Aparaty ortodontyczne - wątek ZBIORCZY

[smv]

sawa sawa jak to? wiec jednak 2 wyrywalas?? bolalo????
jejku to ja juz sie boje podówjnie;/ ja w poniedzialek ide

[aga87]

Napisane przez agiii

kochana u mnie tak samo było!! 12 kwietnia byłam u orto i tego samego dnia mi spadła... myslalam ze nic nie bedzie to tak zekałam... ale przed wczoraj (tydzien po zdarzeniu) zauwazyłam ze ta jedynka bez gumki zaczeła się cofac!!!!! i zadzwoniłam opowiedzialam i wziela mnie zapisala na pon. na 5 minut. ) lepiej sie umów.

No właśnie zadzwoniłam i jeszcze dziś jadę założyć - powiedziała mi, ze bez gumki mogłoby być, ale wolałaby by ta gumka była jednak na swoim miejscu
A powiedz mi, jak dlugo bolały Cię ząbki po założeniu aparatu? Długo już nosisz?

Moja warga od wewnątrz ledwo żyje A najbardziej boli, jak jem - i ciagle zameczki z trójek zahaczają mi o warge :P

[sawa_sawa]

Napisane przez smv

sawa sawa jak to? wiec jednak 2 wyrywalas?? bolalo????
jejku to ja juz sie boje podówjnie;/ ja w poniedzialek ide

Czesc skarbenku
Teraz moge co nieco napisać bo juz sie troche uspokojiłam
Wiesz..ze mna było raczej tak ze ja to sie nie bałam całego bolu w trakcie rwania tylko njbardziej sie obawiałam" jak jezykiem przejade a tam pusto "
"OO nie i juz go nie bedzie z powrotem" cały czas takie mysli przechodziły mi przez myśl
Musiałam wyrwać dwie czówki za jednym razem bo moj termin gumek separacyjnych i aparatu zbliza sie wielkimi krokami
Zreszta ja sama wole zeby sie obie dziurki równo leczyły a nie tak raz ta potem ta;/
OCzywiscie jak juz jechałam to plułam sobie w brode i sobie ciagle powtarzałam: "Nie płacz"Nie płacz nie płacz nie płacz!!!
hoho dumna nawet usiadłam na fotel bez placzu i znieczulenie przyjełam(znieczulenie najmniej boli bo go w ogole nie czułam:|az sie zapytac musiałam czy to juz??hehe)
i jak mam być szczera kiedy złapała mi tego zeba i zaczeła go tak jakgdyby rozruszać powoli to emocje mi puściły i zaczelam plakac (oczywiscie nie beczec jak małe dziecko ale łzy mi leciały)pani stomatolog co chwile mnie pocieszała wiec duzo mi to pomagało i stopniiowo przestawałam plackac wiec szczerze mowiac najgorze w rwaniu jest nasza własna myśl!
noi czasem czuc jak ona buja tym zebem i to jest strasznie nieprzyjemne;/
a potem czuje jakby mi coś b .gładkiego wyjeli (co nic nie boli) a to był ząb
Ogolnie w bardzo krótkim czasie wyrywają wiec mozna wytrzymać te 10 min
juz jak wyrywali mi 2 czwórke juz w ogole nie płakałam;] ale jak juz zeszlam z fotela znow zaczełam plakac choć wcale nie z bolu bo naprawde nic nie czuc lecz moje emocje wybuchy;D

Wiec jak trzeba rwać to rwać Mozna przezyc
Jeszcze kupli mi w aptece proszki jakies do polkniecia po wyrwaniu wiec nic mnie teraz nie boli ale co chwile latam do lusterka i oglądam jak ten glupek czy juz zarosłohehe


juz kurcze nawet teraz czuje jakby mi sie jedynki,dwojki noi trojki zaczeły rozluźniac bo w takim scisku byly hehe



ogolnie jestem z siebie dumna;D
Kochana jak masz jakieś pytanka to pisz
jak widzisz jestem szczera jesli chodzi o sprawy zebów;]



