Trądzik - cz. 2

[pink69]

Napisane przez Sebek91

Hmm u mnie nie jest najlepiej, ale bywało o wiele gorzej... muszę się wam pochwalić moje piękne, że mimo moich problemów z cerą spotkałem na swojej drodze kogoś kogo mogę pokochac ponad wszystko rozmawialismy duzo na ten temat i chcemy spróbować życia we dwoje Nawet z takimi problemami jest ktoś komu na nas zależy

No jasne
Ja mam takiego kogoś od 3 lat.Tak mnie wspiera w tej walce,że gdyby nie on,to nie chcę myśleć co by było

[andziuchna]

dagna: uzywam differinu, acne dermu a na ropne bactrobany, no i biore syndi35 yhh dobra jest za krotka na te wszystkie leki, maseczki :/

[marika22]

Napisane przez pink69

No jasne
Ja mam takiego kogoś od 3 lat.Tak mnie wspiera w tej walce,że gdyby nie on,to nie chcę myśleć co by było

Ja też mam kogoś takiego od 4 lat więc jesteśmy przykładem na to, że .... miłość jest ślepa - hehe - żartuję Pozdrowionka i dobrego humoru życzę

[kainka_92]

Napisane przez Sebek91

Hmm u mnie nie jest najlepiej, ale bywało o wiele gorzej... muszę się wam pochwalić moje piękne, że mimo moich problemów z cerą spotkałem na swojej drodze kogoś kogo mogę pokochac ponad wszystko rozmawialismy duzo na ten temat i chcemy spróbować życia we dwoje Nawet z takimi problemami jest ktoś komu na nas zależy

no ba , że jest!!!!! Przy mnie od 1,5 roku. Hmmm a mam raczej niewiele latek..

Trzymaj się cieplutko, będzie dobrze. Ja dzięki miłości nie przejmuję się za bardzo trądzikiem.

[kainka_92]

Napisane przez andziuchna

dagna: uzywam differinu, acne dermu a na ropne bactrobany, no i biore syndi35 yhh dobra jest za krotka na te wszystkie leki, maseczki :/

jak Twoja twarz się miewa po acne dermie? kurde nie znosiłam go, używałam po hascodermie i tylko zaczęłam opakowanie... zsypało mnie jak nie wiem co, twarz swędziała, piekła fuj okropnieństwo.

[pink69]

Napisane przez marika22

Ja też mam kogoś takiego od 4 lat więc jesteśmy przykładem na to, że .... miłość jest ślepa - hehe - żartuję Pozdrowionka i dobrego humoru życzę

Tobie widzę dopisuje
Nie martw się,małżeństwo to dobry okulista.

[dagna1]

andzia,po acne rozjasnily Ci sie przebarwienia(jezeli je masz)? jest po tym wysyp?

[marika22]

Napisane przez pink69

Tobie widzę dopisuje
Nie martw się,małżeństwo to dobry okulista.

Dlatego nie planujemy małżeństwa - jak narazie... nie wiem co potem

[andziuchna]

kainka_92 po nalozeniu troche swedzi ale po ok 5 minutach przestaje, myslalam ze bedzie gorzej bo mam wrazliwa skore i mnie swedziala po wiekszosci lekow jakich wczesniej uzywalam (ogolnie po wszystkich nawet po takich o konsystencji zelu jak np clindacne); zadnego wysypu!
dagna jesli chodzi o przebarwienia to nie mam duzo a acne dziala na nie super, widac poprawe- bez makijazu sa slabo widoczne, pod makijazem w ogole nie widac przebarwien
zadnego wysypu po tym nie ma ale jakos wplywu na "wlasciwe pryszcze" takie ropne nie zauwazylam i na te co niestety sie czasem pojawiaja nakladam bactroban
a jak to u was wyglada? bo tak ogolnie to ja mam tak dziwnie ze mam tylko na brodzie ten tradzik i tych ropnych pryszczy mam teraz 3 a reszta na tej brodzie to takie niewiadomo co.. chociaz ostatnio wyglada duzo lepiej niz jakies 3 miesiace temu bo broda jest mniej czerwona
no a policzki mam czyste ale jak patrze z bliska to widac pory rozszerzone ale to w sumie jest niewidoczne ale tak czy inaczej chcialabym sie tego pozbyc tylko nie wiem jak... jak ktos ma tak to napiszcie co z tym robicie

