|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-03-04, 15:31 | #1951 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Nie za bardzo sie rozpisze bo nie mam sily pisac. Dopadl mnie nawal w lewej piersi, goraczka 38, masakra A pierwszy dzien jestesmy same. Momentami czuje sie tak slaba ze boje sie wziac mala na rece. Robie co moge, piers ciagle masuje - wydaje mi sie juz bardzo miekka, wzielam cos przeciwgoraczkowego. Ale nadal mam cieplo - zimno na zmiane
|
2011-03-04, 15:35 | #1952 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 369
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
lilijko- wybacz, nie doczytałam, że Twoja córcia wraca do domu! Ciesze się razem z Tobą! Zdrówka Wam życzę! a my kąpiemy jak na tym filmiku w temp.37 stopni http://www.youtube.com/watch?v=1wIqo1hrTXI&NR=1 u nas problem zawsze jest przy ubieraniu/ przewijaniu, bo Tomek głodny i się drze, gadanie nie pomaga, czasem śpiew, ale rzadko, dostanie cyca i spokojny! Też próbuje usystematyzować karmienie, narazie co 2 godz., ale róznie z tym bywa, jak drze się za długo to się zwyczajnie poddaje!Ale zauważyłam jedno, gdy jadł na żądanie nie miałam chwili spokoju, bo jadł, później do pionu (nie odbijał) do łóżeczka, za chwile skwierczał to znów do pionu, odbił albo i nie i tak godzina po godzinie! Jelita nie nadąrzały pracować i wił się z bólu, a ja miałam zrąbany dzień! teraz jest ciut lepiej! |
|
2011-03-04, 15:42 | #1953 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Ja kąpie Alę najedzoną, bo wtedy nie płacze. Potem jeszcze dopije i do łóżeczka. Próbowałam kilka razy głodną i był jeden wielki płacz. I musi mieć dużo wody, tak że ma brzuszek pod wodą (chyba że się unosi). Też nie znosiła kąpieli, a teraz płacze przy wyciąganiu.
__________________
|
2011-03-04, 16:19 | #1954 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
weraa powtórzę raz jeszcze - do taty to może iśc kilkuletnie dziecko najwcześniej. Niemowlak to duet z matką, potem ojcem. A wybacz, to nie jest nawet za dobry ojciec chyba co? ---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ---------- Cytat:
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
|||
2011-03-04, 16:30 | #1955 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
weraa nie wiem co się dokadnie dzieje u ciebie i tż bo mam za dużo zaległości, ale szczerze ci współczuje, nie dość że ciężko bo dziecko, to jeszcze akcje z tż. Życzę ci dużo siły i dobrych decyzji. A coś przeczytalam że tż chciał zabić małą? o co chodzi? jeśli można wiedzieć Edytowane przez e_rosa Czas edycji: 2011-03-04 o 16:32 |
||||
2011-03-04, 16:39 | #1956 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
i mówicie żeby kąpac po jedzeniu?? ale Tymon ulewa czasem dość sporo, ile odczekać po jedzeniu do kąpieli |
|
2011-03-04, 16:54 | #1957 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 642
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
My tez kapiemy po jedzeniu, nie ma juz płaczu. Tak po odbiciu 15 min.
|
2011-03-04, 16:54 | #1958 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
Cytat:
kąpiemy jak zaczyna się wybudzać, ale jeszcze nie wrzeszczy o butlę ehh to bebilon pepti strasznie takie tłuste jest :/ muszę butlę płynem pucować
__________________
Edytowane przez LadySith Czas edycji: 2011-03-04 o 16:56 |
||
2011-03-04, 17:00 | #1959 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny, czy normalne jest, że 3 tygodnie po porodzie nadal pobolewa mnie krocze? Czasem ból jest tak silny, że muszę brac Paracetamol...