Za wyrwanie dwoch czwórek zaplaciłam 200zł
Kto ile dał??bo czuje ze nieźle przepłaciłam;]







Buziaki

[izusia15]

Ze znieczuleniem to nic strasznego, jak miałam znieczulenie to mi się ciągle wydawało, że jestem bardzo spuchnięta. Sama myśl o tym, że wszyscy się na ciebie patrzą jest straszna. Szkoda zdrowych zębów ale jak mus to mus

[smv]

wow sawa sawa gratuluje odwagi ja chyba na podwojne wyrywanie bym sie nie zgodzila: jak tu jesc?:P masz czym jesc i czy w ogole da sie jesc...
co do emocji doskonale cie rpozumiem sama mam tak samo, pierw kupa strachu a potem łeee....u oani ginekolog na 1 wizycie tak beczałam:P
u mnie za wyrwanie bede placila 80 zł od zabka of kors ze znieczuleniem bo inaczej nie ma szans....
sama zaproponowalam mojej pani dentystce czy 2 naraz by sie nie dalo ale mowila ze za duuze obciazenie bedzie i nie bede miala czym jesc.
czyli mowisz ze nic nie bolalo? Kurcze ja sie przekonam w poniedzialek o 20.00 brr...a jak bylo na pewo to opisze. Pewnie tez bede ryczala jak bóbr...matko.....

Ale powiem tyle: pocieszylas mnie skoro mowisz ze nic nie boli. Nastawiam sie pozytywnie i juz!

dziekuje serdecznie..

aaa kiedy zakladasz aparacik???

[kasiek87]

o jaa tyle kasy ja prywatnie placilam 50 zl od zeba, i najpierw smarowala mi dziaslo mascia zeby zastrzyk nie bolal, pozniej znieczulenie wyrywanko w doslownie chwile "jakas nowa metoda" zeby korzeni nie uszkodzic i sprawdzala mimo wszystko taka smieszna kamerka czy wszystko usuniete, a zeby mialam takie, ze zabrala je do badania bo taaaaakich dlugich korzeni to ona jeszcze nie widziala ogolnie nie ma sie czego bac

[wampirek14]

Hej! Mam pytanko. Ja ide zakladac aparacik w przyszla srode i dziwie sie bo ona mi wogole odlewu (odcisku) nie zrobila. Prosze powwiedzcie czemu

[kasiek87]

a jaka masz wade ? nie wiem jak ona, w takim razie pomierzyla wszystko i dobrala metode naprawde hmm moze ktos tez tak mial ?

[AppleGirl]

Napisane przez Katka_krk

gumki spadac z zamka gdy duza wada??????
applegirl chyba nie bardzo o to chodzi........
druciki sa po to zeby był mocniejszy nacisk....mnie orto zaskoczyła jak mowi"to dzis zakłądamy to" bo kurcze po to zalozylam porcelane zeby nie widac było a tu no nie ma co ukrywac bardziej to widac niz by sie miało gumki...
ale 18 maja mam wizyte i wiem ze bede miała zmiane łuku no wiec pewnie mi te metalowe druciki tez zdejmą....

Mówię to na podstawie swoich obserwacji. Druciki miałam zakładane na początku leczenia (ale nie na wszystkich zębach) i teraz w miejscach, gdzie jest prawdopodopieństo, że gumki po prosu spadną z zamka (na zakrętach itp. )

Napisane przez sawa_sawa

Za wyrwanie dwoch czwórek zaplaciłam 200zł
Kto ile dał??bo czuje ze nieźle przepłaciłam;]

ja nic nie płaciłam


szczerze mówiąc to ja jak miałam wyrywać zęby, to chciałam dwa za jednym zamachem, ale dentystka odradziła mi taką opcję

[wampirek14]

Napisane przez kasiek87

a jaka masz wade ? nie wiem jak ona, w takim razie pomierzyla wszystko i dobrala metode naprawde hmm moze ktos tez tak mial ?

