Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :) - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-04, 15:45   #301
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
U mnie na Święta się piecze.. mama jak zwykle się objada w gości i domu a a i tak dużo żarcia zostaje i mrozimy ;/
Przy mojej rodzince to nawet drobny okruszek nie zostanie...
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 15:58   #302
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Tylko współczuć.. ale to ich sprawa
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 16:20   #303
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Tylko współczuć.. ale to ich sprawa
Niby ich, ale z drugiej strony wiadomo jak to szkodzi zdrowiu... Już teraz chorują na nadciśnienia i cholesterol a tatę pewnie czeka operacja na nogi, bo ledwo wytrzymują ten ciężar. Ja już dorosła jestem, więc zawsze sobie dam radę, ale co by nie było moja siostra ma dopiero 10 lat i nie chciałabym żeby zbyt szybko została bez rodziców... Zresztą najbardziej mnie irytuje jak ojciec wziął się niedawno za dietę... Taaa, "schudł" z wody i tak się chwalił każdemu jak to niby mniej je, a zaraz potem te kg wróciły podwojone

A tak na marginesie... udał się mój wypiek Nawet mamcia wzięła dokładkę
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 18:35   #304
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Gratuluję bo moja mama z wieńca drożdżowego z makiem zrobiła zakalca.. . A mówiłam jej że trzeba dać do środka mniej maku.. no i ten durny piekarnik - mimo odpowiedniej temperatury upiekł je jakoś za szybko... no i była przeróbka... Mama wzięła środek z tej strucli (razem z tym wpół upieczonym ciastem), dosypała mąki, dodała drożdże, trochę mleka i zagniotła ciasto... teraz czekamy i zobaczymy czy wyrośnie i co z tego będzie... być może będziemy z tego kombinować jakieś ciasteczka przez maszynkę.. No zobaczymy..
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 18:46   #305
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Gratuluję bo moja mama z wieńca drożdżowego z makiem zrobiła zakalca.. . A mówiłam jej że trzeba dać do środka mniej maku.. no i ten durny piekarnik - mimo odpowiedniej temperatury upiekł je jakoś za szybko... no i była przeróbka... Mama wzięła środek z tej strucli (razem z tym wpół upieczonym ciastem), dosypała mąki, dodała drożdże, trochę mleka i zagniotła ciasto... teraz czekamy i zobaczymy czy wyrośnie i co z tego będzie... być może będziemy z tego kombinować jakieś ciasteczka przez maszynkę.. No zobaczymy..
Nie przejmuj się Moja Mamcia jest cukiernikiem, a choćby zwykły biszkopt jej notorycznie opada i jest twardy... Dzisiaj zrobiłam dla nich biszkopt i krem, a ona tylko galaretkę która jej stężeć nie chciała
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 19:13   #306
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Iwoka Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się Moja Mamcia jest cukiernikiem, a choćby zwykły biszkopt jej notorycznie opada i jest twardy... Dzisiaj zrobiłam dla nich biszkopt i krem, a ona tylko galaretkę która jej stężeć nie chciała
Przejmuje się bo mak drogi, mąka i jeszcze prąd Oby to się uratowało
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 19:17   #307
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Przejmuje się bo mak drogi, mąka i jeszcze prąd Oby to się uratowało
No tak, ale nawet jeśli nie uda się uratować to przecież nie co dziennie robi się takie nieudane wypieki.
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-04, 19:30   #308
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Mi do tej pory tylko ucierane nie wychodziło ale znalazłam w końcu idelany przepis Tak to nie zdarzyło mi się by zrobic zakalca a mamie ostatnio coraz częściej nie wychodzi jedzenie (tak ogólnie) i nawet czasem pyta mnie o coś co sama mi tłumaczyła.. Chyba się wypaliła na stare lata
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-04, 20:31   #309
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Mi do tej pory tylko ucierane nie wychodziło ale znalazłam w końcu idelany przepis Tak to nie zdarzyło mi się by zrobic zakalca a mamie ostatnio coraz częściej nie wychodzi jedzenie (tak ogólnie) i nawet czasem pyta mnie o coś co sama mi tłumaczyła.. Chyba się wypaliła na stare lata
Mojej mamie jedzenie wychodzi, ale oczywiście te niezdrowe. Mnie bardziej cieszy to, że ja się wprawiam w gotowanie. Wprawdzie mam wiele mega prostych i klasycznych połączeń jak choćby ziemniaki, jajko sadzone i surówka, ale od czasu do czasu zdarzy mi się zrobić coś pysznego z serii potraw "wymyślnych" No i przy okazji można wypróbować wiele nowych składników i połączeń
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 07:08   #310
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Moja mama lubi proste jedzenie a mięso to smazone.. gotowane Jej w ogóle nie smakuje.... a potem skarży się na woreczek i wątrobę... i Jej nie przetłumaczy ;/ oczywiście cały czas nie je smażonego ale jednak...

