**uporządkowany wątek kosmetyczny cheer-zapraszam!!!**

[jagabrz]

Oki, moze byc

Jak Ci pasuje, to podaj adres na PW, to wyslę jutro.

[bloondyna]

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1154435989 te dwa

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1154436002 puder

znajdziesz coś ?
odpisz u mnie ..

[Smok]

Czy znalzałabyś coś u mnie za olejek/olejki eteryczne z Twojego wątku?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=131246

[cheer]

bloondyna, Smok - niestety

[MagJa]

Napisane przez cheer

Pędzle do pudru - nowe

A jakie to firmy i z czego są zrobione?

[cheer]

Napisane przez MagJa

A jakie to firmy i z czego są zrobione?

Nie wiem jakiej firmy, ani z czego zrobione
Tu jest opis, jaki dałam w wątku noor:
dwa czarne, takie same, nic ponad Professional Powder Brush na nich nie pisze, dł. rączki około 15,5 cm, dł. włosia około 5 cm

Niebieski, dł. rączki 15, 5 cm, włosia 4,5 cm; nie wiem czy to rendez Vous, ale ma cenę 4,99 euro

Czarny Leonhardy de luxe, dł. rączki 14,5 cm, włosia około 4 cm

Nie wiem czy to jest sztuczne czy prawdziwe włosie, bo się nie znam, natomiast są bardzo miłe w dotyku, śliskie

szerokość włosia u nasady:
Czarne, największe - około 3,5 cm
Niebieski - około 3 cm
Czarny - 2,5 cm

[MagJa]

Napisane przez cheer

Nie wiem jakiej firmy, ani z czego zrobione
Tu jest opis, jaki dałam w wątku noor:
dwa czarne, takie same, nic ponad Professional Powder Brush na nich nie pisze, dł. rączki około 15,5 cm, dł. włosia około 5 cm

Niebieski, dł. rączki 15, 5 cm, włosia 4,5 cm; nie wiem czy to rendez Vous, ale ma cenę 4,99 euro

Czarny Leonhardy de luxe, dł. rączki 14,5 cm, włosia około 4 cm

Nie wiem czy to jest sztuczne czy prawdziwe włosie, bo się nie znam, natomiast są bardzo miłe w dotyku, śliskie

szerokość włosia u nasady:
Czarne, największe - około 3,5 cm
Niebieski - około 3 cm
Czarny - 2,5 cm

A co byś chciała za ten czarny Professional Powder Brush? W sumie to może nawet i oba by mi się przydały...

[cheer]

Napisane przez MagJa

A co byś chciała za ten czarny Professional Powder Brush? W sumie to może nawet i oba by mi się przydały...

Od razu informuję, że rączka jednego z pędzlów jest popękana, tzn. kawałki plastiku nie odpadają, ale jest popękana. Mogę zrobić zdjęcie z bliska tej rączce jeśli chcesz.

Interesowałoby mnie jakieś mleczko do demakijażu.
Ale jeśli masz swój wątek, to chętnie obejrzę.

Udało mi się zrobić takie:
Załącznik 536493

[MagJa]

Napisane przez cheer

Od razu informuję, że rączka jednego z pędzlów jest popękana, tzn. kawałki plastiku nie odpadają, ale jest popękana. Mogę zrobić zdjęcie z bliska tej rączce jeśli chcesz.

Interesowałoby mnie jakieś mleczko do demakijażu.
Ale jeśli masz swój wątek, to chętnie obejrzę.

Udało mi się zrobić takie:
Załącznik 536493

To skoro tak, to bym pozostała przy jednym, tym całym i zdrowym, pędzlu.
Z mleczek mam tylko beztłuszczowe Erisa do cery tłustej i mieszanej, ale zostało go tylko gdzieś tak 55% Wątku nie mam, a jakiejś konkretnej listy też jeszcze nie stworzyłam.

