Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-09, 16:04   #2461
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...
super fotki a gdzie można dostać kumpla i to w dodatku z wychaftowanym imieniem?
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:18   #2462
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Kubuś słodki , ziomal wporzo .
Pucka też zjada cały słoiczek 190g, czasem domaga się jeszcze piersi. Teraz ją oszukuję, po obiadku daję przegotowaną wodę w niekapku. Troszkę wypije, troszkę wyleje.
Wróciłyśmy ze spacerku. Upał dosłownie . Mam nadzieję, że mała nie rozchoruje mi sie z przegrzania. Ale nie była spocona. Fakt, cieplutka, ale nie zgrzana.
Fajnie,że Weronisia ma szczepienie za sobą.
Mikołajek bardzo "samodzielny" jest

Wczoraj pytałam lekarkę o gluten, powiedziała, żeby jeszcze poczekać, że ona nie rozumie tego pędu do podawania tego. Stwierdziła narazie tylko deserki i zupki .
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:35   #2463
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Kuba dziękuje
Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
super fotki a gdzie można dostać kumpla i to w dodatku z wychaftowanym imieniem?
A kumpel przyleciał z UK (prezent od cioci) i tam też bylo wyhaftowane jego imię ponoć tam taka moda...zamawia się maskotkę z haftem
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:41   #2464
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Słodziak Kubuś ma kumpla Kubusia

Ale jestem zmartwiona bo znów cały dzień przespała z przerwami na jedzonko na zabawę już jej sił brakowło bo się senna i markotna robiła a w nocy znów bedzie buszować! o zywocie....
przez to jej spanie nawet na spacer nie poszłyśmy....a pogoda superowa
O 19 kąpiel ale jak się obudzi tuż przed t odczekam i ją zmęczę zabawą...
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:44   #2465
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Kuba dziękuje

A kumpel przyleciał z UK (prezent od cioci) i tam też bylo wyhaftowane jego imię ponoć tam taka moda...zamawia się maskotkę z haftem
a buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

jestem padnięta więc już pewnie dziś do was nie zajrzę, nie udało mi się dziś ani pocwiczyc ani pojechac do sklepu, no nic, jutro kupię buciki Mikolajkowi

Cytat:
Wróciłyśmy ze spacerku. Upał dosłownie .
Mikołajek bardzo "samodzielny" jest
dziękujemy
oooo na spacer tez nie zdązyliśmy wyjsc a tak ładnie dziś na dworku.....

Życze miłego wieczorka i spokojnej nocki - spać ładnie maluchy, mamy muszą odpocząć!
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:47   #2466
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Maja w nocy budziła się kilka razy, była rozpalona, najpierw miała 37,6, a nad ranem 38. Podałam jej Panadol, przed sapaniem i potem nad ranem. Na razie nie ma temperatury, za to katar został. Toczymy boje o odciąganie glutów.
Trzymamy kciuki za Maję oby to nie bylo nic powaznego.
Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
J
U nas cudowna nocka nic dodać nic ująć.
A o 12 idziemy na szczepienie. I do kontroli bo będą wyniki z posiewu moczu i ogólne krwi. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.
A co do spotkania we Wrocławiu to ja też bym była chętne tylko nie wiem na 100% bo nie za bardzo mam czym dojechać no chyba że uda mi się namówić mojego żeby nas zawiózł i odebrał.
A jak są mamusie z Górnego Śląska to może bliżej się spotkamy?

Pozdrawiam. Trzymajcie za nas kciuki żeby mała nie płakała.
Ojoj i za drugiego maluszka tez trzymamy kciuki

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o moją fryzurę, to jestem zadowolona, choć dziś, po umyciu głowy wyglądam nieco inaczej . Wyprostowałam tylko grzywkę, reszta się faluje i jest ok. Poniżej fotka z wczorajszego wieczora.
No Demoniku, nic dodac nic ujac - klasa

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
J
Na moje pytanie p. doktor jak zmusić ją do picia modyfikowanego poleciła pomieszać swoje z modyfikowanym na początek 50 ml. No to będę próbować bo znając Weronikę to do września będziemy w tej ilości musiały bo ona nie uznaje innego niż moje albo się cieszyć ale napewno będzie mami cyckiem! Oczywiście mam pokarm i chcę jeszcze karmić tylko muszę być przygotowana w razie pójścia do pracy!
Powodzenia we wprowadzaniu nowego mleczka! Moze Weronisia da sie w koncu przekonac
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Kuba zjada całe sloiczki 190g Pytałam lekarza ostatnio czy to nie zadużo, ale on stwierdził że Kuba jest duży i może tyle poprostu potrzebowac
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Pucka też zjada cały słoiczek 190g, czasem domaga się jeszcze piersi. Teraz ją oszukuję, po obiadku daję przegotowaną wodę w niekapku. Troszkę wypije, troszkę wyleje.
Blanka tez wcina po 190g jak jest glodna ulubione danie - Dynia z indykiem hippa

Pysiu - Kubuś extra sie prezentuje z imienna przytulanka
Eszeweria - Mikolaj wyglada na duzego i zadowolonego z zycia chlopca))

A u nas dzis piekna pogoda. Bylysmy na 2 godzinnym spacerze, a przed poludniem w kinie Mialam okazje poznac nasza wizazowa Celke i jej synka Adasia))) a wiec seans minal w wyborowym towarzystwie Polecam film "Juno" - madry, ciekawie nakrecony, moim zdaniem wart obejzrenia
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:50   #2467
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

biankaa własnie bede na dniach oglądac ten film fajnie, ze Wam sie podobał i wypad się udał
a co z lodami???
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-09, 17:29   #2468
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Ale jestem zmartwiona bo znów cały dzień przespała z przerwami na jedzonko na zabawę już jej sił brakowło bo się senna i markotna robiła a w nocy znów bedzie buszować! o zywocie....
przez to jej spanie nawet na spacer nie poszłyśmy....a pogoda superowa
O 19 kąpiel ale jak się obudzi tuż przed t odczekam i ją zmęczę zabawą...
Ała to nocka nieciekawa się zapowiada . Może zmęczona szczepieniem zaśnie wcześniej?

