2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-17, 10:02   #3241
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Marta Tylko, że ja nie mogę wyjść z pokoju bo ona płacze, a nie chcę jej zostawiać.

Gabi Ja ją kładę do łóżeczka, daje smoka i kładę misia koło buzi. Ona zawsze płacze to ją głaszczę po skroni i mówię "ćśśśśś" i tak 5 a czasem i 15 minut i zasypia. Innego sposobu nie mam. No ale ona przez większość tego czasu płacze.
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:03   #3242
tifio
Rozeznanie
 
Avatar tifio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Mazury - NMR
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

No i tyle z mojego nadraniania...

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Nie robiłam, nawet nie wiedziałam o tym. Nie wiesz ile kosztuje takie badanie prywatnie?

Od kilku dni Aśka umiłowała sobie spanie z misiem na buzi, czym za każdym razem przyprawia swoją biedną mamę o zawał serca Zawsze się boję, że się pod tym misiem udusiła, ale ona tak się uspokaja i bez misia nie zaśnie. Oto zdjęcia z dzisiejszej drzemki
Oczywiście jak zaśnie to jej tego misia ściągam z buzi
To jest zwyczajny posiew, więc nie wiem ile kosztuje prywatnie. Tylko musisz to zrobić bardzo sterylnie, bo inaczej badanie nie będzie miało sensu - tak było u mojej szwagierki.

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Ja bym chciała, żeby Asia zasypiała z pieluszką, ale niestety ona nie chce
Ja odzwyczajam właśnie Młodego od pieluszki i daje mi taką misiową przytulankę, bo nie chcę żeby później chodził wszędzie z pieluszką

Cytat:
Napisane przez Lisica1 Pokaż wiadomość
dzieki,jak narazie chorujemy...ja to juz wogole wymiekam..nie wiem co ma juz brac...z nosa mi leci katar a z oczu lzy..biore sol fizjologiczna,mam Prenalen,pije herbate z dzikiej rozy,herbate z miodem i cytryna,mleko z miodem, syrop z cebuli..i jeszcze nie wiem co wiecej mozna...karmie piersia...wiec uwazam...noi nie chce zeby mala sie ode mnie zarazila bo prawie zdrowieje..chyba oddala mi to chorobsko
Szybkiego powrotu do zdrówka!

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość

Dzięki za odp. jak już pisałam, kupiłam nieodpowiednie jabłka.
Trzymam kciuki Ja też już zaczęłam sesję i 2 egzaminy już za mną
Dziękuję i również trzymam kciuki




A my idziemy dziś na usg bioderek! Trzymajcie kciuki żeby już wszystko było ok
__________________
We Dwoje 24.04.2004r.
We Troje 15.10.2010r.
FRANIULA 3900gram, 59cm



tifio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:06   #3243
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Marta Tylko, że ja nie mogę wyjść z pokoju bo ona płacze, a nie chcę jej zostawiać.
ale jak patryk nie może zasnąć i ryczy to ja nie wychodzę z pokoju tylko jak pisałam przytulam go dopóki nie zaśnie, jak jest przytulony to po jakimś czasie się wycisza i usypia...ja wtedy jestem z nim- na szczęście rzadko to się zdarza ale jednak

wychodzę wtedy jak nie przegapiłam momentu senności i wiem że zaśnie sam, wtedy nie płacze tylko sobie leży i sam usypia
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2011-01-17 o 10:07
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:08   #3244
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ale jak patryk nie może zasnąć i ryczy to ja nie wychodzę z pokoju tylko jak pisałam przytulam go dopóki nie zaśnie, jak jest przytulony to po jakimś czasie się wycisza i usypia...ja wtedy jestem z nim- na szczęście rzadko to się zdarza ale jednak

wychodzę wtedy jak nie przegapiłam momentu senności i wiem że zaśnie sam, wtedy nie płacze tylko sobie leży i sam usypia
Wiem, że nie wychodzisz Tylko mówię, że u mnie wychodzenie sensu nie ma, bo ona zawsze płacze przy zasypianiu.
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:10   #3245
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A ja na zasypianie mam taki sposob ze 5 min musze go trzymac za raczke i wtedy spi (oczewiscie jak poloze go w dobrym momencie )
Jak juz zacznie plakac, siadam na lozku jego biore na rece i pochustam w prawo-lewo z 5 min i zasypia, jak zamknie oczy przenosze do lozka, albo spi albo sie przebudzi. Jak sie przebudzi to lapie za reke i go trzymam ok 5 min i spi
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:10   #3246
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Wiem, że nie wychodzisz Tylko mówię, że u mnie wychodzenie sensu nie ma, bo ona zawsze płacze przy zasypianiu.
aaaaaaaa to już kumam
czyli musiałabyś ją zawsze usypiać, no albo siedzieć obok i uciszać do skutku licząc że z czasem będzie mniej ciebie potrzeba do usypiania i szybciej to będzie szło.. dużo siły wytrwałości i konsekwencji życzę i mam nadzieję że będzie dobrze

tifio trzymam kciuki za usg!
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:13   #3247
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

wanilia- super synek!
martucha-Pat czuje się jak rybka w wodzie,super fotka.Fajnie że macie możliwość uczestniczenia w takich zajęciach . U nas też można ale indywidualnie nie grupowo w brodziku.
bordowa biedna Asia,mam nadzieję ze jest juz lepiej

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A ja na zasypianie mam taki sposob ze 5 min musze go trzymac za raczke i wtedy spi (oczewiscie jak poloze go w dobrym momencie )
Jak juz zacznie plakac, siadam na lozku jego biore na rece i pochustam w prawo-lewo z 5 min i zasypia, jak zamknie oczy przenosze do lozka, albo spi albo sie przebudzi. Jak sie przebudzi to lapie za reke i go trzymam ok 5 min i spi
tak samo robie z moją malutką,jak ją odłoze w zlym momencie wrzask!ale czasami jak ma dobry dzien to ją odłoże do łozeczka ze smoczkiem i sie uspi sama,ale do uspienia podam jej smoka ze 100 razy))
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g

