2006-10-14, 15:01 | #271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Mogę zrobić fotki.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-10-14, 16:16 | #272 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Obawiam sie ze to jest podróbka.
Moje byłe LB wygladało inaczej.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
2006-10-14, 17:19 | #273 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Czy te napisy na spodzie flakonu są umieszczone na naklejce, czy bezpośrednio na butli? Bo w moim przypadku, nie ma naklejki, są one bezpośrednio naniesione na flakon - nadruk na szkle, czcionka srebrna. No i nie mam też pod spodem numeru seryjnego. Jest tylko tłoczona w szkle, wypukła 3 i nic więcej. Co do tej książeczki i pudełka 36 m-cy - to też tego jak widać na fotkach nie mam. Zaczynam się obawiać, że może być to w miarę dobrze zrobiona podróbka Masz może jeszcze kartonik? Moje pudełko też jest zamszowe, tylko co mnie niepokoi - nie ma na spodzie żadnych napisów, a spodziewałem się przynajmniej tłoczonego, czy drukowanego numeru seryjnego. No i korek, mimo wszystko jest taki dziwny i zauważyłem, że jest lekko niedopasowany, jest luźny. Ja też kupuje tylko u sprawdzonych Allegrowiczów, ale tym razem połakomiłem się na te kilkanaście złotych. |
|
2006-10-14, 17:21 | #274 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
|
2006-10-14, 22:24 | #275 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Cytat:
Ponadto pudełeczko ma złote tłoczone literki na przodzie i z tyłu też-jest to opis, ale na niego nie zwracam uwagi. Aha DG nie były kupowane w Polsce, są z zagranicy więc mogą być jakiejś minimalne rozbiezności... Zrobię jutro, dziś w ogóle mi foty nie chcą wyjść. Może jutro się lepiej udadzą.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
2006-10-15, 11:51 | #276 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Nikomu już nie można ufać
Zawsze byłem taki ostrożny. Przed zakupem miałem wątpliwości, ale Ewcia_2013 miała same pozytywne komentarze. Trochę dziwne było, że w żadnym z nim, nic nie było wspomniane o tym, że te perfumy są oryginalne. No i nie sprzedawała dużych ilości. Raz wystawiła aukcje 4 szt. Lacoste Touch Of Pink, ilość w miarę rozsądna, nie budząca zastrzeżeń oraz 3 serie po 5 szt. Dolce & Gabbana Light Blue - to z kolei dało mi trochę do myślenia. No, ale stwierdziłem, może pozyskała tego trochę więcej i teraz to sprzedaje, dlatego cena jest tak korzystna. Wiadomo, początkująca Allegrowiczka i chce sobie wyrobić markę, dlatego pozbywa się nawet po kosztach nabycia - znacznie ograniczoną gatunkowo ofertę. Każdy z tych polecanych sprzedawców przecież kiedyś zaczynał. A cena 119,99 wydawało się wiarygodna. Ale jednak, nadal nie dawało mi to spokoju, więc napisałem do niej, wyrażając swoje obawy. Odpisała mi, że perfumy są na pewno oryginalne, bo zakupione przez jej siostrę we Włoszech. Porównywała je też z tymi w sklepie Sephora, pod względem wyglądu opakowania, flakonu oraz zapachu i były identyczne. Tylko nie miało aparatu, więc nie mogła zrobić mi fotki. Opisała mi je tylko. Trochę mnie to uspokoiło, więc mimo wszystko postanowiłem kupić. Jakie było więc moje zdziwienie, gdy otrzymałem takie "coś". Może jeszcze ktoś je ma teraz i mógłby zrobić parę fotek, albo sprawdzić, czy na spodzie flakonu ma na pewno naklejkę, o jakiej treści. Czy czcionka jest srebrna? Czy jest numer seryjny, jeśli tak, to czy jest wybity na naklejce czarną czcionką? Czy na flakonie ta czciona jest wypukła, bo u mnie jest właściwie niewyczuwalna. No i co macie na spodzie kartonika, bo u mnie nic nie ma. Jak wygląda u Was ten hologram Dolce & Gabbana? Z góry dziękuje za wszelką pomoc. |
2006-10-15, 12:08 | #277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
__________________
to klucz do życia |
2006-10-15, 13:23 | #278 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
U mnie jest tak samo jak u Pomadki. Moje Light Blue posiada naklejkę pod spodem butelki, litery są na złoto, numer seryjny jest na czarno. Niestety, ale kupiłeś podróbkę. Bardzo Ci współczuję, bo o wiele za dużo za nią zapłaciłeś. Dokładając 20 zł miałbyś oryginalne Light Blue u sprawdzonego sprzedawcy. Reklamuj to coś. Niech ta Ewa odda Ci pieniądze, a Ty odeślij jej te perfumy.
