przekłucie ucha:)

[Flofferek]

hej nie wiem czy to dobra kategoria to takiego pytania, ale zapytam: czy ktoras z was robila sobie dziurke w uchu ale w chrzastce - nie wiem czy to tak sie nazywa dokladnie, w kazydm razie tam na gorze ucha. czy same przekluwalyscie czy u kosmetyczki?? czy to bardzo boli?? a jak u kosmetyczki to ile to kosztuje??czy ranka dlugo moze sie goic??czy kazdy kolczyk do tego pasuje?? dziekuje z gory za odpowiedz. pozdrawiam

[KasiaKatarzynka]

moja kolezanka sama sobie przekluwala w tym miejscu ucho, goilo sie jej to dluuugo, ale moze dlatego ze nosi dlugi ropuszczone wlosy i czzesto zachaczala nimi o kolczyk, czy ja bolalo? nie wiem, zapytam

[streptococus]

Witam ..kolczyk w tym miejscu to raczej rzecz nietypowa ... owszem dziewcyzny robia sobie tam kolcyzki ogolnie to boli ciut bardziej niz ponizej ale ogolnie to mniejce trudno sie goi no i mozna osbie tez cos pouszkadzac lepiej isc do kosmetyczki a raczej do studia tatuazu gdzie kolczykuja ...ze wzgledu na to ze kosmetyczki w tej czesci ucha raczej nie przebijaja
jelsi hccesz sobie sama przekloc to pamietaj ze kolczyk lub igla musi byc zdezynfekowana a najlepiej to kupic sobie veflon (czy jaokos tak) jak najgrubszy lub grubosc kolczyka ...
Co do kolczyka to raczej taki na zatyczke badz cos w rodzaju sztangi jakie sie nosi w brwi lub jezyku

mam nadzieje ze wystarczajco odpowiedzialam na pytanie :d
Jak sobi zorbisz juz to pokaz efekty

[brzozka]

Mam kolczyk na chrząstce, przekłuwałam u kosmetyczki pistoletem (rok temu zapłaciłam 15zł). Samo przekłucie nie bolało, dopiero później ucho długo było gorące i lekko spuchnięte..W moim przypadku goiło się bardzo długo, coś ponad pół roku, a to z tego względu, że zdażało mi się naruszyć dziurkę podczas snu (najlepiej spać na drugim boku, ale różnie z tym bywa, wiadomo.. ), podczas zakładania włosów za ucho, czy podczas mycia tychże włosów Trzeba po prostu uważać, a wszystko bedzie w porządku. Nie wyobrażam sobie noszenia sztangi w tym miejscu. Za to wszelkie wkrety, kółeczka owszem.
pozdrawiam

[Agoosia]

Cześć
Ja robiłam sobie parędziurek w uszach sama również chrząstce. A nawet 2 w chrząstce I moim skromnym zdaniem ból nie jest większy, tylko troszkę inny. Pamiętaj, że nie przekłuwasz w "twardym" miejscu. Łatwiej mi było ustawić kolczyk, którym przebijałam ucho (zaostrzony), Kolczyk przebił się równiutko, Jest chyba troszkę prościej - przebicie płatka ucha może skończyć się krzywym efektem. Na góze jest łatwiej. Jedyna trudniejsza rzecz to sami przebicie - no bo bardziej twardo.

Chyba trochę zamitałam Ale jeszcze powiem, że NIE BOLI BARDZIEJ
Trzeba to tylko zrobić mocniej i pewniejszym ruchem.

[Flofferek]

hej dzieki za odpwowiedzi, wlasnie chyba sie wybiore do kosmetyczki z uchem, no chyba ze mi minie ochota, bo boje sie sama tam przekluwac, przekluwalam nizej w uszach dziurki i okej, w nosie to u kosmetyczki i tam chyba rtez sie wybiore z chrzastka. dzieki wielkie buziaczki

[Kasia81195]

Ja przekłułam w profesjonalnym salonie piercingu i tatuażu igłą (NIGDY nie idź z tym do kosmetyczki, ani nie pozwól nikomu robić tego pistoletem!!!) w sumie około 4 godzin temu, więc co do gojenia się nie wypowiem. Mam 15 lat i szczerze, to myślałam, że będzie bolało cholernie, tym bardziej, że na pobieraniu krwi zawsze mdleję Weszłam do tego salonu i zobaczyłam wytatuowanych, wykolczykowanych pracowników i się przeraziłam, mama namawiała mnie, żebym wyszła, ale pomyślałam, że skoro już weszłam, to wyjdę - ale z kolczykiem No i siadłam sobie na fotelu, poczułam leciutkie szczypanie, zero bólu... Pani na mnie patrzy, a ja siedzę i pytam "czy to już?". Haha. Naprawdę, nie bolało w ogóle. Kolczyk strasznie długi (chyba z 8mm) i nie taki zwykły, tylko coś na t... ze specjalną zakrętką, przez co nie zahacza o włosy. Co do gojenia, to napiszę co dostałam od tej pani:
"1. Dbaj o higienę przekłutego miejsca i jego najbliższego otoczenia.
2. Unikaj podrażnień mechanicznych - zaciągnięć, naderwań, otarć itp.
3. Przemywaj przekłute miejsca w miarę możliwości 2-4 razy dziennie, usuwając wydzielinę wydobywającą się z kanału przekłucia.
4. Przez okres minimum 6 miesięcy nie wyjmuj kolczyka z kanału przekłucia.
5. Unikaj ubrań bądź biżuterii mogących podrażniać lub ograniczać możliwość właściwego gojenia przekłutego miejsca.
6. Nie należy rozmaczać przekłutych miejsc.
7. Unikaj kąpieli w akwenach wodnych mogących poprzez zanieczyszczenia wywołać infekcje - stawy, jeziora, baseny publiczne itp.
8. Dbaj o higieniczny tryb życia - przyjmuj witaminy, nie pij alkoholu, ogranicz palenie tytoniu oraz inne używki.
9. Sprawdzaj dokręcenie kulek w kolczyku - zapobiegnie to ich gubieniu.
10. Nie należy stosować spirytusu, wody utlenionej oraz antybiotyków (tribiotic)!"
Ucha można dotykać (jeśli to konieczne), ale tylko umytymi rękami, przez parę pierwszych dni nie powinno się spać na tej stronie twarzy, goi się przez około 6 miesięcy. Za miesiąc mam iść do tego samego salonu (Kult Tattoo w Krakowie) na darmową wymianę kolczyka na krótszy. Co do podrażnieniu po przebiciu... jasne, ucho czerwone, ale żadnej opuchlizny (a szłam w słońcu, a dzisiaj wieeeeelkiii upał), zero bólu - ogólnie całe odczucia są jak przy przebijaniu płatka ucha pistoletem - czyli znikome Mam nadzieję, że tak dobrze będzie już do końca Jak na razie wrażenia super, co do wyglądu ucha też świetnie! Zapłaciłam 100 zł razem z kolczykiem i kupiłam za 25 zł płyn do przemywania, starcza na cały okres gojenia i używa się go bardzo mało.