[mdz]

Oj dziewczynki jak dobrze ze macie tych Ktosi ktorzy pomoga i przytula... Ja niestety nie mam.... ale to juz dluzsza historia Fakt czasem chcialabym zeby ktos mnie przytulil, powiedzial ze jestem najpiekniejsza... Ale nie bede przeciez z nikim na sile, skoro jest ktos, kto siedzi w mojej glowie i siedzi, a w dodatku mam z nim kontakt wiec nie wyskocyz w niej. Mam za to swoje metody, imprezy np mi pomagaja, lubie po prostu skupiac na sobie uwage (dodatkowo wysoki wzrost mi to ulatwia :P ) a po ciemku i w make upie nie widac ze 'cos' ze mna nie tak... Oczywiscie wiecie o czym mowa.

[karla_92]

Napisane przez dagna1

karla,aby to byl dermatolog lepszy od poprzednich i abys szybko miala pikna twarz napisz po wizycie co masz przepisane i staraj sie nie patrzec do lustra,przynajmniej ja tak robie.. po pierwsze-nie kusi,aby cos wycisnac (niestety,wczoraj popatrzylam do lustra i tragedia gotowa :/),a po drugie-mniej sie czlowiek doluje (ja tak mam).
lece zaraz ogladac milionerow,bo juz mam dosc. caly dzien siedzialam przy kompie,oczy juz wysiadaja. i do cholery,zagladaj tu czesciej,a nie raz na rok :P pozdrawiam Cie

Dzieki I obiecuje że bede wpadac czesciej

Napisane przez andziuchna

ratunku ja z kazdym dniem mam duuuzo nadziei ale jak rano patrze w lusterko to zalamka... w sumuie i tak jest lepiej niz bylo ale mimo wszystko
gdzies ginie moja wytrwalosc :/

Jak jest lepiej to trzeba sie cieszyc Kroczek po kroczku, a za jakiś czas bedzie już całkiem super

Napisane przez andziuchna

a jak to u was wyglada? bo tak ogolnie to ja mam tak dziwnie ze mam tylko na brodzie ten tradzik i tych ropnych pryszczy mam teraz 3 a reszta na tej brodzie to takie niewiadomo co.. chociaz ostatnio wyglada duzo lepiej niz jakies 3 miesiace temu bo broda jest mniej czerwona
no a policzki mam czyste ale jak patrze z bliska to widac pory rozszerzone ale to w sumie jest niewidoczne ale tak czy inaczej chcialabym sie tego pozbyc tylko nie wiem jak... jak ktos ma tak to napiszcie co z tym robicie

Ja też nie mam ropnych pryszczy (tzn nie tak dużo), ani gul podskórnych ale za to pełno takich małych czerwonych gówien, przebarwien, blizn No i masa zaskórników

[kainka_92]

andziu no tak 3 ropne to faktycznie dziwactwo

[kainka_92]

karla u jakiego dermatologa się leczysz? to ty jesteś z kielc, prawda?

[karla_92]

Napisane przez kainka_92

karla u jakiego dermatologa się leczysz? to ty jesteś z kielc, prawda?

Sorry, zapomnialam odp Tak, z Kielc. Do tej pory bylam tylko u jednej ale nie wiem jak ona sie nazywa. Przyjmuje w przychodni na stoku. Jak sobie przypomne albo znajde to Ci napisze, ale tak naprawde nie wiem co mam o niej sądzic. Niby obejrzala twarz przez cos co przypominało lupe ale spojrzala tylko na czolo. Jak bylam u niej z opryszczka to powiedziala ze po miesiacu powinno sie zagoic Po 1 tyg sie zagoiło, a po 2-och sladu nie było Teraz zamierzam isc do dr. Tyrki tylko nie wiem czy uda mi sie do niej tak szybko dostac bo ona jest ponoc bardzo dobra Byłaś może u niej? Albo u kogoś z tej strony? http://www.niszczpryszcz.pl/woj,,swi...,347.html#mapa

[dzastina000]

Dziewczyny ja chodziłam do dr Sielskiej, jest bardzo miła...
W sumie chyba całkiem niezły dermatolog(lepszy niz w mojej małej miescinie sa)
ale ja sie chciałam leczyc Izotekiem a ona chyba nie za bardzo umie/ma przekonanie do leczenia tym lekiem...

