INGLOT - bede komponowac paletki, wasze "must have" kolorystyczne??!!

[żurawinka]

P.Inglot więcej straci nie na podwyżkach cen ale na podejściu do klienta (jego braku) - żeby nie było - polskiego klienta. Jeśli mi się dobrze wydaje to za nasze pieniądze I. ma ładne zagraniczne stronki internetowe. Czemu nie starczyło na polką stronkę?

[2016070150903]

Napisane przez reniferek82

Witam Naczytałam się tego wątku i sama się skusiłam. To moja pierwsza inglotowska paletka, tylko nie wiem czy jestem do końca z niej zadowolona..pani niestety nie była jakaś super miła i pomocna.. Co o tym myślicie?
ps. Mam nadzieję, że zdjęcie zadziała

bardzo ładna! mogę prosić o numerki?

[reniferek82]

oczywiście
od lewej: 354 matte, 358 matte, 460 double sp. (?), 378 matte, 445 pearl

i zapłaciłam 38 zł jakimś trafem, a najpier usłyszalam że będzie kosztowała 45 zł

[2016070150903]

dzięki. ja zaraz postaram się zrobić sensowne zdjęcia mojej paletce, którą złożyłam tydzień temu.

[kika17]

Wczoraj byłam w m1 w Krakowie i okazało się, że jeszcze są cienie ze starej kolekcji, więc nabyłam kolejną paletę.

[2016070150903]

kika, jakie to numery różu i brązu?

[kika17]

Od lewej:
- AMC shine 142
- perła 612
- perła 37
- perła 23
- AMc shine 138

[2016070150903]

dzięki.

[Jolie2601]

Napisane przez 19katarina82

wg mnie sa slabej jakosci, blakna i sie roluja ale za niska cene bylam w stanie to zdzierzyc, za wyzsza juz nie.

a ja na to tylko tyle-> nowa perła [446- piękny fiolecik] położona na duraline wytrzymała bez poprawek 20 godzin [a może i dłużej by wytrzymała ale ten dzień i tak był dla mnie za długi] a cienie sypkie, które kupiłam rok temu [używane dość regularnie, odsypane w części przyjaciółce i fajnie trzymające się na powiece] nie ubyły nawet w połowie- a dałam za nie całe 19zł

strona marna [zagraniczna już nie], ceny rosną [ale w końcu kryzys jest, firmy zwalniają pracowników a pan Inglot nie] ale jeśli o jakoś idzie to dla mnie rewelacja [kiedyś nabywałam jedynie cienie teraz testuję praktycznie cały asortyment i również jestem zadowolona]

[Jeanne90]

Dziewczyny kochane, czy któraś mogłaby mi wysłać próbkę Duraline? Zastanawiam się nad kupnem, ale najpierw chciałabym wypróbować. Oczywiście oddałabym pieniądze za wysyłkę

[19katarina82]

Napisane przez Jolie2601

a ja na to tylko tyle-> nowa perła [446- piękny fiolecik] położona na duraline wytrzymała bez poprawek 20 godzin [a może i dłużej by wytrzymała ale ten dzień i tak był dla mnie za długi] a cienie sypkie, które kupiłam rok temu [używane dość regularnie, odsypane w części przyjaciółce i fajnie trzymające się na powiece] nie ubyły nawet w połowie- a dałam za nie całe 19zł

20h!!?? och to moje marzenie ale mam strsaznie tluste powieki a jako, że duraline też jest tlusty robi to zabojcza mieszanke musiałam wydać 70zł na cien Paint MACa, zeby miec makijaż przez ok 10h, taki ze mnie "tłuścioch" a bez duraline sprawdzałałaś ich trwałość?

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Ja mam tłuste powieki i nie mam żadnych problemów z Duralinem.
Mój codzienny makijaż musi wytrwać od 7rano do 20 minimum. I cienie Inglota + Duraline spokojnie dawały sobie z tym radę.

[Jolie2601]

Napisane przez 19katarina82

20h!!?? och to moje marzenie ale mam strsaznie tluste powieki a jako, że duraline też jest tlusty robi to zabojcza mieszanke musiałam wydać 70zł na cien Paint MACa, zeby miec makijaż przez ok 10h, taki ze mnie "tłuścioch" a bez duraline sprawdzałałaś ich trwałość?

ja podobnie jak sunprice mam dość tłuste powieki do tego za każdym razem [przed wykonaniem make-upu] smaruję je dość obficie kremem i cienie na duraline trzymają się rewelacyjnie.
Muszę przyznać, że nowe formuły są dużo lepsze jeśli chodzi o wytrzymałość- zarówno na duraline jak i bez niego. Taka Peral 446 wytrzymała mi bez bazy jakieś 10-12 godzin- z [jak już wspomniałam] 20h- oczy malowałam o 4 z minutami zmywalam po połnocy- za to np. stareński już sprint super star wytrzymał niewiele ponad 9 godzin na duraline- ergo => nowe formuły + duraline to dla mnie duet nie do zdarcia

naprawdę polecam ten płyn- nie dość, że pozwala szaleć z kreskami i mieć solidny, trwały makijaż to jest mega wydajny.

