Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Nie pamiętam czy pisałam, ale złożyłam też podanie o pracę, w zawodzie! i czekam z nadzieją na telefon. Niby złożyłam tak o, bo koleżanka dała cynk, że sie miejsce zwalnia. Od razu miałam rozmowę z kierowniczką na której zaliczyłam piękną wpadkę, ale wybrnęłam potem z usmiechem na twarzy i chyba jednak tak źle nie było No w każdym razie im dłużej czekam tym bardziej sie napalam na robotę tam i chcę żeby oddzwonili. Trzymajcie kciuki.

No to trzymam kciuki, żeby się udało.

Napisane przez rzyrafka

TŻcik niech Cię porządnie dokarmi w Święta

Chyba ja jego chorujemy synchronicznie na tyle dużo czasu spędzamy razem, że nawet choróbsko złapaliśmy jednocześnie.

Napisane przez isa666

Mam takie pytanko do Ciebie, czy ten Effaclar Duo jest lepszy niż Eff. K? Tzn. czy jest mocniejszy czy jak?
U mnie się właśnie zaczyna wysyp, na policzkach i koło ust wyłażą mi małe gulki, ale mam nadzieję, że szybko znikną i będę się mogła cieszyć piekną cerą

Nie wiem czy lepszy, ja Effaclar K miałam ze 2 lata temu i nie zadziałał na mnie wtedy wcale, cera mi się nie oczyściła, nie było poprawy. Teraz efekty widzę, ale to nie ma co porównywać po takim okresie czasu bo i cera inna i pora roku inna i w ogóle. Z Duo jestem zadowolona, jak teraz mi się cera popsuła od choroby to nawet chciałam się jeszcze kilka dni posmarować, ale poczekam aż się doleczę.

Napisane przez kochanie

Wiecie, głupi czasem ma szczęście Dziś przyszedł do mnie kurier i przyniósł list od jednego z moich banków i malusieńkie pudełeczko... Najpierw przeczytałam list: gratulowali mi wygranej w konkursie (btw nie wiedziałam, że biorę w nim udział). A w pudełeczku... iPod shuffle Jest śliczny, srebrny i taki malutki Jak sobie o tym przypominam, to od razu się uśmiecham, ale fajny prezent na Święta

Bardzo fajnie, gratulacje prezent w sam raz na święta.


Ja prezentów dalej nie mam, za to kupiłam dzisiaj panele. Chociaż moje obecne samopoczucie mówi mi, że trzeba było siedzieć w domu i wypoczywać, zamiast się włóczyć. Jutro jadę jeszcze rano do sklepu, bo jednak coś musi pod tą choinką się znaleźć.

Z przygotowań świątecznych pomogłam przy zakupach, odebrałam siostrę z dworca i zamarynowałam udziec z indyka, wzięłam aspirynę i położyłam się do łóżka. Jutro jak się lepiej poczuję mam zamiar upiec sernik z rosą, upiec indyka, kurczaka i ugotować barszcz.

[fuksjaa]

Wesołych Świąt dziewczyny.
Takich ciepłych, magicznych i niezapomnianych.

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

Tylko wiesz, ja w ogóle nie umiem jeździć, nawet nie umiem ruszyć samochodem Strasznie się boję jeździć. teraz na pewno mi by trudniej szło a nie chcę się zniechęcić całkowicie (jej, to już 8 lat, jak mogłabym zrobić prawko!)
A ja niezmiennie jestem wierna kremowi YR na zimę


Wiecie, głupi czasem ma szczęście Dziś przyszedł do mnie kurier i przyniósł list od jednego z moich banków i malusieńkie pudełeczko... Najpierw przeczytałam list: gratulowali mi wygranej w konkursie (btw nie wiedziałam, że biorę w nim udział). A w pudełeczku... iPod shuffle Jest śliczny, srebrny i taki malutki Jak sobie o tym przypominam, to od razu się uśmiecham, ale fajny prezent na Święta

Każdy zaczynał nic nie umiejąc

Omamo, ale radochę miałaś gratulacje i Tobie hosenko aparatu też

Napisane przez iceflower

Chyba ja jego chorujemy synchronicznie na tyle dużo czasu spędzamy razem, że nawet choróbsko złapaliśmy jednocześnie.

