Kolczyk w pępku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[Silly]

Napisane przez dzidka

Svinecka
mialam 15 lat, gdy przekluwalam i juz zmadrzalam co w tym zenujacego?
nie dowiedzialam sie nigdy o uczulajacych wlasciwosciach stali, dzieki za info, nadal obstaje przy tym, ze najlepszy jest teflon lub tytan ;]
cos jeszcze??

cos jeszcze??????

Zloto przez duze "Z" i srebro przez duze"S"







[quote=Svinecka;3421918]no wiec tak:
1.nie chodzcie do kosmetyczki ale same mozecie sobie przebijac tak? zenujace.....

2. nie masz pojecia co piszesz bo np stal chirurgiczna powinno sie stosowac tylko na wygojone miejsca gdyz moze uczulac (zawiera nikiel)

3. owszem najlepszy jest tytan

4. mylisz sie co do zlota - ja mialam pepek przebijany 4 razy i tylko zlotym kolczykiem mi sie wygoil

5. woda utleniona jest dobra ale nie wolno jej uzywac zbyt czesto i za dlugo bo wysusza skore

reasumujac.....nie pisz na temat, o ktorym Twoje pojecie jest marne











Zdaje sie bardzo marne jak mozna miec o czyms pojecie kto wogole sobie przekowa sam,a potem stawia opinie ze jest takie i owakie smieszne














[quote=Skiba;3421218]Uważam,że kolczyki w pępku po pierwsze nie sa modne a po drugie wcale ładnie sie nie prezentują..tym bardziej gdy posiada go i dumnie prezentuje dziewczyna o brzuszku niczym nie przypominajacym kaloryferka:rot fl:to po prostu tragedia





A w czym tragedia ze ktos jest szczuplejszy????a moze jest tak zbudowany ???to nie znaczy ze trzeba na ta osobe zaraz opinie stawiac,a moze jakies komleksy nadchodza??


a co do pircingow byly i beda modne,a ze dla ciebie nie modne to Twoja sprawa.

[natisku]

Ja mam kolczykw pepku robiłam sobie w Słubicach(bo tu miesszkam) w salonie ,,ZYTA" robiła mi pani o imieniu Zyta.to nieprawda że jak u kosmetyczki to Ci zrobi źle lub pistoletem.Tam robią wysterylizowanym sprzętem i nie pistoletem ale igą.Same przekucie kosztuje 50 zł a ja z kolczykiem dałam 80 bo kolczyk kosztuje 30 zł(zależy jaki ale ja wzięłam ten najlepszy)Pozdro dla wszystkich

[Silly]

Napisane przez Yaza

kochanie, po pierwsze kolczyków nie przekówałaś, tylko przekłuwałaś. jeżeli kazali ci przemywać to woda utlenioną i spirytem, to nic dobrego o tych piercerach nie powiem, bo ręce mi na takie coś opadają. tak się nie robi, zwyczajnie - woda utleniona powoduje odparzenia, wysusza. tobie się na niej dobrze wszystko goiło - tak nie musi być w każdym przypadku, każdemu organizm reaguje na kolce inaczej. jestem ciekawa jak chciałabyś wygoić kolca w sutku na wodzie utlenionej? miałaś christinę, że się wypowiadasz na jej temat? jaką masz o niej wiedzę? daję sobie rękę odjąć, że nie masz pojęcia co to migracja i co ją wywołuje.

>co do wzgorka lonowego dlaczego piszesz ze to miejsce jest nie do >wygojenia? skoro jakos dziewczyny maja takie kolczyki i je nosza to chyba >jednak sie goi!!!

ta, goić to może i się zagoi, ale wyjdzie po paru miesiącach, albo w lepszym przypadku, latach. pisze, że to miejsce nie do wygojenia, bo kolczyk zbyt napina skórę, żeby się utrzymał. Jeżeli chcesz, żeby nic się z nim nie działo, musiałabyś przekłuwać wygiętym bananem z ptfe lub tytanu głęboko pod skórą.

na marginesie, dzidka miała całkowitą racje, że najlepszy jest tytan, a jeszcze lepszy teflon. silly, dalej gadasz głupoty, zarówno złoto, jak i srebro (a raczej TYM BARDZIEJ) zawierają domieszki niklu, czyli uczulają.

zaraz odezwie się svinecka ze swoim pępkiem, więc od razu zapytam - svinecko, czy wyjmowałaś źle gojące się kolczyki i przekłuwałaś pępek ponownie?

