2014-02-11, 14:00 | #3511 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
No właśnie?!
Mnie nie było przez te 2 dni bo ciągle praca, praca, praca. I tak oto się wczoraj wieczorem dowiedziałam, że mam 5 dni wolnego. teraz! kiedy ja potrzebuję pieniędzy, miał być full time, wychodzi na to, że będzie part. Szukam czegoś innego, dzisiaj wykonałam chyba z 20 telefonów wszystko nieaktualne, albo nie spełniam "wymogów"... Które czasami są absurdalne. Zarejestrowałam się nawet w jednej agencji pracy do której dostałam namiar bo mają dosyć dużo ogłoszeń jeśli chodzi o pracę w hotelu. Ale mają dzwonić, jak ja słyszę "zadzwonimy" to mnie szlak trafia, bo wiem że w 90% przypadku to przysłowiowe "spier*alaj" :/ A jakie wymogi trzeba spełniać, żeby dostać się na jakiś darmowy kurs z Councilu? Nie muszę być zarejestrowana jako bezrobotna? Dziewczyny narobiłyście mi smaków na pierogi ruskie, ale żadne tutaj nie smakują tak jak robione, ja tam nigdy próbować nie próbowałam. Macie jakiś sprawdzony przepis? Mój TŻ uwielbia ruskie, chyba by mnie cały dzień na rękach nosił jakbym je zrobiła.
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
2014-02-11, 14:40 | #3512 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
|
|
2014-02-11, 15:37 | #3513 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
podasz adres? Ale dziewczyny nadal nie pogardzę jakimś dobrym domowym przepisem.
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
|
2014-02-11, 23:28 | #3514 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
sorry dziewczyny caly dzien mnie w domu nie bylo, juz wrzucam wam linka
https://www.facebook.com/stopdyskryminacjipolakow
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-12, 05:13 | #3515 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
__________________
... |
2014-02-12, 09:57 | #3516 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Mnie jakos nie interesuja takie strajki, marsze :/
Jesli chodzi o obiad to beef lasagne z icelanda polecam haha kiedys Lidl mial taka przepyszna (tą samą lazanię co Biedronka) ale nie widzialam od daaawna. Mam jeszcze fajny przepis, moze kojarzycie - 3 kielbasy (jakiekolwiek, ja uzywam torunskiej lub podwawelskiej) - ser - cebula - chleb niekrojony (najlepiej jakis co zalega Wam juz pare dni) - 1 lub 2 kubki mleka - 6 jajek - przyprawy, ziola prowansalskie, sol, pieprz, moze byc vegeta czy co tam lubicie Cebule pokroic, przysmazyc na patelni. Pokroic w kostkę kielbasy, wrzucic do cebuli i podsmazyc. Przelozyc to do naczynia zaroodpornego. Chleb pokroic w gruba kostke. Mleko wlac do miski, dodac jajka i troche soli, pieprzu i innych przypraw - roztrzepac. Dodac chleb i wymieszac. Wylac to na kielbase. Dodac ser na wierzch, posypac ziolami prowansalskimi i zapiec w piekarniku
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2014-02-12, 10:32 | #3517 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Mnie takie marsze też nie bardzo interesują. Chociaż sama w Londynie jestem dopiero od miesiąca, a miałam już okazję spotkać się z niemiłym traktowaniem..
Wczoraj to mnie aż głowa bolała od tych wiadomości, że wypuszczają tego pedofila z więzienia w Polsce. I pomyśleć, że taki człowiek ma ochronę policjantów... :| Czy któraś z Was wie, gdzie można dorwać jakieś książki które są przetłumaczone na polski w Londynie? I szukam jakieś propozycji filmowej na wieczór. ktoś coś poleci?
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
2014-02-12, 10:46 | #3518 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja w ogole nie rozumiem istoty tego strajku.
