Szczurzy temat, szczury, szczur - WĄTEK ZBIORCZY

[Malla]

Co za poza A jaki czyścioch!

[marchewkowe pole]

Napisane przez Malla

Co za poza A jaki czyścioch!

robi dobre wrażenie najbrudniejszy szczur w moim stadzie, ogon pokryty warstwą brudu i mały śmierdziel ostatnio próbowałam ją wykąpać ale mi się jej szkoda zrobiło, bo się wystraszyła i płakała więc trochę ją tylko ochlapałam i wysuszyłam, a po tym się obsmrodziłą jeszcze bardziej

[La bamba]

Napisane przez Akka87

Ja dwa dni temu porzegnałam moją kruszynkę Karbonkę [*] ale wciąż ze mną są ogonki które nie pozwalają długo się smucić
(1,5 m-ca)

Akka pocieszne masz te ogony

Napisane przez marchewkowe pole

a to czy są grube to zależy od rodzaju pożywienia i od genów a nie od karmienia w nocy

Zgodzę się z Tobą. Jedna z moich ciurek od zawsze była 'pełna'. Odkąd pamiętam mimo że jadła normalnie to jest takim grubaskiem i chyba już po prostu tak ma.Druga mimo że je dużo i zawsze podbiera swojej współtowarzyszce z kolei jest normalnie wyglądającym szczurkiem.

Napisane przez marchewkowe pole

muszę mojego grubasa tak upozować (a wcześniej czymś naćpać żeby się nie ruszała :P)

A moje non stop siedzą na dupsku i leżą na plecach, jak je głaszczę to się same wywracają

p.s kilka fotek moich łobuzów
1.Schowałam się
2.bo miska była w zasięgu
3.leżakowanie
4.co kżdy szanujący się ciur ze sznureczkiem od aparatu zrobić powinien
5.bierz go!
6.przecież biorę

[hejYou]

dziewczyny dzisiaj prawie dokonałam zakupu dwóch szczurków ale były tylko 3 i szkoda mi było zostawić jednego więc zrezygnowałam póki co

[marchewkowe pole]

zwierząt nie kupuje się w zoologach. zwierzę to nie rzecz. jest ich tyle do adopcji i można dobry uczynek zrobić zamiast dawać zarobić bezdusznym rozmnażaczom którzy nie dbają o dobro zwierzęcia.

[Taranka]

Napisane przez marchewkowe pole

zwierząt nie kupuje się w zoologach. zwierzę to nie rzecz. jest ich tyle do adopcji i można dobry uczynek zrobić zamiast dawać zarobić bezdusznym rozmnażaczom którzy nie dbają o dobro zwierzęcia.

Dokładnie.
zajrzyj na szczury.org jest tam dział z ogłoszeniami a także cały system transportu przez Polskę.

[Wentzowa]

Muszę się pochwalić, że mam zamówioną szczureczkę z laba. Brown norway od Oleczki ze szczurów.org. Mrau, nie mogę się doczekać jak już do mnie przyjedzie. Poza tym możliwe jest, że trafi do mnie szczurcia od mojej znajomej, która kupiła sobie zwierzątko w zoologicznym. Ma mniej-więcej taką wiedzę o szczurkach jaką miałam ja gdy kupowałam moją Febe. Nie wiedziała, że szczur potrzebuje szczura + trzyma szczura w chomikówce... Narazie klatka jest dla szczurki w sam raz, ale ona jest naprawdę maleńka. A później? Mała jest prawie nieoswojona + D. ma sto pięć różnych zajęć i nie ma dla szczura czasu... Żenada. Więc chyba zdecyduję się szczurcię zabrać, bo mi jej żal. D. już wspominała, że chyba musi ją oddać...

[marchewkowe pole]

fajowo
jak już obie będą u Ciebie wrzuć foty

[La bamba]

szczury są fajowe a adopcja to fantastyczna sprawa

[Malla]

http://w129.wrzuta.pl/film/75NkVDkmy...a_rubik_i_fibi słodki filmik naszej rodzimej supermodelki

[Taranka]

Ale pieszczoch

[marchewkowe pole]

jakoś tak mi się wydaje że ta fibi to samcol

[Malla]

samiec, tylko młodziutki

[hejYou]

dziewczyny ma któraś z was szczurka fuzz ?

[marchewkowe pole]

na forum trochę osób ma ale tutaj to chyba nie.
ja bym jakoś tak nie chciała, nawet byłam kiedyś zapisana na miot w którym się zmienił samiec i miały być z tego fuzzy więc zrezygnowałam, choć podobno są ciepłe i milutkie

[hejYou]

Mi się bardzo spodobały mam zamiar zaadoptować szczuraski gdzieś w lutym
Przez ten czas rozejrzę się za nową klatką . Bo Nuki klatka zdecydowanie jest za mała dla 2 rozrabiaków może uda mi się akurat tracić gdzieś na szczurki fuzzy

[Ostrowczanka]

Na szczury.org jest teraz miot po samiczce fuzz i to do tego dumbo - może warto się zainteresować? Co prawda jeszcze nie wiadomo jakie malce będą, ale może?