[kainka_92]

Napisane przez karla_92

Sorry, zapomnialam odp Tak, z Kielc. Do tej pory bylam tylko u jednej ale nie wiem jak ona sie nazywa. Przyjmuje w przychodni na stoku. Jak sobie przypomne albo znajde to Ci napisze, ale tak naprawde nie wiem co mam o niej sądzic. Niby obejrzala twarz przez cos co przypominało lupe ale spojrzala tylko na czolo. Jak bylam u niej z opryszczka to powiedziala ze po miesiacu powinno sie zagoic Po 1 tyg sie zagoiło, a po 2-och sladu nie było Teraz zamierzam isc do dr. Tyrki tylko nie wiem czy uda mi sie do niej tak szybko dostac bo ona jest ponoc bardzo dobra Byłaś może u niej? Albo u kogoś z tej strony? http://www.niszczpryszcz.pl/woj,,swi...,347.html#mapa

ja leczę się u jednego dermatologa. Dawniej chodziłam do takiej facetki, ale państwowo to było i w staszowie. Nic mi nie pomogła. Przerwałam leczenie, a gdy się trądzik nasilił zaczęłam leczenie u doktora kupisa. Chodzę do niego już dość długo 2, 3 lata. Wszyscy znajomi go tak zachwalają, ja też spokojnie mogę polecić. Chodzę prywatnie, przyjmuje na wspólnej.

[dagna1]

Napisane przez kainka_92

andziu no tak 3 ropne to faktycznie dziwactwo

no przepraszam ale zgadzam sie kurde.
nie chce byc chamska,ale od teraz to sie naprawde zastanawiam ile osob z tego watku ma NAPRAWDE tradzik... to ja sie powoli wycofam z pisania tutaj,jakos odechciewa mi sie pisac o stanie mojej cery wsrod osob,ktore maja STRASZNY tradzik-3 pryszcze. przepraszam
pozdrawiam wszystkich i ja zegnam, na serio mowie pa
(Olka,trzymam za Ciebie kciuki cholero Ty :P ) ja sie tu jednak nie odnajde.

[karla_92]

Napisane przez dzastina000

Dziewczyny ja chodziłam do dr Sielskiej, jest bardzo miła...
W sumie chyba całkiem niezły dermatolog(lepszy niz w mojej małej miescinie sa)
ale ja sie chciałam leczyc Izotekiem a ona chyba nie za bardzo umie/ma przekonanie do leczenia tym lekiem...

Napisane przez kainka_92

ja leczę się u jednego dermatologa. Dawniej chodziłam do takiej facetki, ale państwowo to było i w staszowie. Nic mi nie pomogła. Przerwałam leczenie, a gdy się trądzik nasilił zaczęłam leczenie u doktora kupisa. Chodzę do niego już dość długo 2, 3 lata. Wszyscy znajomi go tak zachwalają, ja też spokojnie mogę polecić. Chodzę prywatnie, przyjmuje na wspólnej.

Zapamietam

Napisane przez dagna1

no przepraszam ale zgadzam sie kurde.
nie chce byc chamska,ale od teraz to sie naprawde zastanawiam ile osob z tego watku ma NAPRAWDE tradzik... to ja sie powoli wycofam z pisania tutaj,jakos odechciewa mi sie pisac o stanie mojej cery wsrod osob,ktore maja STRASZNY tradzik-3 pryszcze. przepraszam
pozdrawiam wszystkich i ja zegnam, na serio mowie pa
(Olka,trzymam za Ciebie kciuki cholero Ty :P ) ja sie tu jednak nie odnajde.

