Miłosniczki zary- bez klótni!

[zarina_]

Napisane przez Imbruglia

Ja dziś poszłam w podobny zestaw jak Bethie, ale na mnie wszystko dużo gorzej wyglądało :/ Może mam taki dzień, że wybierałam same fatalne dla mnie ciuchy. No ale cóż, nie we wszystkim można ładnie wyglądać, więc wrzucam Wam dla porównania
Poszłam z zamiarem zdobycia marynarki kremowej lub granatowej, ale mierzyłam też złotą dresiarę i sweter.
1. Beżowa - wygląda słabo. Poza tym w rękawie miała poprutą podszewkę. Straszne mają te podszewki w basic, nie?
2. Granatowa - w tym zestawie to porażka, ale sama jest dość fajna i jeszcze przemyślę. Granat jednak to dla mnie trudny kolor, więc trochę się boję czy będę miała do czego nosić
3. Złota - miała zaciągnięcia, więc nie miałam wątpliwości czy kupić
4. Sweter z łatami - no dramat normalnie na mnie
Jeśli znów zdjęcia będą leżały, to przepraszam. U mnie wyświetlają się w pionie, robiłam też✂w pionie i nie wiem co jest nie tak, że się kładą

mnie najbardziej podobasz się w złotej dresiarze

[anusia1990]

Jaki kolor marynarki
(najlepiej dresiary) założyły byście do tej sukienki?

[ESTEE87]

Napisane przez anusia1990

Jaki kolor marynarki
(najlepiej dresiary) założyły byście do tej sukienki?

czarna

[zarina_]

Napisane przez anusia1990

Jaki kolor marynarki
(najlepiej dresiary) założyły byście do tej sukienki?

czarna

[anusia1990]

tylko chyba bez wywinietej podszewki bo jest jasna i mysle ze nie pasowaloby to

[agnsk]

Napisane przez Imbruglia

Ja dziś poszłam w podobny zestaw jak Bethie, ale na mnie wszystko dużo gorzej wyglądało :/ Może mam taki dzień, że wybierałam same fatalne dla mnie ciuchy. No ale cóż, nie we wszystkim można ładnie wyglądać, więc wrzucam Wam dla porównania
Poszłam z zamiarem zdobycia marynarki kremowej lub granatowej, ale mierzyłam też złotą dresiarę i sweter.
1. Beżowa - wygląda słabo. Poza tym w rękawie miała poprutą podszewkę. Straszne mają te podszewki w basic, nie?
2. Granatowa - w tym zestawie to porażka, ale sama jest dość fajna i jeszcze przemyślę. Granat jednak to dla mnie trudny kolor, więc trochę się boję czy będę miała do czego nosić
3. Złota - miała zaciągnięcia, więc nie miałam wątpliwości czy kupić
4. Sweter z łatami - no dramat normalnie na mnie
Jeśli znów zdjęcia będą leżały, to przepraszam. U mnie wyświetlają się w pionie, robiłam też✂w pionie i nie wiem co jest nie tak, że się kładą

\

Ale piękna jest ta marynarka!!!!

[Bethie]

Napisane przez bethi

Mi się podobasz w srebrnej dresiarze (bardzo fajnie leży)- choć również wybrałabym złotą, bardziej mi się na żywo podoba. Super leży ten srebrny sweter na Tobie, sam w sobie mi się tak sobie podobał jak go widziałam na żywo, ale na tych zdjęciach super się na Tobie prezentuje

dziękuję

Napisane przez Eggnogg

Ten sweter jes swietny i z shopperem naprawde ladnie wyglada. Udam, ze tego nie widzialam!

