Czym zmywacie makijaż i filtry? Wszystko o demakijażu - ZBIORCZY

[bluegirl]

Napisane przez Hexxana

Zdecydowalam sie na zakup zelu micelarnego Rosaliac LRP i....jestem zachwycona!
dawno zaden srodek do demakijazu nie wzbudzil we mnie takiej reakcji-jest fantastyczny!

Swietnie spisuje sie w roli demakijazysty chociaz oczu nim nie zmywam bo nie sadze aby ruszyl moje wodoodporne maskary i do tego celu mam cos innego;ale twarz odzyla
Bedzie mial swoje stale miejsce na polce poniewaz okazal sie strzalem w 10-tke i na dodatek faktycznie uspakaja dodatkowo moja wrazliwa cere.

Jest bardzo wydajny i wygodny w uzyciu;jestem naprawde zadowolona poniewaz po wpadce z Bioderma mialam dosc miceli i jedynie AA Oceanic wiernie mi towarzyszyl

od razu makijaz zmywasz tym żelem, czy wczesniej jakies mleczko, czy od razu zmywasz tym zelem z wodą?

[Hexxana]

Napisane przez bluegirl

od razu makijaz zmywasz tym żelem, czy wczesniej jakies mleczko, czy od razu zmywasz tym zelem z wodą?

Twarz od razu zmywam tym zelem,omijam jedynie okolice odczu bo do tego mam dwufazowca.
Nie daje zadnego mleczka i nie korzystam z wody;chociaz dzisiaj przyszlam do domu taka upocona po wedrowce za butami,ze az przyjemnie bylo na koniec wsadzic buzie pod prysznic wtedy uzylam dodatkowo jeszcze zelu do mycia twarzy.
Jednak mimo wszystko zel micelarny solo spisuje sie na medal.

Mozna laczyc go z woda i tez fajnie dziala jednak pod katem wyjazdow w plener,gdzie nie zawsze pod reka jest wezel sanitarny to swietne rozwiazanie i daje uczucie,ze twarz jest naprawde czysta.

[bluegirl]

Napisane przez Hexxana

Twarz od razu zmywam tym zelem,omijam jedynie okolice odczu bo do tego mam dwufazowca.
Nie daje zadnego mleczka i nie korzystam z wody;chociaz dzisiaj przyszlam do domu taka upocona po wedrowce za butami,ze az przyjemnie bylo na koniec wsadzic buzie pod prysznic wtedy uzylam dodatkowo jeszcze zelu do mycia twarzy.
Jednak mimo wszystko zel micelarny solo spisuje sie na medal.

Mozna laczyc go z woda i tez fajnie dziala jednak pod katem wyjazdow w plener,gdzie nie zawsze pod reka jest wezel sanitarny to swietne rozwiazanie i daje uczucie,ze twarz jest naprawde czysta.

czyli masujesz nim twarz bez wody? a potem nadmiar wacikiem? zero wody? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam, a zaciekawił mnie tez żel

[Ivvonka]

Hexxanko, witaj w funklubie Rosaliaca

Ja też w nim jestem

[Hexxana]

Napisane przez bluegirl

czyli masujesz nim twarz bez wody? a potem nadmiar wacikiem? zero wody? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam, a zaciekawił mnie tez żel

Dokladnie masuje twarz bez wody a pozniej platkami przecieram twarz i jest ok nie uzyweam do tego wody bo naprawde nie ma potrzeby,nawet po uzyciu dwufazowca do demakijazu oczu idealnie zel nadaje sie do przetarcia powiek by delikatnie je oczyscic calkowicie.

Ivv-nie sadzilam,ze tak bardzo sie nim zachwyce ale moja buzia bardzo go docenia i troche zaluje,ze tak pozno dalam sie na niego namowic.
Jednak lepiej pozno niz wcale...

[bluegirl]

Napisane przez Hexxana

Dokladnie masuje twarz bez wody a pozniej platkami przecieram twarz i jest ok nie uzyweam do tego wody bo naprawde nie ma potrzeby,nawet po uzyciu dwufazowca do demakijazu oczu idealnie zel nadaje sie do przetarcia powiek by delikatnie je oczyscic calkowicie.

Ivv-nie sadzilam,ze tak bardzo sie nim zachwyce ale moja buzia bardzo go docenia i troche zaluje,ze tak pozno dalam sie na niego namowic.
Jednak lepiej pozno niz wcale...

co prawda mam spory zapas Sensibio H2O, ale mleczko do demakijażu się konczy, namówię tate na wakacjach zeby mi taka pamiątke kupił bedzie pierwszy raz przydatna pamiatka na której nie bedzie sie kurz zbierał bo niestety kasy u mnie nie za wiele

[Hexxana]

Blue,moze przed zakupem udaloby Ci sie upolowac probeczke wtedy wiedzialabys czy Ci sie spodoba czy nie.
Mnie osobiscie Bioderma nie zachwyca i nie siegne po nia wiecej,zreszta porownujac micel LRP i Biodermy -LRP wygrywa nie tylko ze wzgledu na dzialanie ale i wydajnosc

