Co ostatnio sobie uszyłyście?

[Wisnia]

Napisane przez hihi

Sussanko a jaką stopkę do skóry należałoby stosować? Ja mam jedną z rolkami i drugą z górnym transporterem.. i nie wiem czy to mi wystarczy.

powiem Ci z moich doświadczeń, ze wszytsko zależy od skóry. Musisz wypróbować, bo np czasem mialam skórę, którą szyłam zwykła stopką, a czasem to nawet taka z górnym transportem nie dawała rady.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez betty_b

Susanko - ja też bym zainwestowała w stopkę- problem taki, że u mnie nie ma przyzwoitej pasmanterii, w której można by takie rzeczy kupić, ale poszukam pewnie na internecie, bo jeszcze mi zostało troche tej skóry i jak mi palce i maszyna odpoczną to się wezmę za kopertówkę. To hihi próbuj tej z rolkami i daj koniecznie znać, czy warto.

A co do ilości skóry, to miałam takie 2 porządne kawałki: 1 - jakiś 0,80 m x 1,80 m i drugi jakieś 0,8 m x 2,5 m. Oczywiście brzegi nie są używalne , bo albo sztywniejsze, albo cieńsze i ciemniejsze. Zużyłam cały ten mniejszy i jakiś 1 - 1,2 m z tego drugiego.
Najpiękniejsze jest to, że te skóry dostałam za darmo, ale i tak mnie paraliżował strach przed ich szyciem, dlatego tak długo leżały. W końcu stwierdziłam, że jak mi nic nie wyjdzie, to trudno - i tak nie miałam z nich pożytku jak się odgniatały w szafie.

A swoją drogą to wiecie gdzie w Polsce można kupić skórę? Na allegro sprzedają przeważnie tylko pojedyńcze, małe kawałki.

stopki to na necie, a dokładnie znalazłam na allegro, do mojej toyoty pasują takie z łucznika.
warto sie pytać sprzedawców czy będą pasować, czasem też kupuje na eti ale maja sporo droższe.

co do skór to ja kupuje na allegro, owszem miewają pojedyncze, ale jest taki pan z łodzi, który wystawia po jednej ale jak napiszesz maila to bywa, że ma więcej takich samych.
moj zamsz na kurtkę kupiłam u Pani co wyprzedawała po jakim zakładzie krawieckim miedzy innymi skóry. Za jakieś 3,5mkw dałam około 70 zł - super okazja to była, ale boje sie ją tknąć ;-)

te torebkowe to jakoś łatwiej mi przychodzi szyć, jak coś pójdzie nie tak, to zawsze mogę przerobić poza tym staram sie kupować tanio. Ale i tak szycie skóry dla laika to ciężka próba ;-)



Betty, patrzę na tą Twoją kurtkę i się slinię Piękna. I ten kolor... nie mogę oderwać się od tych zdjęc...

[kociczek]

Napisane przez Wisnia

Ale mam do Was pytanie, bo zamierzam domową metodą zrobić sobie manekin - taki jak kiedyś nawet burda prezentowała sposób. I w sumie to byłoby by ok, ale nie mam nic na wypełnienie. Może wiecie gdzie kupić jakieś coś takiego odpowiedniego? sama nie wiem nawet co.... ;-)

Ja sobie zrobilam takiego manekina jakis czas temu, z tym ze robilam go moja ulubiona metoda, czyli "za darmo lub grosze", wiec wypchalam go wkladami ze starych poduszek (takie wato-cos) i plastikowymi siateczkami z supermarketu, ktorych mialam kupe uzbieranych. No i w sumie dzialalo Niewiele go co prawda uzywalam, bo jakos tak zawsze i tak na sobie wolalam mierzyc, ale jesli ci sie dobrze uda, to na pewno jest wygodny (mniej pokluc i nie trzeba za kazdym razem wolac meza zeby sciagnal z ciebie cokolwiek na sobie obszpilkowalas )

[Susanna]

Napisane przez betty_b

Susanko - ja też bym zainwestowała w stopkę- problem taki, że u mnie nie ma przyzwoitej pasmanterii, w której można by takie rzeczy kupić, ale poszukam pewnie na internecie, bo jeszcze mi zostało troche tej skóry i jak mi palce i maszyna odpoczną to się wezmę za kopertówkę. To hihi próbuj tej z rolkami i daj koniecznie znać, czy warto.

