Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-31, 19:18   #991
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dzięki mamusie jesteście kochane! Mam wizaz w tel. to będę na bieżąco pisac. Tylko zdjęcie wyślę Malutkiej

Jeszcze mi się tłumaczenie trafiło przed chwilą Też się będę chwalić, że do porodu "pracowałam"

Buziaczki, lecę się relaksować
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:19   #992
Aisog1987
Rozeznanie
 
Avatar Aisog1987
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Zaczarowana jaka maleńka Twoja Olivka!

Pati super to urządziłaś!!

--------------------

Wracam od gina. Rozwarcie na palec. Przybrałam w tydzień 3 kg, mam obrzęki, podwyższone ciśnienie 139/94 i lekarz dał mi skierowanie na patologię ciąży. Jutro jadę na 9:00. Możliwe, że mam zatrucie tak jak Kroopka i będą mi wywoływac poród. Myślicie, że obejdzie się bez cc?

Generalnie to się cieszę, bo odejdzie stres z wyczekiwaniem na odejście wód w domu A w szpitalu na lizie sobie poczekam. Tylko najgorsze jest to, że 3 raz musze przepakowac torbę.. No i zabieram szlafrok :P
Na szczęście spadł deszcz, zaczyna się burza. OIby jutro taka pogoda się jeszcze utrzymała TŻ jutro do pracy już nie idzie (wcale się nie cieszy, łzy ma w oczach ze strachu )

Jakby któraś rodziła, to proszę pisać teraz do Malutkiej


Życzę powodzenia i oby wszystko poszło szybko,łatwo i przyjemnie


Swoją drogą czuje, że u mnie chyba coś zaczyna się dziać w stronę porodu. Mam przeczucie na sobotę lub niedzielę, zobaczymy .....
__________________
Czy Ten Pan i ta Pani???
Aisog1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:29   #993
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Rozpłyne sie dzisiaj A jak jeszcze napisałyście że następny tydz też ma być upalny, to az strach sie bać
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:34   #994
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:45   #995
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super kochana! Bardzo sie cieszę ze do domku już wracasz! O widzisz jakiego masz kochanego męża! W pełni na to zasłuzyłas, ze tyle wycierpiałaś i byłas tak niesamowicie dzielna!
Nasi faceci jednak potrafia być kochani

Ja jeszcze nie urodziłam, więc nadal mi hormony buzują i mojemu bym coś zrobiła tak mnie wkurza!
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:48   #996
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Dzięki mamusie jesteście kochane! Mam wizaz w tel. to będę na bieżąco pisac. Tylko zdjęcie wyślę Malutkiej

Jeszcze mi się tłumaczenie trafiło przed chwilą Też się będę chwalić, że do porodu "pracowałam"

Buziaczki, lecę się relaksować
Ahaha :-D
Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 19:50   #997
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

już nie pamietam co mialam napisać....

Pati -kącik ładny i już ubrany to dobry znak, rozumiem Twoje emocje

W weekend posypią się porody.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Zaczarowana jaka maleńka Twoja Olivka!

Pati super to urządziłaś!!

--------------------

Wracam od gina. Rozwarcie na palec. Przybrałam w tydzień 3 kg, mam obrzęki, podwyższone ciśnienie 139/94 i lekarz dał mi skierowanie na patologię ciąży. Jutro jadę na 9:00. Możliwe, że mam zatrucie tak jak Kroopka i będą mi wywoływac poród. Myślicie, że obejdzie się bez cc?

Generalnie to się cieszę, bo odejdzie stres z wyczekiwaniem na odejście wód w domu A w szpitalu na lizie sobie poczekam. Tylko najgorsze jest to, że 3 raz musze przepakowac torbę.. No i zabieram szlafrok :P
Na szczęście spadł deszcz, zaczyna się burza. OIby jutro taka pogoda się jeszcze utrzymała TŻ jutro do pracy już nie idzie (wcale się nie cieszy, łzy ma w oczach ze strachu )

Jakby któraś rodziła, to proszę pisać teraz do Malutkiej
No mówiłam, żebyś szykowała się na porodowkę.

Ja też mam obrzęki i opuchnięcia, nie wiem jakie ciśnienie, bo nie mam czym zmierzyć, za to cukry szaleją....

