Próbować do skutku Cześć VII "w drodze po szczęscie"

[dra]

witajcie
no ja zatestowalam a @ nie ma,a to jest wywolywacz,ale u mnie nic
ja mialam najdluzszy cykl 33dc i @ przychodzila,a tu juz 34 i pobolewanie brzucha od 4 dni i cisza @ nie widac,a test negatywny
jak sie @ tyle opoznia to musze isc do gina,bo tak nie powinno byc

[Miramej]

Od pół godziny próbuję coś napisać i już mam nerwa, wrr... . Nie chce multicytować, to znajdę inny sposób.

melisanko, przykro mi, że @ przylazła . W gdańskiej Invikcie badanie nasienia kosztuje 60 zł.

Bazylko

Aguś, ale śliczny Kacperek, naprawdę cudo . A Ty jesteś wspaniała. Mimo bólu nie zapominasz o innych, nie chcesz zawieść, przecież to naprawdę nie jest łatwe.
Jak przeczytałam o tej historii z @ w nocy, to mi włosy dęba stanęły. Co mówi lekarz na AŻ tak bolesne miesiączki?

Czuję się dobrze, tylko trochę mnie martwi bolący brzuch.

rumianku, bardzo dobrze Cię rozumiem, mimo, że dopiero zaczynam. Ale prawda jest taka, że teraz już zawsze będziemy się martwić .

Jota, ukrycior, Bazylko, cellaris nie wiem, czy Was to pocieszy, że nam się udało, mimo, że nie odłożyliśmy staranek, ani nie przestaliśmy myśleć o dziecku. Fakt, że w czasie trwania przytulanek nie myślałam, czy się uda, ale prawda jest taka, że seks co dwa dni i po spanie z nasionkami. Więc to raczej nie jest "niestaranie się".
Ja też miałam takie przerażające myśli, że nie będziemy mieli dzieci i wyłam wtedy okropnie. Żadnego planu B, nie byłam w stanie wyobrazić sobie, co będzie dalej. Te myśli targają od czasu do czasu nami wszystkimi, niestety. Trzymajcie się kochane i wierzcie, nawet na przekór wszystkiemu. Bo poddać się przecież nie wolno. Ściskam Was mocno

Tequilllka, trzymam mocno kciuki i będę o Tobie myślała

Mikant , ale wiadomość . Trzymamy kciukasy mocnooo :kciuki : .

Zuziuniu, rzeczywiście masz bardzo nieregularne cykle, nie wiem, co może oznaczać taki śluz, ale nie martw się na zapas . Jedź jak najszybciej do gina i wyjaśniaj sprawę.

Udało się bez multicytowania, o!

[Zuziunia]

Napisane przez Miramej

Zuziuniu, rzeczywiście masz bardzo nieregularne cykle, nie wiem, co może oznaczać taki śluz, ale nie martw się na zapas . Jedź jak najszybciej do gina i wyjaśniaj sprawę.
!

Jutro dzwonie do gina, czy mam przyjechać czy czekać jeszcze na @
nie wiem, płakać mi się chce..mam humor do bani...czuje że coś znowu nie tak.
bolały mnie bardzo przed chwilą jajniki...przestały i znowu muli mnie podbrzusze...

[Bazylia 222]

