Tycie podczas diety - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-24, 18:53   #1
Betts
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 12
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Betts Send a message via Skype™ to Betts

Tycie podczas diety


Ostatnio zaczęłam ćwiczyć i bardziej zwracać uwagę na to jak się odżywiam. Niestety po wejściu na wagę okazało się, że po tygodniu przytyłam 2 kg. Nie jest to może dużo, ale zastanawiam się czy warto kontynuować ten styl życia skoro jest szansa, że jeszcze przytyję. Mam 164 kg i ważę teraz 60 kg, nie wyglądam źle, ale wiadomo, że każda z nas marzy o płaskim brzuchu. Dodatkowo mam niedoczynność tarczycy, ale nigdy nie miałam problemów z wagą, zawsze była ona stała. Ćwiczyłam codziennie Skalpel Ewy Ch. Piłam dużo wody, podstawowe produkty starałam się zamieniać na te zdrowsze, a mimo to przytyłam. Co jest nie tak?
Betts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-24, 23:18   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Tycie podczas diety

mamy wywróżyć z fusów, żeby powiedzieć, co jest nie tak, skoro nie piszesz nic o swojej diecie?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-25, 10:28   #3
Betts
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 12
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Betts Send a message via Skype™ to Betts
Dot.: Tycie podczas diety

Jeśli umiesz wróżyć to proszę bardzo. Pisałam, że podstawowe produkty zamieniałam na te zdrowsze. Chleb i makaron pełnoziarnisty, chudsze mleko, więcej warzyw i owoców, itp. Starałam się jeść co 3-4 godziny. Nie jest to może dieta cud, ale myślałam, że na początek to wystarczy.
Betts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-25, 10:43   #4
Aggis
Wtajemniczenie
 
Avatar Aggis
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Betts Pokaż wiadomość
Jeśli umiesz wróżyć to proszę bardzo. Pisałam, że podstawowe produkty zamieniałam na te zdrowsze. Chleb i makaron pełnoziarnisty, chudsze mleko, więcej warzyw i owoców, itp. Starałam się jeść co 3-4 godziny. Nie jest to może dieta cud, ale myślałam, że na początek to wystarczy.
Nie da się ocenić Twojej diety na podstawie tak ogólnych stwierdzeń. Rozpisz co jesz po kolei i jakiej ilości, a najlepiej policz ile to kcal, ile B/T/W jak to się ma do Twojego zapotrzebowania.
Aggis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-25, 12:27   #5
maalinkaa90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 259
Dot.: Tycie podczas diety

Dokladnie, to ze chleb jest pełnoziarnisty nie znaczy ze można jesc go w każdej ilości..
maalinkaa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-25, 13:02   #6
Betts
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 12
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Betts Send a message via Skype™ to Betts
Dot.: Tycie podczas diety

Nie mam wagi kuchennej, więc ciężko mi liczyć wszystkie kalorie, ale myślę, że było ich ok. 1600. Jadłam płatki owsiane na śniadanie, kanapkę na kolację, z obiadami bywało różnie, ale jadłam więcej sałatki niż mięsa, między posiłkami jogurt lub jakiś owoc.
I nie rozumiem czemu te kąśliwe odpowiedzi, nie każdy się na tym zna.
Betts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-25, 15:07   #7
Yvete
Raczkowanie
 
Avatar Yvete
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 48
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Betts Pokaż wiadomość
Nie mam wagi kuchennej, więc ciężko mi liczyć wszystkie kalorie, ale myślę, że było ich ok. 1600. Jadłam płatki owsiane na śniadanie, kanapkę na kolację, z obiadami bywało różnie, ale jadłam więcej sałatki niż mięsa, między posiłkami jogurt lub jakiś owoc.
I nie rozumiem czemu te kąśliwe odpowiedzi, nie każdy się na tym zna.
a hormony masz w normie?
Ostatnio czytałam blog pewnej dziewczyny, niestety teraz nie pamiętam adresu, ale też miała niedoczynność, przyjmowała euthyrox i po miesiącu przytyła kilka kilo, ale ćwiczyła i jadła zdrowo dalej, waga ruszyła w dół po 2 miesiącach, więc może daj sobie więcej czasu?
Może być też tak, że np. masz w diecie za dużo węglowodanów czy za mało białka
__________________
Cel: 77-75-73-70-67-63-60
Yvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-26, 15:03   #8
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Betts Pokaż wiadomość
Nie mam wagi kuchennej, więc ciężko mi liczyć wszystkie kalorie, ale myślę, że było ich ok. 1600. Jadłam płatki owsiane na śniadanie, kanapkę na kolację, z obiadami bywało różnie, ale jadłam więcej sałatki niż mięsa, między posiłkami jogurt lub jakiś owoc.
I nie rozumiem czemu te kąśliwe odpowiedzi, nie każdy się na tym zna.
Pewnie, że nie każdy się zna, więc dziewczyny, które wiedzą co i jak poprosiły Cię o dokładną rozpiskę. Bez tego, nikt Ci nie pomoże. Serio.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-26, 21:45   #9
201605090949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 491
Dot.: Tycie podczas diety