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
A u nas dzis piekna pogoda. Bylysmy na 2 godzinnym spacerze, a przed poludniem w kinie Mialam okazje poznac nasza wizazowa Celke i jej synka Adasia))) a wiec seans minal w wyborowym towarzystwie Polecam film "Juno" - madry, ciekawie nakrecony, moim zdaniem wart obejzrenia
zawsze ciekawiło mnie jak to jest pójść do kina z maluszkiem. Z Blaneczką byłaś oczywiście?!

Moje dziecko humorzaste się robi . Jak jej coś nie pasuje to piszczy. Im bardziej zła tym głośniej. Czasem zatyczka w postaci smoka nie pomaga
Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P4090115.JPG (32,8 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4090118.JPG (53,8 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4090119.JPG (54,8 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4090120.JPG (25,8 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4090121.JPG (42,6 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4090122.JPG (28,9 KB, 11 załadowań)
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 17:55   #2469
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

NO WITAM

cóż - wstaje o 5 rano i jakoś sie przyzwyczaiłam a kłade sie zwykle ok 21 .

dzisija juz było super . szwagier z tata swietnie dali sobie rade.no i w domku była duzo spokojniejsza.rano przygotowałam obiadek to tata czekała juz na mnie z ziemnieczkami i jeszcze byłysmy na małym spacerku. taka piekna pogoda że musiałam ja zabrać.

no i czas na kapiel. Klaudufka czuje sie juz lepiej a już prawie tydzien prze tą chorobę jej nie kapałam.

to spadam bo juz płacze.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 18:11   #2470
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie
Ale ona jest fajniutka
W wózeczku wygląda jak laleczka tylko wycałować
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 19:20   #2471
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

fotki dzciaczków słodkie

demonik- fryzurka bardzo ładna

a ubranka w lumpkacj kupuje od bardzo dawna - bi wiem że są dezynfekowane i nigdy nic mi nie było i Klaudufce tez nic nie jest. no i gdyby nie takie sklepy to nie miałaby tylu super ubranek bo w sklepach niektóre ceny są kosmiczne.Więc niektóre kupuje w sklepach 5-10- 15 albo c&a a inne w lumpkach.

i dla siebie również. mam super sukieneczke w której wygodnie mi po pracy i wszystkim kolezankom sie podoba a mnie kosztowała 2 zł.

82anusia- dokładnie wiem o czym piszesz. mi doktorowa na ten katar dała takie krople Nasivin- bardzo szybko mija po nich katar. no i mam nadzieje ze oczywiscie wszystko będzie dobrze bo ja tocze bój o podanie antybiotyku i inych rzeczy.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-09, 19:57   #2472
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Właśnie skonczyłam studiować nowy schemat żywienia BoboVity
Podają w nim że od 6 miesiąca należy wprowadzać stopniowo gluten 2-3g na 100ml po 2 miesiącach nawet 6g glutenu na 100ml.

niektóre sloiczki zawierają w sobie gluten inne nie Podawał już Kubie te z glutenem...kaszki z glutenem takiej sypkiej jeszcze mu nie dodawalam do posiłków..
Do tej pory nie zwracałam na to uwagi...a teraz mam

Dziewczyny powiedzcie w jaki sposób wy wprowadzałście gluten do diety maluchów?
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 20:11   #2473
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Jeśli chodzi o moją fryzurę, to jestem zadowolona, choć dziś, po umyciu głowy wyglądam nieco inaczej . Wyprostowałam tylko grzywkę, reszta się faluje i jest ok. Poniżej fotka z wczorajszego wieczora.
demoniku super fryzurka. Bardzo ci ładnie w niej

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość


i fotki
1.ja chcę sam
2.cio to jest, trzeba podotykac
3.debiut kubkowy
4. narawdę nie kapie
Słodki słodki i jeszcze raz słodki

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...

Kumpel fajowy ale przy Kubusiu wymięka
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość

Wczoraj pytałam lekarkę o gluten, powiedziała, żeby jeszcze poczekać, że ona nie rozumie tego pędu do podawania tego. Stwierdziła narazie tylko deserki i zupki .
Ja dzisiaj byłam u lekarza i nam powiedziała że najlepiej zacząć podawać jak mała skończy 5 miesięcy. Po jednej łyżeczce kaszki manny albo krupiczki i tak do 6 miesiąca a potem zwiększyć dawkę.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość

Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie
Świetna zabawa na macie no a w łóżeczku to ja mam czasami gorszy sajgon

<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<,, ,,

No i byłyśmy na szczepieniu. Ale najpierw kontrola wagi i wzrostu. A więc waga mojej kruszynki to 7350 g a wzrost to 63,5 cm ma dopiero 4,5 miesiąca.
Byłam w niezłym szoku jak zobaczyłam ile ona waży. Przybrała 1,5 kilo w ciągu miesiąca.
Potem oczywiście wizyta u pani doktor i niestety muzę małej podawać syropek z żelazem bo ma mało krwi.
Wyniki moczu są w porządku. Co do szczepienia to dostała trzy zastrzyki i przy żadnym nie płakała. No przy ostatnim troszkę stękła. Moja dzielna pannica