a z nieudanego ciasta wyszlo cos bułko podobnego... da się zjesc
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 13:29   #311
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Widzę że z tym u nas podobnie... Moja Mamcia bez woreczka jest a wcina tylko smażone. Oczywiście im więcej margaryny tym lepiej... Potem narzeka jak to ją "ściska". Tak samo choćby z fasolką po bretońsku. Nawali tam paczkę fasoli, kilka przysmażonych kiełbas i tonę mięsa wieprzowego. Do tego oczywiście cały tłuszcz który się wytopił z tego mięsa i kiełbasy wraz z kostką margaryny na której je smażyła. A potem umiera...

Cieszę się, że wypiek jednak nie poszedł na zmarnowanie
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-05, 13:41   #312
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Dla mojej mamy Święta są po to by się najeść ;/

A Tobie jak mijają?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 13:47   #313
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

W takim razie dla mojej rodzinki każdy dzień jest świętem... Wczoraj jeszcze po 21:00 zdążyli zjeść pół blachy ciasta. Przy śniadaniu było "ale się najadłam/najadłem" po czym marsz po kolejny kawałek ciasta

Dla mnie Wielkanoc to praktycznie dzień jak dzień. Ani nie robię tradycyjnych potraw ani nic. Na co dzień nie pracuję, więc to też nie jest okazja do dodatkowych dni wolnych. Nie odczuwam tej atmosfery
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 14:20   #314
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Mają nadwagę? Kurczę w takiej atmosferze można wpaść w jakieś kompleksy.. u mnie na szczescie nikt nie wmuszał we mnie miesa, ciast itp.. zazwyczaj tak było

Ja tam też nie robię potraw... jakoś nie cieszę się Świętami jak wtedy jak byłam dzieckiem.... dla mnie to tylko tradycja... no ale upiekłam coś nowego - tartaletki z czerwoną soczewicą Dzisiaj jak je podgrzewałam to w domu pięknie pachniało masłem
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 14:28   #315
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Mamcia może i jako tako nadwagi nie ma, ale figurą widać że nie jest szczupła. Tata przy ok. 185 cm ma jakieś 105 kg. Może to też nie jest powalająca nadwaga, ale ma ogromny brzuch.
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 14:37   #316
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Kurczę ale i tak powinien zadbac o siebie
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 17:50   #317
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Powinni...
Najbardziej jednak drażnią mnie rozmowy mamy z jej jedną siostrą, gdy obgadują inną siostrę jak to ona potrafi zjeść na raz pół tortu albo tak karmi swoje dzieci że przez otyłość co chwilę trafiają ostatnio do szpitala. No taaaa, grunt to dostrzegać u innych tylko nie u siebie
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 18:00   #318
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Bo tak już jest, że najczęściej widzi się innych ale nie siebie Niestety...
__________________

Książki potrzebują nowego domu



Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2015-04-05 o 18:01
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 12:28   #319
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

