|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2016-03-14, 08:31 | #2941 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
|
|
2016-03-14, 08:37 | #2942 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
:/ nie wiem czemu wszyscy uważają że komentowanie wagi ciężarnej czy młodej mamy jest ok. Jak byłam w ciąży, to mi bezdzietna koleżanka powiedziała że po porodzie ciężko brzuch zrzucić, bo w ciąży to się tylko siedzi w domu na l4 i je z nudów... ja byłam wtedy w 4 miesiącu i brzuch miałam mniejszy niż ona
|
2016-03-14, 09:05 | #2943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Karen powodzenia!
Kogiel to walnal komplementem... Chociaż moja babcia jak byłam w ciąży jednego razu przez tel mówi 'gruba jesteś?' |
2016-03-14, 09:05 | #2944 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Mięta ja mam na to taka teorie że oni dowartosciowuja się naszym kosztem. Ja słyszałam w ciąży od brata że jestem gruba, odpowiadałam że to nie ja tylko dzidziuś przecież a ten dalej że co z tego i tak jesteś gruba. A sam ma brzuchol mega od siedzenia przed kompem. Moja mama od porodu mi dowala na temat tego że mi został brzuch a wyglądam jak jej połowa i ważę 25 kg mniej. Na uczelni ostatnio koleżanka niby w zartach mi walnęła tekst "który miesiąc", a sama wygląda nie lepiej :rolleyess:
Nie dość że widzę wszystko od pępka do kolan w prążkach, skóra mi wisi, mam świadomość że nie mogę nic ze sobą zrobić przez pół roku i na plażę to w tym roku ni grzyba nie wyjdę to jeszcze takie komentarze ja już wystarczająco mam doła przez to. |
2016-03-14, 09:11 | #2945 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Dziewczynki grunt to mieć na to wy....ne czemu nie wyjdziesz na plażę ?? W nosie to mam co ktoś sobie myśli i tyle. W ciąży miałam jednego rozstepa na brzuchu po 1
5 miesiąca uwierzcie mi ze szkoda na brzuch patrzeć. Ale w tym tyg juz idę na solarium żeby to trochę tuszowac i żeby aż tak mnie nie drażniLO. Będzie widać trudno najważniejsze jest to zdrowe maleństwo które jest obok. Może inaczej patrzyłabym na to jakbym miałam z 5 lat mnie ale w moim wieku to czym się tu juz przejmować Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
2016-03-14, 09:21 | #2946 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 881
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
karen powodzenia na szczepieniu kamilka zdrówka! w ogole witamy po weekendzie. jakoś przezyliśmy wizyte u tesciow. bylismy 1,5godz z czego pol godz byl noszony przez szwagierke i godzine przez tesciowa.... jak go tylko wziela na rece to uciekla do drugiego pokoju a mi sie w gardle podniosło ale nie poszłam za nimi bo mąż już na mnie krzywo patrzył ze mogłabym nie okazywac mojego focha.. do dziewczyn ktore szczepiły na rota: czy dali wam wybór jaka szczepionka rotawirusowa chcecie czy to oni sami dają to co maja? bo znalazłam takie coś - różnią się ilością szczepów: W Polsce zarejestrowane są dwie szczepionki przeciwko rotawirusom: 1. Szczepionka: Rotarix® Typ szczepionki: szczepionka przeciw rotawirusom, żywa, doustna, Antygen: 1 szczep rotawirusa, Podmiot odpowiedzialny: GlaxoSmithKline Biologicals S.A., Belgia Postać: proszek i rozpuszczalnik do sporządzenia zawiesiny doustnej, Dawka: 1 ml; 2. Preparat: RotaTeq® Typ szczepionki: szczepionka przeciwko rotawirusom żywa, doustna, Antygen: 5 szczepów rotawirusa, Podmiot odpowiedzialny: Sanofi Pasteur MSD Postać: roztwór doustny, Dawka: 2 ml. |
|
2016-03-14, 09:23 | #2947 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Kasia jakby to był tylko brzuch to ok zakrylabym strojem. A u mnie poszły uda i najdalsze kończa się na 5 cm przed kolanem i jeszcze na cyckach też mam. I im bardziej się smaruję tym gorzej. A ja się po prostu wstydzę. Nie potrafię mieć tego w nosie jeszcze sami z tz to już ok choć i tak się chowam. Ale przy znajomych nie wyjdę już
