Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-28, 21:57   #1051
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Troszeczkę, może z kilka łyżeczek.
Jak myłam zęby :/
Nagle poczułam że coś ze mnie "płynie" hm....

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
O ja...nie pomogę...a skurcze masz??
nie boli mnie jak na @ tylko tak zaraz pod cyckami.
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 21:58   #1052
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Powaliło mnie to zdjęcie.
Później rozweseliło.
A na końcu rozczuliło

__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:05   #1053
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Shiloh jakich wkładek laktacyjnych używasz?
Tak mi się przypomniało,bo pisałaś że masz dużo pokarmu.
Ja przy Eryku wierna TT byłam,ale może jak wypróbowałaś jakieś dobre to bym innych spróbowała.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:06   #1054
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Powaliło mnie to zdjęcie.
Później rozweseliło.
A na końcu rozczuliło

Widziałam je wcześniej i .....
Jak by to nie zabrzmiało...
Boskie cycuchy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:10   #1055
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Mariee nie lekceważ. Jeśli nic nie ruszy to i tak w ciągu 6 godzin powinnaś zgłosić się na ip.
moja Mała ruszała się zupełnie normalnie mimo sączAcych się wód, które dla niej były bardzo groźne



My nadal w szpitalu Hana ma żółtaczkę i jest naświetlana. Jutro badania, może na początku tygodnia wyjdziemy do domu
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta

Edytowane przez _Kluska_
Czas edycji: 2013-12-28 o 22:12
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:15   #1056
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Mariee, zadzwon na IP albo jedz od razu. Gdzie te paski moz.a kupic i ile kosztuja?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Kluska
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:16   #1057
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
zadzwoń może do szpitala nawet jeśli wody odeszły a nic się nie zaczyna to w jakimś czasie trzeba się stawic - tak na chłopski rozum
Według wytycznych z mojego szpitala - jesli wody odeszły a nic sie nie dzieje to trzeba sie stawić w szpitalu 6 godzin po odejściu wód.

iwantyou ja tez juz nie prasuje

Gosia czy przy karmieniu kiedyś przestaje lecieć mleko? Czy bedzie leciało az do końca karmienia? To jest rzecz ktora aktualnie chyba najbardziej mnie frustruje. Wszystko jest w moim mleku Najchętniej biegalabym z gołymi piersiami, ale nie da rady, bo zostawiam za sobą ślady na podłodze

Co do przytulania: wczoraj w nocy Emil był nakarmiony i przewiniety, wpadal w dziki ryk przy odłożeniu do łóżeczka. Nie pomagało glaskanie, śpiewanie, lezenie na kłacie taty, bujanie itp. Przełozony do piersi uspokajał sie od razu. W imie nie wiem czego zmarnowalismy godzinę z życia naszej trójki próbując go uspokoić inaczej. Nigdy wiecej.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 22:17   #1058
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość

My nadal w szpitalu Hana ma żółtaczkę i jest naświetlana. Jutro badania, może na początku tygodnia wyjdziemy do domu

O kurcze,się wyleżycie w tym szpitalu.
Oby szybko żółtaczka przeszła.

I tak sobie myślę jakie to dziwne,jak znów co kraj to inaczej.
U nas szybko wypuszczają do domu. I u Eryka to tylko spojrzała połozna na wizycie w domu i zobaczyła,że jest żółtawy i powiedziała,że żółtaczka jest normalnym zjawiskiem i tyle.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:22   #1059
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
O kurcze,się wyleżycie w tym szpitalu.
Oby szybko żółtaczka przeszła.

I tak sobie myślę jakie to dziwne,jak znów co kraj to inaczej.
U nas szybko wypuszczają do domu. I u Eryka to tylko spojrzała połozna na wizycie w domu i zobaczyła,że jest żółtawy i powiedziała,że żółtaczka jest normalnym zjawiskiem i tyle.
Jest zoltaczka i zoltaczka.
Emil tez jest zolty, ale "w normie", organizm radzi sobie sam.
Gdy poziom bilirubiny przekracza jakis poziom to niezbędne jest naswietlanie.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:23   #1060
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cześć
Na razie nadrabiam, bo znów mało czasu mam na wizaz.
Dzisiaj kolejna wizyta u rodziny i pogaduszki. Zaczął bolec mnie kręgosłup, trzy godziny siedzenia przy stole to dla mnie za dużo Do tego spuchły mi ręce od tego ciągłego siedzenia i nie mogłam zdjąć obrączki. Na szczęście po kilkunastu minutach od zmiany pozycji i chodzenia opuchlizna rak przeszła.