[

Kapuściane Pole

aaassssiiiikkkk(Asia, 26lat)~~~~~~@ 18.09 / lodz
Adaikaka (Aneta 22 lata)~~~~~~~@ 20.11/ Krakow
agabil1 (Agnieszka, 32lata)~~~~ @ 29.11 / Łodź
Anciaahk (Ania, 28 lat)~~~~~~~~~ @08.11/ Mazury
Anusia_82 (Ania, 26 lat)~~~~~~~~ @ 27.10 / okol. Trójmiasta 4IUI
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~ @ 13.09 / lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 05.11 / Dublin
biedroneczkaolga (Olga, 25 lat)~~~~ @20.11/ Bydgoszcz
cellaris (Ola, lat29 )~~~~~~~~~~~ @29.11 Katowice
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~ @07.11/ Warszawa
Darianna25 (Daria, 30 lat)~~~~~~ @ 12.10 / Croydon U.K.
DDosiek (Dorota, 24 lata)~~~~~~ @ 07.11 / Biala Podlaska
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~ @26 .09 / Wlkp
Evuncia (Ewa 28 lat)~~~~~~~~~~~ @19.09 / Irlandia
Fiona (Madzia 25lat)~~~~~~~~~~~@03.11
Joannao08 (Asia, 26 lat) ~~~~~~~ @ 09.06 / ok. Ciechanowa
Kachula27 (Kasia, 28 lat)~~~~~~~ @ 03.11 / lubuskie
Karenina19 (Kamila, 25 lat)~~~~ @ 15.07 / Braunschweig terapia ENATONE
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~@ 27.11 /Londyn
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~@20.11/ Świnoujście
Konczita ( Marzena, 24 lata)~~~~~~ @ 18.11 / Śląsk
Madziwnia (Magda, 24lata ~~~@06.11 1msc.tabsów+szukanie przyczyny/ok Darłowa
Mahora (Monika 27 lat)~~~~~~~~~~~ @ 11.10 / U.K
Marta8117 (Marta27)~~~~~~~~~~~~~~~ @09.11 Dolny Śląsk
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~ @ 30.11 / Königsbach
Mikant (Gośka, 33 lata)~~~~~~~~@ 16.11 / małopolska
Miramej (Jola, 32 lata)~~~~~ @ 22.10 / Trójmiasto
ModzioZ (Madga 35 lata)~~~~~ @ 01.11 /Warszawa
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~ @ 30.10 / Kraków
Olunek (Aleksandra, 29 lat)~~~~~~~ @ 08.10 / Gliwice
Ryba82, (Iza, 26 lat)~~~~~~~~~~ @07.11 /Częstochowa
Sonia 1981 (Sonia 27 lat) ~~~~~ @ 4.11.
Storczyk83 (Marta, 25 lat)~~~~~ @ 11.11
Symbio ( Agnieszka 32 lat)~~~~~@ 03.11
Syla (Sylwia 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 26.10 / Norwegia
Tarasia (Agata, 25 lat) ~~~~~~~~~ @ 23.11/ Krynica
Tequillla (Gosia, 28 lat) ~~~~~~~~~ @ 19.11/ Warszawa
Zuziunia (Zuzia, 22 lata)~~~~~~~~ @ 01.11 / lubelskie

Są dwie kreski II... obecnie: 30

munio (Iza, 25 lat) - t.p. ??.12.2008 r. ??? lub ???
"Magdalena" (Magda, 23 lata) - t.p. 03.12.2008 r. Nicola
*aurora* (Gosia, ?? lat) - t.p. ??.??.2008 r. ??? lub ???
siobhan1 (Joanna, 29 lat) - t.p. 05.01.2009 r. Martusia lub Pawełek
pani z herbata (Bożena, 27 lat) - t.p. 08.01.2009 r. Polina
freshona (Agnieszka, 33 lata) - t.p. 21.01.2009 r. Hania
roxi1980 (Kasia, 27 lat) - t.p. 19.01.2009 r. Patryczek
bezsenność (Basia, 24 lata) - t.p. 28.01.2009 r. Mateuszek
martynnka (Justyna, 27 lat) - t.p. 28.01.2009 r. ??? lub ???
Gosiala (Gosia, 36 lat) - t.p. 02.02.2009 r. ??? lub ???
jukol (Justyna, 22 lata) - t.p. 02.02.2009 r. Aleksander
AMILAMIJA (Ania, 29 lat) - t.p. 03.02.2009 r. Matylda
anna1593 (Ania, 25 lat) - t.p. 14.02.2009 r. Hania lub Maksymilian
niunieczek (Żaneta, 24 lata)- t.p.26.02.2009??? lub ???
zanka205 (Żaneta, 22 lata) - t.p. 03.03.2009 r.Filip
ewccik (Ewa, 28 lat) - t.p. 21.03.2009 r. ??? lub ???
ancia19 (Ania, 28 lat) - t.p. 13.04.2009 r. ??? lub ???
gabriellao0 (Gabriela, 27 lat)- t.p. 22.03.2009 r. Olivka
Zlota Jagoda(Ania, 26 lat) - t.p 14. 04. 2009 Joannalub ???
Anadun (Asia lat 34)- t.p. 5.04.2009. ??? lub ???
ikak (Ika, 27 lat)- t.p. 17.04.2009. Natalka
Mediane ( Ewa 25 lat)- t.p. ???
Kathi75 (Kasia, 32 lata)- t.p.-01.05.2009. ??? lub ???
Sasha20 (Natalia 20 lat)- t.p.-15.05.2009. Laura lub Jakub
Rumiankowa (Sylwia, 30 lat)- t.p.-15.05.2009 ??? lub ???
anulka (Ania, 24 lata)- t.p.-12.05.2009 ??? lub ???
Blondynka (Magda, 26 lat) t.p.29.05.2009 Michalinka lub Marcin
Małgosia : ) (Małgosia, 23 lata t.p.11.06.2009Emilia lub Antos
Cassandra 23 (Beata, 25 lata)t.p. 04.07 ??? lub ???
Truheart (Ola, 27 lat) t.p. 13.07 ??? lub ???
Ania0104(Ania 25 lat) t.p. 21.07 ??? lub ???