Tak zainwestuję napewno Mam fantazję uszyć sobie sukienkę z wstawkami z eko skóry aż strach sie bać ile taka stopka do mojej Husqvarny będzie kosztować

Ale mam do Was pytanie, bo zamierzam domową metodą zrobić sobie manekin - taki jak kiedyś nawet burda prezentowała sposób. I w sumie to byłoby by ok, ale nie mam nic na wypełnienie. Może wiecie gdzie kupić jakieś coś takiego odpowiedniego? sama nie wiem nawet co.... ;-)

Z najtańszych poduszek z hipermarketu albo kupić duuużo ocieplenia do płaszczy i kurtek - ja tym wypycham zajace i się sprawdza

Napisane przez long red thread

Betty - RESPECT! Osobiście nigdy nie uszyłam niczego ze skóry .

A oto moja sukienka w róże - wykroj z Burda 11/2007. Jestem niesamowicie dumna z reglanowych rękawków.

Cudnosci

[Wisnia]

Napisane przez Susanna

Tak zainwestuję napewno Mam fantazję uszyć sobie sukienkę z wstawkami z eko skóry aż strach sie bać ile taka stopka do mojej Husqvarny będzie kosztować


Z najtańszych poduszek z hipermarketu albo kupić duuużo ocieplenia do płaszczy i kurtek - ja tym wypycham zajace i się sprawdza

Sussano co do stopki to teraz maszyny mają system mocowania MATIC i o ile nie masz maszyny przemysłowej to pasują też zamienniki. Jak zobaczyłam ile sobie liczy Toyota za stopki do mojej maszyny to wyszło, że wole te z łucznika - są tańsze, też na mocowanie MATIC i działają równie dobrze

nie robię nikomu reklamy, ale tutaj jest taka z górnym transportem jak ja kupowałam: http://allegro.pl/xxx-maszyny-stopka...589017607.html połowę tańsza niż oryginał. U tego Pana też kupowałam teflonową i taka z rolkami. ta z rolkami u niego kosztowała jakieś 13 zł chyba, a na eti chyba drugie tyle.
Jak kupowałam tą z górnym transportem to Pan się tylko zapytał jaką mam długość uchwytu, tzn ile jest od miejsca gdzie się wkręca śrubkę, ale wyszło, ze mam tan uchwyt standardowy więc mogę śmiało założyć, że Twoja Husqvarna też taki ma


a co do wypełniaczy to też myślałam o tanich poduszkach, są takie w IKEA, ale w nocy jak spać nie mogłam to mi się przypomniało, ze u mamy mojej są wielkie wory ze skrawkami polaru - powinny sie nadać

[gosiaz13]

Napisane przez kociczek

Ja sobie zrobilam takiego manekina jakis czas temu, z tym ze robilam go moja ulubiona metoda, czyli "za darmo lub grosze", wiec wypchalam go wkladami ze starych poduszek (takie wato-cos) i plastikowymi siateczkami z supermarketu, ktorych mialam kupe uzbieranych. No i w sumie dzialalo Niewiele go co prawda uzywalam, bo jakos tak zawsze i tak na sobie wolalam mierzyc, ale jesli ci sie dobrze uda, to na pewno jest wygodny (mniej pokluc i nie trzeba za kazdym razem wolac meza zeby sciagnal z ciebie cokolwiek na sobie obszpilkowalas )

Dołączę sie do metod na wypchanie manekina, kupiłam w Jysku, poduszkę za 4 zł i ją , że tak powiem ulokowałm w środku. Watoline, czy ociepline do kurtek tez próbowałam, ale za dużo by jej weszło, więc za drogi interes, to chyba ekonomiczniejsze rozwiązanie.

[aklat]

Betty podziwiam! bardzo profesjonalnie wygląda, choć materiał bardzo niewdzięczny w obróbce ;-) super robota

Long red piękna sukienka, sama się przymierzam do tego modelu

[Susanna]

Napisane przez Wisnia

Sussano co do stopki to teraz maszyny mają system mocowania MATIC i o ile nie masz maszyny przemysłowej to pasują też zamienniki. Jak zobaczyłam ile sobie liczy Toyota za stopki do mojej maszyny to wyszło, że wole te z łucznika - są tańsze, też na mocowanie MATIC i działają równie dobrze

Oj stopki i wszelkie dodatki do Husqvarny są strasznie drogie :/

[/quote]
nie robię nikomu reklamy, ale tutaj jest taka z górnym transportem jak ja kupowałam: http://allegro.pl/xxx-maszyny-stopka...589017607.html połowę tańsza niż oryginał. U tego Pana też kupowałam teflonową i taka z rolkami. ta z rolkami u niego kosztowała jakieś 13 zł chyba, a na eti chyba drugie tyle.
Jak kupowałam tą z górnym transportem to Pan się tylko zapytał jaką mam długość uchwytu, tzn ile jest od miejsca gdzie się wkręca śrubkę, ale wyszło, ze mam tan uchwyt standardowy więc mogę śmiało założyć, że Twoja Husqvarna też taki ma
[/QUOTE]
Dzięki za namiar, dobrze wiedzieć ze to sprawdzony sprzedawca