Edytowane przez malwina1204
Czas edycji: 2011-01-17 o 10:52
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-17, 10:40   #3248
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nadrobię Was później a teraz Proszę Was o radę Mianowicie Jeszce dwa tygodnie temu nasze noce wyglądały tak : o 20 ostatni posiłek i potem posiłki w nocy o 3 i 6 (a czasem tylko jeden o 4 i potem już 8) Dwa tygodnie temu się zepsuło 9niby ten skok który już powinien się skończyć ) i jest tak jedzenie ostatnie o 20 pobudka o 23.30 o 3 i o 5 Od trzech dni stosuje rady Tracy Hogg w dzień już jest super a noc została każda inna i tak wczoraj było tak o 20 ostatni posiłek o 22.30 dokarmianie (prawie nic nie zjadł) wstał o 24 zjadł dużo potem obudził się o 3 ale TZ go spacyfikował i nie jadł i spął do 5.30 a dziś znowu inaczej Ostatni posiłek o 20-stej dokarmianie o 22.30 i zjadł już dużo Wstał o 2 i nie dął sie spacyfikować i musiał zjeść i zjadł sporo i potem wstało 6.30. I teraz moje pytanie brzmi Czy zastosowywać dalej dokarmianie i czekać na niewyeliminowani tego środkowego karmienia tak jak radzi Tracy czy odpuścić to dokarmianie i zobaczyć jak on zareaguję Proszę Was o rade nawet jak uważacie że to głupie co robię napiszcie A teraz zmykam na uczelnie
Nie wiem co ci pomóc, bo mam ten sam problem, przesyłam tylko uściski i prztulańsko dla was.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Klarissa łączę się w bólu u nas w dzień ok, mała je co 3-4 godziny ( sama się przesyawiła) a od dwóch nocy budzi się co 1-2 i pomaga tylko cyc, zje troszkę i dalej śpi...nie wiem co jest grane
Ja też nie wiem...

Tak się zastanawiam - skoro wiele z nas ma problem z zasypianiem i jedzeniem to może dzieciaki mają taki okres? Ja gdzieś czytałam, że ok. 4 miesiąca przychodzi kryzys jedzeniowo - laktacyjny. Może i spania on dotyczy?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wrzucam wam tego mojego smyka jak sobie pływa na sucho i co nieco z wczorajszego basenu
więcej fotek mam na picassie - http://picasaweb.google.com/jaroszmarta/Basen2#
Super!

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A to moj Dawidek
1. zabawa ze sloneczkiem (oczewiscie caly sie podrapal)
2. na spacerku samochodowym
Śliczny chłopczyk.
A co do buzi to moja też często podrapana mimo, że obcinam pazurki czasem nawet 2x w tygodniu. Niedawno też pierwszy raz obcinałam jej u stópek - masakra, takie malusieńkie te pazurki, że ledwo je widać...

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wasze dzieci naprawdę tak fajnie zasypiają? odkładacie do łóżeczka i śpi?
Wieczorem po kąpieli tak.
Co z tego, skoro w nocy budzi się co chwilę...


Dzisiaj ja po prostu padłam i spałam do 9:30 (zazwyczaj wstaję o 7 rano) nie mam pojęcia co w tym czasie robiło moje dziecko, ale nie ryczała więc chyba wszystko było ok, być może też spała... Pamiętam tylko, że karmiłam ją o 6:30 a potem tż wychodził do pracy i dawał mi buziaka... Obudziłam się przerażona, że tak po prostu padłam, chyba to ze zmęczenia i tego ciągłego wstawania w nocy, dzisiaj znowu wstawałam 4 razy, a i tż do niej wstawał ze 2...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:45   #3249
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej dziewczyny,

my same z małą więc mało czasu, cały czas ręce mam zajęte. tak szybko co u nas. więc wczoraj wieczorem po kąpieli mała zjadła z 2 piersi i dałam jej jeszcze butle z moim mlekiem, niestety tylko 60 ml bo tylko tyle udało mi się w dzień uzbierać, i co.. i zjadła to mleko - może one rzeczywiście głodna. potem była szczęśliwa i do zabawy gotowa ale wzięłam ją na rączki i utuliłam i ładnie zasnęła, niestety po 40 minutach już zaczęła się wiercić a po 1.20h już się obudziła z wyciem więc dałam cyca. zjadła i zasnęła. niestety w nocy budziła się 4 razy
dziś na noc dam chyba mm

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
gabisun tak Patryk zasypia sam, wkładam go do łóżeczka dostaje smoka włączam konika daję pieluszkę i wychodzę, w większości chwilę się pokręci czasem pogada i śpi, - jak właśnie 2 -3 razy ziewnie ma czerwone oczy to jest ten moment,
jak nie chce spać to przekręca się na brzuch i szaleje macha rękami i nogami... to go zabieram trochę pomęczę i spać...
ale czasem jest tak że przegapimy moment tego że chce mu się spać i robi się cholernie rozdrażniony widzę że marudzi płacze chce spać ale daje koncert wtedy mocno go przytulam (on leży ja się pochylam) i nuce mu kołysankę i po jakimś czasie zasypia ale trzeba na prawdę przytulić jakby ograniczyć ruchy - jak w brzuszku ciasno to bezpiecznie - i płacze wierci sie ale ja przytulam dalej i jakieś 3 zanucenia kołysanki a on śpi... ale musze go przetrzymać to jego płakanie i nie wyciągnąć z łóżeczka ciągle przytulając i nucąc...
tyle że to nasze samodzielne zasypianie trochę trwało, jeszcze dziś pamiętam jak pisałam tu że i po 10-12 razy idę dać smoczka i to jego samodzielne usypianie jest męczące, lepiej uspać i mnie spokój.. no ale... właśnie to męczące chodzenie z czasem zaprocentuje.. a z dnia na dzień trwało to krócej, po tygodniu szłam już ze 3 razy, teraz naprawdę raz położyć i już...
tyle że jak mówię na początku zanim Kina zajarzy o co ci chodzi to trochę potrwa będzie popłakiwać chcieć żebyś przyszła.. idź przytul pogłaskaj jeśli używasz daj smoczka i wyjdź i tak dalej.. po jakimś czasie naprawdę będzie usypiać sama...
zazdroszczę takiego usypiania. ja też tak małą uczyłam. jak zauważyłam że jest zmęczona kładłam ją do łóżeczka, puszczałam jeszcze karuzelę, jak za marudziął, zabierałam zabawki, dawałam smoka i czasami ona w 5 minut zasypiała, czasami kilka razy musiałam zaglądać. wieczorami było gorzej, trzeba było częściej chodzić ale w większości przypadków zasypiała sama. niestety od jakiegoś ponad miesiąca wszystko się posypało i dziecko nie chce samo spać
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:51   #3250
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A u ans noc tak wyglądała kąpanie+jedzenie 19 na śnie dałam jej cycusia o 22:30 nocne budzenie:2:30,6:10,7:40-pobutka,pogadała do sufitu około 30 minut i usneła do 9:20 zjadła ,pobawiłyśmy się i o 11 poszła spać i śpi,wstanie zjem,zabawa i spacer bo swietna pogoda słonecznie)