Napisane przez fashionismypassion

Bethie co tak na szaro ? Chyba, że mnie oko myli.

a tak jakoś wyszło
mierzyłam jeszcze inne rzeczy, ale nic godnego uwagi

Napisane przez cosma

Bethie, ja cię wolę w złotej marynarce. W srebrnej dresiarze też wyglądasz ok, ale lepiej w złotej.

dziękuję

Napisane przez Naia2

Bethie pięknie wyglądasz w srebrnej dresiarze ale chyba lepiej wybrać złotą bo srebrna się za bardzo świeci.

wezmę złotą, dziękuję

Napisane przez Imbruglia

Ja dziś poszłam w podobny zestaw jak Bethie, ale na mnie wszystko dużo gorzej wyglądało :/ Może mam taki dzień, że wybierałam same fatalne dla mnie ciuchy. No ale cóż, nie we wszystkim można ładnie wyglądać, więc wrzucam Wam dla porównania
Poszłam z zamiarem zdobycia marynarki kremowej lub granatowej, ale mierzyłam też złotą dresiarę i sweter.
1. Beżowa - wygląda słabo. Poza tym w rękawie miała poprutą podszewkę. Straszne mają te podszewki w basic, nie?
2. Granatowa - w tym zestawie to porażka, ale sama jest dość fajna i jeszcze przemyślę. Granat jednak to dla mnie trudny kolor, więc trochę się boję czy będę miała do czego nosić
3. Złota - miała zaciągnięcia, więc nie miałam wątpliwości czy kupić
4. Sweter z łatami - no dramat normalnie na mnie
Jeśli znów zdjęcia będą leżały, to przepraszam. U mnie wyświetlają się w pionie, robiłam też✂w pionie i nie wiem co jest nie tak, że się kładą

podobasz mi się bardzo w złotej dresiarze
a sweterek srebrny lepiej by wyglądał w większym rozmiarze

Napisane przez Mysiaczek

1. złota marynarka zdecydowanie lepsza
2. bardzo mi się w niej podobasz
3. sweter sam w sobie mi się nie podoba, ale na tobie tak
4. shopper

dziękuję

Napisane przez anusia1990

w nowej serii prosto w serce bedzie socha z czarnym shopperem

w starej też miała

Napisane przez anusia1990

Jaki kolor marynarki
(najlepiej dresiary) założyły byście do tej sukienki?

moim zdaniem dresiara nie pasuje do tej sukienki...
a marynarka w kolorze czarnym

[Imbruglia]

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

[maggi2506]

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

Oj kochana dałaś mi zatem do myślenia bo zastanawiałam się nad zakupem
Wydaje mi się, że szoper jest dobry dla dziewczyn poruszających się samochodem co mnie jak na razie dotyczy. Obawiam się że moje wątłe ramiona nie udźwigną tego ciężaru

[Mirell]

Napisane przez anusia1990

w nowej serii prosto w serce bedzie socha z czarnym shopperem

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

Całkowicie popieram, dodałabym jeszcze jako minus to, że jest rozpięta Jak sama nazwa mówi to shopper, czyli torebka przeznaczona stricte na zakupy, lepsza wersja ekotorby - na wyjście np. rano do warzywniaka/po pieczywo, natomiast jako torebka na co dzień Miałam kiedyś innego shoppera i próbowałam używać to na zajęcia - myślałam że oszaleję jak miałam coś tam znaleźć

Aaa i oglądałam dzisiaj woskowane rurki i czarne bardzo mnie się spodobały Co prawda "dzięki" połyskowi troszeczkę pogrubiają ale na moje chude długaśne nogi jak znalazł Oczywiście mówię o wersji klasycznej, bez zipów

[miqqa]

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

Tiaaaa, też poznałam ten ból, na szczęście ja wprawiona w bojach co do ciężkich toreb ale wzięłam go ze sobą nieopatrzenie jak byłam bez auta - radośnie napakowałam co się nawinęło, a to mineralną a to banany a to zakupy zarowe, a to jakieś pierdoły i biceps mam chyba jak po tygodniu na siłowni - ale dalej trwam w zauroczeniu na zagubione drobnostki mam receptę - kupując shoppera zakupiłam dwie zarowe kolorowe saszetki, te z wyprzedaży po 39 czy 49 zł, w jednej klucze, szminki i takie tam, w drugie komórki i ważne małe rzeczy i daję radę
przy okazji - poszukiwany http://www.zara.com/webapp/wcs/store...UBLE%2BBUTTONS w Krakowie bo nie mogę na niego trafić, a dwa trencze z tek kolekcji czekają terminu zwrotu zanim tego nie "obmacam"

[Vishnja]

Napisane przez Mirell

Aaa i oglądałam dzisiaj woskowane rurki i czarne bardzo mnie się spodobały Co prawda "dzięki" połyskowi troszeczkę pogrubiają ale na moje chude długaśne nogi jak znalazł Oczywiście mówię o wersji klasycznej, bez zipów

Mirell, a byłaś w GB czy w Klifie? Jak było z rozmiarówką tych woskowanych? Widziałaś może czerwone? Aha, i czy widziałaś złote lub srebrne dresiary?

