2014-07-14, 16:56 | #3511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część IX
No dobra, to ja mam inną definicję wypadku w głowie Wypadek to wszystko, co nie było umyślne. Jak lekarz, który zabija na stole pacjenta - no nie zrobił tego celowo, nie zamordował go, ale błędami spowodował śmierć. Tutaj opiekunka popełniła pakiet rażących błędów i jako specjalista, fachowiec powinna ponieść konsekwencje, stracić możliwość wykonywania zawodu. Lekarz, który przez zaniechanie czy właśnie błędy zabija pacjenta chyba też jest pociągnięty do odpowiedzialności, prawda?
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2014-07-14, 17:05 | #3512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
właśnie, i jest taka sprytna konstrukcja karnistyczna, i o ile ja dobrze pamiętaju to lecialo to tak:
świadomość możliwości realizacji znamion typu czynu zabronionego -> nie chcę żeby kot kopnął w kalendarz, nikt mi nie wmówi, ze chciałam go zabić. ALE: mam z tyłu głowy (jak każdy rozsądny człowiek, modelowy obywatel i takie tam) świadomość, że jak przez dłuższy czas widzę 4 koty, a ogólnie jest ich 6, to coś mogło się tej dwójce stać. Jako rozsądny człowiek ogarniam, że cos jest nie tak i trzeba by ich poszukać zanim wyjdę. Nie chcę żeby im się coś stało, nikt nie powie, że działam totalnie umyślnie, z zamiarem ukatrupienia kotów, ale ogólnie to zje*ałam sprawę. no i z tego co piszecie, bo w samą sprawę sie nie zagłębiałam, to właśnie chyba to wygląda tak. Z żadnej strony to nie jest wypadek, laska była gwarantem (sama na siebie wzięła tę odpowiedzialność) że kotem nic się nie stanie i zrypała na całej linii Jakby to bylo dziecko i opiekun by nie zauważył, że wyszło samo na balkon i poleciało 10 pięter w dół, to byłoby larum wszędzie gdzie się da. A tu chodzi "tylko o koty", więc nie wierzę w większe konsekwencję, taki klimat
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2014-07-14 o 17:08 |
2014-07-14, 17:20 | #3513 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Ale na studiach prawniczych uczą rozróżniania i dostrzegania takich niuansów. Okazuje się, że jednak nie jest to takie czarno białe i jest mnóstwo różnych możliwości, sytuacji pomiędzy. Suvia pewnie potwierdzi, że potem postrzega się wszystko trochę inaczej, właśnie ze względu na to, jak nam to przekazali na studiach. Ale rozumiem, że dla osoby "niewtajemniczonej" pewne rzeczy będą niejasne i nierozróżnialne. Cytat:
Dodam tylko, że była "profesjonalistą", a więc miała (przynajmniej w założeniu) potrzebną wiedzę i doświadczenie. Tym bardziej powinna umieć przewidzieć taką sytuację i do niej nie dopuścić. Dokładnie, w przypadku dziecka, osoby starszej, czy też chorej, słabszej, w jakikolwiek sposób zależnej od opiekunki, byłaby już afera na całą Polskę. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to kot, pies, rybka czy dziecko. Podjęłam się opieki, to jestem za to odpowiedzialna. W szczególności, jeżeli na tym polega moja praca zawodowa. Suvia, Gratuluję to co przeprowadzka, czy znowu Fela będzie musiała znosić rozłąkę?