---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- MallaMi jak to uciekła do drugiego pokoju? Kompletnie bez sensu też bym była zła. A co do koleżanki to mogłam odpowiedzieć "A ty?" ale obrocilam to w żart i dałam sobie spokój. |
2016-03-14, 09:31 | #2948 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-03-14, 09:35 | #2949 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Oglądalam stroje takie jakby ze spódniczka i jeszcze by zakrylo. Teraz to już tak samo ze spodenkami. Zacznę kochać długie sukienki i spódnice jeszcze większą miłością
|
2016-03-14, 09:35 | #2950 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Do stroju pareo zarzucidz czy jak to się tam nazywa
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka |
2016-03-14, 09:55 | #2951 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 881
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
jak odjeżdzaliśmy to mi dziękowała ze go przywiozłam |
|
2016-03-14, 10:01 | #2952 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Ja sobie tłumaczę jeszcze, że niektóre teksty to zazdrość, że młode jeszcze jesteśmy i o ciąże/dzieci.
Ja też nie wiem jak z plażą będzie, na obcych ludzi to mam wywalone, ale znajomych to się wstydzę Tż się podobam chyba nadal ciągle zaczepia i czeka na koniec połogu MalaMi, jak to uciekła? Ja bym poszła za nią i jeszcze opierdzieliła sama w życiu bym nie wyniosła czyjegoś dziecka do drugiego pokoju bez zapytania o to najpierw. Ale wiadomo- teściowe |
2016-03-14, 10:03 | #2953 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Drażnią takie "komplementy"
Ja mimo że widzę że brzuch to ja jeszcze mam.. W końcu kilka kg jeszcze zostało... Ale w sumie nigdy nie należałam do tych z płaskim brzuchem... Mimo że odstawał zawsze, że tyłek tez nie w rozm S to jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza,... Badziej drażni mnie brak jędrności... Rozstępów po 1 ciąży miałam masakryczną ilość- teraz już zbladły i po prostu je zaakceptowałam... Resztą cyc też mam koszmarnie duży... Gdyby tak patrzyć na siebie w kategoriach- co u mnie nie gra i co jest beee to był znalazła dużo... Grunt to docenić atuty... Zresztą moim wsparciem jest mąż, który woli mój "duży zadek" i jasno daje mi to odczuć niż jak bym miała być chudsza... Tak wiec drogie panie głowa do góry, pierś do przodu i z uśmiechem w świat Grunt to akceptacja samej siebie |
2016-03-14, 10:14 | #2954 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
|
|
2016-03-14, 11:02 | #2955 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
Zgadzam się |
|
2016-03-14, 11:18 | #2956 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ej to ja musze pochwalić otoczenie, bo WSZYSCY mi mówią, że pięknie wyglądam Ja ważę tyle co przed ciążą, no ale jak mówiłam, nadwagę mam, więc jak mi ktos mowi, ze super wygladam to mi na maxa głupio, bo tak super wcale nie jest no i te 20kg wypadałoby zrzucić Jedynie co, to uważam ze na twarzy wyglądam dobrze, to juz od czasów ciazy, hormony chyba służą No i plus to,że jestem w miarę wyspana. A ciążowy flaczek też mi został (poniżej pępka), ale w dżinsach tak nie widać Cytat:
U nas piękna nocka: 21:00-2:30-7:00 Z rana nawet na brzuszku pospał! Ale teraz coś maruda jes - na rękach nie, w łóżeczku to w ogole dramat, do chusty nie*, w końcu wrzucilam go do bujaczka, opatulilam kocykiem, zawiazalam paskiem i bujam nogą, ale i tak spi jak zajac przy miedzy, ze co chwile oczy otwiera... U nas ladna pogoda, myslalam ze mlodego w chuste zapakuję, no ale wlaśnie: *ostatnio bunt chustowy przeżywamy, mysle ze bardziej by mu sie na plecach podobalo, ale ja jeszcze nie jesem gotowa na wiazanie na plecach no i tak.. |
