Wielbicielki Piękna IV

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

"Cieślak&Siarnecki"
na Witkiewicza

a sama po okularki nie pojde,
bo ja sie juz za nimi sama nachodzilam (Tz mial wymowke i biedaczek nie mogl isc )
wiec ma isc ze mna a co

a ja juz na rowerku ponad tydz nie jezdzilam
glupia kuchnia

To ja gdzie indziej kupiłam
Tez musicie za przegląd płacić?
Ja będę musiała 30 zł :/

Hehe to trzeba było trszkę samej chociaż dzisiaj posmigac.
Zrobsz kuchnie to się najeździcie

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Airish88

To ja gdzie indziej kupiłam
Tez musicie za przegląd płacić?
Ja będę musiała 30 zł :/

Hehe to trzeba było trszkę samej chociaż dzisiaj posmigac.
Zrobsz kuchnie to się najeździcie

tak platny przeglad 30 zl

i zeby jeszcze pogoda byla i nie padalo
i zadne 30 stopni bo sie jezdzic nie chce


heh jakie wymagania


---------
zdjecie roweru w albumie
Tz chcial kolarzowke, ale ze ze mna to roznie,
a nie chcial mtb to wzial takie "pol na pol"


----
a tak w ogole to juz nam raz rower ukradli
kolarzowke wlasnie taka zółcioutka

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

tak platny przeglad 30 zl

i zeby jeszcze pogoda byla i nie padalo
i zadne 30 stopni bo sie jezdzic nie chce


heh jakie wymagania

no, no to tak jak ja

Tak, zdecydowanie popieram najlepiej tak z 20 stopni i bez wiatru a wtedy mogę jeździć aż mój tyłek nie zacznie się buntować :P

[Tygrryska]

A mi jakos nigdy sie nie udaje wybrac na rower... niby kolezanka bylaby chetna pojezdzic ale jakos w czasie sie zgrac nie mozemy, poza tym nie chce mi sie rowera wynosic

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Tygrryska

A mi jakos nigdy sie nie udaje wybrac na rower... niby kolezanka bylaby chetna pojezdzic ale jakos w czasie sie zgrac nie mozemy, poza tym nie chce mi sie rowera wynosic

heh ja mam 4 pietro

[Tygrryska]

Napisane przez poziomeczkaa89

heh ja mam 4 pietro

no ja mam w piwnicy wiec jedno pietro do gory ale i tak mi sie nie chce
zreszta zawsze w piwnicy sie pobrodze o sciany

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Tygrryska

no ja mam w piwnicy wiec jedno pietro do gory ale i tak mi sie nie chce
zreszta zawsze w piwnicy sie pobrodze o sciany

nie trzymaj roweru w piwnicy
tak jak juz pisalam my kiedys z Tz znieslismy kolarzowke do piwnicy
bo potrzebawalismy wiecej miejsca w mieszkaniu i w niecale 2 tyg pozniej
wrocilismy zeby ja zabrac, atu zonk ... nie ma
masakra
jakbym wiedziala kto to, to bym nogi z powyrywala

a kolarzowka sliczna jeszcze po Tz dziadku, on byl kolarzem

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

nie trzymaj roweru w piwnicy
tak jak juz pisalam my kiedys z Tz znieslismy kolarzowke do piwnicy
bo potrzebawalismy wiecej miejsca w mieszkaniu i w niecale 2 tyg pozniej
wrocilismy zeby ja zabrac, atu zonk ... nie ma
masakra
jakbym wiedziala kto to, to bym nogi z powyrywala

a kolarzowka sliczna jeszcze po Tz dziadku, on byl kolarzem

Co za chamstwo ... współczuje :/
Ja na szczeście mam prywatna piwnicę, bo w domku mieszkam, ale i tak trzymam rowerek w przedpokoju żeby codziennie po schodach go nie targać

[Dualstar]

Napisane przez Agnesta

hejo

messiiiiinko dodaj jeszcze raz fotki


bylam w pracy dzisiaj pierwszy dzien..
3 dziewczyny ode mnie z byłej klasy
pracuja + 2 nowe ale sympatycznie..
w tym jeden (zapowiadaja sie) dwa
dziwologi..

jedną miala okazje poznac
klientka przyleciala sie pochwalic
ze dzisiaj idzie na masaż itd. i cytuje
jej słowa do szefa..

szef - 37 lat ; ona - 18

' boooze ide dzisiaj na masaz wiesz..
a pozniej bede cala nawilzona i poleja
mnie miodem.. chcialbys zlizac '

wszystkie zrobilysmy na nia wielkie
oczy pociesnelysmy.. i zgodnie chcemy
sie postarac zeby nie pracowala ;/ bo co
ona daje.. żaaaaaaaaaaaaaaaaaaaal
udaje głupiutka albo taka jest.. swoim
zachowaniem przy przedstawieniu sie
nam dostala wieeeeeeeeeelkiego minusa .

czemu dziwolągi ?

