2008-09-05, 14:47 | #151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: kasa od TZ
Drogi Panie Sadek.
A jezeli Pana narzeczona zajdzie w ciaze, i przyjdzie na swiat malenstwo, co wtedy? Ja obecnie biore pieniadze od swojego meza. Jestem w polowie ciazy, za kilka miesiecy na swiat przyjdzie nasze malenstwo. Obecnie przygotowuje sie do nowej roli, najwazniejszej w zyciu. Czy kobiety takie jak ja sa skazane przez Pana na wieczne potepienie? |
2008-09-05, 15:00 | #152 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Z jednej strony kobiety walcza o emancypacje, o rownouprawnienie, żeby nie stać przy garach cale życie i rodzic dzieci dla pana i władcy...a z drugiej nie widzą nic złego w tym, że same sobie nawet na kosmetyczkę nie zarobią. Albo wóz, albo przewóz. Albo zwiazek partnerski, albo jakiś sponsoring. To nie znaczy, że prezenty są złe...ale bez przesady. Samodzielność to bardzo ważna rzeczy, bo życie rózne numery wywija. |
|
2008-09-05, 15:01 | #153 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Pragnę przypomniec że wiele Pań z tego forum pisze w postach np. o tym gdzie pracuje, co je, co kupuje, ile zarabia jej facet, jakie ma oceny na studiach! Ale oczywiscie moje posty to od razu cos zlego, przechwalanie sie?! Pragne przypomniec jaki jest temat, ja przedstawiłem kilka wlasnych opinii, dla jednych slusznych, dla innych nie ale mysle ze przemyslanych i rozsadnych. Jako argumenty uszlyszalem cos typu: tak powinno byc, albo tak jestem wychowana. Jako człowiek młody ale jednak doswiadczony w tych kwestiach, podałem kilka przykładów z zycia ( za co dostałem rowniez reprymendę) Np. kwestia intercyzy: wedlug Was jest zła bo jest zła ( brak zaufania podobno), ale dla mnie jest to argument na poziomie przedzszkolaka! Osoby które uraziłem przepraszam! |
|
2008-09-05, 15:14 | #154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: kasa od TZ
Widze ze watek sie nieprzyjemnie rozwinal
Szkoda ze od razu posypaly sie ostrzezenia, az tak szybko... Ja tylko dodam, ze wychowana bylam na "wschodzie" i intercyza jest dla jedynym warunkiem na podstawie ktore zawre zwiazek malzenski (o ile go zawre, bo idei nie pojmuje ). Zgadzam sie rowniez z evil minded. Skoro nie zarabiam, to nie wymagam od zycia wakacji, modnych ciuszkow. Jak sobie zarobie i bede w stanie utrzymac, to wtedy fajnie jest przyjac prezen od czasu do czasu wiedzac, ze i tak moglabym go sama sobie kupic. Dla mnie najwazniejsza jest niezaleznosc, przede wszystkim finansowa. Pozdrawiam i mam nadzieje ze i ja nie skoncze z ostrzezeniami |
2008-09-05, 15:24 | #155 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
||||
2008-09-05, 15:30 | #156 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Ale doskonale wiem, że jest taki punkt w regulaminie forum, że nie wolno obrażać inteligencji rozmówcy. A ty to właśnie czynisz (ten post z czerwoną karteczką) i za to dokładnie dostałeś ostrzeżenie, a nie za inne poglądy. Chyba sprawa jest oczywista, więc nie wiem po co te żale.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
|
2008-09-05, 15:30 | #157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-09-05, 15:47 | #158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: kasa od TZ
Niektorzy faceci za punkt honoru uznaja, ze musza utrzymac rodzine. Mysle, ze czuja sie dobrze w zwiazku z dziewczyna, ktora nie zarabia bo maja swiadomosc, ze ona bez niego nie dalaby rady, on jej zapewnia byt, bezpieczenstwo, taka meska rola.