Lilka ja też mam pietra, łapią mnie dołki, boję się porodu, połogu i już sama nie wie czego jeszcze. W kiepskiej jestem kondycji fizycznej i psychicznej. Może adrenalina mnie zmobilizuje.

Wiec obie jutro będziemy w szpitalu. Trzymajcie za nas kciuki.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny. Czytam Was na biezaco, ale nie mam weny do odzywania sie.
Hania walczy z zoltaczka, znowu skoczyla bilirubina, nie jest juz ze mna, tylko na noworodkach, na fototerapii i pod kroplowka. Widok wenflonu w tej malej lapce lamie serce, naprawde!
Na wadze dalej nie przybiera. Wec siedzimy w szpitalu i czekamy na poprawe. Ja odciagam mleko i nosze jej, zeby jadla moje.
Caly dZien dzis przeplakalam, wyslalam meza, zeby pogadal z lekarka, bo ja nie bylam w stanie. Powiedziala,ze ogolnie jest ok, wyniki ma dobre, tylko ta zoltaczka i masa ciala. Usg, crp i uklad oddechowy, krazenia itp ma super, zadnych nieprawidlowosci, wiec super. Zostaje kwestia bilirubiny i jedzenia. Oby było tylko lepiej!

Mamuska, wiadomosc od Ciebie bardzo mnie wzruszyla. Az nie wiem, co powiedziec. Wspaniale, gratuluje! Mala jest silna i waleczna po swojej dzielnej mamie! CUDOWNIE!!!!!!

Sara, wspaniale rodzenstwo. Twoja cora to wykapana mama a Franio slodki!

Zaczarowana, jak Ty wspaniale wygladasz... Wiek robi swoje! Na pewno. Ja wygladam jakbym byla w 6 mcu ciazy i dodatkowo jakby po mnie przebieglo stado nosorozcow...

Wszystkie maluszki sa przesliczne!

Za dziewczyny szykujace sie do porodow mocno trzymam kciuki
Oj przykro mi, że tak się czujesz. Dzisiaj rozmawiałam z mamą koleżanki mojej córki, jej Małaa urodziła się z wagą 1,9 kg w terminie. I waga spadła do 1,8 kg. Była w szpitalu tydzień (Bódnowskim), a teraz jest mega żywiołową dziewczynką. Szczuplutką, ale wszystko ok.

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak miło się to czyta ;-)
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-31, 19:57   #998
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Jak się tak sypniecie z porodami w jednym czasie, to ja nie ogarnę edycji pierwszego postu w ładną kolejeczkę się proszę ustawić i trzymać kolejności.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:02   #999
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
już nie pamietam co mialam napisać....

Pati -kącik ładny i już ubrany to dobry znak, rozumiem Twoje emocje

W weekend posypią się porody.



No mówiłam, żebyś szykowała się na porodowkę.

Ja też mam obrzęki i opuchnięcia, nie wiem jakie ciśnienie, bo nie mam czym zmierzyć, za to cukry szaleją....

Lilka ja też mam pietra, łapią mnie dołki, boję się porodu, połogu i już sama nie wie czego jeszcze. W kiepskiej jestem kondycji fizycznej i psychicznej. Może adrenalina mnie zmobilizuje.

Wiec obie jutro będziemy w szpitalu. Trzymajcie za nas kciuki.



Oj przykro mi, że tak się czujesz. Dzisiaj rozmawiałam z mamą koleżanki mojej córki, jej Małaa urodziła się z wagą 1,9 kg w terminie. I waga spadła do 1,8 kg. Była w szpitalu tydzień (Bódnowskim), a teraz jest mega żywiołową dziewczynką. Szczuplutką, ale wszystko ok.



Jak miło się to czyta ;-)

Będziemy mocno trzymać kciuki!

kasia ruda oj sypną w końcu jutro sierpień sie zaczyna, nie? To już najwyższa pora aby chociaz te z początku sierpnia wzieły sie do dzieła
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:06   #1000
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Jak się tak sypniecie z porodami w jednym czasie, to ja nie ogarnę edycji pierwszego postu w ładną kolejeczkę się proszę ustawić i trzymać kolejności.
Ja tam już dawno swoje miejsce w szeregu zaklepałam ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:09   #1001
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Ja tam już dawno swoje miejsce w szeregu zaklepałam ;-)
a patrzyłaś czy nie wypada w tedy piatek ?
mi to sie podoba jutrzejsza data, akurat równy miesiąc od tż-ta urodzin
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-31, 20:18   #1002
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Mi na porod pasuje jutro a w sobotę juz nie bo mąz jedzie na zdjecia