Ja muszę znaleźć jakiś nowy micel - Bioderema droga i niewydajna, Vichy nie łagodzi tak podrażnień, AA AquaIce tak samo - ale znowu ta cena - piękna

Na razie zamiast micela zmywam paszczę płynem do demakijażu Sephory - ten sam efekt

[Erato]

To może Plante System? właśnie skończyłam "półlitrówkę" Purifit, w sumie całkiem dobry micel. Nie wiem tylko, jak z łagodzeniem podrażnień, bo ja jakaś nadwrażliwa nie jestem Poza tym Purifit to nie jest linia adresowana do wrażliwej skóry, są inne, już teraz nie pamiętam nazw. Nie pamiętam za bardzo, kiedy zaczęłam go używać, trudno mi teraz ocenić wydajność...

[beoneself]

Napisane przez Sandija

Ja muszę znaleźć jakiś nowy micel - Bioderema droga i niewydajna, Vichy nie łagodzi tak podrażnień, AA AquaIce tak samo - ale znowu ta cena - piękna

Na razie zamiast micela zmywam paszczę płynem do demakijażu Sephory - ten sam efekt

Maybelline!

Erato, dobrze prawisz rozejrzę się w aptece za Plante System, ale do cery wrażliwej, nazywa się Prosensil. To to:
http://www.aquavitae.com.pl/catalog/...oducts_id=4345
Używał ktoś?

PS tego Twojego tyż nie ma w KWC, moze dodasz?

[Kate30]

Jako że moja pielęgnacja jest mocno usystematyzowana to pałętam się po aptekach i nic nowego kupić nie mogę.
Sprawiłam sobie żel Rosaliac, fajny, choć nie wyobrażam sobie nie spłukać go wodą. A w tym zastosowaniu niewiele różni się od calmy ziaji, odczucia mam bardzo podobne. Tylko cena robi wielką różnicę.

Tymczasem najbardziej zadowolona jestem z micela sebium biodermy stosowanego jak tonik po zmyciu calmą, działanie antybakteryjne plus uczucie czystej i świeżej cery, to lubię

[bluegirl]

ja ostatnio docieram do domu taka zmeczona że padam z nóg, zmywam wszystko micelem Sensibio i o dziwo cera wygląda zadziwiająco dobrze, mimo że nie zawsze myję twarz żelem tylko przecieram Biodermą, jestem pod wrazeniem tego cudeńka

[Kajol]

Dawniej mój demakijaż był bardziej skomplikowany: najpierw mleczko rozgrzane w dłoni i palcami rozmacowane po twarzy, potem to wszystko zmywałam żelem (bez sls), a potem jeszcze przecierałam tonikiem- najlepiej jak jeszcze wszystko jest z jednej serii . Takie przyjemne cackanie się z sobą

Teraz mi się nie chce, tym bardziej że przekonałam się do olejków do mycia- teraz je wręcz ubóstwiam. Idealnie zmywają wszystko, nawet mocny makijaż oczu, same również świetnie się spłukują. Żadnych podrażnień, ściągniecia itp, buzia gładka i miła w dotyku i już nawet tonik niepotrzebny (chociaż na początku zawsze dokładnie przecirałam nim twarz, albo jakimś płynem micelarnym, tak dla pewności, bo zbytnio nie ufałam metodzie z olejkiem- nic się nie pieni, a czyści spektakularnie).

Z gotowych to jest taki Bielendy, ja robię sobie sama- 2 emulgatory z Mazideł mieszam z ukochanym olejem słonecznikowym (nierafinowany, ze sklepu eko bez dodatków- nawet nie wiedziałm, że olej słonecznikowy może mieć taaaaki zapach - no i słonecznikowy nie zatyka porów)

[AniaM69]

Kajol, napisz proszę jakie to emulgatory?
W ogóle napisz dokładnie jak to robisz, jeśli możesz?

[Kajol]

ja na razie robię taki prosty olejek i w małej ilości:
40 ml oleju słonecznikowego (ale mogą być inne, w zależności od rodzaju cery, np. sezamowy- również bosko pachnie, dla suchej)
5 ml polysorbate 80
5 ml glyceryl cocoate
tak żeby mi wyszło 50 ml (akurat mam taką buteleczkę z wygodnym dozownikiem)- ale można je zmieniać w zależności od tego jaki efekt myjący chce się uzyskać- ja nie jestem bardzo restrykcyjna co do ilości (to w końcu nie kwasy ), trzeba wyczuć co skórze bardziej pasuje (ostatnio dałam tak po 6 ml emulgatorów, kiedyś mniej niż 5 i olejek był troszke za tłusty...; to może też zależeć od rodzaju oleju )
- proporcje na podstawie informacji ze sklepu Mazidła
tam jest też dużo innych przepisów (dla mnie niektóre zbyt skomplikowane, więc sobie uprościłam nieco )
http://mazidla.com/index.php?option=...id=20&Itemid=2

[Smok]

A na jak długo starcza taki olejek do mycia? To wychodzi ok. 50 ml, więc na miesiąc czy dłużej? Chciałabym coś takiego umieszac dla mamy, ale nie wiem, czy to jest wydajne.