zresztą, co ja będę się rozwodzić, jak wy wiecie lepiej, prawda? jeżeli moje słowa do was nie przemawiają, to niech się wam zachce chociaż odwiedzić fora profesjonalnych piercerów, gdzie zawsze możecie zadać pytanie i uzyskać odpowiedź z pierwszej ręki. http://www.forum.bodymodifications.pl/index.php

Po pierwsze skad ty wiesz co ja robie????a moze robie dziary i pircingi skad ty mozesz wiedziec ????!!!!!a mnie rece odpadaja na to co TYYYYYYY piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!Ci ludzie co to robili maja wiecej pojecia od ciebie!!!!!i wiedza co mowia i w sutku takze mam pircinggggggggggggggggggg ggggggggg i takze kazali przemywac woda utleniona lub spirytusem!!!!!!!!!!dlate go ze to ma byc wysuszone a nie mazane jakimis masciami................A ty wogole masz pojecie o pircingach ze sie wypowiadasz?????masz wiedze chyba z forum tego co podalas bo z prawdziwej teori i praktyki to "0"nic nie wiesz na ten temat wiec nie pisz bzdur!!!!!Wogole pokaz mi to gdzie ja pisalam ze nie jest do wygojenia wzgorek lonowy ????no pokaz??????z tego co pisalam to dlugo sie goi a nie ze sie nie goi najpierw przeczytaj cos dopiero sie wypowiadaj na ten temat!!!!!a kto mowi ze tam zakladaja kolczyki normalne z prostym gwintem ???????widac ze nic nie wiesz na ten temat!!!!!!!!
i wogole twoje texty mnie nie interesuja i nie biore nawet tego do siebie!!!!
Uwazasz sie jakbys byla tu najmadrzejsza a inni nic nie wiedza!!!!totalna zenada!!!!!!!!!!!

[SaVaNa_290]

HEJ! Ja mam 13 lat i od 2 miesięcy mam kolczyk w pępku. Jestem z tego bardzo zadowolona. Pare osób pytało mnie się czy MOŻNA TO ZROBIĆ W DOMU JAK KTOŚ TAM COŚ WIE. Absolutnie...można sobie zrobić wielką krzywdę. Lepiej iść do kosmetyczki sprawdzonej gdzie jest sterylnie i zapłacić te 100zł. CO DO PRZEKŁUCIA to zależy od osoby, jeżeli osoba jest histeryczką to powie, że bolalo jak cholera. Przyznaje w momencie przekłucia troche słabo się robi ale to tylko ten ułamek sekundy. Potem już mnie wogóle nie bolało. Teraz maże o kolczyk W JĘZYKU, ale moi znajomi twierdzą, że jest to bardzo wulgarne a jak ktoś sobie jeszcze przerzuca tym kolczykiem po wargach to jest to odrażające. PISZCIE DO MNIE NA E-MAIL ODPOWIEM WAM NA KAZDE PYTANIE DOTYCZATE TEGO KOLCZYKA W PEPKU!!!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM

[Yaza]

Napisane przez Silly

Po pierwsze skad ty wiesz co ja robie????a moze robie dziary i pircingi skad ty mozesz wiedziec ????!!!!!a mnie rece odpadaja na to co TYYYYYYY piszesz!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!Ci ludzie co to robili maja wiecej pojecia od ciebie!!!!!i wiedza co mowia i w sutku takze mam pircinggggggggggggggggggg ggggggggg i takze kazali przemywac woda utleniona lub spirytusem!!!!!!!!!!dlate go ze to ma byc wysuszone a nie mazane jakimis masciami................A ty wogole masz pojecie o pircingach ze sie wypowiadasz?????masz wiedze chyba z forum tego co podalas bo z prawdziwej teori i praktyki to "0"nic nie wiesz na ten temat wiec nie pisz bzdur!!!!!Wogole pokaz mi to gdzie ja pisalam ze nie jest do wygojenia wzgorek lonowy ????no pokaz??????z tego co pisalam to dlugo sie goi a nie ze sie nie goi najpierw przeczytaj cos dopiero sie wypowiadaj na ten temat!!!!!a kto mowi ze tam zakladaja kolczyki normalne z prostym gwintem ???????widac ze nic nie wiesz na ten temat!!!!!!!!
i wogole twoje texty mnie nie interesuja i nie biore nawet tego do siebie!!!!
Uwazasz sie jakbys byla tu najmadrzejsza a inni nic nie wiedza!!!!totalna zenada!!!!!!!!!!!

Napisałam, że przekłuwałaś kolczyki, bo popełniłaś błąd ortograficzny.

