2011-10-07, 11:29 | #3091 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 985
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości? GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć" |
|
2011-10-07, 12:57 | #3092 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 305
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Parę stron wcześniej pisałyście o składnikach zwierzęcych w kosmetykach i chciałabym Wam polecić kosmetyki Alterra (dostępne w Rossmannie), które są wegetariańskie/wegańskie. Pewnie część z Was je zna (i stosuje), ja sie bardzo ucieszyłam jak w sumie niedawno Rossmann wprowadził je do nas, wcześniej były dostępne tylko w niemieckich Rossmannach. U mnie na stałe zagościła odżywka do włosów, balsam, olejek do masażu, szampon i żel pod prysznic
---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ---------- Cytat:
|
|
2011-10-07, 13:14 | #3093 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
W końcu zrobiłam sobie drożdże
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-10-07, 18:48 | #3094 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Gdybym miała lodówkę zrobiłabym w weekend trochę jedzenia na zapas. Jednak bez lodówki naleśniki, soczewiaki czy inne pierogi nie postoją długo... Doszłam do wniosku, że przydałoby mi się lepsze pudełko śniadaniowe i mały termos na mój skrzyp. I, oczywiście, nowa torba, która by to pomieściła. A ledwie starcza mi na warzywa, kiedy mi to stypendium dadzą? |
|
2011-10-07, 22:21 | #3095 | |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
W odżywkach to jest chyba kreatyna, a nie keratyne z tego co wiem.
co do krupy: nosi loubotin i wielu innych projektantów, którzy mają na bank skórzane (ew satynowe) Z takich droogich butów jedynie chyba stella mccartney ma nieskórzane. Chciałabym się dowiedzieć czy campari jest na koszenili czy czerwieni koszelinowej ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ---------- Cytat:
A ostatnio żywię się białkiem w kartoniku, 30 g białka w porcji, super też np na górkie wycieczki. A tak to kanapki, banan, coś słodkiego, nic kreatywnego ---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2977711 1] Oj tam tabletki. Zainwestuj w pierwszym lepszym sklepie zielarskim w skrzyp polny, jest baaardzo bogaty w krzemionkę. Do tego butla oleju lnianego i masz suplementy diety jak marzenie, w dodatku tańsze ć [/QUOTE] Piję skrzyp, a w sumie skrzyp-pokrzywę ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- Nie widziałam, ale w douglasach i naturach jest ich mniejszy wybór niż w necie. Cerze naczynkowej chyba służy różowa glinka, z tego co pamiętam. ---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ---------- A gdzie te cerko można kupić? Ja kosmetyków aż tak z lupą nie oglądam szczerze mówiąc, bardziej się na jedzeniu skupiam. Ale i tak stosuję zwykle oleje i inne naturalne rzeczy więc nie mam się czego bać. Uwaga też na sole do kąpieli i sodium tallowate, czyli coś wołowego czy wieprzowego, ma to też np biały jeleń w płynie.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
2011-10-07, 22:21 | #3096 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2984146 5]Ja wcinam surówki (raz nawet kotlety marchewkowe miałam). Do tego parę kromek razowego chleba i nie jest źle.
Gdybym miała lodówkę zrobiłabym w weekend trochę jedzenia na zapas. Jednak bez lodówki naleśniki, soczewiaki czy inne pierogi nie postoją długo... Doszłam do wniosku, że przydałoby mi się lepsze pudełko śniadaniowe i mały termos na mój skrzyp. I, oczywiście, nowa torba, która by to pomieściła. A ledwie starcza mi na warzywa, kiedy mi to stypendium dadzą? [/QUOTE] Też muszę zacząć brać jakieś surówki albo sałatki I też mam problem z torbą... Mam takie dni na uczelni, że żeby nie głodować tam, to idę z torbą wypchaną jedzeniem i piciem... Jest keratyna - hydrolyzed keratin.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-07, 22:23 | #3097 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
To może jest to i to, bo na bank są tabletki dla sportowców z kreatyną, cokolwiek to jest.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2011-10-08, 11:26 | #3098 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Składniki kosmetyczne już rzucają mi się na wszystko. Nie mniej, kreatyna wytwarza się w mięśniach i nie wiem, czy nie ma też takiego pochodzenia - tj. z mięsa. Tak się zastanawiam... istnieją jakieś serki homogenizowane w sojowej/roślinnej wersji? Widziałyście takie cudaki? A jeśli tak, to w jakich cenach? Znajoma sprzedała mi przepis na racuchy z serka właśnie. Ale tak patrzyłam swojego czasu po sklepach i chyba nie istnieje nic takiego jak serek homogeniozwany bez żelatyny. Zresztą, nie rzucę diety wegańskiej dla racuchów. |
|
2011-10-08, 17:48 | #3099 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2985038 4]Tak się zastanawiam... istnieją jakieś serki homogenizowane w sojowej/roślinnej wersji? Widziałyście takie cudaki? A jeśli tak, to w jakich cenach?