Oj kobity wpadłam do tekstylnego TYLKO po podszewkę a kupiłam jeszcze śliczną chabrową dzianinę i piaskowy materiał na spodnie

[Wisnia]

Napisane przez Susanna

Oj stopki i wszelkie dodatki do Husqvarny są strasznie drogie :/


Oj kobity wpadłam do tekstylnego TYLKO po podszewkę a kupiłam jeszcze śliczną chabrową dzianinę i piaskowy materiał na spodnie

no sa drogie. niestety. takie firmowe, zawsze droższe
do mojej taka np z górnym transportem kosztuje ok 80 zł na eti, a z łucznika sama widzisz, polowe taniej teraz sie zastanawiam nad taką do falbankowania, siostra ma i mowi, ze fajna, pożyczę od niej do testów a potem kupie sobie albo i nie ;-)


kurcze!! tą chabrową dzianiną narobiłaś mi smaka. bawełniana? jej.. no aż mam ochotę po nią pojechać...

[Susanna]

Kurcze nie wiem czy bawełniana. Ale z tych cieńszych (nie miesisa), niby sztywniejsza ale naciaga się . O szyłam dokładnie z tej samej dzianiny bluzkę -> http://4.bp.blogspot.com/_e3sppWdSp5...0/p1266998.jpg

[betty_b]

Napisane przez Wisnia

no sa drogie. niestety. takie firmowe, zawsze droższe
do mojej taka np z górnym transportem kosztuje ok 80 zł na eti, a z łucznika sama widzisz, polowe taniej teraz sie zastanawiam nad taką do falbankowania, siostra ma i mowi, ze fajna, pożyczę od niej do testów a potem kupie sobie albo i nie ;-)


kurcze!! tą chabrową dzianiną narobiłaś mi smaka. bawełniana? jej.. no aż mam ochotę po nią pojechać...

80 zł ??? - nie no, to faktycznie przesada....za samą stopkę..brrr..te akcesoria do maszyn to takie same zddzierstwo jak za akcesoria do szycia

..nowe materiały ....też już o tym myślę (muszę jakiejś bawełny nakupić na spodnie dla chłopaków), ale jeszcze mi został zapas z ostatniego zakupu i właśnie dzielnie z tym zapasem walczę

[Wisnia]

Napisane przez betty_b

80 zł ??? - nie no, to faktycznie przesada....za samą stopkę..brrr..te akcesoria do maszyn to takie same zddzierstwo jak za akcesoria do szycia

podrożały: http://www.eti.com.pl/?q=item&id=254
nie, zebym reklamowała, ale sie sama zdziwiłam.

[hihi]

Napisane przez Wisnia

nie robię nikomu reklamy, ale tutaj jest taka z górnym transportem jak ja kupowałam: http://allegro.pl/xxx-maszyny-stopka...589017607.html połowę tańsza niż oryginał. U tego Pana też kupowałam teflonową i taka z rolkami. ta z rolkami u niego kosztowała jakieś 13 zł chyba, a na eti chyba drugie tyle.
Jak kupowałam tą z górnym transportem to Pan się tylko zapytał jaką mam długość uchwytu, tzn ile jest od miejsca gdzie się wkręca śrubkę, ale wyszło, ze mam tan uchwyt standardowy więc mogę śmiało założyć, że Twoja Husqvarna też taki ma

Ja również kupowałam u tego Pana stopkę do mojego łucznika i wszystko było ok

Napisane przez Wisnia

podrożały: http://www.eti.com.pl/?q=item&id=254
nie, zebym reklamowała, ale sie sama zdziwiłam.

No przesada lekka...

[Susanna]

Wisnia specjalnie for You chabrowa bluzeczka
Zabieram się za spodnie (po pracy)

Co do cen to mnie załamują ceni nici. Do overlocka potrzebuję 4 szpulek tego samego koloru

[Wisnia]

Napisane przez Susanna

Wisnia specjalnie for You chabrowa bluzeczka
Zabieram się za spodnie (po pracy)

Co do cen to mnie załamują ceni nici. Do overlocka potrzebuję 4 szpulek tego samego koloru

piękny kolor. cudeńko I piękny fason
Ale mnie kusisz. A ja własnie zakupiłam przez net biały cienki jeans i kilka innych tkanin... wahałam się nad czarna jedwabna surówką, ale nie jestem pewna czy chcę czarne na lato a alternatywa była kremowa wersja. Tym bardziej nie wiem czy chcę... no i po tych zakupach doszłam do wniosku, że jestem okropną szmaciarą - mam takie pokłady tkanin, że nie wyrabiam. Uszyłam ostatnio jasne spodnie, kieckę w kratkę i teraz szyje spodnie z cienkiego jeansu i nie widzę, żeby tkanin ubywało ;-) A co za tym idzie ceny w pasmanteriach zabijają, byłam ostatnio po zamki, skusiłam się na koraliki i 2m rzepa do obicia taboretu i wydałam 45 zł!!!! a potem zobaczyłam, ze koraliki, które w pasmanterii są po 5 zł za 20 szt na allegro kosztują 1 zł za 30 szt...

