Mamy wrzesień-październik 2011 :)

[No air]

Ja też już nie mogę nosić normalnych spodni, bo jak zapnę to się duszę. :/ Mimo, że w nogach luźne... Chodzę teraz tylko w dresiakach i wyglądam jak lumpek, bo do płaszcza one wogóle nie pasują.

[gerda]

widze, że Wy już od rana o jedzeniu taka kiełbaska z ogniska mniam
swoją drogą to powinnam mniej jeść bo już na pewno mam ze 3kg do przodu

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez No air

Ja też już nie mogę nosić normalnych spodni, bo jak zapnę to się duszę. :/ Mimo, że w nogach luźne... Chodzę teraz tylko w dresiakach i wyglądam jak lumpek, bo do płaszcza one wogóle nie pasują.

a ja właśnie nie mm dresów, próbowałam ostatnio kupić jakieś ładne, ale żadnych nie znalazłam

[MalgosiaM8]

Napisane przez 19natka88

U mnie zaczyna być widać nawet na leżąco bo przedtem się to rozlewało

Mi też, gównie jak leże w wannie to sobie pooglądam

Napisane przez lewaloff

w czwartek tłusty czwartek, więc sobie odbijesz i będziesz miałą dosyć

to już tłusty czwartek ? Mam ambitny plan zrobić swoje pączki pierwszy raz, ale to jest tylko plan .. a co wyjdzie i czy nie wawale pączków to sie okaże


Czy wy też tak macie, że rano nie możecie patrzeć na wędline ? Wczoraj koleżanka się mnie właśnie pytała, a ja faktycznie, od początku ciąży nie jem kanapek na śniadanie bo mi nie idą tylko jakiś serek , jogurt, jakiegoś pączka , coś słodkiego

[gerda]

tez tak mam, zdecydowanie wole coś mlecznego, właśnie skończyłam jeśc płatki kanapka z szynka rzadko i to popoludniu

[lewaloff]

Napisane przez gerda

tez tak mam, zdecydowanie wole coś mlecznego, właśnie skończyłam jeśc płatki kanapka z szynka rzadko i to popoludniu

nie mam takich problemów, na śniadanie parówki lub wędlina, a ile ja bym dała za tatarka....

[AgnesD]

Napisane przez MalgosiaM8

Mi też, gównie jak leże w wannie to sobie pooglądam

to już tłusty czwartek ? Mam ambitny plan zrobić swoje pączki pierwszy raz, ale to jest tylko plan .. a co wyjdzie i czy nie wawale pączków to sie okaże


Czy wy też tak macie, że rano nie możecie patrzeć na wędline ? Wczoraj koleżanka się mnie właśnie pytała, a ja faktycznie, od początku ciąży nie jem kanapek na śniadanie bo mi nie idą tylko jakiś serek , jogurt, jakiegoś pączka , coś słodkiego

Mi ogólnie to wchodzi wszystko a wędlina, kiełbasa kanapki na pierwszym miejscu na początku ciąży zabić bym sie za nie dała, teraz moze nie ale i tak królują. Za to na niabiał nie mam ochoty jem bo wiem ze powinnam. Przed ciąża było całkiem odwrotnie

Co do tlustego czwartku już sie nie moge doczekać, pączusie pychotka, kocham słodkie

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

a w ten piekny tłusty czwartek na badania - usg prenatalne

[lausanne]

U mnie znów skurcze, chyba przez te nerwy z tż Miał się starać mnie nie denerwować a znów się kłócimy i mówimy o rozwodzie Oby do 18 marca - do kolejnego usg. Mam nadzieję że lekarz powie już cos więcej!
A pączusia też bym z chęcią zjadła. Choc ostatnio przy mdłościach wchodzil mi tylko chleb z musztardą :conf used: dziwne to moje dzieciątko

[BothSides]