aha- jeszcze jedno- jak dla mnie to on nie jest tłusty- po naniesieniu na powiekę wydaje się dawać "mat" zarowno w dotyku jak i wyglądzie

[MissSunshine]

Czy orientujecie się ile kosztuje pędzelek "kulka" do rozcierania cieni 80HP?

[Jeanne90]

Napisane przez MissSunshine

Czy orientujecie się ile kosztuje pędzelek "kulka" do rozcierania cieni 80HP?

Kupowałam go ostatnio... Ehh no i nie pamiętam dobrze Ale na pewno w granicach 25-30 zł. Coś mi się kojarzy, że 27 zł. Agattka pewnie zaraz wpadnie to powie

[Copykat]

Napisane przez MissSunshine

Czy orientujecie się ile kosztuje pędzelek "kulka" do rozcierania cieni 80HP?

z tego co pamietam to chyba 28zl ale nie jestem pewna na 100%

[AgattkaM]

wywołana do odpowiedzi po całym dniu pracy informuję iż 80HP kosztuje 27zł

[Kicia_Wampirzyca]

Dziś kolejna paletka została złożona

[Jeanne90]

Napisane przez AgattkaM

wywołana do odpowiedzi po całym dniu pracy informuję iż 80HP kosztuje 27zł

Zgadłaaaaam Apeluję o utworzenie emotikonki :yes, yes, yes:

[AgattkaM]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Dziś kolejna paletka została złożona

czekamy na zdjęcia

Napisane przez Jeanne90

Zgadłaaaaam Apeluję o utworzenie emotikonki :yes, yes, yes:

hahahahh, ciekawe jakby miała wyglądać ale byłaby pewnie ciekawa

[Jeanne90]

Napisane przez AgattkaM

hahahahh, ciekawe jakby miała wyglądać ale byłaby pewnie ciekawa

Powinna mieć twarz Marcinkiewicza

[19katarina82]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;1121057 4]Ja mam tłuste powieki i nie mam żadnych problemów z Duralinem.
Mój codzienny makijaż musi wytrwać od 7rano do 20 minimum. I cienie Inglota + Duraline spokojnie dawały sobie z tym radę.[/QUOTE]

Napisane przez Jolie2601

ja podobnie jak sunprice mam dość tłuste powieki do tego za każdym razem [przed wykonaniem make-upu] smaruję je dość obficie kremem i cienie na duraline trzymają się rewelacyjnie.
Muszę przyznać, że nowe formuły są dużo lepsze jeśli chodzi o wytrzymałość- zarówno na duraline jak i bez niego. Taka Peral 446 wytrzymała mi bez bazy jakieś 10-12 godzin- z [jak już wspomniałam] 20h- oczy malowałam o 4 z minutami zmywalam po połnocy- za to np. stareński już sprint super star wytrzymał niewiele ponad 9 godzin na duraline- ergo => nowe formuły + duraline to dla mnie duet nie do zdarcia

naprawdę polecam ten płyn- nie dość, że pozwala szaleć z kreskami i mieć solidny, trwały makijaż to jest mega wydajny.

aha- jeszcze jedno- jak dla mnie to on nie jest tłusty- po naniesieniu na powiekę wydaje się dawać "mat" zarowno w dotyku jak i wyglądzie

jestem w szoku! bez cienia MAC Paint a na bazie Lummene lub Art Deco cienie bez względu na firme trzymaja mi się max 2-3h i koncza swoja bytnoośc na powiedze bajecza nieapetyczna krechą , bez bazy (juz nie kremuje powiek bo to tylko pogarsza sprawe) cienie wytrzymuja max 1h

Duraline probowałam w salonie Inglota. Nie pamietam czy pani tam pracujaca zadala sobie w ogole trud zeby zmyc mi z powiek poprzedni zrolowany cien, po czy do mojego zimnego typu urody wybrala cudonie niepasujace zloto-miedziany cien i wygladalam jak pobita nie zdarzylam nawet dojsc do domu zeby cie juz byl zrolowany czyli zrolowanie zajelo mu 30 min... cool nie?

MOże faktycznie skusze sie po skonczeniu MACowego Painta na wyprobowanie Duraline...