Dziewczyny musze sie po pożalić. Mam już dosyc swojego stanu. Patrzec na siebie nie mogę. Jestem poorana rozstepami od ud po cycki...Do tego dodatkowe kg i wogole wszystko takie fuuu czuje sie zle.
Wiem, że robie to dla dzidzi ale kurcze...narazie widze tylko siebe i wielki poorany brzuch. moze jak zobacze malutkiego to bede wiedziała po co to wszystko.
Przestałam się czuć jak kobieta a czuje se jak inkubator.
Wiem wiem zabijecie mnie za to co piszę ale ja juz jestem tak zmeczona i psychicznie i fizycznie, że nie wiem jak dać radę ze wszystkim.
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:22   #1003
White Cafe
Rozeznanie
 
Avatar White Cafe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 759
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Zaczarowana jaka maleńka Twoja Olivka!

Pati super to urządziłaś!!

--------------------

Wracam od gina. Rozwarcie na palec. Przybrałam w tydzień 3 kg, mam obrzęki, podwyższone ciśnienie 139/94 i lekarz dał mi skierowanie na patologię ciąży. Jutro jadę na 9:00. Możliwe, że mam zatrucie tak jak Kroopka i będą mi wywoływac poród. Myślicie, że obejdzie się bez cc?

Generalnie to się cieszę, bo odejdzie stres z wyczekiwaniem na odejście wód w domu A w szpitalu na lizie sobie poczekam. Tylko najgorsze jest to, że 3 raz musze przepakowac torbę.. No i zabieram szlafrok :P
Na szczęście spadł deszcz, zaczyna się burza. OIby jutro taka pogoda się jeszcze utrzymała TŻ jutro do pracy już nie idzie (wcale się nie cieszy, łzy ma w oczach ze strachu )

Jakby któraś rodziła, to proszę pisać teraz do Malutkiej
No pewnie że może obyć się bez cc. Lekarze aż tak bardzo się do tego nie rwa. Zależy od wyników Twoich badan. Powodzenia
__________________
Oprócz błękitnego nieba... nic mi dzisiaj nie potrzeba..
White Cafe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:23   #1004
damcilapke
Rozeznanie
 
Avatar damcilapke
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 541
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez neska1412 Pokaż wiadomość
Mi na porod pasuje jutro a w sobotę juz nie bo mąz jedzie na zdjecia

Dziewczyny musze sie po pożalić. Mam już dosyc swojego stanu. Patrzec na siebie nie mogę. Jestem poorana rozstepami od ud po cycki...Do tego dodatkowe kg i wogole wszystko takie fuuu czuje sie zle.
Wiem, że robie to dla dzidzi ale kurcze...narazie widze tylko siebe i wielki poorany brzuch. moze jak zobacze malutkiego to bede wiedziała po co to wszystko.
Przestałam się czuć jak kobieta a czuje se jak inkubator.
Wiem wiem zabijecie mnie za to co piszę ale ja juz jestem tak zmeczona i psychicznie i fizycznie, że nie wiem jak dać radę ze wszystkim.
tez tak mam. chce zeby bobas byl duzy zdrowy i moj wyglad nie powinien byc wazny ale kurcze..po porodzie oprocz bycia matka tez chce byc zona i czuc sie dobrze, a ilosc rozstepow mnie przeraza...
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
damcilapke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:24   #1005
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Mamuska, cudowne wieści! Nie masz pojęcia jak się cieszę z Twoich wiadomości!

Zaczarowana, piękne jesteście obie!

Natka, córeczki podobne jak 2 krople wody!

Sara, widać, że Twoje pociechy zakochane w sobie

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale mi się dziś synuś pcha pod żebra z prawej strony, jakiś kosmos to jest. Jakbym się nie ułożyła, to zaraz tam jest i się wypycha. Boli mnie to.
Jakiś czas temu to przerabiałam. Nawet spać nie mogłam ani śmiać się czy kichać :/

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Moni spoko ja też mam przeczucie, że się przeterminuję a termin mamy ten sam
Jutro o 14:15 mam wizytę u gina, może coś tam się ruszyło
Też mam takie przeczucie.