A ona jest szczesliwa, bo ma takiego zaradnego faceta przy ktorym czuje sie jak krolewna, taki gentelmen co to w restauracji zaplaci, sukienke w prezencie kupi, a i w sumie to wszystkie jego pieniadze sa wspolne, bo to jest milosc przeciez. dokladnie
__________________
................. |
2008-09-05, 15:50 | #159 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Skrajności zawsze są ZŁE - i rozliczanie się ze sobą z każdego grosza i całkowite finansowe uzależnienie od partnera (nie w sytuacji typu ciąża czy dołek finansowy, ale takie całkowite na całe życie). Trzeba znaleźć sobie miejsce pomiędzy, a na którą stronę bardziej się przechyli szala - to już kwestia indywidualna każdego związku. Wydaje mi sie, że Sadek całkowicie nie rozumie miłości, albo nigdy nie był naprawdę zakochany, albo jest ciężko zraniony - to oczywiste, że w prawdziwym związku partnerzy powinni się wspierać w każdej sytuacji. Dla mnie to podstawa, ze DZIELI się ze sobą i jest się ze sobą i w sytuacji, gdy brak pieniędzy, i gdy jest ich sporo. To jest właśnie próba dla związku - ja mojego TŻ nie opuściłam, gdy był bez pracy, a długi i kredyty rosły, i było ciężko No i "sponsoring" to układ rzeczowy, polegający na wymianie towaru czy usług - dokłądniej seksualnych, nie mający NIC wspólnego z miłością. |
|
2008-09-05, 15:51 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: kasa od TZ
A co mają reprezntować. Przecież są kobietami ze względu na to jakie maja poglądy
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-09-05, 15:58 | #161 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Cytat:
To nie sa podstawowe potrzeby, te ciezkie sytuacje, w ktorych trzeba sie wspierac, gdy partner nie ma co do garnka wlozyc, a druga osoba oplywa w luksusie.
__________________
................. |
||
2008-09-05, 16:02 | #162 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: kasa od TZ
Daje mi i nie widzę w tym nic złego
__________________
Only God can judge me Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę |
2008-09-05, 16:09 | #163 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Mimo, że pisałam dużo o tym, że wszystko w związku jest wspólne - przez całe życie uważałam i nadal uważam, ze kobieta zawsze powinna mieć "furtkę", aby odejść ze zwiazku, kiedy z bajki zamieni się on w koszmar. Różnie bywa w życiu, więc jakiś plan awaryjny trzeba mieć i dlatego niezależność finansowa jest również bardzo ważna. Tylko, ze ja akurat nie uważam, że to, że chłopak zaprosi mnie do restauracji, zafunduje wakacje czy kupi prezent - miałoby uwłaczać mojej niezależności.
Nie jestem od TŻ uzależniona finansowo, więc w razie jakiejś krytycznej sytacji mogę sie z nim pożegnać w ciągu 5 minut Choć oczywiście nie wydaje mi sie, aby to się miało zdarzyć Jednak niezależność jest dla mnie bardzo ważna - dlatego skończyłam studia i będę kształcić się dalej. Dlatego, ze wiem też jak to jest, gdy kobieta jest całkowicie zależna - moja mama przez 15 lat nie pracowała, a mając 4 dzieci nie miała szans, aby odejść ze związku... Moim zdaniem - wspólnota jak najbardziej powinna być, ale kobieta musi miec furtkę, dzięki której w razie potrzeby będzie mogła całkowicie się uniezależnić od TŻ |
2008-09-05, 16:15 | #164 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
A gdyby był moim mężem to by było ok? Tylko, że ja akurat nigdy nie mam zamaru brać ślubu, więc do końca życia mielibyśmy trzymać osobno kasę??? |
|
2008-09-05, 16:27 | #165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Co, na sile ktos ma jechac i sie zle czuc bo Ty tak robisz i tak trzeba?
__________________
................. |
|
2008-09-05, 16:35 | #166 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
I niestety nie miałam nigdy na tyle dobrze płatnej pracy dodtakowej ani razu przez 5 lat studiowanie dziennego (gdzie zajęcia miałam prawie codziennie przez 4 lata), by zarobic na wakacje. A mój TŻ nigdy by nie pojechał na wakacje beze mnie, zostałby w domu i zamulalibyśmy przez całe wakacje. A tak za***iście bawimy się i imprezujemy przez cały rok. Niech każdy podejmuje swoje wybory, my w naszym związku jesteśmy baaardzo szczęśliwi. I jak już pisałam - sylwester w zakopanym JA będę stawiać. Pomagamy sobie nawzajem i dla mnie to podstawa związku, jak już pisłam ze 100 razy... |
|
2008-09-05, 16:35 | #167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: kasa od TZ
Przyznam szczerze, ze jeszcze do niedawna inaczej podchodzilam do niektorych spraw. Patrzylam na Muzulmanki, ktore z reguly maja sporo dzieci, nie pracuja, i myslalam, ze im tak jest po prostu latwiej. Urodzic 5 dzieci i nie pracowac, bo tak wygodniej.
