Studniówka 2008 część II

[malinaaack]

Moja koleżanka kupiła sobie te nakładki silikonowe

[rybcia2309]

Potrzebuje otuchy, stresuje się, mam ściśnięty żołądek, dostałam okresu, mam zapalenie oskrzeli, biorę antybiotyki i w ogóle najchętniej uciekłabym od tej imprezy, fryzjer przełożył mnie na 7:30, ojojoj i nie podobają sie wam moje pazurki hheh to dowcip oczywiście w sumie to mi mają się podobać chyba nie zasnę, ile posiedzicie dzisiaj tu?? jutro przyjdę od fryzjera to sfotografuje, boże 3majcie kciuki, żeby grzywka wyszła

[sivvus18]

Napisane przez elmira

No hej Wiem, że trochę późno ale co tam :P 19.01 tj za dwa tygodnie i 1 dzień również mam studniówkę. Przejdę do konkretów. Otóż piszę bo mam pytanie odnośnie sukienki... Zamierzam kupić taką z odkrytymi plecami. Czy któraś z Was mogłaby mi odpowiedzieć na pytanie: a co ze stanikiem? Przecież nie mogę wyskoczyć z gołymi plecami i stanikiem na wierzchu. Co w takim razie zrobić? :/

Tez mam sukienke z odkrytymi plecami. Zamierzalam kupic taki stanik przyklejany (nie wiem jak sie nazywa) ale one bardzo plaszcza i do moichmalych piersi bylby nieodpowiedni. Ja do mojej sukienki dorobilam sobie taka szarfe na haftki zapinana z tego materialu co sukienka na wysokosci paska os stanika, wyglada to bardzo dobrze, newet lepiej "z" niz "bez". I teraz nie widac paska. A kupujac dzisiaj stanik poszłam do sklepu z sukienka i wszystko dokladnie dobrałam

[jakasia_1]

albo biustonosz w tym stylu http://allegro.pl/item290626323_come..._75b_bial.html
albo http://allegro.pl/item287648051_bius...h_krzyzak.html
ale najprościej chyba właśnie wszyć.

czy znajdzie sie jakaś miła osóbka która odpowie na mój post ? chyba przeszedł niezauważony ...
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1065

[cyka-pyka-milusia-znika]

Cześć dziewczynki
Ehhh dzisiaj włożyłam tą moją sukienkę i nie mam zielonego pojęcia jakie dodatki do niej założyć ;/ Buty już mam, czarne peep toe z kokardkami.

Aa i jeszcze jeden problem... Jak ja mam ubrać partnera żeby do mnie pasował? Jest blondynem o niebieskich oczach, więc tak jak mi się podoba czyli różowy krawat do czarnego garniaka odpada
Pomyślałam o tym, żeby może ubrał jasną koszulę i do niej taki ładny bordowy/soczysto czerwony krawat Co o tym myślicie? doradźcie mi bo zwariuje
Przepraszam za słabą jakość zdjęć ale robiłam je z lampą ;/

[malinaaack]

jakasia_1 bardzo chcłabym Ci coś doradzic, ale nie mam pojecia co, a tak pozatym to ładnie sie załatwiłaś

[losux]

Napisane przez rybcia2309

Potrzebuje otuchy, stresuje się, mam ściśnięty żołądek, dostałam okresu, mam zapalenie oskrzeli, biorę antybiotyki i w ogóle najchętniej uciekłabym od tej imprezy, fryzjer przełożył mnie na 7:30, ojojoj i nie podobają sie wam moje pazurki hheh to dowcip oczywiście w sumie to mi mają się podobać chyba nie zasnę, ile posiedzicie dzisiaj tu?? jutro przyjdę od fryzjera to sfotografuje, boże 3majcie kciuki, żeby grzywka wyszła

na 7.30 rano?