Podaj dokładniej co jesz, o jakich godzinach, jaką masz aktywność fizyczną.
201605090949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 11:18   #10
maalinkaa90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 259
Dot.: Tycie podczas diety

Dokładnie, informacje są zdecydowanie zbyt ogólnikowe
maalinkaa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-28, 21:42   #11
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Tycie podczas diety

Jeśli zmieniasz dietę i masz problemy z hormonami tarczycy, to musisz to robić pod opieką lekarza dietetyka i endokrynologa. Osoby z niedoczynnością często tyją przy zmianie nawyków żywieniowych i źle dobranej aktywności fizycznej.

Poza tym - może pijesz za mało, może ruszasz się za mało, może chleb pełnoziarnisty nie jest pełnoziarnisty i dosypują do niego cukier/karmel, może płatki owsiane jesz z dodatkami, może masz niedobory mikro i makro, może, może, może... Jeśli oczekujesz konkretów, podaj nam proszę konkrety.
__________________

Złap Rośkę w sieci!
nowy wpis! ---> www.rzeklam.pl
Instagram
Stream, czyli giereczki
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-28, 22:03   #12
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
Jeśli zmieniasz dietę i masz problemy z hormonami tarczycy, to musisz to robić pod opieką lekarza dietetyka i endokrynologa. Osoby z niedoczynnością często tyją przy zmianie nawyków żywieniowych i źle dobranej aktywności fizycznej.
.

Możesz napisać coś więcej?
Nie miałam szczęścia trafić do dobrego endokrynologa, chyba nawet nic o diecie nie mówili (w sensie niepolecanych warzywach kapustnych itp). A faktem jest, że mimo aktywności i diety chudnę bardzo powoli, a raczej początkowo wcale nie chudnę a dopiero po długim czasie (w miesiącach ) coś się rusza i dalej leci aż nawet za dużo. W każdym razie zawsze mam poczucie, że większość osób przy moim stylu życia byłoby szczuplejszych, a niedoczynność jest mała, może właśnie problemem jest niedopasowanie tego co robię do własnego zdrowia...
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 16:28   #13
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Możesz napisać coś więcej?
Nie miałam szczęścia trafić do dobrego endokrynologa, chyba nawet nic o diecie nie mówili (w sensie niepolecanych warzywach kapustnych itp). A faktem jest, że mimo aktywności i diety chudnę bardzo powoli, a raczej początkowo wcale nie chudnę a dopiero po długim czasie (w miesiącach ) coś się rusza i dalej leci aż nawet za dużo. W każdym razie zawsze mam poczucie, że większość osób przy moim stylu życia byłoby szczuplejszych, a niedoczynność jest mała, może właśnie problemem jest niedopasowanie tego co robię do własnego zdrowia...
Te informacje masz na wyciągnięcie ręki w sieci, ale postaram się pomóc.
Sama mam wagę w normie, pracuję nad wyrobieniem mięśni i widzę, że wystarczy parę dni bez ćwiczeń siłowych, żeby masakrycznie zatrzymała się woda w organizmie, puchnę i mam ciążę spożywczą nawet zachowując zdrowe żywienie (mam lekkiego bzika :P).
Teoretycznie nie mam niedoczynności, mam TSH przy limicie 3200, więc lekarze twierdzą, że zdrowy styl życia i codzienny ruch mi wystarczy. Jestem pod kontrolą ginekologa-endokrynologa i co dwa miesiące badam hormony. Wiem, że leczenie farmakologiczne wdrożą mi przy planowaniu zajścia w ciążę.

Tutaj masz garść info: http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/...ycy_36945.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/...pis_35610.html
http://healthandthecity.pl/dieta-prz...osci-tarczycy/
__________________

Złap Rośkę w sieci!
nowy wpis! ---> www.rzeklam.pl
Instagram
Stream, czyli giereczki

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2015-09-29 o 16:29
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 16:50   #14
Sylwia9753
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 16
Dot.: Tycie podczas diety

Witaj . Jeśli ćwiczysz to wyrabiają ci się mięśnie. 1kg tłuszczu to 1kg mięśni. Musiałaś coś zauważyć. Masz pewnie lekko zarysowany brzuch. Na wadze nie musi być widać że schudłaś. Widać może być po tobie, np lekko umięśnione nogi, brzuch, ramiona, twarz pewnie zeszczuplała. Dobrze że zmieniłaś dietę. Najlepiej jakbyś odżywiała się zgodnie z piramidą żywieniową i piła codziennie przynajmniej 2l wody. Swoje posiłki jedz mniej a częściej, dzięki temu twój metabolizm przyspieszy. Nie poddawaj się, a im szybciej zrzucisz kilogramy tym bardziej gwarantowany efekt jojo. Rób to powoli aby organizm się przyzwyczaił i stopniowo. Nie martw się dasz radę. Trzymam kciuki
Sylwia9753 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 18:56   #15
Aggis
Wtajemniczenie
 
