Która z Was jeździ konno? Konie, jazda konna.

[Kikunia81]

Hej Dziewczyny, tak Was czasami podczytuję, bo też jeżdżę konno. I teraz mam do Was pytanie, w następny weekend mam wziąć udział w Hubertusie i potrzebuję rajtok, koszulę i rękawiczki. Będzie to moja pierwsza taka impreza i w związku z tym szykuje się spory wydatek. O ile rękawiczki i koszulę mogę znaleźć w przystępnych cenach to niestety marynarki są strasznie drogie. Szukałam już na Allegro, ale niestety z używanych nie ma nic fajnego w moim rozmiarze, albo aukcje kończą się dopiero za kilka dni. Może któraś z Was ma na zbyciu jakąś marynarkę w rozmiarze 36/38, albo może mi polecić jakąś stronę internetową, gdzie można kupić tani lub używany strój? Szkoda mi na razie inwestować w rajtok za kilkaset złotych skoro użyję go raz i nie wiadomo kiedy taka okazja powtórzy się znowu. Doradźcie proszę

[Motylicaja]

Napisane przez Kikunia81

Hej Dziewczyny, tak Was czasami podczytuję, bo też jeżdżę konno. I teraz mam do Was pytanie, w następny weekend mam wziąć udział w Hubertusie i potrzebuję rajtok, koszulę i rękawiczki. Będzie to moja pierwsza taka impreza i w związku z tym szykuje się spory wydatek. O ile rękawiczki i koszulę mogę znaleźć w przystępnych cenach to niestety marynarki są strasznie drogie. Szukałam już na Allegro, ale niestety z używanych nie ma nic fajnego w moim rozmiarze, albo aukcje kończą się dopiero za kilka dni. Może któraś z Was ma na zbyciu jakąś marynarkę w rozmiarze 36/38, albo może mi polecić jakąś stronę internetową, gdzie można kupić tani lub używany strój? Szkoda mi na razie inwestować w rajtok za kilkaset złotych skoro użyję go raz i nie wiadomo kiedy taka okazja powtórzy się znowu. Doradźcie proszę

czesc a moze masz zwykla marynarke czarna lub granatowa w domu?

[granda16]

Cześć koniary kochane
Prosze Was podzielcie się swą gęstą jak grzywa końską wiedzą
Zastanawiałam się ostatnio nad dzierżawą konia. Nigdy nad tym poważnie nie myślałam a teraz tak jakoś postanowiłam się zagłębić w temacie.

Otóż stać mnie na kupno konia. Gorzej z jego regularnym utrzymaniem.
TŻ zaoferował kupno rumaka z własnej kieszeni.
Stajnia, w której jeżdżę kasuje miesięczną opłatę 550zł ... tanio nie jest ale są tam cudne warunki.

Nie wiem, czy lepiej by było kupić swego własnego wymarzonego konia
(ha, pewnie, że lepiej)
i dzielić się nim z kimś poprzez dzierżawę czy też dzierżawić od kogoś.

Dzierżawa obejmuje koszt utrzymania konia w stajni na pół ?<tutaj 275zł by było z mojego genialnego matematycznego umysłu> czy też koszty weterynaryjne i kowalskie również obejmuje?
czy może to sprawa do obgadania miedzy mną a właścicielem?

ach... normalnie sie rozmarzyłam... jeździłabym kiedy bym chciała... hehe
pewnie kupiłabym pięknego karego ślązaczka <marzy>

z góry dzięki za wasze rady kobietki

p.s jutro znów jeżdżę

[Motylicaja]

Napisane przez granda16

Cześć koniary kochane
Prosze Was podzielcie się swą gęstą jak grzywa końską wiedzą
Zastanawiałam się ostatnio nad dzierżawą konia. Nigdy nad tym poważnie nie myślałam a teraz tak jakoś postanowiłam się zagłębić w temacie.

Otóż stać mnie na kupno konia. Gorzej z jego regularnym utrzymaniem.
TŻ zaoferował kupno rumaka z własnej kieszeni.
Stajnia, w której jeżdżę kasuje miesięczną opłatę 550zł ... tanio nie jest ale są tam cudne warunki.

