2013-01-09, 17:31 | #4981 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 359
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Cytat:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99889570/ |
||
2013-01-09, 21:05 | #4982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 339
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
justiii87 mniam, słyszałam kiedyś o tym drinku, takiego smaka mi narobiłaś, że chyba zrobię sobie takiego w weekend
jojla pokaże, pokaże, ale to już jutro rano cykne jakąś fotkę bluesky89 w BRW są teraz obniżki cen jeśli chodzi o sypialnie i nawet możliwość rat a co do białej podłogi to myślę, że jest niewiele gorsza w utrzymaniu czystości niż czarne płytki... w kuchni mam gres nie szkliwiony, w łazience półmat i na jedne i na drugie przezywam, tak więc tutaj chyba nie ma mądrego gawa pięknie się faktycznie prezentuje ta podłogaja chciałam takie duże kafle na połysk na przedpokój, ale stwierdziłam, że nie byłoby efektu bo zbyt mała powierzchnia... a łazienka, super, tak jak lubię biel i czerń też tak mam, tylko czerwone dodatki Malgos a Wy myślicie o tym, żeby wrócić kiedyś do kraju, czy chcecie zostać na stałe? magnusia właśnie wyobraziłam sobie łazienkę Twojego kolegi.. musi być bosko, wakacje na okrągło monika860902 czyżby odezwał się w Tobie instynkt macierzyński? Neave to jedyne sensowne rozwiązanie z tą częścią etatu, ale masz rację, że pracodawca może zamienić ten czas w piekło... moja szwagierka chodziła do pracy przez 8 miesięcy ciąży... potem poszła od razu po macierzyńskim, podczas którego wykonywała część pracy w domu, a potem jak przyszła po pół roku, to jej podziękowali i zostawili sobie dziewczynę, bez męża i dzieci.. bo niby była bardziej dyspozycyjna... także ja już nie wiem czy warto się starać czy nie... czas pokaże jak same będziemy w takiej sytuacji..
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120818310117.html Gdzie Skarb Twój... ...Tam Serce Twoje |
2013-01-09, 21:11 | #4983 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Wloszka - na razie zostajemy tutaj i ciężko powiedzieć co będzie za kilka lat. Na dzień dzisiejszy nie myślimy o tym
|
2013-01-09, 21:33 | #4984 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 339
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Malgos Powiem Ci, że podziwiam takie osoby jak Ty, które wyjeżdzają za granicę i potrafią sobie wszystko tam poukładać z myślą na dłuższy pobyt... bo jednak łatwo nie ma.. praca, mieszkanie, rodzina, znajomi... a w kraju wiadomo wszystko znane i bliscy na miejscu... chyba nie umiałabym się zdobyć na taką odwagę... pamiętam jak mój TŻ nakłaniał mnie na wyjazd do Australi... ale ciężko było mi sobie to wyobrazić.. dlatego tym bardziej podziwiam
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120818310117.html Gdzie Skarb Twój... ...Tam Serce Twoje |
2013-01-09, 22:03 | #4985 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Tak, chcemy wrócić na stałe za jakieś 2 - 3 latka
Cytat:
Cytat:
Ale w BRW też nam się ze dwa spodobały, więc trzeba będzie zrobić selekcję i coś wybrać No wiem, że kazdy typ podłogi wymaga odkurzania i mycia często, ale jakoś tak mi się uroiło Wybór płytek też nas kiedyś czeka, więc już wiem, że będzie ciężko Cytat:
My jesteśmy w UK ponad 2 lata i jak jedziemy do Pl na urlop, to na początku jest strasznie dziwnie. Tu też mamy swoje życie, mieszkanie, znajomych, pracę. Więc na prawdę da się żyć |
|||
2013-01-09, 22:52 | #4986 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 359
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
a to nam się złożyło jakbym teraz wybierała to pewnie ten ciemniejszy stelaż bym wybrała
Australia... Tżtowi marzy się Australia tylko najpierw by tam musiał pracę znaleźć... bo z dzieckiem wyprawa w ciemno niestety nie wchodzi w grę... zresztą nam w sumie bez różnicy wielkiej gdzie byśmy pracowali, choć myślę że łatwiej wyjechać gdy dzieci jeszcze nie ma lub są większe. Mnie póki co trzyma tutaj moja praca - mam w niej spore szanse rozwojowe... |
2013-01-09, 22:58 | #4987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Włoszka - przede wszystkim ja tak w domu nie mieszkam już odkąd wyjechałam na studia (chyba jestem takim typem co lubi się przemieszczać) potem był Cypr dwa razy, UK, a teraz leci mi 6-ty rok w IE. Oczywiście fajnie jest odwiedzić rodzinę, ale większość znajomych ma już swoje życie i czasami wydaje nam się, że wyjeżdżając to się nie zmienia, że ich życie się zatrzymuje, a tak wcale nie jest i nieraz jest mały szok Ja jestem osobą, która szybko przystosowuje się do nowych warunków. Jakiś rok temu myśleliśmy nawet o zmianie kraju, ale przyznaję, że człowiek staje się wygodny i już mu się nie chce zaczynać życia na nowo, ale wiem, że nie każdy luby życie na emigracji. My jednak jeśli wrócilibyśmy kiedyś do PL to znów musielibyśmy zaczynać wszystko od początku... więc to byłby dla nas prawie jak wyjazd za granicę heheh
---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- Neave - obecnie strasznie dużo Irlandczyków wyjeżdża do Australii, aż wprowadzili im wizy, oczywiście nie są na takich głupich warunkach jak nasze do USA, ale narzucają pewne ograniczenia. |
2013-01-10, 08:54 | #4988 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- ale wracając tez na cały etat po maciezyńskim również jest się chronionym?
