" Nigella Gryzie " na TVN Style

[lullaby22]

Napisane przez Rhiannon

Ja też robiłam semifreddo. Już dwa razy . Za pierwszym razem wyszło pyszne, ale baaardzo słodkie. Moim zdaniem za dużo miodu jest w przepisie. Nie wiem jak Nigella była w stanie zjeść te lody, zwłaszcza, że ona jeszcze polewała je miodem. Ja nie polewałam, a i tak były za słodkie . Nawet mój tata, który uwielbia słodkości tak stwierdził, więc coś w tym jest
Za drugim razem zrobiłam moją, zmodyfikowaną wersje semifreddo i wszystkim smakowało
Zaznaczam, że semifreddo Nigelli oprócz tego ze wg mnie za słodkie jest rewelacyjne Ale sądzę, że nie wszystkim może smakować, bo ma taki wyraźny smak, miodowo - jajeczny, który mi osobiście smakuje. Może jednak mocno zaskoczyc. Acha : wychodzi naprawdę dużo lodów. Na 8 osób wystarczy, bo te lody sycą Radzę zrobić w dwóch naczyniach : jedno zostawić np. na następny dzień, w razie, gdyby rodzinka nie była w stanie zjeść, bo lody szybko sie topią (jak mówi nazwa : na w pół zmrozone), a nie mozna zamrażać ponownie potraw juz rozmrozonych... Gdyby im było mało zawsze mozna wyciągnąć z lodówki drugi pojemnik, a lody nie roztopią się w czasie jedzenia pierwszej porcji, tylko będą miały idealną konsystencję . Spróbujcie! Przepis jest banalny i szybki ( po warunkiem, że uzywa się miksera).
Smacznego!

Po tak wyczerpujących wskazówkach z pewnościa się w końcu zmobilizuję do zrobienia tego deseru, bo chętkę mam już od dawna, ale jakoś zabrać się za niego nie mogłam

[Hallyna]

Cudowny był mus z marakują i białą czekoladą... tylko jak tu w marcu dostać marakuje i nie wydac kupy pieniędzy??

[Noor]

Napisane przez neuilly.

Ejjjj , dziewczyny .... ale mi się wydaje , że ona nie zlewa wina po gościach z kieliszków , tylko z butelki . To co zostanie w butelce , zamraża w woreczkach ... chyba , ja to tak zrozumiałam.

No i wydało się, ona zlewa też po gościach z kieliszków
Może to Szkotka?

[olik04]

a dzis widzialam jak mowila, ze to wino ktorego nie wypije do konca to przelewa to woreczkow platikowych i zamraza a potem uzywa do gotowania itp

[ijaa]

No z butelki to rozumiem.. ale z tymi kieliszkami to delikatnie przesadza

[lullaby22]

Szkoda, że TVN zaczęło wszystkie odcinki powtarzać.

[ijaa]

Mimo, że powtórki z przyjemnością ogładam, to chciałabym coś nowego.

Może puszczą po zakończeniu emisji "powtórek"

[IlonaP]

Też bym chciała coś nowego, bo wyczytałam gdzieś, że są 2serie Nigella Bites.
A abstrahując od tego tematu, to czy ona nie ma przypadkiem formy do galaretek Tupperware? Może któraś z Was ma taką bo mam na nią ochotę i przydałaby mi się opinia.

[angel.ek]

dziewczyny...potrzebuję pomocy tzn przepisu na schabik i na sałatkę z pietruszki, którą do tego dania przyrządziła Nigella proszę ratujcie!!!!!!!

[IlonaP]

Napisane przez angel.ek

dziewczyny...potrzebuję pomocy tzn przepisu na schabik i na sałatkę z pietruszki, którą do tego dania przyrządziła Nigella proszę ratujcie!!!!!!!

Schab pieczony z liścmi laurowymi:
Schab ułożyła na plastrach cebuli i liściach laurowych na blaszce polanej oliwą czosnkową, obok schabu połozyła kości od tegoż. Wierzch posmarowała oliwą z pieprzem i pokruszonymi liśćmi laurowymi, posoliła i do średnio nagrzanego piekarnika na 2 godzinki. Sos spod pieczeni przecedziła dodała po 150 ml wody i wina, i odparowala. Schab pokroiła w plastru i ułozyła na okrągłym talerzu przetykając liśćmi laurowymi i wszystko polała sosem.

