WALKA Z CELLULITEM cz. II

[new_me]

czytalam wczoraj chyba jakis artykol na onecie na ktorym byly posladki z cellu jakichs sportsmenek na boisku i pare komentarzy mnie zastanowilo.. np ktos napisal ze C powstaje przeciez pod wplywem hormonow, nawet szczuple kobiety go maja a np otyli mezczyzni juz nie, byl i bedzie zawsze; i to jest swietny interes przeksztalcic cos normalnego w okropnego i teraz kazda dazy a przynajmniej chcialaby wrec pchotoshopowego efektu - troche prawdy w tym jest

a tak pozatym to staram sie masowac syrenka i bankami przynajmniej po wieczornej kapieli i pic te 1,5 l wody

[Hanyss]

NO hormony napewno maja duzy wpływ na to, i tzw burze homrmonów też swoje robią ale to nie zmienia faktu,ze warto dbac o siebie, dla samej siebiei nie tylko ja odpukac jak narazie pije 1 kawe dziennie i za to duzo wody i herbaty zielonej i od wczoraj czerwona dołączyła. Do tego ćwiczenia, masaze i efekt? jakos super C nie znika, ale skóra jest fajna i zupełnia inna w dotyku. a to juz cos

[novemberry]

Przyłączam się do walki z okropnym cellulitem
Nigdy jakoś specjalnie mi się nie chciało do tego zabrac porządnie, coś tam kiedyś wcierałam, masowałam, ale nie systematycznie i ze 'słomianym zapałem'. Ale ostatnio jak ubrałam spodenki to nie wiedziałam czy załamac ręce nad stanem moich ud czy się śmiać po prostu z tego jak się zapuściłam
No ale teraz się porządnie zabieram, dieta + masaże+ ćwiczenia i bieganie i zobaczymy co z tego będzie Dzisiaj 4 dzień, na razie zdarzyła mi sie tylko jedna, malutka obsuwa
Coś tu spokojnie ostatnio na wątku

[Hanyss]

Moze dziewczyny pozbyły sie juz pana C i tu nie zaglądają ale fakt,ze malo sie tu dzieje jakos.
Ja jakos tez ostatnio mam lenia, jedyne co robie to duzo spaceruje:-D a to zawsze cos

[playground_love]

Hej, dotyczy mnie ten sam problem, co większość z was na tym forum i właśnie mam zamiar wziąć się za siebie, ale postanowiłam na początek zasięgnąć opinii prawdopodobnie troszke starszych i na pewno mądrzejszych koleżanek.
Więc, mam 16 lat, jestem średniej sylwetki, a nawet raczej szczupłej, chociaż od dawna narzekam na swoje nogi, które w porównianiu do reszty ciała, szczupłe na pewno nie są. ;c Do tego potworne rozstępy na pośladkach (na to potrzebny już inny wątek ..) i jak nie dawno zauważyłam - cellulit na udach. Chcę mi sie płakać i chyba zacznę dosłownie brzydzić się swoim wyglądem, a do tego też mi nigdy tak dużo nie brakowało. Muszę coś z tym zrobić. Od dziś mniej słodyczy, więcej owoców i warzyw, więcej wody, mniej jakichś soczków. Do tego jakieś domowe peelingi. Przy najbliższych zakupach jakiś krem antycellulitowy, któryś z niższej półki, bo na droższe fundusze mi nie pozwalają. I więcej ruchu. Tylko czy to wystarczy i zadziała?
Zastanawia mnie jeszcze jedno. Mam słabe krążenie, nawet teraz mam zimne stopy i dłonie. Wcześniej zastanawiałam się, czy może mieć to związek z grubymi łydkami? Teraz doszedł cellulit. Czy słabsze krążenie moze mieć tu jakieś znaczenie? Jeśli tak, to czy może powinnam udać sie do jakiegoś lekarza (o ile tak, to jakiego)?
Wybaczcie mi, ale nie mam kogo męczyć tym tematem. Mamy to raczej nie obchodzi, usłysze najwyżej, żebym spojrzała na inne baby, jak wyglądają i sie nie przejmują, albo że ona ma gorszy cellulit, a ja mam to już po niej. Możliwe, że ta skłonność jest odziedziczona, ale to nie znaczy, że mam sie cieszyć i nic z tym nie robić.
Z góry dziękuję, jeśli którejś z was udało się doczytać to do końca. :3 Może przejmuję się tym za bardzo, bardziej niż ktoś inny, ale i tak nie jestem piękna, więc kolejny defekt to już koniec. :| Miał być nowy start, nowa szkoła, nowa ja - uśmiechnięta i chociaż trochę pewniejsza siebie. Jak tak dalej pójdzie, to cały mój nowy lepszy początek sie najwyżej zesra.