P.S. Ja też cie pamiętam z wcześniejszych wątków, kiedy więcej czytałam niż pisałam

[Mirell]

Napisane przez Vishnja

Mirell, a byłaś w GB czy w Klifie? Jak było z rozmiarówką tych woskowanych? Widziałaś może czerwone? Aha, i czy widziałaś złote lub srebrne dresiary?

P.S. Ja też cie pamiętam z wcześniejszych wątków, kiedy więcej czytałam niż pisałam

W GB
Niestety, trudno mi powiedzieć jak z rozmiarówką, bo byłam ok. 20:00 i Zara wyglądała jak to na koniec dnia czyli wszystko porozgrzebane i stos w przymierzalni Te woskowane to chwyciłam wiszące samotnie w innym miejscu niż powinny Czerwonych nie widziałam Wiem że były jeszcze woskowane z zipami, oraz złote jeansy Dresiar też nie kojarzę by były W sumie to rozglądałam się głównie za torebką jakąś większą na zajęcia (i dorwałam takową ale w Mango)

[zaruniaa]

Napisane przez gabi1234

zdjęcia w cekinowej sukience - jest śliczna niech mnie ktoś zaprosi na randkę/wesele to sobie ja kupię

gabi1234 COŚ NIESAMOWITEGO

kitty7 również pięknie wyglądasz w tej sukience

JA ZACHOROWAŁAM NA TULIPANA W PASKI I CIEKAWE SKĄD GO TERAZ WEZMĘ


POMOCY

Dziewczyny mam pytanie
Kobieta w Diverse czy jak to się tak mnie .... to znaczy zirytowała, że szok .
Ale od początku
Około półtora tygodnia temu TŻ kupował w tym wyżej wymienionym sklepie pasek męski, z dużą metalową klamrą z przodu. PŁACILIŚMY KARTĄ KREDYTOWĄ.
I o jakimś tygodniu ta jakże pożądna klamra sama z sobie w połowie pękła
Oczywiście TŻ paragonów nigdy nie trzyma, a bo i po co , ale z tego co wiem to Sprzedawca musi uznać wyciąg z karty. z Tym, że jak się ma sprawa z wspomnianą KARTĄ KREDYTOWĄ? Oczywiście Pani w D. powiedziała, że nie ma mowy żeby reklamacje przyjęła bez paragonu, a jak mi to TŻ powiedział to mi piana z ust poleciała
On już odpuścił, a mi 60 zł za pasek na tydzień "nie lata" i chce coś z tym zrobić

[hihi]

Napisane przez zaruniaa

gabi1234 COŚ NIESAMOWITEGO

kitty7 również pięknie wyglądasz w tej sukience

JA ZACHOROWAŁAM NA TULIPANA W PASKI I CIEKAWE SKĄD GO TERAZ WEZMĘ


POMOCY

Dziewczyny mam pytanie
Kobieta w Diverse czy jak to się tak mnie .... to znaczy zirytowała, że szok .
Ale od początku
Około półtora tygodnia temu TŻ kupował w tym wyżej wymienionym sklepie pasek męski, z dużą metalową klamrą z przodu. PŁACILIŚMY KARTĄ KREDYTOWĄ.
I o jakimś tygodniu ta jakże pożądna klamra sama z sobie w połowie pękła
Oczywiście TŻ paragonów nigdy nie trzyma, a bo i po co , ale z tego co wiem to Sprzedawca musi uznać wyciąg z karty. z Tym, że jak się ma sprawa z wspomnianą KARTĄ KREDYTOWĄ? Oczywiście Pani w D. powiedziała, że nie ma mowy żeby reklamacje przyjęła bez paragonu, a jak mi to TŻ powiedział to mi piana z ust poleciała
On już odpuścił, a mi 60 zł za pasek na tydzień "nie lata" i chce coś z tym zrobić

