Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Ineso]

Malla - no to mnie znowu trochę postraszyłaś Ale moze Iwonalodz ma rację - powinnam zaufac lekarce.... A chyba mam krzywiznę inną a nie średnicę - szczerze mówiąc nie zapamiętuję takich szczegółów - lekarka powiedziała, że Optixów mniejszych nie ma a skoro mi te pasują to nie będziemy zmieniac na razie, chyba że spróbujemy z N&D (po lekturze tego wątku srednio chcę). No, a same wiecie jakiw ybór w VE jest innych soczewek A powiem szczerze, że nie chce mi się chodzi do innego lekarza, bo tu mam blisko, lekarka fajna, ceny uważam, że bardzo ok.

[Malla]

Lekarka nie jest dobra, skoro nie przepisze innych soczewek tylko dlatego, że Optixów nie produkują w innych parametrach... Jakby tylko Optixy istniały w Polsce... Jeśli nie ma innych w VE, to polecam inny salon. Jesteś z Krakowa, więc serdecznie polecam Voigt na Floriańskiej (wizytę umawia się na stronie www). Płaciłam za wizytę (obejrzenie dobranych gdzie indziej Oasys i wystających naczynek) 50zł, ale chyba dobór wraz z soczewkami próbnymi kosztuje 100zł (w tym bezpłatne wizyty kontrolne przez rok, ale nie jestem pewna czy dotyczy to twardych czy miękkich). N&D mają bc 8,4 / dia 13,8.

[lalaith]

E tam, 0.25 to maleńka różnica i jeśli tylko nie będziesz w nich widzieć źle to sobie zmień na słabsze. Może nawet wzrok Ci się przez to poprawi i zostaniesz przy -5 już na zawsze

[fiolka85]

to dziwne żeby soczewka miała złą krzywiznę i poruszała się dobrze na oku ( bo to właśnie na podstawie ruchu soczewki na oku ocenia się czy krzywizna jest dobra, jeżeli ruch soczewki na oku jest prawidłowy to krzywizna jest dobrze dobrana)
Może jednak chodziło o średnicę a za duża średnica w niczym nie przeszkadza

[Malla]

W moim przypadku pierwsze soczewki, za duże, pięknie poruszały się po oku, tylko po kilkunastu, kilkudziesięciu minutach decentrowały się, co nie było przyjemne, bo powodowało ich odczuwanie. Soczewki z tego samego materiału, o tej samej krzywiźnie, ale innych średnicach, mogą zupełnie inaczej się układać.

[Ineso]

Napisane przez fiolka85

to dziwne żeby soczewka miała złą krzywiznę i poruszała się dobrze na oku ( bo to właśnie na podstawie ruchu soczewki na oku ocenia się czy krzywizna jest dobra, jeżeli ruch soczewki na oku jest prawidłowy to krzywizna jest dobrze dobrana)
Może jednak chodziło o średnicę a za duża średnica w niczym nie przeszkadza

ja już sama nie wiem z tego co zrozumiałam mam 8.4 a Optix mają 8.6 - więc chyba o krzywiznę chodzi? mnie się nic właśnie nie decentralizuje

[Malla]

8,4 z silikonowych to chyba jedynie Oasys, poza tym tylko hydrożele To jest tak indywidualna sprawa, że jednej osobie będzie świetnie leżeć 8,4 i 8,7, a inna odczuje różnicę już między 8,4 a 8,3. Na razie robię sobie parę dni przerwy i zacznę nowe opakowanie - Advance 8,3, zobaczymy czy lekarz zobaczy różnicę in plus w porównaniu z Oasys (które, przyznam, nieznacznie się decentralizują). Będę chodzić co miesiąc z nowymi, aż wreszcie się uda.