__________________
|
|||
2011-03-04, 17:37 | #1960 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
co do dziedziczenia koloru wlosow to .. u nas dwojga jasnych blondynow wyszedl szatynek (a mial być szatanek ) na szczescie bardzo z rysów podobny do męża wiec nik nie ma wątpliwosci ze jest nasz ale widze ze juz mu wloski jasnieją z dnia na dzień.. a na bol krocza to ja juz pomyslów nie mam bo jestem juz prawie 5tyg po i dalej mnie boli jakby mnie ktoś kopnął.. nie moge za dlugo stac ani siedziec.. jedynie mniej mnie boli na leżąco ale to jest nie wykonalne by ciagle lezec.. wiec tez ratuje się panadolem extra.. jak mam wyjsc gdzies to biorę dwa bo inaczej niewytrzymuje.. a lekarz powiedzial tylko ze minie..bo w koncu tam jest kilka gojących sie blizn wiec to normalne no tylko ze ja mialam powazne pekniecie krocza zewnetrzne i wewnetrzne.. łacznie z rozerwaniem mięśni.. nie wiem jak u ciebie.. ale moge polecic tantum rose na cieplo po kazdej wizycie w kibelku, cieple prysznice i lezenie z nóżkami w lekko w górze.. no alebo tabletki.. |
|
2011-03-04, 18:16 | #1961 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
ja nigdy nie budziłam małego na jedzenie, je kiedy chce ale to strasznie czasochłonne bo on potrafi ciumkać przez 2 h mnie boli blizna co jakiś czas i cały czas mi się wydaje że mi wnętrzności wypadną przez krocze ale to "wina" porozciąganych mięśni, ginka polecił ćwiczyć mięśnie kegla a z bólem to tak jak piszesz z czasem minie |
|
2011-03-04, 18:23 | #1962 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
odnośnie włosów. załączam zdjecia moje i męża i małego.. i po kim ten kolor? |
|
2011-03-04, 18:30 | #1963 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
Może inne dzieciaczki nie są tak wrażliwe. Cytat:
mysiopez - nie wiem, po kim kolor, ale słodko wygląda - bardzo mu pasuje! To tylko ja tak mam, ze jak patrzę na Małego to widzę Twojego męża, czy rodzinka też to zauważa?? Moja przyjaciółka jest blondynką i oba jej dzieciaczki są rude - ale tatuś rudzielec, więc można się tego było spodziewać. U Ciebie nie wiem, czemu tak się stało! Edytowane przez cytrynka3002 Czas edycji: 2011-03-04 o 18:33 |
||
2011-03-04, 18:30 | #1964 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
ale fajny skrzacik a uszka ma po mamusi
|
2011-03-04, 18:36 | #1965 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Jestem i ja ale przyznaje sie ze nie czytam na biezaco bo nie mam kiedy
malutka duzo spi ,mialysmy trudne pierwsze noce ,dwie kolejne lepsze .Najgorsza byla kiedy dostalam pokarm i cycki jak kamienie ,normalnie siedzialam i wyłam jak bóbr ,bo trudno było mała przystawic ,ona sie denerwowala ,mnie masakrycznie sutki bolaly ,telepalo mnie z zimna a do tego 3 noc nie przespana,ale za to teraz druga noc spokojna.Powoli uspokaja sie moj nawal mleczny i jakos sobie radzimy.Juz namrozilam 6 pojemnikow z mleczkiem na zapas. Mialam kilka juz wizyt w domku to polozna to od karmienia ,pokazywala jak przystawic dziecko to hmm ,trudno mi to robic ich metodami ,ale mysle ze to wina tych bolacych sutkow. No i dzis miala byc polozna a przelozyla wizyte na juytro a mojej niuni cale oczko ropieje ,doslownie leci ropa Przemywam woda i sola fiz ale juz panikuje i sie martwie.Iporobilo sie jej kilka takich zadziorkow przy paznokietkach ,juz widze jakies plamki na cialku ,pepus taki dalej brzydki ,pod klamra taki mokry ,ech ile to zmartwien przy takim malenstwie wszystkjo wydaje sie ogromnym problemem. A do tego mam ból nerki ,jakby mi ktos wbijal cos w bok i tak caly dzien jeszcze mam ogromne parcie na siusiu a tylko kropelki . Wiem ze to malo pocieszajace ale choc juz jedno dziecko odchowalam to teraz tez lapie dolki i sobie coraz poplacze ze zle radze przy malej.Nawet boje sie ja kapac przez ten pepus. I wiecie co moj maz zaprosil na jutro gosci ,pelno gosci bo 6 osob doroslych i 2 dzieci Juz oznajmilam ze zamkne sie w pokoju na gorze .Sie niedogadalismy bo rozmowa byla ze trzeba zaprosic ale nie sadzilam ze on to zrobi na juz tylko myslalam ze najszybciej za 2 tyg .Zreszta sie juz poklocilismy i dziala mi strasznie na nerwy Co do wloskow to nasza malutka urodzila sie z mega czarna czuprynka a teraz jej jasnieja ze wygladaja na rude ,takze nie wiem jakie bedzie miala bo wiem ze sie dziecku wloski zmieniaja a u mnie w rodzinie jest kilka rudzielcow ,choc nasza starsza to blondynka pamietam ze tez jej sie zmienialy od malutkiego . Mysioperz a od razu zauwazylas ze maly ma rude wloski czy mial inne kiedy sie urodzil? Bo moze mu sie zmieniaja tak jeszcze?