A potem normalnie super niespodziewajka od mojego kochanego mężusia. Wziął w pracy wolne i zabrał nas do Wisły. Ale było super. Zjedliśmy obiad w restauracji i oczywiście musiałam też nakarmić mojego głodomorka a potem długie godziny spaceru. Było super. Chyba jednak wziął sobie do serca nazą rozmowę. A teraż fotki z naszego wypadu:

1. Jadę sobie i robie muuuuu
2. Przy Wiśle z wózeczkiem
3. Razem z mężem i wózeczkiem
4. i 5. Razem w parku i przy pomniku misia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dziubek.JPG (52,6 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wisła.JPG (72,3 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg razem.JPG (61,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg my.JPG (80,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg misio.JPG (49,7 KB, 15 załadowań)
__________________
Małgosia darzy nas szczęściem od 27 listopada 2007



Nasza Małgosia

Jesteśmy razem

mój blogasek pazurkowy
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 20:56   #2474
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II


Dziękuję za miłe słowa nt. fryzury .

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
co robilas na wloskach?
Są trochę skrócone, wycieniowane, położona farba na odrosty (mam niestety sporo siwych). No i grzywka . Przed strzyżeniem było tak -> link.

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
i fotki
1.ja chcę sam
2.cio to jest, trzeba podotykac
3.debiut kubkowy
4. narawdę nie kapie
Słodki maluch . Świetnie sobie poradził z niekapkiem!

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Joli Weronikę ok 11 obudziłam zapakowałam w nosidełko i poszłyśmy (2 mni. i na miejscu) do momentu wkłucia śmiał się w głos ale potem tak się popłakała że aż się zaniosła. Siostra jest w niej zakochana to wzięła ją na ręce utuliła ja wycałowałam po łapkach i jak jej przeszło to wróciłyśmy.
Dzielna Weronisia!

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Ja mam już za łopatki te swoje kłaczki i trochę mi szkoda ale może w następnym tygodniu je trochę skrócę?
Mnie się strasznie podoba Twoja fotka z brzuszkiem zamieszczona na n-k .
Bardzo lubię długie włosy, ale lubię też zmiany . Teraz mi wypadają, więc musiałam je optycznie "zagęścić".

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
My po jedzeniu...
Kuba mnie ostatnio zadziwnia tak otwiera dzioba do jedzenia, że nie nadązam nakładać na łyżkę
Zjada cały duży sloiczek i jeszcze mu malo
Pysiu, napiszę tylko - zazdroszczę!
Nie chciałabym zrobić z Jasia pulpecika, ale marzę o tym, by jedzenie dla nas obojga było przyjemnością. A mój synuś jest strasznie wybredny...
Poza tym od kilku dni uskutecznia nową zabawę podczas jedzenia. Otwiera buzię nabierając jednocześnie powietrze, ja wkładam mu łyżeczkę z zupką / daniem, a on wtedy - pfffff - i wszystko ląduje wokół, koncentrując się głównie na mojej twarzy .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...
Kubulek wygląda cudnie, a przyjaciel jest w dechę .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie
Panna Ślicznotka! Zdrowy rumieniec, zdrowa nózia . Jaśkowa chyba o połowę chudsza...

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Właśnie skonczyłam studiować nowy schemat żywienia BoboVity
Podają w nim że od 6 miesiąca należy wprowadzać stopniowo gluten 2-3g na 100ml po 2 miesiącach nawet 6g glutenu na 100ml.

niektóre sloiczki zawierają w sobie gluten inne nie Podawał już Kubie te z glutenem...kaszki z glutenem takiej sypkiej jeszcze mu nie dodawalam do posiłków..
Do tej pory nie zwracałam na to uwagi...a teraz mam

Dziewczyny powiedzcie w jaki sposób wy wprowadzałście gluten do diety maluchów?
Pysiu, na razie nie podawaj Kubusiowi słoiczków / kaszek z glutenem.

Ekspozycja na gluten, czyli stopniowe oswajanie organizmu niemowlęcia z tym składnikiem, powinna trwać 2 miesiące i polega na podawaniu niewielkiej ilości (2-3 gramy dziennie) i obserwacji dziecka.
Bodajże do lipca ubiegłego roku obowiązywał schemat, wg którego gluten należało podawać dziecku dopiero po 10 miesiącu. Wg obecnych wytycznych gluten można podawać wcześniej. Zajrzyj koniecznie tu:
- http://www.osesek.pl/jadlospis-dosko...emowlecia.html

Ja podawałam Jasiowi gluten przez 8 dni, dobrze go tolerował, ale musiałam zrezygnować z uwagi na pojawienie się nietolerancji mleka. Kup zwykłą kaszkę mannę (np. http://www.nutricia.com.pl/produkty_...OBOVITA&id=213) i dodawaj codziennie odrobinę do obiadku.

A propos glutenu: moje dziecko wszamało ostatnio pół biszkopta, poczęstował go starszy, 13-miesięczny kolega , gdy mama zagadała się z koleżanką.

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
No i byłyśmy na szczepieniu. Ale najpierw kontrola wagi i wzrostu. A więc waga mojej kruszynki to 7350 g a wzrost to 63,5 cm ma dopiero 4,5 miesiąca.
Byłam w niezłym szoku jak zobaczyłam ile ona waży. Przybrała 1,5 kilo w ciągu miesiąca.
Brawo Małgosia!

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
A potem normalnie super niespodziewajka od mojego kochanego mężusia. Wziął w pracy wolne i zabrał nas do Wisły. Ale było super. Zjedliśmy obiad w restauracji i oczywiście musiałam też nakarmić mojego głodomorka a potem długie godziny spaceru. Było super. Chyba jednak wziął sobie do serca nazą rozmowę. A teraż fotki z naszego wypadu:

1. Jadę sobie i robie muuuuu
2. Przy Wiśle z wózeczkiem
3. Razem z mężem i wózeczkiem
4. i 5. Razem w parku i przy pomniku misia
Cieszę się, że spędziliście tak miły dzień razem! Sympatyczna z Was para, zdjęcia świetne .