Witam niedzielnie! Wczoraj wieczorem przyjechali do nas rodzice i powiedzieliśmy im o dziecko, się ucieszyli, że hoho, a moja siostra to już w ogóle obłęd I tata do mamy potem - chodz, idziemy Babka :P To ich pierwsze wnuczatko.
Ja nic wczoraj prawie nie zjadła, dziś to samo, mdli mnie na sama myśl o jedzeniu Mam tego dosyć ;(
A, ja też w czwartek na badanie, moje pierwsze. Mam nadzieję że będzie usg i zobaczymy pesteczkę

[cotynato]

Napisane przez 19natka88

Zapraszam do siebie - mam w zamrażalniku Swojskie



mmmmm

U mnie zaczyna być widać nawet na leżąco bo przedtem się to rozlewało

To rozstawiaj grilla, jadę !


A ja się trochę rozczarowałam moją rodzina. Jestem raczej zżyta z kuzynkami, czasami coś do siebie pisałyśmy, może bez szału, ale jakieś życzenia, gratulacje sobie wysyłałyśmy. Jak dowiedzieli się o mojej ciąży przez mamę to się cieszą i tyle , ale zupełna cisza, zero jakiejkolwiek wiadomości - nie mówię że tego potrzebuję, ale kurcze... One dla mnie były jak siostry jak tam jechałam- własnej nie mam I oczywiście domyślałam się że może to przez moją kuzynkę na której ślubie byłam w tamtym roku po wakacjach. Starała się o dziecko ok rok i dopiero wczoraj dowiedziała sie że się udało. I dopiero napisała do mnie - "witaj w klubie". Przykro mi trochę. Chyba w sumie nie ma powodu... mimo, ze kolezanki z uczelni były dla mnie bardziej rodzinne niż rodzina, musiałam to z siebie wyrzucić


A co do brzuchów to zazdroszczę, chociaż mam nadzieję że im później wyjdzie tym lżej i mniej będzie Też bym chciała zrobić zdjęcie ale ta ta wyraźna linia pomiędzy oponkami nie pozwala nawet pooszukiwać

[kaskaderka]

Witam wszystkie piękne panie gratuluje i zazdroszczę fasolek
Mam pilne pytanie i tak pomyślałam,że tylko świeżo zafasolkowane powiedzą mi najwięcej:

Czy każdej z was w pierwszych tyg. bolały piersi i od jakiego momentu?
Pytam,bo jestem przed betą,jutro najwcześniej(13 dni po stosunku)Piersi mnie właśnie nie bolą jak miałam w każdej ciąży za to mam inne objawy których nie miałam poprzednio (jeśli to ciąża ale raczej tak) Wiem,że dzisiaj Niedziela i czas dla rodziny ale fajnie jakby choć parę z was skreśliła parę słów,byłoby mi lżej

[lewaloff]

Napisane przez kaskaderka

Czy każdej z was w pierwszych tyg. bolały piersi i od jakiego momentu?
Pytam,bo jestem przed betą,jutro najwcześniej(13 dni po stosunku)Piersi mnie właśnie nie bolą jak miałam w każdej ciąży za to mam inne objawy których nie miałam poprzednio (jeśli to ciąża ale raczej tak) Wiem,że dzisiaj Niedziela i czas dla rodziny ale fajnie jakby choć parę z was skreśliła parę słów,byłoby mi lżej [/COLOR]

mnie bolały piersi tak jak standardowo przed @, tyle, że @ nie przyszła a ból pozostał do tego zgaga (pierwszy raz w życiu) oraz odrzut od alkoholu, siedziałam z ulubionym drinkiem w dłoni i męczyłam się z nim prawie 2 godziny!

[cotynato]

Mnie cycki standardowo jak przed okresem. Okres się spóźniał a ból piersi i podbrzusza nie mijał. Pamiętam, że jak byłam kilka dni przed spodziewanym okresem na zakupach to zrobiło mi się strasznie słabo, aż musiałam usiąść i zapach lakieru do paznokci był nieznośny. Aaaa i pamiętam że gumki od rajstop i majtek mnie tak wkurzały że myślałam że zwariuję.