||||||
2016-03-14, 11:36 | #2957 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
Cytat:
MallaMi czemu pozwolilas na to, zeby wyszla z pokoju? Kuzwa czary nad nim odprawiala, a Tz jeszcze bym opi.... na czym swiat stoi. Wiadomo co z nim przez godzine robila w innym pokoju. Ale ja juz pisalam jestem mega zazdrosna i nie lubie jak mi ktos dotyka Wojtusia, a o takim wyjsciu do innego pokoju nie byloby mowy.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012 Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
||
2016-03-14, 11:36 | #2958 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 881
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
zapomniałam się pochwalić wczoraj odpadł nam kikut
w końcu w końcu tylko zostało jeszcze takie coś białego i nie wiem czy to też jeszcze się musi oddzielić? |
2016-03-14, 11:37 | #2959 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Ej, idę dzisiaj na ten indoor-cycling. Boję się, że umrę
|
2016-03-14, 11:40 | #2960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Cytat:
A to taki grupowy, że wszyscy próbują jednym tempem ? |
|
2016-03-14, 11:43 | #2961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Kinga, tak. Ale grupa dla początkujących - tylko w tym moja nadzieja
|
2016-03-14, 11:50 | #2963 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 881
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Malwi śpiewała mu i chodziła z nim w tą i z powrotem. myślalam że mały będzie marudzić jak zobaczy obcą babe ale nie płakał ani nic.
mam nadzieję że młody jest już odporny na jej "uroki" po akcji w szpitalu. wierzcie lub nie, ale jak byliśmy jeszcze w szpitalu to mąż raz przyjechał z teściową i ona cały czas się nim zachwycała no wręcz nos trzymałą przy samym łóżeczku. i tej nocy Wojtus tak mocno płakał że pierwszy raz nie mogłam go uspokoić. nie wiedziałam już co robić i z tej złości na głos powiedziałam "widzisz tatuś ci przywiózł tą wiedźmę i cię zaczarowała. ta wiedźma cię zaczarowała". jakie było moje zdziwienie i wszystkich dziewczyn z sali jak młody w tej samej chwili się po prostu zamknął - jakby radio nagle wyłączyć no więc my czarownicom mówimy a kysz |
2016-03-14, 11:52 | #2964 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
|
2016-03-14, 12:00 | #2966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Ja jestem 3,5 mca po CC i nie ide dzwigac ciezarow, wiec bez przesady
|
2016-03-14, 12:00 | #2967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Daj znać jak było.
Czarnula czy Ty wybrałaś już matę, zobacz co znalazłam Edytowane przez kinga1701 Czas edycji: 2016-03-14 o 12:02 |
2016-03-14, 12:03 | #2968 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Ja tylko pytam bo wszędzie mnie tylko straszą, żebym nic nie robiła..
|
2016-03-14, 12:09 | #2969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
Magda wiem wiem no to odpowiadam po pierwse kazda wie jak sie czuje. Jakby mnie cos olalo to na pewno bym odpuscila. Po drugie ja sie nie zgadzam z tym zeby nic nie robic bo czlowiek sie lepiej czuje jak ejst w formie a to sie przeklada na jakosc opieki nad dzieckiem. No i po trzecie to owszem, trzeba zrezygnowac z ciezkich, wyczerpujacyxh cwiczen, z podnoszenia ciezarow no i nie cwiczyc np przez 3h.
Ja zobacze jak te cwiczrnia wygladaja bo jak mi bedzie za ciezko to pomysle o innych. |
2016-03-14, 12:15 | #2970 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1
No ja właśnie myślałam nad ćwiczeniami na posladki i takie ogólne rozruszanie się.. Bez spinania brzucha. Pojde do gina po świętach zobaczę co mi powie ale uważam że skóra lepiej się wchłonie jak się poruszam niż po prostu zostawię.
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.