2007-02-16, 09:01 | #301 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko, trzymam kciuki za to lepsze 50% Trzymaj się! Leż, odpoczywaj i staraj się myśleć pozytywnie.
|
2007-02-16, 09:02 | #302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko... Bądź silna, cokolwiek się stanie. Mogę sobie jedynie wyobrazić jak bardzo Ci ciężko. Gorąco wierzę, że Wam się uda przez to przebrnąć bez szwanku i pozostanie to tylko przykrym wspomnieniem. Jestem z Wami całym sercem i wierzę, że będzie dobrze.
__________________
|
2007-02-16, 09:16 | #303 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko trzymaj się mocno i myśl pozytywnie Wszystko jakoś się ułozy, odpoczywaj i nic nie rób. Jestem z Tobą myślami i wirtualnie
pysiamn śliczna kruszynka. a jak ładnie ją widać
__________________
Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, |
2007-02-16, 09:39 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 159
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko, bardzo współczuję i trzymam kciuki za ciebie i kruszynkę . Życzę dużo zdrowia.
|
2007-02-16, 12:38 | #305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Śląsk-SJZ
Wiadomości: 85
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko!!! Ja również trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo Wszystko będzie ok, zobaczysz. A tymczasem dużo odpoczywaj
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-4052.png |
2007-02-16, 14:46 | #306 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Dziękuję Wam za wsparcie. Szanse są coraz mniejsze... Nie mam siły pisac. Napisałam post w "próbowac do skutku". Buziaki dla Was i Waszych fasolek. proszę Was o jedno - dbajcie o siebie i o dzieci jak tylko możecie. To największy cud jaki mógł Was spotkać! Cieszcie się tym szczęsciem każdego dnia i dziękujcie Bogu za to co macie.
|
2007-02-16, 15:47 | #307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 154
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczka trzymaj sie cieplutko, trzymam za was kciuki, nie poddawaj się!!!
|
2007-02-17, 07:28 | #308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
A ja miałam wczoraj pierwsze mdłości Rano,przed wyjściem do pracy,wypiłam łyczki herbaty-a zwymiotowałam ze 3 litry Teraz rano nic nie jem nie pije-przynajmniej do godziny 8,jak się żołądek ustabilizuje. A miała taaaaką nadzieję,że mnie to ominie....
Oprócz tego zaczęły mnie boleć piersi,czuje jakbym miała poobijane...i jeszcze włosy zaczęły chyba troszkę wypadać Jeszcze pytanie dotyczące oliwek-czy lepsza taka normalna,czy w żelu?
__________________
D&A |
2007-02-17, 12:16 | #309 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Jolineczko, trzymaj się, jesteśmy z tobą |
|
2007-02-17, 14:40 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Witam!
długo mnie nie było (niestety dużo pracy się nałożyło). Wczoraj miałam spotkanie ze swoim dzieciaczkiem. Moja fasolka, to już prawdziwa fasola, jest wielka i jest to już 9 tydzień. Termin porodu 19.09. Widziałam bijące serduszko... To chyba najwspanialsze przeżycie. Jolineczko mam nadzieję, że Tobie i skarbowi Twojemu się uda. |
2007-02-17, 21:04 | #311 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko!! Trzymam kciuki najmocniej jak mogę...Bądź dobrych myśli. Musi się Wam udać!!