[anilkadro]

Mały OT z mojej strony

Napisane przez acelinka

hej
moje rozpakowanie też planowane jest na wrzesień, a dokładnie na 3 chętnie do Was dołącze kobitki

Witam
Ja miałam termin na 3 września ale 2010 Moja Mała jednak się nie spieszyła i wyszła postraszona umówioną wizytą na wywoływanie dopiero 20.09!!

Oby wszystkie Wasze dzieciaczki, jak i Wy, były zdrowe, ciąże bezproblemowe i radosne.

Pozdrowienia od mamy 2010

[aa2]

dzień dobry

ale mi narobiłyście smaka na kiełbachę z ogniska mniam mniam, zjadłabym taka albo jakąs z grila -jeja juz sie nie moge doczekać kiedy sie ociepli

wczoraj na spotkaniu byłam do 2 he he trochę mnie spanie łamało ale wytrwałam

lausanne współczuje sytuacji i mam nadzieje ze jakoś ci sie poukłada, kurcze trudno tak zmagać sie ze wszystkim samemu jak bliska osoba robi takie numery -trzymam za ciebie kciuki

[mooonik]

Cześć Mamusie w tą piękną niedzielę u Was też tak słonecznie na dworze? Mąż szykuje obiad i wybieramy się na wycieczkę do puszczy, bo aż szkoda siedzieć w domu

Napisane przez danika

moge do was dołączyć? podczytuje was juz od jakiegos czasu, ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć

witaj u nas

Napisane przez MalgosiaM8

aaa nie było kaszanki, kiełbaska była na kijku, na szczęście nie ociekająca tłuszczem

jak zobaczyłam wczoraj, że piszesz o ognisku to dostałam takiego ślinotoku na myśl o kiełbasce z ognicha, że szok

już się nie mogę doczekać aż się zacznie sezon na takie jedzonko

Napisane przez kapka

..właśnie wróciłam z imprezy.... jakos tak dziwnie siedzieć na trzeźwo, kiedy wszyscy coś drinkują

hehe mnie czeka w następną sobotę taka impreza, robimy z mężem wspólne urodziny- 30-ste i też pewnie wszyscy będą pić a ja wśród nich z soczkiem tylko
i w ogóle impreza będzie okazją do powiedzenia znajomym o ciąży, bo na razie wie niewiele osób

Napisane przez MalgosiaM8

to już tłusty czwartek ? Mam ambitny plan zrobić swoje pączki pierwszy raz, ale to jest tylko plan .. a co wyjdzie i czy nie wawale pączków to sie okaże

pączki są łatwe do zrobienia na pewno wyjdą super

Napisane przez lausanne

U mnie znów skurcze, chyba przez te nerwy z tż Miał się starać mnie nie denerwować a znów się kłócimy i mówimy o rozwodzie Oby do 18 marca - do kolejnego usg. Mam nadzieję że lekarz powie już cos więcej!

Lausanne nie denerwuj się, mam nadzieję, że jakoś Ci się sytuacja wyjaśni, bo ostatnie co potrzebujesz teraz to stres i nerwy

Napisane przez kaskaderka

Czy każdej z was w pierwszych tyg. bolały piersi i od jakiego momentu?

u mnie bolące piersi to była w ogóle przyczyna zrobienia testu(poza spóźniającą się @ ofkors ) a zaczęły mnie boleć 1dnia po terminie @ i nie był to taki ból jaki zwykle towarzyszył mi @ ale tysiąc razy gorszy...
i bolą mnie jeszcze cały czas

[19natka88]

Napisane przez kaskaderka

Witam wszystkie piękne panie gratuluje i zazdroszczę fasolek
Mam pilne pytanie i tak pomyślałam,że tylko świeżo zafasolkowane powiedzą mi najwięcej:

Czy każdej z was w pierwszych tyg. bolały piersi i od jakiego momentu?
Pytam,bo jestem przed betą,jutro najwcześniej(13 dni po stosunku)Piersi mnie właśnie nie bolą jak miałam w każdej ciąży za to mam inne objawy których nie miałam poprzednio (jeśli to ciąża ale raczej tak) Wiem,że dzisiaj Niedziela i czas dla rodziny ale fajnie jakby choć parę z was skreśliła parę słów,byłoby mi lżej

Mnie piersi nie bolały, zaczęły dopiero ok 6-7 tygodnia, ale np miałam uderzenia gorąca i bóle podbrzusza.