Robię dużo prań i staram się ogarniać sytuacje. Ale muszę przyznać, ze sporo tego jest. Trochę czasu mi to zajmie. Jutro wyskocze do H&M, może jakieś większe koszulki na ramiączka kupie na wyprzedaży, takie nadające się do porodu

Perfuzja współczuje nieprzespanych nocy. Mam nadzieje, ze już niedługo wszystko Wam się unormuje i zlapiecie stały rytm. Fajnie, ze wychodzisz na takie długie spacery - pogoda faktycznie bardzo sprzyjająca! Dziś było przepięknie. No i spacer, to tak jak napisałaś, na pewno fajne odetchniecie od domu zwłaszcza z koleżanka

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Czesc
Czytalam was na bierzaco ale nie bylo jak odpisywac do terminu jeszcze miesiac ale tez pewnie umowia mnie na cesarke przez polozenie. Dzis jest ten dzien o 17 zmieniam stan cywilny cala noc spac nie moglam, obraczka na palec sie nie miesci bedzie smiesznie
Gratuluje!!! I wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Wczoraj cały dzień do Was zaglądałam, ale nie za bardzo mogłam się odzywać, bo miałam jakieś problemy z netem i ciągle zrywało połączenie . Mam nadzieję, że dziś już będzie ok. Napiszę najpierw, co u mnie, bo jest mi bardzo, bardzo smutno. Dziś pożegnałam się z moim kocurem Nasza przyjaźń trwała ponad 15 lat. Mruczek był już wiekowy, ale w dobrej formie. Wczoraj wieczorem jeszcze się z nim głaskałam i wyglądał zdrowo. Był kotem wychodzącym i dziś rano teść znalazł go martwego pod naszym oknem. Nie mam pojęcia, co mogło mu się stać. To już drugie zwierzątko (pierwsze to moja świnka morska), które pożegnałam, będąc w ciąży
Strasznie mi przykro z powodu kotka
Niech fika sobie radośnie za tęczowym mostem[*]

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Perfuzjo, a próbowaliście moczyć małego jak na tych popularnych filmach w necie? Mi się marzy dojść do wprawy przy takim uspokajaczu...

O w ten sposób: http://www.youtube.com/watch?v=OPSAgs-exfQ
Piękny sposób kąpania, ale obawiam się, ze wcale nie taki prosty...

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Kurde, ludzie to jednak świnie są. Właśnie się dowiedziałam że baba która mieszka obok naszego remontowanego lokum złożyła na nas skargę do administracji. Za wystawienie na czas remontu szafy na korytarz. Uwaga: do części nieprzechodniej, takiego zakończenia korytarza za naszym mieszkaniem już tylko. Estetka taka jej mać. A w oczy zawsze uśmieszek i "jasne, jasne, oczywiście że będziecie robić remont jak macie się wprowadzić". Od dozorczyni mąż się dowiedział że pewnie będziemy mieć jakieś nieprzyjemności.
Cholera, nie uznaję rozwiązań siłowych, ale po prostu mam ochotę pojechać tam i nie patrząc na wiek baby ani na swój brzuch obić pysk raszpli
Żeby nie było, szafa waży tyle że 4 facetów ledwo ją wytaszczyło i naprawdę nie nadaje się do przenoszenia z miejsca na miejsce po remontowanym mieszkaniu, nawet jakby olać stan w jakim by skończyła po remoncie w takim wypadku
Współczuje. Niestety taka osoba znajdzie się prawie zawsze. My podczas remontu tez mieliśmy nieprzyjemności i kilka razy Straz Miejska na głowie. Na szczęście policjanci byli spoko, chyba tez zdawali sobie sprawę z tego, ze osoba która ich wzywała jest lekko walnięta

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Tę czarną zamawialam w bon prixie: http://www.bonprix.pl/produkt/koszul...age&return=ref
Przyjemny lekki materiał, tylko uwaga, bo mają dość sporą rozmiarówkę. Ja brałam 36/38.
dziękuje Te koszule znam, nawet ja zamawialam, jest bardzo ładna, ale niestety topilam się w niej. Mniejszych rozmiarów nie maja


Wracam do nadrabiania

Edytowane przez milka-pilka
Czas edycji: 2013-12-28 o 22:24
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:27   #1061
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość

Gosia czy przy karmieniu kiedyś przestaje lecieć mleko? Czy bedzie leciało az do końca karmienia? To jest rzecz ktora aktualnie chyba najbardziej mnie frustruje. Wszystko jest w moim mleku Najchętniej biegalabym z gołymi piersiami, ale nie da rady, bo zostawiam za sobą ślady na podłodze

Co do przytulania: wczoraj w nocy Emil był nakarmiony i przewiniety, wpadal w dziki ryk przy odłożeniu do łóżeczka. Nie pomagało glaskanie, śpiewanie, lezenie na kłacie taty, bujanie itp. Przełozony do piersi uspokajał sie od razu. W imie nie wiem czego zmarnowalismy godzinę z życia naszej trójki próbując go uspokoić inaczej. Nigdy wiecej.

Chyba różnie z tym bywa.
U mnie nie przestało. Owszem leciało mniej,ale leciało do samego końca.
Ale wiem,że niektóre kobiety chodziły już później bez wkładek,spały bez stanika z wkładkami. Niestety-nie ja.

No właśnie. Ja też założenia miałam początkowo inne i np planowałam sobie,że do łóżka nie będę brać malucha. A w końcu stwierdziłam,że wolę wziąć i się wyspać.


A czytałaś co wcześniej napisałam o kąpieli,bo nie wiem?
Że można spróbować z pieluszką tetrową,żeby położyć jedną do wanienki,a drugą przykryć Emila i wkładać z pieluszką,żeby nie czuł wody bezpośrednio na skórze. I powoli odkrywać do mycia. Niektórym dzieciom to pomaga ( moje akurat uwielbiały kąpiele)

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Jest zoltaczka i zoltaczka.
Emil tez jest zolty, ale "w normie", organizm radzi sobie sam.
Gdy poziom bilirubiny przekracza jakis poziom to niezbędne jest naswietlanie.

No tak,ja wiem że tak jest. Tylko sié teraz zastanawiam jak ona tak na oko stwierdziła,że ta żółtaczka Eryczkowa była OK.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 22:34   #1062
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Tak sobie pomyslalam ze dzisiaj jest dobry dzien zeby napisać o tym moim macierzyństwie.

