Psy - cz. III - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-23, 19:51   #4321
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
O to to! Dla mnie to piłka, bo z powietrzem
W niedziele może pójdziemy do psiej szkółki popatrzeć co i jak, a przez wakacje (jak tylko będę wiedzieć co z moim wolnym) to się zapisujemy.

Ale dziś mnie Milowy zaskoczył tak bardzo Wołałam i przybiegał. Pilnował się i nie zaczepiał borderła. Co prawda na 'dzien dobry' zrobił przyczajkę jak rasowy border przy owcach

!masz cudna oprawkę na kundla

Taki dzielny! Co za Milak!

Dzięki piękne - wahałam się pomiędzy nią a limonkową
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 19:57   #4322
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez sugarfreeee Pokaż wiadomość
Taki dzielny! Co za Milak!

Dzięki piękne - wahałam się pomiędzy nią a limonkową
No nie mów tak!
Cena mnie boli :C A przydałaby się jakaś porządna oprawka, bo wożę go tak luzem (podziwiam swoją odwagę ) i tak tylko czekam aż coś zepsuję, ja mistrzyni gracji i zręczności.
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 20:20   #4323
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
No nie mów tak!
Cena mnie boli :C A przydałaby się jakaś porządna oprawka, bo wożę go tak luzem (podziwiam swoją odwagę ) i tak tylko czekam aż coś zepsuję, ja mistrzyni gracji i zręczności.
Oj, to ja bym się nie odważyła! Szkoda go, są różne oprawki, zawsze można samemu z polarku uszyć
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 20:23   #4324
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Psy - cz. III

No mam z polarku jeden własnoręcznie robiony, drugi filcowy coś w rodzaju takiej mini eko torby Ale jakoś mi nie po drodze go tam chować
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 21:20   #4325
trocka8
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
No nie mów tak!
Cena mnie boli :C A przydałaby się jakaś porządna oprawka, bo wożę go tak luzem (podziwiam swoją odwagę ) i tak tylko czekam aż coś zepsuję, ja mistrzyni gracji i zręczności.
taki na allegro kosztował mnie wraz z przesyłką niecałe 14 złotych, polecam wcześniej zamawiałam z ebaya z Chin, szedł miesiąc, ale też ksoztował jakiś grosik.
Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Musi mieć, ale nie będę pięciomiesięcznemu szczeniakowi kagańca zakładać, no bez przesady..
no ja wiem, rozumiem, zastanawiałam się tylko czy ustawa określa, kiedy szczeniaczek zamienia się w krwiożerczego mordercę

Zuzka znowu zaczęła wybrzydzać i nie chce jeść karmy
trocka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 21:32   #4326
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez trocka8 Pokaż wiadomość
taki na allegro kosztował mnie wraz z przesyłką niecałe 14 złotych, polecam wcześniej zamawiałam z ebaya z Chin, szedł miesiąc, ale też ksoztował jakiś grosik.

no ja wiem, rozumiem, zastanawiałam się tylko czy ustawa określa, kiedy szczeniaczek zamienia się w krwiożerczego mordercę

Zuzka znowu zaczęła wybrzydzać i nie chce jeść karmy
mój tak ma z karmą co pare dni, coś mu się odwidzi i już tej nie chce i trzeba o innej myśleć.
co myślicie o puszkach rinti? i w ogóle o ich przysmakach?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 21:39   #4327
trocka8
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
mój tak ma z karmą co pare dni, coś mu się odwidzi i już tej nie chce i trzeba o innej myśleć.
co myślicie o puszkach rinti? i w ogóle o ich przysmakach?
o właśnie też chciałam zapytać o jakieś polecane mokre żarcie, żeby tej łajzie przynajmniej czymś "zanęcić" tę karmę.
trocka8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-23, 21:43   #4328
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy - cz. III

trocka, a próbowałaś mieszać suchą z mięskiem gotowanym albo rosołkiem psim?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 21:57   #4329
trocka8
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
trocka, a próbowałaś mieszać suchą z mięskiem gotowanym albo rosołkiem psim?
tak, mięsko jest wyjadane a karma zostawiona. niestety za dużo mięsa nie może dostawać, bo potem jest sraka
myślałam o mokrym żarciu, takim może bardziej "z galaretką", żeby jakoś oblepiło tę karmę. bo takie zwykłe mięsko za łatwo jej powybierać.

