Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer. 2011

[eweska]

Dzień dobry

Śpiochy wstawać!!!!

Mimbi gratuluję córci

Ja zaraz biorę się za porządki w sunie tylko ogarnąć muszę, poskładać stertę prania i pomyć podłogi

Tż w drodze, dziś wielki dzień

andziot trzymam kciuki

[amarcia]

Dzień dobry
andziot - kciukasy!!! za mnie będziecie trzymać we wtorek ooo...
Dziś w nocy się wyspałam - wspaniałe uczucie. Po tych wczorajszych koszmarach nareszcie czuję się wypoczęta. Kupuję ostatnie prezenty... Muszę jakąś listę zrobić bo biedna się już gupię. Sierota normalnie. Poszperam jeszcze za bodziakami z fajnymi napisami dla naszych dzieciaków. Jak coś mi się spodoba to i może mojemu maleństwu odważę się coś kupić Macie już tak wiele... a ja jeszcze nic...

[eweska]

Amarcia ja też nie mam praktycznie jeszcze nic Nie wiem kiedy zacznę coś kupować zobaczymy jak z kasą będziemy stać.
Ja się nie wyspałam wcale nie mogłam długo usnąć, po 2 juz się obudziłam nie spalam gdzieś do 3.30, no i później znowu pobudka po 5, usnęłam i o 7.30 już wstałam bo nie mogłam wyleżeć.
Chciałabym aby dzisiaj czas mi szybko zleciał, ale znając życie będzie się wlókł strasznie :/

[mazianka81]

Cześc dziewuszki !!!!!!!!
Kurcze nie było mnie troszke i juz chyba nie nadrobie Was .
Miałam cięzki tydzien i dalej mam jakis taki dołek.
Najpierw Julia w zabawie naruszyła mi mocno znamie,które mam od wielu lat i staram sie zawsze pilnowac,by go nie "tykać" a ona niechcący mi je zerwała i krew sie lala i przez kilka dni mialam takie mysli,ze nawet mi sie pisac nie chciało( teraz juz zaschnęło i odpadło),a potem Julka rąbla o kafelki i poł jedynki straciła,nastepne kilka dni z głowy.

Jakby tego było mało,to mam coraz silniejsze mysli i powrcie do Lubania i dzisiaj bede rozmawiała z Tz o spzredaniu tego mieszkania i przeprowadzce,bo nienawidze tego miejsca i na pewno ni bede tu potrafiła zyc,z kazdym dniem jest coraz gorzej,męczy mnie brak wszystkiego i to,że ze wszystkim trzeba jechac 20km,przedszkole do du>>>y,lekarz do du....y,zero sklepów,a ja nie jestem na tyle mobilna,zeby trasą dojezdzac z byle *******a .
wiec nie wiem na czym to wszystko stanie,ale trudno nie dam juz dłuzej rady tutaj,wogole nienawidze tego mieszkania i momio moich checi,nie czuje sie tu u siebie.uff,to sie wygadałam
wczoraj cały dzien wyłam,a o 19 mialam wizyte 3d i jak mnie lekarz zobaczyła,to sobie pewnie pomyslał ....bo miałam cała twarz czerwoną i spóchniete oczy ,dzisiaj nie jest lepiej,

jedynym pozytywnym punktem było właśnie wczorajsze badanie ,dołączam zdjęcia.
dzidzia wazy 420g i dzisiaj zaczynamy 22tc,termin idealnie jak z @ 29.04

dołączam zdjecia mojego maleństwa,na drugim widac dokładnie co bedzie

[eweska]

Mazianko
Ja tam widzę chłopaczka, chyba że się nie znam i nic nie widzę
Co do problemów to miną i w koncu zaświeci słonko kochana Zula jedynkę straciła, ale dobrze, że to pewnie mleczak jeszcze. Co do znamiona to się nie martw będzie dobrze, ja kiedyś wycisnęłam sobie pieprzyka na twarzy, tez leciała krew, myślałam że to jakis syfek mi wyszedł i po omacku wycisnełam, dopiero jak się krew polała, poszłam do lusterka i to nie był syfek tylko własnie pieprzyk.

Jej jak ja się nie mogę doczekać czwartku godziny 17:00 wtedy poznam co tam w brzuszku mam, tak dużo z Was już wie

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Mazianko tak patrzę i patrzę na to usg że teraz już nic nie widzę
Ale duży ten Twój dzidziuś :

[moria44]

Cześć dziewczynki! Ale dziś mrózzzz Piękne słonko wstawało dziś rano, takie ognisto-pomarańczowe, piękny widok
Mężyk oczywiście jeszcze śpi a miała wstać rano i pomóc mi w porządkach, już to widzę...
No nic sama muszę się zebrać w sobie i skończyć porządkować szafę.