Napisane przez cotynato

To rozstawiaj grilla, jadę !


A ja się trochę rozczarowałam moją rodzina. Jestem raczej zżyta z kuzynkami, czasami coś do siebie pisałyśmy, może bez szału, ale jakieś życzenia, gratulacje sobie wysyłałyśmy. Jak dowiedzieli się o mojej ciąży przez mamę to się cieszą i tyle , ale zupełna cisza, zero jakiejkolwiek wiadomości - nie mówię że tego potrzebuję, ale kurcze... One dla mnie były jak siostry jak tam jechałam- własnej nie mam I oczywiście domyślałam się że może to przez moją kuzynkę na której ślubie byłam w tamtym roku po wakacjach. Starała się o dziecko ok rok i dopiero wczoraj dowiedziała sie że się udało. I dopiero napisała do mnie - "witaj w klubie". Przykro mi trochę. Chyba w sumie nie ma powodu... mimo, ze kolezanki z uczelni były dla mnie bardziej rodzinne niż rodzina, musiałam to z siebie wyrzucić


A co do brzuchów to zazdroszczę, chociaż mam nadzieję że im później wyjdzie tym lżej i mniej będzie Też bym chciała zrobić zdjęcie ale ta ta wyraźna linia pomiędzy oponkami nie pozwala nawet pooszukiwać

Hehe musiałabym raczej rozgrzać patelnię

Trochę niefajna sytuacja z kuzynkami, może z racji tego że tak długo się starała to była trochę zazdrosna i się nie odezwała. Nic się nie przejmuj

[kaskaderka]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi i czekam na dalsze
Mnie od owulki brzuszek albo raczej macica boli i ciągnie cały czas,dzisiaj już musiałam leginsy bez ucisku gumki założyć,od wczoraj krzyże jak na okres bolą (ale jestem w 20 d.c. więc to nie@) i latam siusiu non stop też od wczoraj.Śmierdzieć mi kuweta kota zaczęła i papierosy ale może akurat to se wkręcam.?No nie wiem,te piersi mi nie pasują,bo nigdy mnie nie bolą ani około @ ani owulki tylko w czasie 3x jak w ciąży byłam a teraz nic może za wcześnie?Przepraszam,że tak się wcinam do waszego wątku ale tylko wy macie świeże objawy i możecie mi pomóc

[archinta]

Napisane przez lewaloff

a konkretnie taką

a może tak :

[19natka88]

Napisane przez kaskaderka

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi i czekam na dalsze
Mnie od owulki brzuszek albo raczej macica boli i ciągnie cały czas,dzisiaj już musiałam leginsy bez ucisku gumki założyć,od wczoraj krzyże jak na okres bolą (ale jestem w 20 d.c. więc to nie@) i latam siusiu non stop też od wczoraj.Śmierdzieć mi kuweta kota zaczęła i papierosy ale może akurat to se wkręcam.?No nie wiem,te piersi mi nie pasują,bo nigdy mnie nie bolą ani około @ ani owulki tylko w czasie 3x jak w ciąży byłam a teraz nic może za wcześnie?Przepraszam,że tak się wcinam do waszego wątku ale tylko wy macie świeże objawy i możecie mi pomóc

Nie muszą Cię piersi boleć Każda z nas jest inna i jak tu dziewczyny pisały każda ciąża też jest inna Na betę idziesz jutro?