[la soleil]

Cześć dziewczyny;*

Ja jak wszystkie tu obecne mam problem, ale nieco inny, bo nie chodzi mi o fryzure, makijaż czy sukienkę tylko raczej o moje zachowanie.. W tym roku ide na studniówkę jak osoba towarzysząca do mojego chłopaka, tam bedzie wiele osób [przewaga chłopaców, bo MĘSKA szkoła],a ja z natury jestem osobą cichą i raczej spokojną, jednak chciała bym być zauważona na tej studiówce, chce żeby ludzie z tego otoczenia przestali o mnie myślec jako o spokojnej ułożonej, a raczej szarej myszce, bo poprostu mnie juz to denerwuje..chce im pokazać, ze ja tez mogę być atrakcyjna i przyciągac do siebie wzrok innych...tylko generalnie nie wiem jak to zrobić;|
Sukienkę już mam, dodatki też, fryzura , makijaz pazurki wybrane...ale nie wiem co zrobić ze swoim zachowaniem, jak sie przełamać?co zrobić żebym mogła sie znimi bawić bez żądnych przeciwności?

Wiem, że musze tym wszystkim którzy myślą, że jestem dzikuską pokzać, że ja też moge być KIMŚ...ale sama tego chyba nie zrobnię, więc POMÓŻCIE!!! bardzo prosze!!

PS; to, ze z natury jestem spokojna nie znaczy, ze mogę sie zmienić,a tegoc hce bardzo..

[losux]

przedewszystkim duzo sie usmiechaj

[cyka-pyka-milusia-znika]

no właśnie... na 7,30 rano czy 19,30?

[wydzia]

ja mam tez sukienke bez pleców i mama mi stanik wszyla. jest ekstra. teraz jestem zadowolona. juz jutro zabawa

[jakasia_1]

Napisane przez malinaaack

jakasia_1 bardzo chcłabym Ci coś doradzic, ale nie mam pojecia co, a tak pozatym to ładnie sie załatwiłaś

dzięki za chęci, chociaż tyle a to, że się załatwiłam to ja wiem bardzo dobrze, zresztą na własne życzenie niemalże ( ale przynajmniej się karetką przejechałam ) . mimo to nie zamierzam rezygnować ze studniówki i zamierzam sięna niej dobrze bawić, mimo że wyglądam dość komicznie - ręce odchylone o jakieś 30 stopni od talii, ale co tam
eh, jestem niepoprawną optymistką....

[cyka-pyka-milusia-znika]

Napisane przez la soleil

Cześć dziewczyny;*

Ja jak wszystkie tu obecne mam problem, ale nieco inny, bo nie chodzi mi o fryzure, makijaż czy sukienkę tylko raczej o moje zachowanie.. W tym roku ide na studniówkę jak osoba towarzysząca do mojego chłopaka, tam bedzie wiele osób [przewaga chłopaców, bo MĘSKA szkoła],a ja z natury jestem osobą cichą i raczej spokojną, jednak chciała bym być zauważona na tej studiówce, chce żeby ludzie z tego otoczenia przestali o mnie myślec jako o spokojnej ułożonej, a raczej szarej myszce, bo poprostu mnie juz to denerwuje..chce im pokazać, ze ja tez mogę być atrakcyjna i przyciągac do siebie wzrok innych...tylko generalnie nie wiem jak to zrobić;|
Sukienkę już mam, dodatki też, fryzura , makijaz pazurki wybrane...ale nie wiem co zrobić ze swoim zachowaniem, jak sie przełamać?co zrobić żebym mogła sie znimi bawić bez żądnych przeciwności?

Wiem, że musze tym wszystkim którzy myślą, że jestem dzikuską pokzać, że ja też moge być KIMŚ...ale sama tego chyba nie zrobnię, więc POMÓŻCIE!!! bardzo prosze!!

PS; to, ze z natury jestem spokojna nie znaczy, ze mogę sie zmienić,a tegoc hce bardzo..

Wg mnie wystarczy, że będziesz pewna siebie, będziesz patrzyła przed siebie a nie w dół, a poza tym dużo się uśmiechaj No i przede wszystkim staraj się rozmawiać z jego znajomymi

[la soleil]

Napisane przez cyka-pyka-milusia-znika

Cześć dziewczynki
Ehhh dzisiaj włożyłam tą moją sukienkę i nie mam zielonego pojęcia jakie dodatki do niej założyć ;/ Buty już mam, czarne peep toe z kokardkami.