Napisane przez agnieszka_pe25

moria super pamiatka z usg, normalnie zazdroszcze

merci

Napisane przez mimbi

Dzien dobry czesc i czolem
Dziewczyny, walka na plcie w pierwszej notce trwa - my wspieramy grupe babska Prosze uprzejmie dopisac imie MICHALINKA.

mimbi gratuluję córeczki

Napisane przez andziot

my się szykujemy na wizytkę (...)
zaczynam mieć tachykardię przedwizytową
milej sobotki

andziot trzymam kciuki!

[amarcia]

Mazianka - gratuluję, coś wspaniałego czy tam coś wystaje?

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

moria czy ty robiłaś usg w Łodzi? Tak mi coś dzwoni, ale nie wiem czy w tym kościele

[mazianka81]

Napisane przez eweska

Mazianko
Ja tam widzę chłopaczka, chyba że się nie znam i nic nie widzę
Co do problemów to miną i w koncu zaświeci słonko kochana Zula jedynkę straciła, ale dobrze, że to pewnie mleczak jeszcze. Co do znamiona to się nie martw będzie dobrze, ja kiedyś wycisnęłam sobie pieprzyka na twarzy, tez leciała krew, myślałam że to jakis syfek mi wyszedł i po omacku wycisnełam, dopiero jak się krew polała, poszłam do lusterka i to nie był syfek tylko własnie pieprzyk.


Mazianko tak patrzę i patrzę na to usg że teraz już nic nie widzę
Ale duży ten Twój dzidziuś :

no duzy ,duzy,no i na tym 2 zdj jest to,co zobaczyłam jak gin właczyl kamerke,czyli.... półdupki jajeczka i sterczacego siusiaka a nad tym piateczka ,Gabrys mamusi pomachał hihi .

a co do reszty problemow,to miną kiedy sie do Lubania przeniesiemy,bo sie tu wykoncze.

[eweska]

Napisane przez mazianka81

no duzy ,duzy,no i na tym 2 zdj jest to,co zobaczyłam jak gin właczyl kamerke,czyli.... półdupki jajeczka i sterczacego siusiaka a nad tym piateczka ,Gabrys mamusi pomachał hihi .

a co do reszty problemow,to miną kiedy sie do Lubania przeniesiemy,bo sie tu wykoncze.

Zmyliła mnie właśnie ta rączka bo tak to właśnie myślałam, że są to pośladki i tak cosik wystaje, ale te paluszki mi tam nie pasowały hehehe
No to miałam rację że będzie chłopaczek Super będziesz miała parkę


co do wyprowadzki to musisz z tz-tem poważnie pogadac na ten temat musicie dojść do porozumienia.

[mazianka81]

Napisane przez amarcia

Mazianka - gratuluję, coś wspaniałego czy tam coś wystaje?

mój mału bezwstydnik rozłożył szeroko nózki i zaświecił klejnotami,niech zyje 6zmysł matki

[andziot]

eweska już się pewnie od nocy przejmujesz ta podróża męża, to czekanie jest najgorsze, ale męki zostaną wynagrodzone

mazianka81 śliczne coś między nogami ( nie myślałam że kiedyś tak napisze komuś ) i twarzyczke super widać
no i życze owocnej rozmowy z tżtem żeby było tak jak oboje chcecie i żebyście doszli do jakiegoś kompromisu


Zosia zje deserek i jedziemy
ja już umyta i czas się ubierać ..
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!
buziaki

[mazianka81]

Napisane przez eweska

Zmyliła mnie właśnie ta rączka bo tak to właśnie myślałam, że są to pośladki i tak cosik wystaje, ale te paluszki mi tam nie pasowały hehehe
No to miałam rację że będzie chłopaczek Super będziesz miała parkę

bardzo sie ciesze,no i oczywiscie,ze z małym wszystko dobrze,gin wszytsko posprawdzał i chłoczyk zdrowiutki.


co do wyprowadzki to musisz z tz-tem poważnie pogadac na ten temat musicie dojść do porozumienia.

no co do tego,to az sie boje jak to sie skonczy,ale to juz przesadzone,bo znam siebie i wiem,ze nie wyrobie tu,i i tak sie przeniose,z nim lub bez niego.

załuje jedynie ,ze sie zdecydowałam tutaj przyjechac,bo szkoda mi zamieszania z przeprowadzkami,ale cóz ,zycie mam jedno i nie chce go zmarnowac ciagłymi dołami,trzymajcie kciuki,

bzyczka nie wiesz o jakims 2pok mieszkanku do wynajecia w Lubaniu??