* * *

Mam pytanie związane z dziecięcymi kupkami . Jaś będąc tylko na piersi załatwiał się co parę dni, kupa miała dobrą konsystencję i kolor. Po wprowadzeniu jarzyn załatwiał się codziennie, wygląd kupki przypominał początkowo wygląd obiadku z poprzedniego dnia. Stolce były miękkie i dość obfite.

Od tygodnia Jaś robi bobki. Małe, suche, ciemne bobki. Zastanawiam się z czym ma to związek . Ze zwiększoną ilością mięsa w diecie? Od tygodnia co drugi dzień dostaje połowę żółtka, co drugi dzień dostaje również 120 ml Bebilonu Pepti (robię mu na nim kaszkę, bezmleczny Bifidus Nestle; samego Bebilonu pić niestety nie chce), co drugi jada dzień Sinlac na wodzie. Dostaje też nieco więcej żelaza - zamiast 1 kropli Hemoferu 3 krople.

Karmię go piersią często, próbuję podawać herbatki czy wodę, ale więcej ma z tego uciechy niż pożytku.

Jeśli chodzi o wodę, to dostałam przed chwilą taki dowcip:

Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód, z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - Piją wodę!
- No - mówi drugi. - Jak zwierzęta...
...................


Edytowane przez demonik
Czas edycji: 2008-04-09 o 21:22 Powód: lit.
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 21:05   #2475
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
to super
mycha, a czy ona nie jest za mala na danonki?
No wlasnie, a gdzie mieszkasz?
Pediatra mowila ze moge juz podawac danonki hmmm ...a mieszkam niedaleko zielonej gory

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Myycha no wlasnie nie boisz się danonkow dawac? dla mnie to cukier i tylko cukier tam jest
lepiej bym dala jakis jogurt naturalny z jakims musem owococwym dla dzieci albo po prostu deserek dla dzieci
ale mnie nastraszylyscie tymi danonkami ...
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 21:19   #2476
Lipinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 475
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
NO WITAM

cóż - wstaje o 5 rano i jakoś sie przyzwyczaiłam a kłade sie zwykle ok 21 .

dzisija juz było super . szwagier z tata swietnie dali sobie rade.no i w domku była duzo spokojniejsza.rano przygotowałam obiadek to tata czekała juz na mnie z ziemnieczkami i jeszcze byłysmy na małym spacerku. taka piekna pogoda że musiałam ja zabrać.

no i czas na kapiel. Klaudufka czuje sie juz lepiej a już prawie tydzien prze tą chorobę jej nie kapałam.

a czemu nie kąpałaś Dorcia myślę że kąpiel jej nie zaszkodzi a napewno pomoże

to spadam bo juz płacze.
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Właśnie skonczyłam studiować nowy schemat żywienia BoboVity
Podają w nim że od 6 miesiąca należy wprowadzać stopniowo gluten 2-3g na 100ml po 2 miesiącach nawet 6g glutenu na 100ml.

niektóre sloiczki zawierają w sobie gluten inne nie Podawał już Kubie te z glutenem...kaszki z glutenem takiej sypkiej jeszcze mu nie dodawalam do posiłków..
Do tej pory nie zwracałam na to uwagi...a teraz mam

Dziewczyny powiedzcie w jaki sposób wy wprowadzałście gluten do diety maluchów?
Pysiolka z glutenem to im później tym lepiej, tzn przed 10 m-cem lepiej nie podawać, tak mi wpajali i tego będę sie trzymać

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
demoniku super fryzurka. Bardzo ci ładnie w niej

też tak uważam bardzo ładna fryzurka hmm ładna to mało, ona jest śliczna!!!


No i byłyśmy na szczepieniu. Ale najpierw kontrola wagi i wzrostu. A więc waga mojej kruszynki to 7350 g a wzrost to 63,5 cm ma dopiero 4,5 miesiąca.
Byłam w niezłym szoku jak zobaczyłam ile ona waży. Przybrała 1,5 kilo w ciągu miesiąca.
Potem oczywiście wizyta u pani doktor i niestety muzę małej podawać syropek z żelazem bo ma mało krwi.
eee krwi chyba nie ma mało
Wyniki moczu są w porządku. Co do szczepienia to dostała trzy zastrzyki i przy żadnym nie płakała. No przy ostatnim troszkę stękła. Moja dzielna pannica

A potem normalnie super niespodziewajka od mojego kochanego mężusia. Wziął w pracy wolne i zabrał nas do Wisły. Ale było super. Zjedliśmy obiad w restauracji i oczywiście musiałam też nakarmić mojego głodomorka a potem długie godziny spaceru. Było super. Chyba jednak wziął sobie do serca nazą rozmowę. A teraż fotki z naszego wypadu:

1. Jadę sobie i robie muuuuu
2. Przy Wiśle z wózeczkiem
3. Razem z mężem i wózeczkiem
4. i 5. Razem w parku i przy pomniku misia
przepiękne zdjęcia śliczna rodzinka, aż milo się ogląda
Lipinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 21:22   #2477
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

nie chciałysmy ciebie nastraszyc Mysiu
tylko to dla mnie jest za słodkie a co dopiero dla naszych brzdacow
tak samo jak się daje dla dzieci monte te czekoladowe :/

hoho biankaa ja tez dzisiaj ogladalam film JUNO

Demoniku slicznie ci w grzywce

hmm co by tu napisac bylysmy dzisiaj u lekarki i dostalysmy inne mleko Isomil
bo mała miala zielone kupy i smierdzace takie ze jak ona lezala w lozeczku i ja stalam to czulam juz ze ma narobione nawet po zupkach z miesem nie bylo takiego zapachu a dostawala bebilon HA
mam nadzieje ze te nowe mleko cos pomoze bo jak nie to ja sie pojde pochlastac
zobaczymy jutro jaka kupa bedzie mysle ze zielona ale licze ze nie bedzie taka smierdzaca

mam troche fotek ze spacerku ale jutro wkleje

evela a wlasnie mialam ciebie pytac czy to nie przypadkiem w wisle

ide spac buziaki
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 21:30   #2478
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Od tygodnia Jaś robi bobki. Małe, suche, ciemne bobki. Zastanawiam się z czym ma to związek . Ze zwiększoną ilością mięsa w diecie? Od tygodnia co drugi dzień dostaje połowę żółtka, co drugi dzień dostaje również 120 ml Bebilonu Pepti (robię mu na nim kaszkę, bezmleczny Bifidus Nestle; samego Bebilonu pić niestety nie chce), co drugi jada dzień Sinlac na wodzie. Dostaje też nieco więcej żelaza - zamiast 1 kropli Hemoferu 3 krople.
Demoniku, mysle ze duzo w tym winy zelaza ale rowniez fakt ze Jas dostaje oprocz najlepszego maminego mleczka rowniez BebilonPepti [hydrolizat moze zmieniac kolor kupki na ciemny, zielony] Pozatym Sinlac w swoim skladzie ma make ryzowa ktora moze sprzyjac zaparciom. U nas problem z zaparciami pojawial sie na poczatku rozszerzania diety. Pomoglo:
-podawanie probiotyku [ np.dicoflor - dla dzieci ze skaza]
-podawanie do picia duzej ilosci plynow [ najkorzystniej woda pzregotowana, ciepla]
-podawanie pzretartego, surowego jabluszka - kilka lyzeczek.
To jabluszko mozesz podawac np do porcji Sinlac - jest bardzo slodki, Blanka chetniej je go z dodatkiem kwaskowatych owocow.

Powodzenia, pamietam ze zaparcia Blanki bardzo mnei martwily.
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 21:47   #2479
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...
No super para i dwa Kubusie
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wczoraj pytałam lekarkę o gluten, powiedziała, żeby jeszcze poczekać, że ona nie rozumie tego pędu do podawania tego. Stwierdziła narazie tylko deserki i zupki .
Bo jest w tyle z najnowszymi zaleceniami, obecne zalecenia wprowadzone od 2007 roku, zalecają ekspozycję na gluten od 5 miesiąca, jeżeli dziecko jest karmione wyłącznie mlekiem matki

A tak naprawdę, to opinie lekarzy na ten temat są podzielone... więc znów same musimy podejmować decyzję
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie
Sajgon w łóżeczku jest cudowny
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Właśnie skonczyłam studiować nowy schemat żywienia BoboVity
Podają w nim że od 6 miesiąca należy wprowadzać stopniowo gluten 2-3g na 100ml po 2 miesiącach nawet 6g glutenu na 100ml.


Dziewczyny powiedzcie w jaki sposób wy wprowadzałście gluten do diety maluchów?
Ja podaję codziennie od ponad dwóch tygodni po łyżeczce startego biszkoptu do zupki, a można też łyżeczkę ugotowanej kaszki mannej, albo jak radzi Demonik kupić błyskawiczną
Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam u lekarza i nam powiedziała że najlepiej zacząć podawać jak mała skończy 5 miesięcy. Po jednej łyżeczce kaszki manny albo krupiczki i tak do 6 miesiąca a potem zwiększyć dawkę.
U nie za krótko, pierwszy etap ekspozycji na gluten trwać ma co najmniej 2 miesiące, potem etap drugi, czyli zwiększenie dawki z 2g na 6g, a potem etap trzeci p o9 miesiącu bez ograniczeń, jeżeli nic się złego nie działo
Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
A teraż fotki z naszego wypadu:

1. Jadę sobie i robie muuuuu
2. Przy Wiśle z wózeczkiem
3. Razem z mężem i wózeczkiem
4. i 5. Razem w parku i przy pomniku misia
Rodzinna wycieczka, ślicznie razem wyglądacie
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
A propos glutenu: moje dziecko wszamało ostatnio pół biszkopta, poczęstował go starszy, 13-miesięczny kolega , gdy mama zagadała się z koleżanką.
No to Jasio sam sobie robi ekspozycję na gluten
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Mam pytanie związane z dziecięcymi kupkami . Jaś będąc tylko na piersi załatwiał się co parę dni, kupa miała dobrą konsystencję i kolor. Po wprowadzeniu jarzyn załatwiał się codziennie, wygląd kupki przypominał początkowo wygląd obiadku z poprzedniego dnia. Stolce były miękkie i dość obfite.

Od tygodnia Jaś robi bobki. Małe, suche, ciemne bobki. Zastanawiam się z czym ma to związek . Ze zwiększoną ilością mięsa w diecie? Od tygodnia co drugi dzień dostaje połowę żółtka, co drugi dzień dostaje również 120 ml Bebilonu Pepti (robię mu na nim kaszkę, bezmleczny Bifidus Nestle; samego Bebilonu pić niestety nie chce), co drugi jada dzień Sinlac na wodzie. Dostaje też nieco więcej żelaza - zamiast 1 kropli Hemoferu 3 krople.
Podejrzewam, że ma to związek ze zwiększoną dawką żelaza (a Hemofer dodatkowo wywołuje zatwardzenia, ja podczas ciąży to brałam ze 4 rodzaje żelaza i Hemofer najgorzej wspominam, zatwardzenia+obniżająca się hemoglobina).