[Młoda kobietka]

Napisane przez playground_love

Hej, dotyczy mnie ten sam problem, co większość z was na tym forum i właśnie mam zamiar wziąć się za siebie, ale postanowiłam na początek zasięgnąć opinii prawdopodobnie troszke starszych i na pewno mądrzejszych koleżanek.
Więc, mam 16 lat, jestem średniej sylwetki, a nawet raczej szczupłej, chociaż od dawna narzekam na swoje nogi, które w porównianiu do reszty ciała, szczupłe na pewno nie są. ;c Do tego potworne rozstępy na pośladkach (na to potrzebny już inny wątek ..) i jak nie dawno zauważyłam - cellulit na udach. Chcę mi sie płakać i chyba zacznę dosłownie brzydzić się swoim wyglądem, a do tego też mi nigdy tak dużo nie brakowało. Muszę coś z tym zrobić. Od dziś mniej słodyczy, więcej owoców i warzyw, więcej wody, mniej jakichś soczków. Do tego jakieś domowe peelingi. Przy najbliższych zakupach jakiś krem antycellulitowy, któryś z niższej półki, bo na droższe fundusze mi nie pozwalają. I więcej ruchu. Tylko czy to wystarczy i zadziała?
Zastanawia mnie jeszcze jedno. Mam słabe krążenie, nawet teraz mam zimne stopy i dłonie. Wcześniej zastanawiałam się, czy może mieć to związek z grubymi łydkami? Teraz doszedł cellulit. Czy słabsze krążenie moze mieć tu jakieś znaczenie? Jeśli tak, to czy może powinnam udać sie do jakiegoś lekarza (o ile tak, to jakiego)?
Wybaczcie mi, ale nie mam kogo męczyć tym tematem. Mamy to raczej nie obchodzi, usłysze najwyżej, żebym spojrzała na inne baby, jak wyglądają i sie nie przejmują, albo że ona ma gorszy cellulit, a ja mam to już po niej. Możliwe, że ta skłonność jest odziedziczona, ale to nie znaczy, że mam sie cieszyć i nic z tym nie robić.
Z góry dziękuję, jeśli którejś z was udało się doczytać to do końca. :3 Może przejmuję się tym za bardzo, bardziej niż ktoś inny, ale i tak nie jestem piękna, więc kolejny defekt to już koniec. :| Miał być nowy start, nowa szkoła, nowa ja - uśmiechnięta i chociaż trochę pewniejsza siebie. Jak tak dalej pójdzie, to cały mój nowy lepszy początek sie najwyżej zesra.

Ciągle zimne stopy i cellulit często wiążą się ze słabym (niewydolnym krążeniem). Tak jest na przykład w moim przypadku. Zwróć uwagę, czy masz na nogach jakieś pękające naczynka. Jeśli tak, to warto powiedzieć o tym lekarzowi, gdyż mogą być pierwszym symptomem choroby żylakowej. Od dziecka mam zimne kończyny, cellulit i pajączki pojawiły się w okresie dojrzewania, przy okazji wizyty związanej z infekcją gardła, pokazałam swoje nogi lekarzowi i okazało się, że mam skłonność do żylaków i trzeba profilaktycznie brać rutynę z witaminą c i diosminę. Lekarz pierwszego kontaktu powinien być kompetentny, więc nie musisz szukać specjalisty.
Co do cellulitu, ćwicz, ruszaj się, jedz lżej, odstaw słodycze, słone przekąski, gazowane napoje i pij duuuuużo wody. Powinno pomóc. Ruch jest super ważny również w przypadku problemów ze słabym krążeniem. Do dzieła!

[justme001]

I ja również walczę z Panem C... w sumie już długooo... kiedyś już prawię się jego pozbyłam, ale zaprzestałam walki i teraz mam go więcej niż miałam ;P
no i od 1 kwietnia chodzę na basen raz w tygodniu, ćwiczę w domu, do tego dieta: wiecej warzyw owoców, 2l wody dziennie, od 2tygodni jezdze na rowerze i chodzę na rolletic i póki co wygląda to gorzej niż bylo....nie wiem, czy to mięśnie wypchnęły tego gada na zewnątrz czy co,,,ehh
W sumie z przodu i po bokach jest niewidoczny, po ściśnięciu skóry jest, ale bez tragedii.. z kolei tył ud nie wygląda najlepiej :/

[kwiatuszek10031989]