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...2_1_Amelka.png[/image][/link] http://s8.suwaczek.com/201102274965.png Edytowane przez karinaaa Czas edycji: 2011-03-04 o 18:40 |
2011-03-04, 19:02 | #1966 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Odnośnie karmienia w ustalonych godzinach ja na początku po porodzie uważałam, że będę karmiła na żądanie bo tak wszyscy zalecają. Ale po jakimś czasie stwierdziłam, że to wcale dobre dla dziecka nie jest. Sara pewnie i przez to bardzo ulewała, koszmar bo zaraz się tym krztusiła i robiła czerwono-sina....Poza tym według mnie (mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie) większość brzuszkowych problemów jest od przekarmiania Bo jak czytam tutaj że co 20 minut dajecie pierś, odkładacie do łóżeczka i jak płacze to znowu do piersi i tak w kółko to nie dziwię się, że dzieciaczki płaczą.
Spróbujcie tak przez 2h co 20 minut napełniać sobie żołądek.....Masakra. Dziecko kiedy płacze niekoniecznie chce jeść, a odruch ssania i szukania jest bardzo mylny czasami. Ja wprowadziłam karmienie co trzy godziny w ten sposób, że w jeden dzień po rannym wypiciu mleka, które zawsze odbywa się na spokojnie, przeczekałam 3 godziny. Mała płakała owszem, ale była śpiąca, nudziła się. Po trzech godzinach przystawiłam ja do piersi i bardzo chętnie zjadła nie rzucając się przy tym jak ryba bez wody. Wcześniej myślałam, ze mi brodawkę urwie tak kręciła głową. A wiła się tak bo ja po pół godzinie od karmienia znowu dawałam jej jeść A ona nie była po prostu głodna. Także dziewczyny, może i jest taka moda na karmienie na żądanie, ale dziecko też musi mieć jakiś rytm dnia żeby wiedziało czego się spodziewać. Ja bardzo to sobie chwalę, bo odkąd tak karmię, Sara unormowała sobie też drzemki w ciągu dnia a ja wiem że np. między 9-10 ona śpi i mogę zjeść śniadanie ogarnąć chałupkę pobieżnie. Potem godzinkę się pobawimy i o 11 je, później idzie spać a ja w tym czasie mogę posprzątać, wstawić obiad, zajrzeć na forum lub iść na spacer z nią jak jest ładnie. OYE racja Sara jak miała 2 miesiące przesypiała już 6 godzin ciągiem w nocy gabishing Twój synek na pewno nie je przez dwie godziny efektywnie a traktuje Cię jak smoczek. Potrzebuje Twojej bliskości, ale możesz przecież się z nim poprzytulać, niekoniecznie ze swoją brodawką w jego buzi A przez te dwie godziny słyszysz jak połyka? Czy tylko sobie cycka? mysiopez ja tam nie widzę rudych włosków na tych zdjęciach. I wiesz co może mu się jeszcze zmienią. Sara urodziła się z ciemnymi, potem miałam wrażenie że ma rude właśnie, a teraz to ma jakiś takie jasny meszek bo się jej starły....
__________________
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/9042 SARA - Mała Księżniczka http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13591 KRÓL ARTUR Edytowane przez MARIKA.S Czas edycji: 2011-03-04 o 19:06 |
2011-03-04, 19:10 | #1967 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Mariko - fajnie, że macie z Sarą rytm dnia! Mój jest na to chyba za mały jeszcze...na razie mamy tak, że w ciągu dnia je co 1 - 1,4 h, w porywach do 2,5 godzin przerwy, za to jemy szybko - około 12 minutek i jest spokój. Z czasem będę starała się wydłużać czas drzemek.