Dlaczego akurat dziś? Bo dziś wg pediatrów powinnam zaczynać swoją drogę razem z Dominikiem...
Zaczęłam ja jednak duzo za wcześnie...
Nie bede owijać w bawełnę i od razu każdej ktora pomyśli o mnie " wyrodna matka" odpowiem nieoceniaj bo nieprzezylas...
Pierwszy myśl kiedy jechałam na sale operacyjna była jedna... Czy on przeżyje a jeśli przeżyje to jak bardzo chory bedzie... Potem kiedy pokazali mi go owinietego całego czerwonego ( nie noe to nie była ta czerwień za ktora apgar daje 2 pkt to była czerwień wynikająca z tego jak cieniutka była jego skóra) nie poczułam absolutnie nic... Nic poza strachem o to co bedzie dalej ale tez o to jak sobie z tym poradzę... I czy ochrzcza go tam na gorze żebym mogła go pochować... Wlasnie takie były moje myśli wtedy teraz z pryzmatu czasu wspominam ten pierwszy krzyk i pierwsze spojrzenie jako najwspanialsza chwile w życiu.. Dopiero teraz.
Potem kiedy wiedziałam ze jest zle ale nie bardzo zle zastanawiałam sie głębiej nad tym jak trudno nam bedzie i jak to wszystko uzdzwigne i mimo słów które padały wtedy z moich ust wcale nie byłam taka pełna nadziei... Byłam pełna obaw... I przeswiatczona w tym ze bedzie zle...
Pierwsze dni które spędziłam przy inkubatorze były koszmarem... Mimo ze Dominik radził sobie dobrze... Nie mówiłam Wam tego wcześniej ale po moim powrocie ze szpitala do domu ba moim telefonie pobrała sie aktualizacja oprogramowania ktorej niezrobili aż do momentu kiedy przewieźliśmy do domu Dominika. Zapytacie dlaczego? Odpowiedz jest prosta - wymagało to wyłączenia telefonu a ja bałam sie ze wtedy akurat zadzwonią do nas ze szpitala z najgorsza wiadomością... Kiedy szlam pod prysznic zostawialam telefon mężowi i te kilka minut czułam sie lekka i spokojna bo nie byli strachu ze to ja bede musiała przeprowadzić ta najgorsza rozmowę w życiu... Nikt nie zadzwonił... Przez 48 dni... Dzięki Bogu..
O Bogu... Nie chce tu pisać o moim stosunku do wiary i kościoła... Nie wiem czemu kiedy stanęłam pierwszy raz przy inkubatorze Dominika musiałam odmówić modlitwę ktora uczyła mnie mama w dzieciństwie... " Aniele Boży stróżu moj..." Odmawiam ja do teraz codziennie... Nic sie w tej kwestii niezmienilo no moze poza tym ze teraz robię to z moim synem na rękach...
Po kilku dniach przyszedł jakby większy spokój... Ale musiałam wtedy uświadomić sobie ze Dominik nie jest tylko zbyt mały... Jest przedewszystkin nierozwiniety tak jak powinien... Uwierzcie mi ze to trudne...
Nie wiem czy kochałam juz wtedy mojego synka... Wiem jedynie ze oddałbym za niego życie i wtedy i teraz...
Historie postępów Dominika znacie doskonale... Cieszył mnie każdy jego sukces co rzecz jasna nie umniejszalo mojego strachu o Niego... I wlasnie ten strach jest najgorszy... Bo zabija ten cały spokój i błogość ktora niesie za sobą macierzyństwo... Mimo płaczu i nerwów... W macierzyństwie jest pewien spokój w moim go nie było i nie ma... I myśle ze dlatego czasem mowie ze poprostu mi ciezko... Bo nie jestem w stanie dźwigać tego strachu i odpowiedzialności...czasa mi poprostu juz nie mogę... I kiedy w nocy moj maz przejmuje " dyżur" i zdejmuje ze mnie ta odpowiedzialność to jedyny moment kiedy mogę choć na chwile zasnąć...
Moje macierzyństwo jest trudne , moje macierzyństwo wymaga ode mnie czasem zbyt wiele ... Ale kocham mojego synka na swój własny sposób bo i macierzyństwo mam swoje własne...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:41   #1063
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Iwantyou ciebie oceniać? Źle oceniać?
Przecież ty jesteś wyjątkowo dzielną,bardzo mądrą kobietą,matką!!
Ciebie to tylko można podziwiać. Za twoją siłę mimo przeciwności losu.
Dominik nie mógł lepiej trafić
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:43   #1064
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Jest zoltaczka i zoltaczka.
Emil tez jest zolty, ale "w normie", organizm radzi sobie sam.
Gdy poziom bilirubiny przekracza jakis poziom to niezbędne jest naswietlanie.
Nazywając rzeczy po imieniu to żółtaczka nr 1 to żółtaczka fizjologiczna a żółtaczka nr 2 to żółtaczka patologiczna
Ta druga jest nie dobra i jej nie chcemy bo trzeba sie naświetlac dłużej.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:49   #1065
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Chyba różnie z tym bywa.
U mnie nie przestało. Owszem leciało mniej,ale leciało do samego końca.
Ale wiem,że niektóre kobiety chodziły już później bez wkładek,spały bez stanika z wkładkami. Niestety-nie ja.

No właśnie. Ja też założenia miałam początkowo inne i np planowałam sobie,że do łóżka nie będę brać malucha. A w końcu stwierdziłam,że wolę wziąć i się wyspać.


A czytałaś co wcześniej napisałam o kąpieli,bo nie wiem?
Że można spróbować z pieluszką tetrową,żeby położyć jedną do wanienki,a drugą przykryć Emila i wkładać z pieluszką,żeby nie czuł wody bezpośrednio na skórze. I powoli odkrywać do mycia. Niektórym dzieciom to pomaga ( moje akurat uwielbiały kąpiele)

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------




No tak,ja wiem że tak jest. Tylko sié teraz zastanawiam jak ona tak na oko stwierdziła,że ta żółtaczka Eryczkowa była OK.
Spróbujemy jutro. Moze nalejemh tez wiecej wody do wanienki, bo na razie kapalismy go takiego ledwo w wodzie.

Poziom bilirubiny mozna zgrubnie ocenić na podstawie tego jakie czesci ciała sa żółte: http://www.bioslone.pl/forum/index.p...c=23351.0;wap2
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:49   #1066
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Tak sobie pomyslalam ze dzisiaj jest dobry dzien zeby napisać o tym moim macierzyństwie.

Dlaczego akurat dziś? Bo dziś wg pediatrów powinnam zaczynać swoją drogę razem z Dominikiem...