Nie wiem, czy lepiej by było kupić swego własnego wymarzonego konia
(ha, pewnie, że lepiej)
i dzielić się nim z kimś poprzez dzierżawę czy też dzierżawić od kogoś.

Dzierżawa obejmuje koszt utrzymania konia w stajni na pół ?<tutaj 275zł by było z mojego genialnego matematycznego umysłu> czy też koszty weterynaryjne i kowalskie również obejmuje?
czy może to sprawa do obgadania miedzy mną a właścicielem?

ach... normalnie sie rozmarzyłam... jeździłabym kiedy bym chciała... hehe
pewnie kupiłabym pięknego karego ślązaczka <marzy>

z góry dzięki za wasze rady kobietki

p.s jutro znów jeżdżę

wiesz my placimy za miesiac za boks 600zl..wiec u ciebie to a ztak drogo nie jest...boksy nawet do 1000zl za miesiac dochadza..

co do dzierzawy....to musisz sie dogadac z wlasicielem o kowala i weterynarza......a jesli chcesz nabyc wlasnego rumaka to musisz sie zastanowic czy bedziesz miec czas dla Niego....i czy jest ktos kto moglby dzierzawic konia z toba....

[nurazuki]

Ja bym zaczynała od dzierżawy

Pojeździłam wczoraj, były nawet chody boczne a w galopie siedzialam na własnym tylku i poszło duzo lepiej, pomijając to ze zaliczyłam upadek bo po skrecie kon stojacy nieopodal nagle wyskoczyl z zadem i Yoko odskoczyła

[granda16]

Napisane przez nurazuki

Ja bym zaczynała od dzierżawy

Pojeździłam wczoraj, były nawet chody boczne a w galopie siedzialam na własnym tylku i poszło duzo lepiej, pomijając to ze zaliczyłam upadek bo po skrecie kon stojacy nieopodal nagle wyskoczyl z zadem i Yoko odskoczyła

skad ja znam te odskoki
na mojego konia mówią żartobliwie wypłoch hehe taki pobudzony na każdy szmer i ruch

[strippi]

Napisane przez granda16

Cześć koniary kochane
Prosze Was podzielcie się swą gęstą jak grzywa końską wiedzą
Zastanawiałam się ostatnio nad dzierżawą konia. Nigdy nad tym poważnie nie myślałam a teraz tak jakoś postanowiłam się zagłębić w temacie.

Otóż stać mnie na kupno konia. Gorzej z jego regularnym utrzymaniem.
TŻ zaoferował kupno rumaka z własnej kieszeni.
Stajnia, w której jeżdżę kasuje miesięczną opłatę 550zł ... tanio nie jest ale są tam cudne warunki.

Nie wiem, czy lepiej by było kupić swego własnego wymarzonego konia
(ha, pewnie, że lepiej)
i dzielić się nim z kimś poprzez dzierżawę czy też dzierżawić od kogoś.

Dzierżawa obejmuje koszt utrzymania konia w stajni na pół ?<tutaj 275zł by było z mojego genialnego matematycznego umysłu> czy też koszty weterynaryjne i kowalskie również obejmuje?
czy może to sprawa do obgadania miedzy mną a właścicielem?

ach... normalnie sie rozmarzyłam... jeździłabym kiedy bym chciała... hehe
pewnie kupiłabym pięknego karego ślązaczka <marzy>

z góry dzięki za wasze rady kobietki

p.s jutro znów jeżdżę

może na początek spróbuj z dzierżawą konia, przez np pół roku-rok
obeznasz się w tym wszystkim, zobaczysz ile pochłania wydatków i wtedy się zdecydujesz i podliczysz

[granda16]

Macie rację, lepsza na początek dzierżawa. Jak się trafi jakiś konik do dzierżawy w mojej stajni to się zapisze na to

[Motylicaja]

Napisane przez granda16

Macie rację, lepsza na początek dzierżawa. Jak się trafi jakiś konik do dzierżawy w mojej stajni to się zapisze na to

dobra decyzja wiec jak juz wydzierzawisz rumaka to nam go pokaz

[granda16]

No pewnie jednak narazie mam zamiar się jeszcze podszkolić i wyszlifować galop.