W nocy Mały śpi max 5 godzin, ale rzadko tak się dzieje. Przeważnie pobudka jest co 3 godzinki. Kurka, po spacerze gardło mnie boli...żebym tylko nic nie podłapała... |
2011-03-04, 19:24 | #1968 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Witam się i meldujemy się z Natalią na odchowalni po raz drugi
Jesteśmy już w domku. ufffffff na końcu wyszła nam niedokrwistość, ale będziemy z tym walczyć Niestety przez szpital po podaniu obu piersi Natalce muszę ją dokarmiać butelką (a do tej pory dostawała tylko jedną pierś na jedno karmienie). Więc od jutra walczymy o moją laktację, aby powróciła do dawnej produkcji. Po tym szpitalu Natalka zdrowa, a ja mam okropny ból gardła. Nie potrafię mówić. cytrynko moja jest młodsza o tydzień od Twojego Karolka, ale nam też w miarę udało się wypracować rytm dnia. Dopiero jak laktacja zaczęła mi spadać to nam się pokiełbasiło. Ale trzeba nad tym regularnie i konsekwentnie pracować. |
2011-03-04, 19:34 | #1969 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
cytrynko...moj maz mówi, ze ały jets jego kopią, jak był mały. ja nie widze podobienstwa |
|
2011-03-04, 20:05 | #1970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Hej ufff w końcu udaje mi sie odezwać wybaczcie bo było cieżko mały Bruno urodził się przez CC 28 lutego o 10:00 mimo licznych prób i wykorzystania wszystkich metod nie udało mi sie urodzić SN - całkowity brak akcji - potem okazało sie dlaczego Bruno ważył 4680 i chyba nie chciał mamie krzywdy zrobić
Generalnie sama operacja CC ok, ale potem to dla mnie z tych wydarzeń w życiu do zapomnienia Maluch zdrowy je ładnie i chyba jest nawet za grzeczny czekam kiedy się zmieni z aniołka w małą paskudę Siostra starsza na razie w szoku Za chiny ludowe nie odniosę sie do waszych postów pewnie nawet nie nadrobię ale będę starała się zaglądać na bieżąco i zrobie jakieś fotki w międzyczasie którego na razie mi brakuje ... Uściski dla Was i Waszych pięknych dzieci !!
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2011-03-04, 20:14 | #1971 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Mysiopez, dzieci siostry TŻ-a jak były małe miały rude włosy (nie wiadomo skąd) a później im się zmieniły. rodzice ciemny blond.
|
2011-03-04, 20:37 | #1972 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Patrilla - witaj się ostatnio zastanawiałam własnie gdzie się podziewasz
moje gratulacje, synuś gigant
__________________
|
2011-03-04, 20:40 | #1973 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Ja za to - i tu dziekuje za "Język niemowląt" - nauczyłam się rozróżniać kiedy Gabrysia jest głodna a kiedy płacze z innego powodu Kiedy jest głodna, ma jakby kaszlący płacz. Dzięki temu karmię ją co 2-4h i wiem że się nie przejada (no chyba że zdarzy jej się jeść bardzo łapczywie i za dużo, mimo że juz nie może ) a ja mogę poszukać innej przyczyny płaczu. Ale wciąż nie mogę wprowadzić rytmu 3-godzinnego, wiec nadal raz jest co 2 a raz co 4h i nie wiem jak to unormować...
Co do rota - ja też od kilku położnych i lekarza usłyszałam żeby nie szczepić bo za szybko mutuje i dziecko i tak ma sporą szansę zachorować na rota albo na coś jeszcze innego powodującego podobne objawy. My o meningo pomyslimy może jak będzie szła do przedszkola, bo na to można zawsze doszczepić. |
2011-03-04, 20:42 | #1974 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-03-04, 20:45 | #1975 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Aha, ja dziś zostałam z malą sama. Od 8 do 10:30 spała ze mną na brzuchu, potem po karmieniu udało mi się pierwszy raz ją uśpić po prostu kładąc ją do łózeczka, głaszcząc i puszczając jej pozytywkę (ja zdążyłam się umyć, ubrać, zjeść, posprzatać), potem kolejne karmienie, spacer - jak zwykle cały przespała i tylko po kolejnym karmieniu już zasnąć na dłużej nie chciała i płakała ale to już TŻ przyszedł
---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- Gabishing ja tylko nauczyłam małą że rano koło 7-8 karmię ją na leżąco i pozwalam zasnąć przy piersi (bo w ciągu dnia i nocy karmię na siedząco i mała nie śpi wtedy), po czym biorę ją brzuchem na swój brzuch i mamy jeszcze przynajmniej 2h wspólnej drzemki |
2011-03-04, 21:12 | #1976 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Witam się i ja. Córeczka pochłania mnie całkowicieuwielbiam ją. teraz jest z tatusiem. Niezła maruda się zniej zrobiła, juz zaczyna rzadzić. Nie chce spac w łożeczku, zasypia tylko przy piersi...ale gdy ja odkładam do łożeczka to się budzi...i chyba przez to troszkę ja przekarmiłam...bo jej się dzis ulewa...
