|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-07-27, 16:43 | #1291 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
jak sobie przypomne kiedy przekulam jezyk to az mi ciarki przechodz na calym ciele,,przekucie nie bolalo wogle,, slyszalam tylko takie "pekniecie" , ale kolejne 4-5 dni to koszmar,,, nic nie jadlam,, nawet picie sprawialo mi bol,,,
staralm sie go wyjmowac na kilka godzin w dzien,, wkladalam go na noc dopoki opuchlizna nie zeszla,,, pewnej nocy mi odwalilo, nie moglam spac wiec go wyjelam,, rano chcialma go wlozyc i dupka,,, nie dalo sie ja wkurzona bo tyle kasy poszlo by sie ..... ale udalo mi sie z bolem ale udalo... po kilku dniach bylo ok po tygodni zmienilam kolczyk na mniejszy.. troszke pobolewalo,.. nieraz mi sie chce smiac jak sie guma do zucia zaplacze lub cos,, albo jak sie je to nieraz kulka jak podejdzie pod zabek to niezle boli,,, hehehe kolczyk mam od 2lat., ale nigdy w zyciu nie dalabym sie namowic na przekucie jezyka,,, nie ma takiej mozliwosci ale mimo tego nie żaluje szczerze polecam,,, bez niego jest zle jak go nieraz na chile wyjme to czuje sie tak nijako
__________________
|
2007-07-27, 17:22 | #1292 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Język przebijałem w Inowrocławiu. 8 sierpnia mam zmianę to zrobię foto i wkleję. Sztanga jest taka biała.
|
2007-07-27, 17:55 | #1293 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
ok trzymam za slowo
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
|
2007-07-27, 19:26 | #1294 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
powiem tak: jak na moj gust, to masz bioplast bo jeszcze w zyciu nie slyszalam o super-hiper-nowej-ultranowoczesnej metodzie klucia na silikonie i moze piercer poszedl na latwizne, nazwal to 'silikon' zeby sobie oszczedzic gadaniny co to jest bioplast i czemu to takie 'mientkie i biale'. w kazdym razie ewentualna elastycznosc materialu nie ma nic do rzeczy z dobieraniem dlugosci kolczyka i jesli babka zalozyla powiedzmy 16 mm, stwierdzila ze to sie rozciagnie wraz ze wzrostem objetosci jezyka (ha!) - a ty sie przez to meczyc bedziesz 3 tygodnie a w koncu mily pan chirurg wyjmie wrosnieta kulke z wnetrza jezora - to ja bym ladnie podziekowala za taka profeske.
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it? If it was someone you truly loved?" |
2007-07-27, 20:35 | #1295 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
noi wlasnie sie tego boje ze znajde jakiegos piercera ktory zrobi cos innego calkiem a ja nawet o tym pojecia nie bede miala
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
2007-07-27, 21:05 | #1296 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Świętochłowice
Wiadomości: 222
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ty chyba zartujesz z tym ze wyciagalas tego kolczyka w dzien! Przeciez nie mozna tego robic. I jak to mozliwe ze dziurka Ci nie zarosla?! |
|
2007-07-27, 21:37 | #1297 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nie, nie to nie tak;p Usługa naprawdę wykonana na wysokim poziomie. W razie jakby było coś nie tak to mam dzwonić, albo przyjechać do studia.