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez andziot

mazianka81 śliczne coś między nogami ( nie myślałam że kiedyś tak napisze komuś ) i twarzyczke super widać
no i życze owocnej rozmowy z tżtem żeby było tak jak oboje chcecie i żebyście doszli do jakiegoś kompromisu


Zosia zje deserek i jedziemy
ja już umyta i czas się ubierać ..
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!
buziaki

Dziękuje kochana i trzymam kciukaski za wizytke

[mary poziomkowa]

Cześć!))

Wiecie, jaka myśl mnie obudziła? Kaaaawa... Nastawiłam pranie, pokręcę się, potem zrobię twarz i wypadam z domu

Ewesko, cieszę się, że wreszcie Twój Królewicz będzie obok! Aż optymizm wycieka z Twoich postów

Mazianko, przykro mi, że nie możesz odnaleźć się w nowym miejscu. Na spokojnie ogarnijcie temat z TŻ. Każdy ma jakieś swoje miejsce na ziemi. Ja mam dwa, jedno tu, gdzie jestem, drugie w Gdańsku [to mój drugi dom] i wiem, że co by się nie działo, to chcę żyć w albo blisko jednego z nich

Miłego dnia, Dziewczyny!

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Andziot, powodzenia!

[mazianka81]

[QUOTE=mary poziomkowa;23845634]Cześć!))
Mazianko, przykro mi, że nie możesz odnaleźć się w nowym miejscu. Na spokojnie ogarnijcie temat z TŻ. Każdy ma jakieś swoje miejsce na ziemi. Ja mam dwa, jedno tu, gdzie jestem, drugie w Gdańsku [to mój drugi dom] i wiem, że co by się nie działo, to chcę żyć w albo blisko jednego z nich
QUOTE]

Chyba masz racje,bo ja kocham swoje miasteczko i po powrocie z Londynu nie chciałam nigdzie indziej mieszkac,jednak dla ( wątpliwego ) dobra rodziny postanowiłam sie poswiecic,a tu klops.
Moj Tz kiedys mi powiedział,ze jemu jest wszystko jedno gdzie mieszka,a mi niestety nieee.
Koncze dziewuszki.bo łzy mi na laptoka lecą ,dam znac jak i co po rozmowie.

[mary poziomkowa]

Ależ Kosmita ruchliwy od rana

[amarcia]

eweska toż to mężuś dziś wraca!!! Nareszcie!!! Oj w nocy będzie bal :P

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Na pierwszej stronie 9 dziewczynek na 9 chłopców

[Kwiatecek]

Witajcie co taki maly ruch z rana?
Mibi gratuluje, ale dziwi mnie rozbierznosc miedzy naszymi dzidziami bo moja 16cm/400 gram a Twoja 18/250?
mazianka, slodkie malenstwo
dzis kciuki za andziot

[amarcia]

andziot już pewnie wyszła ale emocje

[listopadowa80]

Napisane przez Renessme1985

Listopadowa a mam do Ciebie pytanko... czy Ty już wiesz gdzie będziesz rodziła w 3city??? bo ja już mam kompletny mętlik w głowie...
Mój Małż namawia mnie na Gdańsk Zaspę ale po pierwsze z Gdyni daleko, a po drugie tam ponoć po porodzie mąż nie może wejść do żony na oddział... tylko jest jakiś niby pokój spotkań, co sobie można do niego pójść ale że tam zawsze pełno ludzi i z małym dzieckiem to nie bardzo ... wiesz może czy tak samo jest w Redłowie?? Ja sobie nie wyobrażam, że miałabym leżeć minimum 3 dni i sama z malutkim dzieckiem, że nawet mój TŻ by nie mógł do mnie wejść

i w końcu dojrzałam, żeby zamieścić zdjęcie mojego brzucha... normalnie mam wrażenie, że z dnia na dzień coraz większy...