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2014-07-14 o 17:25 |
||
2014-07-14, 17:23 | #3514 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Koty - część IX
Suvia, pracujesz w Krakowie?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-14, 18:04 | #3515 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Cytat:
Myślałam, że się da coś normalnego znaleźć w mniejszym ośrodku, zwłaszcza, że bardzo chciałam tu zostać, ale lipa. Zarobkowo jest po prostu "tak se", bez szansy na rozwój w tym kierunku Trzeba będzie już po prostu zostać w krk i trzymać się potem innych dużych miast. Musimy to jakoś poukładać. Dotąd ta posada nie była pewna na 100%. A teraz, jak już jest, to zaczniemy intensywnie myśleć, co dalej odnośnie mieszkania, wyprowadzek itd. itd. Tak w rozjazdach, jak na wiosnę, to żyć już nie chcę, bo to po prostu męczące jest strasznie, w każdym aspekcie. Zobaczymy
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
||
2014-07-14, 19:03 | #3516 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Suvia - w Krakowie mają bardzo fajne kotki Wróciliśmy od weta, następna wizyta dopiero za 2 tygodnie Chyba że koteczek nabroi... Staw jest stabilny (poprzednio też był), pacjent nie chciał współpracować i wstać ani przejść się pokazowo, tylko postawiony na ziemi zaraz się kładł.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2014-07-14 o 19:33 |
|
2014-07-14, 20:04 | #3517 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część IX
Potwierdzam
Cytat:
Pewnie ma focha, że go tak męczą Ale po domu pewnie hasa. A jak z utrzymaniem opatrunku? Nie rozbraja go tak jak wcześniej?
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2014-07-14 o 20:05 |
|
2014-07-14, 20:09 | #3518 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
jest co kraść czyli? "no ileż można się leczyć" żeby Bure nie nabroiło
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
2014-07-14, 20:35 | #3519 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część IX
Na szczęście mamy różny gust
Cytat:
Jest w depresji kubrakowej, mało się rusza i nie powinien więcej, ale w ramach masażu łapki chodzę z nim po mieszkaniu z pudełkiem smakołyków, bo jak ciągle leży, to mu puchnie i moje masowanie nie wystarcza. Ortopeda stwierdził, że nie może przez niego spać po nocach, na co odpowiedziałam, że kotek wysypia się wybornie. Dziś po raz pierwszy od tygodnia spał ze mną, oczywiście Niuńka przerzuciła się przez niego jak długa. Stosunki między nimi są wciąż mocno obojętne.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2014-07-15, 11:48 | #3520 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Przedstawiam Tygrysa. Dziś mi wywalił brzuch do miziania , jednak da się oswoić największe dzikusy.
Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2014-07-15 o 11:50 |
2014-07-15, 11:53 | #3521 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część IX
Przez to, że mój kot jest obecnie czerwono-granatowy zapomniałam już, jak wygląda bure...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-07-15, 12:02 | #3522 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
A pokazywałam Koparkę ? Nie pytajcie, skąd jej imię.
Nie widzi na jedno oko i jest głucha. To ta kotka staruszka, której niedawno wyrywałam zęby. |
2014-07-15, 12:17 | #3523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
Jakie cudne bure i białe
Znajoma zapytała mnie co zrobić z kotem, który nie pozwala wyjść z domu? Jej kotka co rano urządza sceny: miauczy, wchodzi pod nogi i nie pozwala im wyjść normalnie do pracy. Jest jedynaczką i musi się czuć bardzo samotna. A ja nie mam tego problemu. U mnie koty są dwa i nie mam wyrzutów sumienia jak idę do pracy. Zaproponowałam żeby tuż przed wyjściem dawali jej jeść żeby zajęła się miską zamiast nimi.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2014-07-15, 12:27 | #3524 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część IX
Daniels próbuje uciekać, jak wychodzę i nie da się omamić miską.
Zajmują się tym kotem w ciągu dnia? Mają interaktywne zabawki?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-07-15, 12:35 | #3525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Dokocenie raczej nie wchodzi w grę, bo są alergikami. Z jednym kotem jakoś dają radę, drugi może już być problemem.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2014-07-15, 12:35 | #3526 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Cytat:
fajne kociska tam masz, dobry człek z Ciebie Kusum, Kuuusuuum! Poka ogolonego Ptysia A właśnie a propos alergików... Idę w piątek do alergologa, jednak mam alergię na Feluta jak byk. Do tej pory jechałam na niejakim Amertilu, wypisywał mi to co miesiąc lekarz pierwszego kontaktu. Ale to dużo zachodu z tym, cały dzień leci w cholerę, czeka się u mnie godzinami w przychodni na te 3-minutowa wizytę... Ciekawe co alergolog wymyśli
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2014-07-15 o 12:39 |
||
2014-07-15, 12:54 | #3527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
A masz!