[fiolka85]

zgadzam się z Malla oczywiście dobra ruchomość to nie wszystko, jeżeli soczewka się decentruje tzn że jest źle dobrana.
Ineso jednak nic nie wspominała o decentracji więc nie wzięłam tego pod uwagę.
Tak jak powiedziała Malla to nie jest tak że na ciebie pasuje krzywizna 8.4 i koniec. Może się okazać że soczewka z innej firmy która różni się trochę konstrukcją i ma większą średnice będzie dobra mając krzywiznę 8.6
Krzywizna, średnica, grubość soczewki i konstrukcja soczewki decydują o tym jak soczewka będzie się zachowywać na oku i zmiana chociaż jednego z parametrów może spowodować, że soczewka już na ciebie nie pasuje.

[fiolka85]

kurcze dziewczyny ale macie zachodu z dopasowaniem tych soczewek, chyba zaczynam doceniać to że mam za małą wadę na korekcję soczewkami

[lalaith]

Napisane przez fiolka85

kurcze dziewczyny ale macie zachodu z dopasowaniem tych soczewek, chyba zaczynam doceniać to że mam za małą wadę na korekcję soczewkami

Nie ma czegoś takiego jak za mała wada do noszenia soczewek

[Ineso]

Napisane przez fiolka85

zgadzam się z Malla oczywiście dobra ruchomość to nie wszystko, jeżeli soczewka się decentruje tzn że jest źle dobrana.
Ineso jednak nic nie wspominała o decentracji więc nie wzięłam tego pod uwagę.
Tak jak powiedziała Malla to nie jest tak że na ciebie pasuje krzywizna 8.4 i koniec. Może się okazać że soczewka z innej firmy która różni się trochę konstrukcją i ma większą średnice będzie dobra mając krzywiznę 8.6
Krzywizna, średnica, grubość soczewki i konstrukcja soczewki decydują o tym jak soczewka będzie się zachowywać na oku i zmiana chociaż jednego z parametrów może spowodować, że soczewka już na ciebie nie pasuje.

Właśnie czytając tutaj zmagania dziewczyn z różnymi soczewkami doszłam do wniosku, że chyba mam wiele szczęścia, że pierwsze, które noszę całkowicie mi pasują. Dlatego trochę obawiam się rozpoczęcia eksperymentów z innymi.

[lalaith]

Napisane przez Ineso

Właśnie czytając tutaj zmagania dziewczyn z różnymi soczewkami doszłam do wniosku, że chyba mam wiele szczęścia, że pierwsze, które noszę całkowicie mi pasują. Dlatego trochę obawiam się rozpoczęcia eksperymentów z innymi.

I nie eksperymentuj skoro te Ci pasują! Je też żałuję że zaczęłam, ale to wszystko przez okulistkę która powiedziała mi że 3 miesięczne soczewki się do niczego nie nadają A dla mnie były super, a z miesięcznych pasują mi jedne jedyne których nie ma w salonach optycznych w Polsce, jedynie bardzo drogo na zamówienie z zagranicy, albo w sklepach internetowych.

[fiolka85]

Lalaith ależ oczywiście że JEST coś takiego jak za mała wada ponieważ moja korekcja okularowa wynosi sph +0,50 cyl -0,50 x 180 soczewek kontaktowych z tak małym cylindrem nie ma, w takim przypadku stosuje sie ekwiwalent sferyczny a mój ekwiwalent sferyczny wynosi + 0,25
Widziałaś kiedyś soczewki kontaktowe o tak małej mocy?
Poza tym nie chciałabym zamieniać mojego cylindra na ekwiwalent bo komfort widzenia w cylindrze jest bez porównania lepszy.
Na podstawie wyżej wymienionych argumentów pozwalam sobie twierdzić, że mojej niewielkiej wady nie da się skorygować soczewkami dostępnymi na rynku

[kropka75]

Dziewczyny drogie... dziś idę do optyka z wizytą okulistyczną i doborem soczewek.
Niestety w ich temacie kręcę się jak po wielkim lesie i ciągle się gubię.

Wiem, że mierzone soczewki będą miesięczne firmy J&J, bo od takich w tym gabinecie się zaczyna, tak mają i już.

Co muszę wiedzieć, o co spytać, co powinnam powiedzieć pani dr?