[cheer]

Napisane przez MagJa

To skoro tak, to bym pozostała przy jednym, tym całym i zdrowym, pędzlu.
Z mleczek mam tylko beztłuszczowe Erisa do cery tłustej i mieszanej, ale zostało go tylko gdzieś tak 55% Wątku nie mam, a jakiejś konkretnej listy też jeszcze nie stworzyłam.

Wolałabym jakieś całe mleczko, albo lepsze niż Erisa, bo ten pędzel na pewno ponad 5 euro kosztował...

[jagabrz]

Hej, dostałam paczkę. Powiedz, jak się obsługuje tego Gliss Kura, bo mi leci z niego gęsty żel, a nie pianka

[cheer]

Napisane przez jagabrz

Hej, dostałam paczkę. Powiedz, jak się obsługuje tego Gliss Kura, bo mi leci z niego gęsty żel, a nie pianka

Edit: O kurczę, zapytałam się siostry i ona powiedziała, że to jest właśnie taka odżywaka, a nie odżywka w piance...

[jagabrz]

Szkoda wielka...

[cheer]

Ale wiesz, że to nie pianka, tylko odżywka?
Przepraszam, na prawdę nie chciałam Cię wprowadzić w błąd, nie wiem skąd mi się ubzdurało, że to jest w formie pianki!
Tak to jest jak się myśli o milionie rzeczy naraz...

[jagabrz]

Wiem, że odżywka. Szkoda, że nie w formie pianki, tylko takiego gęstego żelu.

[paula_d]

witam Cię,
interesują mnie te rzeczy:

Olejek z drzewa herbacianego, w pudełku, nieotwierany, 30 ml

Zestaw olejków eterycznych, m. in. pomarańczowo-eukaliptusowy, cytrynowo-melisowy, 5 olejków w pudełku, nowe, nieotwierane, 5x10 ml, ważne do 12/2008

i to co jest na zdjęciu (czy to sole do kąpieli?)

[cheer]

paulo_d, tych soli już nie ma, ale olejki jak najbardziej

[paula_d]

Napisane przez cheer

paulo_d, tych soli już nie ma, ale olejki jak najbardziej

jestem jak najbadziej za

co chcesz ode mnie?

[cheer]

Napisane przez paula_d

jestem jak najbadziej za

co chcesz ode mnie?

Ja bym była chętna na ten krem modelujący do biustu i którymś z tych błyszczyków:
błyszczyk do ust, Glazewear, Berry Lavish, Avon – NOWY
* błyszczyk do ust Extreme Gloss, Rose Shine, Avon – NOWY
* błyszczyk do ust Glazewear, Chic Mauve, Avon – NOWY

A ten Shine Supreme lśniąca szminka Shine Supreme, Mauvelous Shine, Avon – NOWA to jest błyszczyk, taki jak Glazewear na przykład, czy tak, jak napisałaś - pomadka? Bo opakowanie ma jak błyszczyk, a kolorystycznie najbardziej by mi odpowiadała...


Jeśli interesuje Cię większa wymiana, np. biżuteria, to może miałabyś jeszcze jakiś puder brązujący w kulkach albo mleczko do demakijażu?

Powiedz jaka biżuteria by Cię interesowała, a postaram się coś wybrać

[astronomiczna.ania]

cheer,
mam pytania odnośnie wody toaletowej Niny Ricci
Jakie jest jej zużycie (flakonik jest nieprzezroczysty, więc chyba cięzko to będzie ocenić).
Czy sama kupowłaś ten zapach? Jesli tak - prosiłabym o info gdzie i mniej więcej kiedy
I zajrzyj do mnie raz jeszcze, moze coś znalazłabyś za ten zapach na wymianę.
Szukam jakiegoś pachnidełka dla siostry (może to być nawet zapach troszkę używany )

[cheer]