Avatar Aggis
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Sylwia9753 Pokaż wiadomość
Witaj . Jeśli ćwiczysz to wyrabiają ci się mięśnie. 1kg tłuszczu to 1kg mięśni. Musiałaś coś zauważyć. Masz pewnie lekko zarysowany brzuch. Na wadze nie musi być widać że schudłaś.
Mięśnie po tygodniu ćwiczeń z Chodakowką?
Aggis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-29, 19:24   #16
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
Te informacje masz na wyciągnięcie ręki w sieci, ale postaram się pomóc.
Sama mam wagę w normie, pracuję nad wyrobieniem mięśni i widzę, że wystarczy parę dni bez ćwiczeń siłowych, żeby masakrycznie zatrzymała się woda w organizmie, puchnę i mam ciążę spożywczą nawet zachowując zdrowe żywienie (mam lekkiego bzika :P).
Teoretycznie nie mam niedoczynności, mam TSH przy limicie 3200, więc lekarze twierdzą, że zdrowy styl życia i codzienny ruch mi wystarczy. Jestem pod kontrolą ginekologa-endokrynologa i co dwa miesiące badam hormony. Wiem, że leczenie farmakologiczne wdrożą mi przy planowaniu zajścia w ciążę.

Tutaj masz garść info: http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/...ycy_36945.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/...pis_35610.html
http://healthandthecity.pl/dieta-prz...osci-tarczycy/
Dziękuję
Ja też zatrzymuję wodę, problem mam jeszcze z kobiecymi hormonami więc już w ogóle jestem jak gąbka Ale postępuję prawie idealnie tak, jak w tych linkach - ćwiczenia aeroby (chciałabym siłowe ale nie mogę się przekonać aeroby uwielbiam ), jem sporo białka bo też lubię, nabiału nie tykam, jedynie gluten powinnam wywalić i zobaczyć czy pomaga.
Do lekarza chodzisz prywatnie? Też byłam u ginekologa endokrynologa i cóż - na każdy problem dostawałam tabletki.
Fajnie, że dajesz radę bez leków Powodzenia z ćwiczeniami, regeneracja przy chorej tarczycy jest taka sobie, tym bardziej potrzeba wytrwałości
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-30, 07:41   #17
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Wenress Pokaż wiadomość
Dziękuję
Ja też zatrzymuję wodę, problem mam jeszcze z kobiecymi hormonami więc już w ogóle jestem jak gąbka Ale postępuję prawie idealnie tak, jak w tych linkach - ćwiczenia aeroby (chciałabym siłowe ale nie mogę się przekonać aeroby uwielbiam ), jem sporo białka bo też lubię, nabiału nie tykam, jedynie gluten powinnam wywalić i zobaczyć czy pomaga.
Do lekarza chodzisz prywatnie? Też byłam u ginekologa endokrynologa i cóż - na każdy problem dostawałam tabletki.
Fajnie, że dajesz radę bez leków Powodzenia z ćwiczeniami, regeneracja przy chorej tarczycy jest taka sobie, tym bardziej potrzeba wytrwałości
Mam pakiet medyczny w jednej z prywatnych placówek. Gdybyś szukała lekarza w Warszawie - daj znać. Przeszłam w mojej placówce już chyba wszystkich endokrynologów i ginów i po roku znalazłam kobietę gin-endo na medal. Mnie na początku jeden doktor sugerował bezpłodność i raka mózgu, taki był obeznany, gdy zobaczył wyniki prolaktyny i estradiolu, a potem zerknął na hormony tarczycy. Oczywiście nie chciał straszyć, ale skierował na masę dodatkowych badań - płatnych i rezonans, który nie należy do przyjemnych.
__________________

Złap Rośkę w sieci!
nowy wpis! ---> www.rzeklam.pl
Instagram
Stream, czyli giereczki

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2015-09-30 o 07:42
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-30, 17:39   #18
Sylwia9753
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 16
Dot.: Tycie podczas diety