Sutki mnie strasznie bola, ma siłe to moje dzieciątko...posmarowałam linomagiem i wietrze sobie. Widzę, że te dzieciaczki z końca lutego spore porosłyPatrilla witamy ponownie, niech się Bruno zdrowo chowa. Lilijko jak dobrze ze jestescie juz w domku ...zdrówka dla Natalki Karinaaa moja Nadia ma skórki przy paznokietkach ale nie ruszam ich. Tez mojej małej oczko ropiało, przemywałam rumiankiem, ale pomagał tylko na chwile. położna przepisała mi na recepte kropelki 'tobrex'...polecam. hehe pisze lewa reka,sorki zabledy, niunia przy cycu. wczoraj miałam szwy sciagane...ale się bałam, jednak nie było tak zle, znośnie nawet. W porownaniu do tego jak sie czułam tydzien temu to dzis jest rewelka...a w zeszły piatek nie sadziłam ze jeszcze bede w stanie sama pojsc pod prysznic, wstawać , kaszlnąc... Już praktycznie moge wszystko..od poniedziałku mąz wszytsko robił, gotował, niunie nosił na rekach, sprzatał.dzis juz mąż był w pracy, wiec byłam sama i dałam sobie rade...z obiadem tez...narazie jeszcze tylko porzadki sobie daruje.. Wczoraj( wietrzylismy mieszkanko, dziś byłam z mała na balkonie i troche siedziałysmy przy otwartym oknie i jutro jak bedzie ładnie wyjdziemy na spacerek. Szybko troche, ale połozna mowiła ze jak bedzie ładna pogoda to korzystać.Dziś było ślicznie. A teraz pytanka. Czy macie mdłości???Ja czesto przy karmieniu małej czuje, ze jest mi niedobrze, tak mdło... I czy karmiąc dziecko piersia mozna jesc jabłka?Tak sie zastanawiam...bo zadnych innych owoców raczej nie...a na obiady juz nie mam pomysłow, co wy jecie??? A czy można farbowac włosy??? Podsumowując...czuje sie świetnie w roli mamyCzuję się taka spełniona i szczęsliwa. Oboje z męzem jesteśmy zakochani w naszej córeczce. Mąż dziś z pracy dzownił do nas dosłownie co godzinke tak tesknił.Obiecałam sobie i mojej córeczce, że zrobie wszytsko by byc dla niej jak najlepsza mamą, by nigdy nie cierpiała przeze mnie tak jak ja przez swoja mame...będę przy niej do końca moich dni.. A teraz mykam do wyrka pospac, zanim Nadia sie obudzi...jestem wykończona...osstatnio troszkę mała daje popalic w nocy. Długo trzyma mnie przy cycu..nie chce puscic sutka, a jak go zabieram to booooliii..i tak siedze az sama pusci... Dobrej nocki Wam zycze.
__________________
Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI 24.02.2011 r. dzień narodzin naszej córeczki Nadia: http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png |
2011-03-04, 21:17 | #1977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
dzięki za rady, spróbujemy. A kąpiecie codziennie?bo nam położna mówiła że do miesiąca to 2x w tygodniu..
|
2011-03-04, 21:21 | #1978 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Justine spróbuj raz zjesc jablka i zobaczyc po dniu reakcje malej. Dzieci raczej dobrze je tolerują. Ja jem i jest OK.
Ja dzis juz drugi raz od porodu bede farbowac wlosy i nie widze zadnego powodu zeby nie móc tego robic. Aha, jak chcesz wyjac cyca z buzi małej, włóż jej mały palec w kącik ust, ona je uchyli i spokojnie wyjmiesz sutek bez bólu ---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ---------- Nam za to mówiła, ze nie trzeba codziennie ale warto kapac codziennie ze wzgledu na wyrobienie u dziecka przyzwyczajen zwiazanych z nocnym snem - kapie sie wiec ide spac. Dziecko lepiej zasypia po kapieli. |
2011-03-04, 21:43 | #1979 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Cytat:
włóż jej mały palec w kącik ust i delikatnie rozchyl jej usteczka albo "wygarnij" sutek z buzi - nie boli |
|
2011-03-04, 22:14 | #1980 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/I
Ja też miewam problem ze spaniem w dzień (ale nie karmię jej za każdym razem jak płacze) - niezbyt chce spać, choć dziś pierwszy raz udało mi się ją położyć i sama w dzień zasnęla w łóżeczku (wieczorem zawsze sama zasypia) Prawdopodobnie płacze w dzień bo jest zmęczona, a jest jasno, za dużo bodźców i nie umie usnąć. U nas zawsze wtedy na płacz ze zmęczenia działa spacer - zasypia zaraz po wyjściu z domu i często śpi jeszcze troszkę po przyjściu (zdejmuję kocyk, rozpinam tylko kombinezon i pozbywam się czapki i bucików i zostawiam ją śpiącą w wózku. Dziś w ten sposób (tylko po jeździe samochodem) w foteliku przespała jeszcze 1,5h
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.