Poczytaj co piszą, wystarczy wyciąg z karty, ja tak reklamowałam kiedyś buty i kosmetyk, mi problemów nie robiono... jakby co, to trzeba ją straszyć paragrafami, inspekcją handlową i czym tam się da
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rekl...u-1597627.html
http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,885...eklamacji.html

Zakupiłem spodnie w sklepie Levisa i po jednym założeniu pękły wzdłuż całej kieszeni na tyłku i w dół aż do kolana. Przy zakupie nie widać było wad, a spodnie nie były przecenione... Ze spodniami nie da się nic zrobić, nawet naszycie łaty nie dałoby rady. Przy zakupie dostałem kupon promocyjny zniżkowy na zakupy w Levisie, który obowiązuje wyłącznie z paragonem, a kupon dałem koledze nie myśląc o tym, że mi sie przyda. Próbowałem reklamować spodnie na podstawie rachunku bankowego - ponieważ płaciłem kartą, posiadam rachunek ze sklepu. Reklamacji nie przyjęto, gdyż dowód zapłaty z konta ze sklepu nie jest dla sklepu dowodem zakupu ( w ten sposób zostało mi to przedstawione) oraz, że reklamacje przyjmuje się wyłącznie na podstawie paragonu fiskalnego. Czy w takiej sytuacji mogę domagać się na jakiejś podstawie przyjęcia reklamacji, czy też nie mogę już nic zrobić?

Odpowiada Artur Zych, prawnik w Stowarzyszeniu Konsumentów Polskich:
- Paragon jest przydatny, ale nie jest nośnikiem uprawnień, jego brak sam w sobie nie powoduje utraty uprawnień kupującego.
- Paragon jest tylko jednym z dowodów zawarcia umowy, poza tym można korzystać i z innych środków dowodowych (świadkowie, potwierdzenie z banku, jeżeli wynika z niego, że doszło do transakcji pomiędzy danymi stronami).

Użytkownik Forum skorzystał z rady i udało mu się przeforsować reklamację:
Wydrukowałem ustawę, podkreśliłem najważniejsze, powiedziałem o rachunku bankowym, z którego ściągnęli kasę i od razu odesłali mnie najpierw do menagera, potem przyjęli reklamację. Powiedziałem tez, że zasięgnąłem porady prawnika.
Zasłaniali się prawem Levisa, ale spytałem, czy żyjemy w Polsce, czy też w Levisie. Ciekawe jak pójdzie z reklamacją.



Inna sprawa, czy sprzedawca uwzględni żądanie klienta... Ale warto pamiętać, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy od daty zakupu, to sklep powinien udowodnić, że kupujący wymyślił sobie problem, nie ma racji i składa reklamację bez powodu. Dopiero po pół roku to klient będzie musiał się wysilić i wykazać, że kupił rzecz niezgodną z umową.

[zaruniaa]

hihi - Dziękuję bardzo za odpowiedź Tak mi się właśnie wydawało, że karty kredytowe to też obejmuje, po tym co czytałam na różnych forach prawnych, ale nie byłam pewna po prawem konsumenckim interesuję się tylko , kiedy wynika jakis problem

[Mariah]

Napisane przez anusia1990

Jaki kolor marynarki
(najlepiej dresiary) założyły byście do tej sukienki?

Do tej sukienki pasuje krótki żakiet (najlepiej czarny), dresiara odpada przez długość, poza tym jest to marynarka bardziej w sportowym stylu.