WIELKIE JESIENNE DYMANIE

Załącznik 1883345

[Miramej]

Napisane przez Zuziunia

Jutro dzwonie do gina, czy mam przyjechać czy czekać jeszcze na @
nie wiem, płakać mi się chce..mam humor do bani...czuje że coś znowu nie tak.

Zuzia, rozumiem, ale nie kracz! Może masz jakąś niegroźną infekcję, może coś innego. Ciężko gdybać. Nie denerwuj się tak, do jutra niedaleko .

[melisanka]

Napisane przez agabil1

u mnie ok 30zł. Mąż był, oddał spermę do badania, poczekał niecałą godzinę i już miał wyniki

Napisane przez Jota

Dziękuję Wam za słowa wsparcia naprawdę z Wami raźniej. Nie mam komu sie wyżalić, a męża nie chcę aż tak obciążać złymi myślami.
Wiele z Was przeszło już tak wiele, mimo chwil zwątpienia macie dużą siłę. Będę brała z Was przykład. Koniec z martwieniem się na zapas!

Melisanka u mnie badanie kosztuje 20 zł ale widziałam też po 60 zł.
Mikant będę trzymała kciuki.
Zuziunia kiedy testujesz? Wszystkie już jesteśmy ciekawe.

Napisane przez Miramej

Od pół godziny próbuję coś napisać i już mam nerwa, wrr... . Nie chce multicytować, to znajdę inny sposób.

melisanko, przykro mi, że @ przylazła . W gdańskiej Invikcie badanie nasienia kosztuje 60 zł.

Bazylko

Aguś, ale śliczny Kacperek, naprawdę cudo . A Ty jesteś wspaniała. Mimo bólu nie zapominasz o innych, nie chcesz zawieść, przecież to naprawdę nie jest łatwe.
Jak przeczytałam o tej historii z @ w nocy, to mi włosy dęba stanęły. Co mówi lekarz na AŻ tak bolesne miesiączki?

Czuję się dobrze, tylko trochę mnie martwi bolący brzuch.

rumianku, bardzo dobrze Cię rozumiem, mimo, że dopiero zaczynam. Ale prawda jest taka, że teraz już zawsze będziemy się martwić .

Jota, ukrycior, Bazylko, cellaris nie wiem, czy Was to pocieszy, że nam się udało, mimo, że nie odłożyliśmy staranek, ani nie przestaliśmy myśleć o dziecku. Fakt, że w czasie trwania przytulanek nie myślałam, czy się uda, ale prawda jest taka, że seks co dwa dni i po spanie z nasionkami. Więc to raczej nie jest "niestaranie się".
Ja też miałam takie przerażające myśli, że nie będziemy mieli dzieci i wyłam wtedy okropnie. Żadnego planu B, nie byłam w stanie wyobrazić sobie, co będzie dalej. Te myśli targają od czasu do czasu nami wszystkimi, niestety. Trzymajcie się kochane i wierzcie, nawet na przekór wszystkiemu. Bo poddać się przecież nie wolno. Ściskam Was mocno

Tequilllka, trzymam mocno kciuki i będę o Tobie myślała

Mikant , ale wiadomość . Trzymamy kciukasy mocnooo :kciuki : .

Zuziuniu, rzeczywiście masz bardzo nieregularne cykle, nie wiem, co może oznaczać taki śluz, ale nie martw się na zapas . Jedź jak najszybciej do gina i wyjaśniaj sprawę.

Udało się bez multicytowania, o!

Dziewczyny WIELKIE DZIEKI niech Wam Bozia w fasolkach wynagrodzi
No to moj Skarbek bedzie sie badal jak tylko przyjedziemy do Polski Przynajmniej wtedy cos bedziemy wiedziec

[roxi1980]

Napisane przez Mikant

Dziewczynki, jeju wszystko sie podziało tak szybko, że szok! Wczoraj Pregnyl, bo pęcherzyk 24mm, a dziś o 9 miałam IUI. Szybko poszło i zostało mi tylko czekanie. Jutro znowu USG, bo pęcherzyk mimo pregnylu jeszcze nie pękł (miał prawo minęło 24 godziny, a po pregnylu pęka miedzy 24 a 36 godziną, wiec się nie martwię), więc trzeba sprawdzić co i jak.
Wszystko trwało 2 godz w sumie, nic nie bolało, była przy mnie cudowna pielęgniarka i dr też rozluźnił atmosferę, więc bez stresów. Próbuję nie myśleć, relaksować sie i wogóle, ale oczywiście już zaczęłam szukać objawów i ciągle myślę, co sie tam we mnie dzieje za to dalej jestem nastawiona mega optymistycznie, mam nadzieję, że mi to nie przejdzie!
Gdybyście chciały coś wiedzieć to pytajcie.