A ja zastanawiam się co robić. Zaczynają mnie dopadać mdłości, jestem permanentnie zmęczona, w pracy atmosfera nerwowa i tak zastanawiam się czy nie warto wybrać się na zwolnienie... Czy ta praca jest warta moich nerwów... A Wy dziewczyny jak tam? Pracujecie czy jesteście na zwolnieniu??? Pozdrawiam i gratuluję nowym mamą, którym nie zdążyłam pogratulować
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
2007-02-18, 09:28 | #312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 159
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
W czwartek byłam u lekarza i widziałam mojego bobzola i jego bijące serduszko . Cóż za cudowny widok . Z tej okazji muszę się wam pochwalić moim szczęściem. Mam nadzieję, że będzie widać. Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego samopoczucia, pozytywnych myśli, dużo szczęścia i miłości
|
2007-02-18, 10:32 | #313 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Jeśli czujesz, że nie wytrzymasz w pracy nerwowo i będziesz się stresować, to może lepiej pójdź na zwolnienie. Pewnie bez trudu je otrzymasz. |
|
2007-02-19, 08:59 | #314 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Cytat:
__________________
Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, |
||
2007-02-19, 09:54 | #315 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
*** -12,5kg*** |
|||
2007-02-19, 11:35 | #316 | |
Zakorzenienie
|
Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Szaramysz, idź do lekarza po L4 i niczym się nie przejmuj. |
|
2007-02-19, 13:31 | #317 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jolineczko, trzymaj sie, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze... trzymam kciuki bardzo mocno za ciebie i fasolke
ja wciaz czekam na drugie usg (na 7 marca dopiero wyznaczone) ktore mam nadzieje ze wszystko wreszcie wyjasni, a do tego czasu staram sie nie myslec i nie przejmowac slowami pewnej bardzo niemilej (to chyba malo powiedziane) pani doktor w przychodni do ktorej poszlam po skierowanie na badania krwi po pierwszym usg. Rzucila okiem na usg i stwiedzila "to moze byc martwe" (!!!) no comment... zrobilam badania we wlasnym zakresie bo oczywiscie nie dostalam skierowania i wyszly ok, podnioslo mnie to troche na duchu, dzieki wsparciu najblizszych wierze ze bedzie dobrze i staram sie nie przejmowac ta stara ...... zreszta w zyciu juz do niej nie pojde szkoda ze sa tacy ludzie |
2007-02-19, 13:31 | #318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
hej niesmialo dolacze sie do watku.
Mam termin na 14 pazdziernika- to juz moja 3 ciaza. 2 niestety zakonczyly sie poronieniem (nawet nie wiem dlaczego ) Teraz bardzo sie boje, jestem na zwolnieniu od dnia kiedy dowiedzialam sie o ciazy- lekarz juz w " ciemno" dal mi leki na podtrzymanie-mam bardzo duza dawke 8 tabletek na dobe (luteina). Teraz mam juz oficialne potwierdzenie w postaci wydruku usg dzidzia w 5 tygodniu miala 8 mm, co biore za bardzo dobry znak, poniewaz na tym etapie zawsze miala ok 4mm. Mdli mnie czasami i mam apetyt ''falowy". Modle sie o to by bylo juz po 12 tygodniu i wszystko ok- bo nie wiem jakbym dala sobie rade po 3 porazce......
__________________
Jesienne mamy |
2007-02-19, 13:55 | #319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Sylwia-zuza, dobrze Cię widzieć w tym wątku. Bardzo się cieszę i z całego serca gratuluję. Wszystko jest na dobrej drodze, życzę Wam zdrowia i oby tak dalej!!
Annula, ta pani ginekolog ...aż szkoda słów. Dobrze, że już tam nie pójdziesz. ...a czas do 7 marca szybciutko zleci. Już niedużo zostało Trzymam kciuki za Was, więrzę, ze wszystko jest w porządku. Mamaczkowa, Poissonivy - super słyszeć (i widzieć) pozytywne wieści o Was i fasolkach Mnie tez męczą mdłości, ale póki co chodzę do pracy. Praca przy komputerze, 8h. Nie mam tu większych stresów (czasem nie da się uniknąć, jak to z ludźmi), nawet (jak widać) w przerwach czas na mały wizażyk. Firma rodzinno-kumpelska, kiedy źle się poczuję mogę iść, kilka razy - przyznam- zdarzyło mi się. Dlatego, jeśli macie w pracy stres, musicie wykonywać czynności, które wpływają na wasz komfort lub gdy samo wyjście do pracy na komfort wpływa - jeśli macie możliwość- L4 bez zastanowienia! Pozdrawiam Was serdecznie, i Wasze małe podsercowe Skarby.
__________________
|
2007-02-19, 15:29 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Jeśli któraś z was ma stresującą pracę lub warunki nie są najlepsze w stanie ciąży to ja radzę iść na zwolnienie. Ja właśnie taką pracę mam - wiele stresu, fatalna atmosfera, o innych warunkach to już nawet nie wspomne. Na L4 jestem od początku ciąży i jest mi z tym bardzo dobrze. Niczym się nie przejmuje i mam spokojną głowę Na początku ciąży miałam problemy z ciśnieniem - raz wysokie raz niskie - a gdybym chodziła do pracy to chyba miałabym 300/200 Teraz mi się unormowało i jest OK. Także jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości nawet się nie zastanawiajcie
iza251 jeśli chodzi o oliwke to ja najpierw stosowałam normalną, a teraz kupiłam sobie z Johnsona w żelu i o wiele lepiej się wchłania jolineczka trzymam kciuki, aby wszystko skończyło się dobrze bądź silna
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-02-19, 18:58 | #321 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Ach, dziewczynki kochane!!!