No Ty chyba sobie zartujesz Nie opuszczaj nas!!!! Ale zrobisz jak bedziesz chciala. Ja zapewne też jestem jeda z tych osob o których piszesz (chociaż ja nie twierdze ze moj stan cery jest straszny), ale uwierz, ze mnie też nie jest łatwo. Może nie przejmowalabym sie tym tak gdyby ludzie dookola mnie nie mieli takich gładkich cer. Zreszta nawet niech sobie nie maja. Ja sie z tym żle czuje i dla mnie to jest duży problem, mimo że może nie powinnien, ale nie umiem tego zaakeptowac, zwlaszcza ze z dnia na dzien jest coraz gorzej i zwlaszcza jak słysze uwage na temat swojej cery od kogos bliskiego, albo gdy zastanawiam sie potem co to osoba myśli patrzac na ciebie. Mam tu na myśli wlasna siostre. A skoro ona potrafi cos takiego powiedziec no to chyba rzeczywiscie cos nie tak. Od mamy tez usłyszalam ze mam "okropna twarz" mimo że ona nie chciala mnie urazic tylko pomóc.

[kainka_92]

Napisane przez dagna1

no przepraszam ale zgadzam sie kurde.
nie chce byc chamska,ale od teraz to sie naprawde zastanawiam ile osob z tego watku ma NAPRAWDE tradzik... to ja sie powoli wycofam z pisania tutaj,jakos odechciewa mi sie pisac o stanie mojej cery wsrod osob,ktore maja STRASZNY tradzik-3 pryszcze. przepraszam
pozdrawiam wszystkich i ja zegnam, na serio mowie pa
(Olka,trzymam za Ciebie kciuki cholero Ty :P ) ja sie tu jednak nie odnajde.

dagna no co ty... nie opuszczaj nas. I myślę, że (nie stwierdzam), że niektórzy/ niektóre piszą tak, żeby pocieszyć siebie samego i sprawić przykrość nam, tym które/którzy mają prawdziwy trądzik, żebyśmy poczuli, że tylko nas dotknęło to naprawdę, mamy zwaloną twarz, a cały świat trądzikiem nazywa trzy ropniaki! Jeśli ktoś chce podnieść sobie własną samoocenę to niech uda się na forum gdzie porozmawia z psychologiem, a nie dołuje nas trądzikowców, że ma 3 pryszcze. Owszem mają prawo rozmawiać tutaj osoby, które mają doświadczenie z TRąDZIKIEM lub zmagają się z nim, ale nie bądźmy złośliwe. Ja myślałam, że chcemy sobie pomagać....(?)

[karla_92]

Napisane przez kainka_92

...a cały świat trądzikiem nazywa trzy ropniaki! Jeśli ktoś chce podnieść sobie własną samoocenę to niech uda się na forum gdzie porozmawia z psychologiem, a nie dołuje nas trądzikowców, że ma 3 pryszcze. Owszem mają prawo rozmawiać tutaj osoby, które mają doświadczenie z TRąDZIKIEM lub zmagają się z nim, ale nie bądźmy złośliwe. Ja myślałam, że chcemy sobie pomagać....(?)

Andziuchna napisala że teraz oprocz 3 pryszczy ma też blizny (ktore juz znikają, czyli wczesniej byly bardziej wyraźne), i czerwoną brode, czyli chyba takie czerwone male plamki - troche jak przebarwienia, ale niestety wygladają jak pryszcze. I napisala też ze 3 miesiace bylo gorzej wiec jednak jakis tradzik miala. Zreszta jesli dobrze pamietam to ma sporo lekow.
Dla mnie tradzik to tradzik. Nawet jesli jest on tylko na brodzie i nawet jak sie ma tylko 3 pryszcze, troche blizn i czerwonych krostek-plamek ale przez cały czas, a nie tylko od czasu do czasu, bo wiadomo że jesli sa okresy że buzia jest "bez skazy" no to normalne że tradzikiem tego nazwac nie można. No ale jesli uważacie ze naprawde nie powinnysmy tu pisac no to ok.

[andziuchna]

hmm no co dla kogo jest tradzikiem dla mnie to co mam i na co sie lecze juz kilka lat jest straszne i nie czuje sie z tym dobrze bo wyglada to okropnie jak dla kogos to nie jest tradzik a tylko 3 pryszcze to sie tu wiecej nie udzielam pa

[Nusia7]

