Czas opuścić ciepłe brzuszki, na swiecie pojawiły się już pierwsze Maluszki-I/II 2011

[lilijka3]

Witam się środowo
Głowa wczoraj mi pękła totalnie z bólu
Ale dzisiaj jest lepiej. Mała dała pospać bezproblemowo, chociaż męczyły ją bączki, a i kupki też nie było.
Tak więc Cytrynko wiem co to za radość jak kupka się pojawi
Wczoraj był ekspresowy spacer i udało mi się zaliczyć poraz pierwszy Rossmana z wózkiem Obsługa bardzo miła

mila24 nie podawaj mm. Pomyśl może to skok rozwojowy, albo mały kryzysik jakiś?? Skoro przybiera to po co podawać??

Napisane przez la'Mbria

Pytanie do "cesarek"- jak długo krwawiłyście/krwawicie po cc?
ja miałam krwawienie przez jakies 3 tygodnie,przerwę a teraz znów krwawię

ja mam tak, że krwawiłam dość krótko, bo do tygodnia. potem plamienia, a raczej więcej takie śluzowate podbarwione krwią. Teraz już jest prawie 7 tygodni po i dalej mi się tak zdarza..... więc co organizm to inaczej
Współczuję sytuacji z mamą Jesteś twarda i wiem, że się nie dasz.

Napisane przez cambria04

Jakie podajecie mm? Które wybrać w razie "w"?

ja podaję NAN PRO1 ale raz czasem dwa razy dziennie. (tak nam w szpitalu powiedzieli, tak była dokarmiana)

Marika ehhhhhhh ja też miastowa i co z tego...... Szkoda gadać, a najlepiej olać sikiem prostym, bo krzywym to jeszcze kogoś pominiesz Zazdroszczą i tyle.

saj moja tak przedwczoraj chciała się bawić A krem działa cuda , pęknięta brodawka już się zasklepia coraz bardziej i może blizny nie będzie

Co do chrzcin to jestem coraz bardziej rozdrażniona tym tematem.......... Oczywiście teściówka wtrąca się, że chce je sfinansować (wiecie, obiecanki cacanki kolejne), potem, że będzie gotować (jej kuchnia jest ohydna z całym szacunkiem dla niej). Więc widząc się wczoraj z mężem on do mnie o chrzcinach a ja mu mówię ok ale my i chrzestni i sam o tym poinformujesz swoją mamę, bo wiem, że od razu będzie awantura...... A jak nie to chrzcin nie będzie. To pytał się o komunię itp..... na co ja mówię, nie będzie i tyle............. Co do kasy też stwierdziłam: "na stół się położy to wtedy uwierzę, że chce dać a nie kolejna gadka"
Ja też lubię sama przygotowywać wszystko, a oni na siłę chcą mi to odebrać. A przecież bez mojej zgody nic się nie może odbyć i koniec.
Mam już dość tego tematu.............

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

A i kilogramy. Stanęłam, a nawet ciut przybrałam. Zostało mi 5kg do stanu przedciążowego. Tylko ten apetyt!!!!!!

[MARIKA.S]

s_a_j ja też uwielbiam organizować i planować Chrzciny obmyślałam miesiąc wcześniej. Kolorystykę, dodatki, kwiaty
Pamiętam ile radości sprawiało mi planowanie naszego ślubu
Wszystko było dopięte na ostatni guzik i zaplanowane w drobnych szczegółach.
I też robię notatki W ogóle mnóstwo rzeczy zapisuję
Jak remontowaliśmy "nasze" gniazdko zapisałam cały blok z kartkami A4 Pomyślałam o wszystkim co by nie było żadnej wtopy. Nawet wymierzyłam wysokość książek żeby mi się potem na półkach regału pomieściły. Niby drobiazg ale wkurza się człowiek potem jak książka jest o 0,5 cm za wysoka i nigdzie nie pasuje

Dziewczyny dziękuję za słowa uznania i otuchy

Z rodziną TŻ jest tak, że zawsze na imprezach jest dobre jedzenie, ale nie ma nic z elegancji.
A ja np. miałam zastawę białą ze złotym obrzeżem na 12 osób, więc musiałam dostawić talerze. Teściowa kazała mi dołożyć z innej zastawy...tyle że w niebieskie kwiatki. No owszem jest śliczna, ale mi nie pasowała Nie mogła tego zrozumieć W końcu mama przywiozła mi swój komplet z arcopalu biały
I w końcu sama się zastanawiałam czy aby nie przesadzam

Ja to stwierdziłam, że jestem po tych samych pieniądzach co moja babcia i mama One też zawsze wszystko elegancko. Jak talerzyk stoi wzorem do góry nogami to przestawiają i ja mam tak samo
Wizyty mojej mamy i babci zawsze mnie bawią. Babcia na przykład jest bardzo szczera i od wyremontowania była pierwszy raz, więc chodziła po naszych pokojach i umierała z zachwytu A na koniec powiedziała "Ale powiem Ci Marika, że nawet kurzu nie macie, bo nie znalazłam"
Normalnie białej rękawiczki jej brakuje W jej wydaniu jednak mnie to nie irytuje bo mówi o tym otwarcie a nie szuka jakiejś skazy, żeby obgadać, jak to teściowa robi....