Masakrycznie drogie są dodatki i akcesoria do szycia. Jest taka pani na allegro, sprzedaje tkaniny i nic i dodatki w ilościach hurtowych - cenowo się opłaca, zwłaszcza przy niciach jak się kupuje do overlocka. Jak chcesz dam Ci namiar na pw

[kasiek228]

Napisane przez Susanna

Wisnia specjalnie for You chabrowa bluzeczka
Zabieram się za spodnie (po pracy)

Co do cen to mnie załamują ceni nici. Do overlocka potrzebuję 4 szpulek tego samego koloru

u la la.... jaka fajna bluzka....

[Susanna]

Napisane przez Wisnia

piękny kolor. cudeńko I piękny fason
Ale mnie kusisz. A ja własnie zakupiłam przez net biały cienki jeans i kilka innych tkanin... wahałam się nad czarna jedwabna surówką, ale nie jestem pewna czy chcę czarne na lato a alternatywa była kremowa wersja. Tym bardziej nie wiem czy chcę... no i po tych zakupach doszłam do wniosku, że jestem okropną szmaciarą - mam takie pokłady tkanin, że nie wyrabiam. Uszyłam ostatnio jasne spodnie, kieckę w kratkę i teraz szyje spodnie z cienkiego jeansu i nie widzę, żeby tkanin ubywało ;-)

Bo ja kusicielka jestem
Poka co uszyłaś?? Ja tez jestem "szmaciarą" Ile tego u mnie w szafkach zalega, meżowi nawet się nie chwale jakby to wszystko podliczyć to parę stówek jest utopionych w materiałach

Dlaczegóż jeszcze nie zaprezentowałaś tutaj swoich dzieł??

A co za tym idzie ceny w pasmanteriach zabijają, byłam ostatnio po zamki, skusiłam się na koraliki i 2m rzepa do obicia taboretu i wydałam 45 zł!!!! a potem zobaczyłam, ze koraliki, które w pasmanterii są po 5 zł za 20 szt na allegro kosztują 1 zł za 30 szt...

Masakrycznie drogie są dodatki i akcesoria do szycia. Jest taka pani na allegro, sprzedaje tkaniny i nic i dodatki w ilościach hurtowych - cenowo się opłaca, zwłaszcza przy niciach jak się kupuje do overlocka. Jak chcesz dam Ci namiar na pw

Oj tak ceny zabijają nawet te materiały nie byłyby tak drogie ale dodatki krawieckie potrafią nieźle podnieść koszt

Napisane przez kasiek228

u la la.... jaka fajna bluzka....

Dziękuję

[hihi]

Sussanko ja mam parę stówek w szmatach lekko... mam 2 szefy wypchane materiałami, kanapę, już nie mam gdzie chować i obiecałam sobie, że NIC nowego nie kupię, póki nie uszyję tego co poplanowałam

Bluzeczka urocza, fajny ten zameczek, aż się zastanawiam czy nie zastosować tego rozwiązania w którejś z bluzek, bo nakupowałam kolorowych dzianin na wiosenno - letnie bluzeczki, mam 5 płacht materiału i oczywiście każdą chciałabym uszyć inną i mi już pomysłów zabrakło co wykombinować. więc może zamek

[Wisnia]

Napisane przez Susanna

Bo ja kusicielka jestem
Poka co uszyłaś?? Ja tez jestem "szmaciarą" Ile tego u mnie w szafkach zalega, meżowi nawet się nie chwale jakby to wszystko podliczyć to parę stówek jest utopionych w materiałach

Dlaczegóż jeszcze nie zaprezentowałaś tutaj swoich dzieł??

już się poprawiam, na wstępie przepraszam za bałagan i mój niewydarzony fryz ale od kilku dni walcze z paskudnym przeziębieniem i szczerze mówiąc jak nie wychodzę z domu to nie mam siły robić się na bóstwo ;-)