Napisane przez astronomiczna.ania

cheer,
mam pytania odnośnie wody toaletowej Niny Ricci
Jakie jest jej zużycie (flakonik jest nieprzezroczysty, więc chyba cięzko to będzie ocenić).
Czy sama kupowłaś ten zapach? Jesli tak - prosiłabym o info gdzie i mniej więcej kiedy
I zajrzyj do mnie raz jeszcze, moze coś znalazłabyś za ten zapach na wymianę.
Szukam jakiegoś pachnidełka dla siostry (może to być nawet zapach troszkę używany )

Zużycie jest nie większe niż 5%, nawet ostatnio sama się zastanawiałam, po prostu "zważyłam" w dłoni ten flakon z innym o tej samej pojemności i stanie zużycia.
W każdym razie ja go nie używałam tak, żeby "chodzić", ale tylko, żeby przetestować jak on na mnie się trzyma.
Kupiony w Niemczech, w zeszłym roku, ale nie przeze mnie.
Nie mam pudełka.

Na pewno poszukuję mleczka do demakijażu i tuszu do rzęs.
Już zaglądam.

Myślę, że byłabym zainteresowana Clinique - High Impact Mascara; kolor czarny; duuuuża miniaturka (4 ml); nowa, ani razu nie otwierana, świeża; mam 2 sztuki

I szukam dalej

[astronomiczna.ania]

Napisane przez cheer

Zużycie jest nie większe niż 5%, nawet ostatnio sama się zastanawiałam, po prostu "zważyłam" w dłoni ten flakon z innym o tej samej pojemności i stanie zużycia.
W każdym razie ja go nie używałam tak, żeby "chodzić", ale tylko, żeby przetestować jak on na mnie się trzyma.
Kupiony w Niemczech, w zeszłym roku, ale nie przeze mnie.
Nie mam pudełka.

Na pewno poszukuję mleczka do demakijażu i tuszu do rzęs.
Już zaglądam.

Myślę, że byłabym zainteresowana Clinique - High Impact Mascara; kolor czarny; duuuuża miniaturka (4 ml); nowa, ani razu nie otwierana, świeża; mam 2 sztuki


I szukam dalej

Jeśli chodzi o mleczko mam tylko 25 ml Avene; poza tym mam piankę do demaikjażu Clinique (rinse off).

Ponieważ z takim opkowaniem L'Air du Temps w tej pojemności jeszcze się nie zetknęłam - proszę o garść dodatkowych informacji .
Czy to jest może opakowanie do "wielokrotnego" wykorzystania (refillable)? Trochę przypomina te opakowania Ale nie widziałam, żeby do nich były wkłady trzydziestki . Kiedyś można było kupić pięćdziesiątki, teraz wkłady są produkowane już chyba tylko w pojemności 75 ml.
Czy na flakoniku są jakieś kody? Jeśli tak - proszę o podanie
Przepraszam, że tak wypytuję, ale w przypadku zapachów, które zostały wypuszczone na rynek dawno temu, mozna - nawet w dobrej perfumerii - trafić na baaardzo wiekowe egzemplarze

[cheer]

Napisane przez astronomiczna.ania

Jeśli chodzi o mleczko mam tylko 25 ml Avene; poza tym mam piankę do demaikjażu Clinique (rinse off).

Ponieważ z takim opkowaniem L'Air du Temps w tej pojemności jeszcze się nie zetknęłam - proszę o garść dodatkowych informacji .
Czy to jest może opakowanie do "wielokrotnego" wykorzystania (refillable)? Trochę przypomina te opakowania Ale nie widziałam, żeby do nich były wkłady trzydziestki . Kiedyś można było kupić pięćdziesiątki, teraz wkłady są produkowane już chyba tylko w pojemności 75 ml.
Czy na flakoniku są jakieś kody? Jeśli tak - proszę o podanie
Przepraszam, że tak wypytuję, ale w przypadku zapachów, które zostały wypuszczone na rynek dawno temu, mozna - nawet w dobrej perfumerii - trafić na baaardzo wiekowe egzemplarze

Wpisując w wyszukiwarkę wyskoczy Ci mnóstwo L'air du Temps w tej pojemności,np:http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...category=36402
choć faktycznie gdzieś czytałam, że nie produkują już, albo w limitowanym nakładzie, w takim flakonie.