Szczerze mowiac nie pamietam co ona tam mowila. Bylam za bardzo tym wszystkim przejeta ale widzac zdjecia rentgenowskie zebow (cos takiego to bylo) to stwierdzam ze jedynski mam bardzo wysuniete do przodu a dolna szczeka jest "wsunieta" (nie wiem jak to inaczej nazwac)

[kasiek87]

no nie wiem nie mam pojecia czemu bez wyciskow moze ze zdjec wszystko policzyla ale to i tak dziwne ?? ale nie ma co sie martwic na zapas zapytaj na wizycie czemu nie mialas bo np. twoi znajomi mieli i nie wiesz czemu ty nie

[emeczka]

Napisane przez sawa_sawa

Za wyrwanie dwoch czwórek zaplaciłam 200zł
Kto ile dał??bo czuje ze nieźle przepłaciłam;]

ojej.. nie przepłaciłaś ja za wyrywanie zęba płaciłam ok 80 zł, natomiast za wyrywanie ósemek 150 zł (jeśli bez zakładania szwów) lub 200 jeśli z zakładaniem szwów (cena za 1 zęba!!). no ale ja nigdy nie zaufam żadnemu innemu dentyście... wyrywanie nic nie boli i rzadko kiedy sa powikłania, ale koniecznie idźcie do sprawdzonego dentysty! najlepiej żebyście poszły do takiego który już wyrywał zęby komuś znajomemu... bo jak się trafi na konowała to może być kiepsko...

[smv]

ja mam zaufana dentystke to sie jej nie boje tylko tych kleszczy hehe....
co do odcisków...moja pani liczyła mi na podtsaiwe zdjecisa rentgenowskiego wszystko a na 2 wizycie wziela odcisk....takze moze odcisk wezmie Tobie dopiero teraz?czasami odcisk robia podczas noszenia aparatu....a najlepiej zapytaj swojego lekarza

Kochani ide jutro rwac zeba-TO JUZ JUTRO:P

ps czy ja panikuje?

[sawa_sawa]

Napisane przez smv

Kochani ide jutro rwac zeba-TO JUZ JUTRO:P

ps czy ja panikuje?

Kochana nie panikuj
Przyznam szczerze ze włąsnie chyba najgorsze jest własnie te czekanie i co to bedzie co to bedzie?
w rzeczywistosci wiecej stracha zjadłam i emocji niz było to warte
Aparacik zakladam 2 maja a w srode gumki separacyjne wiec jak widać czass mnie gooni;]i nie moge zwlekać...wiec niech sie obie goją rowno
zreszta przed wyrwaniem tez panikowałam ze 2 chciałam bo co jak wyrwe jednego??to juz na nastepnego nie pojde;D wiec pomyslałam ze mniej stresu bedzie jak 2 naraz

a z jedzniem jakos tam sobie radzewłasnie zjadłam jogurcik

[wampirek14]

Co do wyrywania ząbków. Ja narazie nie mialam żadnego wyrywanego ale moja orto powiedziala ze moge miec wyrywane 2 podczas noszenia. Ehhh... W kazdym razie nie bojcie sie wyrywania. Znajdżcie jakiego zaufanego i polecanego dentyste to napewno zrobi to bezbolesnie. Musze przyznac ze najbardziej boli zastrzyk znieczulajacy. Ale wystarczy sie rozluznic to napewno nic sie nie poczuje- gwarantuje. Ale jestem z wami. Bedzie OK

[Ilena]

ja bede miec wyrywane wszystkie 8 dolne chirurgicznie nie boje sie .. poboli przez miesiac i przejdzie ...zawsze pocieszam sie mysla ze bede miec ladne zabki

[miu miu]

Dziewczyny czy któraś z was zdjęła już aparat i nosi szynę retencyjną? Czy ona może się w jakiś sposób odkształcić i przestać spełniać dobrze swoją funkcję?

