2011-03-20, 13:32 | #91 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Co ty, moi rodzice nikomu nie zorganizują wesela - ani ja, ani mój brat w związek nie wstąpimy
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2011-03-20, 13:32 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Jasne, ja też nie Ale jestem tak wkręcona w tematy slubne, że gdybym była troszkę bardziej pewna swojego faceta, to bym się już zaręczyła Trafiłam na osobę wyjatkowo zgodną - ostatnio coś tam marudziłam, że coraz mniej czasu mam na dziecko itp., a on od razu proponuje, żebyśmy sobie dziecko zrobiliA tak bliżej tematu wątku, to przypomniałam sobie jak mówił wczoraj, że podobno latalam za nim na początku naszej znajomości. Oto męska percepcja Kto się udzielał w czerwcu, ten wie, że w ogole mnie nie obchodzil wtedy. Widocznie jedna jedyna propzycja spotkania i zaproszenie na wesele to "latanie"
__________________
Książki 2021 98 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
2011-03-20, 13:34 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 692
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
A ja wam powiem, że do mnie zupełnie nie przemawia konwencja typowego polskiego wesela. Określenie 'najwspanialszy dzień życia' jest w moim mniemaniu bardzo przereklamowane. Nie chciałabym, żeby mój ślub tak wyglądał. Wydać oszczędności życia na zabawę w ładnej oprawie, na zgraję rodzinki, z którymi nie utrzymuję kontaktu. W dodatku ani typowa weselna muzyka mi nie odpowiada, ani te wszystkie gry, a smacznie zjeść mogłabym w innych okolicznościach ;P Dla młodych nie jest to chwila gdzie mogą zapomnieć o całym świecie i skupić się na swoim święcie, tylko muszą dbać o gości, przejmować się sprawami organizacyjnymi, mieć głowę na karku.....często po wszystkim są tak padnięci, że noc poślubną odkladają na następny dzień ;P Wiecie o co mi chodzi, tak naprawdę jest to wielka odpowiedzialność.
W moich marzeniach, wygląda to tak : skromny obiad dla najbliższej rodziny i przyjaciół (oczywiscie nie mówie tu o plackach ziemniaczanych, tylko eleganckim obiedzie w ładnej restauracji;P - z klasą, bez kiczu i tandety), a zaoszczędzone pieniądze, ktore wydałabym na tradycyjny slub, spożytkować w inny sposob. Wyruszyć w podróż życia na miesiąc, dwa, zwiedzić kawałek świata - spełniać wszystkie swoje zachcianki, cieszyć się sobą Być może to jedyna taka okazja, gdzie nie przejmując sie niczym (dziećmi, praca, domem) spelnic swoje marzenia. Można skupić się tylko na sobie. Na pewno wiecej bym z tego wyniosla i to by mnie uszczęśliwiło Mam nadzieję, ze mój przyszły mąż ( o ile taki sie znajdzie ) również będzie się pasjonował się podróżami i poznawaniem świata i uda sie choć w części wcielić taki plan w zycie. Edytowane przez zakochanaWczekoladzie Czas edycji: 2011-03-20 o 13:49 |
2011-03-20, 13:39 | #94 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
A moja samotna znajoma ma co chwila problem, po kuzynostwo się żeni i trzeba na siłę kogoś szukać na partnera. Bo mamusia życzy. No i sukienka nowa co 3 miesiące na wesele. No i koleżanka nikogo nie ma, a mamusi się ślub marzy. I znowu nie powinno mnie to interesować, ale ciekawe, za co mamusia chciałaby koleżance ten ślub odprawić? Wejdą w jeszcze większe długi, bo wypada?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2011-03-20, 13:48 | #95 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25844397]Poza tym, że musiałam je nosić ciągle w związane to raczej większych kłopotów z nimi nie miałam, no może mycie i suszenie było dłuższe nie rozpuszczałam ich, bo mi proste włosy nie pasują, naturalnie mam kręcone, ale przez długość były wtedy całkiem proste z samą kondycją włosów jakoś nigdy większych problemów nie miałam, teraz jak odżywkę mi się zechce nałożyć raz na pół roku to i tak dobrze[/QUOTE] Ja mam naturalnie proste jak druty.