A żółtko? Moja dostała wczoraj pół żółtka, dzisiaj kupa była zbita, zielonkawa i potwornie śmierdząca . To był mega smród, po mięsie, to była perfuma w porównaniu z tą po żółtku
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód, z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - Piją wodę!
- No - mówi drugi. - Jak zwierzęta...
...................


No to ja jestem mega zwierzę, bo codziennie wypijam kilka takich butelek
Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
Pediatra mowila ze moge juz podawac danonki hmmm ...a mieszkam niedaleko zielonej gory

ale mnie nastraszylyscie tymi danonkami ...
Myycha ja uważam, że nie ma się co bać, jeżeli Nadia dobrze je toleruje, to bez przesady. Ale faktycznie zamiast Danonków wybrałabym jogurt naturalny, mniej cukrów. Ewentualnie można podać z jakimiś owocami, bananem, śliwką, owocami leśnymi, jabłkiem, gruszką itp.

Nie wiem, czy zauważyłyście, że z Hippa są dostępne dania z jogurtem od 6 miesiąca, więc naprawdę bez przesady.
Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Pysiolka z glutenem to im później tym lepiej, tzn przed 10 m-cem lepiej nie podawać, tak mi wpajali i tego będę sie trzymać
Każda mama sama musi podjąć decyzję.

Fakty niezaprzeczalne to, że:
- dzieci karmione piersią mają mniejsze skłonności do alergii i im można podać wcześniej gluten,
- ekspozycję należy wprowadzać etapami,

Domysły naukowców:
- im wcześniejsze zaznajomienie organizmu z alergenem, tym większa szansa, że organizm się do niego przyzwyczai.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-09, 21:48   #2480
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Demoniku slicznie ci w grzywce
Dzięki .

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Demoniku, mysle ze duzo w tym winy zelaza ale rowniez fakt ze Jas dostaje oprocz najlepszego maminego mleczka rowniez BebilonPepti [hydrolizat moze zmieniac kolor kupki na ciemny, zielony] Pozatym Sinlac w swoim skladzie ma make ryzowa ktora moze sprzyjac zaparciom. U nas problem z zaparciami pojawial sie na poczatku rozszerzania diety. Pomoglo:
-podawanie probiotyku [ np.dicoflor - dla dzieci ze skaza]
-podawanie do picia duzej ilosci plynow [ najkorzystniej woda pzregotowana, ciepla]
-podawanie pzretartego, surowego jabluszka - kilka lyzeczek.
To jabluszko mozesz podawac np do porcji Sinlac - jest bardzo slodki, Blanka chetniej je go z dodatkiem kwaskowatych owocow.

Powodzenia, pamietam ze zaparcia Blanki bardzo mnei martwily.
Dziękuję .
Żelazo Jaś dostaje od początku lutego, ale od tygodnia większą dawkę. W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza, zapytam go o probiotyk i o Duphalac, który poleciła Joli.

Do Sinlacu dodaję Jaśkowi owoce - morele, brzoskwinie, śliwki, jabłko (rozluźniające stolce), ale ze słoiczków. Jutro wetrę mu surowe jabłuszko . Niedawno dałam Jasiowi ćwiartkę jabłka, to odgryzł kawałek i miałam problem .
Najgorzej jest z tymi płynami... Podaję mu kilka razy dziennie, ale kończy się na 2-3 łykach. Chętniej wypija na czczo, gdy butlę podaje mu mąż. Wciąga wtedy 50-60 ml wody.

Kupka ma rzeczywiście kolor szaro-zielony. Prawdopodobnie to Bebilon + żelazo. Czytałam ponadto, że mleka dla alergików mogą powodować zaparcia (nie wiem, czy to prawda, wypowiedź znalazłam w internecie).


Dobranoc!
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:02   #2481
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość

Mikołaj naczytany( zdjecia niżej)]
Ale Mikołajek się zaczytał i jakieś bardzo wesołe wieści przeczytał, bo uśmiech wielgaśny


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o moją fryzurę, to jestem zadowolona, choć dziś, po umyciu głowy wyglądam nieco inaczej . Wyprostowałam tylko grzywkę, reszta się faluje i jest ok. Poniżej fotka z wczorajszego wieczora.

Bardzo fajna fryzura, ładnie Ci w niej, masz bardzo fajny kolorek włosów.


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Na moje pytanie p. doktor jak zmusić ją do picia modyfikowanego poleciła pomieszać swoje z modyfikowanym na początek 50 ml. No to będę próbować bo znając Weronikę to do września będziemy w tej ilości musiały bo ona nie uznaje innego niż moje albo się cieszyć ale napewno będzie mami cyckiem! Oczywiście mam pokarm i chcę jeszcze karmić tylko muszę być przygotowana w razie pójścia do pracy!

Życzę wytrwałości w podawaniu mleczka, miejmy nadzieję, że Weronisia postanowi wkrótce je pić.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
My po jedzeniu...
Kuba mnie ostatnio zadziwnia tak otwiera dzioba do jedzenia, że nie nadązam nakładać na łyżkę
Zjada cały duży sloiczek i jeszcze mu malo

To świetnie, że Kubie dopisuje apetyt, wyrośnie na silnego mężczyznę


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...
Kubuś chyba bardzo polubił nowego kolegę, tak mocno go ściska.


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Słodziak Kubuś ma kumpla Kubusia

Ale jestem zmartwiona bo znów cały dzień przespała z przerwami na jedzonko na zabawę już jej sił brakowło bo się senna i markotna robiła a w nocy znów bedzie buszować! o zywocie....
przez to jej spanie nawet na spacer nie poszłyśmy....a pogoda superowa
O 19 kąpiel ale jak się obudzi tuż przed t odczekam i ją zmęczę zabawą...

