2010-09-17, 14:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Spróbuje opisać moją sytuację, mam nadzieję że nie spotkam się z jakąś krytyką. Pragnę tylko abyście mi doradziły. Więc moja sytuacja jest taka:
Jestem z facetem od prawie 2 lata. Na początku był nieśmiały. Tylko mój problem tkwi w tym, że kiedy go proszę abyśmy pojechali gdzieś koło południa to on zawsze mówi, że nie a dlaczego? bo on przed obiadem nigdzie nie pojedzie.... Zawsze na drodze jest śniadanie, obiad, kolacja... Mnie to strasznie denerwuje bo przecież ja też będę bez obiadu to możemy gdzieś iść na pizze czy gdzieś. A muszę dodać że widzimy się tylko raz w tygodniu w niedzielę kiedy on zje obiad to ok godz 15. mnie to już strasznie denerwuje nie wiem co robić jak go mam przekonać już tyle próbowałam... Nawet jak go proszę żeby przyjechał do mnie w sobotę to mówi że zanim się umyje i zanim zje kolacje to już się mu nie chce przyjechać na dwie godzinki... Doradźcie co mam zrobić? |
2010-09-17, 14:22 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 72
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Może chłopak jest młody, u Niego w domu panuja takie zasady, ze posiłki jada się razem, lub coś podobnego ? Być moze zwyczajnie nie stać Go na to, aby zaprosić Cię na pizzę? A na początku było lepiej? Jeśli tak, jeśli widywaliście się wtedy częściej, a teraz zaczęło się psuć, to chłopakowi przestało zależeć... Nie twierdzę,ze wcale Mu nie zależy, ale zastanów się czy jest sens ciagnąć taki związek ? |
|
2010-09-17, 14:25 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Ale dwa lata już tak ciągniecie? Spotkania ustawiacie pod kątem jego grafiku jedzenia?
Może dla niego posiłki to spotkania rodzinne, których nie chce opuszczać (fajnie, rodzinny facet). Może ma problem z dietą, o którym nie wiesz? Może kolacja jest dla niego ważniejsza niż randka z Tobą? Może źle gotujesz i on nie chce tracić pysznej kolacji w domu na rzecz spotkania z Tobą i jedzenia czegoś niesmacznego... Musisz z nim porozmawiać. Zapytać o co chodzi i wytłumaczyć co Ci się nie podoba i jak byś chciała żeby było. Chociaż po 2 latach może się zdziwić, że coś Ci nie pasuje .. Powodzenia! |
2010-09-17, 14:31 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
ja mam 19 lat a on 22. On pracuje tak że stać go. Wiec ja juz nie wiem o co mu chodzi.
|
2010-09-17, 14:32 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Sorry, ale uwazam, że albo Twój facet jest lekko nawiedzony, albo po prostu wymiguje się od spotkań z Tobą. Ale wlasnie ile macie lat? Moze go rodzice nie wypuszczają bez obiadu z domu ;p
O kurde, 22 lata... czyli jednak albo nawiedzony albo się wymiguje ;p |
2010-09-17, 14:38 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
dodam jeszcze ze zawsze tak bylo od samego poczatku.. Jakos to przemilczalam ale juz mam powoli miec tego dosc we wakacje chcialam jechac nad jezioro pokapac sie poopalac ale po godz 15 to juz nie ma sensu nigdzie jechac bo zanim bysmy tam dojechali to godz 17. w tygodniu pracuje to chcialabym zeby chociaz wieczorem w sobote przyjechal to on jest zbyt zmeczony zeby jechac do mnie wiec zostaje tylko niedziela ... i marne pare godzin
|
2010-09-17, 14:43 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 99
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Wydaje mi się, że on ma fobię na punkcie regularności spożywani posiłków
|
2010-09-17, 14:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
niech sobie na wynos bierze zje po drodze i bedzie... przeciez to to samo co w domu dziwne to jakies
little19 zgadzam sie z toba w pelni |
2010-09-17, 14:45 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Może porozmawiaj ze swoim chłopakiem czemu się tak dziwnie zachowuje i czemu nie możecie się spotykać jak normalni ludzie, tylko dlatego, że on musi zjeść obiad lub kolacje, przecież to nienormalne, żeby przez obiad czy kolacje gdzieś nie wyjść. Może rzeczywiscie ma jakąś scisłą dietę, której musi się trzymać i jeść o określonych godzinach?