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj umylam plytki w lazience i toalecie, wyszorowalam sanitariaty, lustra etc. i padam na nos... jutro chce poodkurzac i umyc podlogi, a w sobote przetrzec okna, bo chce wrocic z malym ze szpitala do czystego domu..
U mnie synek bedzie z nami w pokoju... maz zlozyl lozeczko i poklocilam sie z nim, bo ustawil przy naszym lozku i zrobila sie ciasnota... no nic za rok przeniesiemy go do najmniejszego pokoju, ktory teraz zajmuje ze sprzetem komputerowym maz... tzw jego kwatera glowna...
Szalona... chyba nie było u Ciebie 35 stopni w cieniu, co?

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Wracam od gina. Rozwarcie na palec. Przybrałam w tydzień 3 kg, mam obrzęki, podwyższone ciśnienie 139/94 i lekarz dał mi skierowanie na patologię ciąży. Jutro jadę na 9:00. Możliwe, że mam zatrucie tak jak Kroopka i będą mi wywoływac poród. Myślicie, że obejdzie się bez cc?

Generalnie to się cieszę, bo odejdzie stres z wyczekiwaniem na odejście wód w domu A w szpitalu na lizie sobie poczekam. Tylko najgorsze jest to, że 3 raz musze przepakowac torbę.. No i zabieram szlafrok :P
Na szczęście spadł deszcz, zaczyna się burza. OIby jutro taka pogoda się jeszcze utrzymała TŻ jutro do pracy już nie idzie (wcale się nie cieszy, łzy ma w oczach ze strachu )
Trzymam kciuki aby obyło się bez cc.

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
[B]Damy radę dziewczyny Ta końcówka wszystkim daje się w kość ale zobaczcie ile każda z nas zniosła i przeżyła w ciąży 9 miesięcy za nami, nie było lekko, teraz ten tydzień czy dwa to naprawdę niewiele

Co do pogody to nie pocieszę Cię, przed chwilą oglądałam, cały weekend ma być ponad 30 stopni a następny tydzień jeszcze większy skwar
Te ostatnie tygodnie przy tej pogodzie ciągną się jak miesiące

Prognozy mnie załamują (mnie- kochającą lato).

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny. Czytam Was na biezaco, ale nie mam weny do odzywania sie.
Hania walczy z zoltaczka, znowu skoczyla bilirubina, nie jest juz ze mna, tylko na noworodkach, na fototerapii i pod kroplowka. Widok wenflonu w tej malej lapce lamie serce, naprawde!
Na wadze dalej nie przybiera. Wec siedzimy w szpitalu i czekamy na poprawe. Ja odciagam mleko i nosze jej, zeby jadla moje.
Caly dZien dzis przeplakalam, wyslalam meza, zeby pogadal z lekarka, bo ja nie bylam w stanie. Powiedziala,ze ogolnie jest ok, wyniki ma dobre, tylko ta zoltaczka i masa ciala. Usg, crp i uklad oddechowy, krazenia itp ma super, zadnych nieprawidlowosci, wiec super. Zostaje kwestia bilirubiny i jedzenia. Oby było tylko lepiej!
Butter, mocne za spadek bilirubiny i aby Hania szybko nadrabiała g

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA
.
Cieszę się, że u Ciebie wszystko się układa. Zasłużyłaś na to Kochana!

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Ja jeszcze nie urodziłam, więc nadal mi hormony buzują i mojemu bym coś zrobiła tak mnie wkurza!
Też tak mam a ponadto mojemu TŻ hormony też buzują
__________________