1. spodnie wąskie - model 109 z burdy 8/2010 - uszyłam z jeansopodobnej tkaniny lekko elastycznej
2. spodnie szerokie - model 115 z burdy 9/2010 - miała taka tkaninę paskudnie elastyczną i to na długośc więc kroiłam w poprzek brzegu ;-) nawet się udały
3. sukienka 108 z burdy 5/2011 - rok temu kupiłam taka bawełenke podwójną - spód jest czarny doklejony i nie miałam kompletnie pomysłu aż dostałam majową burdę - sukienka miała wykrój na niskie kobietki, musiałam trochę nad nim popracować ale warto było


bosz dopiero jak fotki zalaczyłam zobaczyłam, jakie mam blade nogi... fuuuj... maniaczką opalania nie jestem ale jakos tak dziwnie to wyglada na tej fotce ;-)



a co do kasy utopionej w tkaniny to nie jesteście osamotnione, ale ja oprócz szmat kupuję jeszcze koraliki, dodatki, jakies tasiemki, koronki i inne a potem one leżą!!!!!
masakra...

[Susanna]

Napisane przez hihi

Sussanko ja mam parę stówek w szmatach lekko... mam 2 szefy wypchane materiałami, kanapę, już nie mam gdzie chować i obiecałam sobie, że NIC nowego nie kupię, póki nie uszyję tego co poplanowałam

Hihi zatem podziwiam Twoją silną wole bo ja mimo, ze obiecałam sobie, że nie kupię nic nowego póki nie wykorzystem wszystkich (bądź większości) materiałów - i tak nie potrafię się powstrzymać.

Bluzeczka urocza, fajny ten zameczek, aż się zastanawiam czy nie zastosować tego rozwiązania w którejś z bluzek, bo nakupowałam kolorowych dzianin na wiosenno - letnie bluzeczki, mam 5 płacht materiału i oczywiście każdą chciałabym uszyć inną i mi już pomysłów zabrakło co wykombinować. więc może zamek

Zamek jest spoko, fajnie tez taki dłuższy z tyłu na plecach wygląda albo jakoś tak inaczej powszywane Trzeba pokombinować.

Napisane przez Wisnia

już się poprawiam, na wstępie przepraszam za bałagan i mój niewydarzony fryz ale od kilku dni walcze z paskudnym przeziębieniem i szczerze mówiąc jak nie wychodzę z domu to nie mam siły robić się na bóstwo ;-)

1. spodnie wąskie - model 109 z burdy 8/2010 - uszyłam z jeansopodobnej tkaniny lekko elastycznej
2. spodnie szerokie - model 115 z burdy 9/2010 - miała taka tkaninę paskudnie elastyczną i to na długośc więc kroiłam w poprzek brzegu ;-) nawet się udały
3. sukienka 108 z burdy 5/2011 - rok temu kupiłam taka bawełenke podwójną - spód jest czarny doklejony i nie miałam kompletnie pomysłu aż dostałam majową burdę - sukienka miała wykrój na niskie kobietki, musiałam trochę nad nim popracować ale warto było


bosz dopiero jak fotki zalaczyłam zobaczyłam, jakie mam blade nogi... fuuuj... maniaczką opalania nie jestem ale jakos tak dziwnie to wyglada na tej fotce ;-)

Wiśnia super Ci te spodnie wyszły! Ładnie na Tobie leżą. Tak sie zastanawiam czy nie szyje z tej samej (jasnej) tkaniny właśnie spodni...??? Tez jest bardzo elastyczna
A sukienka to sam urok. Długość kompletnie nie moja ale Tobie w niej dobrze Nóżkami się nie przejmuj, sama jestem blada jak córka młynarza

Aa i zapomniałam poprosić o namiary na tę panią od nici

[Wisnia]

Napisane przez Susanna

Hihi zatem podziwiam Twoją silną wole bo ja mimo, ze obiecałam sobie, że nie kupię nic nowego póki nie wykorzystem wszystkich (bądź większości) materiałów - i tak nie potrafię się powstrzymać.

Wiśnia super Ci te spodnie wyszły! Ładnie na Tobie leżą. Tak sie zastanawiam czy nie szyje z tej samej (jasnej) tkaniny właśnie spodni...??? Tez jest bardzo elastyczna
A sukienka to sam urok. Długość kompletnie nie moja ale Tobie w niej dobrze Nóżkami się nie przejmuj, sama jestem blada jak córka młynarza

Aa i zapomniałam poprosić o namiary na tę panią od nici

namiar wysłany na PW

tkaninę na spodnie kupiłam własnie u tej Pani - bawełna bardzo bardzo elastyczna, taka lekko szeleszcząca Lubie takie bo spodnie są wygodniejsze.