Dziękuję
Ja też zatrzymuję wodę, problem mam jeszcze z kobiecymi hormonami więc już w ogóle jestem jak gąbka Ale postępuję prawie idealnie tak, jak w tych linkach - ćwiczenia aeroby (chciałabym siłowe ale nie mogę się przekonać aeroby uwielbiam ), jem sporo białka bo też lubię, nabiału nie tykam, jedynie gluten powinnam wywalić i zobaczyć czy pomaga.
Do lekarza chodzisz prywatnie? Też byłam u ginekologa endokrynologa i cóż - na każdy problem dostawałam tabletki.
Fajnie, że dajesz radę bez leków Powodzenia z ćwiczeniami, regeneracja przy chorej tarczycy jest taka sobie, tym bardziej potrzeba wytrwałości


Ja nie mam akurat problemów z tarczycą. Chodzę do 3 kl. technikum o kierunku technik żywienia i usług gastronomicznych. To kierunek powiązany z kucharzem i dietetyką. Uczyłam się o takich rzeczach. W twoim przypadku najlepiej ograniczyć słodycze i słone przekąski, pić dużo wody. Jeść mniej potraw powodujących wzdęcia. Dużo jedz produktów pełnowartościowych, czyli pieczywo pełnoziarniste, dużo pełnowartościowego białka pochodzącego z jaj, ryb, chudego mięsa. Unikaj produktów z wysoką zawartością węglowodanów, ponieważ są to cukry proste czyli tzw puste kalorie. A jeśli chcesz mieć ułozony jadłospis szczegółowo dostosowany specjalnie do twoich problemów z tarczycą udaj się do dietetyka.
Sylwia9753 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-30, 18:07   #19
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 677
Dot.: Tycie podczas diety

Cytat:
Napisane przez Sylwia9753 Pokaż wiadomość
Dziękuję
Ja też zatrzymuję wodę, problem mam jeszcze z kobiecymi hormonami więc już w ogóle jestem jak gąbka Ale postępuję prawie idealnie tak, jak w tych linkach - ćwiczenia aeroby (chciałabym siłowe ale nie mogę się przekonać aeroby uwielbiam ), jem sporo białka bo też lubię, nabiału nie tykam, jedynie gluten powinnam wywalić i zobaczyć czy pomaga.
Do lekarza chodzisz prywatnie? Też byłam u ginekologa endokrynologa i cóż - na każdy problem dostawałam tabletki.
Fajnie, że dajesz radę bez leków Powodzenia z ćwiczeniami, regeneracja przy chorej tarczycy jest taka sobie, tym bardziej potrzeba wytrwałości


Ja nie mam akurat problemów z tarczycą. Chodzę do 3 kl. technikum o kierunku technik żywienia i usług gastronomicznych. To kierunek powiązany z kucharzem i dietetyką. Uczyłam się o takich rzeczach. W twoim przypadku najlepiej ograniczyć słodycze i słone przekąski, pić dużo wody. Jeść mniej potraw powodujących wzdęcia. Dużo jedz produktów pełnowartościowych, czyli pieczywo pełnoziarniste, dużo pełnowartościowego białka pochodzącego z jaj, ryb, chudego mięsa. Unikaj produktów z wysoką zawartością węglowodanów, ponieważ są to cukry proste czyli tzw puste kalorie. A jeśli chcesz mieć ułozony jadłospis szczegółowo dostosowany specjalnie do twoich problemów z tarczycą udaj się do dietetyka.
Dziękuję ja się właśnie do tych zaleceń stosuję, tzn inaczej - był czas, że bardzo tego przestrzegałam a efekt.. cóż, było prawie tak, jak teraz. A teraz zdarza mi się sięgnąć po słodkie albo coś posolić, po prostu przestałam podchodzić do kwestii aż tak restrykcyjnie bo dużej różnicy nie ma, a chcę mieć trochę komfortu psychicznego Może taka moja uroda, że mam kiepski metabolizm i chłonę wodę.
Najgorzej jest chyba po kiszonej kapuście (kapusta, do tego słona, no i wzdymająca... ) ale babcia robi tak pyszną, że i tak zdarza mi się zgrzeszyć

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
Mam pakiet medyczny w jednej z prywatnych placówek. Gdybyś szukała lekarza w Warszawie - daj znać. Przeszłam w mojej placówce już chyba wszystkich endokrynologów i ginów i po roku znalazłam kobietę gin-endo na medal. Mnie na początku jeden doktor sugerował bezpłodność i raka mózgu, taki był obeznany, gdy zobaczył wyniki prolaktyny i estradiolu, a potem zerknął na hormony tarczycy. Oczywiście nie chciał straszyć, ale skierował na masę dodatkowych badań - płatnych i rezonans, który nie należy do przyjemnych.
czasem to aż strach iść do lekarza, co znowu wymyśli... tzn akurat badania bardzo lubię kiedy mi wypisują jak najwięcej, zawsze coś można potwierdzić albo wykluczyć, ale raczej na NFZ bo są strasznie drogie.
Do Warszawy raczej mi nie po drodze, ale jeśli będę mocno potrzebować to się odezwę, dziękuję
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-30 19:07:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.