chyba żeby faktycznie namoczyć karmę w rosołku
trocka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 22:00   #4330
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy - cz. III

rosołek to wiadomo, bez przypraw. A jak mogę coś podpowiedzieć to możesz ugotować z udka i z łapek kurzych. Jak wystygnie to będzie bardzo gęsta galaretka. na pewno oblepi karmę a jednocześnie nie zrobi z niej papki.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 22:15   #4331
trocka8
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
rosołek to wiadomo, bez przypraw. A jak mogę coś podpowiedzieć to możesz ugotować z udka i z łapek kurzych. Jak wystygnie to będzie bardzo gęsta galaretka. na pewno oblepi karmę a jednocześnie nie zrobi z niej papki.
właśnie mi przyszła do głowy jakaś absurdalna wizja takiego tymbalika z zatopioną karmą
trocka8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-24, 13:39   #4332
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy - cz. III

Dzień dobry, wróciłam
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 13:49   #4333
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Dzień dobry, wróciłam
Wow. Gdzie byłaś jak Cie nie było?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 13:52   #4334
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy - cz. III

Oj, mieliśmy kilka nie-psich problemów, na szczeście - przejściowych ;-) W każdym razie - już wszystko ok i mam nadzieję nie urlopować po raz kolejny tak długo
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 14:01   #4335
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psy - cz. III

No to dobrze, że wszystko się ułożyło Masz jakieś nowe fotki psiaków?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 14:03   #4336
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
to kwestia priorytetów. Ja wolę mieć psy niż dom bez klakow
Co więcej... nie wyobrażam sobie domu bez kłaków Niby tego nie lubię, ale jak jestem poza domem to tak mi tego brakuje. Psie ślady obecności w domu są konieczne A odkąd jest C. nie wyobrażam sobie nie znaleźć niczegozniszczonego dłużej niż tydzień
Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Musi mieć, ale nie będę pięciomiesięcznemu szczeniakowi kagańca zakładać, no bez przesady..
Niezłe akcje macie, a to dopiero szczeniątko jest, później będziesz postrachem na dzielni
Daj nam jakieś zdjęcia malucha
Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Ale dziś mnie Milowy zaskoczył tak bardzo Wołałam i przybiegał. Pilnował się i nie zaczepiał borderła. Co prawda na 'dzien dobry' zrobił przyczajkę jak rasowy border przy owcach
Bo Milutek mądry jest Tylko trzeba mu mózg włączyć Nazywam to syndromem C. - mózg jest, tylko uśpiony, a raz na jakiś czas się reaktywuje Ale to tylko raz na jakiś czas
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Dzień dobry, wróciłam
Nie ma tak łatwo, teraz musisz się wkupić zdjęciami! Te na fb widziłyśmy, ale chcemy więcej!
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 17:01   #4337
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Psy - cz. III

Mój ex ma nowego psa, już 3ciego, odratowany z ulicy, ledwo uratowany z parwo. Zarąbisty, wielkie bydle, taki misiek a dopiero ma pół roku. Wygląda jak wilczur ale jest zmieszany z husky (ma te, piękne magiczne oczy), grube łapska i jest puchaty. Już go kocham. Wybawił się z moim wypłoszem. Harry się zwie.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 17:07   #4338
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Niezłe akcje macie, a to dopiero szczeniątko jest, później będziesz postrachem na dzielni
Daj nam jakieś zdjęcia malucha
No za kilka miesięcy już go wpakuję w ten kagan, więc mam nadzieję, że nikt się przypieprzał nie będzie
Nie mam, mam tylko jakiś filmik, o którym zapomniałam

https://www.youtube.com/watch?v=VP55nQzHba8


girl, fotki gdzie masz?
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 18:07   #4339
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Dzień dobry, wróciłam

Noooo w końcu!! witamy marnotrawną!


Dziś namówiona przez rodziców zrobiłam mini trening frisbee z Ru - całkiem przyjemnie dawała radę wciskała mi dysk w rękę, szarpała się, robiła multiple, złapała rollera i przybiegła z dyskiem w ryjku, fajnie się bawiła - to na plus.

