Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[Poziomkowa89]

Napisane przez Iclosemyeyes

Jadę do gina bo znalazłam jakiegoś w lux med z wolnym terminem na za pół godziny, zobaczymy co powie. Dalej mnie boli mimo nospy tej mocniejszej

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki

[fasterka90]

Moja dzisiaj tak mało się rusza że też już się zastanawiałam czy na ip jechać ale teraz właśnie ma czkawke... No tak czy inaczej się martwię bo zawsze tak mocno i dużo kopie a dziś tylko takie delikatne ruchy.

[Poziomkowa89]

My dzis znowu mamy "ostatnie niezdrowe żarcie" hehe. Czyli kebab w sumie pierwszy w tej ciąży, bo przeważnie na co innego mialam chęć

Napisane przez fasterka90

Moja dzisiaj tak mało się rusza że też już się zastanawiałam czy na ip jechać ale teraz właśnie ma czkawke... No tak czy inaczej się martwię bo zawsze tak mocno i dużo kopie a dziś tylko takie delikatne ruchy.

Ja od poniedziałku rejestruje mniej ruchów. Myślę ze szykuje sie na ten świat oby bo juz długo tak nie uciągne.

[Iclosemyeyes]

Zbadał mnie gin i mówi ze szyjka spoko i ze to skurcze B-H i wszystko ok. Nie przekonał mnie z tym, że to skurcze B-H, bo one chyba powinny przejść po no spie prawda? No ale skoro szyjka trzyma to najważniejsze...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[czekooczekolada]

Napisane przez fasterka90

Moja dzisiaj tak mało się rusza że też już się zastanawiałam czy na ip jechać ale teraz właśnie ma czkawke... No tak czy inaczej się martwię bo zawsze tak mocno i dużo kopie a dziś tylko takie delikatne ruchy.

Ja zauwazylam ze moja sie tak malo rusza jak sie nie wyspie.. Dzis w sumie spalam nie wiem czy 4h , jak ja nie spie to zauwazylam ze ona tez, moze odsypia w dzien

Napisane przez Iclosemyeyes

Zbadał mnie gin i mówi ze szyjka spoko i ze to skurcze B-H i wszystko ok. Nie przekonał mnie z tym, że to skurcze B-H, bo one chyba powinny przejść po no spie prawda? No ale skoro szyjka trzyma to najważniejsze...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Najwazniejsze ze wszystko ok skoro tak lekarz powiedzial

[fasterka90]

Ja właśnie od 2 dni się mega fajnie wysypiam. Jak faktycznie mała będzie magazynować energię do porodu i będzie się mniej ruszać to chyba oszaleje z nerwów bo przywykłam że jest bardzo aktywna...
iclosemyeyes trudno mi powiedzieć czy te skurcze po nospie przechodzą bo nie biorę nigdy nospy (przed ciążą też nie bo po niej strasznie wymiotuje), dla mnie dość dziwne że tak długo Cie trzymały jeśli to te skurcze. To był taki bardziej stały ból czy ustawał i co chwile na nowo? Bo u mnie to są raczej inne bóle niż na okres, na okres miałam stały,taki ćmiący ból, tu są bardziej skurcze, trwają kilka sekund.

[lexie42]

Napisane przez Iclosemyeyes

Zbadał mnie gin i mówi ze szyjka spoko i ze to skurcze B-H i wszystko ok. Nie przekonał mnie z tym, że to skurcze B-H, bo one chyba powinny przejść po no spie prawda? No ale skoro szyjka trzyma to najważniejsze...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

To dobrze, że wszystko w porządku.

Mnie dzisiaj trochę pobolewa brzuch, ale skurcze to chyba nie są. W ogóle to boję się, że coś mnie zacznie boleć, a ja nie rozpoznam czy to już skurcze czy nie.

[poznanianka1990]

Napisane przez Iclosemyeyes

Zbadał mnie gin i mówi ze szyjka spoko i ze to skurcze B-H i wszystko ok. Nie przekonał mnie z tym, że to skurcze B-H, bo one chyba powinny przejść po no spie prawda? No ale skoro szyjka trzyma to najważniejsze...