[fiolka85]

J&J nie mają soczewek miesięcznych tylko dwutygodniowe

Myślę, że okulista sam zapyta Ciebie o wszystkie potrzebne informacje i wytłumaczy co i jak.
Poza tym przy pierwszym doborze soczewek dostaje się książeczkę w której opisane są wszystkie najważniejsze rzeczy dotyczące użytkowania soczewek ( bo wiadomo, że jak sie słyszy tyle nowych informacji pierwszy raz to łatwo coś potem pomylić lub zapomnieć )
Jedyne co mogę doradzić to najlepiej się nie maluj bo w trakcie uczenia się zakładania soczewek możesz się rozmazać i obetnij paznokcie ( jeżeli masz długie)

[kropka75]

Napisane przez fiolka85

J&J nie mają soczewek miesięcznych tylko dwutygodniowe

Myślę, że okulista sam zapyta Ciebie o wszystkie potrzebne informacje i wytłumaczy co i jak.
Poza tym przy pierwszym doborze soczewek dostaje się książeczkę w której opisane są wszystkie najważniejsze rzeczy dotyczące użytkowania soczewek ( bo wiadomo, że jak sie słyszy tyle nowych informacji pierwszy raz to łatwo coś potem pomylić lub zapomnieć )
Jedyne co mogę doradzić to najlepiej się nie maluj bo w trakcie uczenia się zakładania soczewek możesz się rozmazać i obetnij paznokcie ( jeżeli masz długie)

Z tymi J&J to mnie zaskoczyłaś, bo oferta obejmuje soczewki miesięczne, a pani mi długo tłumaczyła jakie to dobre są J&J. Teraz już nic nie kumam...

Makijaż ograniczony do minimum, tzn. tusz. Preparat do demakijażu na wszelki wypadek siedzi w torebce. O paznokciach jakoś tak sama pomyślałam rano, że mogą się przydać krótkie.

[fiolka85]

Bo z tymi johnsonami to było tak, że w Polsce traktowano je jako miesięczne ( że niby dwutygodniowe ale można je nosić przez miesiąc) nie wiem dlaczego tak było ale w innych krajach te soczewki są przepisywane jako 2 tygodniowe i obecnie na polskiej stronie tych soczewek http://www.acuvue.pl/contact_lenses.htm#gvl na dole jest tabelka i wszystkie są dwutygodniowe lub jednodniowe. Może twoja Pani okulistka jeszcze się nie przestawiła albo uważa, że i tak można je nosić przez miesiąc ( mam nadzieje, że nie ma takiego podejścia).

[Malla]

fiolka85 - Fakt, niełatwo by Ci było, ale da się zrobić. Dużo wiesz jak na osobę nienoszącą
Optixy toryczne mają cylinder nawet -0,25D. Najmniejsza moc sferyczna soczewek to 0,25D, najczęściej do wady ok.5D stopniuje się co 0,25D, powyżej co 0,5D. Nie mówiąc już o Individuals, ale to się nie opłaca przy tak małej wadzie.
Należy też brać pod uwagę, że po niewielkich modyfikacjach można osiągnąć zbliżony komfort widzenia. Poza tym każdą soczewkę toryczną można zapisać na różne sposoby, a będzie to ten sam produkt, np. -1D, cyl. +0,5D, oś 90 to identyczna soczewka, co -0,5D, cyl. -0,5D, oś 180.

kropka75 - z tuszu też zrezygnuj. Malujemy się PO założeniu kontaktów, a pierwszy raz jest najczęściej mocnym przeżyciem, łzy mogą lać się strumieniami, a tusz tylko podrażni oczy i może zepsuć soczewki. Nie warto ryzykować, zniechęcając się na samym początku. Jedyne miesięczne Johnsona to wycofane już Surevue. Zresztą za granicą 2 tygodnie, tydzień to standard. Zdziwiłabyś się, wchodząc do amerykańskiego salonu i widząc, że u nas kwartalne Optimy tam są co najwyżej miesięczne (ostatnio wklejałam link ze sklepu internetowego, gdzie zalecają ją na... tydzień-2 tyg.). Termin noszenia zależy nie tyle od producenta, co od ministerstwa, które produkt zatwierdza. Jednak ostatecznie powinien decydować o tym lekarz, oglądając oko i soczewkę po danym terminie. Okulistka nie może tego stwierdzić już teraz, zanim założysz i ponosisz.