Aa i jeszcze jeden problem... Jak ja mam ubrać partnera żeby do mnie pasował? Jest blondynem o niebieskich oczach, więc tak jak mi się podoba czyli różowy krawat do czarnego garniaka odpada
Pomyślałam o tym, żeby może ubrał jasną koszulę i do niej taki ładny bordowy/soczysto czerwony krawat Co o tym myślicie? doradźcie mi bo zwariuje
Przepraszam za słabą jakość zdjęć ale robiłam je z lampą ;/

Sukienka bardzo mi sie podoba, niby taka klasyczna, ale ten przód ma swój urok, naprawdę mi sie podoba!!
Generalnie do tego możesz ubrac kolie jak nie stac Cie na ta z prawdziwego srebra to mozna zawsze gdzie s kupic podróbe i do tego kolczyki taki elekko połyskujące najlepiej, żeby pasowały do koli czyli komplet! to tak ożywi sukienkę! i całą Ciebie!
Z ta druga opcja co do ubioru partnera jestem za!! fajnie to bedzie wyglądało...

[malinaaack]

I bardzo dobrze w życiu będzie ci łatwiej Życze Ci, zebyś jednka od kogoś doczekała się porady

[la soleil]

Napisane przez cyka-pyka-milusia-znika

Wg mnie wystarczy, że będziesz pewna siebie, będziesz patrzyła przed siebie a nie w dół, a poza tym dużo się uśmiechaj No i przede wszystkim staraj się rozmawiać z jego znajomymi

Właśnie pewnośc siebie to podstawa!! Dzięki

[blue_mysecka]

la soleil hmm pociesz sie ze nie jestes sama z takim problemem ja tez raczej cicha jestem i troche sie boje jak to bedzie na tej studniowce TŻta,
tak wiec glowa do góry uśmiech na twarzy i pozytywne nastawianie bedzie dobrze a pozatym na kazdej studniowce naogłoł cos z %% jest, moze po drinku sie rozgadam bardziej

[jakasia_1]

Napisane przez malinaaack

I bardzo dobrze w życiu będzie ci łatwiej Życze Ci, zebyś jednka od kogoś doczekała się porady

no mam nadzieję
tak sobie pomyślałam, że może jeśli będziecie wiedziały jak wygląda to ustrojstwo, łatwiej będzie wam coś poradzić
a więc efekty mojego sylwestrowego szaleństwa obecne w załącznikach.
(Jezus Maria, jak to wygląda, aż musiałam edytować )
la solei wg mnie powinnaś po prostu być sobą (po co udawać kogoś, kim się nie jest ? ja nie uważam żeby cichość i spokój były jakimiś wadami)i dobrze sie bawić i myślę, że to powinno zadziałać

[rybcia2309]

Na rano chyba się załamie, kilo lakieru jak nic

[cyka-pyka-milusia-znika]

Napisane przez la soleil

Sukienka bardzo mi sie podoba, niby taka klasyczna, ale ten przód ma swój urok, naprawdę mi sie podoba!!
Generalnie do tego możesz ubrac kolie jak nie stac Cie na ta z prawdziwego srebra to mozna zawsze gdzie s kupic podróbe i do tego kolczyki taki elekko połyskujące najlepiej, żeby pasowały do koli czyli komplet! to tak ożywi sukienkę! i całą Ciebie!
Z ta druga opcja co do ubioru partnera jestem za!! fajnie to bedzie wyglądało...

Dziękuję Ci ślicznie wcześniej nie byłam całkowicie do niej przekonana, ale po Twojej wypowiedzi chyba już jestem pewna, że dobrze wybrałam
No właśnie o kolii myślałam tylko, że wtedy to już chyba skromniejsze kolczyki? A może duże kolczyki, do nich delikatny wisiorek, a do tego również dość ozdobna bransoleta tak jak kolczyki?

No i wymyśliłam kolejne dwa problemy Dziewczyny ja chyba stanowczo za dużo nad tym myślę!

1) jakie paznokcie sobie zrobić? bo myślałam o frenchu... ale podobno french do odkrytych butów nie wygląda fajnie Więc może bordowy? Ale nie bardzo chce mieć bordowe pazurki u rąk Już sama nie wiem...