Edytowane przez twin--maid
Czas edycji: 2014-07-31 o 20:26
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:28   #1006
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Neska ja też mam już dość. Kiepsko się czuje, kilogramy mi ciąża i kręgosłup nie daje rady. Mam problem żeby przejść kilka kroków. I dlatego zaczynam się bać porodu. Ze po prostu fizycznie nie dam rady...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:30   #1007
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Neska doskonale Cie rozumiem:-* ale ja caly czas mam nadzieje, ze jak juz urodze, zaczne cwiczyc, cialo bedzie juz ladne to i rozstepy beda mi mniej przeszkadzac niz w obecnej formie... Zobaczymy jak to bedzie no i jak beda wygladac jak juz zbledna...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:33   #1008
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47536463]Neska ja też mam już dość. Kiepsko się czuje, kilogramy mi ciąża i kręgosłup nie daje rady. Mam problem żeby przejść kilka kroków. I dlatego zaczynam się bać porodu. Ze po prostu fizycznie nie dam rady...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Własnie ostatnio myslałam nad tym jak dam rade urodzic skoro ja nie mam na nic siły
Powiem wam ze jkaby sie cos zaczeło to bym była mega szczesliwa.... Wiem, że porod jest cięzki ale wiem, że to tylko dzień a pozniej bym mogła juz powoli zaczynać żyć.
Przynajmniej wiedziałabym dlaczego sie nie wysypiam. a tak jak teraz? Beczeć sie chce bo człowiek poprostu nie może spać.

Eeee pożaliłam się.
Lato to najlepszy moment na koniec ciązy
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:36   #1009
White Cafe
Rozeznanie
 
Avatar White Cafe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 759
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny. Czytam Was na biezaco, ale nie mam weny do odzywania sie.
Hania walczy z zoltaczka, znowu skoczyla bilirubina, nie jest juz ze mna, tylko na noworodkach, na fototerapii i pod kroplowka. Widok wenflonu w tej malej lapce lamie serce, naprawde!
Na wadze dalej nie przybiera. Wec siedzimy w szpitalu i czekamy na poprawe. Ja odciagam mleko i nosze jej, zeby jadla moje.
Caly dZien dzis przeplakalam, wyslalam meza, zeby pogadal z lekarka, bo ja nie bylam w stanie. Powiedziala,ze ogolnie jest ok, wyniki ma dobre, tylko ta zoltaczka i masa ciala. Usg, crp i uklad oddechowy, krazenia itp ma super, zadnych nieprawidlowosci, wiec super. Zostaje kwestia bilirubiny i jedzenia. Oby było tylko lepiej!

Mamuska, wiadomosc od Ciebie bardzo mnie wzruszyla. Az nie wiem, co powiedziec. Wspaniale, gratuluje! Mala jest silna i waleczna po swojej dzielnej mamie! CUDOWNIE!!!!!!

Sara, wspaniale rodzenstwo. Twoja cora to wykapana mama a Franio slodki!

Zaczarowana, jak Ty wspaniale wygladasz... Wiek robi swoje! Na pewno. Ja wygladam jakbym byla w 6 mcu ciazy i dodatkowo jakby po mnie przebieglo stado nosorozcow...

Wszystkie maluszki sa przesliczne!

Za dziewczyny szykujace sie do porodow mocno trzymam kciuki
Ojej tak mi prykro. Trzymam kciuki żeby waga zaczęła rosnąc a zoltaczka szybko przeszła. Trzymaj się kochana

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To wspaniałe wiadomości! Trzymajcie się

Dziewczyny, które mają rozstępy: czy probowalyscie smarowac je czystym kolagenem? Rozmawialam dzisiaj z kolezanka (tez sierpniowka) i jej się porobily rozstepy. Ktos polecil jej ten czysty kolagen, smaruje ok tygodnia i mowi ze jest ogromna poprawa. Nie jest tani, bo mowila cos o 200zl za 100 ml ale podobno jest bardzo wydajny no i sa efekty
__________________
Oprócz błękitnego nieba... nic mi dzisiaj nie potrzeba..
White Cafe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-31, 20:37   #1010
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
a patrzyłaś czy nie wypada w tedy piatek ?
mi to sie podoba jutrzejsza data, akurat równy miesiąc od tż-ta urodzin
Ale właśnie w piątek 13go brałam ślub, to mi by pasowało ;-) ale tym razem 13 wypada w środę ;-)

Dziewczyny, z tymi rozstępami na pewno będzie lepiej po porodzie! Chociaż ja czuję, że mi wyjdą dopiero po porodzie.. ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:38   #1011
neska1412
Raczkowanie
 
Avatar neska1412
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

A tak w ogóle to myślałam wczoraj, że jak pokocham sie z TŻ to sie poczuje lepiej, jak kobieta. A szczegolnie, że nie bylo nic ponad 2 miesiące?
I co? Nie mógł skończyć. Zdarza sie czasami, ale akurat to byl najgorszy moment Samoocena mi sie poprawiła ze hoho
__________________
Razem 12.08.2006
Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012
Ślub 22.06.2013
neska1412 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:44   #1012
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Neska doskonale Cie rozumiem:-* ale ja caly czas mam nadzieje, ze jak juz urodze, zaczne cwiczyc, cialo bedzie juz ladne to i rozstepy beda mi mniej przeszkadzac niz w obecnej formie... Zobaczymy jak to bedzie no i jak beda wygladac jak juz zbledna...