U mnie zawsze się żre

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

U mnie zawsze się żre
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-07, 12:32   #320
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Oj, czyli nie tylko mój dom to obora...
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 12:34   #321
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Iwoka Pokaż wiadomość
Oj, czyli nie tylko mój dom to obora...
Jak tam trzoda? moja matka żre w święta jak opętana
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 12:47   #322
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Jak tam trzoda? moja matka żre w święta jak opętana
No to mój ojciec Święta ma codziennie Wczoraj po południu jeszcze po chleb lecieli i zjedli tyle, że dzisiaj rano znowu trzeba było wielki bochenek kupić. Za to siostra na śniadanie i każdy inny "posiłek" wcina Michaszki na zmianę z lizakami...
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 12:59   #323
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Iwoka Pokaż wiadomość
No to mój ojciec Święta ma codziennie Wczoraj po południu jeszcze po chleb lecieli i zjedli tyle, że dzisiaj rano znowu trzeba było wielki bochenek kupić. Za to siostra na śniadanie i każdy inny "posiłek" wcina Michaszki na zmianę z lizakami...
Wczoraj sklepu były chyba zamknięte
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-07, 13:24   #324
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Wczoraj sklepu były chyba zamknięte
Żabki były otwarte
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 14:51   #325
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

Ja pamiętam jak z siostrą byłyśmy małe to ciągle na obiad były: mielone, schabowe, kostka mięsna (duszone mięso wieprzowe pokrojone w kostkę), pierogi z ziemniakami (bo zawsze zostawaly z obiadu) i w niedziele rosoł. Na Święta mama dodatkowo szykowała gołąbki i bigos.. a tak codziennie to samo.. do obiadu ziemniaki i ogórek kiszony/w occie... Nawet nie wiesz jak my się cieszyłyśmy jak mama zrobiła raz na jakiś czas placki ziemniaczane lub naleśniki z serem... Tato uważał że jak w zamrażarce jest mieso to mamy je jeść No a że dziadek miał świnki to te mieso było Nie lubiłam tych mięsnych obiadów ale coś trzeba było jeść... Jeśli chodzi o ogórki gruntowe to tylko tyle co wykopało się z działki.. tak samo owoce Kanapki oczywiście białe pieczywo bo innego tato nie je... pamietam jak kilka razy od babci dostałam taki czarny chleb z Ukrainy... jeny jak on mi smakował... najeść się nim nie mogłam... smarowałam go musztardą chrzanową i jadłam Potem takie dziecko idzie do szkoły i od razu wirusy łapie bo orgaznimowi brakuje witamin i jest osłabione ;/a my często chorowałyśmy Teraz jak jem różnorodnie, nie jem "moich przyjaciół" i tacie przeszło z tym jedzeniem to w ogóle nie choruje.. najwyzej żołądkówka jak czymś się otruje... ale i tak z tatą są przeboje... według niego nic nie moze się zepsuć bo jest krzyk i się czepia... a to normalne ze czasem cos sie zepsuje czy się nie uda podczas gotowania;/

Dlatego DIETA MUSI BYĆ UROZMAICONA i tak jak napisałaś nie wolno popadać ze skrajności w skrajność...
__________________

Książki potrzebują nowego domu



Edytowane przez Ervisha
Czas edycji: 2015-04-08 o 16:40
Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 15:10   #326
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

Kochana, mam wrażenie jakbym z Tobą mieszkała U mnie było to samo... Na obiad praktycznie codziennie ziemniaki + kotlet + surówka. Jak byłam mała to śniadań nie jadłam, więc do szkoły dostawałam jakąś bułkę, drożdżówkę albo 7-daysa... Domowe kanapki to oczywiście biały chleb z serem i szynką. Ewentualnie jakiś serek topiony czy pasztet. Od czasu do czasu mama robiła krupnik, gulasz z kaszą jęczmienną i ogórkiem konserwowym lub grysik z cynamonem i cukrem, i to był mój jedyny kontakt z kaszami. Nie było czegoś takiego jak 4-5 posiłków. Jadło się co chwilę, chyba tylko z czystego łakomstwa niż odczucia głodu. No i jak się jadło to oczywiście kanapka lub coś słodkiego. Paczka chipsów, tabliczka najgorszej jakościowo czekolady czy moje ukochane wtedy Princessy kokosowe były na porządku dziennym. No i potem wyszło jak wyszło... Dopiero teraz tak naprawdę odczuwam "sens" jedzenia i poznawania nowych smaków. Wcześniej mama z góry założyła że coś mi pewnie nie zasmakuje, więc nawet nie próbowała tego robić. Ileż smaków mnie przez te lata ominęło to głowa mała
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 15:13   #327
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