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

No to dobrze, że wszystko ok

Mi za to dziś często brzuch twardnieje... Nie boli, ale robi się twardy jak chodzę.

[Iclosemyeyes]

dzięki za wsparcie dziewczyny

teraz to już wiem, że nic nie wiem, ten lekarz mi zupełnie pomieszał wszystko

[Robusta]

Iclosemyeyes
grunt, że szyjka trzyma

ja też właśnie wróciłam z wizyty. Ze względu na krew w moczu mam brać urinal i Urofuraginum, aż 6 tabletek dziennie a 30.10 wizyta u urologa po ponownych badaniach moczu. Na ulotce napisane jest że nie można brać od 38 tc, ja dziś kończę 36 tc i pobiorę do niedzieli i odstawiam bo się boję, dziecko może mieć niedokrwistość dlatego nie wolno brać od donoszonej ciąży... zastanawiam się czy ja nie przeziębiłam tych nerek bo taka opcja jest ponieważ często wychodziłam na dwór bez kurtki

Z dzieckiem ok, USG nie miałam szyjka trzyma kolejna wizyta 04.11

[Dzika Ropucha]

Napisane przez lexie42

To dobrze, że wszystko w porządku.

Mnie dzisiaj trochę pobolewa brzuch, ale skurcze to chyba nie są. W ogóle to boję się, że coś mnie zacznie boleć, a ja nie rozpoznam czy to już skurcze czy nie.

No to ja mam tak samo..

Limonka-przytulam mocno. Ty to masz pod górkę, zawsze coś..Aż wstyd mi np narzekać na moje "boleści",a co ty masz powiedzieć.. 3mam za Ciebie mocno kciuki! Nie daj się tam!!!

Dzika śliwka Współczuję i przytulam. 3maj się

Iclosemyeyes Mnie ostatnio jak złapał ból krzyża to cały dzień ciągiem mnie bolał, przeszło dopiero na drugi dzień jak wstałam..

Wiecie co zaczęłam się pakować..I chciałam się zmieścić do jednej walizki i za ch*** nie dam rady.. No mam ręczniki piżamy, Te duże podpachy 2 szt po 10, cyckonosze wkładki pieluszki jednorazowe, 1 paczkę chusteczek.. I już jest pełna... I co mam jechać z 2 torbami bo dziecka nie spakowałam jeszcze a do walizki to mi się nie zmieści.. Pomyślą że zapakowana jak na 2 tyg wakacji....

Ja nie wiem jak mam się spakować

[Soul89]

Nie nadrobie Was nie ma szans bo padam na twarz. Skończyliśmy sprzątanie, mąż skręcił meble i łóżeczko, jeszcze trochę rzeczy jest do ogarnięcia.. Jutro zabieram się za pakowanie torby i mam wixytę u endokrynologa. Teraz uciekam do spania, bo moje moce na dzień dzisiejszy się wyczerpały..

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[fasterka90]

Napisane przez Dzika Ropucha

Wiecie co zaczęłam się pakować..I chciałam się zmieścić do jednej walizki i za ch*** nie dam rady.. No mam ręczniki piżamy, Te duże podpachy 2 szt po 10, cyckonosze wkładki pieluszki jednorazowe, 1 paczkę chusteczek.. I już jest pełna... I co mam jechać z 2 torbami bo dziecka nie spakowałam jeszcze a do walizki to mi się nie zmieści.. Pomyślą że zapakowana jak na 2 tyg wakacji....

Ja nie wiem jak mam się spakować

Na luzie, ja też mam.dwie torby. Chyba większość ma dwie, nam nawet położna dała listę podzieloną na dwie- dla mamy i dla dzidzi.
Jeszcze powinnam mieć 2 rolki papieru toaletowego i 2rolki ręczników papierowych ale nie da rady,biorę po 1, tz dowiezie na drugi dzień.