__________________
mój suwaczek [img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img] |
|
2013-01-10, 09:04 | #4989 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 359
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
na całość nie, tak jak pisałam, trzeba wrócić na część etatu, wystarczy zmniejszyć np. do 7/8 i już się zyskuje ochronę. Ochrona działa, ponieważ te 12 mcy jest traktowane na zasadzie wychowawczego i stety/niestety również od całego wychowawczego odejmowane. Czyli można to wykorzystać od razu, a można np. po 2 latach wychowawczego, wrócić na rok zmniejszonego etatu.
|
2013-01-10, 10:11 | #4990 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Jeszcze to nam się spodobało : http://www.brw.com.pl/pl/produkt/163...ialnia/v/20286
I chyba na brw się zdecydujemy |
2013-01-10, 16:53 | #4991 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
a co Ci lekarz powiedział? to ze zmęczenia i stresu czy jakieś inne sprawy? Szefową się nie przejmuj- co to znaczy że jest wściekła? to już człowiek zachorować nie może?
__________________
16.06.2012 |
|
2013-01-10, 18:14 | #4992 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
dokładnie |
|
2013-01-10, 19:23 | #4993 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
Monia zdrowie najważniejsze
__________________
|
|
2013-01-10, 20:58 | #4994 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
jak dobrze że jutro piątek strasznie mnie ten tydzień wymęczył.
Umówiłam się jutro po pracy na piwko z koleżankami także zapowiada się ciekawy wieczór a w sobotę idziemy z przyjaciółką na basen - mamy twarde postanowienie wypłukać oponki
__________________
16.06.2012 |
2013-01-10, 21:16 | #4995 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Magnusia, ale ci fajnie, że pracujesz od pon -pt. U mnie piątek przeważnie znaczy, że jest piątek, a kolejnego dnia sobota, czyli dzień jak co dzień
|
2013-01-10, 21:17 | #4996 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
oj bidulka
__________________
16.06.2012 |
2013-01-11, 13:37 | #4997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Ja też chciała bym mieć wolny weekend a tu szkoła jestem na skraju wyczerpania nerwowego, a na dodatek mam tak chore towarzystwo z którym jeżdżę na uczelnie, że naprawdę moje nerwy są na skraju wyczerpania nerwowego W sobotę mamy zajęcia na 11, a o której wyjeżdżamy? o 5.30 bo Oni muszą być w dziekanacie rano bo nie ma kolejek
a jeszcze dziś mamy kolędę :/ |
2013-01-11, 14:46 | #4998 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 601
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Hej dziewczyny, pogrzeb mojej przyjaciółki jutro. cudem udało mi się załatwić zgodę na wyjście z kursu na 2 godziny w trakcie jego trwania. Jadę dzisiaj do jej rodziców i rodzeństwa. Dowiedziałam się wczoraj że jej chłopak kupił jej suknie ślubną i w niej będzie pochowana....
Jestem tym wszystkim przerażona. . . |
2013-01-11, 15:25 | #4999 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
|
|
2013-01-11, 15:34 | #5000 | ||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 665
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Witam piątkowo podczytuję Was prawie codziennie, ale jakoś nie umiem się wstrzelić w rozmowę... nie mogę doradzić nic o remontach, podróżach czy kredytach, bo niestety te tematy są poza moim zasięgiem i troszkę mnie to dołuje... ale jestem z Wami myślami - cieszę się z Waszych radości i przeżywam Wasze smutki. a dziś spróbuję skrobnąć co nieco
Cytat:
ja też myślałam o zabraniu męża w podróż na Lazurowe Wybrzeże (był tam kiedyś i zakochał się), ale to chyba jak wygram w totka... Cytat:
Cytat:
Cytat:
JJJustynAAA - mam nadzieję, że w tym tygodniu sytuacja w pracy była już spokojniejsza i nie miałaś tylu nerwów Pisałaś, że większość Żonek 2012 planuje bobasa - czy to znaczy, że Wy też już się staracie? Cytat:
i bardzo się cieszę, że kota wyzdrowiała Cytat:
Cytat:
Cytat:
Justiii trzymaj się! nie dziwię się, że wkurza Cię tak wczesna godzina wyjazdu... ja też dojeżdżałam na uczelnię 70km, więc wiem co nieco o takich wyjazdach... ale mam nadzieję, że weekend minie Ci szybko i spokojnie! no i niech xiądz się dzisiaj nie zasiedzi u Was zbyt długo gawa strasznie mi przykro nie umiem sobie wyobrazić co czujesz Ty i bliscy Twojej Przyjaciółki. dobrze, że uda Ci się być na pogrzebie - rozumiem, że to dla Ciebie ważne trzymaj się EDIT: Dziewczynki stuknęło nam 5000 postów - pozwoliłam sobie założyć nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post38589806 Zapraszam
__________________
Zapracowany Paidos Agogos ex-Damonowa Aparatka 17.12.2010 - 28.05.2012 Znalazłam Męża: 05.08.2004 r. Ślubowaliśmy: 07.06.2012 r. Et si tu n'existais pas J'essaierais d'inventer l'amour... Edytowane przez kasioonya Czas edycji: 2013-01-11 o 16:35 |
||||||||
2013-01-11, 21:14 | #5001 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Ślubujące w 2012 - część II
Cytat:
nie wiem co powiedzieć.... aż mnie ścisnęło...
__________________
16.06.2012 |
|
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:45.