Mocno trzymam łapki

Napisane przez melisanka

Dziewczyny mam natomiast pytanie - czy orientujecie sie ile kosztuje u nas w Polsce badanie spermy i ile trzeba czekac?
Bo moj mezulo stwierdzil ze moze w Polsce bedzie taniej, i bardzo Was prosil o odpowiedz No i macie wszystkie pozdrowienie, bo sie nadziwic nie moze, ze my tak wszytkie tu w jednym miejscu i walczymy

My płaciliśmy ok 50 zł (30 badanie + 20 posiew na bakterie) i na wyniki ogólne czekaliśmy chyba 2h, na posiew - tydzień

Napisane przez pysiamn

Hey dziewczynki

Nie było mnie tu ponad rok więc nie wiem czy ktoś mnie pamięta

Mam nadzieję, że w przyszłym roku do Was dołącze, będziemy chcieli z mężem rozpocząc starania o drugie szczęście...

Życzę Wam kochane szybkiego zafasolkowania

Edit: sprawdziłam, że udzielałam się na Próbować do skutku!!!!!!! cz. I i cz.II
szmat czasu temu

no... no... kogo ja Tu widzę... Ja Cię Słonko pamiętam, bo też udzielałam się od I części i wiem, że Tobie szybko udało się uciec na wątek mamusiowy. Fajnie, że będziecie się starać o drugą pociechę, Kubuś rośnie i rodzeństwo na pewno mu się przyda - będę trzymać kciuki za równie szybkie zaciążenie i spokojną, bezproblemową ciążę

[Zuziunia]

Napisane przez Miramej

Zuzia, rozumiem, ale nie kracz! Może masz jakąś niegroźną infekcję, może coś innego. Ciężko gdybać. Nie denerwuj się tak, do jutra niedaleko .

Mam nadzieje ze to nic groźnego, nie chce już leków...ileż można w tym roku chorować...

[Tequillla]

Napisane przez Mikant

Dziewczynki, jeju wszystko sie podziało tak szybko, że szok! Wczoraj Pregnyl, bo pęcherzyk 24mm, a dziś o 9 miałam IUI. Szybko poszło i zostało mi tylko czekanie. Jutro znowu USG, bo pęcherzyk mimo pregnylu jeszcze nie pękł (miał prawo minęło 24 godziny, a po pregnylu pęka miedzy 24 a 36 godziną, wiec się nie martwię), więc trzeba sprawdzić co i jak.
Wszystko trwało 2 godz w sumie, nic nie bolało, była przy mnie cudowna pielęgniarka i dr też rozluźnił atmosferę, więc bez stresów. Próbuję nie myśleć, relaksować sie i wogóle, ale oczywiście już zaczęłam szukać objawów i ciągle myślę, co sie tam we mnie dzieje za to dalej jestem nastawiona mega optymistycznie, mam nadzieję, że mi to nie przejdzie!
Gdybyście chciały coś wiedzieć to pytajcie.

Aguś nie będę Cie już pocieszać, bo widzę, że znowu wstąpił w Ciebie duch bojowy, wiec zaczynam już ściskać kciuki za przyszły cykl

Witam wszystkie nowe Panie

a wszystkie przyszłe nie w porę @ uprzedzam, że to już po raz ostatni!!

Mikant, ale przyspieszenie!!
trzymam kciuki wiesz, jak mocno!
Ja czekam do jutra- tak jak było w planach.
Mama dziś mi zaaplikowała pregnyl o 13, a jutro mam IUI o 14.30, więc może pęknie na czas...

[Zuziunia]

Napisane przez Tequillla

Mikant, ale przyspieszenie!!
trzymam kciuki wiesz, jak mocno!
Ja czekam do jutra- tak jak było w planach.
Mama dziś mi zaaplikowała pregnyl o 13, a jutro mam IUI o 14.30, więc może pęknie na czas...

dziewczynki za was obie...oby się udało

[pysiamn]

Napisane przez Zuziunia

No to życzę szybko drugiego szczęścia
Ile latek ma pierwsze?

Kubuś ma 1rok i 2 miesiące w przyszłym roku chcemy rozpocząć staranka

Napisane przez Zuziunia

Jutro dzwonie do gina, czy mam przyjechać czy czekać jeszcze na @
nie wiem, płakać mi się chce..mam humor do bani...czuje że coś znowu nie tak.
bolały mnie bardzo przed chwilą jajniki...przestały i znowu muli mnie podbrzusze...

Ja pamiętam, że mnie jajniki bolały kilka dni przed zrobieniem testu

Jutro zadzwoń do lekarza i zobaczysz co Ci doradzi

Napisane przez roxi1980

no... no... kogo ja Tu widzę... Ja Cię Słonko pamiętam, bo też udzielałam się od I części i wiem, że Tobie szybko udało się uciec na wątek mamusiowy. Fajnie, że będziecie się starać o drugą pociechę, Kubuś rośnie i rodzeństwo na pewno mu się przyda - będę trzymać kciuki za równie szybkie zaciążenie i spokojną, bezproblemową ciążę

Hey Roxi
Dziękuje za kciukasy chcemy zacząć w przyszłym roku
Wcześniej udało nam się za pierwszym razem mało prawdopodobne by tak bylo po raz kolejny




Trzymam za wszystkie staraczki !!!!