Potem ścięły się z suką ostro o patyka tak, że moje ryknięcie nie zadziałało i musiałam pindy rozdzielać (obyło się bez krwi na szczęście), natomiast po mojej reprymendzie Ru dalej stwierdziła że musi suce wpierdzielić, więc musiałam znów ją wywalić na glebę i czekać aż się uspokoimy obie.
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-24, 19:59   #4340
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
No za kilka miesięcy już go wpakuję w ten kagan, więc mam nadzieję, że nikt się przypieprzał nie będzie
Nie mam, mam tylko jakiś filmik, o którym zapomniałam

https://www.youtube.com/watch?v=VP55nQzHba8


girl, fotki gdzie masz?
no właśnie z fotkami marnie bo chłop strasznie ruchomy, wielki i nieokiełznany, znaczy siad i podaj łape kuma i robi ale z resztą ma problem. Wybaczam mu bo dopiero co uciekł śmierci spod kosy. Całuśny, przewala człowieka i całuje trzeba go ogarnąć. Z fotkami nadrobię na pewno ))
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 20:50   #4341
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
No za kilka miesięcy już go wpakuję w ten kagan, więc mam nadzieję, że nikt się przypieprzał nie będzie
Nie mam, mam tylko jakiś filmik, o którym zapomniałam
Miejmy nadzieję, ale i tak większy pies to chodzący niszczyciel dla ludzi, więc będą Cię omijać Bez kagańca to 'nieodpowiedzialność' a z kagańcem 'pewnie agresywny, że w kagańcu'
Filmik genialny które tak bardzo warczy... Kura?
Cytat:
Napisane przez sugarfreeee Pokaż wiadomość
Dziś namówiona przez rodziców zrobiłam mini trening frisbee z Ru - całkiem przyjemnie dawała radę wciskała mi dysk w rękę, szarpała się, robiła multiple, złapała rollera i przybiegła z dyskiem w ryjku, fajnie się bawiła - to na plus.
Nie taka sucz straszna jak ją malują, może z niej będzie coś dobrego frisbowego?
A jej wybryki... ciesz się tym że robicie postępy, a takie wpadki koryguj tak jak to robisz i kiedyś się dziewczyna ogarnie Masz świetne psy dookoła, z którymi możecie ćwiczyć, to bardzo duży plus.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 20:55   #4342
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy - cz. III

MAM PYTANIE bo nie rozumiem pewnej rzeczy. Otóż moje psy jedzą surowe. Nie daję wołowiny Soni bo jak jadła czwórkę wołową i serca to miała bulgotanie w brzuchu, śmierdzące pierdki i luźną kupę. Więc uznałam, że jest uczulona. Nie je wołowego od jakichś 4 miesięcy.
ALE dostaje w ramach suplementacji krew wołową suszoną po której nic jej nie jest. A ostatnio kupiłam surowe flaki wołowe. Jadła dwa posiłki z tego pod rząd i nic jej nie jest. I teraz ja nie rozumiem, myślałam, że jak alergia to na określone białko więc na wszystkie części z woła. Jak wy myślicie? Zaryzykować i podać jej mięso wołowe znowu? Dlaczego po mięsie miała takie sensacje a po krwi i flakach nic? A jeśli nie ma alergii to dlaczego tak źle tolerowała wołowe mięso?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-24, 21:28   #4343
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Miejmy nadzieję, ale i tak większy pies to chodzący niszczyciel dla ludzi, więc będą Cię omijać Bez kagańca to 'nieodpowiedzialność' a z kagańcem 'pewnie agresywny, że w kagańcu'
Filmik genialny które tak bardzo warczy... Kura?
A niech omijają, ważne, żeby nikt nie miał do mnie żadnych pretensji
Kura Kura

Zakonna, ja bym jej dała dla testu, nic jej nie będzie
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 06:43   #4344
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
No to dobrze, że wszystko się ułożyło Masz jakieś nowe fotki psiaków?
Hm.. trochę tak, ale wszystko było na FB

Z nowości to u nas w domu trójpak jak był, tak i jest (choć plany dopsienia są), ale moja mama sprawiła sobie kilka miesięcy temu towarzysza - Blusia, czyli nowofunlanda Kawaler ma teraz 4,5 miesiąca i szykuje sie na swoją pierwszą wystawę bardzo dobrze się zgrał z bernenczykami