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
U mojej mamy nie zbledły. Ciekawe dlaczego? I czy tak może być u mnie
Miałam trochę z okresu dojrzewania, ale właściwie teraz są słabo widoczne, tylko, że boje się, że te pociążowe nie zbledną


Cytat:
Napisane przez White Cafe Pokaż wiadomość
Ojej tak mi prykro. Trzymam kciuki żeby waga zaczęła rosnąc a zoltaczka szybko przeszła. Trzymaj się kochana



To wspaniałe wiadomości! Trzymajcie się

Dziewczyny, które mają rozstępy: czy probowalyscie smarowac je czystym kolagenem? Rozmawialam dzisiaj z kolezanka (tez sierpniowka) i jej się porobily rozstepy. Ktos polecil jej ten czysty kolagen, smaruje ok tygodnia i mowi ze jest ogromna poprawa. Nie jest tani, bo mowila cos o 200zl za 100 ml ale podobno jest bardzo wydajny no i sa efekty
Muszę spróbować
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:49   #1013
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

To i ja sie pożalę....też czuje sie jak bomba tykająca, a jak ludzie sie na mnie patrzą to nie wiem, czy to z politowaniem, czy co, ale uczucie srednio fajne
Kobietą już dawno się nie czuje...ale nie dlatego, ze sie sobie nie podobam( bo szczerze mimo tych 14 kg, uważam, że nie wygladam tragicznie, może dlatego, ze nastawiałam sie ze będzie dużo gorzej) tylko dlatego, ze mam wrażenie że nie podobam się mojemu męzowi... I przez to jeszcze bardziej mnie do siebie zniechęca....Jak ja potrzebuję przytulenia , to mam mnie gdzieś, a potem przyłazi jak gdy by nigdy nic...to w tedy ja już nie mam ochoty.....
To sie rozpisałam...

Boje sie jednej rzeczy po porodzie, że dopadnie mnie depresja poporodowa, jak mój maż tak bedzie sie zachowywał jak ostatnio to sie wykończę Strasznie mnie bolą czasem jego słowa ....

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-07-31 o 20:55
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:49   #1014
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Ja mam kolagen, kupilam kiedys na stare rozstepy, te ciazowe tez smarowalam ale poprawy nie zauwazylam niestety... Nie wierze juz w zadne kremy i specyfiki:/

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:50   #1015
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Jak się tak sypniecie z porodami w jednym czasie, to ja nie ogarnę edycji pierwszego postu w ładną kolejeczkę się proszę ustawić i trzymać kolejności.
Będziesz miała ręce pełne roboty ;-)

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Będziemy mocno trzymać kciuki!

kasia ruda oj sypną w końcu jutro sierpień sie zaczyna, nie? To już najwyższa pora aby chociaz te z początku sierpnia wzieły sie do dzieła
Dziękuję

A mój tż złożył ten wóżek dla lalek, wygląda jak prawdziwi, córa w skowronkach...i mój maż też. Powiedział, że sam by się pobawil. heheheh a on z ych meskich chlopów, wiec zabawnie to wyglądalo.

Ogólnie ejst mega kochany i tak się stara.

I byliśmy w przedszkolu pożegnać się i oczywoście wyć mi się chciało. Dałyśmy prezenty ciociom a córa kwiaty i życzenia.

Widać, że ta ciociaz przeżywa odejście tych dzieci, bo je "wychowywała" 3 lata i mówi, że śnią jej się po nocach. Córa przytuliła się i powiedziała, że ją kocha. Ja się wcale nie dziwie, ona byłą wymagająca ale miała dużo serca dla mojej córki. Zaraz się znowu popłaczę.

Hormony, hormony.....