iga tworzenie szablonu zajmuje mi 3 minuty....Genialny jest ten generator

[elizziak]

Witam ponownie Jak Wy to robicie, że Wasze maluszki śpia tak ładnie w nocy? Mój ma rytm jedzenia co 2,5-3 godziny - zarówno w dzień, jak i w nocy... Coś mogę zrobić, aby przesypiał ciut dłużej? Maksymalnie zdarzyło mu się przespać 4,5h, chyba dwa razy dopiero... ma 8 tygodni, więc mógłby dać mamusi trochę się wyspać

Mam pytanie co stosujecie przeciw odparzeniom, tzn żeby im zapobiegać, a nie leczyć? Jak ma zaczerwienienie to smaruję Sudocremem i po 2 dniach znika, ale potem co stosować, aby nie powstały kolejne?

I jeszcze pytanie o ropienie oczka - mojemu małemu od początku życia cały zcas ropieje lewe oczko. Przecieram świetlikiem, bo lekarz tak kazał, wcześniej solą fizjolog. To już dwa miesiące i nie widze poprawy... Czy Wasze maluszki też tak długo miały ten problem? I jak to wyleczyć?

[muron]

ja miałam antybityk- Biodacynę. Najbardziej pomaga masaż, palcem od nasady nosa w dół, to zatkane kanaliki, przetykanie laserowe jest bolesne

[dewi]

Napisane przez elizziak

Witam ponownie Jak Wy to robicie, że Wasze maluszki śpia tak ładnie w nocy? Mój ma rytm jedzenia co 2,5-3 godziny - zarówno w dzień, jak i w nocy... Coś mogę zrobić, aby przesypiał ciut dłużej? Maksymalnie zdarzyło mu się przespać 4,5h, chyba dwa razy dopiero... ma 8 tygodni, więc mógłby dać mamusi trochę się wyspać

Mam pytanie co stosujecie przeciw odparzeniom, tzn żeby im zapobiegać, a nie leczyć? Jak ma zaczerwienienie to smaruję Sudocremem i po 2 dniach znika, ale potem co stosować, aby nie powstały kolejne?

I jeszcze pytanie o ropienie oczka - mojemu małemu od początku życia cały zcas ropieje lewe oczko. Przecieram świetlikiem, bo lekarz tak kazał, wcześniej solą fizjolog. To już dwa miesiące i nie widze poprawy... Czy Wasze maluszki też tak długo miały ten problem? I jak to wyleczyć?

to nie tak że my coś robimy, moje starsze dziecko do 8 miesiąca jadło co 3h nie ważne było dla niego że noc. poprostu tak potrzebował, próbowałam oszukiwać herbatką nie dało to nic poza myciem kolejnej butelki w nocy bo darł się dopóki nie pojadł mleka . Natomiast córcia zaprzeczeniem brata, je ok 20-21 śpi do 4-5 rano.. aniołek nie dziecko Ogólnie wymaga mniej uwagi niż starszy. Usypia bez bujania bo mamusia już nie nauczyła, odkładam i zasypia...

[la'Mbria]

Napisane przez mila24

Dziewczyny, a co Wy sie tak spieszycie z tymi chrzcinami? ja to jeszcze wogole nie mam do tego glowy, plaanujemy z TZ dopiero w czasie wakacji

oj ja też nie mam do tego głowy...ale TŻowi tak matka truje na temat chrztu, że co tydzień jest ten temat poruszany...przy czym naprawdę nie wiem po co, bo od razu powiedzieliśmy że mamy wybranych chrzestnychi tu jest "wielki ból teściowej" bo ojcem będzie mój brat, ktory bierzmowanie ma dopiero w przyszłym roku, więc oczywista sprawa że wczesniej nie ochrzcimy młodego, no ale ona i tak nam podtyka uprzejmie innych "chętnych" na ojca chrzestnego...

u nas tak jak policzyłam na szybko bedzie minimum 20 osób- ode mnie 5 a reszta- najblizsza rodzina TŻa bez której nie ma mowy o jakiejkolwiek uroczystości,
dochodzi wiec aspekt finansowy- w domu nie mam gdzie tylu ludzi posadzić...hehe...na stojąco by się nawet nie zmieścili więc będzie restauracja- a to generuje koszta my teraz tuż przed przeprowadzką i remontem nie mamy siły, czasu i chęci nawet mysleć o takich imprezach

[s_a_j]

ech przyszykowałam obiad, trochę wcześnie, ale potem mały może nie być już tak łaskawy
jeszcze prasowanie