|
2010-09-17, 14:51 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
chłopak widać bardzo rodzinny jest. ma takie zasady ustalone w domu i musi się ich trzymać. mama na pewno po coś obiad robi, a nie tylko dla frajdy. posiłki są bardzo ważnymi częściami dnia. jakby nie było to trzeba jeść. nie pomyślałaś, że nie stać go na wypad na pizze? w ogóle po co iść na pizzę skoro w domu mama gotuje obiad za który bądź co bądź płacić nie musi? ok, widzicie się po 15 i co z tego? wcześniej masz czas dla siebie i dla swojej rodziny. może on wychodzi do kościoła, jedzie w odwiedziny na cmentarz, do rodziny czy gdziekolwiek, a po obiedzie widuje się z Tobą. nie pomyślałaś o tym? niedziela to dzień pański nie ma przymusu całej niedzieli spędzić z Tobą. edit: zresztą, w mojej rodzinie też jest tak przyjęte, że w niedzielę przed 15 jest obiad i wszyscy wspólnie do niego zasiadamy. jedyny dzień kiedy rodzina może wspólnie zjeść, spędzić razem czas, porozmawiać, bo wszyscy domownicy są na nim obecni. w każdym domu są jakieś zwyczaje. powinnaś uszanować jego decyzję i tyle. innego wyjścia nie widzę.
__________________
Edytowane przez anoska Czas edycji: 2010-09-17 o 14:54 |
|
2010-09-17, 14:51 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Co do problemu ma 19lat,a zachowuje się jak 6 latek,ktorego rodzice bez obiadu nie wypuszczą na dwór.Pogadaj z nim,że jest to po prostu irytujące i o co chodzi z tym obiadem?Albo sama go zaproś na pizze.Podziwiam 2 lata wytrzymać,przez pół roku bym wytrzymała o zauroczenie itp.,ale po pół roku bym gościa pytała dzień w dzień o co chodzi?
__________________
|
|
2010-09-17, 14:52 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
dodam tez ze wczoraj wrocil do domu i poprosilam go zeby wpadl do mnie wieczorem zeby sie prztulic bo tesknie za nim a on na to ze nie a ja dalej prosze to mi tak napisal " juz nie wiem jak do Ciebie mam mowic zebys zrozumiala jestem zmeczony kolacji jeszcze nie jadlem i nigdzie nie jade" na to ja "nie to nie" i do tej pory sie do niego nie odezwalam
On nie ma scislej diety i wg... |
2010-09-17, 14:53 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Poza tmy przymusu nie ma,ale jak ma czas dla Niej tylko raz w tygodniu i jest to niedziela to mógłby się ''poświęcić'' i spotkać wcześniej. Oczywiście rozumiem,że może chcieć spędzić z rodziną itd.,ale on ma ZAWSZE przez jedzenie przeszkode,a to normalne dla mnie nie jest.
__________________
|
|
2010-09-17, 14:56 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Pewnie się przyzwyczaił do wygodnickiego życia, po co ma jeść na mieście i wydawać na to pieniądze, kiedy w domu mamusia postawi obiadek na stół i nic tylko szamać
dzieciak jest i tyle |
2010-09-17, 14:56 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
No wlasnie o to mi chodzi...
|
2010-09-17, 14:57 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Sylwusia1617 - no to usiądź razem z nim i na spokojnie porozmawiaj. wyjaśnij o co chodzi, powiedz co myślisz, on powie swoje i może dojdziecie do jakiegoś konsensusu. jak nie, no to będziesz musiała zaakceptować albo znaleźć kogoś kto ma czas ciągle
__________________
Edytowane przez anoska Czas edycji: 2010-09-17 o 14:58 |
|
2010-09-17, 14:58 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Dla mnie to co najmniej dziwne. Nie dośc że spotykacie się raz w tygodniu to nie może tego jednego obiadu poświecić dla ciebie? Ja nie mówię, że ma przez spotkania z tobą nie dojadać (?!?) ale nie zjedzenie raz w tygodniu obiadu w domu nie jest chyba niczym złym... Może zaproś go do siebie na obiad? Albo jak będzie się wykręcał niedzielnym obiadem to zaproponuj że zrobisz jakieś kanapki i jedźcie gdzieś na cały dzień. W sumie dziwne że widujecie się raz w tygodniu i nie jest w stanie ci poświęcić całego dnia |
|
2010-09-17, 14:59 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Istnieje jeszcze opcja, że to bardzo leniwy człowiek, któremu się nie chce nic ;p Nawet ruszyć 4 liter z domu.
