Ploty od soboty do soboty, część 4 ale nie ostatnia :)

[Kathinna]

jak któraś nie była, to polecam wejść na lobby biuściastych, no i zmienić rozmiar na właściwy
ja kiedyś nosilam 75d, a teraz mam 60g i z racji, że utyłam robi się za mały

[anula3333]

Napisane przez Kathinna

jak któraś nie była, to polecam wejść na lobby biuściastych, no i zmienić rozmiar na właściwy
ja kiedyś nosilam 75d, a teraz mam 60g i z racji, że utyłam robi się za mały

TU też fajny wątek temu poświęcony.

[Terenia18]

Anulko zdjęcia mamy z tego samego zródła.
Agnieszko żyj, twórz, kochaj i marzenia miej /bo one się spełniają/
na Twoje naste urodziny.

[lexor]

Aguś wszystkiego najlepszego i spełnienia tych najskrytszych marzeń oraz dużo zdrowia dla Twojej Rodzicielki

Ja dziś zmykam, bo w domu też mam jubilata którym jest mój najmilejszy, więc pędzę szykować pyszności dla miłych gości

Miłego wieczoru

[Aga Waleria]

Dziękuję
Dziękuję za życzeń moc

Jesteście kochane dziewczyny

Buziam Was wszystkie

[babagaga]

Aguśka!!! 100 lat! niech Ci się darzy i niech śmiech nie znika z Twej twarzy

Dla Elżbietki też życzenia szybkiego powrotu do zdrowia buziaki

[cycol11]

hahaha normalnie można oszaleć wszędzie cycki
jak ja bym chciała nie mieć problemu z doborem stanika

[biernacka4]

AGUNIU

Wszystkiego co sobie wymarzysz

[Terenia18]

Miłe moje to już piątek., no niech mi któraś tu powie ,że go nie lubi.
Bo tak po polsku nie lubi się poniedziałku.Prawda?
U mnie nic nowego coś tam pyrka się na gazie co mojego Lubego od razu
wprowadza w miły nastrój /takie domowe zapachy/
Panowie robotnicy po swojemu tłuką się się w piwnicach.Papa już 2 razy
podklejona położona i dzisiaj dociskają ją bloczkami na zaprawie.
Jak będzie temp. lepsza to bedzie jeszcze beton wylewany. Super.

[biernacka4]

Witam, witam!
Przed nami weekend

Tereniu
Świetne fotki !!!!!

Mój Cyryl zaczął wreszcie zajadac, ulżyło mi.

[anula3333]

Tereniu ten dzieciak jest obłędny

[jambolaja]

Och tak! Jak dobrze,że piątek.Może się wyśpię.
Tereniu niezmiennie Nas rozbawiasz!
Nie było plotek,nie było a jak o cyckach mowa to od razu 2 strony emocji Ile może 1 zdjęcie....Odpowiednie zdjęcie
Buziolki od Jolki

[Figamaga]

Dlatego teraz kolejne muszą cycki pokazać :P Wtedy będzie się działo

A Wy mi tu nic o pi.atku nie piszcie. Dla mnie to oznacza, że jeszcze sobota i dziedziela w pracy

Buziaki Miłego dnia!

[Terenia18]

Figa a czyja to wina ,że tak dziwacznie pracujesz? Ale jak to dobrze,
że pracę masz.

Bożenko dziękuję bardzo za kartkę mam coś od Ciebie bo tamte poszły
w świat. Nam też ulżyło gdy kocidło Twoje już je, widać sam głodówką
wyleczył się.
Na kijasach byliśmy a moją Mychę ubrałam w ciepły gustowny sweterek.

[Terenia18]

Hej kobitki i żadnej nie ma do pogadania? nawet o pogodzie.???
A więc deszczyk i odwilż. Buziam Was

[anuleczka2]

U mnie to samo ,deszczyk i plucha .I nie będzie biało na święta

[lexor]

oj tak, pogoda paskudna deszczyk pada i śnieg topi się w oczach, aż żal nie lubię zimy, ale jak ma już być to wolę śnieżną i lekko mroźną

U mnie dzisiaj przedświąteczne wędzenie, a nad wędzarnią nie ma daszku, wiec panowie siedzą mi na głowie i tylko przez okno zaglądają czy się dymi

[Terenia18]

Alinko a mój Luby wraz ze swoim przyjacielem będą wędzić mięska
w środę. Teraz to leży w zalewie. Tam jest daszek nawet spory, kiedyś jeszcze było gromadne kiszenie kapusty my kobitki tylko pomagałyśmy
/obieranie marchewki/ .
Taka pogoda ,że tylko wypada jak te 2 kotki pić na imieninach Ani.