Cytat:
Napisane przez Iwoka Pokaż wiadomość
Kochana, mam wrażenie jakbym z Tobą mieszkała U mnie było to samo... Na obiad praktycznie codziennie ziemniaki + kotlet + surówka. Jak byłam mała to śniadań nie jadłam, więc do szkoły dostawałam jakąś bułkę, drożdżówkę albo 7-daysa... Domowe kanapki to oczywiście biały chleb z serem i szynką. Ewentualnie jakiś serek topiony czy pasztet. Od czasu do czasu mama robiła krupnik, gulasz z kaszą jęczmienną i ogórkiem konserwowym lub grysik z cynamonem i cukrem, i to był mój jedyny kontakt z kaszami. Nie było czegoś takiego jak 4-5 posiłków. Jadło się co chwilę, chyba tylko z czystego łakomstwa niż odczucia głodu. No i jak się jadło to oczywiście kanapka lub coś słodkiego. Paczka chipsów, tabliczka najgorszej jakościowo czekolady czy moje ukochane wtedy Princessy kokosowe były na porządku dziennym. No i potem wyszło jak wyszło... Dopiero teraz tak naprawdę odczuwam "sens" jedzenia i poznawania nowych smaków. Wcześniej mama z góry założyła że coś mi pewnie nie zasmakuje, więc nawet nie próbowała tego robić. Ileż smaków mnie przez te lata ominęło to głowa mała
Przypomniałaś mi o pasztecie podlaskim i kanapkach z szynką i serem żółtym a do tego ogórek kiszony... nie było surówek... Do szkoły miałam to samo... U mnie mama rzadko gotowała kaszę do gulaszu ale czasem była No ale gotowała z tego co miała.. jak do dyspozycji ma się tylko wieprzowinę i ziemniaki to ciężko coś wymyślić
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 16:10   #328
Iwoka
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 22 741
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

Przyznam szczerze, że chociaż było to jeszcze 3-4 lata temu to ciężko mi sobie przypomnieć dokładniej te czasy... Owoce czy warzywa to się sporadycznie chyba jadło. No w lecie to oczywiście częściej (głównie koktajl z truskawek i śmietany), ale w zimie malutko. Wpadło czasami jabłko czy banan. Z nabiału to też praktycznie tylko jogurty owocowe lub inne smakowe. Twaróg raz na ruski rok w pierogach na słodko. O istnieniu serka wiejskiego czy jakieś ricotty w ogóle nie miałam pojęcia. Chociaż nie, wpadało kakao. Oczywiście te słodkie Nesquiki. No i królowała też Nutella jako jedyne "źródło" orzechów. te to jadłam tylko w czasie sezonu, bo takie z odchodzącą świeżą skórką są najlepsze
__________________
Mów mi "Iwonka"

Mój blog kosmetyczny

Instagram
Iwoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 16:36   #329
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy - posty chorobowe [wątek zbiorczy], cz. III

O wieśniaku też nie słyszałam jak byłam mała.. dowiedziałam się w gimnazjum a twaróg mama kupowała ale ja nie lubiłam na kanapce... wolałam ser żółty a teraz mam odwrotnie ;D Płatków śniadaniowych też nie lubiłam
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-08, 17:00   #330
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ploty i ploteczki o jedzeniu i nie tylko :)

Nie lubię ani twarogu, ani wieśniaków.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-10 20:38:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:02.