Z przygotowań świątecznych pomogłam przy zakupach, odebrałam siostrę z dworca i zamarynowałam udziec z indyka, wzięłam aspirynę i położyłam się do łóżka. Jutro jak się lepiej poczuję mam zamiar upiec sernik z rosą, upiec indyka, kurczaka i ugotować barszcz.

I jak ,przeszło wam?

Oooo, przecież Ty antykulinarna zwykle byłaś?

Napisane przez fuksjaa

Wesołych Świąt dziewczyny.
Takich ciepłych, magicznych i niezapomnianych.

Dzięki Prawie się udały. Całe szczęście zaraz wracam do Krakowa, uff i po świętach

[isa666]

Ja właśnie skończyłam posiadówkę z rodziną i też już właściwie po świętach. Dobrze, że jutro wolne i mam nadzieję, że dużo w tym tygodniu nie popracuję

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Oooo, przecież Ty antykulinarna zwykle byłaś?

Ja?! Chyba mnie z kimś mylisz ja uwielbiam gotować i robię to w każdej wolnej chwili. Już nie mogę się doczekać aż będę mieć własną kuchnię. Piec ciast nie lubię ale też mi się zdarza.


Kupiłam sobie przy okazji kompletowania prezentów w dzień Wigilii micel Avene w promocji w SP i tłusty krem Iwostin Sensitia - krem jest niesamowity! Pierwszy raz mam na twarzy tłusty krem na który mogę nałożyć makijaż. Niesamowite jak dla mnie, jak dalej będzie taki fajny to zapomnę o miłości do Cold Creme.

U mnie już w sumie też po świętach i dobrze. Wyzdrowiałam, TŻ też i jutro wracamy do remontowania.

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Ja właśnie skończyłam posiadówkę z rodziną i też już właściwie po świętach. Dobrze, że jutro wolne i mam nadzieję, że dużo w tym tygodniu nie popracuję

Ja nie mam nic do roboty na ten tydzień Dlatego potrzebuję motywacyjnego kopa żeby się zabrać za naukę na genetykę (zaliczenie 11 stycznia)- 1 ksiązka + notatki. W tydzień powinnam to wykuć na każda stronę, ciekawe jak mi pójdzie

Napisane przez iceflower

Ja?! Chyba mnie z kimś mylisz ja uwielbiam gotować i robię to w każdej wolnej chwili. Już nie mogę się doczekać aż będę mieć własną kuchnię. Piec ciast nie lubię ale też mi się zdarza.

Kupiłam sobie przy okazji kompletowania prezentów w dzień Wigilii micel Avene w promocji w SP i tłusty krem Iwostin Sensitia - krem jest niesamowity! Pierwszy raz mam na twarzy tłusty krem na który mogę nałożyć makijaż.

Aa, właśnie- pamiętałam że czegoś kulinarnego nie lubisz, chodziło faktycznie o słodkości a co to ta rosa na serniku?

A ten kremik coś zostawia na twarzy? coś takiego jak filtry czy inaczej?

Ja pozużywałam trochę- poszedł smackersowy błyszczyk, krem do stóp, mineralne kwiatki do mycia zaraz skończę, mini lakier wellaflex do farbowanych (fajnei nabłyszcza ale to jak plącze włosy to jakaś makabra) i telescopic explosion idzie do kosza- użyję go tylko w Sylwestra, bo aktualnie nie mam nic "wyrobionego" żeby pogrubiało ale już robi grudki i nawet szczota armaniego mu nie za bardzo pomaga

Użyłam spraya Essence na bazę essie i 2 warstwy choinkowego Catrice- nie dał rady niestety, po założeniu butów 3h po pomalowaniu zrobiły się odgniotki skarperek wątpię, by jeszcze z topcoatem jakimś był lepsiejszy efekt, no ale sprobuję póki nie mam innego wysuszacza.
A perłowa krwista czerwień Bell 437 z mattcoatem wyglada megasuperhiperniesamowici e! Jak zmrożone płatki róży

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Ja nie mam nic do roboty na ten tydzień Dlatego potrzebuję motywacyjnego kopa żeby się zabrać za naukę na genetykę (zaliczenie 11 stycznia)- 1 ksiązka + notatki. W tydzień powinnam to wykuć na każda stronę, ciekawe jak mi pójdzie