[czekooczekolada]

u nas ja biorę torbę tylko dla siebie, a z rzeczami dla dzidzi przyjeżdża Tż w dniu wypisu. Nic mi nie trzeba dla maluszka w szpitalu, bo wszystko tam mają, bety, pampersy itp.

EDIT: biorę ze sobą jedynie smoczka

[limonka1983]

Ja specjalnie kupiłam 2 małe torby, by nie jechać z walizką, a laski na oddziale do porodu przyjeżdżają własnie z ogromnymi torbami. 1 miała nawet torbę i walizkę. Przyjechała tylko do porodu. Ja mam 1 torbę o pojemności 40 l, do której najpierw spakowałam 2 ręczniki, 3 koszule, kosmetyki, bieliznę, rożek, 4 tetry i kilka ubranek. Do 2 chyba 20 l wsadziłam podpaski, podkłady i pieluchy. Chusteczek sama używam, więc mam spakowane w 1 torbie. Poza tym mąż ma blisko z pracy i co trzeba, donosi, a teściowa pracuje obok szpitala i jest podobnie. Z tego powodu nie pakowałam się jakoś szczególnie, bo jak czegoś nie będę miała, zaraz mi to przyniosą. Ciuchy na wyjście tak samo dostarczą mi do wyjścia.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez czekooczekolada

u nas ja biorę torbę tylko dla siebie, a z rzeczami dla dzidzi przyjeżdża Tż w dniu wypisu. Nic mi nie trzeba dla maluszka w szpitalu, bo wszystko tam mają, bety, pampersy itp.

EDIT: biorę ze sobą jedynie smoczka

U mnie trzeba tylko pampersy i chusteczki mieć swoje. Plus ubranka na wyjście.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

W końcu wychodzimy z tego piekielnego remontu. Jeszcze ogrom spotkania. Nos mam tak zapchany, że ledwo dycham.

Dziewczyny, ja nie mam żadnych skurczów, nic mnie nie boli. Moja mała nigdy ze mnie nie wyjdzie

[fasterka90]

Fajnie macie że w Waszych szpitalach wszystko jest, w tym co ja wybrałam bieda straszna jeśli chodzi o takie rzeczy...
Mój gin też teraz na wizycie mówił że to nieporozumienie, że kobieta do szpitala powinna przychodzić tylko ze szczoteczką do zębów i wychodzić tylko z dzieckiem. Potem tą całą florę bakteryjną ze szpitala przenosimy do domu...

[poznanianka1990]

Napisane przez Robusta

ja też właśnie wróciłam z wizyty. Ze względu na krew w moczu mam brać urinal i Urofuraginum, aż 6 tabletek dziennie a 30.10 wizyta u urologa po ponownych badaniach moczu. Na ulotce napisane jest że nie można brać od 38 tc, ja dziś kończę 36 tc i pobiorę do niedzieli i odstawiam bo się boję, dziecko może mieć niedokrwistość dlatego nie wolno brać od donoszonej ciąży... zastanawiam się czy ja nie przeziębiłam tych nerek bo taka opcja jest ponieważ często wychodziłam na dwór bez kurtki

Z dzieckiem ok, USG nie miałam szyjka trzyma kolejna wizyta 04.11

Trzymam kciuki za szybkie wyleczenie zapalenia. Super, że z szyjką wszystko dobrze Dopisuję wizytę do listy


Ja mam wizytę za tydzień, jestem ciekawa ile Julcia waży i jak szyjka trzyma, bo jak aplikuję luteinę to czuję jakby bardziej miękka była

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Ja też będę musiała dwie torby spakować, bo na pewno się do jednej nie zmieszczę... U nas do dziecka trzeba mieć na pewno chusteczki, ale ja trochę pieluch też wezmę, bo podobno wydzielają po kilka sztuk

[wizaz_p_l]

dzika sliwka orientujesz się może co trzeba mieć dla dziecka spakowane na Prostą? Masz jakąś listę?

[Sundance75]

Napisane przez fasterka90

Moja dzisiaj tak mało się rusza że też już się zastanawiałam czy na ip jechać ale teraz właśnie ma czkawke... No tak czy inaczej się martwię bo zawsze tak mocno i dużo kopie a dziś tylko takie delikatne ruchy.