[kropka75]

Napisane przez Malla

kropka75 - z tuszu też zrezygnuj. Malujemy się PO założeniu kontaktów, a pierwszy raz jest najczęściej mocnym przeżyciem, łzy mogą lać się strumieniami, a tusz tylko podrażni oczy i może zepsuć soczewki. Nie warto ryzykować, zniechęcając się na samym początku. Jedyne miesięczne Johnsona to wycofane już Surevue. Zresztą za granicą 2 tygodnie, tydzień to standard. Zdziwiłabyś się, wchodząc do amerykańskiego salonu i widząc, że u nas kwartalne Optimy tam są co najwyżej miesięczne (ostatnio wklejałam link ze sklepu internetowego, gdzie zalecają ją na... tydzień-2 tyg.). Termin noszenia zależy nie tyle od producenta, co od ministerstwa, które produkt zatwierdza. Jednak ostatecznie powinien decydować o tym lekarz, oglądając oko i soczewkę po danym terminie. Okulistka nie może tego stwierdzić już teraz, zanim założysz i ponosisz.

Tylko że kontrolna wizyta jest nie za tydzień, a za 3-4 tygodnie, więc tak czy tak po terminie, jeśli faktycznie założy mi te J&J.

[fiolka85]

Malla faktycznie sferyczną soczewkę +0,25 powinnam dostać ( aczkolwiek jeszcze nie widziałam nigdy żeby ktoś takie miał takie na stanie i w sumie się nie dziwię bo to jest tak mała wada że prawdopodobni e osoby które ją posiadają nie noszą nawet okularów a co dopiero bawić się w soczewki)
Ja takiej wady nie mam jest to jedynie mój ekwiwalent sferyczny, który zresztą nie odpowiada moim wymaganiom co do jakości widzenia.
Na stronie producenta jest napisane że w optixach cyl zaczyna się od -0,75 http://www.cibavision.com.pl/lenses/...igmatism.shtml
A już myślałam, że znalazło się coś dla mnie . . .
Zmiana zapisu na cylinder dodatni też nic nie pomoże bo w ofercie zawsze podają wartość cylindra ujemnego więc też taką się posługuję
Studiuję optometrię i w przyszłości mam zamiar dobierać soczewki więc pomimo, że ich nie noszę aktualizować wiedzę muszę i lubię zresztą
Do tej pory korzystałam z wizażu w celach kosmetycznych ale postanowiłam się poudzielać w dziedzinie na której się znam trochę lepiej, poza tym to dla mnie świetne doświadczenie poczytać o najczęstszych problemach i niepewnościach związanymi z soczewkami, żebym w przyszłości wiedziała o jakich szczegółach nie zapomnieć poinformować pacjenta, na co najbardziej zwracać uwagę przy tłumaczeniu itp.

[fiolka85]

Moim zdaniem lekarz nie powinien zalecać nosić jakiejś soczewki dłużej niż przez okres podany przez producenta. Zwłaszcza, że z tego co pisze Malla to u nas i tak te normy są powydłużane przynajmniej w niektórych soczewkach

[lalaith]