Nie widzę niestety żadnych kodów. Raczej jego zapach nie wskazuje na starość, jest bardzo świeży

Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć.

Jednak jeśli już doszłoby do wymiany, ja bym preferowała coś konkretnego za tą wodę, tzn.pełnowymiarowego, bo mi się to zupełnie nie będzie kalkulowało...

[astronomiczna.ania]

Napisane przez cheer

Wpisując w wyszukiwarkę wyskoczy Ci mnóstwo L'air du Temps w tej pojemności,np:http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...category=36402
choć faktycznie gdzieś czytałam, że nie produkują już, albo w limitowanym nakładzie, w takim flakonie.

Nie widzę niestety żadnych kodów. Raczej jego zapach nie wskazuje na starość, jest bardzo świeży

Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć.

Jednak jeśli już doszłoby do wymiany, ja bym preferowała coś konkretnego za tą wodę, tzn.pełnowymiarowego, bo mi się to zupełnie nie będzie kalkulowało...

cheer,
to może przetrzyj jeszcze raz mój wątek i zobacz, czy jest tam w ogóle coś na co byś swój zapach chciała wymienić.
A później ewentualnie będziemy rozmawiać dalej, bo na razie to chyba nie ma większego sensu, żebym zasypywała Cię pytaniami, skoro nawet nie wiadomo, czy udałoby się nam uzgodnić satysfakcjonujące nas obydwie warunki wymiany .

Jeśli chodzi o pojemność – oczywiście wiem, ze trzydziestka to standard, natomiast nie udało mi się znaleźć jej w buteleczce o takim design’ie.

O kod pytam, ponieważ – jak już wspomniałam - w przypadku zapachów wprowadzonych na rynek dawno temu można natknąć się na prawdziwe starocie. Niby zapachy w atomizerach zachowują wierność nut przez długi czas, niemniej jednak woda toaletowa - nawet gdy jest w atomizerze - po kilku latach jednak się utlenia.
Nie ma mozliwości, żeby na flakoniku nie było kodu, w którym producent szyfruje datę
Kodu może nie być jedynie w przypadku flakonika na wkłady wymienne, ponieważ kody są wtedy każdorazowo bite/drukowane na refill'ach

[cheer]

Napisane przez astronomiczna.ania

cheer,
to może przetrzyj jeszcze raz mój wątek i zobacz, czy jest tam w ogóle coś na co byś swój zapach chciała wymienić.
A później ewentualnie będziemy rozmawiać dalej, bo na razie to chyba nie ma większego sensu, żebym zasypywała Cię pytaniami, skoro nawet nie wiadomo, czy udałoby się nam uzgodnić satysfakcjonujące nas obydwie warunki wymiany .

Jeśli chodzi o pojemność – oczywiście wiem, ze trzydziestka to standard, natomiast nie udało mi się znaleźć jej w buteleczce o takim design’ie.

O kod pytam, ponieważ – jak już wspomniałam - w przypadku zapachów wprowadzonych na rynek dawno temu można natknąć się na prawdziwe starocie. Niby zapachy w atomizerach zachowują wierność nut przez długi czas, niemniej jednak woda toaletowa - nawet gdy jest w atomizerze - po kilku latach jednak się utlenia.
Nie ma mozliwości, żeby na flakoniku nie było kodu, w którym producent szyfruje datę
Kodu może nie być jedynie w przypadku flakonika na wkłady wymienne, ponieważ kody są wtedy każdorazowo bite/drukowane na refill'ach

To może tu był jakiś wkład? Na prawdę nie wiem. Oto co na nim pisze:
Parfums Nina Ricci 75008 Paris France
Eau de Toilette
Vaporisateur Spray
30 ml US.FL.OZ.
07 other
Made in France

[astronomiczna.ania]