[smv]

Napisane przez wampirek14

W kazdym razie nie bojcie sie wyrywania. Znajdżcie jakiego zaufanego i polecanego dentyste to napewno zrobi to bezbolesnie. Musze przyznac ze najbardziej boli zastrzyk znieczulajacy. Ale wystarczy sie rozluznic to napewno nic sie nie poczuje- gwarantuje. Ale jestem z wami. Bedzie OK

HeHe dzięki za wspracie. Co do znieczulenia to tego sie nie boje bo zawsze biore sobie konska dawke moja panbi dentyska zna mnie na tyle i od razu szykuje znieczulenie:P
No sawa sawa chyba masz racje to czekanie spawia ze tak sie zachowujemy;/ mnie zoladek boli od samego rana,az jesc nie moge;p porazka. jak ja do jutra do godziny 20 dam rade to nie wiem
zazdroszcze ci ze juz jestes po wszystkim i 2 maja zakldasz druciki, ja 2tyg ozniej od ciebie wiec w zasadzie prawie na rowni bedziemy w leczeniu PRAWIE
pozdrawiam i zycze pieknej i spokojnej niedzieli

miu miu retencyjny sie nie odksztalca ( zalezy od rodzaju). jelsi mowimy o takim jakby sztucznym podniebieniu itp to on sie najwzyej moze polamac jak go podepczesz. co do takiej szyny (silikonowa ona chyba jest?) to nie mam pojecia.mysle jednak ze przy dziejszych technikach nie ma szans na odkształcenie sie.

[merry_ann]

niedługo bede miała stały aparat... raczej juz wszystko wiem... ale nie wiem czego jesć mi nie wolno

[AppleGirl]

pytania dotyczące aparatów zadajemy tutaj => http://www.wizaz.pl/forum/showthread...75794&page=101

nie wolno jeść twardych rzeczy np. orzechów; gumy do żucia, ale jak będziesz ostrożna to można jeść wszyskto

[sawa_sawa]

Miłego Dnia Wszytkim


tworzycie naprawde wspaniałe grono osób
z którymi mozna się dogadać ajĆ jak
dobrze trafiłam
Moze wam wszytkim sie wydaje ze zadko sie
odzywam
ale naprawde bardzo czesto
was czytam

[sawa_sawa]

Napisane przez smv

HeHe dzięki za wspracie. Co do znieczulenia to tego sie nie boje bo zawsze biore sobie konska dawke moja panbi dentyska zna mnie na tyle i od razu szykuje znieczulenie:P
No sawa sawa chyba masz racje to czekanie spawia ze tak sie zachowujemy;/ mnie zoladek boli od samego rana,az jesc nie moge;p porazka. jak ja do jutra do godziny 20 dam rade to nie wiem
zazdroszcze ci ze juz jestes po wszystkim i 2 maja zakldasz druciki, ja 2tyg ozniej od ciebie wiec w zasadzie prawie na rowni bedziemy w leczeniu PRAWIE

No no bede zdawać szczeere realacje po załozeniu aparatu;Di ogle i w ogole;D
Dzieeewczyny juz teraz wiem dlaczego wyrywają tylko jednego zeba
straaasznie się je jak nie ma 2 hihi i kaszke i jogurty wcinam
bardzo je lubie wiec nie mam z tym problemu
Przed wyrwaniem smv koniecznie się najedzbo potem przez 2odzinny po wyrwaniu nie mozna nic jesc..zeszta potem moze być Ci jakoś dziwinie cokolwiek jesc

bUUZIAKI;*

[agiii]

Napisane przez aga87

No właśnie zadzwoniłam i jeszcze dziś jadę założyć - powiedziała mi, ze bez gumki mogłoby być, ale wolałaby by ta gumka była jednak na swoim miejscu
A powiedz mi, jak dlugo bolały Cię ząbki po założeniu aparatu? Długo już nosisz?