Dziękuje za miłe słowa, bo ja zawsze mam problem co do fasonu - czy moje krągłości będą dobrze ukryte a nie wręcz przeciwnie. Te jeansowe spodnie to takie ryzyko było, ale fajnie leżą i dobrze się w nich czuje. A do sukienki nosze balerinki na laskim obcasie, zresztą nie bardzo mogę nosić wysokie obcasy, które kocham, mam problemy ze stawem skokowym, więc taka długość kiecki wygląda fajnie do płaskich butów stylowo, zeby było bardziej stylowo kupiłam do niej pasek, ale nie pamiętam gdzie go dałam

Teraz obmyślam plan na bluzkę z wzorzystej bawełny z jedwabiem i spodnie z białego jeansu. Spodnie pewnie będą poszerzane, takie szwedy, bluzka ma mieć żabot Ale chyba muszę wyzdrowieć bo mi wtedy szycie nie idzie - w granatowych spodniach wszyłam pasek tak, że prawa strona spodni stała się lewą.... muszę wyzdrowieć

[aklat]

Napisane przez Susanna

Wisnia specjalnie for You chabrowa bluzeczka
Zabieram się za spodnie (po pracy)

Co do cen to mnie załamują ceni nici. Do overlocka potrzebuję 4 szpulek tego samego koloru

świetna bluzka coraz bardziej podobaja mi się takie widoczne zamki

Napisane przez Wisnia

już się poprawiam, na wstępie przepraszam za bałagan i mój niewydarzony fryz ale od kilku dni walcze z paskudnym przeziębieniem i szczerze mówiąc jak nie wychodzę z domu to nie mam siły robić się na bóstwo ;-)

1. spodnie wąskie - model 109 z burdy 8/2010 - uszyłam z jeansopodobnej tkaniny lekko elastycznej
2. spodnie szerokie - model 115 z burdy 9/2010 - miała taka tkaninę paskudnie elastyczną i to na długośc więc kroiłam w poprzek brzegu ;-) nawet się udały
3. sukienka 108 z burdy 5/2011 - rok temu kupiłam taka bawełenke podwójną - spód jest czarny doklejony i nie miałam kompletnie pomysłu aż dostałam majową burdę - sukienka miała wykrój na niskie kobietki, musiałam trochę nad nim popracować ale warto było


bosz dopiero jak fotki zalaczyłam zobaczyłam, jakie mam blade nogi... fuuuj... maniaczką opalania nie jestem ale jakos tak dziwnie to wyglada na tej fotce ;-)



a co do kasy utopionej w tkaniny to nie jesteście osamotnione, ale ja oprócz szmat kupuję jeszcze koraliki, dodatki, jakies tasiemki, koronki i inne a potem one leżą!!!!!
masakra...

te waskie spodnie bardzo fajnie leżą, pasuje ci taki krój sukienka też bardzo ładna
Ha! a ja moją sukienkę uszyłam z tego samego materiału, bardzo to wygodne gdy nie trzeba się martwić o podszewkę

[Susanna]

Wiśnia a ja mam zagwozdke - nabyłam kawalek jedwabiu (prawdziwy jedwab kupiony jeszcze za komuny, może z Milanówka??) i chcę z niego uszyć maxi sukienkę. Przegladnęłam chyba całe allegro i strasznie ciezko jest mi się zdecydowac na fason. Tyle tego. Nie tak dawno w budzie była maxi sukienka z falban, ciekawe to wyglada i optycznie nadałoby mi ciałka. Boję się że zniszcze ten material a wtedy to nie wiem co bym sobie zrobiła

[Wisnia]

Napisane przez aklat

ś
te waskie spodnie bardzo fajnie leżą, pasuje ci taki krój sukienka też bardzo ładna
Ha! a ja moją sukienkę uszyłam z tego samego materiału, bardzo to wygodne gdy nie trzeba się martwić o podszewkę

dziękuje za miłe słowa
a sukienkę się nosi super, bez podszewki zwłaszcza

Napisane przez Susanna

Wiśnia a ja mam zagwozdke - nabyłam kawalek jedwabiu (prawdziwy jedwab kupiony jeszcze za komuny, może z Milanówka??) i chcę z niego uszyć maxi sukienkę. Przegladnęłam chyba całe allegro i strasznie ciezko jest mi się zdecydowac na fason. Tyle tego. Nie tak dawno w budzie była maxi sukienka z falban, ciekawe to wyglada i optycznie nadałoby mi ciałka. Boję się że zniszcze ten material a wtedy to nie wiem co bym sobie zrobiła

aaaa... no to się nie dziwię, że masz zagwozdkę. Ja Ci powiem, że też bym miała, te jedwabie z Milanówka piękne były i kosztowne....
Teraz są modne takie powiewające kiecki, falbaniaste, mi się podobała jakiś czas temu sukenka z burdy 2/2009 model 122 i w burdzie szycie krok po kroku z 2009 roku wiosna lato model 2C. Ciągle na nie choruje, ale nie mam odpowiednich tkanin.