Napisane przez lilijka3

saj moja tak przedwczoraj chciała się bawić A krem działa cuda , pęknięta brodawka już się zasklepia coraz bardziej i może blizny nie

cieszę się lilijko

Napisane przez MARIKA.S

s_a_j ja też uwielbiam organizować i planować Chrzciny obmyślałam miesiąc wcześniej. Kolorystykę, dodatki, kwiaty
Pamiętam ile radości sprawiało mi planowanie naszego ślubu
Wszystko było dopięte na ostatni guzik i zaplanowane w drobnych szczegółach.
I też robię notatki W ogóle mnóstwo rzeczy zapisuję
Jak remontowaliśmy "nasze" gniazdko zapisałam cały blok z kartkami A4 Pomyślałam o wszystkim co by nie było żadnej wtopy. Nawet wymierzyłam wysokość książek żeby mi się potem na półkach regału pomieściły. Niby drobiazg ale wkurza się człowiek potem jak książka jest o 0,5 cm za wysoka i nigdzie nie pasuje

ahahaha ja mam to samo

która ma na zbyciu trochę kasy i chce mi zrobić niespodziankę? preferuję przelew na konto lub samodzielne zakupienie i wysłanie paczuszki do domu :P śliczności

http://moda.allegro.pl/slubne-v-p-cr...516781782.html

niby ślubne, ale myślę, że na chrzciny synka też się nadadzą, tym bardziej, że chcę jakąś jasną sukienkę

[muron]

Napisane przez s_a_j

ech przyszykowałam obiad, trochę wcześnie, ale potem mały może nie być już tak łaskawy
jeszcze prasowanie



cieszę się lilijko



ahahaha ja mam to samo

która ma na zbyciu trochę kasy i chce mi zrobić niespodziankę? preferuję przelew na konto lub samodzielne zakupienie i wysłanie paczuszki do domu :P śliczności

http://moda.allegro.pl/slubne-v-p-cr...516781782.html

niby ślubne, ale myślę, że na chrzciny synka też się nadadzą, tym bardziej, że chcę jakąś jasną sukienkę

postawić i się przyglądać normalnie;-)

[la'Mbria]

Napisane przez lilijka3

ja mam tak, że krwawiłam dość krótko, bo do tygodnia. potem plamienia, a raczej więcej takie śluzowate podbarwione krwią. Teraz już jest prawie 7 tygodni po i dalej mi się tak zdarza..... więc co organizm to inaczej
Współczuję sytuacji z mamą Jesteś twarda i wiem, że się nie dasz.

dzięki Lilijka..ja już nie wiem co o niej myśleć- miałam nadzieję, że to menopauza ale przez całą moją ciąże chodziła jak na skrzydłach- radość i szczęście, poza tym była przemiła dla mnie i dla TŻa...no i w końcu wypaliła jak petarda!
eh...szkoda że akurat w momencie gdy potrzebowałam jej pomocy.
wczoraj TŻ odwoził ją na pociąg- oczywiście musiała mu jeszcze na mnie nagadać- własna matka no i najgorsze jest to, że dwa dni wczesniej jestem super dzieckiem, najukochańszym...a potem coś się odwidzi i już od najgorszych wyzywa
Lilijko a jak twoja blizna? w sumie to nie o sama bliznę chcę zapytać a o to co pod skórą- jak przyciśniesz to wyczuwasz coś? takie zgrubienia? ja mam własnie takie coś i miałam dziś iść do chirurga z tym tematem, ale chyba mnie wczoraj przewiało- ledwo się ruszam, nie ma mowy o wyjściu dzis, chociaż pogoda piękna, to mnie po prostu połamało- chodze jak stara babcia, tylko laski mi brakuje

[lilijka3]

Napisane przez la'Mbria

dzięki Lilijka..ja już nie wiem co o niej myśleć- miałam nadzieję, że to menopauza ale przez całą moją ciąże chodziła jak na skrzydłach- radość i szczęście, poza tym była przemiła dla mnie i dla TŻa...no i w końcu wypaliła jak petarda!
eh...szkoda że akurat w momencie gdy potrzebowałam jej pomocy.
wczoraj TŻ odwoził ją na pociąg- oczywiście musiała mu jeszcze na mnie nagadać- własna matka no i najgorsze jest to, że dwa dni wczesniej jestem super dzieckiem, najukochańszym...a potem coś się odwidzi i już od najgorszych wyzywa
Lilijko a jak twoja blizna? w sumie to nie o sama bliznę chcę zapytać a o to co pod skórą- jak przyciśniesz to wyczuwasz coś? takie zgrubienia? ja mam własnie takie coś i miałam dziś iść do chirurga z tym tematem, ale chyba mnie wczoraj przewiało- ledwo się ruszam, nie ma mowy o wyjściu dzis, chociaż pogoda piękna, to mnie po prostu połamało- chodze jak stara babcia, tylko laski mi brakuje

w tym nie za bardzo pomogę, bo ja mam połączone blizny (po cc i po oparzeniu) i wyczuwam pod zgrubienia, a ból jest jeszcze dość spory
ginekolog przepisał mi maść i taki spray i kazał spirytusem przemywać