Przyszły nam kalendarze hmm fajne szkoda że nie ma a3 bo a4 to takie małedzis sie musze wybrac do zabawkowe chce Ameli kupic do łózeczka grzechotki zawiązane do łozeczka by rączkami łapała.Kupić musze tez farbki i blok moze uda sie zrobic na dzien babci i dziadka stópki bo z rączkami nie wiem jak bedzie))jak nie wyjdzie trudno damy kalendarze dziadkom a Prababcią i pradziadkowi ZDJĘCIE Ameli w Ramce
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 12:10   #3251
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Martucha, Bordowa dzięki

teraz śpi po spacerze na tarasie pogoda jest super

a z dobrych wieści mała wrąbała dzisiaj pół słoiczka zupki jarzynowej no ale straty w pieluszce, śliniaczku, body i śpiochach wszystko pomarańczowe a mała umazana cała we wszystkich zakamarkach szyi

No nic, niedługo dziecko skończy parę latek i będzie ładnie samo spało
Wieczorem sprawa jest prosto, bo zasypia na cycu, daję do łóżeczka i śpi, ale w dzień...

Moich znajomych synek chodzi spać o 22 a ma 1,5 roku po prostu kładą go do łóżka jak już jest tak padnięty, że ledwo łazi no i śpi z nimi
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-17, 12:49   #3252
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez kaska1980 Pokaż wiadomość
Kochana u nas bardzo podobnie dzisiejsza noc minęła. Mały dostał o 19.30(moje mleko), zasnął o 21 po czym o 21.30 obudził się i dostał jeść(sztuczne mleko). zasnął o 22 i pobudka była ok 2 i ok 6. Ja w nocy daję jeść bo inaczej mi się rozpłacze i nie bedzie spał. Skoro się budzi to wydaje mi się, że jeszcze potrzebuje tego nocnego posiłku i źle bym się czuła z tym, że on głodny musi mi zasnąć, bo ja chce mu ograniczyc nocne jedzenie. Myślę, że w pewnym momencie nasze maluszki same zrezygnują z nocnego jedzenia i nie ma co na siłę ich do tego zmuszać.
Ja dziś jestem dumna z mojego smyka , że już o 22 spał bo jak pisałam wcześniej to ostatnio brykal i chodził spać ok 24.
No spoko ja wiem że trzeba dawać i ja to bede robić Tylko skoro noc wcześniej to karmienie o 3 nie jadł bo wstarczyło dąc mu smoczek (a ja wiem ż eon wtedy ciumka dwa racy i już) to chce je wyeliminować Ale dziś znowu zjadł dużo o 2 I jakby tak spał że o 20 zasypia i budzi sie o 2 i 6 to ja juz nic więcej nie chce Ale od kilku dni on dodatkowo jadł o 23.30 i tedy o 2 już mało co jadł Więc te kilka dni nie czekałam do 23.30 tylko sama na śpiocha karmiłam o 22.30 I teraz nie wiem czy karmić tak dalej i np odpuścić i zobaczyć czy może wrócił do starych nawyków 20 - 2- 6

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
u nas jak widzieliśmy że je mało o danej godzinie to go oszukiwaliśmy właśnie tak jak radzi tarcy i po jakimś czasie wyeliminował się ten posiłek, teraz je raz w nocy ale 180 wiec nie prędko z tego karmienia zrezygnujemy żeby całą noc przespał

Martucha
a dokarmialiście na śpiocha??. Bo ja teraz tak robię No ale to jest tak czy inaczej kolejne karmienie Ja myślałam i tak piła Tracy że jak go dokarmię o 22.30 to wyeliminuje o jedzenie o 2 a tu dupa ale to na razie 3 dni i nie wiem co robić dalej ??

A Pat super chłopak

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Ilona dzięki za instrukcje nie wiem tylko jak ja długi wytrzymam, próbowałam dzisiaj i skonczyło się tak, że mała zamiast zasnąć o 8 śpi dopiero teraz była tak wykończona, że nawet na rękach darła się jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Niby wszystko robiłam jak trzeba, mała śpiąca, zawsze otej porze śpi, trze oczka, ziewa, daję ją do łóżeczka a ona od razu robi się taka pobudzona. Co chwilę daję jej smoczka, pieluszkę głaskam...mijają dwie godziny a ona dalej nie śpi jest tylko coraz bardziej wnerwiona ale musze ją w końcu nauczyć żeby zasypiała sama...
U nas tez była walka dwa dni A od wczoraj (odpukać) jest lux Jak nosiłąś ją na rękach do snu to zajmie Ci to dłużej niestety Ale trzyma kciuki

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A ja na zasypianie mam taki sposob ze 5 min musze go trzymac za raczke i wtedy spi (oczewiscie jak poloze go w dobrym momencie )
Jak juz zacznie plakac, siadam na lozku jego biore na rece i pochustam w prawo-lewo z 5 min i zasypia, jak zamknie oczy przenosze do lozka, albo spi albo sie przebudzi. Jak sie przebudzi to lapie za reke i go trzymam ok 5 min i spi
Waniliaania no to tez jest sposób ale ja właśnie nie chciałam lulać Ja już jeżdżę na uczelnie i co z małym? U tz już lulanie nie to samo Ja chciałąm żeby Franek sam zasypiał w swoim łóżeczku i to robi