Wręcz przeciwnie, wiedzę mam także z własnych doświadczeń, nie tylko z forum - jednak bardzo chętnie na fora zaglądam, bo uważam, że to, co mówią osoby z większym doświadczeniem niż ja, może mi wiele pomóc. Sądzę, że nie tylko mi by się coś takiego przydało. Nie pisz, że nic nie wiem na temat piercingu, bo to nieprawda. właśnie to, że biorę sobie do serca to, co inni ludzie mówią, a nie patrzę tylko na siebie, świadczy o trochę bardziej poważniejszym podejściu do sprawy.

nie czytasz ze zrozumieniem, to ja wcześniej pisałam, że christina jest nie do wygojenia, a na post svinecki odpowiedziałam, że musiałaby założyć taki-a-taki kolczyk, żeby nie nastąpiła migracja. to ciebie w żaden sposób nie piłam.

tekstem o prostym gwincie tylko utwierdziłaś mnie w przekonaniu o tym, że nic nie wiesz i niczym się nie interesujesz. prosta to może być sztanga, gwint, to miejsce, na które nakręca się kulkę.

miejsce przekłucia nie powinno być wysuszane, tylko odkażane. przecież skóra tam niczym się nie różni od skóry np. na nogach, a chyba każdy zauważył, że dobrze nogom nie robi, jak skóra z nich złazi z przesuszenia - takie bardziej obrazowe wyjaśnienie.

powtarzam jeszcze raz, ja nie twierdzę, że wiem więcej od wszystkich, ja po prostu przeglądam ten temat i widzę, że to wylęgarnia piercingowych herezji i kompletnie nieprofesjonalnego podejścia do ingerencji we własne ciało.

totalna żenada, to góra wykrzykników i znaków zapytania oraz błędów ortograficznych w twoim poście, silly. trochę netykiety i kultury, ja nie odzywam się do ciebie jak do młota. masz ponoć 27 lat, a to było na poziomie 12-sto latka.

[Svinecka]

Napisane przez Yaza

kochanie, po pierwsze kolczyków nie przekówałaś, tylko przekłuwałaś. jeżeli kazali ci przemywać to woda utlenioną i spirytem, to nic dobrego o tych piercerach nie powiem, bo ręce mi na takie coś opadają. tak się nie robi, zwyczajnie - woda utleniona powoduje odparzenia, wysusza. tobie się na niej dobrze wszystko goiło - tak nie musi być w każdym przypadku, każdemu organizm reaguje na kolce inaczej. jestem ciekawa jak chciałabyś wygoić kolca w sutku na wodzie utlenionej? miałaś christinę, że się wypowiadasz na jej temat? jaką masz o niej wiedzę? daję sobie rękę odjąć, że nie masz pojęcia co to migracja i co ją wywołuje.

>co do wzgorka lonowego dlaczego piszesz ze to miejsce jest nie do >wygojenia? skoro jakos dziewczyny maja takie kolczyki i je nosza to chyba >jednak sie goi!!!

ta, goić to może i się zagoi, ale wyjdzie po paru miesiącach, albo w lepszym przypadku, latach. pisze, że to miejsce nie do wygojenia, bo kolczyk zbyt napina skórę, żeby się utrzymał. Jeżeli chcesz, żeby nic się z nim nie działo, musiałabyś przekłuwać wygiętym bananem z ptfe lub tytanu głęboko pod skórą.

na marginesie, dzidka miała całkowitą racje, że najlepszy jest tytan, a jeszcze lepszy teflon. silly, dalej gadasz głupoty, zarówno złoto, jak i srebro (a raczej TYM BARDZIEJ) zawierają domieszki niklu, czyli uczulają.

zaraz odezwie się svinecka ze swoim pępkiem, więc od razu zapytam - svinecko, czy wyjmowałaś źle gojące się kolczyki i przekłuwałaś pępek ponownie?

zresztą, co ja będę się rozwodzić, jak wy wiecie lepiej, prawda? jeżeli moje słowa do was nie przemawiają, to niech się wam zachce chociaż odwiedzić fora profesjonalnych piercerów, gdzie zawsze możecie zadać pytanie i uzyskać odpowiedź z pierwszej ręki. http://www.forum.bodymodifications.pl/index.php

chyba napisalam wyraznie ze mialam przekluty pepek 4 razy wiec chyba to jasne czy wyjmowalam czy nie.