[Zuziunia]

Napisane przez pysiamn

Kubuś ma 1rok i 2 miesiące w przyszłym roku chcemy rozpocząć staranka



Ja pamiętam, że mnie jajniki bolały kilka dni przed zrobieniem testu

Jutro zadzwoń do lekarza i zobaczysz co Ci doradzi

ale by było gdyby to fasolka...a ja tu panikuje. Mnie dziwnie boli...raz jajnik jeden potem drugi, to podbrzusze, alba dwa jajniki na raz i potem znowu podbrzusze...bez sensu, a Ciebie jak bolała, pamiętasz coś?

[cellaris]

dziewczyny, mam pytanie co do wiesiołka, skoro z moich obliczeń wynika,że ok 11 lub 12 XII powinnam mieć owu to kiedy mam przestać go brać? W dniu planowanej owulacji czy przed tym dniem???

[kropka75]

Aguś - taki był piękny wykresik i mizi mizi jak trzeba; byłam pewna, że to teraz;

[pysiamn]

Napisane przez Zuziunia

ale by było gdyby to fasolka...a ja tu panikuje. Mnie dziwnie boli...raz jajnik jeden potem drugi, to podbrzusze, alba dwa jajniki na raz i potem znowu podbrzusze...bez sensu, a Ciebie jak bolała, pamiętasz coś?

Zuzunko ja pamiętam że mnie jakoś dziwnie pobolewało w podbrzuszu jak nigdy wcześniej...trudno to opisać, to nie był silny bol ale odczuwalny

bede trzymała kciuki może to to

[Tequillla]

Napisane przez Zuziunia

ale by było gdyby to fasolka...a ja tu panikuje. Mnie dziwnie boli...raz jajnik jeden potem drugi, to podbrzusze, alba dwa jajniki na raz i potem znowu podbrzusze...bez sensu, a Ciebie jak bolała, pamiętasz coś?

Zuzia, ja ciągle wszystko jest możliwe..

Napisane przez cellaris

dziewczyny, mam pytanie co do wiesiołka, skoro z moich obliczeń wynika,że ok 11 lub 12 XII powinnam mieć owu to kiedy mam przestać go brać? W dniu planowanej owulacji czy przed tym dniem???

Wiesiołek odstawia się po owu, bo może powodować skurcze. Ja brałam do dnia owu. Wiadomo, że wtedy może dojść do zapłodnienia, ale skurcze sa niebezpieczne dopiero, gdy fasolka się zagnieździ, a to trwa kilka dni, więc spokojnie

Pysiamn, to co widze w Twojej galerii powala po prostu Ale fajnie mieć takie utalentowane koleżanki, cieszę się, że tym razem też będziesz się starać razem z nami!

[Zuziunia]

Napisane przez pysiamn

Zuzunko ja pamiętam że mnie jakoś dziwnie pobolewało w podbrzuszu jak nigdy wcześniej...trudno to opisać, to nie był silny bol ale odczuwalny

bede trzymała kciuki może to to

zobaczymy, ja sie nie nastawiam...ale kto wie..nigdy nic nie wiadomo...zycie jest na tyle przewrotne że zaskakuje nas w najmniej oczekiwanym momencie.

[cellaris]

dziękuję Tequillko no to do 11 biorę,a potem zobaczymy oj czuję,że za bardzo się nakręcam. Mam nadzieję,że końcówka tego roku będzie dla nas wszystkich szczęśliwa,a następne święta spędzimy już w powiększonym (o dzieciaczki) składzie

[pysiamn]

Napisane przez Tequillla

Pysiamn, to co widze w Twojej galerii powala po prostu Ale fajnie mieć takie utalentowane koleżanki, cieszę się, że tym razem też będziesz się starać razem z nami!

Dziękuje to bardzo miłe

Dzięki za miłe przyjęcie

Napisane przez Zuziunia

zobaczymy, ja sie nie nastawiam...ale kto wie..nigdy nic nie wiadomo...zycie jest na tyle przewrotne że zaskakuje nas w najmniej oczekiwanym momencie.

oj tak

tak czy siak trzymam

[syla39]

http://www.allegro.pl/item489517582_..._wyprawka.html

Bez komentarza.

[evuncia]

Napisane przez Bazylia 222

Dzien doberk, test NEgatywny, temparatura do gory, czuje sie okropnie, bo tabletek na alergie nie chcialam brac, zeby nie zaszkodzic, dopiero teraz wzielam.

jeszcze nie nadszedl nasz czas...