Napisane przez archinta

a może tak :

Uu teraz to już pełnia słodkości

Podziwiam chęci mojego TŻ, stwierdził że mu się nudzi i pojechał na basen, a ja laptop na kolana i grzeję tapczan

[cotynato]

Napisane przez kaskaderka

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi i czekam na dalsze
Mnie od owulki brzuszek albo raczej macica boli i ciągnie cały czas,dzisiaj już musiałam leginsy bez ucisku gumki założyć,od wczoraj krzyże jak na okres bolą (ale jestem w 20 d.c. więc to nie@) i latam siusiu non stop też od wczoraj.Śmierdzieć mi kuweta kota zaczęła i papierosy ale może akurat to se wkręcam.?No nie wiem,te piersi mi nie pasują,bo nigdy mnie nie bolą ani około @ ani owulki tylko w czasie 3x jak w ciąży byłam a teraz nic może za wcześnie?Przepraszam,że tak się wcinam do waszego wątku ale tylko wy macie świeże objawy i możecie mi pomóc

Mi się wydaje że 13 dni od zapłodnienia to trochę za szybko jak na takie objawy, ale w sumie to każdy przechodzi to indywidualnie. Ja tam jestem tak nastawiona bo przed moją ciążą co kilka miesięcy miałam wrażenie że jestem w ciąży- tzn 3 razy byłam już prawie pewna, bo przecież zmęczona bo sikanie a później okazywało się że a tu objawy zaczęłam zauważać dopiero w dniu miesiączki i to takie nieznaczne, papierosy przeszkadzać mi zaczęły dopiero ok 5 -7 tygodnia. Chociaż u Ciebie może być inaczej. Nie doszukiwałabym się raczej porad ponieważ obajwów sikania, bóli może być wiele a tak na prawdę wiarygodne są testy/beta/ginekolog i do czasu aż one nie powiedzą co sądzą to nie ma co się wkręcać bo wiele objawów wskazuje bardziej na miesiączke a my je mylnie interpretujemy.

Chociaż życzę ci aby to było tak jak chcesz - nie wiem na co bardziej się nastawiasz chociaż po awku sądzę że chciałabyś dołączyć do poczekalni

[ChristinaH]

Specjalnie założyłam sobie tutaj konto zeby do Was dołączyć
Spodziewamy się naszego maleństwa 17 września

Bylo to zupelne zaskoczenie dla nas, kiedy się staraliśmy nic nie wychodzilo a teraz taki szok

[cotynato]

Napisane przez ChristinaH

Specjalnie założyłam sobie tutaj konto zeby do Was dołączyć
Spodziewamy się naszego maleństwa 17 września

Bylo to zupelne zaskoczenie dla nas, kiedy się staraliśmy nic nie wychodzilo a teraz taki szok

Witamy
i super, że się udało

[agnyska81]

Witajcie niedzielnie

Napisane przez BothSides

Nie strasz że nie przechodzi... Ja już nie mogę wytrzymać, zaczęło się w 4tc, więc conajmniej 2 miesiace męki... ;(

Nie przejmuj się, ja po prostu wcześniej czułam się w miarę, a dopiero teraz jest gorzej. Widocznie muszę normę kiedyś wyrobić

Napisane przez danika

to moje 3 usg, wiem, że to dużo w ciągu 10 tygodni

Haha, ja miałam 7 usg w ciągu 11 tygodni

Lausanne, życzę Ci, żeby sytuacja się choć trochę uspokoiła

Lecę oglądać zdjęcia

[spray]

U mnie zaczęło się nadganianie straconych kilogramów. Ciągle jestem głodna, bez przerwy coś żuję, bo inaczej robi mi się słabo. Nazwałabym to świńskim żarciem, bo daleko mi do estetycznej konsumpcji Pochłaniam wprost z opakowań, z głową prawie w lodówce albo nad zlewem - żeby nie nakruszyć

[cotynato]

Napisane przez spray

U mnie zaczęło się nadganianie straconych kilogramów. Ciągle jestem głodna, bez przerwy coś żuję, bo inaczej robi mi się słabo. Nazwałabym to świńskim żarciem, bo daleko mi do estetycznej konsumpcji Pochłaniam wprost z opakowań, z głową prawie w lodówce albo nad zlewem - żeby nie nakruszyć

Haha pocieszyłaś mnie, bo sądziłam, że złapałam jakiegoś tasiemca albo robaki , ale skoro takie pochłanianie to norma to mi ulżyło