Spokojnie, chyba nasze dzieci gromadzą energię na wielki dzień

Napisane przez Poziomkowa89

Ja od poniedziałku rejestruje mniej ruchów. Myślę ze szykuje sie na ten świat oby bo juz długo tak nie uciągne.

U mnie dokładnie to samo - też od poniedziałku ruchy takie, że ledwo co. Pewnie połowy nawet nie zarejestrowałam. Dziś już nieźle spanikowana zadzwoniłam do położnej, przyszła i na szczęście wszystko ok, tętno ładne. A mało zawału nie dostałam Sama nie wiem, co oznacza taka zmiana z dnia na dzień... Może cisza przed burzą?

Napisane przez Iclosemyeyes

Zbadał mnie gin i mówi ze szyjka spoko i ze to skurcze B-H i wszystko ok. Nie przekonał mnie z tym, że to skurcze B-H, bo one chyba powinny przejść po no spie prawda? No ale skoro szyjka trzyma to najważniejsze...

Wydaje mi się, że po nospie powinny przejść, widzę, że jeszcze do terminu trochę Ci zostało a teraz jak, coś się zmieniło?

Napisane przez Dzika Ropucha

Wiecie co zaczęłam się pakować..I chciałam się zmieścić do jednej walizki i za ch*** nie dam rady.. No mam ręczniki piżamy, Te duże podpachy 2 szt po 10, cyckonosze wkładki pieluszki jednorazowe, 1 paczkę chusteczek.. I już jest pełna... I co mam jechać z 2 torbami bo dziecka nie spakowałam jeszcze a do walizki to mi się nie zmieści.. Pomyślą że zapakowana jak na 2 tyg wakacji....

Ja nie wiem jak mam się spakować

U nas na SR radzili właśnie w dwie torby się spakować, jedną dla siebie i dla dziecka, żeby w razie potrzeby łatwo wszystko znaleźć Ja też będę miała dwie, bo mimo, że jakoś dużo rzeczy nie biorę, to zajmują gabarytowo sporo miejsca

Napisane przez wonderka

W końcu wychodzimy z tego piekielnego remontu. Jeszcze ogrom spotkania. Nos mam tak zapchany, że ledwo dycham.

Jejku współczuję... Nie dość, że końcówka męcząca, to jeszcze takie atrakcje masz

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Ja też będę musiała dwie torby spakować, bo na pewno się do jednej nie zmieszczę... U nas do dziecka trzeba mieć na pewno chusteczki, ale ja trochę pieluch też wezmę, bo podobno wydzielają po kilka sztuk

U mnie to samo, mamy zabrać pampersy i chusteczki, ubranek nie, bo jak trafią to szpitalnej pralni to już nie oddadzą a tak to raczej wszystko mają, najwyżej Tż będzie kursował i donosił

[olilina]

Dziewczyny co do pakowania się do szpitala to z doświadczenia mogę powiedzieć, że dobrze mieć 2 torby - jedną dla siebie i jedną dla maluszka, wygodniej się wtedy szuka rzeczy.
Podkładów na łóżko mnie wystarczyło spokojnie 5, podpasek poporodowych dobrze mieć ze 2 paczki na pewno.
U mnie bardzo się sprawdziły nakładki na wc z rossmana.
Za to majtki siateczkowe w rozmiarze L okazały się tak male, że nie przeszły mi przez uda... a do grubych nie należę... Mąż mi dokupił w aptece wielorazowe siateczkowe xl. I tak nosiłam je tylko 2 dni, a potem już normalne bawełniane majtki.

Dziś miałam ściągane szwy, na szczęście chociaż to nie boli.
Malej spada crp, ale jeszcze musi zejść poniżej normy.

Trzymajcie się dziewczyny i wierzcie mi, że te wszystkie nasze rozważania, bóle, niedogodności itd. to nic w porównaniu ze strachem o zdrowie tej małej istotki...