Napisane przez fiolka85

Lalaith ależ oczywiście że JEST coś takiego jak za mała wada ponieważ moja korekcja okularowa wynosi sph +0,50 cyl -0,50 x 180 soczewek kontaktowych z tak małym cylindrem nie ma, w takim przypadku stosuje sie ekwiwalent sferyczny a mój ekwiwalent sferyczny wynosi + 0,25
Widziałaś kiedyś soczewki kontaktowe o tak małej mocy?
Poza tym nie chciałabym zamieniać mojego cylindra na ekwiwalent bo komfort widzenia w cylindrze jest bez porównania lepszy.
Na podstawie wyżej wymienionych argumentów pozwalam sobie twierdzić, że mojej niewielkiej wady nie da się skorygować soczewkami dostępnymi na rynku

http://www.lensa.pl/Proclear_Biocomp...s_6szt_74.html
Masz tu soczewki +0.25, ale oczywiście nikt Ci nie każe ich nosić. To jest nasz wybór, nie rozumiem tylko po co w takim razie się wypowiadasz w wątku o soczewkach, nie lepiej o okularach pogadać ?

[Malla]

kropka75 - kontrola powinna być po pół godziny, kilku dniach-tygodniu noszenia, pod koniec zużycia pary (w Twoim przypadku 2 tygodnie, dobrze też po 3 i 4, żeby sprawdzić stopień zabiałczenia soczewek, jeśli masz je dłużej nosić), potem dopiero pod koniec opakowania (zazwyczaj 3 m-ce), a potem to już co pół roku. Dobre salony/gabinety powinny mieć w standardzie bezpłatne kontrole co ten okres, osobiście znam takie 3 (dobór z kontrolami 50, 70 lub 100zł - warto wydać tyle, żeby potem nie płacić za każdą odrębną wizytę). Lekarze mniej więcej takie zalecenia kontroli dostają w książeczkach dla specjalistów (czasem takie można dorwać w necie, np. na stronie Ciby), ale "nie opłaca im się" bezpłatnie przyjmować pacjenta tak często, skoro powikłania są rzadkie :/

Przy pierwszych soczewkach byłam na kontroli (poniekąd sama ją wymusiłam bezpłatnie, źle leżały) właśnie po 2 tygodniach i lekarka oprócz zalecenia zmiany krzywizny, pozwoliła mi (na moją i tylko moją odpowiedzialność) nosić tydzień dłużej. Przez cały miesiąc tylko, jeśli używam rzadko (nosiłam 1-3x w tygodniu) i czyszczę za każdym razem mechanicznie. Ostatni lekarz był ostrożniejszy i powiedział - dłużej niż 2 tygodnie tylko wtedy, gdy używam płynu AOSept i ani o dzień dłużej niż miesiąc, najlepiej zmieniać co 3 tygodnie (to w miarę opłacalna opcja).

fiolka85 - info na stronie jest nieaktualne, już jakiś czas temu wyszły w Optixach cylindry -0,25D, ale chyba -0,5D już nie, bo nigdzie nie widziałam Sklepy internetowe od razu zareagowały, ale admin strony, jak widać, się nie pokwapił. Może to wynika z trudności przy zamawianiu albo konieczności sprowadzania z zagranicy? Nie wiem. Próbowałaś założyć sferyczną z ekwiwalentem +0,75D? A kontakty asferyczne, np. Cooper Vision Frequency 55? Reklamują je jako korygujące mały astygmatyzm.

Może i mam dziwne podejście, ale warto spróbować produkt, który zamierza się zalecać innym, tak mało ludzi teraz nie ma wady wzroku...

Twoja obecność jest tu wyjątkowo cenna, liczymy na wiadomości "od kuchni"

Jeśli chcesz zbiór tematów, które TRZEBA lub PRZYDAŁOBY SIĘ poruszyć z pacjentem, mogę Ci opracować na PW zebrane na podstawie przemyśleń własnych i po lekturze for.

[fiolka85]

lalaith dzięki za radę ale tak jak powiedziałam wolałabym pełną korekcję mojego astygmatyzmu niż ekwiwalent, a cylindra -0,50 jeszcze nie widziałam chociaż z tego co mówi Malla powinien gdzieś być dostępny bo jak zrobili -0,25 to niby czemu mieli by nie zrobić -0,50.

Wypowiadam się na forum o soczewkach, ponieważ studiuję optometrię w przyszłości będę dobierać soczewki kontaktowe, interesuję się tym tematem i uważam, że to odpowiednie miejsce na moje wypowiedzi zwłaszcza, że piszę na temat .