[spray]

A propo robaków - zjadłabym teaz takie żelki Haribo w kształcie ddżownic

[aa2]

Napisane przez ChristinaH

Specjalnie założyłam sobie tutaj konto zeby do Was dołączyć
Spodziewamy się naszego maleństwa 17 września

Bylo to zupelne zaskoczenie dla nas, kiedy się staraliśmy nic nie wychodzilo a teraz taki szok

gratulacje i witaj

Napisane przez spray

U mnie zaczęło się nadganianie straconych kilogramów. Ciągle jestem głodna, bez przerwy coś żuję, bo inaczej robi mi się słabo. Nazwałabym to świńskim żarciem, bo daleko mi do estetycznej konsumpcji Pochłaniam wprost z opakowań, z głową prawie w lodówce albo nad zlewem - żeby nie nakruszyć

he he no ciesze sie ze możesz juz jejśc trzymam kciuki zeby mdlości nie wracały

[AgnesD]

Zastanawiałyście się nad płcią dzidziusia , bo ja bardzo - na początku czułam, ze to chłopak

przed chwilą czytałam forum o poznaniu płci, no i bardzo dużo osób pisała, ze nawet w 12 tyg lekarz powiedział. No i teraz siedze i myśle, czy mi w czwartek powie ( 13 tydz ).

[kaskaderka]

Napisane przez cotynato

Mi się wydaje że 13 dni od zapłodnienia to trochę za szybko jak na takie objawy, ale w sumie to każdy przechodzi to indywidualnie. Ja tam jestem tak nastawiona bo przed moją ciążą co kilka miesięcy miałam wrażenie że jestem w ciąży- tzn 3 razy byłam już prawie pewna, bo przecież zmęczona bo sikanie a później okazywało się że a tu objawy zaczęłam zauważać dopiero w dniu miesiączki i to takie nieznaczne, papierosy przeszkadzać mi zaczęły dopiero ok 5 -7 tygodnia. Chociaż u Ciebie może być inaczej. Nie doszukiwałabym się raczej porad ponieważ obajwów sikania, bóli może być wiele a tak na prawdę wiarygodne są testy/beta/ginekolog i do czasu aż one nie powiedzą co sądzą to nie ma co się wkręcać bo wiele objawów wskazuje bardziej na miesiączke a my je mylnie interpretujemy.

Chociaż życzę ci aby to było tak jak chcesz - nie wiem na co bardziej się nastawiasz chociaż po awku sądzę że chciałabyś dołączyć do poczekalni

Tak chcę już do poczekalni odkąd pomyślałam,że może wpadliśmy (choć na początku panika była,bo jeszcze nie teraz chcieliśmy)
Fakt może objawy za wczesne ale ja mam bardzo wrażliwy organizm A o tych bólach podbrzucha,jajników i krzyża dowiedziałam się właśnie z forum,bo inaczej podejrzewałabym jakąś chorobę choć miałam 3m-ce temu usg dowcipne na kręgosłup i na wyniku mam napisane,że macica ok. jajniki itp.też ok. więc dlatego pomyślałam o ciąży (pomijając fakt,że rano po wieczornym przytulanku zaczęła się ow.) a ze pytam,to myślę,że większość z was była na wątkach o objawach i testach kiedy robić,bo tak chciała wiedzieć czy to TO czy se wkręcają Betę jutro chcę zrobić,bo na sikany za wcześnie.Jutro będzie 12 dni po stosunku i 7-8 dni po skończonej ow.która trwała(bóle) 4 dni (17 się zaczęła a 20-go skończyła, 16-go stosunek) a może poczekać jeden dzień? 24 czw.byłam u Gin na wizycie na którą czekałam m-c (chciałam sie dopiero do ciąży przygotować),zbadała mnie i pow.że jest pęcherzyk ale nie wiadomo czy ciążowy,bo za wcześnie,dała skierowanie na badania i tak se pomyślałam,że jak już będą mnie kłóć to betę też zrobię

[AgnesD]

juz si doczekać nie mogę