Nie dziwie sie Brytyjczykom, ze sa niezadowoleni z naplywu takiej ilosci Polakow i innych ludzi z Europy Wschodniej do UK, bo nie ma sie co oszukiwac - poza ludzmi pracujacymi, ze znajomoscia jezyka, wyksztalconymi lub z pozadanymi kwalifikacjami, wyjechala masa ludzi ktorzy nie chca z siebie nic dac, nie sa sklonni przystosowac sie do tutejszych realiow, a zarazem maja chrapke na benefity i inne udogodnienia (ktore, swoja droga, nie wiem czemu dostaja nie zaplaciwszy na nie ani grosza, ale to juz inny temat). Nie spotkalam sie chyba zreszta z narzekaniami na tych wyksztalconych Polakow, ktorzy zyja tutaj tak jak wszyscy i tak samo pracuja i nie izoluja sie - problemem sa ci drudzy i nie ma sie co oszukiwac - stanowia duza czesc tych, co wyjechali.☠ Nie widze sensu takiego manifestu, jesli do kogos kierowac takie cos, to chyba predzej do leniwych rodakow, zeby ruszyli tylek i cos z soba zrobili i nie psuli opinii tym, ktorzy sa OK. Emigracja i otwarte granice to super sprawa, pod warunkiem, ze wyjezdzaja ludzie ktorzy moga cos od siebie dac i chca faktycznie zyc w kraju do ktorego wyjezdzja, nie kiedy nagle w kraju jak wlasnie UK, pojawiaja sie dziesiatki/setki tysiecy ludzi, ktorzy ledwo mowia po angielsku, maja w dupie tutejsze zasady i ich planem jest de facto wykorzystanie systemu socjalnego na maksa, robiac sobie tutaj druga Polske. Takim podejsciem objawia sie, moim zdaniem, zupelny brak szacunku do czyjejs (w tym wypadku Brytyjczykow) pracy i kultury. No i ostatecznie nikt nikogo do wyjazdu nie zmusza. ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Poza tym co to za manifestacja? Ze nie wszyscy Polacy sa leniwi i beznadziejni? Wiekszosc ludzi dobrze o tym wie, ale to nie ma znaczenia - w ogolnym rozrachunku Brytyjczycy i tak na tej emigracji traca.
__________________
... |
2014-02-12, 12:11 | #3519 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu! |
|
2014-02-12, 12:14 | #3520 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Niestety prawdą jest, że jak już ludzie taką pomoc dostaną, to zazwyczaj na niej zostają... Nie muszą chodzić do pracy, nie muszą się starać. etc. Tak niektórym jest po prostu wygodniej. Choć dla mnie to nie jest wyjście i jeżeli kiedykolwiek byłabym zmuszona do wzięcia takiej pomocy od państwa to tylko na chwilę, aż nie wyszłabym na prostą. Dla mnie to nie byłoby wyjście "na zawsze". Bo przyjeżdżając tutaj chciałam i w sumie nadal chcę być częścią tego kraju. Dostosować się do realiów, życia, kultury. Choć nie powiem, że za Polską nie tęsknię. Bo tęsknię, a raczej za rodziną którą tam mam, ale wiem i zdaje sobie sprawę z tego, że tutaj czeka mnie lepsze życie. Mam swojego mężczyznę u swojego boku, wiem, że nie musimy sobie niczego odmawiać. Możemy wyjść na miasto, do kina, do klubu, po prostu gdziekolwiek, kiedykolwiek tylko chcemy. Nie musimy bidolić od 10ego do 10ego. Normalnie pracując jesteśmy w stanie opłacić mieszkanie, nasze jedzenie, stać nas na wyjścia, ubrania, prezenty. Także spokojnie możemy jakąś kwotę pieniędzy co miesiąc odłożyć czy to na wakacje czy na mały biznes nad którym wciąż myślimy. Niestety w Polsce nie byłoby tak kolorowo, przykre, ale niestety prawdziwe...
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
|
2014-02-12, 17:22 | #3521 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
AgleRkowa
Ksiazki To jak pytanie do mnie ;D Przede wszystkim polskie sklepy. Jak nie chcesz wydawać kasy to polska biblioteka. Tyle, ze za członkowstwo płaci się £15 rocznie. Ostatecznie całkowicie darmowe angielskie biblioteki - prawie każda, a może i każda ma polki z polskimi książkami |
2014-02-12, 18:06 | #3522 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 591
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Bez imigrantów dopiero by stracili. Poza tym widocznie tak im nie przeszkadzają, skoro dopiero co otworzyli granice dla Rumunów i Bułgarów. Nie zapominaj, że Brytyjczycy również korzystają z zasiłków, na które płacą imigranci.