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

Ja to w ogóle nie wiem, jak dziewczyny mogą nosić torebki na przedramieniu Nawet jak nic ciężkiego nie ładuję, to po 15 minutach mam tak obolałą rękę, że aż mi drętwieje Staram się unikać torebek, których nie mogę założyć na ramię a te 2 czy 3 które mam noszę zawsze 'do rączki'

[Nika_2000]

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

a może warto kupić taki organizer do torebek: wygląda trochę jak kosmetyczka i ma dużo przegródek na różne potrzebne drobiazgi - jak zmieniasz torebkę to nie przepakowujesz wszystkiego tylko przekładasz tą saszetkę
sama się nad takim zastanawiam, bo ogólnie poza kieszonką na telefon i dokumenty to rzadko która torebka ma więcej przegródek

[mysia111]

Pisałam tu jakiś tydz temu ze szewc nie umiał mi zmienić fleków w butach z zary trf, bo mają jakieś nietypowe wkręty. Na szczęście udało mu się, ale przy wydawaniu butów powiedział że jakby wiedział że się tyle namęczy to by nie przyjął mi tych butów albo zażądałby podwójnej stawki.

[cremova]

Nika_2000 super pomysl z tym organizerem.. moj shopper az sie o niego prosi

[chupa90]

Napisane przez Nika_2000

a może warto kupić taki organizer do torebek: wygląda trochę jak kosmetyczka i ma dużo przegródek na różne potrzebne drobiazgi - jak zmieniasz torebkę to nie przepakowujesz wszystkiego tylko przekładasz tą saszetkę
sama się nad takim zastanawiam, bo ogólnie poza kieszonką na telefon i dokumenty to rzadko która torebka ma więcej przegródek

Ja w shoperze i w każdej innej torebce mam straszny bałagan
A wiec pewnie jakbym miała nawet taki organizer to i tak bym wszystko wrzucała do torby jak leci
Ale, ogólnie dobry pomysł

[anusia1990]

Napisane przez Mariah

Do tej sukienki pasuje krótki żakiet (najlepiej czarny), dresiara odpada przez długość, poza tym jest to marynarka bardziej w sportowym stylu.





Ja to w ogóle nie wiem, jak dziewczyny mogą nosić torebki na przedramieniu Nawet jak nic ciężkiego nie ładuję, to po 15 minutach mam tak obolałą rękę, że aż mi drętwieje Staram się unikać torebek, których nie mogę założyć na ramię a te 2 czy 3 które mam noszę zawsze 'do rączki'

ojoj....rzucił Ci sie moze gdzies w oczy taki żakiet?Ja wszedzie widze długie

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

kurcze teraz troche zaluje ze ja kupilam, nie lubie krotkich zakietów zatem nie kupie specjalnie na jedno wyjscie.... a moze krótka kurteczka ta z TRFu (oczywiscie czarna)?
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...%2BWITH%2BZIPS

[Nika_2000]

Napisane przez anusia1990

ojoj....rzucił Ci sie moze gdzies w oczy taki żakiet?Ja wszedzie widze długie

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

kurcze teraz troche zaluje ze ja kupilam, nie lubie krotkich zakietów zatem nie kupie specjalnie na jedno wyjscie.... a moze krótka kurteczka ta z TRFu (oczywiscie czarna)?
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...%2BWITH%2BZIPS

kiedyś widziałam kilka modeli, które mogłyby pasować w monnari - ale teraz to nie wiem czy się jeszcze coś uchowało ze starej kolekcji

[fashionismypassion]

Napisane przez hihi

Poczytaj co piszą, wystarczy wyciąg z karty, ja tak reklamowałam kiedyś buty i kosmetyk, mi problemów nie robiono... jakby co, to trzeba ją straszyć paragrafami, inspekcją handlową i czym tam się da
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rekl...u-1597627.html
http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,885...eklamacji.html

Zakupiłem spodnie w sklepie Levisa i po jednym założeniu pękły wzdłuż całej kieszeni na tyłku i w dół aż do kolana. Przy zakupie nie widać było wad, a spodnie nie były przecenione... Ze spodniami nie da się nic zrobić, nawet naszycie łaty nie dałoby rady. Przy zakupie dostałem kupon promocyjny zniżkowy na zakupy w Levisie, który obowiązuje wyłącznie z paragonem, a kupon dałem koledze nie myśląc o tym, że mi sie przyda. Próbowałem reklamować spodnie na podstawie rachunku bankowego - ponieważ płaciłem kartą, posiadam rachunek ze sklepu. Reklamacji nie przyjęto, gdyż dowód zapłaty z konta ze sklepu nie jest dla sklepu dowodem zakupu ( w ten sposób zostało mi to przedstawione) oraz, że reklamacje przyjmuje się wyłącznie na podstawie paragonu fiskalnego. Czy w takiej sytuacji mogę domagać się na jakiejś podstawie przyjęcia reklamacji, czy też nie mogę już nic zrobić?

