2006-06-16, 19:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 52
|
spalona skóra na słońcu
pooszlam sie dzis opalacc i cchyba mmi przygrzalo,bo ramioona mam czerwoone a nie chce zeby mi skora zeeszla...;(
polozylam juz kefir. jest jakies remedium??? |
2006-06-16, 19:41 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: spalona skóra/??
ja zawsze czesto nawilżam skóre aby nie była sucha
|
2006-06-16, 19:49 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spalona skóra/??
Pantenol,najlepiej w spreju
|
2006-06-16, 19:54 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 740
|
Dot.: spalona skóra/??
no własnie dziewczyny, cor obic, żeby skora nie schodzila?????
ja byłam dzisiaj nad jeziorkiem i nawet nie czulam ze sie tak zjarałam... jestem czerwona jak burak i wszystko (doslownie wszystko...) mnie piecze.. boje sie ze skora zacznie mi schodzic, a za 4 dni mam bal gimnazjalny!! pomoze czese nawilzanie?? czy wogole nic nie pomoze??ratujcie... p.s. tylko nie mowice ze glupia jestem zeby tak sie spiec....ja to wiem
__________________
Je t'aime non seulement pour ce que tu es mais pour ce que je suis quand nous sommes ensemble. Roy Croft
|
2006-06-16, 19:58 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: spalona skóra/??
Skórę trzeba silnie nawilżać,natłuszczać,mlec zkiem,oliwką,by zapobieć wysuszeniu i schodzeniu.Wyżej napisałam-pantenol,pomaga bardzo.A najlepiej nie dopuszczać do czegoś takiego
|
2006-06-16, 20:08 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Dot.: spalona skóra/??
Pewnie, ze czeste nawilzanie cos da, nawet wiele, choc ejstem zdania,z e co ma zejsc i tak zejdzie, tylko nie tak gwaltownie i nie wszystko od razu, wiec na balu powinno byc ok tylko porzadnie sie smaruj wszystkim,.a jz na pewno od razu po kapieli
|
2006-06-16, 20:23 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 740
|
Dot.: spalona skóra/??
dzieki laseczki 3majcie kciuki zeby schodzila jak juz to po komersie
__________________
Je t'aime non seulement pour ce que tu es mais pour ce que je suis quand nous sommes ensemble. Roy Croft
|
2006-06-17, 10:55 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: spalona skóra/??
Odchodzi się w tej chwili od tych sposobów domowych, czyli płynny nabiał, bo one mają tłuszcze, które blokują pory i nie pozwalają na to żeby obniżała się temperatura naszego ciała.
Poza tym WYSZUKIWARKA WYSZUKIWARKA WYSZUKIWARKA
__________________
to klucz do życia |
2006-06-17, 12:25 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 414
|
Dot.: spalona skóra/??
na oparzenia jest rowniez dobra masc nagietkowa
|
2006-06-17, 12:32 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 772
|
Dot.: spalona skóra/??
Ja radze sobie za pomocą panthenolu w piance ,smaruje się balsamami chłodzącymi po opalaniu.a ostatnio się spiekłam to momógł mi krem oliwkowy ziaji o lekkiej konsystencji(w takim duzym ekonomicznym opakowaniu).
|
2006-07-14, 17:55 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Dziewczyny! Pomocy!!!
Wczoraj nad woda spalilam (doslownie) sobie dekolt i twarz...skora jest czerwona i piecze, jest goraca jak ogien! Doslownie tak jaby mi ja ktaos podpalil! Boje sie troche bo wczesniej mialam problemy ze skora twarzy (tzn. byla bardzo wazliwa, naczynkowa, czesto sie rumienila i podrazniala) boje sie ze od mojej glupty te problemy wroca...ok roku zajelo mi wyleczenie sie (albo nawet lepiej). Co mam zrobic by do tego nie dopuscic???????/ Pomozcie |
2006-07-14, 18:00 | #12 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 32
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Moja droga, nic się nie martw!
Dwa dni temu się wyleczyłam, a spaliłam się tak jak Ty Smarowałam się Panthenolem i zelami na podraznienia. Muszisz jak najczesciej sie smarowac kremami ale niezbyt tlustymi. Ja uzywalam Bambino- okazal sie niezastapiony. Smarowanie potwornie boli, skora wiotczeje zchodzi i marszczy się jak u węża. Jesli chcesz by to szybko zeszla, smaruj się kilkanascie razy dziennie, bron Boze nie bardzo tlustym kremem( bo to pogorszylo moj stan). Na slonce nie wychodz. Gdy juz wyzdrowiejesz, uzywaj kremu z filtrem +50 przez tydzien. Potem bedzie ok A leczenie potrwa od 3-6 dni. Powodzenia, wracaj do zdrowia! |
2006-07-14, 18:02 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
|
|
2006-07-14, 18:03 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Kiedyś gdy totalnie przez głupote spaliłam sobie twarz na słońcu smarowałam ją całą grubą warstwą maści nagietkowej do kupienia w aptece. Przynosiło mi to bardzo dużą ulgę i skóra na twarzy w miarę szybko się zregenerowała, także polecam.