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez dewi

to nie tak że my coś robimy, moje starsze dziecko do 8 miesiąca jadło co 3h nie ważne było dla niego że noc. poprostu tak potrzebował, próbowałam oszukiwać herbatką nie dało to nic poza myciem kolejnej butelki w nocy bo darł się dopóki nie pojadł mleka . Natomiast córcia zaprzeczeniem brata, je ok 20-21 śpi do 4-5 rano.. aniołek nie dziecko Ogólnie wymaga mniej uwagi niż starszy. Usypia bez bujania bo mamusia już nie nauczyła, odkładam i zasypia...

a mi rozbestwili dziecko
nosić się chce w pionie......... przedwczoraj "zażyczyła" sobie spanie w dużym łóżku jak dorosła

[margaryt]

Napisane przez elizziak

Witam ponownie Jak Wy to robicie, że Wasze maluszki śpia tak ładnie w nocy? Mój ma rytm jedzenia co 2,5-3 godziny - zarówno w dzień, jak i w nocy... Coś mogę zrobić, aby przesypiał ciut dłużej? Maksymalnie zdarzyło mu się przespać 4,5h, chyba dwa razy dopiero... ma 8 tygodni, więc mógłby dać mamusi trochę się wyspać

Mam pytanie co stosujecie przeciw odparzeniom, tzn żeby im zapobiegać, a nie leczyć? Jak ma zaczerwienienie to smaruję Sudocremem i po 2 dniach znika, ale potem co stosować, aby nie powstały kolejne?.....

Może Twojemy dziecku cykl nocny się wydłuży. Moja zasypia ok 20 i śpi do 6, trzeba było na to trochę czasu.
Na pupę linomag i krem hippa na odparzenia i pupa jak malowanie

Marika jesteś profesjonalistką w przygotowaniach Ja mam podobnie jak Ty z przygotowaniami. Podczas przygotowania remontu powstał katalog na kompie z inspiracjami i zapiski

[karinaaa]

Napisane przez elizziak

Witam ponownie Jak Wy to robicie, że Wasze maluszki śpia tak ładnie w nocy? Mój ma rytm jedzenia co 2,5-3 godziny - zarówno w dzień, jak i w nocy... Coś mogę zrobić, aby przesypiał ciut dłużej? Maksymalnie zdarzyło mu się przespać 4,5h, chyba dwa razy dopiero... ma 8 tygodni, więc mógłby dać mamusi trochę się wyspać

Mam pytanie co stosujecie przeciw odparzeniom, tzn żeby im zapobiegać, a nie leczyć? Jak ma zaczerwienienie to smaruję Sudocremem i po 2 dniach znika, ale potem co stosować, aby nie powstały kolejne?

I jeszcze pytanie o ropienie oczka - mojemu małemu od początku życia cały zcas ropieje lewe oczko. Przecieram świetlikiem, bo lekarz tak kazał, wcześniej solą fizjolog. To już dwa miesiące i nie widze poprawy... Czy Wasze maluszki też tak długo miały ten problem? I jak to wyleczyć?

sudocremu wole uzywac sporadycznie bo on wysusza i wlasnie wtedy kiedy widze czerwone na pupci a tak kupilam bepanten i tym teraz smaruje przy kazdej zmianie pieluszki

u nas tez oczko ropialo ,jakies dwa tygodnie ale polozna kazala mi przemywac przegotowana woda 4 x dziennie i przeszlo

Napisane przez s_a_j

ech przyszykowałam obiad, trochę wcześnie, ale potem mały może nie być już tak łaskawy
jeszcze prasowanie



cieszę się lilijko



ahahaha ja mam to samo

która ma na zbyciu trochę kasy i chce mi zrobić niespodziankę? preferuję przelew na konto lub samodzielne zakupienie i wysłanie paczuszki do domu :P śliczności

http://moda.allegro.pl/slubne-v-p-cr...516781782.html

niby ślubne, ale myślę, że na chrzciny synka też się nadadzą, tym bardziej, że chcę jakąś jasną sukienkę

o wow ,cudne wogole jak ja uwielbiam buty a niestety moge tylko juz na plaskim chodzic

Napisane przez la'Mbria

dzięki Lilijka..ja już nie wiem co o niej myśleć- miałam nadzieję, że to menopauza ale przez całą moją ciąże chodziła jak na skrzydłach- radość i szczęście, poza tym była przemiła dla mnie i dla TŻa...no i w końcu wypaliła jak petarda!
eh...szkoda że akurat w momencie gdy potrzebowałam jej pomocy.
wczoraj TŻ odwoził ją na pociąg- oczywiście musiała mu jeszcze na mnie nagadać- własna matka no i najgorsze jest to, że dwa dni wczesniej jestem super dzieckiem, najukochańszym...a potem coś się odwidzi i już od najgorszych wyzywa
Lilijko a jak twoja blizna? w sumie to nie o sama bliznę chcę zapytać a o to co pod skórą- jak przyciśniesz to wyczuwasz coś? takie zgrubienia? ja mam własnie takie coś i miałam dziś iść do chirurga z tym tematem, ale chyba mnie wczoraj przewiało- ledwo się ruszam, nie ma mowy o wyjściu dzis, chociaż pogoda piękna, to mnie po prostu połamało- chodze jak stara babcia, tylko laski mi brakuje

wiesz nie przejmuj sie mamą ,moja ma tak ze jest bardzo zapatrzona w mojego meza i cokolwiek na niego chce sie naskarzyc to ona to tak obkręci ze i tak wyjdzie ze ja jestem zła i dlatego on tak robi i nie powinnam robic tego czy tamtego a dla mojego tz potrafi powiedziec takie cuda na mnie ze on pozniej chodzi i pada ze smiechu a ja sie wkurzam