A zdjęcia cudo

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Nie wiem co ci pomóc, bo mam ten sam problem, przesyłam tylko uściski i prztulańsko dla was.
Jak wróci do normy 20 -2-6 to nie powiem już złego słowa

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
A u ans noc tak wyglądała kąpanie+jedzenie 19 na śnie dałam jej cycusia o 22:30 nocne budzenie:2:30,6:10,7:40-pobutka,pogadała do sufitu około 30 minut i usneła do 9:20 zjadła ,pobawiłyśmy się i o 11 poszła spać i śpi,wstanie zjem,zabawa i spacer bo swietna pogoda słonecznie)
To prawie tak jak u nas tej nocy

Tifio trzymam mocno i Franek Też

Ja wróciłam z uczelni Coś nam się Franek zbuntował dziś i od Tz nie chciał Flaszki zjeść Denerwował się jak cholera i zjadł godzinę później czyli po 3.5 h tylko 50ml Jak dotąd co 2.5 h i ani minuty dłużej Może mi powiecie Bo mój Franek jak chce jeść to tak "kaszle" ale czasem np go zabawie czy ponoszę i wytrzyma dłużej W którym momencie Wy dajecie to jedzenie bo może ja to z często robię?

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2011-01-17 o 13:10
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 13:56   #3253
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
martucha-Pat czuje się jak rybka w wodzie,super fotka.Fajnie że macie możliwość uczestniczenia w takich zajęciach . U nas też można ale indywidualnie nie grupowo w brodziku.
oj tak jak rybka w wodzie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Dzisiaj ja po prostu padłam i spałam do 9:30 (zazwyczaj wstaję o 7 rano) nie mam pojęcia co w tym czasie robiło moje dziecko, ale nie ryczała więc chyba wszystko było ok, być może też spała... Pamiętam tylko, że karmiłam ją o 6:30 a potem tż wychodził do pracy i dawał mi buziaka... Obudziłam się przerażona, że tak po prostu padłam, chyba to ze zmęczenia i tego ciągłego wstawania w nocy, dzisiaj znowu wstawałam 4 razy, a i tż do niej wstawał ze 2...
oj to pewnie wyczerpania, ale nie zdziwię się jak Natalka też spała...

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
zazdroszczę takiego usypiania. ja też tak małą uczyłam. jak zauważyłam że jest zmęczona kładłam ją do łóżeczka, puszczałam jeszcze karuzelę, jak za marudziął, zabierałam zabawki, dawałam smoka i czasami ona w 5 minut zasypiała, czasami kilka razy musiałam zaglądać. wieczorami było gorzej, trzeba było częściej chodzić ale w większości przypadków zasypiała sama. niestety od jakiegoś ponad miesiąca wszystko się posypało i dziecko nie chce samo spać
oj to może serio dzieci przechodzą jakiś kryzys śpiocha,....
trzymam kciuki żeby wszystko wróciło do normy...

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Martucha, Bordowa dzięki

teraz śpi po spacerze na tarasie pogoda jest super

a z dobrych wieści mała wrąbała dzisiaj pół słoiczka zupki jarzynowej no ale straty w pieluszce, śliniaczku, body i śpiochach wszystko pomarańczowe a mała umazana cała we wszystkich zakamarkach szyi

No nic, niedługo dziecko skończy parę latek i będzie ładnie samo spało
Wieczorem sprawa jest prosto, bo zasypia na cycu, daję do łóżeczka i śpi, ale w dzień...

Moich znajomych synek chodzi spać o 22 a ma 1,5 roku po prostu kładą go do łóżka jak już jest tak padnięty, że ledwo łazi no i śpi z nimi
a proszę tak pogoda super, byliśmy na rehabilitacji potem mały spacer a teraz pat śpi
hahhahah no tak jeszcze trochę a będziemy na emeryturze wtedy się wyśpimy

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość

Martucha
a dokarmialiście na śpiocha??. Bo ja teraz tak robię No ale to jest tak czy inaczej kolejne karmienie Ja myślałam i tak piła Tracy że jak go dokarmię o 22.30 to wyeliminuje o jedzenie o 2 a tu dupa ale to na razie 3 dni i nie wiem co robić dalej ??


A Pat super chłopak
nie dokarmiamy bo nie było sensu - dokarmialiśmy a i tak się budził.. więc to olaliśmy i samo się wykluczyło jak u was zresztą- sam to wykluczył - owszem parę razy trzeba było wstać przytulić dać smoczka w godzinie karmienia którą eliminowaliśmy bo mało jadł ale z czasem się udało.. teraz jak je koło 20 to coraz wstaje o 4 i o 8 albo o 2 i o 8 (już nie o 6 jak niedawno) więc sam to sobie reguluje..



a my mięliśmy drobny kłopot kupkowy - teraz w sobotę i niedziele nie było kupy zrobił dziś rano taką twardą ciemną i długo ją robił ale nie płakał i dzwoniłam do siostry to mnie zrypała że mięso się dłużej trawi niż samo warzywko wiec jak wprowadzam mięcho to mam dużo więcej dawać pić samej wody herbatki czy co tam pije.. żeby mu pomóc, a ja owszem wprowadziłam mięcho ale nie zwiększyłam ilości picia
no i dziś robimy mu dzień na samym mleku żeby się odetkał ew. jeszcze jutro a potem polowi na nowo wprowadzamy mięsko ale z dużym dopajaniem i zobaczymy jak z tą kupą będzie

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Ja wróciłam z uczelni Coś nam się Franek zbuntował dziś i od Tz nie chciał Flaszki zjeść Denerwował się jak cholera i zjadł godzinę później czyli po 3.5 h tylko 50ml Jak dotąd co 2.5 h i ani minuty dłużej Może mi powiecie Bo mój Franek jak chce jeść to tak "kaszle" ale czasem np go zabawie czy ponoszę i wytrzyma dłużej W którym momencie Wy dajecie to jedzenie bo może ja to z często robię?
na takie właśnie popłakiwanie z pokasływaniem jak marudzi i kaszle to na bank jest głodny
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 14:42   #3254
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Piszę tę wiadomość od rana - naprawdę

Kotekk, Maja prześliczna, a spojrzenie rzeczywiście zalotne!

