Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ...

Magdalena Setkowicz · 2010-06-13, 21:30

Mam pytanie do wszystkich dziewczyn, które uczęszczały na kursy tipsów.
Gdybyś jeszcze raz decydowała się na kurs jakie kryteria byś przyjęła? Jakich błędów byś unikałą? Popełniłaś jakieś błędy przy wyborze szkolenia?

Generalnie - chciałbym stworzyć coś w rodzaju drogowskazu, prostych wskazówek dla wszystkich dziewczyn, które chciałby wybrać się na taki kurs. Oferta jest bardzo bogata.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi

Madaleinee · 2010-06-14, 18:36

Cytat:

Napisane przez Magdalena Setkowicz

Mam pytanie do wszystkich dziewczyn, które uczęszczały na kursy tipsów.
Gdybyś jeszcze raz decydowała się na kurs jakie kryteria byś przyjęła? Jakich błędów byś unikałą? Popełniłaś jakieś błędy przy wyborze szkolenia?

Generalnie - chciałbym stworzyć coś w rodzaju drogowskazu, prostych wskazówek dla wszystkich dziewczyn, które chciałby wybrać się na taki kurs. Oferta jest bardzo bogata.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi

kurs stylizacji/przedłużania paznokci.

Albertyna · 2010-06-14, 21:03

Mój pierwszy kurs był jedną wielką porażka. Jechałam na niego aż do Częstochowy, bo skusiła mnie niska cena i nigdy więcej!!!!
Kurs odbywał sie w prywatnym mieszkaniu(!!!), samozwańczy "pan instruktor" , pokazał mi jednego paznokcia nie wspominajac o krzywych, sposobie nakłądania akrylu itp i polazł do komputera. W kuchni szarpał sie groźny pies (chyba gdyby chciała protestowac) i tak dalej... M A S A K R A !!!!

Dziś? Dzis zrobiłabym reaserch na forach internetowych- jest ich tyle, że można sie pogubic. Dziewczyny piszą tam swoje opinie i fajnie mozna różne ośrodki szkoleniowe/instruktorów porównac.
Oczywiście są trolle, krytykujące ludzi "bo mi kolezanka w maglu powiedziała", ale sądze, że można łatwo odróznic w opiniach ziarno od plew i jezeli krytycznych opinii jest niewiele, a pozytywnych- masa- mozna z takiego kursu skorzystac.

Dwa- przyjrzałabym sie, czy firma jest specjalistyczna- w firmach, gdzie uczy sie "zarządzania kadrami, języka angielskiego i stylizacji paznokci", raczej nie pracuja wysokiej klasy specjaliści

Trzy- zwróciłabym uwage na ilośc osób w grupie- dla mnie tylko i wyłącznie kursy indywidualne. Z własnych doświadczeń, a szkoliłam sie w wielu róznych ośrodkach nim sama zostałam instruktorka. Po prostu- gdy jest grupa instruktorce może "umknąć" coś z czym masz probnlem, a Ty sama nawet nie bedziesz wiedziała, że jest źle...

To tak na szybko i jak, sądze wymaga uzupełnienia...

Magdalena Setkowicz · 2010-08-22, 17:46

Mówisz o kursach indywidualnych? Masz na myśli 1do1 czy małe grupy np. do 5 osób? Skąd jesteś?

butterfly92 · 2010-08-22, 18:31

jak pisze z warszawy. Indywidualny tzn ja i instruktorka

klaudynka89 · 2010-08-25, 10:28

ja jestem po kursie metody żelowej. po kursie byłam bardzo zadowolona, ale teraz dostrzegam takie minusy:

1. pracowałyśmy tylko na produktach owego centrum szkoleniowego. Co wiązało sie z tym iz wiekszosc produktów kupiłam w tej szkole. to był mój pierwszy kurs i nie znałam rynku, nawiasem mowiac teraz nie wyposażałabym się u nich. nie z powodu złej jakosci produktów bo do nich raczej nie mam zastrzezeń, ale np jak cos sie skonczy musze tam specjalnie jezdzic i nie zawsze wszystko maja co ja akurat potrzebuje...
2. do "wyboru" była praca tylko na żelach wielofazowych (ja dopiero w necie dowiedziałam sie ze sa zele jednofazowe, bo na kursie nawet Prowadząca nie wspomniała ze mogą być jakieś inne)
3. nie pracowałysmy na modelkach tylko na sobie(kurs był 2osobow+instruktorka) i jak wiecie przy takim trybie połowa czasu to siedzenie i patrzenie jak druga osoba robi, niby instruktorka to nazywała "patrzeniem i uczeniem sie razem z koleżanką" ale ja od tego patrzenia wiele wiecej nie umiem. Taką pracę trzeba poczuć!

jak jeszcze coś sobie przypomnę to napiszę

jutrzenkax · 2010-08-31, 18:42

Hej dziewczyny ja się próbuje w stylizaci paznokci idę od października na taki kurs z uni europejskiej aby otrzymać certyfikat.Słyszałam,że tam idą na ilość a nie jakość.