|
2014-02-12, 18:30 | #3523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
apropos bibliotek, to tu jest tak ze trzeba sie zapisac i dostaje sie np jakas karte? Kolo mnie jest tylko szkolna biblioteka, musze poszukac jakas dla doroslych, z checia bym sie zapisala
Czy ktoras z Was chodzila do West Thames College? Ciekawa jestem jaki jest poziom np ESOL + IT Jesli chodzi o tego pedofila to nie wiem w ogole czemu taki cyrk robią, jako w latach poprzednich tez wychodzili czy np tamtego roku i cisza byla. Moim zdaniem to oni chcą zagrac na ludzkich emocjach i zatrzec jakeis slady tego co jest teraz robione w Panstwie. Jakis minister odszedl.. cos tu smierdzi. Dokladnie nie wiem bo mnie to srednio interesuje, nie mieszkam juz w Polsce i tak nie ingeruje w wiadomosci. Nie mniej o T. czytalam od paru dni, rozne newsy i po prostu zalamac rece mozna, bo Rzad wlasnie udowodnil ze mógłby bogu ducha winnego człowieka "udupic", bo tak nagle w przeciagu ostatnich paru dni zaczeli szukac jakiegos haka na T. Nie podoba mi sie to. Jeszcze jedno.. wpisuje numer IBAN i ciagle mi wyskakuje ze "wprowadzono nieprawidlowe dane", ktoras z Was wie dlaczego tak jest skoro sprawdzalam milion razy czy jest poprawnie wpisane?
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 Edytowane przez Anecka Czas edycji: 2014-02-12 o 18:32 |
2014-02-12, 20:32 | #3524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Zgadzam się w 100%!
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2014-02-12, 20:39 | #3525 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Sa polskie ksiegarnie internetowe i jest na hammersmith i jest na ebayu londynski sprzedawca ksiazek.. A jak chcesz to ja zamawiam z ksiegarni Front czy jakos tak, mozna sie zgadac i przesylke na pol nawet.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 |
2014-02-12, 21:56 | #3526 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja też tego strajku nie popieram, jak dla mnie żenada. Spotykam się czasami z rasizmem w stosunku do Polaków, ale cały czas pamiętam, że to nie mój kraj i ja jestem tutaj gościem. Dlatego staram się jak mogę szanować tutejsze realia i się wpasować, bo nie chcę sobie sama stwarzać problemów
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-12, 22:43 | #3527 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Bothi, prawie nikomu nie przeszkadza tu emigracja sama w sobie - ona moze byc bardzo korzystna dla obydwoch stron. Przeszkadzaja natomiast przyjezdni ktorzy nie placa na niczyje - ani swoje, ani Brytyjczykow - benefity. Przeszkadza motloch, ktory wyjezdza bez znajomosci jezyka, bez wyksztalcenia (ani checi go nabycia) i ktory nie dostosowuje sie nic a nic do realiow. To przykre, bo sama dobrze przeciez wiem, ze jest tu wielu, wielu Polakow, ktorzy naprawde szanuja ten kraj i ktorzy duzo od siebie daja, ale niestety - nie tylko tacy ludzie wyjechali. Dla mnie to jest zreszta nie do pomyslenia, ze ktos ludziom umozliwia wyjazd, otwiera przed nimi mozliwosci, a tym ludziom sie nawet jezyka czesto nauczyc nie chce. I wyjezdzaja, bo "wygodniej", bo to, bo tamto - szkoda tylko, ze sami nigdy z siebie nic nie dadza, zeby jakos sie przyczynic do tego dobrobytu. Co do tego, ze kazdemu moze sie noga powinac i moze potrzebowac wsparcia - jasne, do tego tez m.in. zasilki sa, zeby pomoc w takiej sytuacji. Ale czym innym jest liczenie na zasilek, kiedy cos sie wydarzylo i chce sie jak najszybciej stanac na nogi (a na ow zasilek sie de facto zaplacilo w podatkach), a czym innym jest wyjazd do obcego kraju z nadzieja, ze dostanie sie pieniadze za nic. Ja uwazam zreszta, ze przyjezdni nie powinni miec prawa do zadnych zasilkow dopoki nie przepracuja tu kilku lat. Szkoda, ze poki co nie wyglada na to, ze ktos zmieni to prawo, bo to by rozwiazalo czesciowo problem niekorzystnej emigracji i wszystkim byloby lepiej - i Brytyjczykom i Polakom, ktorzy nie musieliby sie wstydzic za innych