Moja warga od wewnątrz ledwo żyje A najbardziej boli, jak jem - i ciagle zameczki z trójek zahaczają mi o warge :P

tym ze zachaczają sie nie martw... ja na początku tez tak miałam... całe poranione a teraz już nic nie zachacza i wszystko wyleczone. Ząbki ogólnie mnie nie bolały... moze czasami pojedyńczy ząb ale wtedy gryzłam drugą stroną. Aparat mam ok 2 m-c. Ja ide w pon. na założenie tej jednej gumki pozdrawiam

[merry_ann]

ja juz jestem po wyrywaniu i po pierwszej wizycie u ortodonty
juz 30 kwietnia bede miała zakładany aparat
mam nadzieje ze to przetrzymam

[izusia15]

Samo zakładanie aparatu jest bezbolesne. Jeden łuk moja Orto zakładała ok. godziny. Kupiłam sobie w gabinecie od razu specjalną szczoteczkę do zębów, która jest przeznaczona dla osób z aparatami. Czasami strasznie bolą zęby, ale potem jest tylko lepiej. Nie martwcie się tak kochane, słonko świeci, aż szkoda myśleć o tych drutach.

[merry_ann]

te druty to niejako marzenie które sie spełniło
przez blisko dwa miesiące chodziłam do dentysty aby powyrywac to co do wyrwania i troche je ponaprawiac
i juz 30 bede go miała
licze sie z tym ze przez pierwsze kilka dni same płynne posiłki vv"

[karol1212]

karol1212 powiedz skąd, bo chyba nie interesuje Cię oferta z drugiego końca Polski[/quote]


w granicy do 50km od Warszawy moge dojezdzac... niech ktos mi pomoze!!!

[smv]

kurcze wlasnie sie dowiedzialam ze moja orto rozlozyla mi cene paraciku na 2 raty po 500 zł....sama sobie go funduje i wychodzi mi na to ze sie nie wyrobie z kasą;(
co ja mam zrobic ehh smutno mi ;((( same wydatki;/;(( do niczego normalnie do niczego. Chcialabym zeby rodzice mi pomogli...mam nadzieje ze docenią to ze sie naprawde staram i odkladam kazdy zarobiony grosz i mi dopomogą troche...

Buuu ;( odechcialo mi sie drucików;( mialam nadzieje ze chcoiaz na 3 raty da rade atu dupa blada;(

[sawa_sawa]

Napisane przez smv

kurcze wlasnie sie dowiedzialam ze moja orto rozlozyla mi cene paraciku na 2 raty po 500 zł....sama sobie go funduje i wychodzi mi na to ze sie nie wyrobie z kasą;(
co ja mam zrobic ehh smutno mi ;((( same wydatki;/;(( do niczego normalnie do niczego. Chcialabym zeby rodzice mi pomogli...mam nadzieje ze docenią to ze sie naprawde staram i odkladam kazdy zarobiony grosz i mi dopomogą troche...

Buuu ;( odechcialo mi sie drucików;( mialam nadzieje ze chcoiaz na 3 raty da rade atu dupa blada;(

Kochana nie martw się
Koniecznie porozmawiaj z rodzicami musisz uzasadnic ze to dla Ciebie
wazne bedzie dobrze musi być bo ja musze z kim mieć wrazenia wymieniać
straszne są ceny tych aparatów ze az naprawde wszytkiego czasem się odechciewa Głowa do góry mi to w ogole nie mogli rozłozyc na raty

[smv]

aj tylko widzisz ja sobie sama funduje bo mi sie jak to tata mówi "ubździło'
mam mowi ze cos tam dolozy ale sama nie wiem....oni tez ledwo mają. aj nie wiem jest jeszcze szansa to moze zrezygunuje a zafunduje cudenko kiedy indziej...


a ile kosztuje taka szczoteczka do apratów??? nie elektryczna tylko taka zwykla z tym rowkiem???