Dopiero teraz odkryłam ten wątek, który (niestety) dotyczy też mnie, więc może się dołączę...
Przyznam bez bicia, że nie przeczytałam całego wątku (dłuuugo by mi to zajęło ), tylko kilka ostatnich postów i tak pobieżnie go przejrzałam.
Może teraz opowiem Wam moją historię
Z trądzikiem zmagam się już dobrych kilka lat. Najpierw leczyłam się Aknemycinem i jakimiś innymi dwoma środkami, których nazw w tej chwili już nie pamiętam. Jakoś specjalnej poprawy wtedy nie widziałam... Od 2 miesięcy stosuję Differin w kremie i jestem zadowolona A właściwie to chyba byłam... Bo ostatnio stan mojej cery się trochę pogorszył, a była już taka ładna Ładna = mało syfów. Bo generalnie to mam pełno przebarwień, itp... Może to tylko chwilowe pogorszenie, zobaczymy. Oby...
Pewnie jak większość z Was trądzik wpędził mnie w kompleksy No cóż, trudno czuć się szczegółnie atrakcyjną, jak na najbardziej widocznej dla ludzi części ciała ma się te okropieństwa...
Na szczęście już prawie 2 lata jestem z osobą, która zaakceptowała mnie taką, jaką jestem i wspiera mnie w walce z trądzikiem A właściwie to wspieramy się wzajemnie, bo mój TŻ niestety też zmaga się z trądzikiem. Dzięki temu mnie rozumie... I dla niego jestem i tak najpiękniejsza, a to najważniejsze I zawsze powtarza, że nie chciałby tych wytapetowanych lasek, z (sądzę) pozoru idealnymi buźkami.

Jedynym plusem trądziku (choć czym jest on jeden przy minusach...) jest fakt, że będziemy mieć dziewczynki później zmarszczki niż te lalusie Bo powodem trądziku jest tłusta skóra, która właśnie sprawia, że zmarszczki pojawiają się później

3mam za Was wszystkie kciuki w walce z tym świństwem!

[verazi]

A ja się zastanawiam czy to forum nie może być dla wszystkich? Zarówno dla tych którym całą twarz pokrywają ropne wypryski, jak i dla tych chwilowo podleczonych z prawie gładkimi buźkami? Poza tym trądzik może przecież przybierać różne formy: u jednych są to właśnie ropniaki, ale u innych największym problemem mogą być zaskórniki, rozszerzone pory i przebarwienia. Nie rozumiem dlaczego niektórzy ludzie uważają że trądzik to tylko ropniaki...coś nieprzyjemna atmosfera tu się ostatnio zrobiła

[kainka_92]

nusia 7 brawo!!!!!!! to mi się podoba, tzn podoba mi się twoje podejście do sprawy. I zgadzam się z tym, że bliska, ukochana osoba to jest coś wspaniałego.

[kainka_92]

Napisane przez andziuchna

hmm no co dla kogo jest tradzikiem dla mnie to co mam i na co sie lecze juz kilka lat jest straszne i nie czuje sie z tym dobrze bo wyglada to okropnie jak dla kogos to nie jest tradzik a tylko 3 pryszcze to sie tu wiecej nie udzielam pa

sorki, będę uważała i czytała dokładniej

pozdrawiam

[bojestemtegowarta]

dziewczyny, przecież to oczywiste, że jak ktos nie ma idealnej cery to to dla niego tragedia...i każda z nas przeżywa bardzo gdy patrzy rano w lustro i widzi kolejne pryszcze... ehhh wiec zamiast sie krytykowac, to wspierajmy się, bo bez wsparcia drugiej osoby ciężko jest...

Zagladam tu chyba codziennie a jeszcze nie podzieliłam sie swoją historią... Walczę z tym cholerstwem 6 lat, czyli 1/3 życia. Przez cały ten czas, nie przypominam sobie żeby był momen abym miała czystą cerę bez ani jednej 'niespodzianki'. Probowałam wielu, wielu rzeczy - kosmetyków, leków, ziół, naturalnych kuracji... Jedynym plusem (bardzo starałam sie jakis znaleźc) jest to, że '' dzięki '' temu świnstwu stałam się ekspertka od zdrowego odżywiania. I nie muszę martwic się nadwagą bo słodyczy nie jem już kilka lat (baaardzo rzadko sie zdarza). Nie zalamuję się, bo jestem bardzo beztrosko nastawiona do zycia optymistką, ale przyznaję, że często mam dośc. To neisprawiedliwe, ze niektórzy jedzą tyle niezdrowych rzeczy - kilogramy czekolady, pizzy, litry coli, piwa, palą itp a mają takie gładkie buzie... a my codziennie prowadzimy batalię ze swoją skórą... :/ ja już nie wiem co robic, wydaje mi sie czasem, że to jest niemozliwe do pokonania. Tydzien temu dostałam differin i przez pierwszy tydzien bylo swietnie, teraz po tym tygodniu jest tragedia... ;/ eh. Ponoc wlasnie po jakims tygodniu nastepuje pogorszenie... ile ono trwa, wiecie moze? wiem, że powinnam to przetrwac, ale ogarnia mnie totalne zniechęcenie... 3majcie się kochane ;** nie poddawajmy się.... ;**