[Kajol]

w sumie to nie zwracałam na to uwagi; zrobiłam sobie dopiero trzeci, ale starcza mi na ok. 3 tygodnie mniej więcej. Z tym że ja go użwam też rano, czasem też jeszcze jak reaplikuję filtry w ciągu dnia (po basenie) i używam raczej hojnie- żeby zmyć grubą warstwę filtra i skrobii.

[Smok]

dzięki za info.
Ciekawe, czy jakby to zrobić do ciała, to by człowiek zbankrutował. Myślę o mojej mamie z totalnie suchą skorupą zamiast skóry.

[rzęsa]

a ja właśnie myślę który wziąć i z czym połączyć
:http://mazidla.com/index.php?option=...id=2&Itemid=27

dopiero się wgryzam i strasznie mi się to miesza

[Kajol]

Napisane przez Smok

Ciekawe, czy jakby to zrobić do ciała, to by człowiek zbankrutował. Myślę o mojej mamie z totalnie suchą skorupą zamiast skóry.

też myślałam o olejku do ciała; nawet mam w planach wypróbować ale do tego to już kupię sobie taki zwykły olej słonecznikowy do smażenia- Kujawski jakiś (tańszy i duuużo go, a Basia na BU pamiętam jak pisała, że winogronowy i słonecznikowy olej do pielęgnacji skóry to mogą być takie zwykłe z supermarketu- do twarzy wolę jednak ekologiczny, do tych do smażenia to dodają coś żeby były bardziej tłuste, albo jakoś tak- nie pamiętam dokłanie nazwy) tylko muszę jeszcze wybadać te detergenty i emulgatory w Mazidłach (ostatnio coś nowego doszło), tak żeby wyszło najtaniej

[Smok]

Ja tez myślałam o Kujawskim, wcale nie taki najgorszy. Ja do ryjka lubię winogronowy z supermarketu, 15 zł za litr. Wczoraj zmieszałam taki olej z żelem do mycia i wyszło super, dodałam olejek paczulowy.

[Kajol]

o właśnie, zmieszać z żelem do mycia to jest dobra myśl .
A z takim sls-owym? Bo w sumie jak się detergent rozcieńczy trochę, to nie powinien za bardzo wysuszać

[Smok]

Ja miałam jakiegoś garniera z sls, nic się nie stało. Dziś zakupiłam olejek herbaciany, zrobię se antytrądzikowy olejek do mycia twarzy.

Zastanawia mnie jedno, co wsadzić do środka, żeby miał właściwości pilingujące, może płatki owsiane?

[agnieska]

ale płatki owsiane to raczej przed samym myciem mieszać na dłoni wraz z żelem, bo inaczej zrobi się z nich miękka papka

[Smok]

Napisane przez agnieska

ale płatki owsiane to raczej przed samym myciem mieszać na dłoni wraz z żelem, bo inaczej zrobi się z nich miękka papka

Racja.
A gdyby tak do tego olejku myjącego dodać zielonej glinki w proszku?

[agnieska]

nie wiem jak zachowa się glinka w proszku, bo nigdy nie miałam, ale jeśli ma być "na stałe" wymieszana z żelem to wdaje mi się, że zrobi się z niego brudna breja
hmm, jeśli miałabym sama mieszać coś bezpośrednio przed myciem, bo byłaby to bromelaina (ale jeszcze nie próbowałam - opakowanie z mazideł wciąż leży ), z delikatniejszych i mechanicznych to może cukier? stopniowo by się rozpuszczał

[Smok]

cukier dobry jest, gdy się go daje stopniowo przed każdym myciem, ale drapie mocno. Jka byłam w liceum i miałam malutko kasy i szkoda mi było na peeling, to mieszłam cukier z żelem Soraya i mocno ścierał twarz.

Co do glinki, miałam kiedys takie mydło z glinką w płynie Argiletz, breja się nie robiła, tylka taka warstwa osiadała na dnie, wystarczyło wstrząsnąc i było ok. Chyba wypróbuję. Breja się z glinki robi z wodą, tak też można myć twarz, glinka+woda.

[Rayne]

Napisane przez Smok

Co do glinki, miałam kiedys takie mydło z glinką w płynie Argiletz, breja się nie robiła, tylka taka warstwa osiadała na dnie, wystarczyło wstrząsnąc i było ok. Chyba wypróbuję. Breja się z glinki robi z wodą, tak też można myć twarz, glinka+woda.

Smoku, a byłaś zadowolona z tego mydełka Argiletz? Bo ono jest z białą glinką, która solo mi bardzo dobrze służy i tak chodzę koło tego mydła i nie wiem - kupić, nie kupić A w KWC są tylko dwie recenzje, żadna z nich nie Twoja.