2) jaka fryzura? Włosy mam do ramion.... miałam długie aż do pasa, ale w wakacje obcięłam

[losux]

a ja myslalam ze moj fryzjer na 12 to za wczesnie, no ale na szczescie sa lakiery:P jakasia_1 biedna jestes z tym gipsem! i to przed studniowka! ze tez musialas tak szalec;p ale dobrze ze sie nie zalamalas i mimo wszystko chcesz sie dobrze bawic podziwiam cie bo ja bym pewnie nosa nie wsytawila przez okno.

[sivvus18]

Napisane przez jakasia_1

no mam nadzieję
tak sobie pomyślałam, że może jeśli będziecie wiedziały jak wygląda to ustrojstwo, łatwiej będzie wam coś poradzić
a więc efekty mojego sylwestrowego szaleństwa obecne w załącznikach.
(Jezus Maria, jak to wygląda, aż musiałam edytować )
la solei wg mnie powinnaś po prostu być sobą (po co udawać kogoś, kim się nie jest ? ja nie uważam żeby cichość i spokój były jakimiś wadami)i dobrze sie bawić i myślę, że to powinno zadziałać

Załóz na to jakies bolerko na krotki rekaw, zeby nie bylo ci za goraco i wtesy to zakryjesz jestem tylko ciekawa jak bedziesz tanczyc Bedziesz miala sie z czego posmiac ogladajac film po latach
Powodzenia

[jakasia_1]

Napisane przez losux

a ja myslalam ze moj fryzjer na 12 to za wczesnie, no ale na szczescie sa lakiery:P jakasia_1 biedna jestes z tym gipsem! i to przed studniowka! ze tez musialas tak szalec;p ale dobrze ze sie nie zalamalas i mimo wszystko chcesz sie dobrze bawic podziwiam cie bo ja bym pewnie nosa nie wsytawila przez okno.

ja fryzjera mam na 10.30, a nawet nie wiem jaką fryzurkę ma mi zrobić
nie mogłam się załamać, musiałam pocieszać znajomych

[sivvus18]

Napisane przez cyka-pyka-milusia-znika

Dziękuję Ci ślicznie wcześniej nie byłam całkowicie do niej przekonana, ale po Twojej wypowiedzi chyba już jestem pewna, że dobrze wybrałam
No właśnie o kolii myślałam tylko, że wtedy to już chyba skromniejsze kolczyki? A może duże kolczyki, do nich delikatny wisiorek, a do tego również dość ozdobna bransoleta tak jak kolczyki?

No i wymyśliłam kolejne dwa problemy Dziewczyny ja chyba stanowczo za dużo nad tym myślę!

1) jakie paznokcie sobie zrobić? bo myślałam o frenchu... ale podobno french do odkrytych butów nie wygląda fajnie Więc może bordowy? Ale nie bardzo chce mieć bordowe pazurki u rąk Już sama nie wiem...

2) jaka fryzura? Włosy mam do ramion.... miałam długie aż do pasa, ale w wakacje obcięłam

Dziewucho! Ty masz problemy?! Dziewczyna jest w gipsie i nie załamuje sie,a ty paznokcie przezywasz.. Masz dlugie wlosy i z tego mozesz upiac co tylko chcesz, ja mam krotkie i nic z nimi nie zrobie! Jest mnostwo stron z fryzurami, nie przezywaj tego,az tak bardzo!

[Ywonula]

Dziewczyny moja studniówka już jutro. Wszystko zapięte na ostani guzik. Tylko nie dokońca z %. Moze wpadne jeszcze jutro jak bede miała czas. Oczywiście wkleje po jakieś zdjęcia jak wyglądałam

[la soleil]

Napisane przez jakasia_1

no mam nadzieję
tak sobie pomyślałam, że może jeśli będziecie wiedziały jak wygląda to ustrojstwo, łatwiej będzie wam coś poradzić
a więc efekty mojego sylwestrowego szaleństwa obecne w załącznikach.
(Jezus Maria, jak to wygląda, aż musiałam edytować )
la solei wg mnie powinnaś po prostu być sobą (po co udawać kogoś, kim się nie jest ? ja nie uważam żeby cichość i spokój były jakimiś wadami)i dobrze sie bawić i myślę, że to powinno zadziałać