|
2006-10-15, 13:36 | #279 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Na razie chcę się ostatecznie upewnić, że jest to podróbka. Kupiłem to dla kogoś, ale na szczęście, gdy otrzymałem przesyłkę, to od razu po otwarciu paczki coś mi nie grało. Obejrzałem dokładnie zafoliowane pudełko i stwierdziłem, że coś jest nie tak. Po otwarciu, moje podejrzenia, że jest to dobrze wykonana podróbka wzrosły. Dla pewności, postanowiłem to skonsultować jeszcze na tym forum. Na szczęście, nie dałem tego "czegoś" osobie, która chciała te perfumy.
Co do reklamacji, nie powinno wydaje mi się być problemu. Bardzo zależy jej na pozytywnej opinii, czemu się wcale nie dziwię. Jeśli się sprzedaje taki towar, to "czyste" konto to podstawa sukcesu. Nawet w opisie aukcji to podkreśla: "Gwarancja Jakosci & Satysfakcji Dla mnie, jako nowego allegrowicza, jest sprawa priorytetową zdobycie Państwa zaufania i zapewnienie pełnej satysfakcji z oferowanych przeze mnie produktów. Zobacz Opinie zadowolonych Klientów W przypadku jesli Produkt nie spelnia Państwa oczekiwań Jest możliwy zwrot Towaru w terminie do 7 od otrzymania przesyłki." Dlatego zwrot pieniędzy to tylko formalność. Wydaje mi się, że na tym się skończy i nie będę musiał zgłaszać tego Allegro, bo jak wiadomo, narusza to art. 18 regulaminu, który stanowi: "18.1. W ramach aukcji Allegro nie wolno oferować sprzedaży towarów i usług, którymi obrót narusza prawo, uprawnienia osób trzecich i/lub obowiązującą politykę Allegro (ujętą w niniejszy Regulamin). Listę towarów zakazanych i wymagających spełnienia dodatkowych warunków zawiera Załącznik 2 do niniejszego Regulaminu." m.in. właśnie w załączniku 2, mamy następujący zapis: "4. Przedmioty nieoryginalne (podróbki), tzn. towary oznaczone w sposób, który może wprowadzić klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy, konserwacji lub innych istotnych cech towarów albo usług przy jednoczesnym zatajeniu ryzyka, jakie wiąże się z korzystaniem z nich." co dla sprzedającego może skończyć się: oficjalne ostrzeżenie, usunięcie przedmiotu bądź czasowe lub stałe zawieszenie konta użytkownika. Ale wydaje mi się, że tego straszaka nie będę musiał zastosować |
2006-10-15, 13:53 | #280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Tak na temat jeszcze
Samo wprowadzanie do obrotu towarów oznaczonych sfałszowanym znakiem towarowym jest przestępstwem. Prawo własności przemysłowej przewiduje karę do dwóch lat więzienia. Jeśli jest to towar znacznej wartości lub sprzedawca uczynił z procederu źródło stałego dochodu - nawet do pięciu lat. Wadą tego zapisu jest to, że przestępstwo to nie jest ścigane z urzędu, więc to producent, jako strona poszkodowana ma wyłączne uprawnienia dochodzenia swoich roszczeń, czyli jeśli nie wniesie oskarżenia, sprawa zostanie umorzona. A nie sądze, by producent DOLCE&GABBANA LIGHT BLUE, czyli firma EUROITALIA SRL, była zainteresowana tej wielkości naruszeniem prawa, przecież to raptem kilka sztuk. Prawnokarną ochronę zapewnia też ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz onormowania międzynarodowe. Zawsze też można się posiłkować postępowaniem cywilnym na zasadach ogólnych. Ale tu znowu, uprawnienia ma tylko właściciel znaku towarowego. |
2006-10-15, 14:21 | #281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Napiszę jeszcze raz: - na spodzie flakonu jest naklejka. NIC nie jest tam tłoczone w spodzie/szkle flakonu. - Czcionka w "czerwonej" DG jest złota. W LB jest prawdopodobieni srebrna, ale jak widać "fabryczne" napisy między soba się nie różnią. - Nr seryjny jest wybity czarną czcionką - Na flakonie napis jest lekko wypukły, pod palcami da się wyczuć. Żaden z napisów nie złazi pod wpłyem pocierania. - Na spodzie zamszowego kartonu jest kod kreskowy i nr seryjny-też na czarno wytłoczony, który się zgadza z seryjnym z flakonu Poza tym są też inne napisy. Może ci jeszcze ktoś zrobi [wyraźne] zdjęcia swojej D&G i wtedy będzie już komplet i zero wątpliwości.