2008-01-04, 12:46 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Anonimowy wielbiciel....
Przytrafił się Wam kiedyś taki typ?
W wyszukiwarce nic nie znalazłam, a temat wydaje mi się ciekawy. Sama mialam kilka takich dziwnych akcji w swoim życiu poczynając od anonimowej walentynki (która anonimowa być szybko przestała...ale chłopak okazał się młodszy), kończąc na smsowo-gadulcowej konwersacji, której finał opisalam w wątku "Najgorsze numery wykręcone przez facetów" Co sądzicie o takich facetach? Odpisujecie na miłosne liściki/wiadomości/smsy?? Bo ja mam dylemat, ale to za chwile. Chodzi o to, że niby to takie...romantyczne:rolle yes:... i niemęskie zarazem: chłopak nie chce się ujawnić - czemu? Nie lepiej podejść, zagadać, niż robić podchody? A teraz mój dylemat. Napisał do mnie 'ten ktoś' kilka dni temu, przy czym pierwsza wiadomość powaliła mnie na kolana: troszke romantycznych tekścików, ale przy tym tak prawdziwych i niewyuczonych.. Nie mogłam nie odpisać - z czystej babskiej ciekawości ! Pomyślałam, że jak odpisze w stylu "romantyczny tekst na podryw" to odpuszczę sobie.. Ale nie. Rozmowa rozwinęła się bardzo mądrze i... zaczyna ciekawić mnie ten człowiek. Jest zupełnie inny (lub taki sie zdaje) niz mój (sic!) chłopak. No własnie... Jestem okropna, wiem. Ale to własnie sprawia, że ciągle odpisuje temu komuś - mój tż jest zupełnie inny, ma inne, prostsze jakby podejście do życia, zainteresowania czysto motoryzacyjne, żyje z dnia na dzień. Czasami zastanawiam się, jak było by mi z kimś, kto podziela moje humanistyczne zainteresowania, nie patrzy sie na mnie dziwnie, gdy zaczynam coś rysować, jest oczytany... Ale nigdy sie tego nie dowiem, bo kocham mojego tżta Tylko to mnie przeraża, że nasz długi staż zaczyna czasem mnie nudzić i nachodzą mnie dziwne myśli.:P Koniec.:P |
2008-01-04, 13:29 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
znam to.
uważaj moja droga, bo ja przez takie coś mało nie rozchrzaniłam sobie zwiazku:/.
__________________
Wild child. |
2008-01-04, 13:38 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Emilia, proponuję skumulować najpierw swój mózg i intensywnie ruszyć go do myślenia.
Najpierw w kategorii -> wpisz w przeglądarkę google.pl i szukaj a później SAMEJ poukładanie informacji i napisanie WŁASNYMI rączkami owej pracy... Do wtorku dużo czasu- zamiast na wizażu siedzieć może zmień stronę? Co do wielbiciela- kilka kartek kiedyś kiedyś dostałam ale i tak nigdy z nich nic nie wyszło. A jak dowiedziałam się od kogo kartki czy kwiatki są, to od razu odechciewało mi się oglądania tych rzeczy
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2008-01-04, 13:40 | #4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
Idź do biblioteki. Zgłosiłam zły post. Anonimowy wielbiciel to brzmi nieciekawie. Pewnie jest brzydki, żadna dziewczyna go nie chce i stąd takie podchody stosuje. |
|
2008-01-04, 13:49 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Było pare takich akcji, ale nigdy nic dobrego z tego nie wynikło.
Przynajmniej w moim życiu. Zazwyczaj, gdy dostaje głuche, sms z obcych nr to nie odp. jeśli nie wiem z kim mam do czynienia. Raz tylko byłam bardzo ciekawska. Facet okazał się idiotą
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2008-01-04, 13:54 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Zgłaszaj Sobie Gdzie Chcesz!!!liczę Na Jakieś Wskazówki, A Nie Na Takie Odp!!!
|
2008-01-04, 13:57 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
|
2008-01-04, 14:01 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Rok 1984
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
Weź się do pracy, a nie ośmieszaj, oto cenna wskazówka.
__________________
bezdomni.pl ------------------------------------------------------------- Od lutego w USA [off-line] |
|
2008-01-04, 14:01 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
|
2008-01-04, 14:04 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
DZIęKI JUDA!!!ALE W NECIE NIC NIE MA.Szukam książek...ale kiepsko mi to idzie.
|
2008-01-04, 14:05 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
łał w koncu ruszyły głową na tym wizażi jakieś odpowiedzi są, a czemu takie wkurzone jesteście
|
2008-01-04, 14:07 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Nikt za ciebie ruszać głową nie będzie. Oświadczam ci uroczyście.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2008-01-04, 14:08 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
I nie musisz ogłaszać się we wszystkich wątkach. |
|
2008-01-04, 14:09 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
hahahahahahahahahahahahah ahahah JAKIE WKURZONE!!!!!!!!!!1HAHAA
|
2008-01-04, 14:09 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
tez zglosilam zly post, czekajmy na reakcje
__________________
................. |
2008-01-04, 14:11 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
|
2008-01-04, 14:12 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 813
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
A czego się spodziewałaś? Po kolei rozwalasz wszystkie wątki. Opanuj się, nie tylko Ty masz problem.