Albertyna · 2010-08-31, 22:26

Cytat:

Napisane przez jutrzenkax

Hej dziewczyny ja się próbuje w stylizaci paznokci idę od października na taki kurs z uni europejskiej aby otrzymać certyfikat.Słyszałam,że tam idą na ilość a nie jakość.

A skąd masz te informacje?
Kursy dofinansowywane przez Urzedy Pracy, czy Unie Europejską moga byc prowadzone w najrózniejszych ośrodkach przez najrózniejszych instruktorów i na najrózniejszym poziomie.

jutrzenkax · 2010-09-01, 17:37

Tą informacie mam od źrudła,na pierszy termin kursu przygotuję sobie pytania które mnie nurtują.Jestem straszną perfekcionistką i mnie każde nie dociągnięcie denerwuje. Mam nadzieje się szybko podszolić tak abym mogła w krutkim czaswie odpracować to co włożyłam w te materiały.

charolina · 2010-09-01, 18:49

Cytat:

Napisane przez jutrzenkax

Tą informacie mam od źrudła,na pierszy termin kursu przygotuję sobie pytania które mnie nurtują.Jestem straszną perfekcionistką i mnie każde nie dociągnięcie denerwuje. Mam nadzieje się szybko podszolić tak abym mogła w krutkim czaswie odpracować to co włożyłam w te materiały.

Magdalena Setkowicz · 2010-11-23, 00:29

Oj, obawiam się, że koleżanka cierpi na dysortografię - wiele moich koleżanek ma to samo (uprzedzę pytanie: tak, czytają dużo książek).

Albertyna · 2010-11-24, 10:23

Perfekcjonistka, nawet cierpiąca na dysgrafię nie pozwoliłaby sobie na tak rażące błedy. Wystarczy korzystać z mozilli, która podkresla błedy.

I oczywiście bzdurą jest wyciąganie ogólnych wniosków z jednostkowego przypadku. Jutrzenkax wnioskuje, że WSZYSTKIE kursy z UP sa złe (ida na ilość nie na jakość) na przykładzie JEDNEGO, na który akurat Ona trafiła/przygotowuje się do niego...

**polinea** · 2010-11-24, 14:19

Na pewno wybrałabym taki kurs, po którym uzyskuje się certyfikat, a nie tylko zaświadczenie o ukończeniu kursu. Z takim certyfikatem o wiele łatwiej jest zdobyć pracę, także teraz bym zwróciła uwagę na szkoły typu Pro-Activ, które są znane w branży, wtedy potencjalni pracodawcy kompletnie inaczej na Ciebie patrzą.

C1akusia · 2010-12-27, 12:08

Cytat:

Napisane przez Magdalena Setkowicz

Oj, obawiam się, że koleżanka cierpi na dysortografię - wiele moich koleżanek ma to samo (uprzedzę pytanie: tak, czytają dużo książek).

Obecnie nowe przeglądarki internetowe podkreślają błędy ortograficzne, nie widzę problemu w poprawieniu ich przed kliknięciem "wyślij". Proszę wybaczyć mi offtop.

2010-06-13, 21:30	#1
Magdalena Setkowicz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 18	Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Mam pytanie do wszystkich dziewczyn, które uczęszczały na kursy tipsów. Gdybyś jeszcze raz decydowała się na kurs jakie kryteria byś przyjęła? Jakich błędów byś unikałą? Popełniłaś jakieś błędy przy wyborze szkolenia? Generalnie - chciałbym stworzyć coś w rodzaju drogowskazu, prostych wskazówek dla wszystkich dziewczyn, które chciałby wybrać się na taki kurs. Oferta jest bardzo bogata. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi __________________

2010-06-14, 21:03	#3
Albertyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 782	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Mój pierwszy kurs był jedną wielką porażka. Jechałam na niego aż do Częstochowy, bo skusiła mnie niska cena i nigdy więcej!!!! Kurs odbywał sie w prywatnym mieszkaniu(!!!), samozwańczy "pan instruktor" , pokazał mi jednego paznokcia nie wspominajac o krzywych, sposobie nakłądania akrylu itp i polazł do komputera. W kuchni szarpał sie groźny pies (chyba gdyby chciała protestowac) i tak dalej... M A S A K R A !!!! Dziś? Dzis zrobiłabym reaserch na forach internetowych- jest ich tyle, że można sie pogubic. Dziewczyny piszą tam swoje opinie i fajnie mozna różne ośrodki szkoleniowe/instruktorów porównac. Oczywiście są trolle, krytykujące ludzi "bo mi kolezanka w maglu powiedziała", ale sądze, że można łatwo odróznic w opiniach ziarno od plew i jezeli krytycznych opinii jest niewiele, a pozytywnych- masa- mozna z takiego kursu skorzystac. Dwa- przyjrzałabym sie, czy firma jest specjalistyczna- w firmach, gdzie uczy sie "zarządzania kadrami, języka angielskiego i stylizacji paznokci", raczej nie pracuja wysokiej klasy specjaliści Trzy- zwróciłabym uwage na ilośc osób w grupie- dla mnie tylko i wyłącznie kursy indywidualne. Z własnych doświadczeń, a szkoliłam sie w wielu róznych ośrodkach nim sama zostałam instruktorka. Po prostu- gdy jest grupa instruktorce może "umknąć" coś z czym masz probnlem, a Ty sama nawet nie bedziesz wiedziała, że jest źle... To tak na szybko i jak, sądze wymaga uzupełnienia... __________________ Pozdrowionka! Albertyna Edytowane przez Albertyna Czas edycji: 2010-06-14 o 21:14