To masz ode mnie bacik na zachętę

A ja nie wiem ile w tym tygodniu pracuję, tzn. teoretycznie tylko jutro, ale jeśli się okaże, że coś więcej wypadnie do roboty to pewnie będę musiała przyjść w kolejne dni. Obym tylko piątek wolny miała, choć chciałabym też czwartek, bo bym sobie pojechała na wyprzedażowe zakupy

Ja w wigilię popołudniu pomalowałam paznokcie 2 warstwami mojego nowego lakieru z Ori i wytrzymał bez odprysku cały dzień + Boże Narodzenie. Dopiero wczoraj rano go zmyłam, choć nadal wyglądał idealnie

[rzyrafka]

umówiłam się na jutro do fryzjerki- na szczęście nie zmieniła numeru i pracuje niedaleko poprzedniego salonu tylko muszę przesunąć na wcześniejszą godzinę, bo zapomniałam o odwiezieniu ojca w tamtym czasie Miałam skoczyć po perfumy, ale nie przelałam sobie kasy na kartę i też lipa- jutro załatwię mam nadzieję
I zużyłam białą glinkę. Może jeszcze coś pójdzie do końca roku

[bossy]

Napisane przez rzyrafka

I zużyłam białą glinkę. Może jeszcze coś pójdzie do końca roku

Ja mam czerwoną. Jestem po 3 użyciach (1 raz na tydzień) i póki co jestem baaardzo zadowolona!

[rzyrafka]

znaczy cattier sypką zużyłam- nie fajna. A biała bielendowa kojąca nadal mi służy

[bossy]

Napisane przez rzyrafka

znaczy cattier sypką zużyłam- nie fajna. A biała bielendowa kojąca nadal mi służy

Ja mam sypką Argiletza

[rzyrafka]

Wydaje mi się, że cattier to właśnie nowa nazwa argiletz, nie?

[isa666]

Siedzę w pracy i myślę sobie czemu te 5 dni tak szybko minęło? Obym nie musiała dużo pracować w tym tygodniu.

Rano jeszcze czekała mnie "niespodzianka". Zamarzły mi zamki w obu drzwiach w aucie i nie udało mi się go otworzyć. Podgrzałam kluczyk świeczką, ale nic to nie dało, zamek ani drgnął a nie miałam już czasu na kombinowanie i rozgrzewanie go suszarką, więc podreptałam na autobus. Złośliwość losu noooo

[bossy]

Napisane przez rzyrafka

Wydaje mi się, że cattier to właśnie nowa nazwa argiletz, nie?

Hm, nie wiem. Ja kupiłam niedawno pod nazwą argiletz

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Siedzę w pracy i myślę sobie czemu te 5 dni tak szybko minęło? Obym nie musiała dużo pracować w tym tygodniu.

Rano jeszcze czekała mnie "niespodzianka". Zamarzły mi zamki w obu drzwiach w aucie i nie udało mi się go otworzyć. Podgrzałam kluczyk świeczką, ale nic to nie dało, zamek ani drgnął a nie miałam już czasu na kombinowanie i rozgrzewanie go suszarką, więc podreptałam na autobus. Złośliwość losu noooo

Kup sobie coś tego typu: http://www.autokosmetyki.pl/deg_mini...5_ml,p255.html

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Kup sobie coś tego typu: http://www.autokosmetyki.pl/deg_mini...5_ml,p255.html

O, dzięki za radę, chyba faktycznie poszukam czegoś takiego

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Hm, nie wiem. Ja kupiłam niedawno pod nazwą argiletz

Ja też nie wiem- kupuję na targach od producenta i mi tak to tłumaczyli

Napisane przez isa666

O, dzięki za radę, chyba faktycznie poszukam czegoś takiego

http://www.dooyoo.de/autopflege/nigr...hlossenteiser/ ja mam taki niemiecki, działa świetnie, wystarczy kilka sekund. Tej zimy dwa razy się przydał, a zamki w uniaku przymarzają jak jest ok -5 stopni i -20. przy innych temperaturach miałam spokój

Nie mam pojęcia gdzie spędzę sylwka ale co wypiję (absynta) oraz jak się wymaluję już wiem: ciemna jeżynowa szminka + pastelowe oczy na kolor między lila a różem + jeżynowe pazurki

w mordę jeża- nie mam odpowiedniego cienia

zmieniłam fryzjerkę na 12, się nie moge doczekać, utnę z 15 cm

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

zmieniłam fryzjerkę na 12, się nie moge doczekać, utnę z 15 cm

Nieeeee! Jak możesz?