za pierwszym razem przeklulam stala chirurgiczna co bylo moja najwieksza porazka i tak mi sie papralo ze mam ogromna blizne po pierwszym razie

za drugim razem przepijalam bio plastem ale niestety mial on kulki ze stali chirurgicznej i znow ta sama spiewka

trzeci raz przebilam znow bio plastem i probowalam zmieniac - na tytan miedzy innymi - ale znow to samo - dwa miesiace i niby super wszystko zagojone a potym czasie znowu - wielka gula, ropa i rana - zmienilam ostatecznie na zloty ale bylo juz za pozno - bol byl taki ze musialam wyciagnac

w koncu poszlam przebic pepek ze zlotym kolczykiem i mam go od lipca tamtego roku, nie dosc ze zagoil sie blyskawicznie to mam go do tej pory i wszystko jest ok

jakbym miala przebijac gdzie kolwiek indziej to zrobilabym to tylko zlotem

nos tez mialam przebijany kilka razy i mialam tytan i niestety....,

no coz kazdy czlowiek jest inny i kazdego cialo reaguje na cos innego

[Yaza]

nie, nie było to jasne, bo równie dobrze kolec mógł wymigrować, a wtedy sprawa przedstawia się troszkę inaczej.

Powiem tak - rzaczywiście błędem było kłucie pierwszy raz na stali chirurg, ale moim zdaniem większym błędem było wyjęcie tego kolca i przebijanie pępka jeszcze raz. Chodzi mi o to, że jest niepisana zasada, że jak się kolczyk zrobi, to nie wolno go wyjmować, nawet jak się paprze, i zostawiać rany do zagojenia. Zonk jest w tym, że cały ten syf zarasta w środku i nawet jak kłuje się jeszcze raz, to to nic nie daje.

Najwyraźniej miałaś bardzo wysoką próbę złota w kolczyku, albo zwyczajnie bakterie były męczone tak długo, aż wreszcie dały sobie siana. Uważam jednak, że nie powinnyście stawiać z tego powodu złota nad ptfe, bo to wprowadza ludzi w błąd, tak samo, jak twierdzenie, że rany przemywa się wodą utlenioną.

jak sama, Svinecko, powiedziałaś, każdy człowiek jest inny i każdego ciało reaguje inaczej, ale są materiały, takie jak właśnie teflon, które są uniwersalne, i wtedy najważniejsze są warunki, w jakich przekłucie jest dokonywane i dalsze dbanie o miejsce przekłucia.

[Svinecka]

Napisane przez Yaza

nie, nie było to jasne, bo równie dobrze kolec mógł wymigrować, a wtedy sprawa przedstawia się troszkę inaczej.

Powiem tak - rzaczywiście błędem było kłucie pierwszy raz na stali chirurg, ale moim zdaniem większym błędem było wyjęcie tego kolca i przebijanie pępka jeszcze raz. Chodzi mi o to, że jest niepisana zasada, że jak się kolczyk zrobi, to nie wolno go wyjmować, nawet jak się paprze, i zostawiać rany do zagojenia. Zonk jest w tym, że cały ten syf zarasta w środku i nawet jak kłuje się jeszcze raz, to to nic nie daje.

Najwyraźniej miałaś bardzo wysoką próbę złota w kolczyku, albo zwyczajnie bakterie były męczone tak długo, aż wreszcie dały sobie siana. Uważam jednak, że nie powinnyście stawiać z tego powodu złota nad ptfe, bo to wprowadza ludzi w błąd, tak samo, jak twierdzenie, że rany przemywa się wodą utlenioną.

jak sama, Svinecko, powiedziałaś, każdy człowiek jest inny i każdego ciało reaguje inaczej, ale są materiały, takie jak właśnie teflon, które są uniwersalne, i wtedy najważniejsze są warunki, w jakich przekłucie jest dokonywane i dalsze dbanie o miejsce przekłucia.

to jakas chora zasada albo kompletna bzdura. jak mam nie wyciagac kolczyka jesli moje cialo go odrzuca? za pierwszym razem probowalam wytrzymac to papranie i bol dosc dlugo. w koncu mialam gule wielkosci borowki i bol byl tak silny ze nie moglam sie ruszac prawie. i co mialam jeszcze czekac az moze wyladuje z tym w szpitalu czy co? to chore jest jak dla mnie. poza tym bylam z moim pepkiem u lekarza, stosowalam leki i wiem na co jestem uczulona.

co do teflonu pewnie masz racje - jak przekluwalam pepek ostatni raz (zlotem), pani powiedziala ze jak i tym razem sie nie uda (a wiedziala ze przyjde i piaty) to zebym sprobowala teflonu wlasnie bo jest on najlepszy

[Ines1985]

Napisane przez Yaza

kochanie, po pierwsze kolczyków nie przekówałaś, tylko przekłuwałaś.

