Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 42

[Adrianna_8]

Napisane przez Kala713

smugi

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------





gdzie kupię oba specyfiki?

Ja Are kupowałam w bricomarche albo w intermarche. Wydaje mi się, że mama mówiła też coś o Kauflandzie. Ten produkt nie jest zbyt łatwo dostępny, ale warto. Jak mi się skończy to będę zamawiać z internetu, bo do brico mam daleko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Czy jak mam podkład 10 spf chodzi o double wear to odbije się zna zdjęciach ? Nie chce na jedna okazje kupować nowego podkładu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kala713]

Napisane przez Adrianna_8

Ja Are kupowałam w bricomarche albo w intermarche. Wydaje mi się, że mama mówiła też coś o Kauflandzie. Ten produkt nie jest zbyt łatwo dostępny, ale warto. Jak mi się skończy to będę zamawiać z internetu, bo do brico mam daleko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co wymieniłaś to jedynie Kaufland wchodzi w grę,zrobiłam sobie zdj i jeszcze dziś podjadę i sprawdzę czy jest,ile płaciłaś?

[201803111829]

Dziewczyny, pytałam o sposób na siniaki... Na ramieniu po upadku to już nie siniak, a wielki krwiak. Reka jest lekko spuchnieta, a boli okropnie. Iść do lekarza? Głupio mi trochę, no bo to jednak nic poważnego...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, pytałam o sposób na siniaki... Na ramieniu po upadku to już nie siniak, a wielki krwiak. Reka jest lekko spuchnieta, a boli okropnie. Iść do lekarza? Głupio mi trochę, no bo to jednak nic poważnego...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie brzmi jak byle co, poszłabym.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Kala713

smugi[COLOR="Silver"]

u mnie działa umycie miękką stroną gąpki do naczyń z płynem do mycia naczyń i natychmiast wytarcie do sucha czystym ręcznikiem.

[gasolina84]

Nie moge zainstalowac nowej aplikacji w telefonie, bo mam komunikat o braku wystarczajacego miejsca w pamieci, ale jest jeszcze duzo wolnego miejsca, ktos pomoze?

[NinaSimone]

Napisane przez NinaSimone

Czy jak mam podkład 10 spf chodzi o double wear to odbije się zna zdjęciach ? Nie chce na jedna okazje kupować nowego podkładu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Up


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Help! Jak mam sobie pomóc? Boli mnie żołądek i mam odruchy wymiotne. Nie jadłam dziś prawie nic prócz kanapek z wędliną, która to wędlina miała taką cienką skórkę, więc to może być to. Czy coś oprócz kropli żołądkowych () mi pomoże?

[201803111829]

Napisane przez voice_of_silence

Help! Jak mam sobie pomóc? Boli mnie żołądek i mam odruchy wymiotne. Nie jadłam dziś prawie nic prócz kanapek z wędliną, która to wędlina miała taką cienką skórkę, więc to może być to. Czy coś oprócz kropli żołądkowych () mi pomoże?

Spróbuj napić się coli czy tam pepsi - mi pomaga

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Napisane przez _Tinkerbell

Spróbuj napić się coli czy tam pepsi - mi pomaga

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

O tak, to na pewno spróbuję.

[Lottie69]

Napisane przez Juli_Juli

Czy gotujecie może obiady np. w weekend na cały tydzień? Czy wszystko można zamrozić i w czym (pojemniki na żywność?)? Jest jakiś minus takiego rozwiązania?