I jedno pytanko. Jak to jest z tym bólem, kiedy kolczyk właśnie zajdzie tak za zęby? Mi to dość często się zdarza i jest dość nieprzyjemnie, a jak potem jest z tym bólem, po zagojeniu? |
2007-07-28, 08:18 | #1298 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
no nie zarosla ale jak wtedy wyjelam na cala noc to wlozyc nie moglam,, bol niesamowity,, ciagle ryczalamz bolu... mimo ze nie zaluje ze go mam to naprawde nie powtorzylabym tego
__________________
|
2007-07-28, 14:15 | #1299 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja swojego kolczyka zrobiłam równe trzy dni temu Jęzor nadal jest spuchnięty ale nie boli Właściwie to w ogóle nie bolał od początku...dla mnie najgorsze było sczesze mówiąc znieczulenie bo strasznie piekło potem jak już emocje opadły to o mały włos nie zemdlałam. Na szczęście wzięłam ze sobą dwie koleżanki i wszystko dobrze sie skończyło Teraz czekam aż język wróci do normalnych rozmiarów bo mam już dość jedzenia metoda "wrzuć jak najdalej i połknij"
Martwię sie tylko trochę bo ktoś pisal, ze miał przekłuty kolczyk na skos i musiał iść przekłuć jeszcze raz...mój tez jest na skos, dość sporo ale nie przeszkadza mi to w ogóle, wręcz sie ciesze, mam go daleko od ząbków i nie obija sie o nie. Napiszcie coś na ten temat bardzo proszę. Nie wyobrażam sobie szczerze mówiąc ewentualności ponownego przekłuwania... |
2007-07-28, 19:47 | #1300 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Własnie....w jakiej odleglosci najlepiej robic kolczyk? bardziej przy koncu czy głebiej? tak zeby znowu w zęby nie uwadzało. Ja sie juz poglubilam bo inni twierdza ze ich boli teraz strasznie inni ze nic ich nie boli czy to zalezy od jezyka czyjegos czy jak
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
|
2007-07-28, 19:57 | #1301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
oj dobrze, dobrze ale żebyś widziała jak zamarłam przed tym studiem koleżanka mnie prawie siła wciągnęła do środka i cały czas byłam jakby gdzie indziej, strasznie się bałam ale u mnie to normalne, ja nawet po pobieraniu krwi mdleję jeśli tez sie bardzo boisz to radze wziaść kogoś ze sobą , ja miałam isc sama i dzięki Bogu stało sie inaczej. Potem jak dojdziesz do siebie to powinno być tylko lepiej, chociaż u mnie tak było, nie jest to jednak reguła, niewiadomo od czego to zależy.
|
2007-07-29, 09:16 | #1302 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hhee ja tez jestem tego typu osoba ktora panikuje w najlepszym momencie dlatego ma sie ta obawe i sie odstawia wszystko na pozniej...i tak schodzi zanim sie cokolwiek zrobi Dlatego musze sie przemoc i do dziala
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
2007-07-29, 11:10 | #1303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
no jasne, ze to, czy przekluwanie jezyka boli, zalezy od organizmu :| i od budowy jezyka, i wogole...
|
2007-07-31, 17:30 | #1304 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
powrocilam z wakacji no i moge nareszcie tutaj pisac Moj kolec ma juz ponad 3 tygodnie:P teraz mam zalozona sztange 16mm ale jest za dluuuga i musze ja znowu zmienic:P ale to juz we wlasnym zakresie zrobie czasem sobie zmieniam kuleczki ale sztangi jeszcze nie wyciagam. Poki nie bedzie na 100% zagojone wole miec ten tytan! Wiec IWoOnA moim zdaniem przebicie platka ucha boli bardziej niz jezyk. to naprawde znikomy bol a dla niektorych wrecz zaden. Masakra jest pierwszy tydzien. problemy z jedzeniem, mowieniem, piciem. ale to dobrze... dzieki temu dyskomfortowi bardziej dbasz o przeklute miejsce. ssaj kosti rumienku plukaj szalwia. czasami to kwestia 3 dni i mozna juz bez problemu jesc i mowic Wiem ze niektorych boli bardziej innych zas mniej. Ale nie spotkalam jeszcze osoby ktora zalowala by swojego kolca. Takze jezeli tyle osob doradza Ci ten piercing to zastanow sie.... naprawde warto a potem jest super zabawa Moj kolec jest juz ladnie zagojony a moj chlopak go uwielbia:P fajna zabawa a dzieki temu calowanie staje sie bardziej urozmaicone:p |