Zalecam lekturę regulaminu forum, szczególnie punkt 7:
W bardzo złym tonie jest zwracanie dyskutantom uwagi na literówki, błędy ortograficzne i gramatyczne, i robienie tego na forum publicznym.

[Silly]

Napisane przez Yaza

Napisałam, że przekłuwałaś kolczyki, bo popełniłaś błąd ortograficzny.

Wręcz przeciwnie, wiedzę mam także z własnych doświadczeń, nie tylko z forum - jednak bardzo chętnie na fora zaglądam, bo uważam, że to, co mówią osoby z większym doświadczeniem niż ja, może mi wiele pomóc. Sądzę, że nie tylko mi by się coś takiego przydało. Nie pisz, że nic nie wiem na temat piercingu, bo to nieprawda. właśnie to, że biorę sobie do serca to, co inni ludzie mówią, a nie patrzę tylko na siebie, świadczy o trochę bardziej poważniejszym podejściu do sprawy.

nie czytasz ze zrozumieniem, to ja wcześniej pisałam, że christina jest nie do wygojenia, a na post svinecki odpowiedziałam, że musiałaby założyć taki-a-taki kolczyk, żeby nie nastąpiła migracja. to ciebie w żaden sposób nie piłam.

tekstem o prostym gwincie tylko utwierdziłaś mnie w przekonaniu o tym, że nic nie wiesz i niczym się nie interesujesz. prosta to może być sztanga, gwint, to miejsce, na które nakręca się kulkę.

miejsce przekłucia nie powinno być wysuszane, tylko odkażane. przecież skóra tam niczym się nie różni od skóry np. na nogach, a chyba każdy zauważył, że dobrze nogom nie robi, jak skóra z nich złazi z przesuszenia - takie bardziej obrazowe wyjaśnienie.

powtarzam jeszcze raz, ja nie twierdzę, że wiem więcej od wszystkich, ja po prostu przeglądam ten temat i widzę, że to wylęgarnia piercingowych herezji i kompletnie nieprofesjonalnego podejścia do ingerencji we własne ciało.

totalna żenada, to góra wykrzykników i znaków zapytania oraz błędów ortograficznych w twoim poście, silly. trochę netykiety i kultury, ja nie odzywam się do ciebie jak do młota. masz ponoć 27 lat, a to było na poziomie 12-sto latka.

najpierw to przeczytaj regulamin wtedy pisztak jak napisala pani moderator mieszkam za granica i mam prawo pisac tak jak pisze i takze mam prawo nie posiadac polskiej klawiatury a co do wykrzyknikow!!!!!!!!!!!! i znakow zapytania???????? to moge je stawiac ile mi sie podoba a za zwracanie komos bledow mozesz dostac nawet upomnienie od pani moderator <---czytaj regulamin ze zrozumieniem
Dla mnie to ty sie zachowujesz jak 12 latka

[Svinecka]

tylko sie nie kloccie.....nie po to jest ten watek noo

[Patrycja2310]

Co za problemy! Kłocicie sie o bledy s

[boszenka69]

Zgadzam się z Dzidką i odradzam wizyty u kosmetyczek,przekłuwający ch pistoletem. W moim przypadku źle to się skończyło I pępęk i nos goił mi się bardzo bardzo długo, aż się nie zagoił i wyjęłam kolczyki.Teraz mam okropną bliznę nad pępkiem (przekłuć drugi raz nie mogę, bo z tego co słyszałam w bliznę nie wolno przekłuwać) Pomimo niepowodzeń z piercingiem zdecydowałam się na kolejny kolczyk, ale tym razem poszłam do studia piercingu. Zapłaciłam 80zł, ale dostałam porządny kolczyk, dokładną instrukcję pielęgnacji i bezpłatne zmiany kolczyka. I od tamtej pory jestem szczęśliwą posiadaczką zagojonego kolczyka Monroe (dla niewtajemniczonych, nad wargą)

[Svinecka]