O okularach też mogę pogadać (skończyłam 3 letnie studia licencjackie na kierunku optyka okularowa) mogłabym gadać nawet cały dzień ale jestem tu z zamiarem rozmawiania o soczewkach kontaktowych


dzięki Malla jeżeli tylko będziesz mieć trochę czasu na spisanie wszystkiego to chętnie poczytam twoje przemyślenia.
Uważam, że problem w komunikacji lekarza z pacjentem jest dosyć duży i pacjenci często wychodzą z poczuciem niedoinformowania, braku zainteresowania lekarza itp Często okuliści nie robią tego z premedytacją tylko po prostu wieloletnie doświadczenie w jakieś dziedzinie powoduje, że niektóre rzeczy są dla nich tak oczywiste że zapominają ich wytłumaczyć. Najlepszym źródłem informacji na ten temat są właśnie takie miejsca jak to gdzie każdy może podzielić się swoimi doświadczeniami

nie próbowałam ekwiwalentu +0,75 bo to nie mój ekwiwalent ,

Zgadzam się z tobą, też uważam że należy sprawdzić produkt który będzie sie później polecało dlatego też nosiłam soczewki co prawda o mocy 0.00 ale żeby nie było że zupełnie niepotrzebnie to nosiłam kolorowe i chętnie będę nosić częściej jak tylko dostane mój cylinder

[musicman]

Napisane przez Iwonalodz

Wydaje mi się, że to nie do nas należy ocena, a do lekarza
Mój patrzy zawsze, jak soczewka się na oku układa, jak funkcjonuje, jak oko z nią działa itd. moje odczucia sa na pierwszym planie, ale weryfikowalne przez lekarza.

Iwona - do kogo chodzisz? czy ten okulista zajmuje się doborem soczewek różnych firm? Szukam okulisty w łodzi, który zaoferowałby mi możliwość wyboru nie tylko między J&J i Ciba ale i soczewkami innych firm.

[kropka75]

Napisane przez Malla

kropka75 - kontrola powinna być po pół godziny, kilku dniach-tygodniu noszenia, pod koniec zużycia pary (w Twoim przypadku 2 tygodnie, dobrze też po 3 i 4, żeby sprawdzić stopień zabiałczenia soczewek, jeśli masz je dłużej nosić), potem dopiero pod koniec opakowania (zazwyczaj 3 m-ce), a potem to już co pół roku. Dobre salony/gabinety powinny mieć w standardzie bezpłatne kontrole co ten okres, osobiście znam takie 3 (dobór z kontrolami 50, 70 lub 100zł - warto wydać tyle, żeby potem nie płacić za każdą odrębną wizytę). Lekarze mniej więcej takie zalecenia kontroli dostają w książeczkach dla specjalistów (czasem takie można dorwać w necie, np. na stronie Ciby), ale "nie opłaca im się" bezpłatnie przyjmować pacjenta tak często, skoro powikłania są rzadkie :/

Przy pierwszych soczewkach byłam na kontroli (poniekąd sama ją wymusiłam bezpłatnie, źle leżały) właśnie po 2 tygodniach i lekarka oprócz zalecenia zmiany krzywizny, pozwoliła mi (na moją i tylko moją odpowiedzialność) nosić tydzień dłużej. Przez cały miesiąc tylko, jeśli używam rzadko (nosiłam 1-3x w tygodniu) i czyszczę za każdym razem mechanicznie. Ostatni lekarz był ostrożniejszy i powiedział - dłużej niż 2 tygodnie tylko wtedy, gdy używam płynu AOSept i ani o dzień dłużej niż miesiąc, najlepiej zmieniać co 3 tygodnie (to w miarę opłacalna opcja).

Jestem po i jestem głupia.

Mam niby miesięczne, są to na pewno J&J, nie wiem dokładnie jakie, bo nie ma do nich pudełek, pani ma je w specjalnych szufladkach, w takich małych plastikowych miseczkach malutkich, zaklejane jak sosy w KFC W każdym razie na karcie mam napisane Oasis 8,4.