POZDRÓWKA o i jeszcze dopiska właśnie bo Pearly pisze żeby nie smarować tłustym kremem no ale tak jak już napisała Joey Bambiono do takich należy. Jeszcze dodam, że ta maść nagietkowa też jest tłusta |
2006-07-14, 18:09 | #15 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 32
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
|
|
2006-07-14, 18:11 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Dziekuję Wam bardzo dziewczynki!!!
Zaopatrzylam sie w Pantenol w piance..psikam sie co chwila, ulge czuje raczej znikoma bo gdy tylko wsiaknie piecze od nowa a na twarz tez pantenolem ja traktuje i teraz znalazlam jeszcze Sudocrem (jest na wszelkie podraznienia dla niemowlat wiec chyba krzywdy mi nie zrobi A wczesniej nalozylam Nivea Baby ale straszliwie mnie szczypalo musialam zmyc... poza tym na dekolt okladam sie smietana! Nie no mam taka nauczke ze w te wakacje raczej na slonce juz nie wyjde Jeszcze raz dziekuje za szybka odpowiedz i dobre slowa otuchy Byly mi bardzo potrzebne bo z lekka sie zalamalam Buziaki |
2006-07-14, 18:25 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Abosolutnie nie dawaj Sudocremu na poparzona przez slonce skore!
__________________
|
2006-07-14, 18:28 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
nie radzę sudocremu, bo podsusza
|
2006-07-14, 18:31 | #19 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 32
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Sudocrem pod zadnym pozorem!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!! Nie, nie, nie, zmyj to natychmiast! Pozatym posmaruj się tą Niveą i ją zostaw na buzi na jakiś czas a potem znów. Wiem, że to szczypie ale muszisz wytrzymac. Ja wytrzymalam i...Po 3 dzniach nie bylo sladu
|
2006-07-14, 19:11 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 885
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Sudocrem wysusza, więc nie, ale Panthenolem smaruj jak najczęściej Tłuste produkty faktycznie mogą pogorszyć stan poparzonej skóry więc odradzam. Kiedyś gdy się poparzyłam bardzo pomógł mi właśnie Panthenol i "Ratunek po przedawkowaniu słońca" Erisu, który trzymałam w lodówce i smarowałam się zimnym. Ale i tak bolało trzy dni A na przyszłość przed wyjściem na dwór obowiązkowo wysokie filtry
|
2006-07-14, 19:18 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 85
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Spalona twarz..ehh...znam ten ból...I wiesz co? Według mnie najlepszy jest Dermosan. Fakt, buzia sie po nim blyszczy tak, ze jakby mnie wtedy zaprowadzili do ciemnego tunelu, to moglabym ludziom droge oswietlac Ale przemęczyłam sie z tym 1 dzień i nastepnego dnia nie bylo ani sladu po jakimkolwiek spaleniu I moglam sie normalnie ludziom pokazac hehe
|
2006-07-14, 20:46 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
|
|
2006-07-14, 20:53 | #23 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
Nie da sie ukryc,ze Bambino to tlusty i ciezki krem
__________________
|
|
2006-07-14, 21:03 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Monia ,rumień czyli poparzenie słoneczne utrzymuje się przez około 72 godziny cokolwiek byśmy nie robili .I jedyne co można robić w tym czasie to łagodzić jego objawy.Teraz są bardzo dobre gotowe specyfiki przeznaczone specjalnie do oparzeń słonecznych.W aptece jutro powinni doradzić Ci coś dobrego .
__________________
|
2006-07-14, 22:12 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Spróbuj zadziałac kefirem. Mi wiele razy uratował "życie"
Fajnie chłodzi i łagodzi, tylko jak zaschnie to zmyj delikatnie i nałóż następna warstwę. |
2006-07-15, 08:52 | #26 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
__________________
Ciemność, ciemność widzę.... słońca mi potrzeba |
|
2006-07-15, 09:01 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Ja tez polecam masc z nagietka
|
2006-07-15, 09:02 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 456
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Cytat:
__________________
http://img86.imageshack.us/img86/4328/garobiad0gg.gif |
|
2006-07-15, 10:26 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
zmagan z poparzoną twarzą-dzien drugi: niestety prawie cala noc pieczenie nie dalo mi zasnac...zasnelam gdzies nad ranem...nie wiem czy ze zmeczenia czy po kremie Dove, bo smaruje sie juz wszystkim co mam! W nocy byl kefir ze trzy razy chlodny prysznic zimne oklady...i NIC!
Twarz nadal jest czerwona, wygladam jak Clown, bo najbardziej zaognione sa poliki...ehhh ale ze mnie idiotka!!! to teraz mam, za glupote sie placi Dzikuje dziewczynki za wszystkie rady! Poki co na swiat nie wyjde bo wstyd wiec smaruje Pantenolem i kremami nawilzajacymi do cery suchej i wrazliwej. Kiedy mi ten rumien przejdzie z twarzy????? Boje sie ze juz tak zostanie |
2006-07-15, 10:34 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Ratunku! Spalona na sloncu twarz :(
Na pewno nie zostanie .Rumień utrzymuje się przez około 72 godziny-tak jak pisałam.Co nie znaczy,że 4 dnia wszystko cudownie zniknie.
A nie może Ci ktoś kupić czegoś na poparzenia słoneczne?Byłoby najlepiej .
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.