Napisane przez boszenka69

Zgadzam się z Dzidką i odradzam wizyty u kosmetyczek,przekłuwający ch pistoletem. W moim przypadku źle to się skończyło I pępęk i nos goił mi się bardzo bardzo długo, aż się nie zagoił i wyjęłam kolczyki.Teraz mam okropną bliznę nad pępkiem (przekłuć drugi raz nie mogę, bo z tego co słyszałam w bliznę nie wolno przekłuwać) Pomimo niepowodzeń z piercingiem zdecydowałam się na kolejny kolczyk, ale tym razem poszłam do studia piercingu. Zapłaciłam 80zł, ale dostałam porządny kolczyk, dokładną instrukcję pielęgnacji i bezpłatne zmiany kolczyka. I od tamtej pory jestem szczęśliwą posiadaczką zagojonego kolczyka Monroe (dla niewtajemniczonych, nad wargą)

tak pistoletem nie mozna przekluwac w zadnym wypadku ale sa kosmetyczki (m.in. moja) ktore robia to igla zarowno jak i w pepku jak i w nosie.

co do przekluwania pepka jeszcze raz to jest mit ze nie wolno go przebijac. ja mam przebijany 4 razy. poza tym nie musisz kluc w miejscu blizny tylko np. nad nia lub pod nia

[Yaza]

Spokojnie, nie zamierzam się z nikim kłócić. żal mi tylko, że niektórzy nie przyjmują do wiadomości, że ich wiedzia nie jest idealna. ja próbuje tylko pokazac palcem gdzie radzicie (często nieletnim) błędnie i co może im zrobić krzywdę. zdajcie sobie sprawę, że jeżeli wasza wiedza na temat piercingu jest niepełna, a dzielicie się nią z inną osobą, to ta osoba można naprawdę mocno się naciąć.

svinecko, ta zasada nie jest chora, chore to jest zakładanie kolca w niesterylnych warunkach, przez człowieka, który sie na tym nie zna, chore jest kompletne olewanie zasad higieny. właśnie dlatego za piercing powinny sie brać osoby, które mają jakieś pojęcie, bo to, wbrew pozorom, nie jest tak, że "jak się kolec paprze to go wyjmę". albo robisz kolca i go wygoisz, nawet jeżeli ma to trwac rok, albo nie robisz, proste.

co do wytknięcia błędu - w takim razie zachowałam się w bardzo złym guście, och, ach, pardon.

silly, oczywiście, że możesz stawiać tyle wykrzykników ile ci sie podoba, tyle tylko, że ja po prostu nie będę twojej wypowiedzi traktować na tyle poważnie, na ile mogłabym.

[Emilia1]

to ja sie pochwale ze niedługo tez robie sobie kolczyk

[kama_89]

ja tez mam kolczyk od maja i teraz juz jest wszystko ok wczesniej mialam ten sam problem tez kupilam trybiotyc no ale taz musialam wymienic kolczyk bo mialam ze stali chirurgicznej teraz mam z tytanu i jest ok zadnego zaczerwienienia itp...... w moim przypadku to bylo zwykle uczulenie na material z ktorego kolczyk byl zrobiony

[anydualk29]

Napisane przez natisku

No wiecie mam 12(w lutym 13) lat i jutro se chyba przebiję kolczyk w pępku,mówicie że woda utleniona nie dłużej jak tydzień i trzeba zakupic rumianek?Dostosuję się do waszych zaleceń a zobacze jak mi kosmetyczka poradzi.

Nie jestem mocherkiem i za 2 dni sama idę przebić pępek z przyjaciółka do towarzystwa =] ale mam 16 lat i wydaje mi się, że 12 to z deka przeginka, dziecko Ty jescze (pewnie) jesteś w podstawówce, zastanów sie pożądnie =/

[kama_89]

Napisane przez anydualk29

Nie jestem mocherkiem i za 2 dni sama idę przebić pępek z przyjaciółka do towarzystwa =] ale mam 16 lat i wydaje mi się, że 12 to z deka przeginka, dziecko Ty jescze (pewnie) jesteś w podstawówce, zastanów sie pożądnie =/

anydualk29 raczej sie z toba zgodze no ale kazdy jest inny jak chce to nikt jej nie zabroni chyba ze rodzice chociaz ja nawet sie ich nie pytalam po prostu przyszlam po wszystkim i pokazalam no ale bylam o wiele starsza

[adoosienka]

Idę w środę przekłuć Umówiłam się już na godzinę 14tą... Kuuurcze teraz nie ma minuty żebym o tym nie myślała...
Będę miała kolczyk z tytanu, bo mam uczulenie na nikiel. Wciąż mam teraz obawy:P A może akurat ten nikiel mnie uczuli? co ja wtedy zrobie?
Boję sie coraz bardziej z każdym dniem...