Teraz, kiedy sama bede mama, okazuje sie, ze to nie jest jednak takie proste. Dziecko sie jeszcze nie urodzilo, a ja juz codziennie sie o nie martwie, biegam na badania, staram sie wyczuc pierwsze ruchy malenstwa. Bardzo chce donosic te ciaze, dlatego zanim cos zrobie, zastanowie sie z 10 razy, czy aby dziecku to nie zaszkodzi. To dopiero poczatek, jak sie urodzi to wtedy zaczna sie obowiazki. Co tam praca w porownaniu z tym, co jest przede mna. Rownouprawnienie? W Danii kobiety sa niby takie niezalezne, ale nawet tutaj go nie ma w stu procentach. Widac to chociazby po tym, ile zarabiaja kobiety, a ile mezczyzni, pracujac na tych samych stanowiskach. To sa tylko przemyslenia kobiety, ktora byla niezalezna ( finansowo rowniez, i byla z tego bardzo dumna ), i nagle zmienil sie jej swiat. Wiem, ze nie kazdy sie ze mna zgodzi, ale chcialam sie nimi podzielic. Pozdrawiam |
2008-09-05, 16:47 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: kasa od TZ
Jesli wyrazilem sie niejasno: paniom z nazwijmy to obydwu stron barykady, wydaje sie, ze reprezentuja interesy/dazenia wszystkich/wiekszosci kobiet... a ja swoje: ile pan, tyle dazen
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-05, 17:04 | #169 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Na pewno, ale to nie tyle kwestia płci, a tego, ze po prostu każdy człowiek jest inny i ile ludzi - tyle poglądów Tylko nie rozumiem takiego oceniania : "jesteś ble...", bo myślisz czy żyjesz inaczej.
|
2008-09-05, 17:12 | #170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: kasa od TZ
Dzięki wielkie Syntagma za zrozumienie
Jeszce raz przepraszam jesli kogos uraziłem, przyznam sie ze moze 2 moje posty były zbyt "mocne", nie mam zamiaru sie tłumaczyc ale te wypowiedzi były ripostą na kilka rowniez "ostrych" wypowiedzi, dosyc obrazliwych wobec mojej płci To zwiazane z" 3 tys." było ripostą na smiałe, chyba uzyto słowa "ciągnięcie" z faceta zarabiającego własnie 3 tys. zł. Otóz znam kilku fecetów ktorzy zarabiają podobnie i oswiadczam ze nie jest im bardzo łatwo, wiadome ile wszystko kosztuje, kredyt za mieszkanie, rachunki itp. (mowa o duzym miescie), oczywiscie ze jesli dziewczyna poprosi to kupią!, ja pewnie tez bym kupił bedąc zakochanym ale nie sadze aby to było fair? Podobnie ma sie sprawa z podejsciem do bogatego faceta który ma firme, kilka osob twierdzi ze "nie widze problemu", mozna brac! Dla mnie zgroza ale ok, kończe na tym temat Aha nigdzie, nawet w jednym zdaniu nie napisałem ze facet nie moze robic prezentów, albo płacic za kolacje, ba jesli ma kase nawet powinien ale to nie ma zwiazku z braniem duzych sum na zycie, bycie utrzymanką Pozdrawiam wszystkich |
2008-09-05, 17:38 | #171 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Czy ja jestem "utrzymanką" swojego TŻ? Albo którakolwiek z dziewczyn z tego wątku? No nie, chyba że przejściowo np. gdy jest w ciąży czy straci pracę. |
|
2008-09-05, 18:02 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: kasa od TZ
Ja powiem szczerze z chcecia bym sie zamieniała z mezczyzna rolami. Niech on ma okres,niech on rodzi dzieci,siedzi z nimi na macierzynskim,niech jego ciało po ciazy sie zmienia,niech on mniej zarabia i zeby mi prał,gotował, sprzatał w mieszkaniu. A ja z checia mogłabym utrzymywac dom samiusienka w takiej sytuacji. A i jeszcze niech podpisze ze mna intercyze,bo to ja przeciez zarabiam,a on by w sumie nic takiego nie robił. Kazdy musi swoja kase liczyc,to podstawa.
A bron Boze zafundowac jakies wakacje,czysty wyzysk. Ale macie poglady co niektorzy. Porazka. Zenujace. I jeszcze Wam nie wstyd. |
2008-09-05, 18:14 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: kasa od TZ
|
2008-09-05, 18:24 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: kasa od TZ
Tez tak mysle. No ale coz, to w duzym stopniu wasz problem.