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Nie ma tak łatwo, teraz musisz się wkupić zdjęciami! Te na fb widziłyśmy, ale chcemy więcej!
Coś pomyślę o fotkach specjalnie dla Was
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
MAM PYTANIE bo nie rozumiem pewnej rzeczy. Otóż moje psy jedzą surowe. Nie daję wołowiny Soni bo jak jadła czwórkę wołową i serca to miała bulgotanie w brzuchu, śmierdzące pierdki i luźną kupę. Więc uznałam, że jest uczulona. Nie je wołowego od jakichś 4 miesięcy.
ALE dostaje w ramach suplementacji krew wołową suszoną po której nic jej nie jest. A ostatnio kupiłam surowe flaki wołowe. Jadła dwa posiłki z tego pod rząd i nic jej nie jest. I teraz ja nie rozumiem, myślałam, że jak alergia to na określone białko więc na wszystkie części z woła. Jak wy myślicie? Zaryzykować i podać jej mięso wołowe znowu? Dlaczego po mięsie miała takie sensacje a po krwi i flakach nic? A jeśli nie ma alergii to dlaczego tak źle tolerowała wołowe mięso?

Ja bym spróbowała, może to była zwykła nadwrażliwość, a nie alergia... albo akurat zbieg okoliczności. Mi też się zdarza, że raz mogę zjeść gar bigosu i nic mi nie jest, a czasem mnie wzdyma
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 07:34   #4345
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość

Nie taka sucz straszna jak ją malują, może z niej będzie coś dobrego frisbowego?
A jej wybryki... ciesz się tym że robicie postępy, a takie wpadki koryguj tak jak to robisz i kiedyś się dziewczyna ogarnie Masz świetne psy dookoła, z którymi możecie ćwiczyć, to bardzo duży plus.
Nie podejrzewam, tzn na pewno nie obędzie się bez dużej roboty z nią - bo beznadziejną ma technikę skoku i łapania Jako laik nawet widzę różnicę ) Ale wczoraj chciała pracować, chciała żebym się z nią szarpała, więc plus.

No dziś właśnie wybieramy się na wielki zimowy spacer ! U nas jest pięknie, gruba pierzyna białego puchu, jakie psy będą białe!

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Zakonna, ja bym jej dała dla testu, nic jej nie będzie
Ja też

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
MAM PYTANIE bo nie rozumiem pewnej rzeczy. Otóż moje psy jedzą surowe. Nie daję wołowiny Soni bo jak jadła czwórkę wołową i serca to miała bulgotanie w brzuchu, śmierdzące pierdki i luźną kupę. Więc uznałam, że jest uczulona. Nie je wołowego od jakichś 4 miesięcy.
ALE dostaje w ramach suplementacji krew wołową suszoną po której nic jej nie jest. A ostatnio kupiłam surowe flaki wołowe. Jadła dwa posiłki z tego pod rząd i nic jej nie jest. I teraz ja nie rozumiem, myślałam, że jak alergia to na określone białko więc na wszystkie części z woła. Jak wy myślicie? Zaryzykować i podać jej mięso wołowe znowu? Dlaczego po mięsie miała takie sensacje a po krwi i flakach nic? A jeśli nie ma alergii to dlaczego tak źle tolerowała wołowe mięso?
Może jakieś lewe źródło było tej wołowiny?


Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Hm.. trochę tak, ale wszystko było na FB
Z nowości to u nas w domu trójpak jak był, tak i jest (choć plany dopsienia są), ale moja mama sprawiła sobie kilka miesięcy temu towarzysza - Blusia, czyli nowofunlanda Kawaler ma teraz 4,5 miesiąca i szykuje sie na swoją pierwszą wystawę bardzo dobrze się zgrał z bernenczykami
Ach niufki są takie urocze!
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 09:16   #4346
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Psy - cz. III

klempaa, a ja się właśnie zastanawiałam, co to za niuf


Pierwsze zdjęcie - dzisiejszy widok po przebudzeniu
Drugie - z wczoraj czy z piątku. Jak tż wstaje do pracy przed 5, to wszystkie trzy zajmują całą jego połowę. To już rytuał
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_001310.jpg (57,0 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg WP_001306.jpg (60,1 KB, 25 załadowań)
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 19:14   #4347
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy - cz. III

U Was też taka zima? Myśmy dziś poszły na giga spacer w dzicz leśno - wąwozową Psy wyszalały się do nieprzytomności, Ru ma coraz piękniejsze przywołanie (i - powoli - powoli wypuszczanie z ryja obiektów niedozwolonych ). Bal jak zwykle był grzecznym chłopcem, Ru usiłowała nas ustrzec przed bardzo groźnym panem z kijkami, panem z kładem i panem na rowerze, ale od każdej z tej sytuacji dała się odwołać, więc złego słowa nie powiem