|
2007-07-31, 17:47 | #1305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hehe tak tylko ze gdzie mam takiego znalesc zeby nie zalowac ze to jakies blefowy koles co przebija. Pozatym moja psychika musi wlasnie to zaakceptowac...dlatego wstepuje na ten watek i czytam reszty i sie w ten sposob wzmacniam
A wlasnie bo dalej nie wiem...w jakim miejscu najlepiej zrobic sobie kolczyk? bardziej ku dolowi ?bo to moze od tego tez zalezy?, bo im ciensze tym mniej zaboli albo cios
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
2007-08-01, 01:07 | #1306 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
PO pierwsze to pod uwage wez kilka studiow piercingu ktore znajduja sie w Twoim miescie,mozesz na ich temat poczytac w internecie,popytac sie znajomych badz sama sie przejsc. To ktore wyda Ci sie najbardziej zaufane moze byc odpowiednie. Osoba ktora bedzie Ci przebijala jezyk powinna miec czyste nowe rekawiczki. Najlepiej zeby przy Tobie wydezynfekowala kolczyka. Zanim usiadziesz na fotelu popytaj sie troszke. Z czego zrobiony jest kolczyk ktory Ci zakladaj? Powinien byc z tytanu na pierwsze przebicie. Zanda stal chirurgiczna, nie zgadzaj sie na to. Jezeli Ci tak powie to po prostu zmien studio. Lepiej troszke pochodzic niz narazic sie na niepotrzebne problemy! Zapytaj sie dokladnie o pielegnacje przeklutego miejsca i zmiane kolczyka na krotszy. Apropo miejsca przebicia. to zalezy od Twojego wedzidelka. jezlei jest dlugie kolczyk bedzie troszke bardziej na czubku. Jezlei krotkie, bardziej z tylu.Nie ma to zadnego znaczenia. Dobry piercer odpowiednio wybierze miejsce. Na jezyku znajduja sie 3 tetnice odpowiadajace za rozne czynnosci. Nieodpowiednie przeklucie moze doprowadzic do uszkodzenia kubkow smakowych czyli utratu smaku czesciowo badz calkowicei, lub problemow z wymowa. Takze miejsce kolczyka wlasnie od takich rzeczy zalezy. Nie musisz sie bac ze piercer cos uszkodzi. Oni doskonale wiedza gdzie powinien znajdowac sie kolczyk, takze do uszkodzenia czegokolwiek dojsc nie powinno a bol mysle ze bedzie taki sam. no to chyba tyle mam nadzieje ze sie zdecydujesz bo... po prostu WARTO |
|
2007-08-01, 08:38 | #1307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
lkolczyk ma być wysterylizowany a nie zdezynfekowany rękawiczki mają by c sterylne a na anatomii języka to sie nie znasz wogóle uszkodzenie kubków smakowych ,problemy z mową-urban legends
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-08-01, 09:22 | #1308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
przy normalnym przekłuciu nie można utracić smaku ponieważ najwięcej kubków smakowych znajduje się po bokach języka. Poczytaj porum tam już było o tym pisena i to nie raz. A jeśli nie jesteś czegoś pewna to nie pisz nic i nie wprowadzaj innych w błąd.
Edytowane przez Ladysarna Czas edycji: 2007-08-02 o 09:29 |
2007-08-01, 09:39 | #1309 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
kubki smakowe to akurat znajduja sie na calej jego powierzchni, te po boku odpowiadaja za odczuwanie kwasnego, te na poczatku slodkiego, na koncu gorzkiego. ale akurat przekluwajac jezyk niszczy sie ich tak mala ilosc, ze nie ma to zadnego wplywu na odczuwanie smaku.