[Aga Waleria]

A ja Wam opowiem w telegraficznym skrócie przebieg mojego tygodnia. A po co? To w piątek ))
Jesteśmy obecnie Ogrem na etapie szukania nowej lodówki, bo nasza to taka malutka pod zabudowę i brakuje nam w niej miejsca, a poza tym w tym roku robię u siebie w mieszkaniu wigilię (na 16 osób ) wiec i więcej miejsca w lodówce potrzebne na świąteczne specjały.
Od poniedziałku "idziemy" do sklepu obejrzeći dotrzeć tam nie możemy, bo najpierw Ogr miał rekolekcje, potem ja dostwałam dziwnej arytmii i w środę biegałam po lekarzach i robiłam EKG no a w czwartek to miałam urodzinowych gości i tak tydzień leciał.
A w piatek obudziłam się wściekła na cały świat, bo oczywiście od Ogra urodzinowego prezentu nie dostałam, więc iście do sklepu i ogladanie lodówki to nie było to o czym marzą tygryski, ale dobra mówię, bo i czas goni, to idziemy po 19 oglaadć.
Wchodzimy do sklepu a Ogr zamiast kierować się na lodówki ciagnie mnie od razu w prawo i rozkazuje - wybierz sobie - a przede mną ekspresy do kawy zdębiałam.
A on mi na to, że przez cały tydzień mnie prosił i błagał abyśmy pojechali pooglądać "lodówkę" a nie było sposobności, a ona sam nie wiedział jaki ja ten ekspres chcę .
Oczywiście decyzji nie podjęłam, bo musiałam wrócić do domku i na necie opinie poczytać. I tak oto cały dzień dzisiaj spędzam na szperaniu w ekspresach do kawy
Ale nic, lodówka też będzie, z tym że na raty

[lexor]

Ale cichutko tu dzisiaj, chyba wszyscy przygotowują się do świąt, u mnie mamcia keksika właśnie piecze a wędzenie dobiega konca

Tereniu, nasze też leżało w zalewie, w tygodniu nie możemy wędzić bo pracujemy.
Kiełbaska już spróbowana, i boczusie też i dorszyk zjedzony, jeszcze tylko szyneczki i schabiki, ale one jeszcze troszkę, żeby nie trzeba było potem parzyć Gorzej z wędzarzami, oni już dobrze uwędzeni

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Aguś, mi się marzy taki ekspres do kawy co najpierw mieli kawę w ziarenkach a potem cały ten proces itd, i już się rozglądałam, ale jakoś też decyzji nie mogę podjąć

Ale niespodziankę Ogr zrobił przednią, no i wigilia dla całej rodzinki to też wyzwanie nielada, ale na pewno dasz radę

[Aga Waleria]

Oj Alinko, taki co to mieli i zaparza świeżutką kawusię też mi się marzy ale to wydatek ogromny jak dla nas (no jakby nie patrzeć druga lodówka ) więc muszę się zadowolić takim na kawkę mieloną, bo jakoś te na gotowe kapsułki do mnie nie przemawiają

[lexor]

Nie kupujcie na te kapsułki, piłam raz kawę z tego u koleżanki - to nie kawa, to jakaś paskudna masakra, wszystko tylko nie to (przynajmniej dla mnie), poza tym dobre kapsułki też kosztują

[biernacka4]

Aguniu
No to cieszę się razem z Tobą. Tylko wybierz taką żeby te kapsułki z kawą nie były drogie, bo Wam się później nie będzie opłacało zbyt drogiej kawy pić.

Ps. Doczytałam właśnie, że chcesz na kawę mieloną - dobry wybór, szczególnie dla osób pijących często kawę.

Alinko
Toż to dla naszych najmilejszych to "dowędzanie" w czasie wędzenia jest najbardziej atrakcyjne.
Później się bedą chwalić jak to się strasznie namęczyli przy tym wędzeniu.

[Kathinna]

ja tak sobie myślę, że te kapsułki to nawet mogą być za rok dwa ciężkie do znalezienia, jak już szał przejdzie
Aga super pomysł miał Ogr

[Terenia18]

Agnieszko świetna niespodzianka, wybierz taki expres byś była zadowolona. A ja się tak cieszę bo kawy nie piję ,tylko z herbatami to
teraz wymyślam.
Panowie bez ciągłego popijania przy tak żmudnym zajęciu w ogóle by
się za to nie brali. U nas jest tak samo Alinko!

[anula3333]

Aga to Ci Ogr fają niespodziankę sprawił. Teraz dobrze wybierz.

Ja kawy też nie pijam, ale rodzice piją i też kiedyś myślałam o ekspresie do kawy, ale nie na kapsułki, bo tak jak Kath mówi jak kapsułki zniką to ekspres stoi. Kawę mieloną można wsypać zawsze ,bo jest i nawet jak się kawusia zmieni to i tak nasypiesz.

[Figamaga]

Ekspres na kapsułki - zupełnie nie opłacalny. Kapsułki kosztują ok. 20 - 25 zł. za 8 szt. Ja pijam 2,3 kawy dziennie, TŻ podobnie, jak nie więcej. Czyli 20 zł idzie w ciągu dwóch dni. W ciągu miesiąca mamy już ok. 300 zł wydane na same kapsułki. Przy takim rachunku, warto oszczędzić i za parę miesięcy mozna kupić super ekspres. Dlatego my z TŻ oszczędzamy
A w ogóle kawa z kapsułki to nie kawa. Mi najbardziej przeszkadza smak mleka w proszku...

Pozdrawiam zza biurka w pracy

[Terenia18]

Anulko to podajmy sobie ręce i bez kawy można żyć prawda?
Figa pracuje a Zielonka paryżuje. Jak ja zazdroszczę, Paryż jest jedyny w swoim rodzaju.

[lexor]

Miłego dnia kochane

U mnie wędzenie skończone, szyneczki rewelacyjne, keks pachnie, już czuję zapach świąt, tylko pogoda zepsuła się zupełnie i śniegu prawie nie ma, paskudna plucha i deszczyk pada

[anula3333]

Napisane przez Terenia18

Anulko to podajmy sobie ręce i bez kawy można żyć prawda?

Tereniu - prawda -można żyć bez kawy - jesteśmy tego przykładem