Okoliczności przygody piękne, więc tym razem zawiodło mnie własne auto - najpierw pod domem kumpeli rozdładował się akumulator, w miedzyczasie ratowałyśmy pewnego ciapka z ulicy, który wyglądał na zbłąkanego, a następnie przy powrocie do domu moje auto stwierdziło, że się zepsuje, więc zmarznięta czekałam na bezdrożach wraz z psami w bagażniku aż nadjedzie małż z odsieczą Łeb mi pęka od nadmiaru atrakcji, a oziki śpią nieprzytomne ze zmęczenia - warto było!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_7543.jpg (107,6 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7580.jpg (149,8 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7583.jpg (87,1 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7596.jpg (68,5 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7647.jpg (40,9 KB, 19 załadowań)
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 19:25   #4348
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
klempaa, a ja się właśnie zastanawiałam, co to za niuf


Pierwsze zdjęcie - dzisiejszy widok po przebudzeniu
Drugie - z wczoraj czy z piątku. Jak tż wstaje do pracy przed 5, to wszystkie trzy zajmują całą jego połowę. To już rytuał

Haha, sporą część znajomych wkręcilismy, że to nasz osobisty praktycznie nikt nawet okiem nie mrugnął, wszyscy chyba uznali, że po nas można się wszystkiego spodziewać


sugar u mnie zimy nie ma wcale... co jest raczej dziwne! wszyscy mają śnieg, a biegun zimna tonie w błocie... i kurczaki, przeoczyłam Twoje dopsienie?!


Byłam dzis z Bohunem u weterynarza (rozciął łapę i zaczęło się babrać, to wolałam żeby nasza wetka jednak obejrzała) i dość długo siedziałam w poczekalni, miałam więc czas na poobserwowanie innych włascicieli i ich psów. Szczerze mówiąc dawno nie zaciskałam rąk na smyczy tak mocno, żeby powstrzymać się od komentarza.... ludzka głupota i nieznajomość własnych psów, języka ich ciała jest tak przerażająca, że ledwo zdzierżyłam. Fakt faktem, ja na tej wiosce jestem odcięta od durnych psiarzy, bo jak ktos do nas przyjeżdża to znajomi ze swoimi psami - jak łatwo sie domyslic ogarnięci. A tu... za słabe mam nerwy na takie historie.
Np. pan z rottweilerką, swoją drogą bardzo przyjaźnie nastawioną. Wchodzi pani z jakimś miksem wielkości większego yorka - psiak niepewny. Zaczynają rozmawiac, widać, że małe chce się zapoznać z rottweilerką... ale co chwila odskakuje. Czemu? Bo nie rozumie jej zachowania wymuszonego przez jej pana - otóż trzymał ją na tak napiętej smyczy, że aż odrywała łapy od ziemi. Oczywiście wszyscy mają radochę.
Chwilę później pani siada między panem a mną. Bohun w kącie, nie jestem fanką bliskich psich kontaktów w lecznicy. Pani bierze małe na kolana... i nagle małe zaczyna szczerzyć się do rottki - zęby na wierzchu i ewidentnie broni swojej pani. I co? I radochy ciąg dalszy.
Mało brakowało, żebym wyraziła swoje zdanie na ten temat.
Reagujecie w takich sytuacjach jakoś?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 19:25   #4349
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psy - cz. III

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Hm.. trochę tak, ale wszystko było na FB

Z nowości to u nas w domu trójpak jak był, tak i jest (choć plany dopsienia są), ale moja mama sprawiła sobie kilka miesięcy temu towarzysza - Blusia, czyli nowofunlanda Kawaler ma teraz 4,5 miesiąca i szykuje sie na swoją pierwszą wystawę bardzo dobrze się zgrał z bernenczykami


Coś pomyślę o fotkach specjalnie dla Was

Ja bym spróbowała, może to była zwykła nadwrażliwość, a nie alergia... albo akurat zbieg okoliczności. Mi też się zdarza, że raz mogę zjeść gar bigosu i nic mi nie jest, a czasem mnie wzdyma
Nowofunland czekam na fotki koniecznie, bo jak nie to
Sugar piękne zdjęcia, moje kochają śnieg, ale tutaj go raczej nie spotkamy.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 19:33   #4350
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy - cz. III

A prosze, jedna ze świeższych klik

__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-22 11:51:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.