[andziuchna]

bojestemtegowarta : tez mam mniej-wiecej tak a co do differinu to ja stosuje od polowy grudnia i na poczatku bylam przerazona- teraz jest ciut lepiej ale od razu radze zaopatrzyc sie w maseczki intensywnie nawilzajace (ja uzywam garniera) bo strasznie mi wysuszyl skore a sam krem nic nie pomaga :/ no i powiem Ci ze raz jest lepiej a raz gorzej, na pewno nie moge powiedziec ze jestem w 100% zadowolona bo ropne dalej wyskakuja a oczekiwalam ze przestana- bo wiadomo ze latwiej walczyc z przebarwieniami i pozostalosciami po pryszczach niz z samymi pryszczami... no i niestety rece mnie swierzbia jak mam ropne przez co tylko pogarszam sytuacje...
powodzenia i sie nie zniechecaj

[andziuchna]

kainka_92 spoko, bo wiesz mi tez jest latwiej patrzec na siebie pod katem 3 pryszczy i pominac troche te inne okropienstwa ktore dzieja sie z moja skora, bo staram sie myslec pozytywnie..

[marika22]

dagno1 ale wzbudziłaś dyskusję rzeczywiście może niedługo zaczniemy zakładać wątki typu "trądzik - zapraszam te z trzema pryszczami", "trądzik - zaskórniki", itp. Wiadomo, że każdy przeżywa to co ma na sobie, jednocześnie pewnie współczując tym z gorszym problemem. No i jeśli mielibyśmy tak rozgraniczać kto powinien a kto nie powinien wypowiadać się na tym wątku to chyba też powinnam się usunąć, bo moja cera się poprawiła. Ale z drugiej strony po takiej walce jaką stoczyłam uważam, że mogę doradzić coś dziewczynom, które mają problem w postaci trzech pryszczy, wypowiadać się na temat tych gorszych i lepszych dni bo takie miewam
A dziś pod nosem wyskoczył mi ropny (kurde, tylko jeden ), nie wiem czemu on sobie upatrzył to miejsce - bardzo często mam przy nosie

[bojestemtegowarta]

Napisane przez andziuchna

bojestemtegowarta : tez mam mniej-wiecej tak a co do differinu to ja stosuje od polowy grudnia i na poczatku bylam przerazona- teraz jest ciut lepiej ale od razu radze zaopatrzyc sie w maseczki intensywnie nawilzajace (ja uzywam garniera) bo strasznie mi wysuszyl skore a sam krem nic nie pomaga :/ no i powiem Ci ze raz jest lepiej a raz gorzej, na pewno nie moge powiedziec ze jestem w 100% zadowolona bo ropne dalej wyskakuja a oczekiwalam ze przestana- bo wiadomo ze latwiej walczyc z przebarwieniami i pozostalosciami po pryszczach niz z samymi pryszczami... no i niestety rece mnie swierzbia jak mam ropne przez co tylko pogarszam sytuacje...
powodzenia i sie nie zniechecaj

dziękuję
eh, czasami gdy mam już dośc zastanawiam sie czy nie lepiej by bylo wziąsc hormonów i miec chociaz na jakis czas spokój...;/ ale to, co dzieje sie z cera bo ich odtswieniu mnie skutecznie odstrasza...
andziuchna - a brałas cos przy stosowaniu differinu? jakis antybiotyk? Myślicie, że powinno sie coś brac, żeby załagodzic to pole bitwy ?
ja mam jeszcze clindacne ale wydaje mi sie że juz na mnie nie działa.