emigrantow. W ogole uwazam, ze skoro Polakom nikt nie kazal wyjezdzac, skoro nie byli do tego zmuszeni przez np. sytuacje polityczna, to w ogole jakiekolwiek protesty sa nie do pomyslenia - jesli cos nie pasuje, to niech pojada gdzie indziej. I w sumie cos, co chyba powinnam napisac na poczatku (stad pogrubienie) - ja sie nie spotykam ogolnie z zadna szczegolna dyskryminacja, moi polscy znajomi rowniez. Nie widze tez jej szeroko w Internecie itd. Cos sie czasem zdarzy, ale mam wrazenie, ze nie na tyle czesto, zeby mowic o jakiejs wielkiej nietolerancji, czy czymkolwiek - sa ludzie, ktorzy zawsze znajda powod do narzekania, ludzi do nienawidzenia itd. itp. Trudno mi sie wypowiadac za inne srodowiska, ale ogolnie nie docieraja do mnie zadne mrozace krew w zylach historie o wielkiej dyskryminacji A w ogole to zastanawia mnie czemu to protest POLAKOW, skoro wlasciwie wszystkie zarzuty dotyczace dyskryminacji dotycza w sumie ogolnie ludzi z Europy Wschodniej, nie tylko wlasnie Polakow. A juz poza wszystkim - tu w ogole jest wielki problem ze wszystkimi sprawami okoloemigracyjnymi oraz zwiazanymi z zasilkami - podobna niechecia przeciez darzy sie tutaj Brytyjczykow, ktorym sie tylka ruszyc nie chce i ktorzy zyja w swiezo wyremontowanych council housach, wszyscy tez wiedza, ze w zasadzie duzo wiekszym problemem niz paru leniwych Polakow jest skala nielegalnej imigracji czy tez rozpowszechniania chorych, sprzecznych z przyjetymi w Europie pogladow przez srodowiska muzulmanskie. Ale coz, poniewaz jestem Polka jestem mocno wyczulona na zachowania rodakow i niestety moje obserwacje czasami mnie troche dobijaja.
__________________
... Edytowane przez enn_ Czas edycji: 2014-02-12 o 22:48 |
|
2014-02-13, 00:51 | #3528 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
To nie było tak, że Cameron obudził się w ostatniego Sylwestra i stwierdził: "O, mamy mało imigrantów, ludzie są za mało w☠☠☠☠ieni, to machnę podpis i ściągniemy tu sobie jeszcze na łeb Bułgarów i Rumunów". To było długoterminowe zobowiązanie Wielkiej Brytanii - chociaż pewnie chcieliby się od niego wymigać. Miejcie też na uwadze, że GB otworzyła dla Polaków swój rynek w 2004 roku, kiedy gospodarka była w rozkwicie, a rąk do pracy wciąż było mało. Poźniej gospodarka wyhamowała i prawie na pysk padła. Stąd i takie populistyczne nastroje. Sent from my WT19i using Wizaz Forum mobile app |
|
2014-02-13, 07:34 | #3529 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Z miłą chęcią! Poluję na nową książkę Charlotte Link "Lisia Dolina" - jakbyś była chętna w kupieniu jakieś książki to daj znać, chętnie przesyłkę wezmę na pół. ;-)
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
2014-02-13, 12:06 | #3530 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Enn ja po angielsku nie mówiłam prawie wcale jak tu przyjechałam I co, było mi ciężko, wiele razy wstyd, bo nie rozumiałam co ludzie do mnie mówią albo ja sama nie mogłam niczego powiedzieć albo o coś zapytać. Ale nauczyłam się języka, sama. Dlatego też nie mogę krytykować osób, które wyjeżdżają bez znajomości angielskiego, jeśli jadą tutaj z przekonaniem, że się nauczą albo chcą to powodzenia!
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-13, 12:10 | #3531 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
|
2014-02-13, 12:29 | #3532 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Naprawde nie rozumiem egzystencji tutaj bez nauki jezyka i nie mowie tutaj o jakis kosztownych kursach, ale nawet samemu dla siebie.. Widze po sobie ze od sierpnia kiedy zczelam tutaj pracowac moj jezyk znacznie podszedl w górę i sie bardzp z tego powodu ciesze, w sumie jak jezdzilam do pracy to sluchalam kursu.. ale moim marzeniem jest biegla znajomosc a do tego dluga droga Moja kolezanka z Rumunii, przyjechala tu 4 lata temu z cala rodzina.. i ona nie potrafila mowic po ang, ale zapisala sie na studia i teraz.. biegle w mowie i pismie!