Nie wiem czy będzie widać? No jak to co? Okłady z Felci! W myśl zasady czym się strułaś tym się lecz... Gratuluję nowej pracy Co będziesz robić?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2014-07-15, 13:13 | #3528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
jaka kocia hipnoza, ptaszki za oknem?
fajny wygoleniec pomacałabym jakbyś wiedziała - właśnie mam chrapiący okład na kolanach i spływam potem dzięks a będę robić różne machlojki z prawem pracy i podatkami
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2014-07-15, 13:21 | #3529 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja zopowiedzialam kociastym, ze niedlugo bede je wozic samochodem do weterynarza, nie wiem czy sie ciesza egzamin na prawko juz niedlugo
__________________
|
|||
2014-07-15, 13:29 | #3530 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Machlojki brzmią nieźle. Aaaa... praca przy komputerze to będziesz dalej na kocim siedzieć To wygłaskaj Felunię. Moja chyba usłyszała, że ma wyglądać jak Felcia, bo rośnie jak na drożdżach... we wszystkie strony Zestaw puszek przyjechał: Animonda i Schmusy w puszeczkach. Mam nadzieje, ze beda tak smaczne jak saszetki
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2014-07-15, 13:39 | #3531 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część IX
Pozostaje im wyszaleć ją przed wyjściem, przy czym u małego kociaka może to oznaczać pół godziny - godzinę biegania. Jeszcze pamiętam te czasy, gdy wstawałam wcześniej do pracy, żeby pobawić się z kotem...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2014-07-15, 13:56 | #3532 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
dzieki na razie jeszcze ogarniamy temat, ale nie chcę myśleć o ewentualnym wożeniu kotowskiej samo nowe miejsce i rozgardiasz przeprowadzkowy to pikuś, bo w takich sytuacjach Fela jest siłą spokoju, ale na długą podróż będę musiała ją czymś spacyfikować kciuki za prawko Cytat:
no, mam nadzieję, że mi nie będą za często zaglądać przez ramię puchate koty sa najlepsze
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
||
2014-07-15, 14:13 | #3533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty - część IX
Pixel dzisiaj spał z łapkami złożonymi jakby się modlił
chciałam zdjęcie zrobić, ale się obudził
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
2014-07-15, 14:26 | #3534 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Tygrys chudy, ale nie za chudy .
Suvia powodzenia w nowej pracy! Stasiek powodzenia z prawkiem! Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2014-07-15 o 15:07 |
2014-07-15, 14:51 | #3535 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część IX
Cytat:
Prawko to nie ja, to Stasiek Ja na razie jeszcze mam
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2014-07-15, 15:07 | #3536 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
Myślałam o niej, napisałam do Ciebie .
Jeszcze ? |
2014-07-15, 15:11 | #3537 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Koty - część IX
hehe dzieki za kciuki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2014-07-15, 19:09 | #3538 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część IX
Przyszłam się pochwalić, że oficjalnie zgłupiałam
Kupiłam kociastym żarcie w Niemczech...Teraz będą jadły w euro
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
2014-07-15, 19:11 | #3539 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część IX
A co kupiłaś?
Ja się pobiłam z Milką . To znaczy podawałam jej tabletkę na odrobaczenie. Sonię zakropliłam kropelkami, dla Milki brakło kropelek i musiałam wziąć tabletkę - nigdy więcej . |
2014-07-15, 19:35 | #3540 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część IX
PON
Ja też muszę odrobaczyć moje ale kupie tabletki. W styczniu po prostu położyłam na ręce - zawołałam koty i tabletki zniknęły. Mam nadzieję że teraz też tak będzie
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:03.