Może Weronika zrobiła sobie dzień śpiocha i w nocy też będzie spać, tego życzę.


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Trzymamy kciuki za Maję oby to nie bylo nic powaznego.

Dziękujemy, katar nadal męczy, do tego chyba dochodzą zęby, strasznie się po dziąsłach szoruje. Brak apetytu, nie da sobie zajrzeć do buzi i jest mega marudna.


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
A u nas dzis piekna pogoda. Bylysmy na 2 godzinnym spacerze, a przed poludniem w kinie Mialam okazje poznac nasza wizazowa Celke i jej synka Adasia))) a wiec seans minal w wyborowym towarzystwie Polecam film "Juno" - madry, ciekawie nakrecony, moim zdaniem wart obejzrenia

Napisz coś więcej jak było w kinie? Jak dzieciaczki się sprawowały?


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wrzuce fotki
1. sajgon w łózeczku
2,3. zabawy na macie i poza nią
4,5. idziemy na spcerek
6. haj ciocie

Hej Agatko!!! Akrobacje wyczynia Słonko na całego, słodziak z niej


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość

82anusia- dokładnie wiem o czym piszesz. mi doktorowa na ten katar dała takie krople Nasivin- bardzo szybko mija po nich katar. no i mam nadzieje ze oczywiscie wszystko będzie dobrze bo ja tocze bój o podanie antybiotyku i inych rzeczy.

Mam te kropelki i zakrapiam jej nosek, przy tym też jest krzyk. Z podawaniem leków również Cię rozumiem, też przez to przechodziłyśmy.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
A propos glutenu: moje dziecko wszamało ostatnio pół biszkopta, poczęstował go starszy, 13-miesięczny kolega , gdy mama zagadała się z koleżanką.
No to się chłopak najadł Musiałaś mieć super minę jak zobaczyłaś, czym Jaś się zajada


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Od tygodnia Jaś robi bobki. Małe, suche, ciemne bobki. Zastanawiam się z czym ma to związek . Ze zwiększoną ilością mięsa w diecie? Od tygodnia co drugi dzień dostaje połowę żółtka, co drugi dzień dostaje również 120 ml Bebilonu Pepti (robię mu na nim kaszkę, bezmleczny Bifidus Nestle; samego Bebilonu pić niestety nie chce), co drugi jada dzień Sinlac na wodzie. Dostaje też nieco więcej żelaza - zamiast 1 kropli Hemoferu 3 krople.
Ja myślę, że to może przez żelazo, żółtka nie podawałam więc nie wypowiem się, po mięsku u Mai nie było jakiś problemów




Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
No i byłyśmy na szczepieniu. Ale najpierw kontrola wagi i wzrostu. A więc waga mojej kruszynki to 7350 g a wzrost to 63,5 cm ma dopiero 4,5 miesiąca.
Byłam w niezłym szoku jak zobaczyłam ile ona waży. Przybrała 1,5 kilo w ciągu miesiąca.
Potem oczywiście wizyta u pani doktor i niestety muzę małej podawać syropek z żelazem bo ma mało krwi.
Wyniki moczu są w porządku. Co do szczepienia to dostała trzy zastrzyki i przy żadnym nie płakała. No przy ostatnim troszkę stękła. Moja dzielna pannica
Duża ta twoja panna Majunia ma 7 miesięcy a takiej wagi nie osiągnęła. A jaka z niej dzielna dziewczynka tyle kłuć a ona tak mężnie je zniosła.


Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
A potem normalnie super niespodziewajka od mojego kochanego mężusia. Wziął w pracy wolne i zabrał nas do Wisły. Ale było super. Zjedliśmy obiad w restauracji i oczywiście musiałam też nakarmić mojego głodomorka a potem długie godziny spaceru. Było super. Chyba jednak wziął sobie do serca nazą rozmowę. A teraż fotki z naszego wypadu:

1. Jadę sobie i robie muuuuu
2. Przy Wiśle z wózeczkiem
3. Razem z mężem i wózeczkiem
4. i 5. Razem w parku i przy pomniku misia

Miło spędziliście dzień, widać po Waszych radosnych i zadowolonych buziach na zdjęciach, obyś takie niespodzianki miała jak najczęściej.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:02   #2482
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Myycha ja uważam, że nie ma się co bać, jeżeli Nadia dobrze je toleruje, to bez przesady. Ale faktycznie zamiast Danonków wybrałabym jogurt naturalny, mniej cukrów. Ewentualnie można podać z jakimiś owocami, bananem, śliwką, owocami leśnymi, jabłkiem, gruszką itp.
Moja Ty kochana zawsze mnie pocieszysz a jeszcze mi powiedz czy przy tych danonkach mam jej podawac jeszcze wit D3?
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:05   #2483
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
Moja Ty kochana zawsze mnie pocieszysz a jeszcze mi powiedz czy przy tych danonkach mam jej podawac jeszcze wit D3?
Myycha błagam nie mów, że jej podajesz wit.D3

Przy karmieniu mlekiem modyfikowanym nie trzeba podawać już wit. D3, bo ona już jest w mleku. Tylko w sporadycznych przypadkach, kiedy ciemiączko tylne nie chce zarastać, albo przy krzywicy tak się robi.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:10   #2484
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Myycha błagam nie mów, że jej podajesz wit.D3

Przy karmieniu mlekiem modyfikowanym nie trzeba podawać już wit. D3, bo ona już jest w mleku. Tylko w sporadycznych przypadkach, kiedy ciemiączko tylne nie chce zarastać, albo przy krzywicy tak się robi.
Moja durna pediatra mi kazala
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:17   #2485
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
Moja durna pediatra mi kazala
mam tylko nadzieję, że 1 kroplę. Wiesz o tym, że wit.D3 można przedawkować .