(...)
dobrze, że napisałaś. zawsze lepiej jak się człowiek wygada.
ważnie jest, że teraz już w zasadzie z górki.
fakt, widmo tego co było na pewno będzie nad Wami wisiało, ale teraz jest już stabilnie i możecie się wszyscy troje sobą cieszyć
powtórzę, to co już Ci wszystkie powtarzałyśmy - jesteś super dzielna a Domi super silny



a tak apropo naszych wcześniaczków
Em ma co tam u Was ? jak Dorotka? grzeczna, czy nadal swoje rządy uskutecznia ?
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:49   #1067
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Iwantyou, wyrodna matka? Kobieto, to co Wy przeszliście i jak sobie poradziliście ...pozostają ukłony w Waszym kierunku Dla mnie jesteś bohaterką, matką na medal i zdania nie zmieniam
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:51   #1068
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Iwantyou znowu sie poryczalam. Twoja odwaga i opanowanie mi imponuje. A to że mialas takie myśli i balas sie o jego życie to chyba jak najbardziej normalne. Jak już Gosia napisała nie można Cie źle oceniać bo Dominik nie mógł trafić na lepsza mamusie.

A ja musze Wam powiedziec, że wg OM jutro mam termin. Cały czas trzymam sie tego z USG i liczę że Zuzanna przed 2 stycznia nie zechce wyjść. Jak sie jutro nic nie wydarzy to w poniedziałek jedziemy na nasze pierwsze KTG i zobaczymy co nam powiedzą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 23:00   #1069
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
O kurcze,się wyleżycie w tym szpitalu.
Oby szybko żółtaczka przeszła.

I tak sobie myślę jakie to dziwne,jak znów co kraj to inaczej.
U nas szybko wypuszczają do domu. I u Eryka to tylko spojrzała połozna na wizycie w domu i zobaczyła,że jest żółtawy i powiedziała,że żółtaczka jest normalnym zjawiskiem i tyle.
Patrz a w pl jesli dziecko mocno żółte sprawdzają poziom bilurbiny (czy jakoś tak się to nazywa) i powyżej 13 naświetlają żeby nie doszedł przypadkiem do 20 bo to już zostawia konsekwencje, z tego co pamiętam rozwojowe.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 23:04   #1070
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Na dobranoc dla kociar i nie tylko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 001.jpg (37,3 KB, 73 załadowań)
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 23:43   #1071
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 23:56   #1072
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
Gratulacje!! brawo!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 00:07   #1073
Nemezis23
Rozeznanie
 
Avatar Nemezis23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 546
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44322421]
Dodatkowo pisałyście tutaj o KTG, ja nie miałam i nic nie mówił żebym miała Rozumiem luzackie podejście ale czy to nie przesada? A może ja przesadzam? Skonsultować się chyba nie zaszkodzi?

I kilka pytań podstawowych:

1) Pieluchy tetrowe pierzemy w 60 czy 90 stopni? Prasujemy?
2) Gadżety typu muszle laktacyjne wyparzamy?[/QUOTE]

Skonsultować się nigdy nie zaszkodzi

Ja też nie miałam KTG i z tego co kojarzę dużo dziewczyn też nie miało...

Pieluchy będę prała w 90 stopniach pierwszy raz, a później nie wiem
Będę wyparzać muszle, laktator itd.


Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
hehehhe to tak jak u mnie...
"tak daleko chcesz rodzić????? godzina drogi!!! żadna ciotka cie tam przecież w szpitalu nie odwiedzi, bo za daleko"
Chyba też zdecyduję się rodzić ok. 70 km od domu i bardzo mnie cieszy fakt, że nie będzie wycieczek całej rodziny

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
od jednej "kolezanki" za kazdym razem jak ja widzialam (srednio raz na 2-3 tygodnie) slyszalam "ooo Twoj brzuch jest jeszcze wiekszy niz ostatnim razem" i to mowila to nawet jak brzucha jeszcze nie bylo widac i malo kto wiedzial ze w ciazy jestem! po ktoryms razie nie wytrzymalam i odparlam, ze "to dziwne, bo Twoj tez! kiedy rodzisz?". wiem, ze to bylo wredne z mojej strony, bo ona w ciazy nie jest, ale tlumaczylam jej kilka razy, ze jej komentarze sa zbedne. no ale przynajmniej w koncu zrozumiala!!
Dziwne, że w ciąży brzuch jest coraz większy a co ona myślała, że się kurczy? dobrze jej powiedziałaś!