[poziomeczkaa89]

hehe ja to sobie miesnie w rekach wyrobie od dzwigania 13 kg na 4 pietro
chyba biceps tak

[Tygrryska]

Napisane przez poziomeczkaa89

nie trzymaj roweru w piwnicy
tak jak juz pisalam my kiedys z Tz znieslismy kolarzowke do piwnicy
bo potrzebawalismy wiecej miejsca w mieszkaniu i w niecale 2 tyg pozniej
wrocilismy zeby ja zabrac, atu zonk ... nie ma
masakra
jakbym wiedziala kto to, to bym nogi z powyrywala

a kolarzowka sliczna jeszcze po Tz dziadku, on byl kolarzem

Po pierwsze to u mnie w piwnicy jest dosc bezpiecznie
a po drugie to i tak bym musiala wymienic rower a ten jest stary wiec by placzu nie bylo

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Tygrryska

Po pierwsze to u mnie w piwnicy jest dosc bezpiecznie
a po drugie to i tak bym musiala wymienic rower a ten jest stary wiec by placzu nie bylo

u nas tez bylo bezpiecznie,
inaczej bysmy nie ryzykowali zniesienia roweru ;/
nawet myslelismy z Tz ze ktos widzial jak znosimy
i nam rabnal

bo wlam chyba tylko do nas byl ;/

(ach Airish nie wiem czy czytalas, bo wczesniej edytowalam post u gory, chodzi mi o foto w albumie )

[Tygrryska]

Napisane przez poziomeczkaa89

u nas tez bylo bezpiecznie,
inaczej bysmy nie ryzykowali zniesienia roweru ;/
nawet myslelismy z Tz ze ktos widzial jak znosimy
i nam rabnal

bo wlam chyba tylko do nas byl ;/

(ach Airish nie wiem czy czytalas, bo wczesniej edytowalam post u gory, chodzi mi o foto w albumie )

tak czy siak bym nie trzymala w mieszkaniu roweru bo by zabieral tylko miejsce
ale Ty masz jakis drozszy rower wiec o niego dbaj

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Tygrryska

tak czy siak bym nie trzymala w mieszkaniu roweru bo by zabieral tylko miejsce
ale Ty masz jakis drozszy rower wiec o niego dbaj

my tylko w domu trzymamy obydwa
mamy trzy pokoje a nas jest dwoje wiec jeden spokojnie zajmuja rowery

[Tygrryska]

Napisane przez poziomeczkaa89

my tylko w domu trzymamy obydwa
mamy trzy pokoje a nas jest dwoje wiec jeden spokojnie zajmuja rowery

hehe maja nawet swoj pokoj

[poziomeczkaa89]

a jak
troszke prywatnosci niech maja

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

u nas tez bylo bezpiecznie,
inaczej bysmy nie ryzykowali zniesienia roweru ;/
nawet myslelismy z Tz ze ktos widzial jak znosimy
i nam rabnal

bo wlam chyba tylko do nas byl ;/

(ach Airish nie wiem czy czytalas, bo wczesniej edytowalam post u gory, chodzi mi o foto w albumie )

no, no fajny rowerek. tez na początku chciałam Kelleys'a ale potem ten mi się spodobał, nowszy model i tak jakos wyszło
Dużo za niego daliście?

hehe takiej to dobrze nawet "pokoj rowerowy" ma :P

Fajnie wyglądasz na tym zdjęciu

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Airish88

no, no fajny rowerek. tez na początku chciałam Kelleys'a ale potem ten mi się spodobał, nowszy model i tak jakos wyszło
Dużo za niego daliście?

hehe takiej to dobrze nawet "pokoj rowerowy" ma :P

Fajnie wyglądasz na tym zdjęciu

no my wzielismy Kellysa bo byly w miare tanie i chodzilo nam wlasnie o taki z cienkimi oponami nasz jest 2009 r
a dalismy za niego 1 500 zl

dziekuje

[Airish88]

Faktycznie jak na taka firmę nie jest drogi.
Tylko ja to mam taką manię, że lubię własnie grube, spore opny i tak samo nie lubie np. damek tylko musze mieć męski :P
Od razu zdgodzili mi się na miejscu wymienić siodełko takie na bardziej damskie, bo tamto typowo męskie to zbyt wąskie jak na damską pupcię i dostałam stopke gratos hehe :P

[lotta6]

Ale sie dzis nalazilam tu i tam. Moze przynajmniej zasne o jakiejs przyzwoitej porze