__________________
|
2008-01-04, 14:12 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Dobra nie psujmy izuu watku
Najlepiej takich ludzi ignorowac Pokazcie klase dziewczyny i dajcie sie prowokowac...
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
2008-01-04, 14:13 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Mało zabawna jesteś.Dostaniesz w nagrode wieczną pomarańcze.
A co do tematu,to w lipcu ubiegłego roku,miałam dziwny telefon z życzeniami miłego dnia noi potem dostałam smsa z jakimś wierszykiem.Do dziś nie wiem kto to i jakoś mnie to nie obchodzi. |
2008-01-04, 14:15 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
A wracając do tematu: ostatnio napisał do mnie jakiś nieznajomy chłopak, ale jak się szybko okazało to syn znajomych rodziców, który zobaczył mnie kiedys na zdjęciu i koniecznie chciał poznać . Nasza znajomość smsowa nie trwała długo |
|
2008-01-04, 14:23 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
Jeżeli kochasz swojego TZ to przestań pisać sms z nieznajomym, bo może to się źle skończyć, a potem będzie cierpieć wiecej niż tylko jedna osoba. Pomyśl..w każdej chwili możesz wpaść.... a chyba nie chcesz niepotrzebnych kłótni w związku..
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
|
2008-01-04, 14:35 | #22 | ||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale... Zawsze jest to ale Sama przyznam się, że kiedyś umowiłam się z Anonimem młoda byłam wtedy facet okazał się być tym, który podobał sie od zawsze ale zawsze wydawal się nieosiagalny, bo starszy. I chciał ze mną zdradzić swoją dziewczynę, jak sie później dowiedziałam - od samej zainteresowanej.;-) |
||||
2008-01-04, 14:43 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 473
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Ja sie kiedys umowilam z Anonimem z irca. Kurcze calkiem fajnie sie gadalo... gorzej po spotkaniu (tzn zobaczylam go i ucieklam).
Czlowiek to za mlodu mial jazdy
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam! |
2008-01-04, 14:52 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Albo jakis nieuleczalny romantyk...
Ale do bycia anonimowym wielbicielem mnie nie ciagnelo . Sama takich nie mialam i nigdy nie moglabym byc, jak kogos chcialam zapoznac to zagadywalam na epulsie, bo tak najlatwiej. Osoba, ktora tylko pisze ze kocha, a nic o sobie... To mnie dziwi i niepokoi, abym odpisala, taki wielbiciel musialby byc bardzo inteligentny i ciekawy, bo wierszyki bez podpisu z netu, lub wymyslone, smieszne porownania mnie nie ruszaja |
2008-01-04, 15:09 | #25 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
ALE: Rozważania na jego temat traktuje tylko teoretycznie I na pewno się z nim umówić nie chcę. Nuda i ciekawość - nic więcej :-P |
|
2008-01-04, 15:15 | #26 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
anonimowi wielbiciele... boje sie takich
boje sie bo nie wiem kto to taki, czy go skrzywdze, czy sobie jaj nie robi, czy krzywdy mi nie zrobi. miałam kilku takich, pozniej przestali byc anonimowi i czar prysł. |
2008-01-04, 15:50 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
o
Edytowane przez Nikja Czas edycji: 2009-02-12 o 21:24 |
2008-01-04, 18:40 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
Cytat:
co do tych cichych wielbicieli, to pamietam jak w podstwowce dostalam na walentynki przez 'pocztę szkolną' kartke papieru, na której było napisane " kocham cie i chce zebys przede mna tanczyła i uprawiala sex" i obok byl rysunek poglądowy do dzis nie wiem kto to
__________________
Wild child. |
|
2008-01-04, 18:46 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
do mnie od jakiegoś czasu też pisze Anonim...na GG...na poczatku nie odpowiadałam, potem pogadałam z nim raz z ciekawości...chciałam sie dowiedziec kim jest, skad mnie zna...okazało się, że zna mnie z widzenia, ze studiow...potem przestałam sie odzywac, nawet zablokowałam go na GG...ael dzisiaj mialam zły dzien (problemy z TŻ) odblokowałam go i pogadalismy chwile...zwierzyłąm mu sie z calej sytuacji (czasem komus obcemu łatwiej napisac o pewnych sprawach) i on mnie pocieszył, napisal, ze bedzie dobrze, ze ułoży sie z moim TŻtem, oipoisał jak on to wszystko widzi z meskiej strony i ze moge sie do niego odezwac w każdej chwili jak złapię doła...kurde troche to dziwne...ale przynajmniej on wie, ze mam faceta i go kocham...TŻtowi też powiedziałam o tym Anonimie od razu, o tym, że do mnie pisze...wiec moze po prostu poznam jakiegos fascynujacego człowieka...tylko tyle, bez zdardy czy nawet umawiania sie live....tak zeby od czasu do czasu pogadac z kims....
__________________
|
2008-01-04, 19:05 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
|
Dot.: Anonimowy wielbiciel....
takie anonimowi adoratorzy kojarzą mi się ze szkołą podstawową.... oj miało się kilku, miało!
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.