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Przez takie "mądre rady" wynikaja później problemy. Gdyby nie odstawiono leków, pewnie nie doszłoby w ogóle do takiej sytuacji. Dorośli ludzie, a tak nieodpowiedzialne podejście, a najgorzej, że jeszcze do Was mają jakieś żale. Jak tak można?
Pewnie by nie doszło. Dopóki brała je regularnie było całkiem okej, w miarę normalnie funkcjonowała. Teraz jest koszmarnie i aż przykro patrzeć na człowieka w takim stanie. Z jednej strony jej bardzo współczuję, a z drugiej wiem, że sama w pewnym sensie doprowadziła się do tego stanu. Mam chociaż nadzieję, że obecna sytuacja będzie dla niej nauczką, że nie może sobie pozwolić sobie na żadne przerwy w braniu leków.

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
My nadal w szpitalu Hana ma żółtaczkę i jest naświetlana. Jutro badania, może na początku tygodnia wyjdziemy do domu
Współczuję... Trzymam kciuki za szybkie wyjście do domu

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Tak sobie pomyslalam ze dzisiaj jest dobry dzien zeby napisać o tym moim macierzyństwie.
Fajnie, że to napisałaś. Jesteś wspaniałą matką. Wszystkie Twoje wątpliwości i obawy są całkowicie uzasadnione i myślę, że większość z nas miałaby takie same myśli będąc w Twojej sytuacji. Ja jestem straszną panikarą i często mam w głowie myśl czy mała będzie zdrowa, czy nic się nie stanie przy porodzie itp., mimo że nie mam na razie żadnych racjonalnych powodów, żeby się o takie rzeczy martwić. Myślę, że gdybym była w takiej sytuacji jak Ty nie byłabym taka silna i opanowana

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Na dobranoc dla kociar i nie tylko
Śliczny jest Twój synek

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
Gratuluję
Nemezis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 00:09   #1074
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
gratuluję córci
super, że masz ją koło siebie

jak się będziesz lepiej czuła poprosimy o szczegóły trzymajcie się!



Kurcze, mój żelek daje o sobie znać - wstawiłam pranie i nie dodałam ani proszku ani płynu
Jakieś chwilowe zaćmienie mnie dopadło p
__________________

Edytowane przez patrycjja
Czas edycji: 2013-12-29 o 00:25
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 00:45   #1075
Lusso
Raczkowanie
 
Avatar Lusso
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 263
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Pilotka gratulacje!

Ja juz po. sniegu nie bylo ale starowka i tak piekna ludzi bylo za duzp na spaceri mlodej pary ciasno jak na targu gdy MĄŻ skladal przysiege mialam napad smiechu hehe bylo pieknie dziekuje za zyczenia. Jestem taka szczesliwa ze bym go zgniotla az oczy by mu wyszly hehe
Lusso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 01:14   #1076
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość

Ja juz po. sniegu nie bylo ale starowka i tak piekna ludzi bylo za duzp na spaceri mlodej pary ciasno jak na targu gdy MĄŻ skladal przysiege mialam napad smiechu hehe bylo pieknie dziekuje za zyczenia. Jestem taka szczesliwa ze bym go zgniotla az oczy by mu wyszly hehe
Gratuluję i życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze
Dobrze, że wszystko wyszlo Wam idealnie - ten dzień powinien być jednym z najlepszych we wspomnieniach
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 01:21   #1077
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Witam się nocnie ja i moja zgaga hardcore...

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Hmmm ja też mam problem z ubieraniem i rozbieranie dolnej części garderoby. Alek wszedł kiedys do łazienki jak próbowałam zdjąć skarpetki i sam z siebie postanowił pomóc biednej matce, po czym sciagnął mi spodnie od dresu, otworzył klape od sedesu i rozkazał "a teraz rób siusiu przed spankiem" i tak o to w naszym domu role się odwróciły i syn przejął stery
rośnie Ci pomocnik że ho ho!

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Och, to dziś!!! I gdzie ten śnieg, który tak sobie wyobrażałyśmy...?
Śnieg wie, że połowa z nas nie dopina się w kurtki zimowe, więc nie może popadać teraz, tylko jak już brzuszki będą żyły własnym życiem

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Serio? Będziesz uczyć Marcelka,który jest noworodkiem chodzenia spać?
Przez płacz? Przecież on taki malusi jest... takie dziecko nie wymusza niczego,ono potrzebuje bliskości.
Skoro każde dziecko jest inne i rozwija się inaczej, cięzko też przewidzieć kiedy zaczyna wymuszać... ja nastawiam się na taktykę Shiloh, ale zastrzegam sobie prawo do zweryfikowania jej przez życie