Cześć Od czasu do czasu tutaj zaglądam i szukam coraz to nowszych sposobów na walkę z Panem C... Do tej pory moim sposobem numer jeden są regularne ćwiczenia na stepperze i picie dużej ilości wody niegazowanej Już po kilku dniach regualrnch ćwiczeń zauważyłam lekką poprawę i mam nadzieję że niedługo pozbędę się tego paskuda raz na zawsze Dziś pobiłam swój rekord na tym urządzonku i ćwiczyłam 55 minut bez przerwy, spaliłam 400 kalorii i zrobiłam ponad 6 tys. kroków I jestem z siebie dumna jak paw Trzymam za nas wszystkie kciuki w walce o gładkie uda i pupę

[Hanyss]

55min to juz naprawde fajna ilosc minut wazne,zeby bylo systemmatycznie ja dzisiaj zaliczylam 30min na orbitreku, jutro tez mam to w planach:0 w sobote rower, w niedziele znowu orbi zapusciłam sie ostatnio awiec czas nadrobic.
A i chyba chcialabym przytyc 2kilobo wszytkie rzeczy mi spadaja i tyłek płaski sie robi;(

[Hanyss]

Jak narazie 2 dzien stosuje sie do swoich osobistych zalecen...ciekawe na jak długo wystraczy mi zapału jak narazie cwiczenia chociaz 30min dziennie, smarowanie kremem anty..., ciemne pieczywo, zielona, czerwona herbata, max 1 kawka dziennie. Co dalej zobaczymy.
Ciekawe jak efekt bedzie za kilka dni i czy nadal z takim zapałem będę toczyć walkę.
A jak u Was dziewczyny mają sie sprawy??

[Lady eSs]

Witajcie, czy mogę do Was dołączyć?
Od środy zmagam się z moim cellulitem. Zapuściłam się, niestety, kiedyś był mniejszy a teraz... Kupiłam na allegro ładne bryczesy, przymierzam i... tragedia . Nie jestem w stanie ich nosić bo ten przeklęty cellulit jest w nich widoczny , szczególnie na pośladkach- grudki i galareta, na udach mniej.
Ćwiczę (orbitrek, 6 razy w tygodniu po 1h, hula hop [na brzuch] 40 minut, kilka przysiadów, czasem przejażdżka rowerem), masuję (od dziś zaczęłam solidnie masować rękawicą sizalową 10 minut), kremuję (2x dziennie, zmieszałam serum rozgrzewające eveline z balsamem nawilżającym), jem mniej (wyrzuciłam słodycze, biały chleb i te pyszne białe bułki, unikam smażonego, ziemniaków, piję 1,5 l wody).
Mam nadzieję, że wytrwam w tej walce chociaż miesiąc (to będzie cud). Te spodnie są moją mobilizacją, muszę je założyć tego lata .

Powiedzcie mi, czy waszym zdaniem, łatwiej jest zredukować cellulit na udach czy pośladkach?

Pozdrawiam .

[Hanyss]

Wow! jak dla mnie plan super, Sporo ciwczen, masazy zycze wytrwałosci u mnie z tym najgorzej
dawaj znac na bieżaco jak postępy

[fajniejestfajnie]

hej, przyłączam się
stosuję
1. Eveline, Slim Extreme 3D Spa!, Superskoncentrowane serum antycellulit + przeciw nawrotom cellulitu - dwa razy dziennie + masaż z takiej jednej strony;
2. ćwiczę na skakance i biegam;
3. od poniedziałku zaczynam trening Ewy Chodakowskiej;

i tu mam do Was pytanie, jaki peeling najlepszy na cellulit? co jeszcze warto wprowadzić do mojego programu?

[Lady eSs]

Napisane przez Hanyss

Wow! jak dla mnie plan super, Sporo ciwczen, masazy zycze wytrwałosci u mnie z tym najgorzej
dawaj znac na bieżaco jak postępy

Dziękuję mam teraz dużo czasu, jestem po maturach więc mam wakacje. Jedyne, co mnie mocno mobilizuje to te nowe spodnie. Świetnie leżą na mojej figurze, ale ten cellulit taki w nich widoczny... Moim zdaniem te ćwiczenia to jeszcze za mało. Zamierzam poszukać jeszcze jakichś przyjemnych ćwiczeń, głównie na pośladki, ułożyć zestaw 20-25 minutowy . Również życzę wytrwałości i sukcesów .

Dziś się wymasowałam już rękawicą sizalową, nałożyłam balsam. Niedługo porobię trochę przysiadów, przed wieczorem 1 h na orbitreku. Miałam chęć na rower, ale nie chce mi się, wolę znaleźć jakieś inne ćwiczenia. Wieczorem zrobię peeling kawowy i jeszcze hula hop (ale to działa tylko na brzuch).