2010-08-22, 17:46	#4
Magdalena Setkowicz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 18	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Mówisz o kursach indywidualnych? Masz na myśli 1do1 czy małe grupy np. do 5 osób? Skąd jesteś? __________________

2010-08-22, 18:31	#5
butterfly92 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Przemyśl Wiadomości: 1 129	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... jak pisze z warszawy. Indywidualny tzn ja i instruktorka __________________ [link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/9d8b9a2835.png[/image][/link]

2010-08-25, 10:28	#6
klaudynka89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 42	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... ja jestem po kursie metody żelowej. po kursie byłam bardzo zadowolona, ale teraz dostrzegam takie minusy: 1. pracowałyśmy tylko na produktach owego centrum szkoleniowego. Co wiązało sie z tym iz wiekszosc produktów kupiłam w tej szkole. to był mój pierwszy kurs i nie znałam rynku, nawiasem mowiac teraz nie wyposażałabym się u nich. nie z powodu złej jakosci produktów bo do nich raczej nie mam zastrzezeń, ale np jak cos sie skonczy musze tam specjalnie jezdzic i nie zawsze wszystko maja co ja akurat potrzebuje... 2. do "wyboru" była praca tylko na żelach wielofazowych (ja dopiero w necie dowiedziałam sie ze sa zele jednofazowe, bo na kursie nawet Prowadząca nie wspomniała ze mogą być jakieś inne) 3. nie pracowałysmy na modelkach tylko na sobie(kurs był 2osobow+instruktorka) i jak wiecie przy takim trybie połowa czasu to siedzenie i patrzenie jak druga osoba robi, niby instruktorka to nazywała "patrzeniem i uczeniem sie razem z koleżanką" ale ja od tego patrzenia wiele wiecej nie umiem. Taką pracę trzeba poczuć! jak jeszcze coś sobie przypomnę to napiszę __________________ "Bierzesz mnie za rękę i wprowadzasz w sam środek tajemnicy..."

2010-08-31, 18:42	#7
jutrzenkax Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 2	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Hej dziewczyny ja się próbuje w stylizaci paznokci idę od października na taki kurs z uni europejskiej aby otrzymać certyfikat.Słyszałam,że tam idą na ilość a nie jakość.

2010-09-01, 17:37	#9
jutrzenkax Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 2	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Tą informacie mam od źrudła,na pierszy termin kursu przygotuję sobie pytania które mnie nurtują.Jestem straszną perfekcionistką i mnie każde nie dociągnięcie denerwuje. Mam nadzieje się szybko podszolić tak abym mogła w krutkim czaswie odpracować to co włożyłam w te materiały.

2010-11-23, 00:29	#11
Magdalena Setkowicz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 18	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Oj, obawiam się, że koleżanka cierpi na dysortografię - wiele moich koleżanek ma to samo (uprzedzę pytanie: tak, czytają dużo książek). __________________

2010-11-24, 10:23	#12
Albertyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 782	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Perfekcjonistka, nawet cierpiąca na dysgrafię nie pozwoliłaby sobie na tak rażące błedy. Wystarczy korzystać z mozilli, która podkresla błedy. I oczywiście bzdurą jest wyciąganie ogólnych wniosków z jednostkowego przypadku. Jutrzenkax wnioskuje, że WSZYSTKIE kursy z UP sa złe (ida na ilość nie na jakość) na przykładzie JEDNEGO, na który akurat Ona trafiła/przygotowuje się do niego... __________________ Pozdrowionka! Albertyna

2010-11-24, 14:19	#13
polinea Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy! Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 86	Dot.: Gdybyś jeszcze raz szła na kurs ... Na pewno wybrałabym taki kurs, po którym uzyskuje się certyfikat, a nie tylko zaświadczenie o ukończeniu kursu. Z takim certyfikatem o wiele łatwiej jest zdobyć pracę, także teraz bym zwróciła uwagę na szkoły typu Pro-Activ, które są znane w branży, wtedy potencjalni pracodawcy kompletnie inaczej na Ciebie patrzą.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)