[erin1988]

[quote=Yaza;3407234]nie woda utlenioną, nie spirytem, tylko i wyłącznie SOLĄ FIZJOLOGICZNĄ. nie smarujcie tribioticiem, kładziecie tę maść, zatykacie kanał przekłucia, nie ma dostępu tlenu, a potem wielka niespodzianka, że się nie chce goić. to samo się tyczy gdzieś wspominanych plastrów, nie słyszałyście nigdy, że rana do wygojenia potrzebuje tlenu?

Na forum ktorego adres podalas pisza ze wlasciwie to mozna woda utelniona spirytusem a nawet tribiotikiem :P wiec ja juz nic nie roumiem :P

[Silly]

Napisane przez Yaza

Spokojnie, nie zamierzam się z nikim kłócić. żal mi tylko, że niektórzy nie przyjmują do wiadomości, że ich wiedzia nie jest idealna. ja próbuje tylko pokazac palcem gdzie radzicie (często nieletnim) błędnie i co może im zrobić krzywdę. zdajcie sobie sprawę, że jeżeli wasza wiedza na temat piercingu jest niepełna, a dzielicie się nią z inną osobą, to ta osoba można naprawdę mocno się naciąć.

svinecko, ta zasada nie jest chora, chore to jest zakładanie kolca w niesterylnych warunkach, przez człowieka, który sie na tym nie zna, chore jest kompletne olewanie zasad higieny. właśnie dlatego za piercing powinny sie brać osoby, które mają jakieś pojęcie, bo to, wbrew pozorom, nie jest tak, że "jak się kolec paprze to go wyjmę". albo robisz kolca i go wygoisz, nawet jeżeli ma to trwac rok, albo nie robisz, proste.

co do wytknięcia błędu - w takim razie zachowałam się w bardzo złym guście, och, ach, pardon.

silly, oczywiście, że możesz stawiać tyle wykrzykników ile ci sie podoba, tyle tylko, że ja po prostu nie będę twojej wypowiedzi traktować na tyle poważnie, na ile mogłabym.

Wlasnie ze moge sobie stawiac ile chce!!!!!!!!!!ja twojej wypowiedzi to wcale nie traktuje na powaznie............a na moje posty nie mosisz odpowiadac..........i tyle

[piekna-jak-kwiat]

a jak jest kiedy w przyszłosci sie jest w ciazy ?? sluszalam pare razy i niestety u niektorych kolczyk byl zrobiony prawidlowo a potem kiedy dziecko bylo w drodze to ogromna blizna sie rozrastała...

[Svinecka]

Napisane przez Yaza

Spokojnie, nie zamierzam się z nikim kłócić. żal mi tylko, że niektórzy nie przyjmują do wiadomości, że ich wiedzia nie jest idealna. ja próbuje tylko pokazac palcem gdzie radzicie (często nieletnim) błędnie i co może im zrobić krzywdę. zdajcie sobie sprawę, że jeżeli wasza wiedza na temat piercingu jest niepełna, a dzielicie się nią z inną osobą, to ta osoba można naprawdę mocno się naciąć.

svinecko, ta zasada nie jest chora, chore to jest zakładanie kolca w niesterylnych warunkach, przez człowieka, który sie na tym nie zna, chore jest kompletne olewanie zasad higieny. właśnie dlatego za piercing powinny sie brać osoby, które mają jakieś pojęcie, bo to, wbrew pozorom, nie jest tak, że "jak się kolec paprze to go wyjmę". albo robisz kolca i go wygoisz, nawet jeżeli ma to trwac rok, albo nie robisz, proste.

co do wytknięcia błędu - w takim razie zachowałam się w bardzo złym guście, och, ach, pardon.

silly, oczywiście, że możesz stawiać tyle wykrzykników ile ci sie podoba, tyle tylko, że ja po prostu nie będę twojej wypowiedzi traktować na tyle poważnie, na ile mogłabym.

przeciez nie mowi o robieniu kolczykow u kogos kto sie na tym nie zna i w niesterylnych warunkach!!! Boze moj drogi. ja za kazdym razem robilam kolczyk u profesjonalisty z profesjonalnym sprzetem i w super sterylnych warunkach. a to ze mi sie papralo bylo wina mojego organizmu. ogolnie mam taka skore ze mam prawie na wszystko uczulenie. np. ciagle mam wysypke od guzika od spodni, od klamr od paskow, nie moge nosic sztucznej bizuterii, stali chirurgicznej, po prostu masakra.