Malwina, Amelka słodkie minki strzela!

Weronisiu, co do rudych włosków, to mi się marzyło dziecko z rudymi włosami Moi dwaj bracia są rudzi (ja niestety nie), dwóch moich chłopaków było rudych Uwieeeeeelbiam rude włosy!!!!

Ninaad, gratulacje dla Oli za przewracanie się na boki! To mała siłaczka A zdjęcia rewelacyjne

Waniliaania, bardzo fajny pomysł na prezent. A pochwalisz się, jak wyszedł ten portret?

Szczesliwa, fajnie, ze się udało spotkanie! Ja to luię sobie taklie babskie wypady czasem robić

Forssiczka, ja bym chyba nie mogła dziecku włożyć czegoś do nosa i podpiąć do odkurzacza Ale pewnie jak jest się zdesperowanym to wszystkiego się próbuje. Tylko mi tłumaczyła lekarka, ze jak się za mocno odciąga katar to można uszkodzić delikatną błonę w nosku.

Cellaris, a nie żal ci będie tego okresu niemowlęctwa, jak adoptujesz takie starsze dziecko? Nie okresu noworodkowego, bo o to nie pytam - ja tam bym ten okres w ogóle pomijała Gratulacje dla Marty za siadanie!!

Klarissa, ty to jesteś Inspektor Gadżet Natalka super wygląda. A Tymek nawet jak leży na macie to nie mogę na kompie posiedzieć, bo mam w malutkim pokoju stacjonarnego grata, a Tymcia nie zostawię, bo od razu krzyczy A co do nocy Natalii - ona ząbkuje? Bo u Tymcia tak zaczęły objawiać się ąbki. Teraz wyczaiłam sposó - po karmieniu o 23 smaruję dziąsełka bobodentem i śpi do 4. Po tym karmieniu znowu smaruję i spi do 8, więc nie jest źle.

Lenko, dużo, dużo zdrówka

Marta, co do przemieszczania się Patryka raczkiem - Patryk już taki duży i przystojniacha z niego Tak aptrzę, ze u cieie to musi być ciepło ardzo w domu, o u mnie nie ma mowy, ze Tymo w takim podkosulku chodził - od razu były wrzask! Jak strasznie zazdroszczę tego basenu - u nas tylko chlorowane i to szkole, więc domyślasz się pewnie, jak to wygląda Mamy te same sposoby na usypianie

Tifio, jak tam egaminy? Kciuki za usg, będzie dobrze

Waniliaania, Tymuszka tez się drapie po buzi - jak am ocięte panokcie to jeszce ardiej, bo są ostre. Dawidowi ślicznie w tym białym misiu

Ilona, ja bym radziła spróbowała nie dokarmiać i zobaczyć. I tak nie sypiasz, a może się uda? My dokarmiamy o 23, bo sam się budzi.

Pisałyście o myśleniu o następnym potomstwie - to ja jakaś nienormalna jestem, bo już myślę o drugim. oczywiście odczekamy te 1,5 roku, żeby się wszystko po cc zrosło, a potem... zamawiam córeczkę

No więc z mężem trochę lepiej, daję mu szansę na poprawę, ale trzymam dystans. Ostatnio a często mu się zdarzało mnie wkurzać, zebym szybko odpuściła
Tymo ząbkuje dalej, krzyk ryk i pisk - każda to zna to co się będę rozpisywać Niczego nowego się nie uczy, on po prostu stwierdił, że będzie śmiał się głośno jak będzie miał rok (bo kilka razy się zaśmiał i na tym koniec) acznie siadać ja będzie miał dwa lata a chodzić w wieku lat pięciu Ale już olewam i daję mu czas, niech się dziecko nie spiesy jak nie chce

Za 2 tygodnie wprowadzamy jedzonko. I mimo, ze czytam dokładnie wszystkie wasze posty odnośnie jedzenia, to i tak nic nie czaję i chyba jakaś głupia jestem Człowiek chyba wszystkiego musi się sam nauczyć.

Diewczyny, zbliża się okres pit-owania. Znalazłam log matki niewiele starszej od naszych dzieci dziewczynki - można oddać 1%, a pieniąde są jej bardo potrzebne. ostrzegam, ze wczoraj czytałam ten blog i ryczałam jak bóbr...http://www.kochamylaure.pl/
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 14:47   #3255
czekajaca na fasolke26
Zadomowienie
 
Avatar czekajaca na fasolke26
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 1 145
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

witajcie laseczki! nie mam ostatnio czasu na wizaz bo mała mi arudzi i wogóle butli nie pije tylko cycka wiec nawet na zakupy nie moge jechac bo wiem ze w razie czego butli nie wypije lekarka mi powiedziała ze najprawdopodobniej po chorobie i antybiot, moze zaczynaja jej wyrzynac sie zabki albo ja dziasełka bola bo tam sie cos dzieje i dlat moze butli nie chce! ale przeciez ona ma dopiero 2,5 miesiaca to chyba za wczesnie na zabki a waszym maluszkom kiedy pojawiły sie zabki w którym miesiacu???
czekajaca na fasolke26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 14:47   #3256
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

dziewczyny, jak daje Daiwdkowi 1/3 sloiczka owocu i 1/2 sloiczka warzyw na dzien to co bedzie po 5-tym miesiacu? Jak sie wprowadzi mieso to:
- daje sie go codziennie?
- a co wtedy z owocem i warzywami?

Martucha - a ile ty teraz dajesz plynow ze to za malo do mieska? mowila ci siostra ile mniej wiecej trzeba dawac pic przy miesie?