Napisane przez fajniejestfajnie

hej, przyłączam się
stosuję
1. Eveline, Slim Extreme 3D Spa!, Superskoncentrowane serum antycellulit + przeciw nawrotom cellulitu - dwa razy dziennie + masaż z takiej jednej strony;
2. ćwiczę na skakance i biegam;
3. od poniedziałku zaczynam trening Ewy Chodakowskiej;

i tu mam do Was pytanie, jaki peeling najlepszy na cellulit? co jeszcze warto wprowadzić do mojego programu?

Też myślałam o skakance, ale ze względu na nie najszczuplejsze łydki zrezygnowałam .
Najlepszy peeling na cellulit to domowej roboty peeling kawowy. Kawa sypana+ balsam/oliwka/żel pod prysznic (do wyboru), można dodać też (odrobinę) olejku eterycznego. Najlepiej stosować raz, dwa w tygodniu. Ja również stosuję co kilka dni i jestem zadowolona. Możesz po wyszorowaniu ciała nie spłukiwać tej kawy i owinąć się na pół godziny folią.
Jeśli dodatkowo trzymasz dietę to myślę, że na razie taki program wystarczy .

[Hanyss]

Peeling kawowy jest ok, jak najbardziej fajna skóra potem jest ja czoraj za;iczyalam jakies 40min jazdy na rowerze. dzisiaj jak narazie...jakos ciezko mi sie zabrac za cokolwiek, ale zaraz wskocze na orbitreka chociaz na 30 minutek potem wysmaruje sie czyms anty
a i kaaawa dzisiaj sztuk 3 były;( jakos niedziela malo mnie mobilizuje do nie picia kawy
standardowo, przed sniadaniem, po sniadaniu i po obiadku jakies przyjemnosci tez muszą byc

[pulcherija]

hej dziewczynki ;* mozna się przyłaczyc? bo dzisiaj jak stanełam przed lustrem i zobaczyłam tył swoich ud to się już totalnie załamałam... nawet jak tak o stoje to skóre mam na tyle jak z rowami mariańskimi :<
pomijając fakt . ze się odchudzam no i ćwicze to :
1. peeling kawowy
2. krem perfecta extra slim chłodzący
3. masaż bańkami

dorzucić coś do tego? bo mi się płakac dosłownie chce jak widze swoje uda :<

[mnr]

Hej, też mam cellulit i to od kilku ładnych lat. Zdążyłam do niego przywyknąć co nie znaczy, że nie próbuję z nim walczyć. Niestety coraz bardziej przekonuje mnie to, że cellulitu nie można się pozbyć w całości. Pokazywałam nawet moją skórę dermatologowi. Powiedział, że najskuteczniejsze są masaże, aby poprawić stan skóry, ale nic nie zlikwiduje go na zawsze. My, kobiety tak już mamy. Hormony, hormony i jeszcze raz hormony.
Jestem chuda, a cellulit trzyma się moich tyłów i ud jak szalony!
Szczerze mówiąc na mnie działa najlepiej chyba tzw. naprzemienny prysznic - polewanie skóry raz ciepłą, raz chłodną wodą. Fajnie ujędrnia i wygładza skórę. Oczywiście do tego peeling, depilacja i skóra mimo grudek wygląda na zadbaną Pozdrawiam i życzę wytrzymałości w walce z pomarańczką

[Hanyss]

Podstawa to sysytematycznosc. I tu zaczynają sie schody jak dla mnie z tm u mnie najgorzej;(
a tak chciałabym sie choc troche tego pozbyć i co najwazniejsze lepiej poczuć no i bez wahania ubrac krótkie portki moze kiedys dojdzie do tego ze spokojnie ubiore , jak narazie chodze w takich do kolan
wytrwałosci dziewczyny!

[justme001]

A czy któraś z Was orientuje się, czy spodenki neoprenowe działają na zwalczenie C.? oczywiście podczas ćwiczeń.. może któraś używała?

[Hanyss]

Któraś zdziewczyn na forum sie wypowiadała na temat tych spodenek z tego co kojarze, musiałabyś przejrzeć pare stron wcześniej, pewnie duzo wcześniej

[MaritaEm]

Teraz Eveline ma fajną aplikację na FB. Można przetestować ich slimy. Mi wyszło z testu diamentowe serum. Ciekawe czy się załapię na testowanie

[Alexandraa]

Napisane przez swan999

Diety jako takiej nie stosuje, ograniczyłam praktycznie do zera słodycze(ale mam czasem chwilę słabości ) nie jem zbyt późno tak do godz.19:00, piję dużo zielonej i czerwonej herbaty - ok. 2,5l dziennie, a na ćwiczyć nie mam czasu, ale mam daleko do pracy 45min drogi więc to są moje ćwiczenia
Co do masaży to one akurat na mnie działają robię je 10-15 minut na nogę, codziennie ,a po masażu robię lodowate natryski. I to by było na tyle, a Ty się nie poddawaj, efekty przyjdą na pewno

Masaże to coś czego nie lubię. Może gdyby mi ktoś robił to byłoby okej ale jak sama mam się masować to mnie szlag trafia. Wolę ćwiczyć.