__________________
expecto patronum ***** **** - pis.wtf - Memy o naszym (nie)rządzie Sprawdź, czy śledzili Cię Pegasusem |
|
2011-03-20, 13:51 | #96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Ale pewnie Ci takie pasują jest coś takiego, ze takie jakie mamy naturalnie pasują nam bardziej.. no i możesz zaszaleć i zrobić sobie loczki na jakąś imprezę, odświeżyć look a ja ciągle tak samo, bo przecież nie wyprostuję jak mi nie pasują
|
2011-03-20, 13:53 | #97 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 692
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
Ide pisać prace, bo mój plan zakładał że powinnam zaczać 2 i pół godziny temu ;D Sadie, dla Ciebie również motywujący kop ! |
|
2011-03-20, 13:54 | #98 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25844894]Ale pewnie Ci takie pasują jest coś takiego, ze takie jakie mamy naturalnie pasują nam bardziej.. no i możesz zaszaleć i zrobić sobie loczki na jakąś imprezę, odświeżyć look a ja ciągle tak samo, bo przecież nie wyprostuję jak mi nie pasują [/QUOTE]
Mnie moje włosy w ogóle nie pasują - mam w połowie kręcone siano. Z idiotyczną, kręconą grzywką. Zawsze, jak chce wyglądać, muszę się męczyć. Dobrze, że urosły na tyle, żeby je wpiąć w kok. Gorzej, że grzywkę muszę modelować na ciepło. Najlepiej się jednak czułam na łyso
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2011-03-20, 13:58 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25844894]Ale pewnie Ci takie pasują jest coś takiego, ze takie jakie mamy naturalnie pasują nam bardziej.. no i możesz zaszaleć i zrobić sobie loczki na jakąś imprezę, odświeżyć look a ja ciągle tak samo, bo przecież nie wyprostuję jak mi nie pasują [/QUOTE]
Ooo marzą mi się loczki, bo ja to mam takie druty. A nawet jak pokręcę to 10 minut i znowu proste Cytat:
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
|
2011-03-20, 14:08 | #100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25844894]Ale pewnie Ci takie pasują jest coś takiego, ze takie jakie mamy naturalnie pasują nam bardziej.. no i możesz zaszaleć i zrobić sobie loczki na jakąś imprezę, odświeżyć look a ja ciągle tak samo, bo przecież nie wyprostuję jak mi nie pasują [/QUOTE]
Tak, pasują. Ja na lokówkę kręcę na mega loczki, które oczywiście się prostują, ale wychodzą przy tym takie ładne fale (coś a'la Jessica Alba) i to mi się podoba. Tylko nigdy mi się nie chce wcześniej wstać, żeby nakręcić. czasem wieczorem się zmuszę.
__________________
expecto patronum ***** **** - pis.wtf - Memy o naszym (nie)rządzie Sprawdź, czy śledzili Cię Pegasusem |
2011-03-20, 14:19 | #101 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
A jeśli chodzi o to płacenie za siebie to nie do końca jest tak. Nie wiem czy kogokolwiek w wieku np. 25 lat stać by było na wesele (tylko za swoje). Albo by zabaw nie było albo dopiero po 30 jak ludzie już jako tako są ustawieni. Zresztą jak rodzice płacili za mojego dentystę to ja będę płacić za swoje dziecko i w ten sposób "dług" się wyrównuje. Podobnie z weselem. Cytat:
I widzę, że mamy podobne podejście do ślubno-weselnych uroczystości Cytat:
A co do pierwszej części wypowiedzi: wesele ma szansę się zwrócić (przynajmniej w części), nie zaproszę osób, których nie poznałabym na ulicy, nie chce żadnej tandetnej muzyki, uważam, że można połączyć "tradycję" i nowoczesność np. znane piosenki, ale w cięższym brzmieniu, a grom i zabawom mówię nie |
|||
2011-03-20, 14:20 | #102 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Coś, co mnie rozwaliło na łopatki: http://www.kwejk.pl/obrazek/24601-93...back=1233&id=8
__________________
expecto patronum ***** **** - pis.wtf - Memy o naszym (nie)rządzie Sprawdź, czy śledzili Cię Pegasusem |
2011-03-20, 14:21 | #103 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
zmieniajac temat - jedna dziewczyna u mnie na studiach jest w ciazy, jeszcze nie widac ale ona sie z tego bardzo cieszy i opowiada o tym bez skrepowania. jest zareczona. dzis wszystkie dziewczyny jej tak gratulowaly ze masakra... a ja jakos nie widze w tym nic tak cudownego.. no nie wiemm jestem chyba inna |
|
2011-03-20, 14:23 | #104 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
Ja bym chciała mieć dzieci, ale na pewno nie na studiach.