Już kiedyś ten temat był poruszany przez mnie, bo Oli nie zrastało się w takim tempie jak trzeba ciemiączko i z kolei mi pediatra kazała podawać 10kropli Vigantolu , skonsultowałam to na szczęście z innymi pediatrami (piszę w liczbie mnogiej, bo kilku ich było) i absolutnie zabronili podawać aż tyle. Podawałam jej 5 kropli i po 2 tygodniach ciemiączko było już prawie zrośnięte. Jak byłam na szczepieniu w 6 miesiącu, to kazała już zmniejszać, a lekarka (znajoma) ze szpitala zbadała Olę i powiedziała, żeby w okresie już jak będzie często na dworze (pamiętamy, że witamina ta tworzy się pod wpływem słońca), to podawać Vitakap (chyba tak to się nazywa) lub wyciskać z kapsułek. Ale żeby nie przekraczać 400j.m dziennie.


Edit:
Co do durności niektórych pediatrów to ja już nie będę smucić, bo szkoda gadać.

Zapomniałam Wam napisać, że mojej Olci zaczęły się cycuszki zmniejszać, bez wizyty u endokrynologa (a to wymysł ostatni mojego pediatry)


Edit2:
Na potwierdzenie moich słów:
http://zdrowie.org.pl/children/show....orozy-art-1158
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:22   #2486
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
mam tylko nadzieję, że 1 kroplę. Wiesz o tym, że wit.D3 można przedawkować .

Już kiedyś ten temat był poruszany przez mnie, bo Oli nie zrastało się w takim tempie jak trzeba ciemiączko i z kolei mi pediatra kazała podawać 10kropli Vigantolu , skonsultowałam to na szczęście z innymi pediatrami (piszę w liczbie mnogiej, bo kilku ich było) i absolutnie zabronili podawać aż tyle. Podawałam jej 5 kropli i po 2 tygodniach ciemiączko było już prawie zrośnięte. Jak byłam na szczepieniu w 6 miesiącu, to kazała już zmniejszać, a lekarka (znajoma) ze szpitala zbadała Olę i powiedziała, żeby w okresie już jak będzie często na dworze (pamiętamy, że witamina ta tworzy się pod wpływem słońca), to podawać Vitakap (chyba tak to się nazywa) lub wyciskać z kapsułek. Ale żeby nie przekraczać 400j.m dziennie.


Edit:
Co do durności niektórych pediatrów to ja już nie będę smucić, bo szkoda gadać.

Zapomniałam Wam napisać, że mojej Olci zaczęły się cycuszki zmniejszać, bez wizyty u endokrynologa (a to wymysł ostatni mojego pediatry)
Wiesz co, ja Ci dziekuje za wiadomosci... juz ostatnio mialam plan isc do innego pediatry a teraz mysle, zeby wybrac sie prywatnie (sa tacy?) bo ta moja lekarka ani jej nie mierzyla, nie badala ciemiaczka, nie mierzyla obwodu glowki, olala uczulenie nadii. Szkoda gadac. A co jest po przedawkowaniu D3?
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:27   #2487
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja Ci dziekuje za wiadomosci... juz ostatnio mialam plan isc do innego pediatry a teraz mysle, zeby wybrac sie prywatnie (sa tacy?) bo ta moja lekarka ani jej nie mierzyla, nie badala ciemiaczka, nie mierzyla obwodu glowki, olala uczulenie nadii. Szkoda gadac. A co jest po przedawkowaniu D3?
http://www.optymalni.waw.pl/witaminy.php

Wybierz się prywatnie, zawsze to lepiej skonsultować z innym lekarzem. Jak to nie mierzyła obwodu głowy, przecież to podstawa.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:32   #2488
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja Ci dziekuje za wiadomosci... juz ostatnio mialam plan isc do innego pediatry a teraz mysle, zeby wybrac sie prywatnie (sa tacy?) bo ta moja lekarka ani jej nie mierzyla, nie badala ciemiaczka, nie mierzyla obwodu glowki, olala uczulenie nadii. Szkoda gadac. A co jest po przedawkowaniu D3?
Nie mogę uwierzyć, że taki lekarz istnieje, jak to jej nie bada, nie mierzy? Tzn. Mierzenie i ważenie u mnie robi pielęgniarka i wpisuje w kartę lekarzowi przy każdej wizycie. Ciemiączko też lekarz zawsze ogląda. Koniecznie zmień lekarza, ten co do niego chodzisz nie zasługuje, by go tak nazywać.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:39   #2489
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
http://www.optymalni.waw.pl/witaminy.php

Wybierz się prywatnie, zawsze to lepiej skonsultować z innym lekarzem. Jak to nie mierzyła obwodu głowy, przecież to podstawa.
No ona jakas jakby spala na tych wizytach. Musze ja zmienic. Ten artykul nie fajny. Jutro sie rozgladne za prywatnym pediatra w mojej miescinie.

Ide spac. Pois dzieki za informacje, jak zwykle do jutra
myycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:49   #2490
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
No ona jakas jakby spala na tych wizytach. Musze ja zmienic. Ten artykul nie fajny. Jutro sie rozgladne za prywatnym pediatra w mojej miescinie.
Koniecznie, bo tu wiesz Myycha nie tylko o spanie na wizytach chodzi, ale o zdrowie Nadii. Najbardziej dziwne i absurdalne wydaje mi się, że kazała podawać wit. D3, bez zbadania ciemiączka.

Bo jak pisałam czasami zaleca się podawanie nawet mimo karmienia mlekiem mod. , ale tylko w wypadku wolnego zarastania ciemiączka... no chyba, że ona Nadię telepatycznie zbadała
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:16.