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-10-15, 14:22 | #282 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Dla mnie, rozpatrując środki zgodne z prawem, pozostaje też droga karna. Jest to nieraz jedyny środek umożliwiający częściowe odzyskanie należności. W toku postępowania karnego można bowiem zastosować wobec podejrzanego czy oskarżonego tymczasowe aresztowanie i zarządzić poszukiwania listem gończym. Poza tym policja czy prokurator dysponują szerszym wachlarzem możliwości niż komornik i może być im łatwiej ustalić składniki majątkowe osoby podejrzanej. Oznacza to, że składając na policji - zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 k.k. i wnosząc na podstawie art. 303 k.p.k. o wszczęcie i przeprowadzenie w niniejszej sprawie postępowania karnego - w ten sposób mogę wywrzeć na niej odpowiedni efekt, nacisk psychologiczny.
Bowiem w rezultacie organy dochodzeniowe podejmują czynności w postępowaniu przygotowawczym (np. przesłuchania), które same w sobie są uciążliwością - dobry straszak wystarczy nadmienić, że jeśli nie odda pieniędzy, to pójdę na na policję i wtedy będzie miała kłopoty. Jeśli zaś samo prowadzenie postępowania w sprawie lub ewentualnie przeciw osobie jest niewystarczające, to skierowanie aktu oskarżenia do sądu częstokroć wystarcza, aby dana osoba, w obawie o swe dalsze losy, świadczenia spełniła. Ewentualność uzyskania wyroku skazującego jest o tyle kusząca, iż w takim przypadku, nawet bez powództwa adhezyjnego w sprawie karnej, wyrok sądu jest wystarczającą podstawą dla wydania wyroku przez sąd w sprawie cywilnej. Należy wspomnieć, że przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 k.k. jest występkiem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Jego skutkiem jest niekorzystne rozporządzenie mieniem (kodeksowo art. 286 oznacza to jako wprowadzenie w błąd, czyli w moim przypadku jest to twierdzenie sprzedawcy, że sprzedaje oryginał) w celu osiągnięcia przez sprawcę korzyści majątkowej. Ponadto sąd - obok kary pozbawienia wolności - może wymierzyć także grzywnę. Sąd na wniosek pokrzywdzonego orzeka obowiązek naprawienia w całości lub części szkody wyrządzonej przestępstwem - jakbym miał komuś doradzić, zawsze stosować, przydaje się. W tym przypadku ważne jest to, że to my decydujemy o odwieszeniu kary w sytuacji, gdy nie zostanie spełniony warunek zawieszenia. Nie naprawi wyrządzonej szkody, to ląduje w więzieniu. W praktyce jednak mogę stwierdzić, że osoba oskarżona z tego art. dostaje gdzieś 5-6 m-cy w zawieszeniu na 3 lata, ale mimo wszystko, policja, prokuratura, proces w sądzie - nie są to przyjemne rzeczy, a w przypadku powtórnego wejścia w konflikt z prawem wyrok ulega odwieszeniu i ląduje się w więzieniu. Nawet samo zagrożenie pozbawienia wolności powoduje, że będzie ona bardziej "skłonna do współpracy". Warto jeszcze wspomnieć, że zawiadamiając odpowiedni organ o popełnieniu przestępstwa nie ponosi się żadnych opłat. |
2006-10-15, 14:35 | #283 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Są trochę nieczytelne, ale tego się właśnie spodziewałem. Wydawało mi się, że powinna być najklejka na spodzie flakonu i napisy na spodzie kartonika. Różnica między "czerwoną", a LB jest minimalna - kolor napisów, kolor korka, ale sposób rozmieszczenia elementów jest jak sądze taki sam. Dostałem następny argument, który w zasadniczy sposób potwierdza moje najgorsze obawy. Mam jeszcze prośbę, może ktoś jeszcze obecnie ma D&G LB i może mi zrobić kilka fotek, albo porównać z moimi fotkami i napisać, czym się różnią. |
|
2006-10-15, 14:41 | #284 |
Raczkowanie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Nie wiem co zrobisz, decyzja nalezy do Ciebie ale przeczytaj.