Na cały tydzień to nie gotuję, ale na pół owszem. I raczej wtedy nie mrożę tylko pudełkuję i do lodówki, zdarzało mi się czasem cztery dni jeść
Mi akurat nie przeszkadza zazwyczaj jedzenie tego samego na obiad, czasami zdarzało mi się gotować sobie ze dwie rzeczy (np. kurczaka i strogonowa) i na bieżąco tylko dodatki typu ryż i makaron sobie gotowałam. Gdybym miała codziennie obiad robić to bym chyba oszalała...
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8061215 1]Dzięki. Paracetamolu nie mam i na własną rękę bez ulotek na pewno bym nawet nie ryzykowała łączenia. Problem nie z gorączką tylko z macicą łkającą krwawymi łzami za fasolką [/QUOTE]

Napisane przez blue3

A próbowałeś kiedyś Solpadeine? Paracetamol + mała dawka kodeiny + kofeina. Na mnie działa podobnie jak tramal podany dożylnie Nie wierzyłam dopóki nie sprawdziłam na sobie, a testowałam podczas kamicy nerkowej i po wyrwaniu ósemki

Podbijam solpę! Na owu brałam pół dawki czyli jedną tabletkę, na daninę do matki natury pełną dawkę, czasami dwukrotnie.
Specyfik poznałam przy zdychaniu na odsłoniętą szyjkę zębową i pokochałam solpę jako swojego największego wybawcę.

Napisane przez voice_of_silence

Help! Jak mam sobie pomóc? Boli mnie żołądek i mam odruchy wymiotne. Nie jadłam dziś prawie nic prócz kanapek z wędliną, która to wędlina miała taką cienką skórkę, więc to może być to. Czy coś oprócz kropli żołądkowych () mi pomoże?

Pij miętę i zjedz coś delikatnego, jeśli nic ci nie stanęło na żołądku to może ze stresu albo z niejedzenia. Jedz co możesz, kisiel, budyń, chleb z masłem, cokolwiek co nie powoduje odruchów wymiotnych, po troszku. I rozgrzewaj brzuch, mi pomaga picie mięty i termofor na brzuch.

[Keket]

Podobno istnieją folie zabezpieczające na telefon, dzięki którym widać co się robi na telefonie będąc tylko na wprost niego. Patrząc z boku nic nie widać. Wpisywałam różne hasła w google, ale nic mi nie wyskakuje. Ktoś wie, gdzie mogę takie znaleźć? Potrzebuję takie folie na huawei p9 i Sony Xperia z3 compact.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez voice_of_silence

Help! Jak mam sobie pomóc? Boli mnie żołądek i mam odruchy wymiotne. Nie jadłam dziś prawie nic prócz kanapek z wędliną, która to wędlina miała taką cienką skórkę, więc to może być to. Czy coś oprócz kropli żołądkowych () mi pomoże?

możepalce do gardła i

przy problemach zołądkowych pomaga mi kleik z ryżu - długo gotowany ryż, z wodą i solą.

[gryx82]

Napisane przez blue3

A próbowałeś kiedyś Solpadeine? Paracetamol + mała dawka kodeiny + kofeina. Na mnie działa podobnie jak tramal podany dożylnie Nie wierzyłam dopóki nie sprawdziłam na sobie, a testowałam podczas kamicy nerkowej i po wyrwaniu ósemki

Lecę do apteki! Nie próbowałem, bo nigdy nie miałem przekonania do preparatów z paracetamolem

[beatiska]

Napisane przez Keket

Podobno istnieją folie zabezpieczające na telefon, dzięki którym widać co się robi na telefonie będąc tylko na wprost niego. Patrząc z boku nic nie widać. Wpisywałam różne hasła w google, ale nic mi nie wyskakuje. Ktoś wie, gdzie mogę takie znaleźć? Potrzebuję takie folie na huawei p9 i Sony Xperia z3 compact.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na monitor się to nazywa filtr prywatyzujacy. Może na telefon to jest jakaś folia prywatyzujaca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Keket]

Napisane przez beatiska

Na monitor się to nazywa filtr prywatyzujacy. Może na telefon to jest jakaś folia prywatyzujaca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wpisywałam i nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Napisane przez Keket

Wpisywałam i nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie coś mi znalazło na szybko szukając
https://folie-ochronne.3mk.pl/pl/p/S...SABEgL90fD_BwE




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80627946]możepalce do gardła i

przy problemach zołądkowych pomaga mi kleik z ryżu - długo gotowany ryż, z wodą i solą.[/QUOTE]
Wlasnie palce sa najlepsze na wszystko, ale jak sie ma prawie pusty zoladek to nic z tego

Napisane przez Lottie69

Na cały tydzień to nie gotuję, ale na pół owszem. I raczej wtedy nie mrożę tylko pudełkuję i do lodówki, zdarzało mi się czasem cztery dni jeść
Mi akurat nie przeszkadza zazwyczaj jedzenie tego samego na obiad, czasami zdarzało mi się gotować sobie ze dwie rzeczy (np. kurczaka i strogonowa) i na bieżąco tylko dodatki typu ryż i makaron sobie gotowałam. Gdybym miała codziennie obiad robić to bym chyba oszalała...