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it? If it was someone you truly loved?" |
2007-08-01, 12:02 | #1310 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
bo ja mam tez takie pytanie czy jest różnica w robieniu kolczyka u kosmetyczki ,czy u kogos ?? bo jesli ktos prywatnie ma dobry sprzet to czy jemu tez mozna zaufac !! bo w moim miescie kosmetyczka robi za 150 zł , a kolezanka za 40 ?? i jeszcze mam takie pytanie, bo słyszałam ze jest mozliwosc przebicia kubka smakowego czy cos i nie czuc juz jakiegos smaku ?? a i jeszcze z seplenieniem bo tez ponac mozna selenić !! czy to prawda czy nie ?? |
|
2007-08-01, 12:26 | #1311 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
|
|
2007-08-01, 12:32 | #1312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
ok postaram sie wybrac tego dobrego
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
2007-08-01, 17:14 | #1313 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
Cytat:
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it? If it was someone you truly loved?" |
|
2007-08-01, 22:20 | #1314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
no ta jasne. Bo jednym sie udalo i wszystko jest w porzadku to juz zadne zagrozenia nie istnieja. Nie ma wiekszej glupoty. Jest wiele ludzi ktorym sie cos przydazylo. Najczesciej wynika to z braku doswiadczenia kosmetyczki. a o jedno slowo juz sie czepiac nie trzeba;/
|
2007-08-01, 22:25 | #1315 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
dokladnie kubki smakowe sa na calej powierzchni jezyka,przy przebijaniu jezyka zawsze sie cos uszkodzi ale jest to tak znikoma ilosc ze nic sie nie powinno stac
|
2007-08-02, 09:02 | #1316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
__________________
Help, I need somebody Help, not just anybody Help, you know I need someone, HELP ! ACHTUNG! 15.08.08
|
2007-08-03, 13:05 | #1317 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
u mnie właśnie mija 3 tyg. od zalozenia kolczyka na języku i teraz jest SUPER!!!! mam teraz 2 kolczyk----16mm ( zmienialam 6 dnia, pierwszy mial 20 mm) i juz jest za długi teraz kupię j 14mm. ). wiadomo, że pare pierwszych dni to istny koszmar--ale WARTO!!!! się pomęczyć!!! )
__________________
WĄTEK https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1115536 Gdzie jest cierpliwość i pokora, tam nie ma ani gniewu, ani zamętu...... |
2007-08-03, 13:21 | #1318 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
No u mnie tez mija wlasnie 3 tydzien i mam dokladnie to samo, wczesnie zalozylam krotszy kolczy 16 mm. I juz jest za dlugi
|
2007-08-03, 17:07 | #1319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Re: Kolczyk w języku
A ja jestem poltorej m-ca po przekluciu,jakies 2 tyg po zmianie i od 3 dni znow mam masakrycznie spuchniety jezyk. oczywiscie wymianilam na ten ktory dostalam przy przekluciu,plucze szalwia,ssam kostki ale nic to nie daje...
najgorsze jest to ze nie wiem czemu mi spuchl,nie podraznilam bo dnia ktorego mi spuchl nic nie jadlam,nie calowalam sie... nie wiem o co moze chodzic... miss pomozesz? |
2007-08-03, 17:39 | #1320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
zastanów sie czy nie pociagłaś kolczyka, nie zachaczyłaś
miałam przypadek klienki która po wymiane na krótszy kolec 14 mm zaciagneła go w nocy nieświadomie tak mocno że rozciagneła pól kanału kulką 5 mm-oczywiście spuchło masakrycznie wymiana na długi i gojenie prawie od nowa pewne rzeczy robimy nieświadomie-więc może to od urażenia-mi czasem jak długo nie czyszcze kolca tez puchnie-wtedy wyciągam go ,myję w myjce ultradźwiękowej(wystarczy wyszorowac szczoteczką i zdezynfekowac)-na kolczyku zbiera się osad ,który nalezy regularnie usuwać-on tez może być przyczyna opuclizny i bolesności nic płukaj dalej,okładaj lode i daj znac co i jak
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.