Justyna co do paszek u nas tez byly czerwone i ja zasypywalam maka ziemniaczana i pomoglo a moja polozna radzila cienka warstwe sudocremu lub wazelinki .Mysle ze alantan plus moglby na to pomoc ,bo oliwka natluszcza tylko skorke a alantolina odbudowuje jesli skorka schodzi .

[JeSuisUnPapillon]

ja mialam karnet na vacu i jakos efektów nie widziałam... jeszcze pamiętam jak zabuliłam bo dopiero to weszło na rynek ;(

[dewi]

Napisane przez lilijka3

w tym nie za bardzo pomogę, bo ja mam połączone blizny (po cc i po oparzeniu) i wyczuwam pod zgrubienia, a ból jest jeszcze dość spory
ginekolog przepisał mi maść i taki spray i kazał spirytusem przemywać

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------


a mi rozbestwili dziecko
nosić się chce w pionie......... przedwczoraj "zażyczyła" sobie spanie w dużym łóżku jak dorosła

sprawdz kochana gg...

[vilya]

Napisane przez la'Mbria

oj ja też nie mam do tego głowy...ale TŻowi tak matka truje na temat chrztu, że co tydzień jest ten temat poruszany...przy czym naprawdę nie wiem po co, bo od razu powiedzieliśmy że mamy wybranych chrzestnychi tu jest "wielki ból teściowej" bo ojcem będzie mój brat, ktory bierzmowanie ma dopiero w przyszłym roku, więc oczywista sprawa że wczesniej nie ochrzcimy młodego, no ale ona i tak nam podtyka uprzejmie innych "chętnych" na ojca chrzestnego...

nie trzeba miec bierzmowania żeby zostać chrzestnym. Sprawdzona informacja bo moja kuzynka była chrzestną a dopiero rok później bierzmowanie brała. Teraz też chrzestną dziecka kuzyna będzie 11 letnia dziewczynka - która nie była jeszcze bierzmowana.

[stalowamagnolia]

Napisane przez elizziak

Witam ponownie Jak Wy to robicie, że Wasze maluszki śpia tak ładnie w nocy? Mój ma rytm jedzenia co 2,5-3 godziny - zarówno w dzień, jak i w nocy... Coś mogę zrobić, aby przesypiał ciut dłużej? Maksymalnie zdarzyło mu się przespać 4,5h, chyba dwa razy dopiero... ma 8 tygodni, więc mógłby dać mamusi trochę się wyspać

Mam pytanie co stosujecie przeciw odparzeniom, tzn żeby im zapobiegać, a nie leczyć? Jak ma zaczerwienienie to smaruję Sudocremem i po 2 dniach znika, ale potem co stosować, aby nie powstały kolejne?

I jeszcze pytanie o ropienie oczka - mojemu małemu od początku życia cały zcas ropieje lewe oczko. Przecieram świetlikiem, bo lekarz tak kazał, wcześniej solą fizjolog. To już dwa miesiące i nie widze poprawy... Czy Wasze maluszki też tak długo miały ten problem? I jak to wyleczyć?

elizziak, mojemu Maluchowi też nie robi różnicy to czy jest dzień czy noc...musi pojeść co 2-3 godziny i koniec kropka. Mam nadzieję, że z czasem Mu się to jakoś ustabilizuje i też da mi pooospać dłużej!

Moja Maruda b. mało śpi w dzień dlatego tak rzadko Was odwiedzam...i wymaga ciągłej uwagi, nie poleży sobie sam w łóżeczku spokojnie. Czasem trochę poguga z misiami, ale szybko Mu się to nudzi i zaczyna marudzić. Źle zrobilismy, że nauczyliśmy Go noszenia i teraz wymusza to na nas płaczem, spryciula mała

Wczoraj byliśmy na bioderkach. Wszystko gra!
...no i walczymy z ciemieniuchą, ale idzie to dość opornie Znacie jakieś sposoby oprócz oliwki?

miłego dnia Ciotki!

[vilya]

Napisane przez s_a_j

http://moda.allegro.pl/slubne-v-p-cr...516781782.html

niby ślubne, ale myślę, że na chrzciny synka też się nadadzą, tym bardziej, że chcę jakąś jasną sukienkę

weszłam na aukcje tego użytkownika - faktycznie fajne butki ma choć myślę że to podróby. Zastanawia mnie tylko czemu prawie wszystkie buty określa mianem ślubne bo dla mnie to normalne buty które można założyć niekoniecznie do sukni ślubnej,

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez stalowamagnolia

Znacie jakieś sposoby oprócz oliwki?