Bardzo by mi zależało aby mieć konia w mojej stajni gdzie obecnie się uczę.
Mam tam znajomych łącznie z moją instruktorką, która również ma tam swego ogiera. Mogłabym z nimi jeździć. No i są super warunki... 2 wybiegi, cross, padok z przeszkodami, duża kryta ujeżdżalnia, mala do lążowania i las oraz park z ładną ścieżką
W ogóle atmosfera jest super, fajni mili ludzie... czegóż chcieć więcej?

wczoraj byłam na jeździe, ćwiczyłam pół siad i zaliczyłam dwa całkiem przyzwoite galopy

[Kikunia81]

Napisane przez Motylicaja

czesc a moze masz zwykla marynarke czarna lub granatowa w domu?

Dzięki za odpowiedź Niestety w szafie nie znalazłam nic odpowiedniego. Udało mi się jednak upolować z Allegro używany rajtrok i bryczesy. Jak przyjdą paczki to się okaże czy dobre.

[strippi]

Napisane przez granda16

No pewnie jednak narazie mam zamiar się jeszcze podszkolić i wyszlifować galop.

Bardzo by mi zależało aby mieć konia w mojej stajni gdzie obecnie się uczę.
Mam tam znajomych łącznie z moją instruktorką, która również ma tam swego ogiera. Mogłabym z nimi jeździć. No i są super warunki... 2 wybiegi, cross, padok z przeszkodami, duża kryta ujeżdżalnia, mala do lążowania i las oraz park z ładną ścieżką
W ogóle atmosfera jest super, fajni mili ludzie... czegóż chcieć więcej?

wczoraj byłam na jeździe, ćwiczyłam pół siad i zaliczyłam dwa całkiem przyzwoite galopy

no to faktycznie macie cudownie
ja też w Jaroszówce mam cudowną stajnię i druga to pod Karpaczem w Mysłakowicach agroturystyka "u luizy" uwielbiam tamto miejsce!
Polecam wszystkim.
tereny po górach - mega

Napisane przez Kikunia81

Dzięki za odpowiedź Niestety w szafie nie znalazłam nic odpowiedniego. Udało mi się jednak upolować z Allegro używany rajtrok i bryczesy. Jak przyjdą paczki to się okaże czy dobre.

[Motylicaja]

Napisane przez granda16

No pewnie jednak narazie mam zamiar się jeszcze podszkolić i wyszlifować galop.

Bardzo by mi zależało aby mieć konia w mojej stajni gdzie obecnie się uczę.
Mam tam znajomych łącznie z moją instruktorką, która również ma tam swego ogiera. Mogłabym z nimi jeździć. No i są super warunki... 2 wybiegi, cross, padok z przeszkodami, duża kryta ujeżdżalnia, mala do lążowania i las oraz park z ładną ścieżką
W ogóle atmosfera jest super, fajni mili ludzie... czegóż chcieć więcej?

wczoraj byłam na jeździe, ćwiczyłam pół siad i zaliczyłam dwa całkiem przyzwoite galopy

to super warunki

Napisane przez Kikunia81

Dzięki za odpowiedź Niestety w szafie nie znalazłam nic odpowiedniego. Udało mi się jednak upolować z Allegro używany rajtrok i bryczesy. Jak przyjdą paczki to się okaże czy dobre.

to fajnie.Oby byly dobre

[Shakta]

Hej Dziewczyny proszę o pomoc...
Jutro mam pierwsza jazde i kompletnie nie wiem w co sie ubrac na konia zeby mi bylo wygodnie....
Bardzo bede pozniej smierdziec?
nie mam duzego doswiadczenia z konikami, na wakacjach raz jechalam sobie i mi sie spodobalo wiec zapisalam sie na lekcje z instruktorem, chce zobaczyc czy sie "zakocham"

[Lavi92]

Napisane przez Shakta

Hej Dziewczyny proszę o pomoc...
Jutro mam pierwsza jazde i kompletnie nie wiem w co sie ubrac na konia zeby mi bylo wygodnie....
Bardzo bede pozniej smierdziec?
nie mam duzego doswiadczenia z konikami, na wakacjach raz jechalam sobie i mi sie spodobalo wiec zapisalam sie na lekcje z instruktorem, chce zobaczyc czy sie "zakocham"

Po pierwsze nie śmierdzieć Koniki nie śmierdzą^^
Jeśli zaczynasz to najlepsze będą dresy,adidasy. Najwygodniej. Ważne żeby nic nie krępowało ruchów.

