"Pracowite Krówki" poraz.. XII ! - Pogaduchy po szkole i nie tylko :)

[_Remember]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Remember, hmm w pod i gim się uczyłam 6 lat, potem w lo był taki czas nic-nie-robienia, a angielskiego 3 lata

O, to całkiem długo Ja niemiecki ponad rok, a praktycznie nic nie umiem poza przedstawieniem się i liczeniem

A moja nauczycielka wf jest na urlopie do któregoś tam października i mam zastępstwa z 2 innymi. Z jedną się pokłóciłam jakiś rok temu, potem mnie przepraszała prawie A 2ga jest taka, że jak wie, że nie umiem grać w kosza np. to specjalnie mi każe i drze się na mnie na całe boisko/salę
Kocham wf

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Blonde Rebellion

A byłaś w innej bibliotece ? Bo nie wiem jak tam u Ciebie, moje miasto nie jest duże, ale ma 3 biblioteki + dojeżdżam do szkoły do większego miasta i tam pewnie będzie ich z 20 jak nie więcej, więc gdyby nie było u mnie, na pewno trafiłoby się gdzie indziej. Albo koleżanek popytaj czy u nich w bibliotekach nie mają

U mnie w małym mieście jest jedna porządna biblioteka A do większego miasta (np. Olsztyna) mam kawałek, i nie miałabym jak oddać w miarę szybko, pomijając fakt, że wgl nie wiem, gdzie tam są fajne biblioteki, gdzie może być plotkara. Ehh, będę polować na allegro, ale wątpię, czy się uda

[klada]

Ale serio też tak biegałyście non stop przez calusienką godzine?

[Oh Peggy Brown]

Tak, klada, biegałam. Na dworze, na sali, jak salę remontowali i odkażali to biegaliśmy po korytarzach, a inni siedzieli w bibliotece.

[Blonde Rebellion]

Napisane przez _Remember

O, to całkiem długo Ja niemiecki ponad rok, a praktycznie nic nie umiem poza przedstawieniem się i liczeniem

A moja nauczycielka wf jest na urlopie do któregoś tam października i mam zastępstwa z 2 innymi. Z jedną się pokłóciłam jakiś rok temu, potem mnie przepraszała prawie A 2ga jest taka, że jak wie, że nie umiem grać w kosza np. to specjalnie mi każe i drze się na mnie na całe boisko/salę
Kocham wf

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------


U mnie w małym mieście jest jedna porządna biblioteka A do większego miasta (np. Olsztyna) mam kawałek, i nie miałabym jak oddać w miarę szybko, pomijając fakt, że wgl nie wiem, gdzie tam są fajne biblioteki, gdzie może być plotkara. Ehh, będę polować na allegro, ale wątpię, czy się uda

Ja też się uczę niemieckiego ponad rok i nic nie wiem
Ja też kocham wf
A, no chyba, że tak, to lipa troszkę

Napisane przez klada

Ale serio też tak biegałyście non stop przez calusienką godzine?

Mam przyjaciółkę w lo i ona czasem tak ma ogółem też ma masakryczny wf

[Oh Peggy Brown]

W podstawówce miałam ciężki wf, w gim nawet spoko, w liceum tragiczny, na studiach mam cudowny <3

[asiulek19]

haha

[_Remember]

Napisane przez Blonde Rebellion

Ja też się uczę niemieckiego ponad rok i nic nie wiem
Ja też kocham wf
A, no chyba, że tak, to lipa troszkę

Ja wezmę sobie niemiecki jeszcze w lo chyba, więc niby będę uczyła się 6 lat, ale już mam wrażenie, że i tak się niczego nie nauczę
Wgl jestem w grupie zaawansowanej, metodą strzelania napisałam test 2ga w kasie, zaraz po dziewczynie, która mieszkała w Niemczech
Wf jest fajny Jak mam zwolnienie A teraz mam do końca miesiąca
No Najwyżej pozostanę przy oglądaniu serialu

[Oh Peggy Brown]

Remember, mi się książka nie podobała :P

[_Remember]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Remember, mi się książka nie podobała :P

O, zawsze jakieś pocieszenie A serial oglądasz? Dużo lepszy?

[Oh Peggy Brown]

Dla mnie o wiele lepszy

I dużo rzeczy jest innych, Dan lub Chuck chyba był gejem Nie pamiętam, ale ogólnie serial o wiele lepszy

[Blonde Rebellion]

Napisane przez _Remember

Ja wezmę sobie niemiecki jeszcze w lo chyba, więc niby będę uczyła się 6 lat, ale już mam wrażenie, że i tak się niczego nie nauczę
Wgl jestem w grupie zaawansowanej, metodą strzelania napisałam test 2ga w kasie, zaraz po dziewczynie, która mieszkała w Niemczech
Wf jest fajny Jak mam zwolnienie A teraz mam do końca miesiąca
No Najwyżej pozostanę przy oglądaniu serialu

Aha
Zazdroszczę !