Odpowiada Artur Zych, prawnik w Stowarzyszeniu Konsumentów Polskich:
- Paragon jest przydatny, ale nie jest nośnikiem uprawnień, jego brak sam w sobie nie powoduje utraty uprawnień kupującego.
- Paragon jest tylko jednym z dowodów zawarcia umowy, poza tym można korzystać i z innych środków dowodowych (świadkowie, potwierdzenie z banku, jeżeli wynika z niego, że doszło do transakcji pomiędzy danymi stronami).

Użytkownik Forum skorzystał z rady i udało mu się przeforsować reklamację:
Wydrukowałem ustawę, podkreśliłem najważniejsze, powiedziałem o rachunku bankowym, z którego ściągnęli kasę i od razu odesłali mnie najpierw do menagera, potem przyjęli reklamację. Powiedziałem tez, że zasięgnąłem porady prawnika.
Zasłaniali się prawem Levisa, ale spytałem, czy żyjemy w Polsce, czy też w Levisie. Ciekawe jak pójdzie z reklamacją.



Inna sprawa, czy sprzedawca uwzględni żądanie klienta... Ale warto pamiętać, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy od daty zakupu, to sklep powinien udowodnić, że kupujący wymyślił sobie problem, nie ma racji i składa reklamację bez powodu. Dopiero po pół roku to klient będzie musiał się wysilić i wykazać, że kupił rzecz niezgodną z umową.

Dziękuję pięknie za informacje
Mam nadzieję, że nie będę musiała z nich skorzystać, ale w razie potrzeby lepiej jest znać swoje prawa.

[gabi1234]

Napisane przez Lainathiel

Powtórzę za chórem dziewczyn- Super!

Napisane przez farfalla

wyglądasz .. no bomba .. i to w dodatku sex-bomba w tej sukience

dziękuję

Napisane przez Pani_Pusia

Gabi a gdzie obiecana fotorelacja z niemieckich Zar?

nie ma nie miałam aparatu

Napisane przez chupa90

Cuuuuudownie!

Już nie mogę się doczekac dopływu gotówki!

ja też

Napisane przez PaulinaMigotka

Wygladasz w niej fenomenalnie!

Napisane przez Bethie

fantastycznie
bierz ją, a okazja sama się znajdzie

okazja to pestka

Napisane przez esterr

Gabi bombowa kiecka i jakby na Ciebie szyta. Kupuj, nie zastanawiaj się nawet

Napisane przez fashionismypassion

Gabi po tych wszystkich komentarzach nie ma masz wyjścia, musisz ją kupić

no nie mam wyjścia

Napisane przez izabellini

wow, wyglądasz rewelacyjnie!
z bankomatu?

yyyyyy z czyjego?? bo nie z mojego niestety

Napisane przez Nika_2000

zatkało mnie
apeluję o nie zamieszczanie tego typu zdjęć, nigdy, przenigdy - w trosce o zdrowie psychiczne i możliwość popadnięcia w depresję przez co niektórych

obiecuję poprawę


przepraszam że tak rzadko się udzielam, mam nadzieję że niedługo to się zmieni ot, wrzuciłam coś na bloga

[moja imaginacja]

Napisane przez nie z tej bajki

oo, na co zbierasz wcześniej nie napisałam ,ale gratuluje parki, też się na nią czaje, ale już od dawna nie byłam na zakupach i jeszcze nei widziałam nowości

właśnie w tym problem że nie do końca wiem na co zbieram, bo lubię patrzeć jak mam dużo pieniędzy myślałam o uzbieraniu na obiektyw i pierścienie do lustrzanki , ale chcę to dostać na urodziny