Ja Sylwka spędzam w domu, na szczęście mam dzień wolny, a jak dobrze pójdzie to i czwartek też. Będę mogła wtedy na zakupy pojechać, oby


Jezusicku ale mnie głód dopadł. Świąteczne obżarstwo rozepchało żołądek i teraz cały czas mnie ssie

[rzyrafka]

ciach ciach ciach i po kudełkach
A będą jeszcze ciut krótsze, bo teraz są po żelazku

Kupiło sobie perfumy i micela delii- zapas uzasadniony bo burzuj sie kończy i od dziś był w promo w Naturze

[Inspiracyjna]

Jestem Inspiracyjna i jestem kosmetoholiczką od ok. 2 lat przyjmiecie mnie do swego grona?

dzięki wizażowi, kwc, subskrypcjom "promocji" itp mój majątek maleje z tygodnia na tydzień.

[kochanie]

Hej
Inspiracyjna - witaj Napisz jakie kosmetyki lubisz najbardziej

A ja od kilku miesięcy naprawdę się odzwyczajałam od kosmetykoholizmu... I przez promocje od wczoraj wydałam więcej niż przez ostatnie 3 miesiące
Wczoraj kupiłam szminkę Chanel Allure w jasnym ciepłym różu (chyb Instinctive), na razie nie umiałam się przekonać do czerweni, a tej mogę używać na co dzień
No a dziś poszłam znów do Sephory i wyszłam z różem Orchid Rose, który podobał mi się od półtora roku (), kiedy go zobaczyłam u Eli No a do domu wróciłam jeszcze z:
- masłem waniliowym TBS (jest promocja - masła kosztują 33 zł, reszty też przeceniona, ale nie wiem na ile: zapachy świąteczne + jagoda, papaja, passiflora, migdał... nie wiem czy coś jeszcze)
- no i z rzeczami z Duki Formą do tarty w kolorze SKi Teal We Drop OPI i 4 "kokilkami" śliwkowymi Piękne są te rzeczy, mam ochotę jeszcze na taką formę kwadratową...

... więcej grzechów nie pamiętam

Najgorsze, że nie mam czasu się tym cieszyć, bo muszę jeszcze popracować a o 6 wstać
No i kuszą mnie cienie Diora, ale chyba dam radę się powstrzymać, po co mi takie drogie cienie! Najwyżej kupię sobie jakieś na urodziny. Choć mam nadzieję, że się z nich wyleczę do tej pory

Miłego wieczoru wszystkim

[emememsik]

Ja też się dziś obkupiłam w TBS. Masła są po 33 zł, balsamy do ust po 15 zł, żele pod prysznic 18/19 zł, balsamy do ciała 28/29 zł, mydła 9 zł, olejki zapachowe 13 zł, zestawy przecenione na 65 zł.

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

A ja od kilku miesięcy naprawdę się odzwyczajałam od kosmetykoholizmu... I przez promocje od wczoraj wydałam więcej niż przez ostatnie 3 miesiące
Wczoraj kupiłam szminkę Chanel Allure w jasnym ciepłym różu (chyb Instinctive), na razie nie umiałam się przekonać do czerweni, a tej mogę używać na co dzień
No a dziś poszłam znów do Sephory i wyszłam z różem Orchid Rose, który podobał mi się od półtora roku (), kiedy go zobaczyłam u Eli No a do domu wróciłam jeszcze z:
- masłem waniliowym TBS (jest promocja - masła kosztują 33 zł, reszty też przeceniona, ale nie wiem na ile - zapachy świąteczne + jagoda, papaja, passiflora, migdał... nie wiem czy coś jeszcze)
- no i z rzeczami z Duki Formą do tarty w kolorze SKi Teal We Drop OPI i 4 "kokilkami" śliwkowymi Piękne są te rzeczy, mam ochotę jeszcze na taką formę kwadratową...