Sama jeszcze nie zdecydowałam, pewnie gdzieś w lutym/marcu wybiorę się na wycieczkę po trójmiejskich szpitalach.
Natomiast podpytywałam koleżanki o ich wrażenia. Więc tak:
Szpital na Zaspie - b. dobrze wyposażony, mają oddział ratowania noworodków, tylko ponoć 'obsługa' pielęgniarska taka średnia
Szpital Wojewódzki - sama tam rodziłam synka, no ale to było 6 lat temu. Wtedy naprawdę było super. Teraz jednak słyszałam, że porodówka w remoncie i maja tylko jedną salę do rodzenia. Nie wiem ile ten remont jeszcze potrwa ....(a może się już skończył?)
Kliniczna - od razu odrzuciłam, przeraża mnie ten gmach
Szpital Miejski w Gdyni nie ma porodówki.
Szpital w Wejherowie - bardzo polecany, ponoć wszystko super.
Szpital Morski w Redłowie - no właśnie, wszystkie moje koleżanki szczerze odradzają... Ale ostatnio zmienił się ordynator oddziału (tzn. wrócił 'stary' ordynator) i znowu (ponoć) zaczęło być normalnie i po ludzku. Polecane są zwłaszcza młode położne.

Ja jestem z Gdyni i zdecydowanie najbliżej mam właśnie do Redłowa (autem 10-15 min). Jeszcze jakiś czas temu porodu w tym szpitalu w ogóle nie brałam pod uwagę, no a teraz zaczęłam się nad tym zastanawiać.

p.s. A czy Ty coś słyszałaś jak jest teraz w tych szpitalach? Ja jeszcze mam zamiar poczytać na forum trójmiasto.pl. I pewnie podpytam mojego ginekologa, który z tych szpitali poleca...

p.s. Ślicznie wyglądasz (wyglądacie).

Napisane przez mimbi

Dzien dobry czesc i czolem
Dziewczyny, walka na plcie w pierwszej notce trwa - my wspieramy grupe babska Prosze uprzejmie dopisac imie MICHALINKA. Mala do USG ustawila sie, ze tak powiem od d*** strony, w zwiazku z czym nie bylo zadnego problemu z rozpoznaniem TZ chodzi dumny jak paw, bo on od poczatku byl pewien ze dziewczynka. W zwiazku z powyzszym wstawiam mu do salonu szklana kule i czarnego kota, niech wrozy i zarabia na zycie, dobrze mu idzie
Po dzisiejszym USG bardzo poprawil mi sie moj zdolowany, ciazowy nastroj - okazalo sie, ze nie tyje juz jak hipopotam, wyniki mam w normie, cytologia jedyneczka. Mala wazy 230 gramow, ma 18 cm, serduszko bije 133 uderzenia na minute. Pierwszy raz slyszalam bicie serca i chyba sobie je nagram w telefonie jako dzwonek

Gratulacje

Napisane przez andziot

heheh
parcie na prącie
trzeba przedłużać gatunek i nazwisko

I trzymam za wizytę i siusiaka

......................... ......................... ......................... ......................... ......................... .
Mazianka - gratuluję wizyty
No że chłopak to widać jak na dłoni

[agnieszka_pe25]

witam w poludnie

mazianka gratuluje-ale ekstra dokladne te fotki z usg, dzidzius piekny, a fotka plci...no wyrazniejsza byc nie mogla!haha

andziot trzymam kciuki za wizyte, ja juz tez odliczam dni do czwartku

ja tez musze chatke ogarnac bo tz wraca ehhhhh

[listopadowa80]

Napisane przez Kwiatecek

Witajcie co taki maly ruch z rana?
Mibi gratuluje, ale dziwi mnie rozbierznosc miedzy naszymi dzidziami bo moja 16cm/400 gram a Twoja 18/250?

Córcia Mimbi już od maleństwa dba o linię
Bo chłopaki to raczej się takimi rzeczami nie przejmują

Oczywiście to żart.
Każdy maluch rośnie w swoim tempie i sądzę, że taka rozpiętość jest jak najbardziej normalna
Wyczytałam nawet ostatnio, że prawidłowa waga przy porodzie (w 40 t.c.) waha się od 2800 g do 4500g - no różnica znaczna

[eweska]

Napisane przez agnieszka_pe25

witam w poludnie

mazianka gratuluje-ale ekstra dokladne te fotki z usg, dzidzius piekny, a fotka plci...no wyrazniejsza byc nie mogla!haha

andziot trzymam kciuki za wizyte, ja juz tez odliczam dni do czwartku

ja tez musze chatke ogarnac bo tz wraca ehhhhh

Hehehe to dzisiaj we dwie jak na szpilkach siedzimy
O której się spodziewasz tż-ta ???? Bo ja pewnie dopiero w okolicy 20-21 jeśli wyjechał o 2.30 w nocy jak miał wyjechać. No ale popołudniu będę wiedziała więcej jak przekroczy granice w Jędrzychowicach to mu zostaną jeszcze 3-4 godzinki jazdy