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2011-01-17 o 14:50
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 15:31   #3257
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Marta, co do przemieszczania się Patryka raczkiem - Patryk już taki duży i przystojniacha z niego Tak aptrzę, ze u cieie to musi być ciepło ardzo w domu, o u mnie nie ma mowy, ze Tymo w takim podkosulku chodził - od razu były wrzask! Jak strasznie zazdroszczę tego basenu - u nas tylko chlorowane i to szkole, więc domyślasz się pewnie, jak to wygląda Mamy te same sposoby na usypianie

No więc z mężem trochę lepiej, daję mu szansę na poprawę, ale trzymam dystans. Ostatnio a często mu się zdarzało mnie wkurzać, zebym szybko odpuściła
Tymo ząbkuje dalej, krzyk ryk i pisk - każda to zna to co się będę rozpisywać Niczego nowego się nie uczy, on po prostu stwierdił, że będzie śmiał się głośno jak będzie miał rok (bo kilka razy się zaśmiał i na tym koniec) acznie siadać ja będzie miał dwa lata a chodzić w wieku lat pięciu Ale już olewam i daję mu czas, niech się dziecko nie spiesy jak nie chce

Za 2 tygodnie wprowadzamy jedzonko. I mimo, ze czytam dokładnie wszystkie wasze posty odnośnie jedzenia, to i tak nic nie czaję i chyba jakaś głupia jestem Człowiek chyba wszystkiego musi się sam nauczyć.
u mnie w domu jest gorąco bo nie da się przykręcić termostatów - i grzeją jak szalone... a jak chcieliśmy wymienić to do końca czerwca była woda bo grzali bo w zeszłym roku było zimno a potem we wrześniu zaczęli grzać znowu.. no a my zaaferowani dzieckiem zagapiliśmy się przez wakacje... więc mamy bardzoo cieplutko na szczęście u Pata można przykręcić i ma 22 stopnie
jeśli chodzi o przemieszczanie się to zostawiłam go na macie i poszłam robić sobie jeść jak przyszłam to był na podłodze i przepychał leżaczek... a co tam.. zsunął się tyłem obręcił na brzuchu i pchał leżak teraz wiem że jak jest za cicho to coś kombinuje hahahahahah
cieszę się że u was coraz lepiej... mam nadzieje że naprostuje się wszystko w waszych relacjach i nie martw się kiedyś te zęby wyjdą a ty się wprawisz w słoiczkowanie i dasz rade

Cytat:
Napisane przez czekajaca na fasolke26 Pokaż wiadomość
witajcie laseczki! nie mam ostatnio czasu na wizaz bo mała mi arudzi i wogóle butli nie pije tylko cycka wiec nawet na zakupy nie moge jechac bo wiem ze w razie czego butli nie wypije lekarka mi powiedziała ze najprawdopodobniej po chorobie i antybiot, moze zaczynaja jej wyrzynac sie zabki albo ja dziasełka bola bo tam sie cos dzieje i dlat moze butli nie chce! ale przeciez ona ma dopiero 2,5 miesiaca to chyba za wczesnie na zabki a waszym maluszkom kiedy pojawiły sie zabki w którym miesiacu???
Pat skończył5 mce a nie ma jeszcze ale od miesiąca daje znać co jakiś czas że coś się dzieje

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
dziewczyny, jak daje Daiwdkowi 1/3 sloiczka owocu i 1/2 sloiczka warzyw na dzien to co bedzie po 5-tym miesiacu? Jak sie wprowadzi mieso to:
- daje sie go codziennie?
- a co wtedy z owocem i warzywami?

Martucha - a ile ty teraz dajesz plynow ze to za malo do mieska? mowila ci siostra ile mniej więcej trzeba dawac pic przy miesie?
teoretycznie mięso daje się codziennie - 1-2 raz w tygodniu zamiast niego rybę, no ale... owoce dajesz np rano jako coś w stylu 2 śniadanie a warzywko razem z mięchem jako obiadek
a ja dawałam mu jedną herbatke do popicia po owocach - 80-100 wypijał i szedł spać, a po obiedzie nie dawałam bo nie chciał ale nie wpadłam do głowy że borok pewno chce pić ale jest najedzony
teraz nasz osobista pani dietetyk hahahah mnie zrypała i kazała po około godzinie od zjedzenia obiadku dać min 50 herbatki a najlepiej 100 a jak nie herbatkę to jakiś soczek z wodą rozcieńczony (ale on tym pluje) czy wodę, ale żeby się napił żeby się tam po rozmiękczało i łatwiej trawiło
i że lepiej dawać mniej picia a częściej niż dużo na raz, bo mniej a częściej to się wchłonie ale będzie rozmiękczać a jak więcej to niby przeleci przez niego i za chwile to wysika..
nie wiem nie znam się do końca ale jej wierze
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 15:32   #3258
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Pisałyście o myśleniu o następnym potomstwie - to ja jakaś nienormalna jestem, bo już myślę o drugim. oczywiście odczekamy te 1,5 roku, żeby się wszystko po cc zrosło, a potem... zamawiam córeczkę

Nie Pomi nie myślę I już o tym pisałam że jestem egoistka Ale tak długo na Frania czekałam że chcę go kochać i tylko jego Ale za kilka lat możliwe

No więc z mężem trochę lepiej, daję mu szansę na poprawę, ale trzymam dystans. Ostatnio a często mu się zdarzało mnie wkurzać, zebym szybko odpuściła


no u nas też lepiej..ale inaczej


Diewczyny, zbliża się okres pit-owania. Znalazłam log matki niewiele starszej od naszych dzieci dziewczynki - można oddać 1%, a pieniąde są jej bardo potrzebne. ostrzegam, ze wczoraj czytałam ten blog i ryczałam jak bóbr...http://www.kochamylaure.pl/

Nie mogę tego czytać nie na moje nerwy ..

Franek cały dzień śpi i je Ale przerwy wydłuży sam tym spaniem i je co 4h Aż mu gorączke mierzyłam

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2011-01-17 o 15:34
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 16:09   #3259
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Jak wróci do normy 20 -2-6 to nie powiem już złego słowa
Ja tak samo!
Teraz marzę o tym, żeby tak jadła.

W ogóle Natalka ma dzisiaj strajk głodowy, zjadła tylko 2x butelkę i raz z piersi i tyle... nie chce ani jeść, ani pić. Jak nie zły urok to sraczka... Tak się zastanawiam - może ma w dzień nadmiar wrażeń i szkoda jej czasu na jedzenie, za to nocą nadrabia?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
oj to pewnie wyczerpania, ale nie zdziwię się jak Natalka też spała...
No z całej naszej trójki to ona jakoś wygląda na wyspaną a my z tż-tem jak zombie...