Dziewczyny widzę, że my wszystkie teraz mamy cięzki czas i fajnie, że możemy się pożalić i zostaniemy zrozumiane....
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:54   #1016
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
To i ja sie pożalę....też czuje sie jak bomba tykająca, a jak ludzie sie na mnie patrzą to nie wiem, czy to z politowaniem, czy co, ale uczucie srednio fajne
Kobietą już dawno się nie czuje...ale nie dlatego, ze sie sobie nie podobam( bo szczerze mimo tych 14 kg, uważam, że nie wygladam tragicznie, może dlatego, ze nastawiałam sie ze będzie dużo gorzej) tylko dlatego, ze mam wrażenie że nie podobam się mojemu męzowi... I przez to jeszcze bardziej mnie do siebie zniechęca....Jak ja potrzebuję przytulenia , to mam mnie gdzieś, a potem przyłazi jak gdy by nigdy nic...to w tedy ja już nie mam ochoty.....
To sie rozpisałam...
Haha :-P nie możecie się zgrać..u mnie też się tak zdarza. I przez całą ciążę nie usłyszałam od męża ani razu, że ładnie wyglądam. Jak na coś narzekam to powie że nie, że jest dobrze, że mam tylko brzuszek, że po ciąży wszystko zejdzie itp ale żeby tak sam z siebie coś? A skąd, chociaż nawet mu o tym mówiłam. Ale właściwie od lat tak jest, chyba ciąża nie miała na to wielkiego wpływu... Cóż, każdy inaczej okazuje uczucia, pogodziłam się z tym, tylko teraz czasem zapominam;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 20:55   #1017
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Będziesz miała ręce pełne roboty ;-)



Dziękuję

A mój tż złożył ten wóżek dla lalek, wygląda jak prawdziwi, córa w skowronkach...i mój maż też. Powiedział, że sam by się pobawil. heheheh a on z ych meskich chlopów, wiec zabawnie to wyglądalo.

Ogólnie ejst mega kochany i tak się stara.

I byliśmy w przedszkolu pożegnać się i oczywoście wyć mi się chciało. Dałyśmy prezenty ciociom a córa kwiaty i życzenia.

Widać, że ta ciociaz przeżywa odejście tych dzieci, bo je "wychowywała" 3 lata i mówi, że śnią jej się po nocach. Córa przytuliła się i powiedziała, że ją kocha. Ja się wcale nie dziwie, ona byłą wymagająca ale miała dużo serca dla mojej córki. Zaraz się znowu popłaczę.

Hormony, hormony.....

Dziewczyny widzę, że my wszystkie teraz mamy cięzki czas i fajnie, że możemy się pożalić i zostaniemy zrozumiane....
No, chyba ogólnie końcówka ciąży lubi dać w kość, a te upały swoje dokładają. Dasz znać ze szpitala, co tam u ciebie? Trzymam kciuki, mam nadzieję, że szybko ruszycie tam z akcją
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 21:01   #1018
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Wracam do domu dostałam wypis ze szpitala i mam sie stawiać co tydzien ma badania w moim szpitalu (3min ode mnie ) i co kilka tygodni bede tu przyjeżdżać na MRI o jakies inne szczegółowe badania, dostałam jeszcze kontakt do jakies tam lekarki od dzieci z wodoglowiem, moja Natalcia nie wyglada wcale jakby miała wodoowoe dziwnie sie czuje jak czytam taka diagnozę bo ona jest naprawde przesłodka i wyglada normalnie ma obwód glowki 36.3cm (nie wiem jakie sa normy)

Tż sie spisał i przygotował wszystko dla małej jestem pod wrażeniem wogole mój Tż mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ze tak dobrze sobie dał rade przez ten tydzien, nie spodziewałam sie tego po nim , ostatnie tygodnie ciazy tylko sie kłóciliśmy nic wiecej miałam wrażenie ze staliśmy sie dla siebie juz zupełnie obojętni a on pokazał ze jednak w ciężkich chwilach naprawde moge na niego liczyć, stanął na wysokości zadania w domu posprzątane ugotowane Zuzia zadbana i szczęśliwa zapomniała ze ma mame tylko tatuś i tatuś w kółko powtarza a jeszcze do mnie codziennie przyjeżdżał i przywoził mi jedzenie i wszystko co potrzebuje chyba zakochalam sie w nim na nowo nareszcie opadły hormony JESTEM NORMALNA




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
super że jesteście już w domku i dla tż


Lilka, Pentuerka


Zaczarowana ślicznie wyglądacie


Pati fajny kącik

Butter moja Zosia też miała wenflon w rączce i brała antybiotyk, bo miała crp podwyższone, więc wiem co czujesz jeszcze troszkę i będziecie w domku
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.