!

nie przegrzewac główki.

[lilijka3]

Napisane przez vilya

nie trzeba miec bierzmowania żeby zostać chrzestnym. Sprawdzona informacja bo moja kuzynka była chrzestną a dopiero rok później bierzmowanie brała. Teraz też chrzestną dziecka kuzyna będzie 11 letnia dziewczynka - która nie była jeszcze bierzmowana.

śliczny avatarek

a mi się zdaje, że to zależy od księdza i parafii..........

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez vilya

weszłam na aukcje tego użytkownika - faktycznie fajne butki ma choć myślę że to podróby. Zastanawia mnie tylko czemu prawie wszystkie buty określa mianem ślubne bo dla mnie to normalne buty które można założyć niekoniecznie do sukni ślubnej

dla mnie nazywa tak, bo to chwyt marketingowy

[karinaaa]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ja mialam karnet na vacu i jakos efektów nie widziałam... jeszcze pamiętam jak zabuliłam bo dopiero to weszło na rynek ;(

ja nie korzystalam ale w programie na tvn style sos uroda mowili ze to lipa

Napisane przez vilya

nie trzeba miec bierzmowania żeby zostać chrzestnym. Sprawdzona informacja bo moja kuzynka była chrzestną a dopiero rok później bierzmowanie brała. Teraz też chrzestną dziecka kuzyna będzie 11 letnia dziewczynka - która nie była jeszcze bierzmowana.

szczerze pierwszo slysze ,zawsze bierzmowanie bylo wymogiem do bycia chrzestnym ,zapytam sie siostry czy miala juz bo mozliwe ze bedzie chrzestna

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

faktycznie buty ma fajne ale fotki w aukcjach beznadziejne no i te buty czy nie powinny byc drozsze ,jesli byly by oryginalne ??

[s_a_j]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

ja mialam karnet na vacu i jakos efektów nie widziałam... jeszcze pamiętam jak zabuliłam bo dopiero to weszło na rynek ;(

sama jestem ciekawa czy zadziała, jak będą efekty to się pochwalę :P

Napisane przez vilya

weszłam na aukcje tego użytkownika - faktycznie fajne butki ma choć myślę że to podróby. Zastanawia mnie tylko czemu prawie wszystkie buty określa mianem ślubne bo dla mnie to normalne buty które można założyć niekoniecznie do sukni ślubnej,

nie zależy mi tak na marce co na samych butach, są obłędne uparłam się na nie i nie ma wyjścia, muszę je po prostu mieć

[magda-lenka*]

Napisane przez stalowamagnolia

elizziak, mojemu Maluchowi też nie robi różnicy to czy jest dzień czy noc...musi pojeść co 2-3 godziny i koniec kropka. Mam nadzieję, że z czasem Mu się to jakoś ustabilizuje i też da mi pooospać dłużej!

Moja Maruda b. mało śpi w dzień dlatego tak rzadko Was odwiedzam...i wymaga ciągłej uwagi, nie poleży sobie sam w łóżeczku spokojnie. Czasem trochę poguga z misiami, ale szybko Mu się to nudzi i zaczyna marudzić. Źle zrobilismy, że nauczyliśmy Go noszenia i teraz wymusza to na nas płaczem, spryciula mała

Wczoraj byliśmy na bioderkach. Wszystko gra!
...no i walczymy z ciemieniuchą, ale idzie to dość opornie Znacie jakieś sposoby oprócz oliwki?

miłego dnia Ciotki!

U nas oliwka na ciemieniuchę kompletnie się nie sprawdziła. Kupiłam w aptece OLEJUSZKĘ.Ttrzeba wetrzeć w skórę i pozostawić na 24 godziny - ja trzymałam krócej. Po tym czasie wyczesałam wszystko plastikowym grzebyczkiem i umyłam główkę. Nie było łatwo, bo moja ma dużo włosków. Teraz jest ok

[zosik]

A my z Alą po pierwszym szczepieniu. Kruszyna waży 4,5kg i mierzy 61cm.
Czy ja tez mogę prosić o zaproszenie do klubu?

[vilya]

Napisane przez karinaaa

szczerze pierwszo slysze ,zawsze bierzmowanie bylo wymogiem do bycia chrzestnym ,zapytam sie siostry czy miala juz bo mozliwe ze bedzie chrzestna

może lilijak ma rację że to zalezy od parafii ale w sumie te 2 chrzty o których mówię by były w dwóch różnych parafiach.