Znajoma sprzedała mi przepis na racuchy z serka właśnie. Ale tak patrzyłam swojego czasu po sklepach i chyba nie istnieje nic takiego jak serek homogeniozwany bez żelatyny. Zresztą, nie rzucę diety wegańskiej dla racuchów. [/QUOTE] Ja widziałam tylko "jogurty" sojowe...
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-08, 21:47 | #3100 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2985038 4]
Tak się zastanawiam... istnieją jakieś serki homogenizowane w sojowej/roślinnej wersji? Widziałyście takie cudaki? A jeśli tak, to w jakich cenach? [/QUOTE] Kojarzę jogurty alpro soya, ale czy są homogenizowane to nie wiem. Bez żelatyny to są, ale o wegańskich to nie wiem, bo ja mleczne rzeczy jem
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2011-10-16, 13:52 | #3101 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-16, 15:30 | #3102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
__________________
|
|
2011-10-16, 20:17 | #3103 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Z drugiej strony - takie portale i tak są dużym ułatwieniem. |
|
2011-10-16, 21:58 | #3104 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Zrobiliśmy dzisiaj z TŻ-em panir I z niego zrobiliśmy szpinak z panirem, pomidorami i przyprawami Jedzenie było pyszne
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2999265 7]Na polskich wegerandkach jest tak samo, nie trzeba być nawet wegetarianinem, żeby się zarejestrować (i to bez żadnego oszukiwania, można po prostu zaznaczyć opcję w stylu "jeszcze nie wege"). Z drugiej strony - takie portale i tak są dużym ułatwieniem. [/QUOTE] No jasne, że są ułatwieniem Sama chciałam mieć faceta wegetarianina. Nie umiałabym być z mięsożercą... Choć u mnie obeszło się bez portali randkowych. Mięsożerca zrezygnował dla mnie z mięsa
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-17, 07:47 | #3105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
do mnie to w ogóle nie trafia koncepcja portali randkowych, ale tym bardziej ...
Cytat:
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
2011-10-17, 08:36 | #3106 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
No wiadomo, nie każdy korzysta z portali randkowych. Ale dobrze, że są. Wielu osobom naprawdę pomagają
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-19, 18:23 | #3107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Pewnie tak, ja jednak zawiodłam się na tym 2 razy (a tylko 2 razy umawiałam się przez internet ), także pozostawia to jakiś niesmak. Być może pechowo trafiłam, jednak osoby, które poznałam wirtualnie, nie były tymi, które spotkałam... |
|
2011-10-21, 05:46 | #3108 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;3004601 5]Pewnie tak, ja jednak zawiodłam się na tym 2 razy (a tylko 2 razy umawiałam się przez internet ), także pozostawia to jakiś niesmak. Być może pechowo trafiłam, jednak osoby, które poznałam wirtualnie, nie były tymi, które spotkałam... [/QUOTE]
No tak, to Ci się nie dziwię... Ja spotykałam się z wieloma osobami poznanymi w necie (akurat nie na portalach randkowych). I zawsze było w porządku. Zresztą z niektórymi osobami mam kontakt do tej pory. Choćby z moim obecnym przyjacielem, który na pierwsze spotkanie przyprowadził mojego obecnego TŻ-a
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-21, 09:46 | #3109 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Jedną osobę poznałam przez bank podróży (czy jakoś tam) z wooda, bo początkowo zapowiadało się na to, że pojadę sama. Mieliśmy koczować pod jednym namiotem, jednak wywaliłam gościa na drugi dzień. Drugiego poznałam przez grę na kurniku. Akurat przejeżdżałam przez jego strony, więc chciałam się spotkać - i wydało się, jak podkoloryzował opowieść o swojej osobie. Facet raczej z nadwagą, choć mówił, że jest pasjonatem jazdy na rowerze i zdrowego trybu życia, na gitarze grać nie potrafił (tu się najbardziej zawiodłam... ), wyszło jeszcze parę innych "drobiazgów". |
|
2011-10-21, 14:10 | #3110 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;3007382 0]Jedną osobę poznałam przez bank podróży (czy jakoś tam) z wooda, bo początkowo zapowiadało się na to, że pojadę sama. Mieliśmy koczować pod jednym namiotem, jednak wywaliłam gościa na drugi dzień. [/QUOTE]