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Airish88

Faktycznie jak na taka firmę nie jest drogi.
Tylko ja to mam taką manię, że lubię własnie grube, spore opny i tak samo nie lubie np. damek tylko musze mieć męski :P
Od razu zdgodzili mi się na miejscu wymienić siodełko takie na bardziej damskie, bo tamto typowo męskie to zbyt wąskie jak na damską pupcię i dostałam stopke gratos hehe :P

tez nie lubie damek, zawsze kazdemu tlumacze ze "malo szybkie sa "a opony cienkie zeby sie lepiej po asfalcie jezdzilo
Tz juz sie chwalil ze 75 km/h jechal
poznije odemnie w łepek dostal, kto widzial tak jezdzic bez kasku
a ja znowu nie lubie damskich siodelek
wole meskie bo ... sa ladniejsze

[Tygrryska]

[IzaS]

a ja nadal mam górala
ale i tak nie jeżdżę rowerem

[Agnesta]

Napisane przez Dualstar

czemu dziwolągi ?

zachowanie przeze mnie
opisane mowi samo za siebie ;]

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez poziomeczkaa89

nie trzymaj roweru w piwnicy
tak jak juz pisalam my kiedys z Tz znieslismy kolarzowke do piwnicy
bo potrzebawalismy wiecej miejsca w mieszkaniu i w niecale 2 tyg pozniej
wrocilismy zeby ja zabrac, atu zonk ... nie ma
masakra
jakbym wiedziala kto to, to bym nogi z powyrywala

a kolarzowka sliczna jeszcze po Tz dziadku, on byl kolarzem

mi tez ukradli z piwnicy

[poziomeczkaa89]

iza to juz na rower

aha tak a propos tych siodelek,
to w tych dobrych markowych rowerach
siodelak meskie sa baaardzo wygodne
sama planuje zmienic u siebi w rowerze siodelko
na jakiegos kellysa meskiego

[lotta6]

Ja wieki nie jezdzilam na rowerze takim normalnym, jak cos to na treningowym.

Ostatnio stwierdzilam, ze latwiej mi sie samochodem kieruje niz rowerem

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

tez nie lubie damek, zawsze kazdemu tlumacze ze "malo szybkie sa "a opony cienkie zeby sie lepiej po asfalcie jezdzilo
Tz juz sie chwalil ze 75 km/h jechal
poznije odemnie w łepek dostal, kto widzial tak jezdzic bez kasku
a ja znowu nie lubie damskich siodelek
wole meskie bo ... sa ladniejsze

hehe podchwyce tłumaczenie z tą damką
to lubi poszalec ten Twój TŻ
Ja bym sie bała na ulicy do 50 wyciagnąć ;P

To moje nie jest do końca takie damskie, ale jest nieco szersze od tego co było w oryginale i póki co nie narzekam. tamto było takie jakis strasznie wąziutkie ... jeszcze by mi sie jakas krzywda stała :P
Dopijam gerbetke i chyba zaraz się kłade spać.
Zmęczyłam się trochę ta jazdą dzisiaj ;P

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Airish88

hehe podchwyce tłumaczenie z tą damką
to lubi poszalec ten Twój TŻ
Ja bym sie bała na ulicy do 50 wyciagnąć ;P

To moje nie jest do końca takie damskie, ale jest nieco szersze od tego co było w oryginale i póki co nie narzekam. tamto było takie jakis strasznie wąziutkie ... jeszcze by mi sie jakas krzywda stała :P
Dopijam gerbetke i chyba zaraz się kłade spać.
Zmęczyłam się trochę ta jazdą dzisiaj ;P

mi sie raz tylko zdazylo jechac tak szybciej
ze szmaragdu z gorki okolo 50 km/h
az mi lza leciala z oka i nie moglam sie wytrzec

ja tez pije herbatke i jakis szybki ... prysznic i spac

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Airisha chyba zanudzilysmy dziewczyny,
tym gadaniem o rowerach

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

mi sie raz tylko zdazylo jechac tak szybciej
ze szmaragdu z gorki okolo 50 km/h
az mi lza leciala z oka i nie moglam sie wytrzec

ja tez pije herbatke i jakis szybki ... prysznic i spac

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Airisha chyba zanudzilysmy dziewczyny,
tym gadaniem o rowerach

Ciekawe ile ja jechałam najwięcej?
Musze koniecznie ten licznik kupić!

Ja juz po prysznicu i bede powoli uciekac.

Poziomeczko pewnie tak, ale co zrobic - to jest po prostu pasja

Dobranoc

[poziomeczkaa89]

Napisane przez Airish88

Ciekawe ile ja jechałam najwięcej?
Musze koniecznie ten licznik kupić!

Ja juz po prysznicu i bede powoli uciekac.

Poziomeczko pewnie tak, ale co zrobic - to jest po prostu pasja

Dobranoc

co do licznika to moge Ci doradzic takiego fajnego kellysa ,
prosty w obsludze i dobry,
nie jest drogi,
sprzedawca tez go sobie chwaili bo juz dwa lata z nim jezdzi i wszystko gra
a po tym liczniku to takie dobre to jakos za 70zl sa

to ja tez juz ide
dziewczyny zmiana, my juz spadamy
dobranoc