Bazylko , ja wciaz czuje ze niedlugo zostaniesz mamusia, jesli nie w tym cyklu to i tak juz niedlugo.

Napisane przez agabil1

Moja @ dała mi w nocy w kośc. Poszłam do łazienki i wychodząc z niej zemdlałam. Mąż mnie zaniósł do łóżka a ja dostałam tak silnych bóli i skurczy że wyłam i płakałam przez godzinę . Leki przeciwbólowe zadziałały dopiero po ok. 50 minutach mąż był przerażony, chciał wzywac pogotowie. Po wszystkim rozpłakał się, aż mi się go żal zrobiło, co on musiał czuc, jaką bezradność...
Jestem zmęczona i wyczerpana tą nocą...mam nadzieje że to moja ostatnia @

Aga zycze Ci z calego serca zeby to byla Twoja ostatnia @ przed 9cio miesieczna przerwa. Moze to jednak byla ciaza, ten bol, to nienormalne, dobrze wiesz ze czasami kobieta poroni w dniu spodziewanej@. Jestes dzielna kobieta i zostanie Ci to wynagrodzone, a my wszystkie bedziemy trzymac za Ciebie kciuki az pojawi sie w twoim zyciu wymarzona fasolka

Napisane przez Mikant

Dziewczynki, jeju wszystko sie podziało tak szybko, że szok! Wczoraj Pregnyl, bo pęcherzyk 24mm, a dziś o 9 miałam IUI. Szybko poszło i zostało mi tylko czekanie. Jutro znowu USG, bo pęcherzyk mimo pregnylu jeszcze nie pękł (miał prawo minęło 24 godziny, a po pregnylu pęka miedzy 24 a 36 godziną, wiec się nie martwię), więc trzeba sprawdzić co i jak.
Wszystko trwało 2 godz w sumie, nic nie bolało, była przy mnie cudowna pielęgniarka i dr też rozluźnił atmosferę, więc bez stresów. Próbuję nie myśleć, relaksować sie i wogóle, ale oczywiście już zaczęłam szukać objawów i ciągle myślę, co sie tam we mnie dzieje za to dalej jestem nastawiona mega optymistycznie, mam nadzieję, że mi to nie przejdzie!
Gdybyście chciały coś wiedzieć to pytajcie.

Aguś nie będę Cie już pocieszać, bo widzę, że znowu wstąpił w Ciebie duch bojowy, wiec zaczynam już ściskać kciuki za przyszły cykl

Witam wszystkie nowe Panie

a wszystkie przyszłe nie w porę @ uprzedzam, że to już po raz ostatni!!

: kciuki::k ciuki:

Napisane przez Zuziunia

Jutro dzwonie do gina, czy mam przyjechać czy czekać jeszcze na @
nie wiem, płakać mi się chce..mam humor do bani...czuje że coś znowu nie tak.
bolały mnie bardzo przed chwilą jajniki...przestały i znowu muli mnie podbrzusze...

Zuziatrzymaj sie kochana. Ja bym poczekala jeszcze pare dni.

[DDosiek]

Jota, nie poddawaj się, Uszka do góry. Przyjdzi taki piękny dzień, że wszystkie będzie my sie cieszyć gromadka dzieci.

Syluś, ja niestety tez nie wiem, jak nie myślec o ewentualnej ciąży. Choć jestem przekonana, ze @ przyjdzie za tydzień (cycuchy bola, wypryszczyło mnie juz trochę, no i tempka spadła o 2 kreski...), ale i tak gdzieś w środku tli sie malutka nadzieja, bo miało być tak pięknie i nie wyszło.
Bardzo mi przykro z powodu poronień. mam nadzieję, że teraz wszystko będzie dobrze i juz niedługo przekażesz nam dobrą nowinę , a po 9 miesięcy później poażesz zdjęcie malucha

Bazylko, Ponoć głowa bywa najtrudniejszym do wyleczenia problemem w kłopotach z zajściem w ciąże. Ale jak tu nie myslec i się nie stresować??


Agabilku, ja pewnie byłabym zła na wszystko i wszystkich.
Powiem raz jeszcze, ze podziwiam Cie za Twoja siłę
A Kacperek jest przesliczny.
Co do nocnych bóli, to może rzeczywiście warto by się skonsultować z ginem? Bo takie bóle nie są chyba normalne.