A ja mam pytanie z innej beczki. Dziś oglądałam zawody jeździeckie i tak sobie myśle co trzeba zrobić żeby być w obsłudze? W sensie np. prowadzić konie, poprawiać przeszkody itp? Każdy zespół ma takiego pomagacza czy jak? ^^

[Shakta]

Dzięki Lavi.
Troszkę się stresuje Kondycja u mnie raczej średnio słaba, mam nadzieję, ze instruktor będzie wyrozumiały

[Lavi92]

Nie każdy w siodle się urodził, na pewno powinien być wyrozumiały. Poza tym na pierwszej jeździe nie będzie Ci kazał robić Bóg wie czego. Zwykłe ćwiczenia żebyś mogła się przyzwyczaić do jazdy w siodle. Każdy to przerabiał, nie ma się czym stresować

[Shakta]

a jak często jezdzicie?
Bo u mnie z czasem krucho... myslicie ze dwa razy w tyg wystarcza zeby sie cos nauczyc konstruktywnie?

[olcia00500]

Napisane przez Lavi92

A ja mam pytanie z innej beczki. Dziś oglądałam zawody jeździeckie i tak sobie myśle co trzeba zrobić żeby być w obsłudze? W sensie np. prowadzić konie, poprawiać przeszkody itp? Każdy zespół ma takiego pomagacza czy jak? ^^

Trzeba się zgłosić na wolontariusza, np. do Katowic na Paradę Jeździeckim jest wszystko online. Trzeba mieć ukończone 18 lat i przyjechać tam trochę wcześniej.

Ja mam zamiar się zgłosić jak tylko mi stuknie 18 .

[Lavi92]

Napisane przez olcia00500

Trzeba się zgłosić na wolontariusza, np. do Katowic na Paradę Jeździeckim jest wszystko online. Trzeba mieć ukończone 18 lat i przyjechać tam trochę wcześniej.

Ja mam zamiar się zgłosić jak tylko mi stuknie 18 .

Ooo to super, ja już po 18 więc git Czyli trzeba szukać takich miejsc Bo do Katowic to mam ho ho i jeszcze dalej

[Diya]

ja miałam w wakacje jechać do Strzegomia jako wolontariuszka na Puchar Świata w WKKW,ale jakoś tak wyszło,że w końcu nie pojechałam..w sumie nie żałuję,bo akurat wtedy znalazłam prywatną stadninę,w której obecnie jeżdżę
a wczoraj, korzystając z ostatnich uroków Słońca,wybrałam się z moim siwym na spacerek(mamy piękne tereny,gdyż obok jest Kozłowiecki Park Krajobrazowy)

[Lavi92]

Super zdjęcia
Gdybym ja wyszła na taki spacer z naszymi koniskami to bym latała

[Shakta]

DIYA zazdroszę Ehhh nie moge doczekac sie kiedy bede umiec jezdzic na tyle zeby tez jechac gdzies w teren

[Diya]

Lavi92 to był dopiero 2 taki spacer siwego w teren,zwykle jeździliśmy na ujeżdżalni,ale powoli przyzwyczajam go do nowości.Za pierwszym razem też leciaaałam
Shakta wystarczy systematyczność i ćwiczenie równowagi,które w terenie jest bardzo potrzebne-wzgórza,pagórki,zjazdy,po djazdy..etc
Życzę wytrwałości,sukcesów byś również mogła zaznać kiedyś tego wspaniałego uczucia galopu po lesie czy plaży..