Kontrolę mam za 3 tygodnie, ale w razie potrzeby mogę przyjść za tydzień albo za dwa, na telefon tylko mam ustalić godzinę. Jeśli wszystko będzie ok to za 3 tygodnie.

[Ineso]

Malla, taka listę pytan to ja bym też chetnie zobaczyła, bo w sumie ja niewiele pytań zadaję, a może trzeba....wybieram się na kontrolę i kolejne zakupy soczewkowe za ok. 3 tygodnie, więc by się przydało
fiolka85, miło poczytac bardziej fachowe rady i sugestie choc oczywiscie wiedza wizażanek oparta na praktyce jest nieoceniona!!!

A propos lekarzy - dziś koleżanka mi opowiadała, że jej optyk kazał jej kupowac albo Optixy albo Oasys, że niby bez różnicy. A Oasys dwutygodniowe kazał nosic miesiąc

[Iwonalodz]

Napisane przez musicman

Iwona - do kogo chodzisz? czy ten okulista zajmuje się doborem soczewek różnych firm? Szukam okulisty w łodzi, który zaoferowałby mi możliwość wyboru nie tylko między J&J i Ciba ale i soczewkami innych firm.

Chodzę do okulistki w Łodzi jeśli jesteś zainteresowana podam Ci na PW. Ciężko mi powiedzieć, jakich firm ona używa, bo ja chodzę do niej od ponad 11 lat i używałam różnych soczewek, często gdy w salonie była promocja : przy badaniu gratis pierwsza para, bo ja lubie próbować, ale jesli znalazłam soczewki w których dobrze się czułam i moje oczy też to lekarka nawet słowem nie wspomniała, że mam je zmieniać. Cenię ją jako lekarza, bo odpowiada na wszystkie pytania, dobrze, czytaj: dokładnie bada wszystko, tłumaczy, przepisuje tabletki od wewnątrz, bo oko trzeba też od wewnatrz odzywiać itd. itp. ja jestem z niej zadowolona, ale jeśli o firmy to Ci nie powiem. Na pewno nie jest typem spchacza ani nachalnej baby raczej krzyczy, jak ktoś o oczy nie dba - to z takich cech

[kropka75]

Napisane przez Ineso

A propos lekarzy - dziś koleżanka mi opowiadała, że jej optyk kazał jej kupowac albo Optixy albo Oasys, że niby bez różnicy. A Oasys dwutygodniowe kazał nosic miesiąc

"Moja" lekarka wczoraj powiedziała niemal to samo, mianowicie, że promienie krzywizn są tak nieznaczne, że uwodnienia soczewek różnią się w praktyce tak mało, że te wszystkie napisy, nazwy itd. trzeba traktować z przymrużeniem oka.

Podzwoniłam też po optykach, niemal każdy ma tę promocję z soczewkami na miesiąc gratis i nie wynika to wcale z dobroci zakładu tylko z tego, że firma J&J im je daje na testy dla pacjentów. I w większości gabinetów są wykorzystywane jako miesięczne. Czasem mówią, że to 2-3 tygodniówki.

_________________________ _________

Dziewczyny, jakich długoterminowych soczewek mogłabym szukać, żeby były odpowiednikiem J&J Oasys. Mam problem z suchym okiem, inne J&J babka od razu odrzuciła, znacie coś "nawilżającego" z innych firm?

Te 2-tygodniówki mnie wpieniają, chciałam soczewki ze względu na urlop, a tymczasem do urlopu zużyję dwa opakowania, na wakacjach musiałabym mieć trzecie...

[corka_rosy]

Dziewczyny, używałyście może kropli Starazolin? Zobaczyłam w jakiejś gazecie ich reklamę, mogą ich używać osoby noszące soczewki. Kilka dni temu kupiłam krople homeoptix, ale straszliwie mnie po nich oczy swędzą.