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
|
2014-02-13, 12:34 | #3533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Monnie, mnie chodzi o ludzi, ktorzy wyjezdzaja bez planu, ze sie czegos naucza, chyba gdzies o tym wspomnialam. albo o ludzi, ktorzy "ucza sie" od 5 lat i dalej nie sa w stanie ogladac brytyjskiej tv i przejsc przez rozmowe kwalifikacyjna. Nie o osoby, ktore wyjezdzaja ze swiadomoscia, ze beda musialy posiedziec w ksiazkach i nadrobic zaleglosci i wkladaja w to duzo pracy, to zupelnie inna postawa. Sama bym sie na to nie zdecydowala, ale nie uwazam, ze to niewlasciwe.
__________________
... |
2014-02-13, 12:39 | #3534 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Dziewczyny swietujecie dzis piekna pogode? czarny humor od rana mnie trzyma..
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
|
2014-02-13, 12:42 | #3535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja wczoraj strasznie zmoklam, ale dzisiaj od rana jest ładnie... planuje sie zaraz gdzies przejśc, poznać okolice... ale juz czuje, ze bedzie padać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
2014-02-13, 13:43 | #3536 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 591
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie . |
|
2014-02-13, 14:56 | #3537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja od kąd tu przyjechałam cały czas pracowałam (5,5 roku), pod koniec stycznia złożyłam wypowiedzenie, żeby się przeprowadzić do Londynu. Przeprowadziłam się, szukam pracy, już jakieś 2/3 tygodnie siedzę "bezczynnie" (bez pracy się znaczy, szukając nowej). I mój narzeczony coś przebąkuje, żebym ubiegała się o zasiłek dla bezrobotnych.... a ja nie bardzo chce. Chyba czułabym się conajmniej głupio biorąc taki zasiłek...
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
2014-02-13, 15:43 | #3538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja w ogole mam wrazenie, ze o rozne zasilki i pomoc finansowa (czy to w UK czy PL) bardzo rzadko ubiegaja sie ludzie pracowici itd (ogolnie - ci ktorzy akurat na to zapracowali), nawet kiedy wsparcie by im sie naprawde przydalo. Ja nie moge sobie wyobrazic sytuacji w ktorej licze na zasikek, musialabym chyba naprawde nie miec wyjscia. Uwazam chyba po prostu, ze dopoki mozna sobie poradzic bez takiej pomocy to nie powinno sie po nia wyciagac rak. W sumie kilkumiesieczny zasilek dla bezrobotnych po przepracowanych latach to nie skrajna sytuacja i faktycznie rozumiem, ze mozna zlozyc wniosek, ale juz np. starania sie o mieszkania councilowe albo taki benefit, kiedy mozna sobie dac rade bez tego nie uwazam za ok. Czemu mnie nikt nie dofinansowuje wygodniejszego zycia, skoro zapierdzielam jak glupia i place mase podatkow? :/
__________________
... |
2014-02-13, 16:30 | #3539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
|
2014-02-13, 16:40 | #3540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja po prostu uwazam, ze jesli pomoc nie jest konieczna to nie powinno sie po nia wyciagac rak, uwazam, ze to nie fair i juz. Sa inne rzeczy na ktore mozna takie pieniadze przeznaczyc, chociazby lepsze zasilki dla naprawde potrzebujacych (ciezko chorych czy np. starszych ludzi, ktorzy po prostu nie maja mozliwosci zmienic swojej sytuacji).
Nie wiem czemu nikt nie zmienia prawa dotyczacego zasilkow dla emigrantow, ale tu problem jest ogolnie glebszy i dotyczy tez masy brytyjczykow. Nitk nie zdecyduje sie na radykalne ciecia zasilkow, bo to gwarancja (edit: moze nie gwarancja, ale grozba) utraty poparcia (jakkokwiek by sie nie wydawalo, ze wiekszosc ludzi jest za takimi zmianami). Niestety ludzie, ktorzy maja postawe roszczeniowa i licza na wsparcie za nic stanowia dosc duzy odsetek wyborcow.
__________________
... Edytowane przez enn_ Czas edycji: 2014-02-13 o 16:47 |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.