[Lavi92]

Napisane przez Diya

Lavi92 to był dopiero 2 taki spacer siwego w teren,zwykle jeździliśmy na ujeżdżalni,ale powoli przyzwyczajam go do nowości.Za pierwszym razem też leciaaałam
Shakta wystarczy systematyczność i ćwiczenie równowagi,które w terenie jest bardzo potrzebne-wzgórza,pagórki,zjazdy,po djazdy..etc
Życzę wytrwałości,sukcesów byś również mogła zaznać kiedyś tego wspaniałego uczucia galopu po lesie czy plaży..

Wiesz u mnie konie nie raz były w terenie, znają te okolice bardzo dobrze ale i tak są jak wariaty

[Diya]

Chyba jak poczują trochę wolności to pokazują swoje prawdziwe oblicze Kabul(ten na zdjęciach) za pierwszym razem bardziej był zaniepokojony opuszczeniem stada,ale wraz z oddalaniem się jego niepewność ustępowała ciekawości.Za drugim razem był już spokojniejszy i nie bał się ani traktorów ani motoru.Oby tylko na polach nic nie wyskoczyło,bo to w końcu arab i mnie ponieeesie
I mam nadzieję,że zima za szybko nie przyjdzie,bo jakoś nie uśmiecha mi się jazda na mrozie..

[strippi]

Napisane przez Shakta

Hej Dziewczyny proszę o pomoc...
Jutro mam pierwsza jazde i kompletnie nie wiem w co sie ubrac na konia zeby mi bylo wygodnie....
Bardzo bede pozniej smierdziec?
nie mam duzego doswiadczenia z konikami, na wakacjach raz jechalam sobie i mi sie spodobalo wiec zapisalam sie na lekcje z instruktorem, chce zobaczyc czy sie "zakocham"

adidasy, dresy - jakieś obcisłe najlepiej i wygodną bluzkę i kurtkę nie krępującą ruchów

nie będziesz śmierdzieć, jeśli już teraz konie Ci śmierdzą to lepiej zrezygnuj

Napisane przez Lavi92

A ja mam pytanie z innej beczki. Dziś oglądałam zawody jeździeckie i tak sobie myśle co trzeba zrobić żeby być w obsłudze? W sensie np. prowadzić konie, poprawiać przeszkody itp? Każdy zespół ma takiego pomagacza czy jak? ^^

już dziewczyny odpowiedziały

Napisane przez Diya

ja miałam w wakacje jechać do Strzegomia jako wolontariuszka na Puchar Świata w WKKW,ale jakoś tak wyszło,że w końcu nie pojechałam..w sumie nie żałuję,bo akurat wtedy znalazłam prywatną stadninę,w której obecnie jeżdżę
a wczoraj, korzystając z ostatnich uroków Słońca,wybrałam się z moim siwym na spacerek(mamy piękne tereny,gdyż obok jest Kozłowiecki Park Krajobrazowy)

cudne fotki

[Shakta]

Mi konie nie śmierdzą, absolutnie, ale wiem, że ludzie z mojego otoczenia mogą ten zapaszek odbierać jako smrodek właśnie

No nic, lece do pracy pozniej od razu koniki. Napisze jak bylo, jeśli przezyje

[nurazuki]

Co do koni i terenów to w Polsce w stajni mielismy konia ktory jak widzial ze konie jada na teren to mimo protestów jezdzca chciała sie dołączyć a jak juz udalo sie go od tego odwieść to przy kazdym kołku na ujezdzalni starał sie zatrymywac i popatrzec na droge czy juz wracaja

Shakta czekamy na relacje

[nicka01]

Napisane przez Shakta

Hej Dziewczyny proszę o pomoc...
Jutro mam pierwsza jazde i kompletnie nie wiem w co sie ubrac na konia zeby mi bylo wygodnie....
Bardzo bede pozniej smierdziec?
nie mam duzego doswiadczenia z konikami, na wakacjach raz jechalam sobie i mi sie spodobalo wiec zapisalam sie na lekcje z instruktorem, chce zobaczyc czy sie "zakocham"

Polecam dresy + kalosze.
Mi konie też śmierdzą. Radze się umyć 'po'