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
Gratulacje! Witamy kolejną młodą damę
Czekamy na dalsze wieści

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Ja juz po. sniegu nie bylo ale starowka i tak piekna ludzi bylo za duzp na spaceri mlodej pary ciasno jak na targu gdy MĄŻ skladal przysiege mialam napad smiechu hehe bylo pieknie dziekuje za zyczenia. Jestem taka szczesliwa ze bym go zgniotla az oczy by mu wyszly hehe
Gratulacje oczy mogą mu się jeszcze przydać, także spróbuj się pohamować dla dobra Was wszystkich
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 02:18   #1078
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Z przerwami, ale nadrobilam

Sylwestra będziemy spędzać z moja koleżanka, która tez jest w ciąży (i ma termin na początek stycznia), jej partnerem i ich 4- letnia córeczka No chyba, ze koleżanka urodzi do tego czasu Moze wpadniemy na chwile do sąsiadów, którzy robią imprezę. Generalnie - spokojnie i blisko domu.

Co do przytulania i noszenia dziecka - myśle, ze będę robić tak jak Gosia i Perfuzja. Co prawda nie mogę pozwolić sobie na ciagle noszenie z racji zdrowia, ale mogę siedzieć i tulic. Moim zdaniem dotyk i przytulanie są bardzo ważne w rozwoju.

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Hmmm ja też mam problem z ubieraniem i rozbieranie dolnej części garderoby. Alek wszedł kiedys do łazienki jak próbowałam zdjąć skarpetki i sam z siebie postanowił pomóc biednej matce, po czym sciagnął mi spodnie od dresu, otworzył klape od sedesu i rozkazał "a teraz rób siusiu przed spankiem" i tak o to w naszym domu role się odwróciły i syn przejął stery
Cudne dziecko

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44322605]
Normalnie ja chcę już BYĆ PO! Ja chcę użyć kosmetyków przeciwtrądzikowych! Ja chcę użyć kremu na cellulit I chcę pofarbować włosy!! I w ogóle kosmetyczka! O, i masaż!! I chcę spać na brzuchu kurde no! AAAA sorki za te żale ale musiałam to z siebie wyrzucić a szkoda mi już mojego biednego męża bo i tak się nasłuchał o innych rzeczach dzisiaj.[/QUOTE]
Ja w ciąży farbuje włosy (farbowalam dwa razy, tylko po trzecim miesiącu). Nawet ostatnio byłam u fryzjera żeby zafarbował siwe odrosty. Nie dałabym rady bez tego, czulabym się paskudnie.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
byliśmy na spotkaniu z położną, wypełniłam wieeeeelką dokumentcję (nie wyobrażam sobie wypełniania tego w porodzie między skurczami ). Pogadaliśmy sobie ze trójkę co i jak - o porodzie o obawach o oczekiwaniach itp.
Ogólnie wrażenie bardzo pozytywne- bardzo miła i ciepła babeczka, taka spokojna i wręcz uspokajająca.
Powiedziała mi abym się nie stresowała bo jak się będę stresować to się mały później urodzi a nie wcześniej
Jak na razie jestem zadowolona z wyboru
Fajnie, ze tak miło oceniasz spotkanie z położna. Ja dostałam te papiery do wypełnienia od swojej pani doktor. Nieźle się zdziwiłam, gdy ujrzałam taka książeczkę formatu A4. Tez nie wyobrażam sobie wypełniania tego wszystkiego podczas skurczy

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
mała ja tez myślałam, ze bede chciala byc sama z mężem po porodzie, a teraz spraszam do domu kogo sie da, zeby nie zwariować
Większość moich koleżanek robiła to samo od razu zapraszaly znajomych, żeby tylko nie zeswirowac

Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Tak w ogóle a propo naszych ponadmiarowych kilogramów to TŻ mówi ostatnio, że w pracy ma kolegę, który mówi, że tak go pociągają ciężarne, że nie umie tego wytłumaczyć ale zarówno estetycznie jak i seksualnie nie ma dla niego piękniejszych kobiet niż w zaawansowanej ciąży- ma 3 dzieci
Mój TZ tez mówi, ze mu się z tym brzuchem podobam, ze go to podnieca dowiedziałam się nawet, ze są specjalne strony porno z ciezarnymi

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
My nadal w szpitalu Hana ma żółtaczkę i jest naświetlana. Jutro badania, może na początku tygodnia wyjdziemy do domu
Trzymaj się Niedługo już będziecie w domu

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Na dobranoc dla kociar i nie tylko
cudny duecik

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
GRATULACJE!!!! Wspaniała dziewczynka!
Czekamy na wieści, wracaj do sił!

