcze wyglądał normalnie jak go odwiedziłam na okienku a wieczorem miał całe łydki w bablach

Napisane przez Organzza

fajny jest mini micel Sensibio, ale znowu nie jest to jakaś super-hiper oferta, skoro w lutym za 2x250ml płaciłam 39.99

Też mnie kusi ta buteleczka, ale nie, będę twarda, mam mnóstwo nagromadzonych mini buteleczek a wyjazdowe odlewki

Napisane przez luskap

Dzięki! Ciekawa ta limitowanka, ładne opakowania no i podobają mi się kredki do oczu i lakiery.

A wczoraj przyszły mi balerinki Atmosphere takie jak na 1 zdj. rózowe. Tylko mogłyby być ciut większe, bo palce mam trochę ścisnięte. Mam nadzieję, że się trochę rozbiją. Jeszcze podobają mi się miętowe i koralowe

kredki jak goshowe kiedyś, jednak fioletowa mi się zdawała intensywniejsza z klasycznej serii. i pasiaczek daje śliczny efekt, troszke różowawy, ale jest bardzo drobno zmielony, satynowy, świetlisty No i teraz kuszą mnei pasiaczkuz SunClub

butki fajne, ja teraz muszę szukać sandałków lub jakichś sensownych klapek- na balerinki za gorąco

Napisane przez Hosenka*

Weszłam za to lumpka https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=221

Fajne zakupy

Napisane przez iceflower

Myślałam nad lakierem do końcówek, ale Rzyrafka doradziła, że szeroki pędzelek lepszy. No i chciałam srebrny, a ładniejszy był z serii MD niż z tych do końcówek.

mi się zdawało, że lepiej będzi epokrywać płytkę grybszy pędzelek

Napisane przez MagJa

No ale chociaż pochwalę się zużyciami, bo, o dziwo, idzie mi lepiej niż myślałam.
Póki co poszły:
- Etiaxil
- peeling do skórek KillyS
- chusteczki do higieny intymnej Facelle
- tonik zielony Garnier
- balsam antycellulit AA Oceanic
- maseczka wulkaniczna Logona z lotosem
Postanowiłam też pozbyć się sprayu Anthelios i odżywki z filtrem UV z Ori z ubiegłorocznej serii. Antek mnie zabija denatem, a odżywka skleja włosy i chyba podrażnia mi skórę, bo kark mnie po niej swędział, a na czole miałam podejrzaną kaszkę A odżywka nie była nawet używana, stała sobie grzecznie w zapasach, więc raczej się nie popsuła, tylko chyba ogólnie coś z nią nie tak

A stan zakupowy póki co: zero!

Nooo, świetny wynik0 w przeciwieństwie do mojego

Napisane przez emememsik

Ja też do niedawna piłam tylko Heinekena, ale stwierdziłam, że to straszne burżujstwo i przerzuciłam się na Lecha.

Ja kiedyś tylko Lecha, potem Żywca, Ostatnio czerwoną Warkę trochę, ale i tak wolę wino lub ewentualnie reddsa zielonego/żółtego. Gingers dla mnei ciut przycieżkawy jest.

Napisane przez fuksjaa

Uff, wróciłam z egzaminu. Mam nadzieję, że jakoś poszło, chociaż pytania trudne i szczegółowe.. Po 16.00 mają być wyniki, już się boję.

Ja wczoraj miałam kolokwium o 8 rano a potem poprawę zaliczenia o 13- wchodze na koło a babka do mnie, ze nie ma dla mnei zestawu i żebym przyszła sobei kiedyindziej do odpowiedzi ustnej Ale chyba wolę tak nawet. Tylko miałam to wielkie okienko- stwierdziłam, ze na uczelni się nie pouczę, bo ażdy przechodzący człek odwraca moją uwagę od notatek i polazłam do TŻta do pracy (przystanek wcześniej) No i oczywiscie jak wlazłam na laptopa tak prawi enic nie zrobiłam, potem TŻ zamówił pizzę bo zapomniał kanapek i tak mi zeszło do 12.30 prawie nic się nie douczając. Poprawa zaliczenia była dziwna- i tak bym się nie nauczyła tego co potrzeba z moich notatek, było więcej rzecyz do myślenia ale jednak wstawanei o 6 dawało mi się razem z upałem nieźle we znaki. Sprawdziłam wyniki po przyjściu, juz miałam łzy w oczach bp zabrakło mi znów 0,5 pkta kiedy zaraz koleś edytował posta na forum i dopisał ze ja i jeszcze jedna laska możemy przyjść na dopytkę w poniedziałek (egzamin z tego jest we wtorek). Dlatego wczoraj była ostatnia impreza w ten weekend i twardo zamierzam się uczyć. Tylko jak to zrobic w ten upał, kiedy na stołku nie można 5 minut wysiedzieć bo się leje z człowieka, na balkonie w cieniu jest u mnie 37 stopni Kosmetyki mi się topią w pudełkach!!
Muszę odkurzyć wiatrak.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