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Klarissa, ty to jesteś Inspektor Gadżet Natalka super wygląda. A Tymek nawet jak leży na macie to nie mogę na kompie posiedzieć, bo mam w malutkim pokoju stacjonarnego grata, a Tymcia nie zostawię, bo od razu krzyczy A co do nocy Natalii - ona ząbkuje? Bo u Tymcia tak zaczęły objawiać się ąbki. Teraz wyczaiłam sposó - po karmieniu o 23 smaruję dziąsełka bobodentem i śpi do 4. Po tym karmieniu znowu smaruję i spi do 8, więc nie jest źle.
Oglądałam jej dziąsełka, nic mi tam na ząbki nie wygląda... ja już sama nie wiem, głupieję. Co do kompa to ja mam lapka a mała leży na podłodze koło mnie, więc to jest plus. No i teraz też leży i się bawi ładnie.

Cytat:
Pisałyście o myśleniu o następnym potomstwie - to ja jakaś nienormalna jestem, bo już myślę o drugim. oczywiście odczekamy te 1,5 roku, żeby się wszystko po cc zrosło, a potem... zamawiam córeczkę
Ja bym chciała następne dziecko tylko chwilowo nie mam siły A tak na serio to boję się póki co, żeby nie skumulowało się tak, że i Natalce i temu maluszkowi będę na raz musiała poświęcić dużo uwagi i czasu mi braknie... albo siły.

Cytat:
Tymo ząbkuje dalej, krzyk ryk i pisk - każda to zna to co się będę rozpisywać Niczego nowego się nie uczy, on po prostu stwierdił, że będzie śmiał się głośno jak będzie miał rok (bo kilka razy się zaśmiał i na tym koniec) acznie siadać ja będzie miał dwa lata a chodzić w wieku lat pięciu Ale już olewam i daję mu czas, niech się dziecko nie spiesy jak nie chce
Każde dziecko ma swój rytm, nie ma co dziecka zmuszać czy mobilizować sugerując się innymi dziećmi

Cytat:
Za 2 tygodnie wprowadzamy jedzonko. I mimo, ze czytam dokładnie wszystkie wasze posty odnośnie jedzenia, to i tak nic nie czaję i chyba jakaś głupia jestem Człowiek chyba wszystkiego musi się sam nauczyć.
Ja mam tak samo - tzn. chyba będę kierować się jak zawsze własną intuicją. Mniej więcej coś tam ogarnęłam z tego co mi dziewczyny tutaj tłumaczyły
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-17, 16:36   #3260
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

witam,

my dziś mamy dzień spotkań, mieliśmy gości rano i popołudniu więc dzień miło mija. teraz mała ucina sobie drzemkę - we własnym łóżeczku !!! no jestem z niej dumna.

IlonaN2 tak po twoich postach postanowiłam przypomnieć sobie rozdział p spaniu z "języka niemowląt" i wróciłam do usypiania według zasad z tej książki i po drugim odłożeniu do łóżeczko mała zasnęła może warto znów wrócić do tej metody. mam tylko nadzieję że nie wpadnę znów we flustracje jak mi nie będzie wychodzić

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Tak się zastanawiam - może ma w dzień nadmiar wrażeń i szkoda jej czasu na jedzenie, za to nocą nadrabia?
wiesz co ja też tak się zastanawiam nad tym. ostatnio jak mówiłam mojej koleżance o problemach mojej córki ze spaniem to mi powiedziała że właśnie gdzieś o tym czytała. że dziecko jak się rozwija to chłonie wszystko co się dzieje i zapomina o głodzie, w dzień je mało a w nocy musi te braki nadrobić. ja jurto spotykam się z doradcą laktacyjnym i wypytam się o wszystko. po spotkaniu wszystko wam napiszę.
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 16:49   #3261
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A Franek zrobił strajk na butle Wczoraj jadł a dziś już nie chce i drze się przy tym jak szalony i co co mu chodzi?
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 17:03   #3262
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
wiesz co ja też tak się zastanawiam nad tym. ostatnio jak mówiłam mojej koleżance o problemach mojej córki ze spaniem to mi powiedziała że właśnie gdzieś o tym czytała. że dziecko jak się rozwija to chłonie wszystko co się dzieje i zapomina o głodzie, w dzień je mało a w nocy musi te braki nadrobić. ja jurto spotykam się z doradcą laktacyjnym i wypytam się o wszystko. po spotkaniu wszystko wam napiszę.
No właśnie ja też gdzieś kiedyś czytałam taką teorię

--------------------------
W sumie dawno się nie pokazywałam.
Dzisiaj była taka cudna pogoda, z koleżanką i dzieciakami poszłyśmy na spacer. No i zdjęcie mojej małej na "macie edukacyjnej"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1100023.jpg (192,1 KB, 66 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1100028.jpg (103,9 KB, 59 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1100031.jpg (111,7 KB, 38 załadowań)
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 17:53   #3263
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Helol helol
przezylismy chrzciny
Maja troche marudzila w kosciele a to dlatego ze zjadla przed wyjsciem i nie spala potem wogole i co jej sie usnelo to trzeba ja bylo "tarmosic", ale nie plakala tylko glosno wyrazila swoje zdanie A impreza super sie udala (robilismy w lokalu) Majusia jak pojadla to byla noszona przez wszystkich gosci, pozowala do zdjec i potem usnela i tak spala do konca imprezy (nawet jadla na spiocha hihi ) A z prezentow to dostala ramke (7-letnia kuzynka jej kupila, sama uzbierala pieniadze ), mis z kocykiem i buciki (znajomy), komplet body-sukienka-sweterek (kuzynka), mate edukacyjna (chrzestna), krzeselko do karmienia (chrzestny) i taki smieszny rowerek (przyjaciele kupili prezent "przyszlosciowy" i w sumie dobrze bo tez mielismy takie cos w planach) a reszta gosci dala pieniadze (wplacimy jej na jakas lokate czy konto) A teraz jestem taka padnieta bo wszystkie emocje i stresy ze mnie zeszly....

i jeszcze mam dylemat...wczoraj w tej knajpie jakos tak jak wychodzilismy zgadalysmy sie z wlascicielka na temat pracy i ona zaproponowala mi prace...na wiosne bedzie potrzebowala pracownika...knajpa doslownie 5 minut od mojego domu...i teraz nie wiem co zrobic...chodzi glownie z kim Maje zostawic
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 18:53   #3264
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Pomidora - ponizej wklejam zdjecie portretu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2872.....jpg (104,6 KB, 43 załadowań)
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 19:09   #3265
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Klarissa a ja Ci zazdroszcze tego spaceru nad wisłą mimo że ja tez z Krakowa

Wanilliania
ale super ten portret

Kotekk a co to za praca?