[Eldo_rado]

ja chyba zacznę regularne masaże- poprawią krążenie i ujędrnić skórę powinny tego mi trzeba! no i będę steperować wytrwale, a moze wróce do biegania- muszę znowu regularnie ćwiczyć...


poprosze o kliki w banerek to sekunda, a może mi się uda. i zapraszam Was do zabawy- można wygrac antycellulitowe kosmetyki można klikać co 5min więc jak ktoś może- prosze o kliki

[ona321]

Kremy nie daja rady. Jakie cwiczenia mam wykonywac aby moje posladki wrocily do formy? Ale nie chce zeby "schudly"

[poziomkaag]

na wszystko dobre bieganie

[Eldo_rado]

bieganie+ steper

[konstel]

Ruch+ kremy w połączeniu z masażem+ dieta która wspomaga walkę z cellkulitem ( dużo niegazowanej wody, zrezygnować ze słonych potraw) tylko te trzy rzeczy w połączeniu mogą przynieść efekty

[Anabella43]

Polecam ci jazde na rowerze czy to stacjonarnym czy to zwykłym, na lekkim obciązeniu i przez 1 h , najlepiej codziennie a minimum 5-6 razy w tyg. Na lekkim obiążeniu dlatego że wtedy spala sie tkanke tłuszczowa, wysmukla nogi i pośladki, a na większym rozbudowuje sie mieśnie. Najlepiej wykonać taką jazdę z rana na czczo, ponieważ wtedy organizm spala taknkę tłuszczową z "zapasów" a nie to co zjadłaś przed chwilą. Do tego rower pomaga w walce z cellulitem, poczytaj o tym chociaż by na necie Do tego dołączyłabym ograniczenie słodyczy i nie jedzenie po godz. 18 + ćwiczenia na uda i posladki, polecam Ci te:
http://www.youtube.com/watch?v=9ni1T...9&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=xtBpc...5&feature=plcp

I ogólnie kanał na youtube tej dziewczyny, fajne ćwiczenia które motywują

[asia di]

Napisane przez Anabella43

nie jedzenie po godz. 18

Co do cellulitu Ci nie pomogę, bo nie mam tego problemu ale akurat do tej rady to ja bym się nie stosowała. Najlepiej tak 2h przed snem zjeść białkową kolacje, chyba że kładziesz się o 20, więc posiłek o 18 jest ok.

[konstel]

Napisane przez Anabella43

Polecam ci jazde na rowerze czy to stacjonarnym czy to zwykłym, na lekkim obciązeniu i przez 1 h , najlepiej codziennie a minimum 5-6 razy w tyg. Na lekkim obiążeniu dlatego że wtedy spala sie tkanke tłuszczowa, wysmukla nogi i pośladki, a na większym rozbudowuje sie mieśnie. Najlepiej wykonać taką jazdę z rana na czczo, ponieważ wtedy organizm spala taknkę tłuszczową z "zapasów" a nie to co zjadłaś przed chwilą. Do tego rower pomaga w walce z cellulitem, poczytaj o tym chociaż by na necie Do tego dołączyłabym ograniczenie słodyczy i nie jedzenie po godz. 18 + ćwiczenia na uda i posladki, polecam Ci te:
http://www.youtube.com/watch?v=9ni1T...9&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=xtBpc...5&feature=plcp

I ogólnie kanał na youtube tej dziewczyny, fajne ćwiczenia które motywują

Nie jedzenie po 18 to mit (normalna kolację można zjeść na trzy godziny przed snem,a białkową nawet godzinę przed, a takie głodzenie się może tylko zaszkodzić, no chyba że ktoś chodzi spać o 21) a mięśnie się ot tak też nie rozbudują (potrzebne są treningi siłowe, dieta, suplementy a i tak o to ciężko u kobiety), ale fakt- lepiej na mniejszym a przy tym dłużej, na czczo też niekoniecznie (zdania w tej kwestii są podzielone), niektórzy np. ja na czczo nie jestem w stanie w ogóle ćwiczyć.