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez lilijka3

śliczny avatarek

a mi się zdaje, że to zależy od księdza i parafii..........

dziękuję

[madelinem]

Napisane przez vilya

nie trzeba miec bierzmowania żeby zostać chrzestnym. Sprawdzona informacja bo moja kuzynka była chrzestną a dopiero rok później bierzmowanie brała. Teraz też chrzestną dziecka kuzyna będzie 11 letnia dziewczynka - która nie była jeszcze bierzmowana.

dobrze wiedzieć, ja chciałam siostrę na chrzestną, ale ona jeszcze bierzmowania nie ma.

kupiłam super płaszczyk dla małej:
http://allegro.pl/next-bombowy-plasz...503485803.html

i kurteczkę wiosenną:
http://allegro.pl/next-kultowa-kurte...493050572.html

już ją ubieram w nią, pod spodem cieplej ubrana, i zawsze jest cieplutka.

zasnęła niedawno na macie...maruda moja ogląda sobie rączki ostatnio i potrafi potrzymać grzechotkę.

[lilijka3]

Napisane przez vilya

może lilijak ma rację że to zalezy od parafii ale w sumie te 2 chrzty o których mówię by były w dwóch różnych parafiach.
dziękuję

to tak jak ze ślubami
w jednej parafii ludzie chodzą na ileś tam spotkań, potem dzień skupienia, potem wizyta w poradni, a na sam koniec zdają katechizm (po 10 razy) bo ksiądz taki upierdliwy jest

a my jedno spotkanie, dzień skupienia i tyle...................

[Justine1988]

Napisane przez la'Mbria

witam się popołudniowo
ale u nas piękna pogoda była...do 15 dobrze ze choć godzinkę udało mi się pospacerować
załatwiłam dzis pediatrę- młody ładnie przybiera, waży już 3650 czyli w 30 dni przytył prawie kilogram, wszystko w porządku, gorzej ze mną- jutro wizyta u chirurga z powodu mojej brzydkiej blizny i dużych zrostów

Pytanie do "cesarek"- jak długo krwawiłyście/krwawicie po cc?
ja miałam krwawienie przez jakies 3 tygodnie,przerwę a teraz znów krwawię

co do wagi po ciąży- ja zrzuciłam na tą chwilę 12 kg z czego 10 kg przytyłam w ciąży i dwa takie "wczesniejsze" sprzed ciąży
bardzo bym chciała zrzucić jeszcze z dychę przed wakacjami...w sumie w takim tempie to powinno mi się udać- wykańcza mnie karmienie młody wysysa co się da, pewnie dlatego że jem same warzywka i mięsko- młody nie zgadza sie na słodycze i nabiał w diecie mamy
ale jestem padnięta, była na weekend u mnie mama- własnie pojechała-dawno mnie własna rodzicielka tak nie umęczyła jak dziś i wczoraj wieczorem.
Wczoraj- bo zrobiła wielką awanturę mi i TŻowi o "powinniście wziąć ślub, teraz jak jest dziecko to juz nie macie argumentów przeciwko" i jeszcze głupsze "powinnaś wziąć ślub- to zabezpieczenie ciebie i dziecka, a jak się X odwidzi i zechce cię zostawić to zostaniesz sama jak palec z małym dzieckiem-wtedy pewnie przylecisz po pomoc do matki, ale żeby nie bylo że cie nie ostrzegałam" eh...jak się dowiedziała że my w ciąży- było to samo, łącznie z texstami że robię sobie wroga z własnej matki bo ślubu nie chcę wziąć

a dzis- bo powiedziała że nie nadaję się na matkę i nie dbam o własne dziecko a wszystko dlatego że nie chciałam nakarmić młodego w przychodni w miejscu publicznym. Mlody spał jak suseł więc jaki sens wybudzać dziecko na karmienie jesli od ostatniego nie minęła nawet godzina?!
no ale zamiast zrobić jak kazała mamusia, powiedziałam, ze nakarmię go w domu- czyli sprzeciwiłam sie matce, tym samym rozpętałam prawdziwą gehennę
miałam nadzieję, że mojej mamie przeszły już te krzywe akcje, ale jak widać- wróciły szkoda, bo pare miesięcy układało nam sie super...a teraz znów zapowiada sie nieciekawie, szczególnie ze moja mama nalezy do pamiętliwych i pewnie przez tą awanturę święta będą koszmarne (choć za miesiąc)...no i oczywiście musiała dołożyć jeszcze mojemu TŻowi- jak tylko wrócił z pracy-pierwsze co usłyszał to "wspólczuję ci- będziesz miał ciężko z tą dziewuchą"...a dwa dni wczesniej- byłam jej najukochańszym dzieckiem i leciała jak na skrzydłach do mnie
pożaliłam się- juz mi lepiej lecę szykować kąpiel

Ja krwawiłam 3 tygodnie teraz to juz koncowka od kilku dni to raczej plamienia a niekiedy podpaska czysta.
wspolczuje sytuacji z mama.

z gory przepraszam za bledy ja tradycyjnie z nadia na rekach pisze jedna reka wiec o polskie znaki i duze litery ciezko.