[Poziomkowa89]

Napisane przez Dzika Ropucha

No to ja mam tak samo..

Limonka-przytulam mocno. Ty to masz pod górkę, zawsze coś..Aż wstyd mi np narzekać na moje "boleści",a co ty masz powiedzieć.. 3mam za Ciebie mocno kciuki! Nie daj się tam!!!

Dzika śliwka Współczuję i przytulam. 3maj się

Iclosemyeyes Mnie ostatnio jak złapał ból krzyża to cały dzień ciągiem mnie bolał, przeszło dopiero na drugi dzień jak wstałam..

Wiecie co zaczęłam się pakować..I chciałam się zmieścić do jednej walizki i za ch*** nie dam rady.. No mam ręczniki piżamy, Te duże podpachy 2 szt po 10, cyckonosze wkładki pieluszki jednorazowe, 1 paczkę chusteczek.. I już jest pełna... I co mam jechać z 2 torbami bo dziecka nie spakowałam jeszcze a do walizki to mi się nie zmieści.. Pomyślą że zapakowana jak na 2 tyg wakacji....

Ja nie wiem jak mam się spakować

Oj tam ja mam dwie i to cud ze tylko tyle. Bede 50km od domu możliwe ze tz bedzie chodził do pracy, i odwiedzać nas bedzie popołudniu, nie mialby mi kto przywieźć tego co okaże sie potrzebne.

Napisane przez fasterka90

Na luzie, ja też mam.dwie torby. Chyba większość ma dwie, nam nawet położna dała listę podzieloną na dwie- dla mamy i dla dzidzi.
Jeszcze powinnam mieć 2 rolki papieru toaletowego i 2rolki ręczników papierowych ale nie da rady,biorę po 1, tz dowiezie na drugi dzień.

a po co ręczniki papierowe? Ja papieru toaletowego nie spakowałam. Jak to możliwe ze nawet tego tam nie bedzie??

Napisane przez wonderka

W końcu wychodzimy z tego piekielnego remontu. Jeszcze ogrom spotkania. Nos mam tak zapchany, że ledwo dycham.

Dziewczyny, ja nie mam żadnych skurczów, nic mnie nie boli. Moja mała nigdy ze mnie nie wyjdzie

Oj tam ja mialam z leo skurcze 2miesiące a przenoszony do 42tyg i to jeszcze wywoływany. Wiec moze jest odwrotnie

[beautifuldream]

Ja też będę pakować się w dwie torby. Dzisiaj kupiłam taką na kółkach walizkę, bo w tą którą miałam nie potrafiłam się zmieścić. Jeszcze zastanawiam się nad przygotowaniem sobie takiej trzeciej małej torby z którą pójdę na porodówkę. Włożę sobie do niej koszulę, kapcie, wodę do picia i dokumenty.

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Dziewczyny a jaką wanienkę kupowałyście, 86 czy 102cm? Dzisiaj oglądaliśmy w sklepie i Mąż stwierdził, że ta mniejsza będzie wystarczająca. Ale nie wzięliśmy żadnej, bo były same brzydkie

[poznanianka1990]

beautifuldream, ja mam tą większą, bodajże 100 cm, bo taką wygrałam w konkursie Gdybym miała kupować to wybrałabym tą mniejszą, taką właśnie mieliśmy kupić, spokojnie by wystarczyła. Teraz się okazuje, że ta jest za duża, żeby stała non stop w łazience, będziemy musieli ją składać i rozkładać, a jakbyśmy mieli tą mniejszą to spokojnie zmieściłaby się między wc a prysznic (mam wolną ścianę) i by sobie stała na stelażu.

[beautifuldream]

W takim razie jutro zamawiam na allegro tą mniejszą nie wiem tylko jak stelaż, ale chyba z niego zrezygnuje, bo przy małym dziecku jest faktycznie przydatny, ale takie większe, siedzące nie wiem czy jest bezpiecznie na tym stelażu kąpać. A Wy co myślicie?