[betty_b]

Napisane przez Susanna

Wisnia specjalnie for You chabrowa bluzeczka
Zabieram się za spodnie (po pracy)

Co do cen to mnie załamują ceni nici. Do overlocka potrzebuję 4 szpulek tego samego koloru

Śliczna ta Twoja bluzka- podoba mi się czarny zamek w zestawieniu z ta tkaniną - własnie myślę nad spódniczką z ekoskórki niebieską z takim zameczkiem przez środek, ale nie wiem, czy mi wystarczy materiału, co by nie była za krótka.
A w ogóle jak prca z Twoim overlockiem - zadowolona jesteś? Jak mi się ostatnio materiał siepał, mimo obrzucenia zygzakiem to się zaczęłam zastanawiać znowu.....

Napisane przez Wisnia

już się poprawiam, na wstępie przepraszam za bałagan i mój niewydarzony fryz ale od kilku dni walcze z paskudnym przeziębieniem i szczerze mówiąc jak nie wychodzę z domu to nie mam siły robić się na bóstwo ;-)

1. spodnie wąskie - model 109 z burdy 8/2010 - uszyłam z jeansopodobnej tkaniny lekko elastycznej
2. spodnie szerokie - model 115 z burdy 9/2010 - miała taka tkaninę paskudnie elastyczną i to na długośc więc kroiłam w poprzek brzegu ;-) nawet się udały
3. sukienka 108 z burdy 5/2011 - rok temu kupiłam taka bawełenke podwójną - spód jest czarny doklejony i nie miałam kompletnie pomysłu aż dostałam majową burdę - sukienka miała wykrój na niskie kobietki, musiałam trochę nad nim popracować ale warto było


bosz dopiero jak fotki zalaczyłam zobaczyłam, jakie mam blade nogi... fuuuj... maniaczką opalania nie jestem ale jakos tak dziwnie to wyglada na tej fotce ;-)



a co do kasy utopionej w tkaniny to nie jesteście osamotnione, ale ja oprócz szmat kupuję jeszcze koraliki, dodatki, jakies tasiemki, koronki i inne a potem one leżą!!!!!
masakra...

He - tez jestem przeziębiona, bo w długo weekend malowaliśmy - jak było 6 stopni na dworze.
Świetne te Twoje ciuszki - podoba mi się taki fason jak mają te ciemne, ale te poszerzane też - uszyłam podobne rok temu. A sukienka super marynarsko wygląda.

No i przyłączam się do klubu panien (hehe...no tu trochę naciągam z tym moim panieństwem) z zalegającymi tkaninami. Ale dzielnie walczę - pozbierałam wszystko poupychane w kartonach, na szafach i w mojej krawieckiej szafce, poprałam co trzeba, odprasowałam i powoli walczę z przerzucaniem tego w postaci wyrobu gotowego do szafy z ciuchami...

[hihi]

Betty kupuj overlocka! Ja mojego uwielbiam, szyje jak karabin maszynowy Jak ostatnio się przesiadłam na zwykłą maszynę, żeby zaszewki porobić to myślałam, że zakwitnę

Wiśnia przepadłam przez Ciebie Mam cudowny materiał w czarno-białą drobną pepitkę i zastanawiałam się co by tu z niego i nagle wparowałaś z tą sukienką

[MarudexuS]

do klubu "szmatkowych chomików" dołącza następna panna z pudłami pełnymi materiałów dziś kurier przywiózł mi kolejne
Zakupiłam na allegro łącznie ok 20 metrów materiałów, mój TŻ w końcu mnie z domu wygoni
No ale tym razem koineczność jest więc mi chyba wybaczy będę szyła sobie kieckę na poprawiny i jakieś tam insze wyjściowe ciuszki, bo mi takich brakuje.
W ogóle to moja przerwa w szyciu ciągle się przedłuża, ciągle się nie omgę zabrać. No ale już zrobiłam wykrój na kieckę (pozazdrościłam Susannie ) i będę pomału się zabierać

p.s. Strasznie kusicie na tego Overlocka, chyba sobie w prezencie ślubnym od rodzinki zamówię he he albo kupię na raty w końcu.

[hihi]

Ja obszywam znajome i rodzinę narazie, a dla siebie to nie pamiętam kiedy coś szyłam... ale muszę się za to wziąć wreszcie...