Ja dwa razy jechałam na Woodstock z ludźmi z banku podróży. Raz było średnio, bo grupa do mnie nie pasowała. Ale problemów nie było. A innym razem trafiłam na fantastycznych ludzi. Na jeszcze wcześniejsze Woodstocki jechałam za to z ludźmi, których już trochę znałam przez neta. Z tymi, z którymi pojechałam na swój pierwszy Woodstock mam kontakt do tej pory (no, nie ze wszystkimi). Ja spotkałam się gdzieś z eee... Ponad dziesięcioma osobami. W sumie to nie wiem jak liczyć spotkania, na której przychodziło ileś osób znanych z neta. Jak liczyć każdą osobę oddzielnie to ponad 20 osób z neta poznałam na żywo. Ileś znajomości potem nie miało kontynuacji... A kilka ma. W tym znajomość z moim przyjacielem
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-21, 14:38 | #3111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Pierwsze słyszę o czymś takim.... Aż sobie wygooglałam
Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do takich rzeczy, ale jednak istnieje pewna obawa; już mniejsza o psycholi ale jakieś zwichnięte zielskiem umysły też by mi nie spasowały w takiej podróży
__________________
|
2011-10-21, 14:40 | #3112 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Jak się umawiasz z kimś na jazdę pociągiem, to i tak w razie czego możesz gdzieś czmychnąć Także tutaj problemu nie ma
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-21, 17:31 | #3113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Ale w sumie chodziło mi o branie pasażerów do auta
__________________
|
|
2011-10-21, 23:00 | #3114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Po drodze do Wa-wy zaczęło się robić dosyć tłoczno, więc w Wa-wie próbowali zamknąć drzwi do naszego przedziału. Bez obrazy, ale widok tego tłumu oblegającego pociąg nie był zachwycający Skubani oknami wchodzić zaczęli Ale dostałam po łapkach za te luksusy na wstępie, nie załapałam się na jedyny pociąg powrotny (a raczej ludzką konserwę) do mojego miasta. |
|
2011-10-21, 23:07 | #3115 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Ja w tym roku jechałam z TŻ-em z Poznania. Cóż... Tłok był, ale nie jakiś koszmarny. Ja się załapałam na miejsce siedzące (ostatnie, nie wiem dlaczego tam nikt nie chciał usiąść).
Problem był dopiero wtedy, gdy okazało się, że w pociągu jest tylko jedna działająca toaleta... Nie zapomnę jak w szczytowym momencie kolejka do toalety miała długość dwóch wagonów... Pod koniec ludzie wchodzili po 3 osoby do łazienki Za to znajomi ruszali z Warszawy. Mieli podobno piękny pociąg i do tego były w nim luzy... Ale za to mieli przedłużoną podróż z powodu gościa, który zapomniał, że na Woodstock trzeba jechać z głową
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2011-10-22, 11:03 | #3116 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Cytat:
Że opóźnienie było, to wiadome. Luzy... to chyba nie w moim przedziale, bo tam człowiek na człowieku niemal siedział. Ale przejść się dało. |
||
2011-10-22, 11:27 | #3117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;3008788 6]Hah, ja spokojnie weszłam do środka, bez specjalnego pośpiechu zajęłam miejsce dla mnie i dla trójki znajomych, od razu uraczyliśmy się piwkiem... pełna kulturka
Po drodze do Wa-wy zaczęło się robić dosyć tłoczno, więc w Wa-wie próbowali zamknąć drzwi do naszego przedziału. Bez obrazy, ale widok tego tłumu oblegającego pociąg nie był zachwycający Skubani oknami wchodzić zaczęli Ale dostałam po łapkach za te luksusy na wstępie, nie załapałam się na jedyny pociąg powrotny (a raczej ludzką konserwę) do mojego miasta. [/QUOTE] Nie no, jak wsiadałam w Łodzi to też były wolne miejsca i luksusy, ale wiadomo, że potem się dosiadają woodstockowi podróżni Cały klimat na tym polega przecież Jadnak od paru lat wolę samochodem jeździć; siły już nie te żeby bagaże targać a poza fajnie jest z auto-przygodami
__________________
|
2011-10-22, 12:03 | #3118 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;3009077 0]A przypadkiem przez Poznań nie jechał pociąg z Białegostoku przez Warszawę? Pamiętam, że tam też się zatrzymywał, chyba że z Poznania było więcej pociągów.[/QUOTE]
Były też pociągi, które jechały bezpośrednio z Poznania. I ja właśnie takim jechałam. Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2011-10-22, 13:39 | #3119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
jeźdźca bez głowy? jak to?
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
2011-10-22, 14:05 | #3120 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Gość się wychylił przez okno i trafił głową w jakiś słup... Musiał się nieźle wychylić przez to okno (gdzieś tak do pasa chyba), żeby w ogóle móc trafić głową w coś. Przecież przy samym pociągu nigdy żadnych słupów nie ma
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.