Dziękuję za rady. Dziś samo się wszystko ułożyło. Poszłam do przychodni zapisać się na kolejną wizytę i po poradę odnośnie wyników i zwolnienia. Mam tam zaprzyjaźnioną panią położną, która zawsze mi doradzi Z wynikami wszystko OK (kamień z serca) Tylko glukozę muszę powtórzyć, bo trochę za wysoka wyszła, ale mam się nie denerwować. A co do zwolnienia to dostałam mały oremus, że jeszcze nie siedzę w domku, bo przy mojej pracy to już dawno powinnam ze względu na chemię ( robię paznokcie) i na nerwową atmosferę w prowadzana przez szefową No i p. położna od razu wypisała zwolnienie i od jutra się byczę Może się trochę z fasolką odstresujemy
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
2007-02-19, 19:04 | #322 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
P.S. Dla zainteresowanych dostałam fajną lekturę emailem od przyjaciółki : tj "tracy hogg jezyk niemowlat" oraz " , "usnijwreszcie" obie w pdf-ie. Gdybyście chciały to mogę przesłać emailem dalej, może się przyda jak coś do dajcie namiary na PW buziaki i dobej nocki
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2007-02-19, 19:04 | #323 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
sylwia z całego serca życzę Ci żeby było dobrze teraz i wierzę w to, że będzie. wszystkiego dobrego mamuśki Kasiu gdzie jesteś??
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
|
|
2007-02-19, 19:31 | #324 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Wysłałam Ci Pysiu wiadomość na PW odnośnie tych publikacji o których pisałaś
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
|
2007-02-19, 20:44 | #325 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
pysiu odemnie tez masz PW
__________________
|
2007-02-19, 22:55 | #326 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
jolineczko, co tam u ciebie???
|
2007-02-20, 08:47 | #327 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Witam Was serdecznie po krótkiej przerwie. Byłam trochę przeziębiona i czułam się nienajlepiej.
Ja jeszcze do końca tego tygodnia jestem na zwolnieniu, a potem niestety do pracy. Zobaczę jak będzie. Jak będzie nerwówka i nienajlepsze samopoczucie to znowu poproszę o L4. Jutro mam drugie spotkanie z maleństwem na usg. Bardzo się boję i modlę się, aby wszystko było ok. Ogólnie czuję się świetnie, tylko czasem rano po wstaniu z łóźka mam niewielkie mdłości, które przechodzą dość szybko |
2007-02-20, 09:34 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Ja kupiłam "Język niemowląt" Tracy Hogg na allegro za 11zl+6zl przesyłka i zawsze wieczorkiem sobie czytam - naprawde polecam - tak mnie wciągnęła, że przeczytałam na raz 70 stron - także jak macie okazje to poczytajcie
__________________
NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
2007-02-20, 13:45 | #329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
dziewczyny troche sie boje -mam jasno bezowe uplawy, nie jakis duze ale zawsze ..... dobrze ze ide dzis do gina, bo chyba umalabym ze strachu
__________________
Jesienne mamy |
2007-02-20, 13:51 | #330 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 154
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
czesc dziewczynki
dawno sie nie opdzywałam bo ja niestety pracuje;-(na L4 nie pójdę bo jestem u siebie- prowadze mały sklepik.u mnie wszystko ok, czasami lekka zgaga i maluskie mdłosci, ale wiecie co?przestały mnie bolec pirsi tzn dalej sa nabrzmiałae ale nie bolą, a jak jest u Was?kolejna wizyte u lekarza mam 15 marca.dziewczyny kiedy konczy sie I trymestr?jestem w 10 tyg, ale od ostatniej miesiaczki i nie wiem czy w 12 czy 15 od ostatniej miesiączki?aaa chciałam jeszce dodac,że juz troche sie w pasie rozrosłam- nie brzuszek tylko ogółem i w nic juz nie wchodze!!!!buzka |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:05.