Edytowane przez sara 85
Czas edycji: 2014-07-31 o 21:43
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 21:17   #1019
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Po cc najwcześniej w 5 dobie się powinno wypuszczać (nie chcę wymyślać, ale chyba takie są zalecenia ministerstwa zdrowia).

Justa, ale skąd mają te upały wrócić, jak one sobie nigdzie nie poszły???


Robię z tżtem mega porządki w mojej szafie. Mam tyle ciuchów, że to się w głowie nie mieści, a chodzę może w 1/4 z tego. I stwierdziłam, że koniec. Mam dość zapchanych szaf, więc wielkie czystki u mnie. Mam duużo ubrań do oddania.
U mnie dzisiaj bylo ok 26 st. C, a pozniej sie rozdeszczylo i jest ok 20 st C!!!

Cytat:
Napisane przez neska1412 Pokaż wiadomość
Mi na porod pasuje jutro a w sobotę juz nie bo mąz jedzie na zdjecia

Dziewczyny musze sie po pożalić. Mam już dosyc swojego stanu. Patrzec na siebie nie mogę. Jestem poorana rozstepami od ud po cycki...Do tego dodatkowe kg i wogole wszystko takie fuuu czuje sie zle.
Wiem, że robie to dla dzidzi ale kurcze...narazie widze tylko siebe i wielki poorany brzuch. moze jak zobacze malutkiego to bede wiedziała po co to wszystko.
Przestałam się czuć jak kobieta a czuje se jak inkubator.
Wiem wiem zabijecie mnie za to co piszę ale ja juz jestem tak zmeczona i psychicznie i fizycznie, że nie wiem jak dać radę ze wszystkim.
neska- kobietko wszystkie mamy podobne odczucia i kazda tak naprawde marzy , zeby nasze cialo bylo tylko i wylacznie do naszej dyspozycji!!!! Twoje odczucia sa najnormalniejsze i nie oznacza to, ze jestes zla matka, po prostu chcesz sie dobrze czuc sama ze soba! Glowa do gory juz niebawem dzidzius opusci brzuszek!!!!

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Mamuska, cudowne wieści! Nie masz pojęcia jak się cieszę z Twoich wiadomości!

Zaczarowana, piękne jesteście obie!

Natka, córeczki podobne jak 2 krople wody!

Sara, widać, że Twoje pociechy zakochane w sobie



Jakiś czas temu to przerabiałam. Nawet spać nie mogłam ani śmiać się czy kichać :/



Też mam takie przeczucie.



Szalona... chyba nie było u Ciebie 35 stopni w cieniu, co?



Trzymam kciuki aby obyło się bez cc.



Te ostatnie tygodnie przy tej pogodzie ciągną się jak miesiące

Prognozy mnie załamują (mnie- kochającą lato).



Butter, mocne za spadek bilirubiny i aby Hania szybko nadrabiała g



Cieszę się, że u Ciebie wszystko się układa. Zasłużyłaś na to Kochana!



Też tak mam a ponadto mojemu TŻ hormony też buzują
No wlasnie dzisiaj troche chlodniej, ale duchota byla okrutna, a teraz pada deszcz!!!!!
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 21:22   #1020
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
U mnie dzisiaj bylo ok 26 st. C, a pozniej sie rozdeszczylo i jest ok 20 st C!!!



neska- kobietko wszystkie mamy podobne odczucia i kazda tak naprawde marzy , zeby nasze cialo bylo tylko i wylacznie do naszej dyspozycji!!!! Twoje odczucia sa najnormalniejsze i nie oznacza to, ze jestes zla matka, po prostu chcesz sie dobrze czuc sama ze soba! Glowa do gory juz niebawem dzidzius opusci brzuszek!!!!



No wlasnie dzisiaj troche chlodniej, ale duchota byla okrutna, a teraz pada deszcz!!!!!
Justa, u mnie dziś było ponad 30, do tego cały dzień słońce i zero deszczu. Czy my w tej samej Warszawie mieszkamy ?
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 12:42:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.