[hejYou]

możesz mi podesłać link ? bo oglądałam, ale nie widziałam tego

[Ostrowczanka]

http://szczury.org/viewtopic.php?t=24383

[La bamba]

Napisane przez Malla

http://w129.wrzuta.pl/film/75NkVDkmy...a_rubik_i_fibi słodki filmik naszej rodzimej supermodelki

toż to samiec jak się patrzy a ona myśli chyba/myślała że to dziewczynka

[Malla]

Moje ciury miały imię niezależne od płci i nie czułam, że robię im tym krzywdę. Prawdę mówiąc, wszystkie miały to samo imię

[marchewkowe pole]

Napisane przez Malla

Moje ciury miały imię niezależne od płci i nie czułam, że robię im tym krzywdę. Prawdę mówiąc, wszystkie miały to samo imię

Ja coś czuję że niedługo braknie mi inwencji a nazywać kolejne szczury imionami poprzednich do których przyrosło to imię wraz z charakterem nie dla mnie nawet neutralne "Mysz" kojarzy mi się z pierwszym szczurkiem. Może będę mówić do nich "szczury" tak jak do kota który mieszka u tż wszyscy mówią "kocie". no cóż, im i tak nie zależy :P

[Malla]

Na myszoskoczka wszyscy mówili w domu Mysza

[La bamba]

U mnie tez już brakuje inwencji np.mój ojciec mówi 'grubsza szczurka' albo 'duża szczurka' (na większą) a na mniejszą 'małe'

[Malla]

Najlepsze jest to, że jak szczur podrośnie, to pozostaje "tym małym" ;]

[Tharna]

Cześć w temacie

To jest moja Ratka. Kiedyś miałam dużo szczurów, ale miałam dla nich też więcej czasu.
Z sentymentu ostatnio znów zakupiłam szczurzaka, ma już 3 miesiące. Uwielbiam ją

[marchewkowe pole]

no, tylko nie rozumiem tej zależności, masz mało czasu a masz jednego szczura. dwa wymagają mniej uwagi niż jeden...czyli wychodzi na to że nie dość że nieszczęśliwy bo sam to jeszcze właściciel też z nim nie przebywa, smutne.

[Tharna]

jaa, ale faktycznie trudno dostrzec zależność ;]

Jak ma się więcej zwierząt to trzeba im częściej sprzątać, a rzadko bywając w domu nie moge sobie pozwolic na obciążanie obowiązkami innych domowników.
Jeśli nie mam czasu to nie trzymam zwierząt - to chyba normalne. Jak miałam czas i nie pracowałam, to trzymałam całe stadka.
A narazie mam jednego, bo JESZCZE nie planowałam zakupu/adopcji drugiego. Wcale nie jest to wykluczone, bo pomału zaczynam o tym mysleć, tylko nie chcę zwierząt trzymać w akwarium. Najpierw chciałabym kupić klatkę.
Wiem że zwierzęta stadne powinny być razem w wiekszej ilości. Znam naturę tych zwierząt.

[marchewkowe pole]

skoro znasz naturę tych zwierząt to tym bardziej nie powinnaś brać jednego szczura i tylko "zastanawiać się" nad adopcją, pozwalając żeby w tym czasie męczył się sam. w tym przypadku tym bardziej nie rozumiem twojej motywacji bo owszem są ludzie którzy nie zdają sobie sprawy ze stadności szczurów i trzymają pojedynczo. jak nie ma się możliwości zapewnić odpowiednie warunki to się w ogóle nie bierze zwierząt. wydawało mi się że dla osoby która miała stadko powinno być to oczywiste ale widocznie nie jest

a jesli chodzi o sprzątanie to różnicy pomiedzy dwoma a jednym nie ma. ja zaczęłam odczuwać różnicę dopiero przy czterech.
miałam też kiedyś jednego szczura i mam porównanie że szczur samotny żyje jak warzywo nawet jeśli opiekun poświęca mu dużo czasu.

[Tharna]

marchewkowe pole: masz paranoje dziewczyno.
Wyluzuj. Nie czuj się pępkiem świata. Poza tym nie szczerz zębów na każdego kto kupuje, bo każdy ma prawo wyboru tak jak w przypadku innych zwierząt. Pewnie że adopcja przyjemniej brzmi, tylko że los jest jaki jest, wszystkich szczurów nie uratujesz a te biedaki sklepowe też zasługują na dom. Lepiej mieć jednego (nawet tymczasowo) , przecież właśnie ten mógł być pożarty przez węża gdyby nikt go nie kupił ;]
Nie każdy szczur ze sklepu trafia do dobrego domku. Znajoma prowadzi hodowlę by mieć pokarm dla swojego pupila i co z tym zrobisz? Jakim problemem jest tu pojedynczo trzymany szczur w ciepłym domku z problemem masowej hodowli na pokarm? A co ze szczurami chodzącymi po śmietnikach? Te niektóre samotniki są takie bieeedne ;]
Weź ...
Pewnie że mozna mieć od razu dwa. Trzeba też mieć więcej jedzenia, czasu, pieniędzy, wieksza klatka, transporter, więcej ściółki...
Zawsze można zacząć od jednego.
Jak kupowałam konia to też nie od razu dwa, chociaz to zwierzęta stadne. Koszty zupełnie inne, ale jednak to też zwierzęta nie? też pupile. Koń też stadny i tez warzywo jak sam? Kup całe stado od razu.. . I to że przez jakis czas będzie sam nie zrobi mu krzywdy. Wyolbrzymiasz problem i tyle!