Sałatka z pietruszki szła jakoś tak:
Porwała pietruszkę, posypała pokrojoną w półtalarki czerwoną cebulą ,którą rozdzieliła na piórka, dodała kapary, skropiła oliwą z oliwek i sokiem z cytryny.

Jak o czymś zapomniałam to sorki.

[angel.ek]

Dzięki bardzo.......za pomoc!;-)))

[Rhiannon]

Napisane przez Noor

No i wydało się, ona zlewa też po gościach z kieliszków
Może to Szkotka?

Noor, z tego, co czasem wspomni, wnioskuję, że jest z pochodzenia Żydówką . Opowiada czasem o swojej mamie, która stosuje się do przepisów kuchni koszernej. Zauważyłam, że Nigelle niektóre przepisy czerpie też z kuchni żydowskiej.

[Nikkolaa]

Mi się niedobrze zrobiło jak usłyszałam o tym zlewaniu z kieliszków, to już przesada... Ale i tak ją LUBIĘ

[nelly26]

czy moze ktos pamieta jak robila kasze kuskus z cieciorka?co sie tam dokladnie dodawalo?

[IlonaP]

Napisane przez nelly26

czy moze ktos pamieta jak robila kasze kuskus z cieciorka?co sie tam dokladnie dodawalo?

Detalicznie to nie pamietam, ale ja robie podobnie jak ona, więc:
kuskus zalewam gorącym bulionem z kostki tak z parę cm ponad poziom kaszki i przykrzykrywam i odstawiam. Jak wciągnie płyn jest gotowy. Rozdrabniam go widelcem i dodaję puszkę cieciorki, trochę orzechów prażonych na patelni i posiekanej natki pietruszki. Wszystko mieszam.

[nelly26]

dziękowaćdziękować

[paula78]

Lubie ja ale to zamrazanie resztek czuje obrzydliwosc,zbieranie kosci po gościach ,owszem ale zbieram dla psa

zbieranie białek od jajek ,czy to zamrazanie wszystkiego nie jest szkodliwe?
brrr

przeraza mnie wielkosc jej zapasów w lodówce jak i w spiżarni ,jejku,chyba cale dnie wkuchni spedza,non stop jedzą,u mnie wszytsko zaraz sie psuje ,kupuje śladowe ilosci na raz góra dwa do wykorzystania.

no ale widac po niej ze lubi gotowac i jejść

zazdrosze jej tylko sprzetu agd

[IlonaP]

Napisane przez paula78

Lubie ja ale to zamrazanie resztek czuje obrzydliwosc,zbieranie kosci po gościach ,owszem ale zbieram dla psa

zbieranie białek od jajek ,czy to zamrazanie wszystkiego nie jest szkodliwe?
brrr

przeraza mnie wielkosc jej zapasów w lodówce jak i w spiżarni ,jejku,chyba cale dnie wkuchni spedza,non stop jedzą,u mnie wszytsko zaraz sie psuje ,kupuje śladowe ilosci na raz góra dwa do wykorzystania.

no ale widac po niej ze lubi gotowac i jejść

zazdrosze jej tylko sprzetu agd

Kości też zbieram - dla psa. [a może dużo bo to bernardyn]
Chyba by mi nie przyszło do głowy gotować rosołu na resztkach obgryzionych przez kogoś, brr... Ale zauważyłam że Anglicy często tak właśnie gotują rosół - co kraj to obyczaj!

Zapasy posiadam duże ale dlatego, że nie mieszkam w mieście i do sklepu jeżdżę raz na tydzień. Poza tym to wygodne, bo coś zawsze jest w domu i jak ktoś wpadnie z wizytą to nie wpadasz w popłoch - Boże co mu dać jeść?!

Co do zamrażania, to jest to jeden z najzdrowszych sposobów konserwacji pozywienia jaki istnieje! I praktykowałam go zanim zobaczyłam program [o tych białkach, bo wino z butelki - zgoda, ale po gościach to juz przesada!]