Podbijam solpę! Na owu brałam pół dawki czyli jedną tabletkę, na daninę do matki natury pełną dawkę, czasami dwukrotnie.
Specyfik poznałam przy zdychaniu na odsłoniętą szyjkę zębową i pokochałam solpę jako swojego największego wybawcę.

Pij miętę i zjedz coś delikatnego, jeśli nic ci nie stanęło na żołądku to może ze stresu albo z niejedzenia. Jedz co możesz, kisiel, budyń, chleb z masłem, cokolwiek co nie powoduje odruchów wymiotnych, po troszku. I rozgrzewaj brzuch, mi pomaga picie mięty i termofor na brzuch.

Dzieki dziewczyny juz mi troche lepiej teraz, moze to faktycznie stres bo w pracy mlyn i nadgodziny. Chociaz nigdy mi sie to nie zdarzalo.

Ale rady sobie zapamietam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Gotuje na 3 dni. Na 4, tak jak pisala Lottie69, jednak bym sie bala. Tutaj moje przykladowe przepisy (porcja od 450 do 500 kcal)

- 70 g kaszy jaglanej, 120 g pomidorow, 120 g czerwonej fasoli konserwowej, 50 g cebuli, 12g natki pietruszki, 10 g oliwy z oliwek. Ugotowac kasze, dodac warzywa
- kasza perlowa 50 gram (168 kcal) + 200 g brokula (34kcal ) + papryka (30 kcal), pomidor koktajlowy 200 gr (30 kcal) + cukinia 200 g (34 kcal) + cebula 50 gram (20), lyzeczka oleju slonecznikowego (36 kcal), czosnek + 30 g cieciorki (110 kcal)
- makaron pelnoziarnisty (70 g – 241,5 kcal) + szpinak mrozony (220 g – 33 kcal), pomidorki koktajlowe (200 g – 30 kcal) + suszone pomidory (100 g – 150 kcal)
- kasza jaglana (60g) ugotowac, podsmazyc cebule na 10g oleju, dodac pokrojona marchew (100g), 200g pomidorow w puszce, biala fasole (30g), przyprawy, koncentrat pomidorowy
- jak wyzej, ale z cukinia i 30 g suszonych pomidorow
- chili sin carne – 100g ziemniakow, 80 g czerwonej fasoli, 80 g kukurydzy, 130g passaty pomidorowej, czerwona papryka, srednia cebula podsmazona na lyzeczce oleju, czosnek
- makaron pelnoziarnisty (60g – 204kcal)+rukola+pomidory+ pomidory suszone (100g-150kcal)+cytryna, przyprawy, feta 40g (106 kcal)

Do tego rawvanna wstawila dzisiaj filmik z jednogarnkowcami:

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Nie zakładam na ślubnym bo oczekuję tylko odpowiedzi czy się spotkałyście z czymś takim czy nie...
Rozglądamy się z TŻ-em za salą na wesele.
Pamiętam kiedyś jak moja babcia robiła jedzenie na wesela na różnych salach, sama jej pomagałam w przygotowaniach, robiła większość w domu i przywoziła na kuchnię przyłączoną do sali i ewentualnie odgrzewała/dokańczała dania na kuchni.
Ale z tego co widzę to u mnie w okolicy obecnie jest standardem, że sali bez własnego cateringu nie wynajmują :/ Ja rozumiem, że chcą zarobić itd. ale no serio nie ma już miejsc, gdzie można wynająć salę bez cateringu (a z prywatną osobą, która przyrządzi jedzenie)?
Nie podoba mi się to. Byliśmy z TŻ-em na kilku weselach w ostatnim czasie i to ich jedzenie było niesmaczne i garmażeryjne bym powiedziała... nie jak u mamy/babci. Byliśmy też na jednym weselu, gdzie PM poprosiła ciocię o zrobienie jedzenia i zajęcie się tą kwestią ogólnie i było pysznie - tylko sala obrzydliwa...
Nie ma już ładnych sal do wynajęcia bez cateringu? Szukam na próżno?
Znalazłam coś w stylu sali, ale w tak jakby stodole - myślałam, że się udało, na stronie jak wół napisane "Szklana Stodoła dysponuje: (...) profesjonalnym zapleczem, do którego możesz zaprosić wybrany przez siebie catering" a jak napisałam maila to się okazało, że 220-230/os. i nie ma możliwości własnego cateringu

[gryx82]

Wydaje mi się, że może chodzić albo o przepisy sanepidowskie, albo o chęć zysku właściciela sali (albo jedno z drugim). Pamiętam, że u mojego siostrzeńca na Komunii kobieta zgodziła się w drodze wyjątku na domowe ciasto na stołach, ale tylko dlatego, że nas znała (każdą próbkę jedzenia muszą podobno przechowywać ileś tam czasu w lodówce)

[Keket]

Napisane przez beatiska

Takie coś mi znalazło na szybko szukając
https://folie-ochronne.3mk.pl/pl/p/S...SABEgL90fD_BwE




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zbawco @):-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80630246]Nie zakładam na ślubnym bo oczekuję tylko odpowiedzi czy się spotkałyście z czymś takim czy nie...
Rozglądamy się z TŻ-em za salą na wesele.
Pamiętam kiedyś jak moja babcia robiła jedzenie na wesela na różnych salach, sama jej pomagałam w przygotowaniach, robiła większość w domu i przywoziła na kuchnię przyłączoną do sali i ewentualnie odgrzewała/dokańczała dania na kuchni.
Ale z tego co widzę to u mnie w okolicy obecnie jest standardem, że sali bez własnego cateringu nie wynajmują :/ Ja rozumiem, że chcą zarobić itd. ale no serio nie ma już miejsc, gdzie można wynająć salę bez cateringu (a z prywatną osobą, która przyrządzi jedzenie)?
Nie podoba mi się to. Byliśmy z TŻ-em na kilku weselach w ostatnim czasie i to ich jedzenie było niesmaczne i garmażeryjne bym powiedziała... nie jak u mamy/babci. Byliśmy też na jednym weselu, gdzie PM poprosiła ciocię o zrobienie jedzenia i zajęcie się tą kwestią ogólnie i było pysznie - tylko sala obrzydliwa...
Nie ma już ładnych sal do wynajęcia bez cateringu? Szukam na próżno?
Znalazłam coś w stylu sali, ale w tak jakby stodole - myślałam, że się udało, na stronie jak wół napisane "Szklana Stodoła dysponuje: (...) profesjonalnym zapleczem, do którego możesz zaprosić wybrany przez siebie catering" a jak napisałam maila to się okazało, że 220-230/os. i nie ma możliwości własnego cateringu [/QUOTE]

mój brat miał kilka lat temu wesele, na którym zdecydowali się na zatrudnienie kilku kucharek (czyli po prostu kobiet ze wsi) i kelnerów. zorientowałaś się dokładnie jak takie zatrudnienie kobiety do gotowania wygląda? ale tak dokładnie, nie to co pamiętasz sprzed kilkunastu lat. bo ja Ci powiem, że cenowo wychodzi z reguły drożej niż catering. i zamieszania z tym okropnie dużo. kilkudniowe odgrzewane dania też spoko....
ale wracając do pytania da się znaleźć ładne sale. ale raczej poza miastem.