ta moja niunia mnie wykonczy nic mi nie daje zrobic.caly czas trzeba ja bujac w wozku albo trzymac na rekach bo inaczej sie budzi i glosno nawoluje mame.zaraz mam gosci a ja jedyne co darzyłam to kurze poscierac i to z prerwami na bujanie, odkurzyc juz mi nie dała, kurcze ja nawet na kibel ide z nia i z wozkiem, od 2 dni nawet obiadów nie gotuje.i nie mozna powiedziec ze tak ja nauczylismy bo napoczatku kladlam ja i sama zasypiala i poki nie plakała nie brałam jej na eece i pilnowalam by nikt tego nie robił.mozliwe ze ona sama z siebie tak potrzebuje bliskosci..a jak placze to naturalne zeja biore na rece chyba kazda mama tak robi i nie daje dziecku plakac.czytałam ze nie wolno nireagowac na placz dziecka bo bedzie czulo sie odtracone, ze od poczatku trzeba dziecku pokazywac ze moze na nas liczyc i ze jest sie przy nim.co robic kochane..przeciez nie chce zarsnac brudem musze sprzatac gotowac prac...wczoraj jak po kapieli na noc zasnela to ja robilam wszystko co mialam w ciagu dnie zrobic, a wyprasowalam pranie z tygodnia,i pozno sie polozylam i jestem padnieta dlugo tak nie pociagne.

lilijko tez mnie glowa wczoraj caly dzien bolala i wytrzymala nie biorac tabletki ale w nocy maz mi wcisnal sila apap jak widzial jak mnie skreca z bolu.

nadia zasnela sprobuje ja polozyc i obiadchociaz przyszykowac..ale nie jeszcze nie bekla..

[lilijka3]

odnośnie allegro, wyobraźcie sobie, że jeszcze nie dotarł do mnie płaszczyk dla małej ten zielony w białe grochy i kurteczka błękitna a leci już 2 tydzień

poczekam do końca tygodnia i kontaktuję się ze sprzedawcami.........

[madelinem]

my mamy ciemieniuchę na brwiach. z jednej zeszło, a na drugiej się trzyma... brzydko to wygląda... no ale dalej smaruję oliwką..

a buty cudne, chociaż jak dla mnie za wysokie, chyba nie umiałabym w nich chodzić...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Justine, u nas też tak było, teraz mniej, ale i tak czasami nie da mi nic zrobić... im większa tym bardziej zajmują ją zabawki, np teraz leży na macie i "gada" ze zwierzakami, jak jej się zaczyna nudzić to płacze i marudzi... kładę do łóżeczka i zasypia, chociaż i tak nie zawsze...
a sajgon mam masakryczny, co posprzątam to znowu to samo...

aaa...prądu nie ma... nie wiem czemu.....

[Justine1988]

Napisane przez cytrynka3002

la'Mbria- ja krwawiłam książkowe 6 tygodni, z tym że z każdym tygodniem coraz mniej, ostatni tydzień to były leciutkie plamienia i więcej śluzu jakby.

Mariko - Cieszę się, że chrzciny się udały! Zainspirowałaś mnie i od dziś zaczęłam główkować, jak ozdobić pokój na chrzciny Małego. A opinią teściów i rodziny męża się nie przejmuj - tak, jak pisze Muron - a czego tu się wstydzić, że z miasta jesteś? Jak ktoś dzieli ludzi na "tych z miasta" i "tych ze wsi" to moim zdaniem sam ma wielkie kompleksy i chce innych nimi obdzielić...nie daj się! To lepiej by było, jakbyś wszystko na odwal zrobiła - zero starań, żeby nikt nie pomyślał, że się wywyższasz? To by powiedzieli, że nie masz szacunku dla gości. Jak ktoś chce się czepiać, to zawsze znajdzie powód.

Justine - Wiesz co, wydaje mi się, że nie potrzebnie smarowałaś Małej paszki sudocremem...ja tam jeszcze go nie używałam, na pupkę, jak widzę, że troszkę czerwona się robi - stosuję krem z Hippa - ma lekką mkonsystencję. Bo sudocrem strasznie wysusza. Smaruj Małą oliwką - powinno pomóc.

Co do alkoholu na chrzciny - u nas chyba wino będzie...sama już nie wiem. ja się nie znam, ale czutam, że Muron zrobiła ściągawkę.


Muron - jak to jest z tym mlekiem? Bo czytam, że Ty dajesz dwa rodzaje, a ja czytałam, że jak już podało się jedno, to trzeba cały czas je podawać...jak będę przechodziła całkowicie na mm to już nie wiem, czy nowe wprowadzać, czy trzymać się tego, które od początku daję sporadycznie...

faktycznie oliwka pomaga a do pupki mam probke tego kremu z hippa ale jeszcze nie stosowalam,sprobuje. mam jeszcze krem przeciw odparzeniom z nivea baby, i puder i sudokrem i linomag i bapanthen. ale najczesciej stosuje puder a na noc albo krem przeciw odparzeniom albo sudokrem.

[margaryt]

Napisane przez stalowamagnolia

...

Wczoraj byliśmy na bioderkach. Wszystko gra!
...no i walczymy z ciemieniuchą, ale idzie to dość opornie Znacie jakieś sposoby oprócz oliwki?

Super że z bioderkami ok Podobno rewelacja na ciemieniuchę ale drogie http://www.fabrykazdrowia.pl/info/sv...00ml-5271.html