Rumiankowa, łapię fluidki, niech sie dzieje wola nieba. najwyżej posłużą na następny cykl.
Pewnie w ciąży jest jeszcze gorzej, jeśli chodzi o stres, zwłaszcza na początku, kiedy najbardziej sie kobieta boi, czy donosi, czy wszystko jest ok.
A potem rodzi sie maleństwo i do końca jego życia mama martwi się, czy dziecko sie ciepło ubiera, nawet jak dziecko ma juz 50 lat. zabawne, ale piękne.
A Ty na pewno sobie poradzisz


Mikanciku i Tequillko, trzymam kciuki
I dalej tak trzymać z pięknym pozytywnym nastawieniem. Musi sie udac.

Napisane przez Zuziunia

Oprócz dziwnych powyższych objawów..mam bardzo gesty, żółtawo-brązowy śluz.
Dziewczyny co to może być?

Zuziuniu, Mnie tez brzuch boli od półtora tygodnia. raz jeden jajnik, raz drugi , raz całe podbrzusze. Ale śluz mam biały, zwykły. Może ginek coś Ci jutro powie? Bo ja nie mam pojęcia co to może być. trzymam kciuki, zeby to jednak była fasolka.
P.s. przeczytałaś mojego posta o ozdabianiu paznokci wzorkiem z płytki?

Napisane przez syla39

http://www.allegro.pl/item489517582_..._wyprawka.html

Bez komentarza.

o matko... to juz chyba desperacja. Chyba, ze to zabawka dla dziecka, ale za taka cenę, to wątpię.

Jak zwykle jestem ostatnia, więc spijcie smacznie. Do jutra.

[adaikaka]

Hej kociaki
Tak siedzę w tej mojej pracy i myślę dlaczego nie mam śluzu tylko mleczną wydzielinę... W końcu zbadałam sobie szyjkę iiii dzisiaj 11 dzień cyklu, szyjka jest nisko, jest półotwarta i pulchna lecz półtwarda jeszcze... a w niej śluz... przezroczysty ciągnący się śluz wybaczcie, że tak o tym piszę, ale cieszę się jak dziecko... Nie widziałam żadnego śluzu u mnie już od dawna a tu taka niespodzianka JAk nic DZIAŁAMY

[Konczita]

dzien dobry
zycze spokojnego i owocnego tygodnia

Napisane przez adaikaka

Hej kociaki
Tak siedzę w tej mojej pracy i myślę dlaczego nie mam śluzu tylko mleczną wydzielinę... W końcu zbadałam sobie szyjkę iiii dzisiaj 11 dzień cyklu, szyjka jest nisko, jest półotwarta i pulchna lecz półtwarda jeszcze... a w niej śluz... przezroczysty ciągnący się śluz wybaczcie, że tak o tym piszę, ale cieszę się jak dziecko... Nie widziałam żadnego śluzu u mnie już od dawna a tu taka niespodzianka JAk nic DZIAŁAMY

adaikaka działajcie działajcie ... ja tez ciesze sie z takiego sluzu hyhyhy ....

agabil sliczny dzidzia ....

Bazylko niestety nie ma szans nie myslec przy starankach ... taka nasza natura i nawet jak wyluzujemy to mysli kierujemy tylko w strone dzidzi ...

Zuzia - ja nadal mocno trzymam

pysiamn ja doskonale pamietam sliczne zdjecia z bruszkiem, a synuś juz taki duzy, ale ten czas leci ....

spokojnego dnia kochane

[adaikaka]

Dzieeeń dobryyy bardzooo

Dzisiaj idę do lekarza z wieścią, że zaczęliśmy się starać Mam nadzieję, że wszystko ze mną ok

A Wam kochane życzę na ten tydzień:
Tym które mają dni płodne -> Złotego strzału
Tym które czekają na @ -> żeby nie nadeszła w swojej postaci i zmieniła się w dwie tłuste kreseczki na teście
Tym które czekają aby móc rozpocząć staranka -> aby czas szybko zleciał
Tym którym pomaga lekarz -> aby starania były w 100 % owocne

Tak, że głowa do góry dziewczyny Przemierzmy ten tydzień (dla mnie tak ważny ) pewnym i szcześliwym krokiem Wszelkie doły precz od nas!!!!

Konczita taka mała rzecz a cieszy nie?

[syla39]

Napisane przez DDosiek

Syluś, ja niestety tez nie wiem, jak nie myślec o ewentualnej ciąży. Choć jestem przekonana, ze @ przyjdzie za tydzień (cycuchy bola, wypryszczyło mnie juz trochę, no i tempka spadła o 2 kreski...), ale i tak gdzieś w środku tli sie malutka nadzieja, bo miało być tak pięknie i nie wyszło.
Bardzo mi przykro z powodu poronień. mam nadzieję, że teraz wszystko będzie dobrze i juz niedługo przekażesz nam dobrą nowinę , a po 9 miesięcy później poażesz zdjęcie malucha