[Paulizia]

Dzien dobry
Ja juz po sniadanku i po sprzatanku U mnie znowu troche sniegu spadlo i ten weekend ma byc dosc mrozny brrr az mi sie nie chce wychodzic, a musze isc po proszek, bo akurat musial sie skonczyc
I tak musze poczekac az mi wlosy wyschnal

Martwie sie o te badania, bo mojego kolegi dziewczynie po tym badaniu wyszlo, ze dwie polkule mozgu nie rozwijaja sie prawidlowo czy cos Strasznie smutna historia, a ma 28 lat. Ja wiem, ze to sa indywidualne przypadki... jedni martwia sie przed usg, a ja sie martwie by wszystko bylo ok z Dzidkiem.

mazianko nie placz juz kochana! Twoj Tz napewno nie chce zebys byla nieszczesliwa wiec zrobi wszytsko byscie wrocili do gniazdka No i oczywiscie gratuluje Wam dorodnego Synusia
moria dziekuje Ci za mile slowa

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Andziot za Siusiaka

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez mary poziomkowa

Ależ Kosmita ruchliwy od rana

Ale Ci zadzroszcze pozytywnie oczywiscie... ja swojego wczoraj probowalam Mozartem podbudzic do tancow, ale chyba mu sie nie podobalo. Zastanawiam sie czy nie puscic mu Sepultury albo Slayera... w koncu to Dzidzia mojego Meza

[listopadowa80]

Paulizia - a Ty wczoraj dzwoniłaś w sprawie wyniku badań przesiewowych?

[anulinka2009]

Paulizia, nie przejmuj się. Ja na swoje wyniki czekałam ponad 2 tygodnie, więc być może ich jeszcze nie ma i dlatego nikt nie dzwonił.
Myśl pozytywnie

Kurcze, ja jestem jedną z ostatnich, która nie zna płci swojego bejbika.
Muszę "przycisnąć" we wtorek mojego gina, bo chcielibyśmy poinformować dziadków w czasie świąt.

[Paulizia]

Listopadowa tak dzwonilam, ale moj wynik sie opoznia i mam zadzwonic we wtorek do poloznej i ona juz powinna te wyniki miec, bo teraz jest na urlopie... tylko po co mi gadaja, ze mi zadzwonia do piatku? A ja tu czekam i sie denerwuje

[listopadowa80]

Siasiek - odnośnie włosków. Myślę, że w blondzie nie byłoby dobrze.
Na Twoim miejscu spróbowałabym odcień czekolady (np. mlecznej).

[Paulizia]

Napisane przez anulinka2009

Paulizia, nie przejmuj się. Ja na swoje wyniki czekałam ponad 2 tygodnie, więc być może ich jeszcze nie ma i dlatego nikt nie dzwonił.
Myśl pozytywnie

Kurcze, ja jestem jedną z ostatnich, która nie zna płci swojego bejbika.
Muszę "przycisnąć" we wtorek mojego gina, bo chcielibyśmy poinformować dziadków w czasie świąt.

Nie martw sie... ja tez nie znam... i ruchow nie czuje ale mamy na to czas, bo to 18 tydzien a plec poznamy 7 stycznia o ile Dzidek sie nie bedzie wstydzil, bo ostatnio to sobie nozki krzyzowal

[listopadowa80]

Napisane przez Paulizia

Listopadowa tak dzwonilam, ale moj wynik sie opoznia i mam zadzwonic we wtorek do poloznej i ona juz powinna te wyniki miec, bo teraz jest na urlopie... tylko po co mi gadaja, ze mi zadzwonia do piatku? A ja tu czekam i sie denerwuje

Myślę, że gdyby było coś nie tak to jak najszybciej by się z Tobą skontaktowali. Ale skoro wszystko jest dobrze (bo NA PEWNO jest) to się nie kwapią
Ale rozumiem Twoje zdenerwowanie, ja pewnie też już bym od zmysłów odchodziła

[anulinka2009]

Napisane przez Paulizia

Nie martw sie... ja tez nie znam... i ruchow nie czuje ale mamy na to czas, bo to 18 tydzien a plec poznamy 7 stycznia o ile Dzidek sie nie bedzie wstydzil, bo ostatnio to sobie nozki krzyzowal

To ja na szczęście ruchy już mam
W tym tygodniu bejbik się w końcu zaktywizował .