Moja koleżanka kupiła 2 lata temu, też przez internet z jakiejś aukcji (teraz nie pamietam jakiej) perfumy i buty od tej samej osoby. Mialy byc oryginalne. Kiedy odebrała przesyłkę stwierdziła, że to podróby (brakowało naklejek, kodów, numerów seryjnych, na butak napis producenta był w innym miejscu). Postanowiła odzyskac kasę, skontaktowała sie ze sprzedawcą on zapewniał że to markowe produkty, potem ją wysmiał. Zgłosiła sprawę na policję i co sie stało? Postawiono jej nieumyślne rozpropagowywanie nielegalnych produktów. Osoba sprzedajaca dostała pouczenie i musiała zapłacić 500 złotych kary. No i oczywiście utraciła możliwośc sprzedaży na tej aukcji, gdzie były wystawione produkty. Po pewnym czasie koleżanka natknęła sie na nią na allegro. Śmiech, ale co zrobić. |
2006-10-15, 14:46 | #285 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
W przypadku rozpoznania i w konsekwencji umorzenie sprawy karnej, ze
wskazaniem na właściwość cywilnego sposobu dochodzenia - zawsze mogę wytoczyć powództwo cywilne. Czyli pozew do sądu o zwrot pieniędzy. Po ropatrzeniu uzyskuje się tytułu egzekucyjny, najlepiej w postępowaniu upominawczym, ma się wtedy nakaz zapłaty czeka się na uprawomocnienie. Później występuje się z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności. W przypadku dokonania przez nią czynności prawnych uniemożliwiających prowadzenie egzekucji, skarżę te czynności starając się je unieważnić (przykładowo może przecież próbować ukryć majątek). Później wszczynam egzekucję we właściwej kancelarii komorniczej oraz nadzoruję przebieg całego postępowania egzekucyjnego. Biorąc udział w czynnościach egzekucyjnych na bieżąco wskazuje komornikowi składniki majątku, z których ma zostać zaspokojone roszczenie. Ale sądzę, że uda mi się załatwić to sprawniej i bez takich komplikacji |
2006-10-15, 15:09 | #286 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
wymiar sprawiedliwości jest zbyt pobłażliwy, w stosunku do kradzieży własności intelektulanej. To jest niepojęte, jak ktoś, kto przykładowo kupuje markowe perfumy za 20 zł, oczywiście od nielicencjowanego dystrybutora, nie jest świadomy, że kupuje rzecz pochodzącą z przestępstwa, czyli podróbkę. To jest oczywiste, że jest świadomy tego. Ale to wina jest też po stronie producentów tych wielkich marek. Ich działania są powiedzmy nieskuteczne. Przecież poprzez takie działania tracą oni miliony. Wystarczyłoby, aby producenci powołali stowarzyszenie, czy inną organizacje, strzegącą ich praw. Organizowali by szkolenia dla policji, celników - jak odróżnić podróbkę od oryginałów, naciskali by na wymiar sprawiedliwości, by w końcu egzekwował prawo. Jakby podjęli jakieś działania, to skończyłby się handel też podróbkami na Allegro. --- Mam pytanie, tak to niezbyt sformułowałaś: "Postawiono jej nieumyślne rozpropagowywanie nielegalnych produktów." - twojej koleżance, czy osobie, które jej sprzedała te perfumy? Jeśli to był sprzedawca, to wydaje mi się - że kwalifikacja jego czynu, to art. 292 kodeksu karnego, czyli paserstwie nieumyślne. Edytowane przez danteri Czas edycji: 2006-10-15 o 15:30 |
|
2006-10-15, 15:16 | #287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Bo mimo wszystko "rozmowa" osobista nie wchodzi w rachubę. Za daleko mieszka ode mnie, a chętnie bym się przejechał, powiedzmy ze znajomymi
Ponawiam też prośbę, jak ktoś ma D&G LG, to prosiłbym o porównanie. Fotki mojej wody są zamieszczone powyżej w tym wątku. Z góry dziękuje. Edytowane przez danteri Czas edycji: 2006-10-15 o 15:49 |
2006-10-15, 18:27 | #288 |
Raczkowanie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Mojej koleżance.