[khloe]

Napisane przez gryx82

Wydaje mi się, że może chodzić albo o przepisy sanepidowskie, albo o chęć zysku właściciela sali (albo jedno z drugim). Pamiętam, że u mojego siostrzeńca na Komunii kobieta zgodziła się w drodze wyjątku na domowe ciasto na stołach, ale tylko dlatego, że nas znała (każdą próbkę jedzenia muszą podobno przechowywać ileś tam czasu w lodówce)

To prawda, zapewne boja się o ewentualne zatrucie.

U nas w mieście mieliśmy ulubioną knajpkę,gdzie organizowaliśmy rodzinne imprezy. Ciasto można było samemu ma robić w domu. Obecnie w tej knajpie nie ma takiej możliwości,bo właścicielka mówi, ze nie będzie ryzykować zatruciem gości i sama zakupi ciasto, badz trzeba zakupić samemu,ale przedstawić jej paragon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;80630246]Nie zakładam na ślubnym bo oczekuję tylko odpowiedzi czy się spotkałyście z czymś takim czy nie...
Rozglądamy się z TŻ-em za salą na wesele.
Pamiętam kiedyś jak moja babcia robiła jedzenie na wesela na różnych salach, sama jej pomagałam w przygotowaniach, robiła większość w domu i przywoziła na kuchnię przyłączoną do sali i ewentualnie odgrzewała/dokańczała dania na kuchni.
Ale z tego co widzę to u mnie w okolicy obecnie jest standardem, że sali bez własnego cateringu nie wynajmują :/ Ja rozumiem, że chcą zarobić itd. ale no serio nie ma już miejsc, gdzie można wynająć salę bez cateringu (a z prywatną osobą, która przyrządzi jedzenie)?
Nie podoba mi się to. Byliśmy z TŻ-em na kilku weselach w ostatnim czasie i to ich jedzenie było niesmaczne i garmażeryjne bym powiedziała... nie jak u mamy/babci. Byliśmy też na jednym weselu, gdzie PM poprosiła ciocię o zrobienie jedzenia i zajęcie się tą kwestią ogólnie i było pysznie - tylko sala obrzydliwa...
Nie ma już ładnych sal do wynajęcia bez cateringu? Szukam na próżno?
Znalazłam coś w stylu sali, ale w tak jakby stodole - myślałam, że się udało, na stronie jak wół napisane "Szklana Stodoła dysponuje: (...) profesjonalnym zapleczem, do którego możesz zaprosić wybrany przez siebie catering" a jak napisałam maila to się okazało, że 220-230/os. i nie ma możliwości własnego cateringu [/QUOTE]
Na wioskach jest pełno sal,gdzie udostępniają lokal a catering samemu sobie organizujesz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Są sale, gdzie można zamówić kucharkę. Tylko to już rzadko na zasadzie, ze sami gotujemy, bardziej ze ona tez musi mieć papiery dla sanepidu. Poszukaj po remizach. Natomiast cenowo to wychodzi podobnie, przynajmniej u mnie a sporo trzeba samemu załatwić.

[monica82]

Jaką polecacie aplikację na telefon do pobierania dzwonków? Mam zedge ale tam rzadko są nowości muzyczne.

[Ingrid80]

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, pytałam o sposób na siniaki... Na ramieniu po upadku to już nie siniak, a wielki krwiak. Reka jest lekko spuchnieta, a boli okropnie. Iść do lekarza? Głupio mi trochę, no bo to jednak nic poważnego...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Maść z heparyną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kala713]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80625966]u mnie działa umycie miękką stroną gąpki do naczyń z płynem do mycia naczyń i natychmiast wytarcie do sucha czystym ręcznikiem.[/QUOTE]

Uwierz mi,że u mnie to też zawsze wystarczyło a cifem to już płyta była jak lustro,teraz mam nowe mieszkanie i ta płyta mnie dobija

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Dzięki za odpowiedzi. Szukałam poza miastem w okolicach, ale tu również istnieją cenniki za osobę. Nie pomyślałam też o sanepidzie. Coś kiedyś słyszałam, a'propo wiejskiego stołu i domowego bimbru, że niby jakieś zakazy, ale nie wiedziałam, że to się tyczy też jedzenia.