[Poziomkowa89]

Napisane przez beautifuldream

W takim razie jutro zamawiam na allegro tą mniejszą nie wiem tylko jak stelaż, ale chyba z niego zrezygnuje, bo przy małym dziecku jest faktycznie przydatny, ale takie większe, siedzące nie wiem czy jest bezpiecznie na tym stelażu kąpać. A Wy co myślicie?

Myślę ze niezbyt, leo nieźle fikał. My mieliśmy dwie, najpierw ta z ikea, mega wygodna bo ma te antypoślizgi wiec bobas nie tancuje po całej wannie a potem kupiliśmy ta największą z tych zwykłych.

[poznanianka1990]

Napisane przez beautifuldream

W takim razie jutro zamawiam na allegro tą mniejszą nie wiem tylko jak stelaż, ale chyba z niego zrezygnuje, bo przy małym dziecku jest faktycznie przydatny, ale takie większe, siedzące nie wiem czy jest bezpiecznie na tym stelażu kąpać. A Wy co myślicie?

Mi na stelażu zależało, bo nie mam dużego stołu, po drugie będziemy małą kąpać w łazience. Ale jak kto woli - moja koleżanka ma wanienke w wannie, ja wanny nie mam, tylko prysznic więc ta opcja u mnie odpada.

[czekooczekolada]

Napisane przez beautifuldream

Ja też będę pakować się w dwie torby. Dzisiaj kupiłam taką na kółkach walizkę, bo w tą którą miałam nie potrafiłam się zmieścić. Jeszcze zastanawiam się nad przygotowaniem sobie takiej trzeciej małej torby z którą pójdę na porodówkę. Włożę sobie do niej koszulę, kapcie, wodę do picia i dokumenty.

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Dziewczyny a jaką wanienkę kupowałyście, 86 czy 102cm? Dzisiaj oglądaliśmy w sklepie i Mąż stwierdził, że ta mniejsza będzie wystarczająca. Ale nie wzięliśmy żadnej, bo były same brzydkie

Ja biore 102 cm, 86 wydaje mi sie za mala - niechby dziec urodzil sie 60 cm, taka wanienka 86 zaraz bedzie za mala na niego.

A stelaz obowiazkowo, nie wyobrazam sobie sie schylac i obciazac jeszcze dodatkowo kregoslup. Jak dziecko bedzie wieksze to stelaz mozna wyniesc i schowac

[tylkokasia]

Napisane przez fasterka90

Moja dzisiaj tak mało się rusza że też już się zastanawiałam czy na ip jechać ale teraz właśnie ma czkawke... No tak czy inaczej się martwię bo zawsze tak mocno i dużo kopie a dziś tylko takie delikatne ruchy.

Napisane przez Poziomkowa89

Ja od poniedziałku rejestruje mniej ruchów. Myślę ze szykuje sie na ten świat oby bo juz długo tak nie uciągne.

Ja też od kilku dni czuję mniej ruchy. I właśnie ostatnio mnie czkawka uspokoiła. Chyba faktycznie dzieciaczki zbierają energie na poród.

Napisane przez Dzika Ropucha

Wiecie co zaczęłam się pakować..I chciałam się zmieścić do jednej walizki i za ch*** nie dam rady.. No mam ręczniki piżamy, Te duże podpachy 2 szt po 10, cyckonosze wkładki pieluszki jednorazowe, 1 paczkę chusteczek.. I już jest pełna... I co mam jechać z 2 torbami bo dziecka nie spakowałam jeszcze a do walizki to mi się nie zmieści.. Pomyślą że zapakowana jak na 2 tyg wakacji....

Ja nie wiem jak mam się spakować

Ja mam 2 torby takie jak na bagaż podręczny w samolocie.
A jak byłam w szpitalu to widziałam że z dużo większymi przyjeżdżają.
Ale zazwyczaj 2 torby.

[lexie42]

Po co ja spałam po południu, teraz nie mogę zasnąć oczywiście tysiąc myśli na minutę, jak to będzie itd. Chyba zaraz zacznę książkę czytać to może mi oczy polecą.