No ta twoja tempka to chyba za wczesnie spadla. Moze jeszcze sie podniesie. Ja wiem ze nie da sie nie myslec, sama caly czas mysle. Czasami do tego stopnia ze placze nawet na reklamach z dziecmi. Nie moge zrozumiec dlaczego dla jednych zajscie w ciaze jest naturalna koleja rzeczy a dla niektorych dluga droga przez meke. No nic i tak caly czas mysle ze na kazdego przyjdzie kolej. Na nas tez

EDIT. No i wcielam sie w twojego posta


Pewnie w ciąży jest jeszcze gorzej, jeśli chodzi o stres, zwłaszcza na początku, kiedy najbardziej sie kobieta boi, czy donosi, czy wszystko jest ok.
A potem rodzi sie maleństwo i do końca jego życia mama martwi się, czy dziecko sie ciepło ubiera, nawet jak dziecko ma juz 50 lat. zabawne, ale piękne.


Dobrze napisane.




o matko... to juz chyba desperacja. Chyba, ze to zabawka dla dziecka, ale za taka cenę, to wątpię.

Jak zwykle jestem ostatnia, więc spijcie smacznie. Do jutra.

Ogladalam program o tym i z cala pewnoscia to nie jest lalka dla dziecka.
Ludzie traktuja ta lalke jak dziecko, kapia, ubieraja i chodza na spacery. NIe wiem co musi sie dziac w glowie czlowieka zeby takie rzeczy robic. Depresja to chyba malo powiedziane.

Napisane przez adaikaka

Dzieeeń dobryyy bardzooo

Dzisiaj idę do lekarza z wieścią, że zaczęliśmy się starać Mam nadzieję, że wszystko ze mną ok

A Wam kochane życzę na ten tydzień:
Tym które mają dni płodne -> Złotego strzału
Tym które czekają na @ -> żeby nie nadeszła w swojej postaci i zmieniła się w dwie tłuste kreseczki na teście
Tym które czekają aby móc rozpocząć staranka -> aby czas szybko zleciał
Tym którym pomaga lekarz -> aby starania były w 100 % owocne

Tak, że głowa do góry dziewczyny Przemierzmy ten tydzień (dla mnie tak ważny ) pewnym i szcześliwym krokiem Wszelkie doły precz od nas!!!!

Konczita taka mała rzecz a cieszy nie?

(Nie) Dziekujemy za zyczonka

U mnie 37dc a @ dalej nie ma

[adaikaka]

Napisane przez syla39

(Nie) Dziekujemy za zyczonka

U mnie 37dc a @ dalej nie ma

A test już robiłaś?? MOCNO trzymam żeby to było 9'miesięczne opóźnienie

[kropka75]

Napisane przez syla39

U mnie 37dc a @ dalej nie ma

I co? I co?

[pysiamn]

Napisane przez adaikaka

A test już robiłaś?? MOCNO trzymam żeby to było 9'miesięczne opóźnienie

Syla Ja też

Napisane przez Konczita

pysiamn ja doskonale pamietam sliczne zdjecia z bruszkiem, a synuś juz taki duzy, ale ten czas leci ....

Oj leci Miło mi że ktoś mnie pamięta...dziękuję za miłe słowa

[tarasia]

Napisane przez Tequillla

Wiesiołek odstawia się po owu, bo może powodować skurcze. Ja brałam do dnia owu. Wiadomo, że wtedy może dojść do zapłodnienia, ale skurcze sa niebezpieczne dopiero, gdy fasolka się zagnieździ, a to trwa kilka dni, więc spokojnie

A własciwie po co ten wiesiołek? Jak dokładnie sie go stosuje bo ja wyczytałam, że :
Olej wiesiołkowy (Oleum Oenotherae) sporządzany z nasion jest stosowany w lecznictwie i do wyrobu kosmetyków.

Stosuje się go jako środek pomocniczy przy profilaktyce i leczeniu następujących stanów chorobowych:

* podwyższony poziom cholesterolu,
* nadciśnienie tętnicze,
* miażdżyca i choroby układu krążenia.

Pomaga przy wielu innych chorobach:

* łuszczycy,
* trądziku,
* gośćcu postępującym,
* artretyzmie,
* stwardnieniu rozsianym,
* alergii.
Więc nie wiem jakie ma zastosowanie w prokreacji

Napisane przez syla39

Ogladalam program o tym i z cala pewnoscia to nie jest lalka dla dziecka.
Ludzie traktuja ta lalke jak dziecko, kapia, ubieraja i chodza na spacery. NIe wiem co musi sie dziac w glowie czlowieka zeby takie rzeczy robic. Depresja to chyba malo powiedziane.

U mnie 37dc a @ dalej nie ma

Z ta lalka to juz lekka przesada! Przecież przez cos takiego można zwariować!
Nie wyobrażam sobie kogoś kto poszedłby z lalka na spacer - pomyślałabym, że to czub!

Syla rób test!