Napisane przez Oh Peggy Brown

Remember, mi się książka nie podobała :P

Mi może nie od razu że nie podobała, ale serial dużo lepszy i zawsze tak mam, że serial vs książka wygrywa serial, a film vs książka zawsze wygrywa książka

[_Remember]

Pocieszyłyście mnie Jestem dopiero na 3 sezonie, bo zaczęłam niedawno oglądać, ale wciąga

[la beaute]

bry wieczór

[olasia99]

Napisane przez klada

Ale serio też tak biegałyście non stop przez calusienką godzine?

Owszem. Czasami biegniemy ze szkoły do parku, dwa czy tam trzy razy okrażamy park, wracamy do szkoły. Nie wiesz, pewnie, o co chodzi, ale Peg chyba tak. Wiesz, Spod mojego 11lo do Zwierzyńca, dookoła całego - za cmentarzem obok lodo nawet, potem między ogródkami działkowymi a zoo - nie można przed zoo, musi byc za. A jak sie nie wyrobisz w ciągu 45min ... to trudno. Najlepsze jest to, że dzwoni dzwonek, nauczyciel już sobie idzie i jak się spóźnisz 2min, to go to nie obchodzi, masz przyspieszyć, by wyrównać z grupą, a jak nie zdazysz obiec dwa razy wszystkiego, to trudno, tracisz przerwę

[xMalenKaaa]

Dzień chłopaka się zbliża ,a ja nie wiem co kupić Tż-towi

[olasia99]

Na szczeście mam rocznice 26, więc nie będę nic kupowała 30.

Widziałam śliczne buty za 89 zł. Botki .. na obcasie. Uwaga, taki słoń jak ja chce kupić botki na koturnie ! Ale nie mogę ich kupić, chyba że za swoje pieniądze, ale mam 70zł tylko, bo 50zł z urodzin po kłótni z ojcem mu oddałam ...
Poprosiłabym mamę, ale buty na połowinki 100 zł, połowinki 200zł, rata za laptopa jeszcze przez cztery miesiące 300zł i przez cztery miesiące musi swojemu szefowi spłacać tysiąc złotych pożyczki. I jeszcze kurtka zimowa 200zł ... Musze tez kupić torbę, bo w mojej obecnej zamek poszedł i tata ledwo nareperował. I małą torebkę (tzn. tak małą, żeby mi sie zmieściła puderniczka, telefon i 2 małe butelki wódki ), bo nie mam jakiej wziąć na połowinki. I wszystko za pieniądze mamy, ojca prosic nie będę, więc o butach zapomnę. A takie piekniusie były
Mam zdjęcia ..
Są ciepłe dość, więc słabsza zimę w nich przechodziłabym albo jakby moje emu przemokły.

[la beaute]

Ola no to chyba z botków na rzecz połowinek musisz zrezygnowac

[Oh Peggy Brown]

Ola, a gdzie te buty widziałaś? Bo ładne są, chętnie bym przymierzyła, zobaczyła czy włożę swoją nogę i czy są ciepłe

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Też muszę jakiś płaszcz lub kurtkę zimową kupić, bo płaszczyk mam już 4 lata, a wczoraj zobaczyłam, że pod pachą materiał się ledwo trzyma

[gabasl]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Chyba się zapisuję na francuski, bo dostałam groupon z promocją Tylko muszę się dowiedzieć czy zajęcia są prowadzone w weekend, bo tylko w weekend mi pasuje

i juz Ci zazdroszczę ;c Marzę o nauce francuskiego ! A ile bym dała, żeby do Francji wyjechac, ehh..

Napisane przez Oh Peggy Brown

Też muszę jakiś płaszcz lub kurtkę zimową kupić, bo płaszczyk mam już 4 lata, a wczoraj zobaczyłam, że pod pachą materiał się ledwo trzyma

ja prawie co roku mam inny rozmiar ubrań i już wiem, że tamtoroczny zimowy płaszczyk jest na mnie za duży -.-
kurfa no -.- kurtkę na jesień też muszę sobie kupić i buty.. i radio do samochodu. ;/

pisalam Wam dziewczyny że ja nie lubie chodzić na zakupy? A już na pewno nie sama, w ogole dziwna jestem ;|

[Oh Peggy Brown]

Gaba, ja lubię jak mam dużo kasy i nie chcę kupić nic konkretnego. Ale moje zakupy to max 2 godziny Wchodzę do camaieu- wychodzę, wchodzę do kappahl- wychodzę i tak jeszcze ew. odwiedzę h&m i dalej gdzieś biegnę Ale jak mam niezbyt dużo kasy to wszystko mi się podoba, tyle rzeczy bym kupiła

A ja marzę o stażu we Francji <3 W ogóle to medycyna i bioinżynieria jest najbardziej rozwinięta we Francji <3

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

mój kuzyn pojechał na wymianę studencką do Francji

[Blonde Rebellion]

Napisane przez xMalenKaaa

Dzień chłopaka się zbliża ,a ja nie wiem co kupić Tż-towi

Niestety Ci nie pomogę..

Napisane przez olasia99

Na szczeście mam rocznice 26, więc nie będę nic kupowała 30.