i jesli zrobilam kolczyk i papral mi sie do tego stopnia ze mialam masakryczny stan zapalny i sam lekarz kazal mi go wyciagnac i musialam stosowac antybiotyki to mialam go zostawic i wyladowac w szpitalu bo Ty tak piszesz????? no halo

ja rozumiem ze jak komus sie dlugo goi, paprze, leci ropa i trwa to naprawde dlugo to po prostu trzeba sie przemeczyc ale bez przesady!!! jak juz pisalam mialam stan zapalny, stal wywolala u mnie ogromna alergie - organizm ja odrzucil, zrobila mi sie przy kolczyku wielka gula z ropa, a raczej dwie, ktore byly az biale i wielkosci borowki jak juz pisalam, gdy gula pekla wylecialo kupe ropy, nie moglam sie ruszac z bolu, mialam naprawde masakre, organizm odrzucil kolczyk wiec chyba logiczne ze trzeba bylo go wyciagnac!!! a Ty twierdzisz ze mialam go trzymac w sobie? skoro organizm tego nie toleruje? mialam z powaznym problemami wyladowac w szpitalu tak??

przeciez ja caly czas nie mowie o zwyklym zlym gojeniu sie kolczyka, ktory potem moze sie zagoi. mowie o calkowitym nie przyjmowaniu przez organizm pewnego ciala obcego wiec jak mozesz pisac ze nie powinnam wyciagac????

[anydualk29]

Napisane przez kama_89

anydualk29 raczej sie z toba zgodze no ale kazdy jest inny jak chce to nikt jej nie zabroni chyba ze rodzice chociaz ja nawet sie ich nie pytalam po prostu przyszlam po wszystkim i pokazalam no ale bylam o wiele starsza

Nie no ja chciałam "po bozemu" i czekalam, az rodzice sie zgodza, a wlasciwie tlyko mama, bo ojca i tak nie slucham =] ale oplacalo sie i moge to zrobic legalnie bez mozliwosci pozniejszych ew awantur, ze sie nie slucham =]

[pyciaa9292]

Hej;*

Przekuwał sobie ktos pępek sam? albo u kolezanki? bo potrzebuje jak najszybciej informacje jaką igłą przekuwa sie pępek... prosze jesi ktos wie to niech napisze BŁAGAAM;*
tzn. nr igły(wielkosc) czy z welflonem czy bez itp czekam buziaczki;*

[adoosienka]

Napisane przez Svinecka

(...) a to ze mi sie papralo bylo wina mojego organizmu. ogolnie mam taka skore ze mam prawie na wszystko uczulenie. np. ciagle mam wysypke od guzika od spodni, od klamr od paskow, nie moge nosic sztucznej bizuterii, stali chirurgicznej, po prostu masakra

Svinecko! ja mam takie samo uczulenie od pasków z klamrami, guzików, biżuterii (dermatolog stwierdził, że to uczulenie na nikiel )...
Ide robić kolczyk w środę. Pani powiedziała, że będę miała kolczyk z tytanu i on nie uczula. Miałaś kiedyś kolec z tytanu właśnie? Na pewno mnie nie uczuli? Boje sie...

[boszenka69]

Napisane przez Svinecka

tak pistoletem nie mozna przekluwac w zadnym wypadku ale sa kosmetyczki (m.in. moja) ktore robia to igla zarowno jak i w pepku jak i w nosie.

co do przekluwania pepka jeszcze raz to jest mit ze nie wolno go przebijac. ja mam przebijany 4 razy. poza tym nie musisz kluc w miejscu blizny tylko np. nad nia lub pod nia

Moja blizna jest naprawdę duża i okropna. Aż strach pomyśleć jak będzie wyglądać w czasie ciąży

[Larisa9]

Hej mi przekuwala pepek kolezanka miesiac temu, nie wiem jaki to rozmiar igly ale w aptece jesli powiesz ze najwieksza to da ci wlasnie ta dobra i kup wenflon bo najpierw przekuwa sie ta ciensza a potem gruba zeby lepiej przeszedl kolczyk boli jak cholera no ale... wszystko da sie przezyc tylko jak juz zrobisz to uwazaj na niego bo ja wczoraj przypadkiem zawadzialam o ten kolczyk paskiem i mi teraz ropieje i bardzo boli... no ale co tam, powodzenia!!

[freya23]

Witam

Przekluwanie w domu przez osobe nie "wprawiona" bywa bolesna to jest raz a dwa zazwyczaj zbyt plytkie. Po jakims czasie skora zaczyna sie"przecierac" i zostaja paskudne slady a kolczyk wypada :/
Najlepiej udac sie do studia i tam oddac sie w rece specjalistow