---------- Dopisano o 03:18 ---------- Poprzedni post napisano o 03:08 ----------

Lusso - to wspaniały dzień dla Was

Ywantyou - bardzo mądry i piękny post. Moim zdaniem macierzyństwo w ogóle nie jest łatwe. Każda z nas kobiet jest inna, jednym pewne rzeczy przychodzą łatwiej innym ciężej. Każda z nas dźwigać inny bagaż doświadczeń, a one są ważne, kształtują nasza osobowość.
Ty miałaś szczególnie trudna sytuacje, ponieważ wszystko potoczyło się nieoczekiwanie, nie spodziewałas się takiego rozwoju wydarzeń.
Nie dziwie Ci się, ze miałaś na samym początku porodu takie myśli, ja tez martwilabym się, czy dziecko przeżyje, czy będzie zdrowe, sprawne itd. Dla mnie to są normalne myśli.
Jesteś wspaniała matka, zawsze, nawet jeśli czujesz się zmęczona i przytłoczona odpowiedzialnością.
Piękne jest jeszcze to, ze nie boisz się o tym mowić/pisać.



Lecę spać, ostatnio nie mam ochoty kłaść się do łóżka, bo mi niewygodne. Mam już dosyć spania na bokach.
Dobranoc
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 05:36   #1079
demonyianioly
Rozeznanie
 
Avatar demonyianioly
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 954
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Pilotka gratulacje!

Ja juz po. sniegu nie bylo ale starowka i tak piekna ludzi bylo za duzp na spaceri mlodej pary ciasno jak na targu gdy MĄŻ skladal przysiege mialam napad smiechu hehe bylo pieknie dziekuje za zyczenia. Jestem taka szczesliwa ze bym go zgniotla az oczy by mu wyszly hehe
Najszczersze gratulacje na nowej drodze życia
Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
Czes
Dzisiaj o godz 11.2o przyszla na swiat moja corka ma 54 cm i 3450 g 10 pkt. Zaraz mnie uj jasny trafi z tym tel nie ogarniam netta w nim dlatego nic wiecej nie pisze i tyle czekalam. Dziecko zdrowe ze mna gorzej przezdwukrotne wbicia ze znoeczuleniem o widmo markozy. Mala dodtalam od razu po cc na sali do skora do skory i na piers lezalysmu sobie. Poec godz nago.zassala ostro piers he he po tatusiu ma chyba. Pozzniej mialam troche wkurzen ale napisze o tym dokladnie potem. Dzieki za zyczenia i do pozniejj
Pięknie, kolejny bobasek się wyłonił! Gratulacje dla rodziców

Justien
Ja na początku farbowałam włosy, potem doszłam do wniosku, że chcę moje naturalne więc odstawiłam koloryzację pierwszy raz od wielu lat. Farba działa na tak niedużym obszarze naszego ciała i tak krótko, że nie ma to wpływu na dziecko. To tylko zabobon.

Iwantyou z rana się wzruszyłam jak nie wiem. Uważam, że jesteś wspaniałą matką. Przeszłaś przez koszmar. Na pewno moja sytuacja nie jest tak trudna jak Twoja, jednak tak samo dla mnie macierzyństwo - samotne - będzie czymś innym niż dla większości. Bardzo Cię podziwiam!

Dziewczyny, które już mają maluchy przy cycach! Co z laktatorami? Zastanawiam się nad kupnem ręcznego. Nie wiem czy rozmiar ma znaczenie, ale ciągle mam Bi nic nie idzie dalej więc może nie będę korzystać z laktatora
Pytanie numer 2: czy macie kupione jakieś majtki, gorsety poporodowe? Tzn takie wyszczuplające czy trzymające skórę?

Baaardzo brakuje mi możliwości pogimnastykowania się, wbicia się w wąskie spodnie. Zapalenia fajki i wypicia lampki wina... Pocieszam się, że to już stosunkowo niedługo. Zależy od karmienia.
__________________
wymiana kosmetyczna :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post48628710
MIKOŁAJ
demonyianioly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 05:47   #1080
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

I[QUOTE=Roane;44318126]


My baby musimy być silne
Wogóle nie pozwalają Ci jej wziąć na ręce? Ale właściwie dlaczego?
[quote]

Miała podbipięta kroplówkę wczoraj i dlatego. Tylko chodzę do niej co jakis czas pogadać z nią troche.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.