Jak kogoś stać na overlocka, to polecam z czystym sercem Ja sobie teraz nie wyobrażam szycia bez tego sprzętu, a na dodatek wbrew pozorom wcale nie jest taki strasznie skomplikowany w obsłudze jak się ma instrukcje pod ręką

[Susanna]

Napisane przez Wisnia

aaaa... no to się nie dziwię, że masz zagwozdkę. Ja Ci powiem, że też bym miała, te jedwabie z Milanówka piękne były i kosztowne....
Teraz są modne takie powiewające kiecki, falbaniaste, mi się podobała jakiś czas temu sukenka z burdy 2/2009 model 122 i w burdzie szycie krok po kroku z 2009 roku wiosna lato model 2C. Ciągle na nie choruje, ale nie mam odpowiednich tkanin.

Dziewczyny jakbyście spotkały gdzieś jakieś ładne maxi sukienki to plisss - wklejcie fotki!!!!!!!!!!!!!
Muszę zerknac w burdę 2/2009 na ten model.

Napisane przez betty_b

Śliczna ta Twoja bluzka- podoba mi się czarny zamek w zestawieniu z ta tkaniną - własnie myślę nad spódniczką z ekoskórki niebieską z takim zameczkiem przez środek, ale nie wiem, czy mi wystarczy materiału, co by nie była za krótka.

Dzięki Zamek jest granatowy choć wydaje się, ze jest czarny. Bluzeczkę jeszcze lekko przerobię
Batty z Twoją figura to możesz sobie pozwolić na mini

A w ogóle jak prca z Twoim overlockiem - zadowolona jesteś? Jak mi się ostatnio materiał siepał, mimo obrzucenia zygzakiem to się zaczęłam zastanawiać znowu.....

Bardzo!! Polecam, to cudowna maszyna. Póki co sprawuje się bez zarzutu I o ile skraca czas szycia!! Bo kiedyś to najpierw zygzakiem a potem odcinanie postrzępionych nitek. Jak sie zastanawiasz nad zakupem to się nie zastanawiaj tylko kupuj

No i przyłączam się do klubu panien (hehe...no tu trochę naciągam z tym moim panieństwem) (...)

Taa a ten młody człowiek z twoich fotek to młodszy brat :P

Napisane przez hihi

Betty kupuj overlocka! Ja mojego uwielbiam, szyje jak karabin maszynowy Jak ostatnio się przesiadłam na zwykłą maszynę, żeby zaszewki porobić to myślałam, że zakwitnę

Hihi a jak Tobie się szyje na 5-cio nitkowym?? Używałaś już ściegu drabinkowego?? Mam nadzieję, że jesteś zadowolona bo Ci go poleciłam...

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez MarudexuS

W ogóle to moja przerwa w szyciu ciągle się przedłuża, ciągle się nie omgę zabrać. No ale już zrobiłam wykrój na kieckę (pozazdrościłam Susannie ) i będę pomału się zabierać

Któą kieckę szyjesz??
A nad overlockiem to się zastanów jeśli wiesz, ze szycie Ci się nie znudzi Żałuję, że się tak późno zdecydowałam. overlock to tez wspaniała motywacja

[hihi]

sussanko ja nie jestem zadowolona! Ja jestem ZACHWYCONA! Nie używałam w sumie jeszcze tylko flatlocka i drabinkowego 5 nitkowego, bo nie miałam okazji, ale przy najbliższej okazji będę nadrabiać

No i od razu podkreślę po raz kolejny, że należą Ci się podziękowania za polecenie maszyny, ale przede wszystkim za polecenie sklepu, bo sprzedawców takich jak Pan Leszek to już prawie nie ma na świecie i długo będę pamiętać te zakupy Przemiły człowiek, w głosie czuć, że lubi to co robi, dba o klienta, wykazuje troskę i zainteresowanie... no rewelka! Każdemu go polecę z ręką na sercu

[Susanna]

Napisane przez hihi

sussanko ja nie jestem zadowolona! Ja jestem ZACHWYCONA! Nie używałam w sumie jeszcze tylko flatlocka i drabinkowego 5 nitkowego, bo nie miałam okazji, ale przy najbliższej okazji będę nadrabiać

No i od razu podkreślę po raz kolejny, że należą Ci się podziękowania za polecenie maszyny, ale przede wszystkim za polecenie sklepu, bo sprzedawców takich jak Pan Leszek to już prawie nie ma na świecie i długo będę pamiętać te zakupy Przemiły człowiek, w głosie czuć, że lubi to co robi, dba o klienta, wykazuje troskę i zainteresowanie... no rewelka! Każdemu go polecę z ręką na sercu

Super! To się baaardzo cieszę
A zdradzisz czy odbierałaś maszyną w Bielsku czy zamawiałaś jakoś przez internet??
Ja się do P. Leszka wybieram z moją Husqvarną na przegląd. Mam ją od ponad 8 lat i ani razu nie była na żadnym przeglądzie czy czyszczeniu a pewnie nazbierało się już po obudową pyłków, kurzu itp.