Co do sukienki to mogła bys sobie uszyć, albo zapolowac na taką która jest z krótkim rękawkiem i zakrywa plecy cos takiego...jak bys ubrała na siebie normalna bluzkę z krótkim rękawkiem, tylko, że ta 'dziure' gdzie jest głowa dala na plecy... niestety, ale nie umie tego inaczej wytlumaczyć! ale taka sukienka dośc ładnie wygląda, bo widziałam kiedys czerwoną

Dzięki za rade

[rybcia2309]

Ja sie za bardzo nie znam, ale szczerze współczuję, po paru kieliszkach dobrze będziesz sie bawić mój facet na swoją studniówkę rozwalił kolano i chodził na szynach, heheh z tego co mówi było fajnie

[la soleil]

Napisane przez cyka-pyka-milusia-znika

Dziękuję Ci ślicznie wcześniej nie byłam całkowicie do niej przekonana, ale po Twojej wypowiedzi chyba już jestem pewna, że dobrze wybrałam
No właśnie o kolii myślałam tylko, że wtedy to już chyba skromniejsze kolczyki? A może duże kolczyki, do nich delikatny wisiorek, a do tego również dość ozdobna bransoleta tak jak kolczyki?

No i wymyśliłam kolejne dwa problemy Dziewczyny ja chyba stanowczo za dużo nad tym myślę!

1) jakie paznokcie sobie zrobić? bo myślałam o frenchu... ale podobno french do odkrytych butów nie wygląda fajnie Więc może bordowy? Ale nie bardzo chce mieć bordowe pazurki u rąk Już sama nie wiem...

2) jaka fryzura? Włosy mam do ramion.... miałam długie aż do pasa, ale w wakacje obcięłam

W sumie kolia, kolczyki i bransoletka tez mogą być delikatne, lepiej delikanie niż przesadzic i ubrac sie jak choinka na Boże Nardzenie!! Także wszystko z klasa i delikatnie

A co do poaznokci, to według mnie french pasuje do wszystkiego, ale nie taki przesadzony..najlepiej taki subtelny, zeby paznokcie nie miały metra długości(przesada) i do tego lekka ozdóbka pod kolor sukienki..przynajmniej ja tak zaplanowałam z myśla o tym, ze po studniówce te pazurki będa mi pasować do normalnego codziennego ubrania!

[jakasia_1]

Napisane przez sivvus18

Załóz na to jakies bolerko na krotki rekaw, zeby nie bylo ci za goraco i wtesy to zakryjesz jestem tylko ciekawa jak bedziesz tanczyc Bedziesz miala sie z czego posmiac ogladajac film po latach
Powodzenia

tak właśnie myślałam, że bolerko będzie odpowiednie no chyba, że któraś z wizażanek zaproponuje mi jakąś sukienkę, która lepiej poradziłaby sobie z tym problemem jestem otwarta na wszelkie propozycje.
a o tańczenie się (jeszcze) nie martwię - póki co robie wzorową ramę

a myślicie, że mogliby mi ściągnąć gips parę dni wcześniej...?jak to jest z tym gipsem? do tej pory oprócz złamanego obojczyka , zresztą tego samego (sic!), w wieku 2 czy 3 lat, nie miałam nic złamanego, więc nie bardzo się orientuję....
założony był 1 stycznia ( o 1.05 ), ma być na 4 tygodnie, a studniówka 26, i jak by tak pójść 25... ale zaczynam kombinować

[la soleil]

Napisane przez jakasia_1

no mam nadzieję
tak sobie pomyślałam, że może jeśli będziecie wiedziały jak wygląda to ustrojstwo, łatwiej będzie wam coś poradzić
a więc efekty mojego sylwestrowego szaleństwa obecne w załącznikach.
(Jezus Maria, jak to wygląda, aż musiałam edytować )
la solei wg mnie powinnaś po prostu być sobą (po co udawać kogoś, kim się nie jest ? ja nie uważam żeby cichość i spokój były jakimiś wadami)i dobrze sie bawić i myślę, że to powinno zadziałać

tak mniej więcej ma wygladać ta góra; tylko inny rękaw:
http://www.allegro.pl/item287549886_...eczorowa_.html