Napisane przez Bethie

mam małą relację

1. srebrna dresiara - też mi się podoba i w sumie jeszcze nie zdecydowałam, ale chyba wezmę złotą jednak
srebrna moim zdaniem bardziej się świeci i wygląda bardziej elegancko
2. "postarzająca" marynarka, wersja jaśniejsza, podoba mi się mniej od ciemnej, chyba nie kupię jednak żadnej
3. srebrny sweter z łatami - na mnie wygląda tak sobie, może dlatego, że jestem wysoka i te rękawy to takie "niewiadomoco"... jak podciągnę na 3/4 jest lepiej
4. srebrny sweter w stylizacji z czarnym shopperem

Wszystko mi się podoba, no może oprócz shoppera(nie przepadam za nim). W 2 marynarce też ładniej wyglądasz w tej ciemnej.

Napisane przez Imbruglia

Ja dziś poszłam w podobny zestaw jak Bethie, ale na mnie wszystko dużo gorzej wyglądało :/ Może mam taki dzień, że wybierałam same fatalne dla mnie ciuchy. No ale cóż, nie we wszystkim można ładnie wyglądać, więc wrzucam Wam dla porównania
Poszłam z zamiarem zdobycia marynarki kremowej lub granatowej, ale mierzyłam też złotą dresiarę i sweter.
1. Beżowa - wygląda słabo. Poza tym w rękawie miała poprutą podszewkę. Straszne mają te podszewki w basic, nie?
2. Granatowa - w tym zestawie to porażka, ale sama jest dość fajna i jeszcze przemyślę. Granat jednak to dla mnie trudny kolor, więc trochę się boję czy będę miała do czego nosić
3. Złota - miała zaciągnięcia, więc nie miałam wątpliwości czy kupić
4. Sweter z łatami - no dramat normalnie na mnie
Jeśli znów zdjęcia będą leżały, to przepraszam. U mnie wyświetlają się w pionie, robiłam też✂w pionie i nie wiem co jest nie tak, że się kładą

3 marynarka

[Imbruglia]

Napisane przez Nika_2000

a może warto kupić taki organizer do torebek: wygląda trochę jak kosmetyczka i ma dużo przegródek na różne potrzebne drobiazgi - jak zmieniasz torebkę to nie przepakowujesz wszystkiego tylko przekładasz tą saszetkę
sama się nad takim zastanawiam, bo ogólnie poza kieszonką na telefon i dokumenty to rzadko która torebka ma więcej przegródek

Tak też zrobię. Dzięki

[magda1302]

Napisane przez Imbruglia

Dziewczyny, dzięki że można na Was liczyć i uwagi do dzisiejszych fotek.
Przy okazji pozwolę sobie podzielić się jednym przemyśleniem po tygodniowym użytkowaniu czarnego shoppera; nigdy, przenigdy w swoim ponad 30 letnim życiu nie miałam tak niewygodnej torby. Gdyby nie to, że mi się bardzo podoba oddałabym pierwszej lepszej napotkanej na ulicy i zapatrzonej w niego osobie. Nic nie mogę znaleźć w tej torbie. Bez zastanowienia ładuję w nią zakupy, a później mam przedramiona podbiegnięte krwią oraz nie mogę się dostać do mieszkania, bo klucze zawsze się✂tak schowają, że "ojezuu". Mogliby dołożyć ze dwie małe kieszonki do tego cholerstwa. Już pomijam fakt, że nie da się tego położyć na kolanach w autobusie.

chce byc ta pierwsza napotkana osoba jak tylko shopper przestanie Ci sie podobac

[surrealplace]

Co sądzicie to tej torebce? Chodzi mi ciągle po głowie

bag.jpg

[Luna83]

Napisane przez mysia111

Pisałam tu jakiś tydz temu ze szewc nie umiał mi zmienić fleków w butach z zary trf, bo mają jakieś nietypowe wkręty. Na szczęście udało mu się, ale przy wydawaniu butów powiedział że jakby wiedział że się tyle namęczy to by nie przyjął mi tych butów albo zażądałby podwójnej stawki.

Nie ma to jak bycie sympatycznym