... więcej grzechów nie pamiętam

No to widzę, że nałóg się odezwał ze zdwojoną siłą A jest jakaś obniżka w Sephorze że tak szalejesz?

Em, była u nas papaja? I czy te serie do twarzy są przecenione też?

[emememsik]

Nie wiem, byłam z kolegą na kawie i obiecałam mu, że zakupy zajmą mi 5 minut, wiecie jacy są faceci zwłaszcza jeśli nie są naszymi facetami. Więc tylko zgarnęłam z półki serię pomarańczową i pobiegłam do kasy.

[kochanie]

Napisane przez rzyrafka

No to widzę, że nałóg się odezwał ze zdwojoną siłą A jest jakaś obniżka w Sephorze że tak szalejesz?

Em, była u nas papaja? I czy te serie do twarzy są przecenione też?

No... jest -25% na makijaż i pędzle Niestety na truskawce teraz jest drożej niż w Sephorze, a że ma wejść wyższy vat to robię zapasy Ale więcej nie kupuję

Ja w TBS kupiłam tylko to jedno masło, bo ten no... mam jeszcze zapasy z poprzednich wyprzedaży ale że zużyłam ostatnio jedno masełko, to uzupełniłam stany magazynowe

[Organzza]

Napisane przez kochanie

No... jest -25% na makijaż i pędzle Niestety na truskawce teraz jest drożej niż w Sephorze, a że ma wejść wyższy vat to robię zapasy Ale więcej nie kupuję

Nie postarali się w tym roku byłam zaskoczona jak zobaczyłam - zawsze było -30% po świętach. Oczywiście to i tak sporo, ale z taką polityką za rok będzie -20, jak przy zniżce z smsem
a zakupy świetne! ja dumam nad Vitalumiere Aqua

[isa666]

Napisane przez Inspiracyjna

Jestem Inspiracyjna i jestem kosmetoholiczką od ok. 2 lat przyjmiecie mnie do swego grona?

dzięki wizażowi, kwc, subskrypcjom "promocji" itp mój majątek maleje z tygodnia na tydzień.

Witamy Ostatnio trochę tutaj mniej piszemy, ale z kosmetykoholizmu chyba się nie wyleczyłyśmy

Mówicie, że promocje w TBS? Hmmm...nie...nie chce mi się do Kazia jechać Jeśli jutro mam wolne to jednak wolę Bonarkę, a poza tym mam w planach zakupy ciuchowe, a do Rossmanna zajrzę i kupię tylko kolejne opakowanie Belissy.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Witamy Ostatnio trochę tutaj mniej piszemy, ale z kosmetykoholizmu chyba się nie wyleczyłyśmy

mnie ostatnio ciągnie do ubrań niż kosmetyków ostatnio kupiłam sobie torebkę w Zarze, taka jak ta bordowa, tylko że beżowa
dziś doszła kurtka, co prawda czekałam na wyprzedaż, żeby ją kupić, ale nie jest przeceniona, a strasznie mi się podoba, to (z bólem serca i portfela ) wzięłam w normalnej cenie

acz kosmetyki nadal kocham, wishlista długa, ale resztki rozsądku jeszcze są

[noseknosek]

u mnie kosmetykoholizm zażegnany

[isa666]

Napisane przez Organzza

mnie ostatnio ciągnie do ubrań niż kosmetyków ostatnio kupiłam sobie torebkę w Zarze, taka jak ta bordowa, tylko że beżowa
dziś doszła kurtka, co prawda czekałam na wyprzedaż, żeby ją kupić, ale nie jest przeceniona, a strasznie mi się podoba, to (z bólem serca i portfela ) wzięłam w normalnej cenie

acz kosmetyki nadal kocham, wishlista długa, ale resztki rozsądku jeszcze są

Fajna torbusia A kurtka wygląda na cieniutką, nie jest w niej zimno?
Ja kiedyś lubiłam Zarę, ale ostatnio prawie nic mi się nie podoba w tym sklepie. Poza tym ceny wywindowali tak, że szkoda gadać. Jak rok temu szukałam tam kurtki to ceny w granicach 400-600 zł skutecznie mnie zniechęcały a kurtki wcale nie były jakieś rewelacyjne