__________________
expecto patronum ***** **** - pis.wtf - Memy o naszym (nie)rządzie Sprawdź, czy śledzili Cię Pegasusem |
|
2011-03-20, 14:34 | #105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
|
2011-03-20, 14:35 | #106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
|
2011-03-20, 14:40 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 332
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
A ja bym tam chciała miłe wesele, może nie na 200-300 osób, ale mam dość liczną rodzinę, z którą utrzymujemy dość dobre kontakty, a jak bym jeszcze chciała zaprosić znajomych ze studiów, sąsiadów, to już w ogóle trochę by się ich nazbierało.
I też myślę, że warto inwestowac, może nie w przesady sposób, by sprowadzać suknie z USA i płacić miliony za to, żeby nam balony z samolotu zrzucali, ale takie miłe, urocze przyjęcie weselne na kilka dni to norma. I mnie to cieszy. A że my w rodzinie obchodzimy hucznie wszelakie święta, imieniny, urodziny, to wesele zwykłe na pewno nie będzie. Niemniej nie mam póki co o tym marzyć, najpierw trzeba sobie chłopa znaleźć, bo trudne jest cholernie. Nawet bardziej niż zorganizowanie tego wesela.
__________________
|
2011-03-20, 14:45 | #108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
|
2011-03-20, 14:51 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Caly dzien sie pozbierac nie moge.... mnie tak trudno jest znalezc kogos, kogo uznam za fajnego, a jak juz znajde , to spotyka mnie takie cos ;/ Mnie to po prostu nie jest pisane, wszyscy fajni faceci juz sa zajeci i pozareczani...
|
2011-03-20, 15:01 | #110 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
widzę, ze o ślubach już gadacie
ja nie wiem czy kiedykolwiek wyjdę z maż. jzu nawet nie o to czy znajdę odpowiedniego faceta ale przy moim poziomie niezdecydowanie i nieumiejętności podejmowania decyzji wydaje mi się to abstrakcją. podjecie decyzji czy będę z jakimś facetem całe życie- zamęczył;abym się wątpliwościami jedyne co by mnie uratowało to szybki spontaniczny ślub żebym nie miała czasu się zastanawiać ale wczoraj zapoznałam się w z tym przystojniakiem o którym pisałam jakiś czas temu. tylko cześć-cześć ale zawsze. i wiem,ze jest wolny za to ten drugi chłopak coraz bardziej mi siedzi w myślach- i nie podoba mi się to wcale oczywiście jak znam życie to z żadnego nic nie wyjdzie ---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ---------- Cytat:
ja trochę zmieniłam myślenie ostatnio. przestałam czuć się dziwna. wbrew pozorom sporo jest singli na około dowiedziałam sie wczoraj ze taki super przystojny, inteligenty facet od ponad 4 lat jest sam. nie jest nas wcale tak mało |
|
2011-03-20, 15:05 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Co do wesela, to ja swojego hucznego na pewno nie chcę, po części dlatego, że tańczyć nie lubię, a po 2 mnie moje własne imprezy męczą ale jak mnie jakaś rodzina zaprosi to się oczywiście bardzo cieszę
Co do chłopaka.. mi też już od dłuuugiego czasu (rok?) w myślach siedzi, takich oczu nigdy nie widziałam, takie kocie ma i nie o kolorze tu mówię... ale w maju zdaje maturę, odchodzi i pewnie nigdy już go nie zobaczę |
2011-03-20, 15:05 | #112 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
z ust mi to wyjelas |
|
2011-03-20, 15:30 | #113 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25846325]ale w maju zdaje maturę, odchodzi i pewnie nigdy już go nie zobaczę [/QUOTE] A nie masz z nim żadnego kontaktu?? Cytat:
|
||
2011-03-20, 15:31 | #114 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 559
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Cytat:
Cytat:
I tą świadomością oraz nadzieję będę się leczyć z pewnego niedorosłego do niczego pana, którego jednak upieram się mieć jako kolegę, bo jest szałowy Ponoć najlepsza metoda, to klin-klinem A ja mam znajomego, który ma bardzo fajnego kolegę i chyba będę musiała się tym bliżej zainteresować
__________________
"cokolwiek wymyślę, okazuje się szczytem głupoty, cokolwiek uczynię, szczyty te przekracza"! robisz mi nieporządek w chaosie... 2012: książki: 11/52 filmy: 36/104 |
||