zgubiłam cytat- fu, em, hosenko oczywiście trzymam kciuki!!

Wiadomość dla Karoliny- mogę już odstąpić fioletowa kredkę z limitki Gosha, którą lubisz

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, będzie dobrze.

Trzymajcie kciuki od 18, zaraz zejdę na zawał. A wcześniej piszę jeszcze zaliczenie z francuskiego.

Mam nadzieję, jeszcze tylko godzina - świruję już z nerwów.

A za Ciebie trzymam kciuki mocno

Napisane przez Hosenka*

Fuksja:

Dzięki.

Trzymam kciuki, żeby udało się dorwać prezesa. Daj potem znać jak przebiegła rozmowa.

Napisane przez luskap

Wyszłam dziś na miasto i kupiłam w Butiku śliczne miętowe spodenki i do tego miętowy pas na szerokiej gumie. Oczywiście można tez nosić go do innych ubrań. Strasznie mi się podoba ten kolor. A teraz jak pasowałyby mi te miętowe balerinki Atmosphere!
Kurde, chodzę w bokserce i mi się opaliła na plecach Już nie mogę jej zakładać, bo jak będę wyglądać w sukni...
A w ogóle to dumam nad wakacjami. Przydałoby się gdzieś wybrać po ślubie. Morze chyba sobie odpuścimy, po powodziach jest ponoć bardzo brudne i sinice mają być. Może góry... ale nie przepadam za górami tak jak za morzem...

Dziękuję Lucynko.

Śliczne te spodenki! Powiedz mi, ile one kosztują i jakie były inne kolory? No i z jakiego materiału są?

Jeżeli chodzi o wakacje, to też się boję tego co zastanę nad morzem, mam nadzieję, że nie będzie aż tak tragicznie.. A urlop w tym roku spędzimy w górach, wprawdzie nie jestem aż tak ochoczo nastawiona jak TŻ no ale poświęcę się w tym roku.

Rzyrafko, faktycznie pechowo, że zabrakło Ci 0.5pkt.. Mam nadzieję, że teraz uda Ci się wszystko pozaliczać.

[noseknosek]

Napisane przez Organzza

a co do biegania, podziwiam tym bardziej, że Ci się chciało w taki upał

tak mnie jakoś wzięło i nie wykluczam, że dzisiaj też pobiegam. Ale to dopiero po 22, jak już nie będzie takiego skwaru...
Zmotywowało mnie to, że ostatnio zmieściłam się w spodnie ze swojego najchudszego okresu (pewnie się rozciągnęły, ale co tam.. ) i chciałabym jeszcze trochę zejść z objętości, żeby móc w nich chodzić

Napisane przez Organzza

no i żeby nie było za mało malin w tym poście, to wąchałam malinowy balsam AA, fajne to nie za mocny, prawdziwy - jak już będę mogła pewnie sobie sprawię
niestety kremu do stóp z tej serii w moim Rossmannie nie było

mam ten balsam pachnie naprawdę świetnie i nawilża naprawdę porządnie, lepiej niż niektóre masła.. na krem do stóp też się czaję

Byłam w SP i kupiłam:
- dwie odżywki L'Biotica (Biovax Latte i tę gratisową Sun) .. nie widziałam zestawów z maskami były tylko albo szampon+szampon, albo odżywka+odżywka
- żel do golenia Gillette Avocado Twist i 2 maszynki Riviera też nie było wielkiego wyboru co do pianek - stały ledwie trzy sztuki a czaiłam się na lawendową. No cóż, może jeszcze uda mi się dorwać.
- pastę do zębów Signal White Now, bo dodawali do większych zakupów za 3,99 zł.