Gwiazdeczka1978 - Taa, bo meskie zycie jest takie super hiper, a kazda kobieta/dziewczyna biedna haruje i jest jej zle. To tak samo jak mowic, ze kobieta nie pracujaca nic nie robi, "a bo tylko posprzata i siedzi na 4literach". Nie wydaje mi sie, zeby jakosc zycia to byla kwestia plci, a takie ugolnienia maja bardzo slabe pokrycie w faktach.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-05, 18:52 | #175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
|
|
2008-09-05, 19:08 | #176 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Mój chłopak twierdzi, że jak ktoś nie pracuje, to mu się te 2, 3 tysiące wydaje zwykle dużo pieniędzy. A jak się zacznie pracować i zarabiać, to nawet te 3 tysiące to gówni*** za przeproszeniem wypłata. Bo rosną potrzeby, wydatki, cele, bo trzeba coś mieć na sytuacje awaryjne typu popsucie samochodu. Także sponsora z zarobkami w tych okolicach, to nie ma co szukać Dlatego też nie rozumiem, czemu wiele kobiet z automatu się godzi, że będzie zarabiało mniej od facetów i oni będą im prezenty. Trzeba zmienić podejście. Gdyby TŻ zasponsorował nam wyjazd egzotyczny, bez wahania bym się zgodziła, bo to nasza wspólna radośc, czas spędzony razem, odpoczynek, coś czego nie da się przeliczyć do końca na wartośc materialną. Ale on ma specyficzny stosunek do pieniędzy: nie zamartwia się nimi specjalnie, mają być, to są. Nie lubię skąpców, bo uniemożliwiają prowadzenie normalnej egzystencji zazwyczaj. Ale nie podobałoby mi się, gdyby mi kopsnął 50 zł, żebym sobie manicure zrobiła u kosmetyczki. Bo to już podchodzi pod kieszonkowe jak od rodziców, a ja chciałabym mieć partnera, a nie tatusia numer dwa. A naciąganie faceta na pierdółki typu błyszczyk czy bluzeczka to poniżej mojej godności. |
|
2008-09-05, 19:59 | #177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: kasa od TZ
a ta intercyzą co do zdania sadka sie nie zgodze. JAK KTOS niedawno napisal to kobieta chodzi 9 miesiecy w ciazy, potem rodzi i w wiekszosci to ona wychowuje dziecko. Oczywiscie kobieta nie musi siedziec przez caly ten czas w domu, ale w wiekszosci przypadkach tak jest. Taka kobieta poswieca sie dla potomstwa, domu, rodziny, a facet zarabia, a kiedy nagle facetowi odbije i zechce rowodu to co takiej kobiecie zostanie??? Tyle co osiegnela przed zajsciem w ciaze. A facet zabiera caly majatek sobie, kiedy to kobieta zostaje bez niczego i z marnymmi alimentami na dziecko.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-09-05, 20:53 | #178 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Osobiscie nie mam nic przeciwko stawianiu bliskiej osobie wyjazdow, fundowaniu danych przyjemnosci; tym bardziej wsparciu partnera, gdy jedna strona nie ma pieniedzy. Bo tak wyszlo, bo sie uczy, bo cokolwiek - na tym polega partnerski zwiazek. Nie lubie tylko nastawienie z gory - bede zarabiala mniej, bedzie mnie musial utrzymywac, ja sie chce realizowac, a on niech nas utrzymuje.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-09-05, 20:59 | #179 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: kasa od TZ
Intercyza moze zawierac takze zapis, ze w razie rozwodu maz bedzie wyplacal byłej zonie co miesiac pewna kwote pieniedzy. Nie róbmy z intercyzy potwora, większosc ludzi, którzy prowadza jakiekolwiek interesy, maja spisane intercyzy.
|
2008-09-06, 00:40 | #180 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: kasa od TZ
Cytat:
Kiedy patrzę na intercyzę "z boku", kiedy nie dotyczy ona mnie i mojego partnera - wszystko jest ok, zupełnie naturalna sprawa. Jednak przyznaję, że gdybym znalazła się w sytuacji kiedy musiałabym podpisać intercyzę, to jednak ukłuło by mnie to, że partner mi nie ufa, że traktuje nasz związek niemal jak "interesy" w firmie. Jeśli kogoś kocham i ufam, to nie chcę pisemnych "zabezpieczeń".
__________________
P F C |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:37.