Widziałam śliczne buty za 89 zł. Botki .. na obcasie. Uwaga, taki słoń jak ja chce kupić botki na koturnie ! Ale nie mogę ich kupić, chyba że za swoje pieniądze, ale mam 70zł tylko, bo 50zł z urodzin po kłótni z ojcem mu oddałam ...
Poprosiłabym mamę, ale buty na połowinki 100 zł, połowinki 200zł, rata za laptopa jeszcze przez cztery miesiące 300zł i przez cztery miesiące musi swojemu szefowi spłacać tysiąc złotych pożyczki. I jeszcze kurtka zimowa 200zł ... Musze tez kupić torbę, bo w mojej obecnej zamek poszedł i tata ledwo nareperował. I małą torebkę (tzn. tak małą, żeby mi sie zmieściła puderniczka, telefon i 2 małe butelki wódki ), bo nie mam jakiej wziąć na połowinki. I wszystko za pieniądze mamy, ojca prosic nie będę, więc o butach zapomnę. A takie piekniusie były
Mam zdjęcia ..
Są ciepłe dość, więc słabsza zimę w nich przechodziłabym albo jakby moje emu przemokły.

A nie pogodzisz się z tatą ? Fajne, szkoda, że nie możesz ich kupic...

Napisane przez Oh Peggy Brown

Ola, a gdzie te buty widziałaś? Bo ładne są, chętnie bym przymierzyła, zobaczyła czy włożę swoją nogę i czy są ciepłe

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Też muszę jakiś płaszcz lub kurtkę zimową kupić, bo płaszczyk mam już 4 lata, a wczoraj zobaczyłam, że pod pachą materiał się ledwo trzyma

Ja mam chyba 2 albo 3 lata płaszcz, ale nie mam co liczyć w tym roku na nowy ;p

Napisane przez gabasl

i juz Ci zazdroszczę ;c Marzę o nauce francuskiego ! A ile bym dała, żeby do Francji wyjechac, ehh..

ja prawie co roku mam inny rozmiar ubrań i już wiem, że tamtoroczny zimowy płaszczyk jest na mnie za duży -.-
kurfa no -.- kurtkę na jesień też muszę sobie kupić i buty.. i radio do samochodu. ;/

pisalam Wam dziewczyny że ja nie lubie chodzić na zakupy? A już na pewno nie sama, w ogole dziwna jestem ;|

Ja uwielbiam chodzić na zakupy, ale jak mam dużo hajsu, czyli... NIGDY Nie no, sama to ja też nie lubię chodzić, bo czuję się dziwnie, jak kretynka haha

Aha i hasła jak coś już nie musisz wymyślać

[Oh Peggy Brown]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;29558862]mój kuzyn pojechał na wymianę studencką do Francji [/QUOTE]
ale czaaad

Wiecie jak się denerwuję rozpoczęciem roku...

[fragile Iam]

Napisane przez Oh Peggy Brown

ale czaaad

Wiecie jak się denerwuję rozpoczęciem roku...

czemu ? Ja się bardzo cieszę

[la beaute]

ja tez jestem podekscytowana rozpoczęciem roku moze dlatego, ze to pierwszy raz :P

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez fragile Iam

czemu ? Ja się bardzo cieszę

Bo nie chcę znowu poznawać masy osób. A na jednym i na drugim kierunku poznam samych nowych. Do tego stresuję się kreskami, bo mam okropnego prowadzącego, a muszę to zaliczyć... No i muszę wybrać specjalizację, a nie wiem jaką I się tym wszystkim stresuję...

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez la beaute

ja tez jestem podekscytowana rozpoczęciem roku moze dlatego, ze to pierwszy raz :P

Też rok temu byłam :P Teraz też bym była gdyby nie kolejne rozpoczęcia roku z nowymi ludźmi :/

[asiulek19]

Złapała mnie kontrol-,- ale siara.

[Oh Peggy Brown]

W autobusie? :P

[fragile Iam]

Napisane przez Oh Peggy Brown

Bo nie chcę znowu poznawać masy osób. A na jednym i na drugim kierunku poznam samych nowych. Do tego stresuję się kreskami, bo mam okropnego prowadzącego, a muszę to zaliczyć... No i muszę wybrać specjalizację, a nie wiem jaką I się tym wszystkim stresuję...
/

ja nawet lubię poznawać nowych ludzi ale jak wszyscy są nowi, albo jak jest to są 1-2 osoby bo inaczej ginę w tłumie xd ale rozumiem Cię, 2 kierunki ciągnąć i Ty jeszcze ciągle masz jakieś zaliczenia i wgl ;/ Ja wracam do stałej ekipy i mam nadzieję że będzie podobnie jak rok temu

[Oh Peggy Brown]

Nie, już nie mam egzaminów, bo teraz robiłam tylko wykład z fizyki (u mnie nie ma sesji poprawkowej we wrześniu, od razu w czasie tej zwykłej jest). I to nie wiem czy mi dziekan zaliczy... No ale mniejsza o to