Sprawcy postawiono zarzut o paserstwie. Tak jak napisałeś. Przepraszam za złe sformuowanie wypowiedzi. |
2006-10-15, 20:20 | #289 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Bowiem przestępstwo paserstwa może być popełnione umyślnie lub nieumyślnie. Ponadto czyn ten ujęty jest także w kodeksie wykroczeń. Tam za paserstwo, które dotyczy mienia wartości poniżej 250 zł, grozi kara przewidziana w kodeksie wykroczeń, czyli areszt, ograniczenie wolności czy grzywna do 1500 zł lub nagana. Ale jeśli mamy do czynienia z paserstwem dotyczącym mienia większej wartości, kwalifikowane jest to jako przestępstwo i traktowane o wiele surowiej, czyli zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Nawet w przypadku dopuszczenia się nieumyślnego paserstwa konsekwencje mogą być także dotkliwe – kara pozbawienia wolności do lat 2. Wracając do Twego konkretnego przypadku – w literaturze prawa karnego jest dość jasno określone, że decydują obiektywne okoliczności, na podstawie których nabywający może przypuszczać, iż mienie pochodziło z przestępstwa. Nabywca powinien się orientować, że jeśli kupuje od osoby podejrzanej towar za znacznie zaniżoną cenę, to coś w tej transakcji nie do końca jest jasne. Nawet spytanie sprzedawcy o pochodzenie danej rzeczy, zapewnienie sprzedającego, że posiadł ją zgodnie z prawem i nie pochodzi ona z przestępstwa, spisanie umowy opartej na dokumencie tożsamości, nie chroni nas od odpowiedzialności karnej. Jedyną możliwością uniknięcia zarzutu paserstwa nieumyślnego jest dochowanie tzw. "należytej staranności", czyli działanie w "dobrej wierze", co w tym przypadku jest bardzo trudne do przeprowadzenia. Tymi warunkami, by być w zgodzie z prawem, to sprawdzenie, czy nabywana rzecz nie została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, czyli musimy wyczerpać wszystkie możliwości takiego sprawdzenia i po ich wyczerpaniu, nie nasuwają się nam żadne wątpliwości co do legalności rzeczy nabywanej, a i tak w przypadku perfum, praktycznie nie jesteśmy w stanie wszystkiego dopełnić. Praktycznie nawet jak to nam się uda, to i tak przedmiot pochodzący z kradzieży podlega konfiskacie, a my tylko unikamy zarzutu o paserstwo. Jakby to faktycznie organy wymiaru sparweidliwości, realizowały to w sposób restrykcyjny, to można powiedzieć, że wszystkie użytkowniczki i użytkownicy forum perfumy, którzy nabywają je na Allegro, popełniają przestępstwo paserstwa nieumyślnego. Jednak mimo wszystko nie ma tyle funkcjonariuszy, no i zabrakłoby miejsca w celach Podsumowując optymistycznie - na szczęście, tak nie jest i można mimo wszystko kupować na Allegro. Nie trzeba kupować tylko i wyłącznie w sklepie: Sephora, Douglas, Rossmann - czy innych perfumeriach No chyba, że Zbigniew Ziobro coś wykombinuje |
|
2006-10-15, 21:48 | #290 |
Raczkowanie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Wesz ja opisałam tę sytuacje bardzo skrótowo, aby nie tworzyć elaboratów. Wniosek jest jeden:strachu najadła sie moja niewinna koleżanka, a sprzedawca po uiszczeniu kary nadal robi to samo
|
2006-10-15, 22:19 | #291 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
ignorantia iuris nocet - nieznajomość prawa szkodzi oj trzeba być ostrożnym, bo nieraz można sobie napytać biedy a co do tego sprzedawcy, to taki cwaniak z niej na pewno nie jest...he hee, tylko Twoja koleżanka źle się do tego zabrała |