[MissSunshine]

Napisane przez Jeanne90

Kupowałam go ostatnio... Ehh no i nie pamiętam dobrze Ale na pewno w granicach 25-30 zł. Coś mi się kojarzy, że 27 zł. Agattka pewnie zaraz wpadnie to powie

Napisane przez Copykat

z tego co pamietam to chyba 28zl ale nie jestem pewna na 100%

Napisane przez AgattkaM

wywołana do odpowiedzi po całym dniu pracy informuję iż 80HP kosztuje 27zł

Dziękuję Dziewczęta A jak się sprawuje?

[Jeanne90]

Napisane przez MissSunshine

Dziękuję Dziewczęta A jak się sprawuje?

Wiele go nie używałam Jedyne, co na razie zauważyłam, to to, że trochę drapie

[agusiia69]

Moje drugie maleństwo paletka kupiona dzisiaj jeszcze ze starej kolekcji czyli dałam za nią 20 złoty grzechem by było nie kupić jej

od lewej: AMC 58a, AMC 67A, 991, Shine 143, Shine 107

dwa wkłady są od pro3 :P

[marga_zg]

Napisane przez agusiia69

Moje drugie maleństwo paletka kupiona dzisiaj jeszcze ze starej kolekcji czyli dałam za nią 20 złoty grzechem by było nie kupić jej

od lewej: AMC 58a, AMC 67A, 991, Shine 143, Shine 107

dwa wkłady są od pro3 :P

Ten po lewej boski

[kasimli]

agusiia69 - boska paletka! jest normalnie dostepna?

[agusiia69]

Napisane przez marga_zg

Ten po lewej boski

Napisane przez kasimli

agusiia69 - boska paletka! jest normalnie dostepna?

wiesz to są cienie ze starej kolekcji a czy w nowej są te same kolorki to ja nie wiem..

[Migdał]

Napisane przez Jeanne90

Jedyne, co na razie zauważyłam, to to, że trochę drapie

Mnie też drapie, niestety- dosyć ostry jest. Ja go używam do zaznaczania zew. kącika, a do rozcierania jak miotełka sephory nie daje rady

[_Ewelka___]

Dzis zlozylam druga paletke, piatke. Moja stara ma rok i trzyma sie nieźle, naprawde Jestem zachwycona nowa formula, kolory sa przepiekne tzn jest ich duzo mniej ale jakie intensywne :wow: bardzo mi sie podobaja. I w koncu kupilam bez i braz dokladnie taki jaki chcialam, czyli czysty, bez dziwnego pomaranczowego/ceglastego odcienia.

chcialam zlozyc sobie paletke z matow ale nie podobaly mi sie, mam na mysli cienie okragle do pro 3 i 5. Dziwne te maty, zbyt suche? wiec same blyskotki wlozylam jestem nimi oczarowana, jutro postaram sie zrobic dobre zdjecia bo dzis nie wyszly

ale jeszcze bardziej jestem zadowolona ze sprzedajacej ktora mi ta paletke zlozyla! powiedzialam jakie chce kolory po czym ona mowi ze widzi tylko kilka cieni dla mnie. ja takie oczy - zdziwilam sie jej szczeroscia - moglaby przeciez wcisnac wszytsko. Zdalam sie na nia. Mazala swoje palce i przykladala do oka. Poczatkowo chcialo mi sie smiac - za kazdym, razem kiedy wchodzilam do sephory czy douglasa, na sile wciskano mi o kilka tonow za ciemny podklad - bo przeciez jestem blada. Ehh a wlasnie moze mam taka karnacje itp....

no wiec wielkie brawo dla tej pani ktora idealnie dobrala mi kolory przekonala mnie do granatu ktorym jestem zachwycona czekam z niecierpliwoscia zeby sie nim pomalowac. Wydawalo mi sie ze znam sie na kolorystyce itp a tu widze jak duzo musze sie jeszcze nauczyc

A to ze podniesli ceny... no coz, mysle ze i tak nie da sie kupic za 45 zl pięciu cieni... dobrych jakosciowo. Takie moje zdanie. Bo inglot to dla mnie dobra marka

Chyba zainwestuje w pojedyncze maty, chociaz to 19 zl naprawde warto? Mam jednak problem, strasznie mi sie osypuja, juz kiedy nabieram na pedzelek cien sie kruszy, osypuje. Tak jakby byl za miekki. A moze wina pedzelka? nie wiem sama

myslalam tez nad duraline, nie cierpie klasycznych eyelinerow, wole stopniowac efekt a duraline daje taka mozliwosc. Tylko musialabym miec czarny cien no i pedzelek. Jaki jest odpowiedni? Dodam jeszcze ze wyczytalam tutaj ze zmienily sie kasetki i wielkosc cienia, przekladalam nowe i stare i wszytsko pasuje, to dobrze bo bede uzupelniac cienie