Napisane przez cheer

To może tu był jakiś wkład? Na prawdę nie wiem. Oto co na nim pisze:
Parfums Nina Ricci 75008 Paris France
Eau de Toilette
Vaporisateur Spray
30 ml US.FL.OZ.
07 other
Made in France

hmmmm ..., faktycznie nic z tego nie wygląda na kod …
cheer, a znalazłaś u mnie w ogóle coś na ewentualną wymianę ?
bo od tego zależy, czy drążenie tematu ma sens

[cheer]

Napisane przez astronomiczna.ania

hmmmm ..., faktycznie nic z tego nie wygląda na kod …
cheer, a znalazłaś u mnie w ogóle coś na ewentualną wymianę ?
bo od tego zależy, czy drążenie tematu ma sens

W pełni się z Tobą zgadzam.
Na pewno zależy mi na jakimś tuszu do rzęs, z tego, co czytałam w KWC większość tuszów w Twoim wątku to są wydłużające, zależałoby mi na wydłużająco-pogrubiającym.
Chyba ten jest pogrubiający? Clinique - High Impact Mascara; kolor czarny; duuuuża miniaturka (4 ml); nowa, ani razu nie otwierana, świeża; mam 2 sztuki

Chyba coś z tego by mnie interesowało:
Avene – mleczko do demakijażu; przeznaczone dla skóry suchej i wrażliwej; buteleczka 25 ml
Clinique – Rinse-Off Foaming Cleanser; pianka do mycia twarzy; tubka 30 ml, nowa, nieotwierana
Clinique - DDML; flakonik 15 ml; użyłam 2 razy
Clinique – Clarifying Lotion 2; 60 ml; nowy, nie otwierany


Głupie pytanie: co to jest DDML?

Co Twoim zdaniem jest lepsze: pianka czy ten tonik Clinique'a?

Znowu na mleczku też mi zależy, eh...

A co proponujesz? Śmiało !

[astronomiczna.ania]

Napisane przez cheer

W pełni się z Tobą zgadzam.
Na pewno zależy mi na jakimś tuszu do rzęs, z tego, co czytałam w KWC większość tuszów w Twoim wątku to są wydłużające, zależałoby mi na wydłużająco-pogrubiającym.
Chyba ten jest pogrubiający? Clinique - High Impact Mascara; kolor czarny; duuuuża miniaturka (4 ml); nowa, ani razu nie otwierana, świeża; mam 2 sztuki

Chyba coś z tego by mnie interesowało:
Avene – mleczko do demakijażu; przeznaczone dla skóry suchej i wrażliwej; buteleczka 25 ml
Clinique – Rinse-Off Foaming Cleanser; pianka do mycia twarzy; tubka 30 ml, nowa, nieotwierana
Clinique - DDML; flakonik 15 ml; użyłam 2 razy
Clinique – Clarifying Lotion 2; 60 ml; nowy, nie otwierany


Głupie pytanie: co to jest DDML?

Co Twoim zdaniem jest lepsze: pianka czy ten tonik Clinique'a?

Znowu na mleczku też mi zależy, eh...

A co proponujesz? Śmiało !

Pianki i mleczka do demakijażu niestety nie dam rady porównać
Ja maluję się bardzo oszczędnie, nie używam podkładu, tylko puder na krem. Spokojnie zmywa się to wodą i mydłem
Demakijaż w moim przypadku ogranicza się de facto do usunięcia tuszu i do tego zazwyczaj używam płynów do demakijażu.
Ani mleczka Avene, ani pianki Clinique’a nie używałam.
Będziesz musiała oprzeć się na recenzjach z KWC.

Tonika i pianki w ogóle nie traktowałabym jako zamienników
No bo w sumie stosuje się je w zupełnie innych momentach oczyszczania skóry: piankę na sam początek, jeszcze przed preparatem myjącym (mydło, żel - zleży czego się używa), a tonik dopiero po nim.