Nie ma szans dziś żeby coś zjadł z butli Dziewczyny on w piątek kończy 3 miesiące Kapie mu ślina jak szalona wcina piąstki dziś na potęgę Czy to mogą być zęby i dlatego z butli go np boli ?
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 19:27   #3266
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Czy to mogą być zęby i dlatego z butli go np boli ?
mysle ze jeszcze nie
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 19:33   #3267
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ilona kierowniczka kuchni brzmi elegancko a z racji tego ze to niewielka knajpa to nawet wlasciciele "obieraja ziemniaki" jak trzeba tylko ze mnie to nie przeszkadza, ja uwielbiam gotowac itd

bo niestety pokomplikowalo nam sie i tylko Tz pracuje wiec nawet nie mamy co myslec o kupnie mieszkania czy cos w tym stylu no bo jak z jednej pensji. Normalnie nie jest zle ale kredytu nie dostaniemy
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 19:49   #3268
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej.

Martucha mam prośbę o zmianę moich danych na pierwszej stronie na 24...ok?
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 20:28   #3269
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej Mamuśki!

Moja doktor kazała podawać tylko 100 ml dziennie płynów.

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
dziewczyny ile wy dajecie dzieciom picia na dobę??????? Bo mi waniliaania dała do myślenia.....
Moja doktor kazała podawać tylko 100 ml dziennie płynów.
Ale ostatnio z tym problem, kiedyś piła bez problemu teraz fochy...

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
I teraz moje pytanie brzmi Czy zastosowywać dalej dokarmianie i czekać na niewyeliminowani tego środkowego karmienia tak jak radzi Tracy czy odpuścić to dokarmianie i zobaczyć jak on zareaguję
Ja bym zrezygnowała z tego dokarmiania na śpiocha.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wrzucam wam tego mojego smyka jak sobie pływa na sucho i co nieco z wczorajszego basenu
To już naprawdę duży chłopak i super pływak!

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy wasze dzieci naprawdę tak fajnie zasypiają? odkładacie do łóżeczka i śpi? :
U nas wieczorne i nocne usypianie tak wygląda. Smoczek, na boczek, przytulanka, konik morski w ruch i sen przychodzi sam.
W dzień gorzej, bo czasami przegapię moment kiedy powinnam ją ułożyć i wtedy jest cyrk.

No i od czasu do czasu są dni kryzysowe kiedy trzeba usypiać. Całe szczęście rzadko, najczęściej po wyjazdach czy wyjściach gdy pora snu minie...

Cytat:
Napisane przez tifio Pokaż wiadomość

A my idziemy dziś na usg bioderek! Trzymajcie kciuki żeby już wszystko było ok
Trzymamy kciuki!


Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No i zdjęcie mojej małej na "macie edukacyjnej"
Ale rosną te nasze dzieci. Fajna dziewuszka.

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
i jeszcze mam dylemat...wczoraj w tej knajpie jakos tak jak wychodzilismy zgadalysmy sie z wlascicielka na temat pracy i ona zaproponowala mi prace...na wiosne bedzie potrzebowala pracownika...knajpa doslownie 5 minut od mojego domu...i teraz nie wiem co zrobic...chodzi glownie z kim Maje zostawic
Jeśli potrzebujesz bardzo pracy i ta Ci odpowiada to bierz, bo czasami takie okazje się nie zdarzą drugi raz.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 20:42   #3270
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

martucha84 - super zdjęcia
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Ja miałam jak byłam taka mała i nie przeszło.
nie mówię, że zawsze, no ale z reguły szmery zanikają
Ale głupia ze mnie matka Zamiast wprowadzać Asi Bebilon Pepti powoli to ja od razu przeszłam z jednego na drugie. Przez 2 dni było dobrze a wczoraj się zaczęło... Teraz mam ząbkowanie z problemami brzuszkowymi... Wczoraj tak płakała przez godzinę, ze w końcu daliśmy jej czopek, wcześniej nie słyszałam jakiego wrzasku... I okazało się, ze to nie ząbki tylko właśnie brzuszek. Dodatkowo Asia zgarnęła sobie z dziąseł żel na ząbkowanie i wsadziła do oka i prawie cały dzień nie mogła tego oka otworzyć
no to nieciekawy dzisiejszy dzień. Ale teraz już chyba nie kombinuj z mlekiem i zaczekaj niech się brzuszek przyzwyczai do beilon pepti.
Ja zmieniam teraz mleko, ale tak, że mieszam pół na pół oba rodzaje
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy wasze dzieci naprawdę tak fajnie zasypiają? odkładacie do łóżeczka i śpi?
z reguły tak. A jak coś marudzi to przykładam do policzka kocyk, ew. daję smoka i całusa na dobranoc i sobie idę

Pomidora dobrze, że z TŻ trochę lepiej. Oby tak dalej A co do tego bloga- zaczęłam wczoraj czytać, ale nie mogłam

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
dziewczyny, jak daje Daiwdkowi 1/3 sloiczka owocu i 1/2 sloiczka warzyw na dzien to co bedzie po 5-tym miesiacu? Jak sie wprowadzi mieso to:
- daje sie go codziennie?
- a co wtedy z owocem i warzywami?
no ale przecież nie będziesz karmić samym mięchem tylko warzywami z mięchem
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.