|
2006-10-16, 11:54 | #292 |
Raczkowanie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Z tego co sie orientuję, moja koleżanka nie była pierwszą osobą, która domagała się swoich praw i chciała ukarać tego sprzedawcę.Wcześniej zgłaszano już takie zachowanie sprzedawcy na policję. Wynik był podobny, upomnienie i kara pieniężna
Ale czego można się spodziewać po naszym prawie. Człowiek, który zabił lub zgwalcil dostaje 3 lata lub kare w zawiasach. Śmiech na sali. Obrywa niewinny, a podczas postepowania dowiaduje się, że to własnie jego wina. Najlepiej nie mieć nic wspólnego z prawem |
2006-10-20, 07:54 | #293 |
Rozeznanie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
cześć dziewczyny
czy jest szansa na to, że za tą cenę są to oryginalne próbki? http://www.allegro.pl/item135110807_...a_1_5_ml_.html http://www.allegro.pl/item134182039_...r_zapach_.html http://www.allegro.pl/item135875345_...r_nowosc_.html
__________________
Zawiadamiam, że znudził mi się ser na pierogi. Pokażę rogi, za walutę. - Ślimak |
2006-10-20, 08:50 | #294 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
To są na pewno oryginalne próbki, ponieważ nikt nie produkuje podróbek. Jest to nie opłacalne z powodu olbrzymich kosztów produkcji |
|
2006-10-20, 13:48 | #295 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
NO proszę na jakiego znawcę Twister nam wyrósł.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-10-20, 13:54 | #296 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
ja z ciekawosci zapytam. W szkle tego aniolka są babelki.. czy tutaj mimo zapewnien od strony sprzedawcy ze to oryginal mamy do czynienia z podrobka? Kolor wody tez nie jest ciekawy...
http://www.allegro.pl/item135746326_...gwarancja.html aaa i co powiecie na to? http://www.allegro.pl/item134261170_...izuteria_.html ..pozbywam sie setki, ale na specjalne okazje chetnie bym sobie przywlaszczyla 25ml .. malutkie i urocze |
2006-10-20, 14:01 | #297 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
http://allegro.pl/item134972167_thie...od_bartka.html no i pewnie mialam racje bo twoj link z angel zostal sciagniety . |
|
2006-10-20, 14:02 | #298 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Oryginał czy podróbka?
Cytat:
Cytat:
Thierry M. wypuszcza czasami takie perfumy z gratisem utrzymanym w "tonie" Angel'a.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
||
2006-10-20, 16:06 | #299 |
Raczkowanie
|
Pomocy - pytanie do znających YSL M7
Proszę o pomoc. Może mam paranoję, ale kupiłem (na allegro, sprawdzony sprzedawca) perfumy YSL M7 100ml i mam pytanie, czy jest normalnym, że metalowa (chromowana) część flakonu na której umieszczony jest kurek ma lekki wybrzuszenie dokładnie przed "spryskiwaczem", bo wygląda to tak jakby ktoś podważał albo jakby po prostu metalowa część flakonu (z atomizerem) miałą defekt produkcyjny. Czy ktoś widział lub ma oryginalne M7, 100ml, i czy u niego też tak to wygląda. Z góry dziękuję za odpowiedź
|
2006-10-20, 16:42 | #300 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pomocy - pytanie do znających YSL M7
nie zauwazylam tego co opisales, metalowa czesc jest idealnie gladka i bez skazy.Ale mam flakon 50ml
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.