W sumie też ją bardzo lubię, choć nie zgadzam się całkowicie z jej filozofią. Jednak trzeba przyznać, że niektóre pomysły są fajne.

Wow, ale się rozpisałam...

[Rhiannon]

Zresztą upodobania kulinarne też ma niektóre ciekawe Ja bym w życiu nie wzięła do ust smażonego świńskiego ucha! Blee. Od samego patrzenia.... No cóż, ale "o gustach się nie dyskutuje" .

[IlonaP]

O rany, zapomniałam już o tym uchu! Brrrrrrrrrrrrrr

[Nikkolaa]

Ucho było the best i akurat na sam koniec programu... Przeszła mi ochota na wszystko, co wcześniej pokazywała

[Neska]

A moze macie przepis na ten sosik na bazie jajek lub żółtek które sie roztrzepuje na parze dodając kawałki masła, czy dodawała jeszcze jakieś składniki? bo nie zapisałam. Było chyba w zeszłym tygodniu, maczała w tym sosiku plasterki smazonego mięska, chyba to była wieprzowina albo wołowina pieczona? bedę bardzo wdzięczna

[IlonaP]

Napisane przez Neska

A moze macie przepis na ten sosik na bazie jajek lub żółtek które sie roztrzepuje na parze dodając kawałki masła, czy dodawała jeszcze jakieś składniki? bo nie zapisałam. Było chyba w zeszłym tygodniu, maczała w tym sosiku plasterki smazonego mięska, chyba to była wieprzowina albo wołowina pieczona? bedę bardzo wdzięczna

To była jej wariacja na temat sosu bearnaise.
Na parze ubijać żółtka dodając masło po kawałeczku, dodać ocet winny, szalotkę, pieprz i estragon, doprawić się solą, sokiem z cytryny i na końcu dodać posiekany świeży estragon.
Pomogłam trochę, bo dokładnie to nie pamietam jak ona to robiła?

[Neska]

Dziekuje bardzoo

[Nutka]

Mnie podobnie jak Paule odrzuca jak widzę te jej zagospodarowywanie resztek :wina (!!) kości (!!)
Odrzuca mnie gdy widzę jak rwie kurczaka na cząstki do salatki rekami Juz ja bym u niej nic nie zjadła bo cholera wie z czego ona wyczarował swoje cudowne danie...

Ale podoba mi się pomysł z woreczkami w celu macerowania mięska

Ogólnie oglądam czasami ale nie zachwycam się taki ze mnie przekorny typ..

[makadamia]

a ja podobnie jwk Nigella dużo rzeczy palcyma robię, często sałatki mieszam łapami, bo żadną łychą tak dokładnie się nie wymiesza

[Neska]

Napisane przez makadamia

a ja podobnie jwk Nigella dużo rzeczy palcyma robię, często sałatki mieszam łapami, bo żadną łychą tak dokładnie się nie wymiesza

Robię dokładnie tak samo i jak dla mnie jest smaczniej

[Noor]

Napisane przez Rhiannon

Noor, z tego, co czasem wspomni, wnioskuję, że jest z pochodzenia Żydówką . Opowiada czasem o swojej mamie, która stosuje się do przepisów kuchni koszernej. Zauważyłam, że Nigelle niektóre przepisy czerpie też z kuchni żydowskiej.

Żartowałam sobie tylko z jej "oszczędnościowej kuchni"

Przygotowywanie jedzenia łapami jest tradycją w kuchni chińskiej - wtedy przenosi się na jedzenie właściwa energia (ja tam też się nie szczypię - jak mi wygodniej, to robię ręcamy).

[Nikkolaa]

A ja dzięki Nigelli odkryłam ryż Basmati i już całkowicie na niego przeszłam!!

[Moonis]

a czy ma ktoś przepis na gruszki z polewą czekoladową?
coś tam było, że te gruszki z wanilią gotowała (to pamietam ) ale nie wiem, co było z tą polewą, a o nią najbardziej mi chodzi
dzięki za jakąkolwiek podpowiedź