Tusze
Generalnie tak naprawdę to żaden z tuszy marek selektywnych nie daje za pierwszym pociągnięciem efektu teatralnego makijaży (no może są nieliczne wyjątki typu Lash Queen).
Z tych, które mam w wątku, według mnie najbardziej pogrubiający jest Hypnose.
Definicils nie znam w ogóle, ale ma doskonałe recenzje na KWC.

DDML to Dramatically Different Moisturising Lotion, czyli ostatni krok w sysyemie trzech kroków Clinique; formuła do cery normalnej i suchej.

[cheer]

Napisane przez astronomiczna.ania

Pianki i mleczka do demakijażu niestety nie dam rady porównać
Ja maluję się bardzo oszczędnie, nie używam podkładu, tylko puder na krem. Spokojnie zmywa się to wodą i mydłem
Demakijaż w moim przypadku ogranicza się de facto do usunięcia tuszu i do tego zazwyczaj używam płynów do demakijażu.
Ani mleczka Avene, ani pianki Clinique’a nie używałam.
Będziesz musiała oprzeć się na recenzjach z KWC.

Tonika i pianki w ogóle nie traktowałabym jako zamienników
No bo w sumie stosuje się je w zupełnie innych momentach oczyszczania skóry: piankę na sam początek, jeszcze przed preparatem myjącym (mydło, żel - zleży czego się używa), a tonik dopiero po nim.

Tusze
Generalnie tak naprawdę to żaden z tuszy marek selektywnych nie daje za pierwszym pociągnięciem efektu teatralnego makijaży (no może są nieliczne wyjątki typu Lash Queen).
Z tych, które mam w wątku, według mnie najbardziej pogrubiający jest Hypnose.
Definicils nie znam w ogóle, ale ma doskonałe recenzje na KWC.

DDML to Dramatically Different Moisturising Lotion, czyli ostatni krok w sysyemie trzech kroków Clinique; formuła do cery normalnej i suchej.

Rozumiem, nie traktuję pianki i toniku jako zamienników, tylko tak się zastanawiam który jest lepszy w swojej własnej kategorii i który by mi się lepiej przydał. Widzę, że pianka zmywa także makijaż, co akurat dla mnie byłoby dobre, bo poszukuję także mleczka, a lubię takie preparaty zmywające makijaż i myjące jednoczesnie
Chyba najlepsza byłaby dla mnie ta pianka.

Co do tuszy to bym się jednak skusiła na Clinique - High Impact Mascara

[astronomiczna.ania]

Napisane przez cheer

Rozumiem, nie traktuję pianki i toniku jako zamienników, tylko tak się zastanawiam który jest lepszy w swojej własnej kategorii i który by mi się lepiej przydał. Widzę, że pianka zmywa także makijaż, co akurat dla mnie byłoby dobre, bo poszukuję także mleczka, a lubię takie preparaty zmywające makijaż i myjące jednoczesnie
Chyba najlepsza byłaby dla mnie ta pianka.

Co do tuszy to bym się jednak skusiła na Clinique - High Impact Mascara

cheer,
to ja bym prosiła w takim razie o trochę czasu na podjęcie decyzji ...

Zainteresowanie tuszem Clinique'a wyraziła w moim wątku margot45, oferująca Addict'a 2 i zainteresowna wzięciem dwóch miniatur. Addict 2 to zapach znajdujący się aktualnie na mojej wish-list, więc gdybym musiała wybierać pomiędzy L'Air du Temps dla siostry, a Addict'em 2 dla siebie to jednak egoizm wziąłby chyba górę
Negocjacje pomiędzy mną a margot dopiero się jednak rozpoczęły i warunki wymiany nie są uzgodnione. Niestety - ze względu na brak dostepu margot do internetu w weeknend - powrót do tematu będzie możliwy najwcześniej w poniedziałek.
Wtedy też dopiero będę mogła dać odpowiedź w kwestii ewentualnej wymiany pomiędzy mną, a Tobą.