2011-03-20, 15:37 | #115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Hmmm.. ciężko to określić z nim bezpośrednio tyle co w szkole się widujemy, z jego koleżanką jestem na 'cześć', mam ją też w znajomych na fejsie. Ogólnie może 2 x w życiu się do mnie odezwał, ale to raczej neutralnie typu 'z której jesteś kl' co pewnie było potrzebne dla nauczyciela, no i raz dał mi chusteczki jak rozwaliłam szklaną butelkę w plecaku parę razy się gapił... Więc średnio to kontaktem można nazwać, ogólnie wie o moim istnieniu, ale chyba średnio go obchodzę, a właściwie wcale także w maju będzie smutno, jednak rok z kawałkiem to sporo czasu.. taaa, głupie rozkminy nastolatki -.-
Edytowane przez 9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b Czas edycji: 2011-03-20 o 15:39 |
2011-03-20, 16:04 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25846945]Hmmm.. ciężko to określić z nim bezpośrednio tyle co w szkole się widujemy, z jego koleżanką jestem na 'cześć', mam ją też w znajomych na fejsie. Ogólnie może 2 x w życiu się do mnie odezwał, ale to raczej neutralnie typu 'z której jesteś kl' co pewnie było potrzebne dla nauczyciela, no i raz dał mi chusteczki jak rozwaliłam szklaną butelkę w plecaku parę razy się gapił... Więc średnio to kontaktem można nazwać, ogólnie wie o moim istnieniu, ale chyba średnio go obchodzę, a właściwie wcale także w maju będzie smutno, jednak rok z kawałkiem to sporo czasu.. taaa, głupie rozkminy nastolatki -.-[/QUOTE]
doskonale Cie rozumiem. Miałam w liceum takiego osobnika, tyle, że rok starszego. Tak mi sie podobał, że przez cały rok nie opuściłam ani jednej lekcji Szkoda, że on pozostawał neutralny. Ani nie zagadał, ani nic. Jak odszedł ze szkoły to był lament, że go więcej nie zobaczę. Później się pozbierałam. I stwierdziłam, że nie ma co zawracać sobie głowy chłopakiem, który być może ma mnie gdzieś. Cóż za szok przeżyłam gdy pojawił się na odbieraniu wyników maturalnych... z dziewczyną Napisałam to tylko dlatego, żebyś albo sama zadziałała choć wiem, że to trudne, albo przestała snuć dziwne wyobrażenia, bo póxniej można się zawieść.
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
2011-03-20, 16:09 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
no on też jest rok starszy ja 2, on 3 LO.. z tego co wiem dziewczyny nie ma, nawet zanim usunął fejsa miał status 'wolny' no,a teraz ani nk, ani fejsa, ani nic w ogóle nie ma.. a zadziałaj? co ja mogę ? nie znam go właściwie, wspólnych tematów nie mamy, na żadne wspólne kółka chodzić nie mogę.. poza tym głupia nie jestem, wiem, że to że się 2 x odezwał i że się gapi nic nie znaczy, tym bardziej, że piękna nie jestem ale nie zmienia to faktu, że dalej mi się podoba
|
2011-03-20, 16:15 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25847474]no on też jest rok starszy ja 2, on 3 LO.. z tego co wiem dziewczyny nie ma, nawet zanim usunął fejsa miał status 'wolny' no,a teraz ani nk, ani fejsa, ani nic w ogóle nie ma.. a zadziałaj? co ja mogę ? nie znam go właściwie, wspólnych tematów nie mamy, na żadne wspólne kółka chodzić nie mogę.. poza tym głupia nie jestem, wiem, że to że się 2 x odezwał i że się gapi nic nie znaczy, tym bardziej, że piękna nie jestem ale nie zmienia to faktu, że dalej mi się podoba[/QUOTE]
Ja wiem, ale my sobie lubimy wmawiać, że jak się patrzy to pewnie mu się spodobałam. W każdym razie życzę powodzenia
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
2011-03-20, 16:21 | #119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
Wiem, że lubimy i dlatego sobie nie wmawiam, ale wiadomo, że jakaś tam iskierka nadziei zawsze jest... przykre to jest, tym bardziej, że wcześniej właściwie chłopcy mnie nie interesowali, nie reagowałam na "aaaale łaaaadny" koleżanek
|
2011-03-20, 16:25 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Życie bez miłości:( part 3
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;25847708]Wiem, że lubimy i dlatego sobie nie wmawiam, ale wiadomo, że jakaś tam iskierka nadziei zawsze jest... przykre to jest, tym bardziej, że wcześniej właściwie chłopcy mnie nie interesowali, nie reagowałam na "aaaale łaaaadny" koleżanek [/QUOTE]
Pozytywne myślenie i może się uda Tymczasem ja zabieram się za hiszpański i wycieczka po mieście. Bo żal siedzieć w domu.
__________________
Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:26.