Będąc z kims takim baaardzo bym się zdenerwowała, bo to trzeba mieć dużo cierpliwości do takiego człowieka. Moze te obiadki to jest tylko dla nbiego taka wymówka, żeby nie musieć do ciebie przyjeżdżać? |
2010-09-17, 15:01 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
albo kogoś ma
__________________
|
|
2010-09-17, 15:01 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
pytalam sie go czy mu mama lodowke zamyka i czy daje tylko jesc o wyznaczonych porach ale on stwierdzil ze nie i ze zawsze musze robic problemy i ze on bedzie tak przyjezdzal i koniec a dodam ze mieszkamy od siebie ok 9 km
|
2010-09-17, 15:02 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Przez te 2 lata spotykacie się tylko raz w tygodniu czy to teraz?
Nigdzie razem nie wychodzicie ? Jak już się spotkacie to co robicie i ile czasu razem? jak pm spedza pozostały wolny czas poza praca?
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-17, 15:04 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Proponuje mi powiedzieć, że w niedziele popołudniu nie masz czasu bo: umówiłaś się z koleżanką/masz imprezę rodzinną/ korepetycje/ cokolwiek i że możecie się spotkać do południa. Ciekawe jak zareaguje... To chore, żebyś musiała dostosowywac wasze i tak rzadkie spotkania do jego przyzwyczajeń żywieniowych.
|
2010-09-17, 15:04 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
o matko z corka... i Ty tak 2 lata powaznie?
jestescie dorosli, macie po 19 i 22 lat i zadowala Was spotykanie raz w tygodniu, po godzinie 15 w niedziele i tylko na kilka godzin? z nim jest naprawde cos nie tak... zeby on nie chcial sie spotykac z ukochana osoba wczesniej, czesciej i na dluzej bo on kolacji nie jadl... na ja bym normalnie wysmiala takie tlumaczenia... tak to sie moga 15 latki zachowywac jak mamusia kaze o 20 do domu wracac, a nie pracujacy facet... ja przez tak wygladajace 2 lata zwiazku zakisilabym sie jak ogorek na jego miejscu... a na Twoim to bym pomyslala czy to w ogole zwiazkiem sie powinno nazywac... bo dorosli ludzie sie tak nie zachowuja... czy Wy w ogole dzies razem wychodzicie? do kina, na pizze? wyjezdzacie np na weekend w gory... no nie wiem co kolwiek? czy on nie chce tak po prostu pobyc ze soba, poprzytulac sie, zasypiac razem, zjesc kolacje i sniadanie razem... nie brakuje czulosci w takim zwiazku, w ktorym przez 2 lata widujecie sie raz w tygodniu po kilka godzin?
__________________
Edytowane przez Caroline1920 Czas edycji: 2010-09-17 o 15:09 |
2010-09-17, 15:05 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Że co proszę? Bo co, bo on sobie tak ustalił?
Boże, Ty masz jakiegoś buraka chyba, a nie faceta..
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
2010-09-17, 15:07 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
A Ciebie nie zaprasza do siebie do domu? Przecież mogłabyś do niego przyjeżdżać i jeść razem z nim te cudowne obiadki
Jak dla mnie ten chłopak jest uparty, dziwny i naprawde trudno powiedzieć jak chciałabyś przez całe życie wytrzymywac z kimś kto nie może nigdzie z Tobą wyjść bo ma obiady i kolacje o wyznaczonych godzinach... a po kolacji też nie może bo mu się nie chce itp. baaardzo dziwny człowiek. |
2010-09-17, 15:11 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
to jest tak: tak przez dwa lata spotykamy sie tylko raz w tygodniu, wychodzimy razem ae tylko nie daleko bo na dlsze wycieczki jest juz za pozna godzina, spedzamy ze soba ok 7 godz w tygodniu, a pracuje w Krakowie i do domu zjezdza w piatek. ---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- ja juz mam powoli miec tego dosc |
|
2010-09-17, 15:15 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Ale co znaczy za pozna godzina, on ma 22 lata ;D a z tego co zrozumiałam pracuje w tygodniu w innym mieście tak? A pomyślałaś o tym, że może tam kogoś ma? Oczywiscie to nie musi byc prawda no ale... jest to prawdopodobne. W końcu to wszystko nie do końca normalnie wygląda...
i nie zaprasza Cie do siebie do domu np. w soboty? Skoro jemu się nie chce, no ok, ale móglby chociaż Ciebie zaprosić... |
2010-09-17, 15:15 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 61
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
Ja do niego nie chce jezdzic, a jeszcze na obiad o nie ma mowy... |
|
2010-09-17, 15:15 | #30 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: i co ja mam robic i co myslec ;/ pomozcie
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:55.